Data: 2010-06-29 22:30:11 | |
Autor: Paweł | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
Melody wrote:
Jaki wybrać fundusz emerytalny? Jaki jest naj? Pozdr! 2, 3-ka kochajacych dzieci. |
|
Data: 2010-06-29 23:17:03 | |
Autor: MK | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
On 29 Cze, 22:30, Pawe³ <r...@127.0.0.1> wrote:
Melody wrote: To zapewne dlatego w afryce i azji emeryci zyja sobie dostatnio, a w USA i Niemczech wybieraja jedzenie ze smietnikow ;). MK |
|
Data: 2010-06-30 08:24:59 | |
Autor: Liwiusz | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
MK pisze:
On 29 Cze, 22:30, Pawe³ <r...@127.0.0.1> wrote: Ale po co te z³o¶liwo¶ci? Pomy¶l zatem, jak ¿y³by w Afryce stary cz³owiek bez dzieci. A potem wyobraziæ sobie, jak bêdzie ¿y³ stary Niemiec bez dzieci, jak ju¿ zad³u¿one pañstwo przestanie mu wyp³acaæ emeryturê. Bo w to, ¿e pañstwo niemieckie jest bogate, nikt - poza statystycznymi ogl±daczami telewizji - ju¿ nie wierzy? -- Liwiusz |
|
Data: 2010-06-30 06:27:58 | |
Autor: xbartx | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
Dnia Wed, 30 Jun 2010 08:24:59 +0200, Liwiusz napisał(a):
Ale po co te złośliwości? Pomyśl zatem, jak żyłby w Afryce stary Ale te dzieci, musisz przyznać, to też już zrobił się takim obiegowym mitem o którym każdy klepie, bo tak wypada. -- xbartx |
|
Data: 2010-06-30 08:32:37 | |
Autor: Liwiusz | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
xbartx pisze:
Dnia Wed, 30 Jun 2010 08:24:59 +0200, Liwiusz napisał(a): Wypada, to twierdzić, że wszystko jest w porządku, że ZUS nie padnie, bo dopłaty, bo rozwój PKB, bo wzrost wydajności pracy itp. To wypada mówić. A to g. prawda. A dzieci to nie mit - jak sobie wychowasz, tak będziesz miał na starość. I opiekę, i pomoc finansową. Skoro to taki mit, to może spróbujemy zanegować? -- Liwiusz |
|
Data: 2010-06-30 06:45:52 | |
Autor: xbartx | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
Dnia Wed, 30 Jun 2010 08:32:37 +0200, Liwiusz napisał(a):
A dzieci to nie mit - jak sobie wychowasz, tak będziesz miał na Dasz mi 100% gwarancję, że ja tej starości w ogóle doczekam? -- xbartx |
|
Data: 2010-06-30 09:36:07 | |
Autor: Liwiusz | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
xbartx pisze:
Dnia Wed, 30 Jun 2010 08:32:37 +0200, Liwiusz napisał(a): ? Nie dam. I co z tego? Jak się nie dożywa starości, to każdy sposób na emeryturę jest do niczego. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-06-30 07:50:37 | |
Autor: xbartx | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:36:07 +0200, Liwiusz napisał(a):
? Nie dam. I co z tego? Jak się nie dożywa starości, to każdy sposób Chciałeś przykład zanegowania to podałem Ci pierwszy z brzegu, ot wszystko. Dla jasności ja też nie wierzę za bardzo w ZUS i jego wirtualną fikcję, to samo z OFE. Nie zmienia to jednak faktu, że te przysłowiowe "dzieci" są cudownym lekarstwem na wszystko, bo nie są. Ciśnie się tutaj na usta przysłowie "Umiesz liczyć licz na siebie". -- xbartx |
|
Data: 2010-06-30 10:04:29 | |
Autor: Liwiusz | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
xbartx pisze:
Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:36:07 +0200, Liwiusz napisał(a): To żadna negacja. Z faktu, że możemy nie dożyć jutra nie wynika błędność podjętej decyzji o myciu zębów (na przykład). wszystko. Dla jasności ja też nie wierzę za bardzo w ZUS i jego wirtualną fikcję, to samo z OFE. Nie zmienia to jednak faktu, że te przysłowiowe "dzieci" są cudownym lekarstwem na wszystko, bo nie są. Ciśnie się tutaj na usta przysłowie "Umiesz liczyć licz na siebie". Czyli? Oszczędzanie samodzielne? Ale przecież mogę nie dożyć emerytury, więc sam ten fakt "neguje" (wg Ciebie) racjonalność samodzielnego oszczędzania. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-06-30 08:23:12 | |
Autor: xbartx | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
Dnia Wed, 30 Jun 2010 10:04:29 +0200, Liwiusz napisał(a):
To żadna negacja. Z faktu, że możemy nie dożyć jutra nie wynika Hmmm mam wrażenie, że się nudzisz (urlop? wakacje?) i chciałoby się trochę podyskutować, ale przepraszam nie mam na to czasu. Dalej uważam, że ta obiegowa historia o "inwestycji w dzieci" się już mocno przeterminowała. A tak w ogóle dzieci to pełna zjawiskowość i finansowe ich planowanie na swoją starość to czysty materializm i małostkowość. EOT -- xbartx |
|
Data: 2010-06-30 10:25:16 | |
Autor: Liwiusz | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
xbartx pisze:
Dnia Wed, 30 Jun 2010 10:04:29 +0200, Liwiusz napisał(a): Życie jest jednak brutalne i każdy wie, że na starość łatwiej żyć z pomocą dzieci, niż bez. Cóż, czasem tak bywa, napisze się coś dziwnego, a potem ucieknie w eot. eot. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-06-30 19:44:07 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
Am 30.06.2010 08:24, Liwiusz wrote:
MK pisze: A potem pomysl sobie, jak ci starzy ludzie w Trzecim Swiecie by zyli, gdyby przyrost naturalny byl _mniejszy_ niz przyrost dochodow... Moze by nie musieli umierac z glodu? Wiec jesli chciales cos powiedziec, to przekazales na razie, ze dzieci nie sa jakims panaceum na klopoty (a czasem wrecz przeciwnie). A potem wyobraziæ sobie, jak bêdzie ¿y³ stary Kwestia definicji. Skoro panstwo niemieckie jest biedne, to niemal cala reszta swiata to umierajacy z glodu nedzarze. -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2010-06-30 00:20:39 | |
Autor: ffiona | |
Jaki fundusz emerytalny? | |
Użytkownik "Paweł" Ba! Ale nikt ich robić nie chce! :-( |