| Data: 2009-05-17 16:33:46 | |
| Autor: Rafał Muszczynko | |
| Jaki damper powietrzny? | |
|
Witam.
Do tej pory miałem SID-a. Był świetny, ale chyba zajeździłem go na śmierć. Ma wżery na tłoku, komora negatywna puszcza powietrze szybciej niż mógłbym je pompować, pozytywna też gubi, ale wolniej. Raczej długo nie pojeździ. Zaczynam więc szukać czegoś nowego. Z racji na to, że SIDa lubiłem, myślę o czymś powietrznym, możliwie zbliżonym wymiarami (ale z tym jakoś sobie jeszcze poradzę). Zastosowanie to szosa, miasto i z rzadka XC, więc nie zależy mi na gigantycznym skoku - raczej na wybieraniu dziur w jezdni i z rzadka krawężnika. Chcę też, by można było go dobrze ustawić bez wymiany sprężyny (poziomy mają inny rozkład mas, więc większość damperów będzie dla mnie za sztywna) pod siebie - czasem dorzucam sakwy i wtedy dochodzi 20-30kg na tył. Najlepiej też by był wytrzymały tak jak SID, który bez serwisu i praktycznie bez czyszczenia przejeździł ze mną 3 lata. Myślałem by wydać podobną ilość kasy, co kiedyś na SIDa, czyli około 300-350zł. Myślę raczej o nowym, niż używanym. Macie może jakieś pomysły - nie jestem specem od damperów, a SIDa już raczej nie kupię. Stąd muszę szukać, a kompletnie nie mam pomysłu co teraz chodzi na powietrze i co jest warte uwagi. -- |
|
| Data: 2009-05-17 20:32:22 | |
| Autor: kml | |
| Jaki damper powietrzny? | |
|
Użytkownik "Rafał Muszczynko" <roweroraffi.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gupe9a$dtm$1inews.gazeta.pl... Najlepiej też by był wytrzymały tak jak SID, który bez serwisu i praktycznie 0_0 no jak przez 3 lata z nim nic nie robiłeś to trochę kiepsko... Myślałem by wydać podobną ilość kasy, co kiedyś na SIDa, czyli około 300 PLN za NOWEGO SIDa dałeś? Coś straaasznie mało mi się to wydaje no chyba, że to jakiś mikrus był :) -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl OD NOWA! Last update 22/04/2009 |
|
| Data: 2009-05-17 19:36:50 | |
| Autor: Rafał Muszczynko | |
| Jaki damper powietrzny? | |
|
kml <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):
No swoje dostał. Zakładałem, że za 3 lata też będzie coś w cenie około 300zł. Bawienie się w przeglądy dampera po 150zł uważam za nieopłacalne - przez 3 lata powinienem był zrobić mu ze 3 conajmniej (a pewnie i więcej, bo damper jeździł codziennie, włącznie z zimą) - co by przekroczyło o 50% cenę dampera przez ten czas jaki go używałem. I to nie biorąc pod uwagę kosztów związanych z tym, ze nie mógłbym jeździć rowerem podczas wizyty dampera w serwisie. 300 PLN za NOWEGO SIDa dałeś? Coś straaasznie mało mi się to wydaje no chyba, że to jakiś mikrus był :) Za pierwszego 270zł, za drugiego 300zł. Oba z damontażu z rowerów, bo ktoś chciał inny damper kupując rower. Ale były nowe, względnie prawie nowe (może po jakiejś jeździe testowej). W kazdym razie sprawne. A że mikrus, to się zgodzę - 155mm oczko-oczko, 115mm gdy był na maksa ściśnięty, co daje 40mm skoku. Ale, jak wspominałem, nie skaczę z garaży, 220mm oczko-oczko mi nie potrzeba ;-) Pozostaje jednak pytanie: coś w rozsądnej cenie dostanę teraz powietrznego? Na allegro widzę właśnie jednego SIDa. Coś jeszcze porównywalnego jest na rynku, na co warto zwrócić uwagę? -- |
|
| Data: 2009-05-17 21:33:18 | |
| Autor: pablo | |
| Jaki damper powietrzny? | |
|
"Rafał Muszczynko" <roweroraffi.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Witam. Polecam manitou radium - jezdze na tym czwarty sezon, z lenistwa tez nie serwisowalem do tej pory - i dziala :) Ja kupilem za chyba 350zl nowy, jezdze maratony. Damper posiada platforme, na asfalcie na pewno to pomaga. Pozdr., pablo -- Bicycle races are coming your way, so forget all your duties oh yeah! |
|