Byłem święcie przekonany, że jak ktoś przekroczy 24 punkty to mu Policja
zabiera PJ. Tym czasem, dziś miałem pismo w ręku według którego wysyłają
człowieka na badania psychologiczne za przekroczenie 24 punktów (w sumie ma
26). O żadnym cofnięciu uprawnień, ponownym egzaminie etc. nie było tam
mowy. To jak to teraz jest? :)

--
Wild Root

Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał

Tym czasem, dziś miałem pismo w ręku według którego wysyłają
człowieka na badania psychologiczne za przekroczenie 24 punktów (w sumie
ma 26). O żadnym cofnięciu uprawnień, ponownym egzaminie etc. nie było tam
mowy. To jak to teraz jest? :)

Byc moze to wstep.

Nic nie rozumiem, wstęp? Przekroczył 24 punkty to na egzamin to rozumiem,
ale badania psychologiczne (i brak wzmianki o egzaminie)?

Zaliczy badania to mu przysla skierowanie na egzamin :-)

O tych badaniach cos sie przewijalo, czas sciagnac nowa ustawe, ale ciagle chyba jakies poprawki w toku ?

J.

 W poście <hfoe3j$o8t$1@news.onet.pl>
 m.in. przeczytać można:

Nic nie rozumiem, wstęp? Przekroczył 24 punkty to na egzamin to
rozumiem, ale badania psychologiczne (i brak wzmianki o egzaminie)?

Zaliczy badania to mu przysla skierowanie na egzamin :-)

O tych badaniach cos sie przewijalo, czas sciagnac nowa ustawe, ale
ciagle chyba jakies poprawki w toku ?

A pewnie jak ktoś idzie na taki egzamin za punkty, albo za alkohol to ma
gwarantowane niezdanie za pierwszym podejściem :P W sumie zakręcone to,
Policja powinna przy przekroczeniu prawo jazdy zabierać już przy kontroli,
wtedy może by to jakiś efekt miało. W sumie gdybym ja miał taką podbramkową
sytuację to bym nie przyjmował mandatu, wszystko do sądu, zanim sprawy by
się zakończyły, stare punkty by spadły i po problemie. Z drugiej strony
wystarczy dobry zestaw CB kupić i takich problemów się nie ma. :)

Trochę tak odchodząc od tematu, jechałem z nim kilka razy i nie jest on
jakimś piratem drogowym, jeździ jak większość, trochę szybciej niż przepisy
pozwalają, ale w jakiś sensownych granicach rozsądku. Widać pecha miał,
choć nadal uważa, (że tylko badania przejdzie i nic mu poza tym nie zrobią)
albo rację mają Ci, co mówią, że tak nasz system skonstruowany, nie na
eliminowanie tych naprawdę niebezpiecznych, tylko jak największe wpływy do
budżetu. W sumie nawet mógłbym się z takim twierdzeniem zgodzić, bo widzę
gdzie zazwyczaj (nawet u mnie w mieście) zawsze stoją. Nie tam gdzie
niebezpiecznie, tylko tam gdzie najlepiej są schowani. Ale z drugiej
strony, Ciężko mi sobie wyobrazić Polskę bez drogówki, wtedy dopiero byłoby
zapewne niebezpiecznie na drogach... (flame warning :P)

--
Wild Root

W dniu 2009-12-09 20:59, Wild Root pisze:

A pewnie jak ktoś idzie na taki egzamin za punkty, albo za alkohol to ma
gwarantowane niezdanie za pierwszym podejściem :P W sumie zakręcone to,
Policja powinna przy przekroczeniu prawo jazdy zabierać już przy kontroli,
wtedy może by to jakiś efekt miało. W sumie gdybym ja miał taką podbramkową
sytuację to bym nie przyjmował mandatu, wszystko do sądu, zanim sprawy by
się zakończyły, stare punkty by spadły i po problemie. Z drugiej strony
wystarczy dobry zestaw CB kupić i takich problemów się nie ma. :)

Punkty dostajesz z data wykroczenia, nawet jezeli sprawa toczyla sie 3 lata...
moze byc tak ze po 3 latach musisz isc na egzamin bo po rozprawie okazalo sie ze dopisali punkty 3 lata wstecz.


Ogolnie to troche pokrecone, ale jak bylem na egzaminie obnizajacym punkty to koles tlumaczyl co i jak sie odbywa.

 W poście <4b201b88@news.home.net.pl>
 m.in. przeczytać można:

Punkty dostajesz z data wykroczenia, nawet jezeli sprawa toczyla sie 3
lata...
moze byc tak ze po 3 latach musisz isc na egzamin bo po rozprawie
okazalo sie ze dopisali punkty 3 lata wstecz.

Aha czyli nie przyjęcie mandatu nic nie daje poza odwleczeniem w czasie...
Myślałem, że dopiszą jak sprawa się zakończy z datą wyroku.

--
Wild Root

Dnia Thu, 10 Dec 2009 00:23:28 +0100, Wild Root napisał(a):

Aha czyli nie przyjęcie mandatu nic nie daje poza odwleczeniem w czasie...
Myślałem

Nie kłam. Poza tym nieprawdą jest, jakoby nie dawało nic. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Dnia Tue, 08 Dec 2009 22:58:37 +0100, Wild Root napisał(a):

Byłem święcie przekonany, że jak ktoś przekroczy 24 punkty to mu Policja
zabiera PJ. Tym czasem, dziś miałem pismo w ręku według którego wysyłają
człowieka na badania psychologiczne za przekroczenie 24 punktów (w sumie ma
26). O żadnym cofnięciu uprawnień, ponownym egzaminie etc. nie było tam
mowy. To jak to teraz jest? :)

Idź do komendanta, to Ci wyjaśni. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++