Witam!

Jaki mały, przenośny komputerek kupić żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo w dowolnym miejscu i czasie?
Forum na stronie SuperMemo jak i grupa dyskusyjna
dotycząca nauki angielskiego są słabo aktywne,
więc pytam tutaj z nadzieją, że ktoś zna ten program
i może doradzić sprzęt do niego.

Pozdrawiam
Ewa

Użytkownik "Ewa" > Witam!

Jaki mały, przenośny komputerek kupić żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo w dowolnym miejscu i czasie?

Ciężko te założenia połączyć, ale jeśli chodzi o dostępność (w dowolnym miejscu ale bez przesady - powiedzmy w obrębie układu), to faworytem byłby niezaprzeczalnie Hall 9000 (dostępny od 2001), jest jednak, mimo swojej niezaprzeczalnej (prze)nośności, dość drogi, nieporęczny i awaryjny i to go raczej dyskwalifikuje.
Dostępność w czasie najpełniej realizuje Skynet: nie jest to co prawda komputer ale system, za to można się z nim komunikować za pomocą terminala (zwanego czasem przez niektórych terminatorem) który mobilny jest (i to nawet bardzo). Pamiętać jednak i w tym przypadku trzeba o jakimś awaryjnym wyłączniku, ot tak na wszelki wypadek, bo jak każdy system (w tym przypadku android), tak i ten potrafi się zawiesić.

Moim faworytem jest jednak (ze względu na zalecaną mobilność i uniwersalność) niezwykle przyjazny dla użytkownika, rodzimy produkt o nazwie Wuch.

Pozdrawiam z nadzieją, że pomogłem;)

--
LP

Jaki mały, przenośny komputerek kupić żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo w dowolnym miejscu i czasie?

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Pisząc, że ma być możliwość używania w "dowolnym miejscu i czasie"
chodziło mi o to żeby był lekki, poręczny i miał możliwość działania
zarówno na baterii, w miarę wydajnej, jak i przy podłączeniu do sieci
elektrycznej. Ładowarkę samochodową zawsze da się dokupić.
Możliwość korzystania z Internetu byłaby oczywiście zaletą,
ale do korzystania z SM nie jest niezbędna. Chyba że do wyszukania
jakiegoś słówka, które nie występuje w zapisanym na komputerku
słowniku. Ale to byłaby wyjątkowa sytuacja.

Próbowałam korzystać z nawigacji, która ma zaszyty komputer z WinCE.
Niektóre programy chodzą tam całkiem dobrze, jak na przykład takie do
oglądania filmów (pominąwszy mały ekran). Jednak SuperMemo ciągle
się zacina, więc szukam czegoś innego.

Napęd CD/DVD nie jest niezbędny. Wystarczy by był port USB, a ten
pewnie teraz jest już standardem w każdego typu komputerkach.

Co do korzystania z Matrixa, to podejrzewam, że bazy przygotowane
pod SM nie dałoby się wyeksportować do Matrixa, a w przygotowanie
ich włożyłam już zbyt wiele pracy żeby teraz z nich zrezygnować.

Też myślałam ewentualnie o netbooku, ale nie wiem co wybrać.
Jaki minimalny netbook byłby wart kupienia?

Pozdrawiam
Ewa

Dnia 2011-03-06 10:39, Użytkownik Ewa napisał:

Jaki mały, przenośny komputerek kupić żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo w dowolnym miejscu i czasie?

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Pisząc, że ma być możliwość używania w "dowolnym miejscu i czasie"
chodziło mi o to żeby był lekki, poręczny i miał możliwość działania
zarówno na baterii, w miarę wydajnej, jak i przy podłączeniu do sieci
elektrycznej. Ładowarkę samochodową zawsze da się dokupić.
Możliwość korzystania z Internetu byłaby oczywiście zaletą,
ale do korzystania z SM nie jest niezbędna. Chyba że do wyszukania
jakiegoś słówka, które nie występuje w zapisanym na komputerku
słowniku. Ale to byłaby wyjątkowa sytuacja.

Były wersje programu na PocketPC, Palma oraz IOS (iPhone, iPad).
Chyba nic bardziej przenośnego nie znajdziesz, tyle że sprawdził
bym czy bazy danych można dowolnie przenosić na programy
pod różnymi systemami.


Pozdrawiam

Były wersje programu na PocketPC, Palma oraz IOS (iPhone, iPad).
Chyba nic bardziej przenośnego nie znajdziesz, tyle że sprawdził
bym czy bazy danych można dowolnie przenosić na programy
pod różnymi systemami.

Bardzo Ci dziękuję.

Sprawdziłam na stronie SM i piszą, że można przenosić bazy
z komputera na PDA.
Mam zatem pytanie: jaki sprawdzony, niedrogi PDA warto kupić?

Pozdrawiam
Ewa

Użytkownik "Ewa" <Ewa@to-ja.pl> napisał w wiadomości news:4d738ce4$0$2457$65785112news.neostrada.pl...

Były wersje programu na PocketPC, Palma oraz IOS (iPhone, iPad).
Chyba nic bardziej przenośnego nie znajdziesz, tyle że sprawdził
bym czy bazy danych można dowolnie przenosić na programy
pod różnymi systemami.

Bardzo Ci dziękuję.

Sprawdziłam na stronie SM i piszą, że można przenosić bazy
z komputera na PDA.
Mam zatem pytanie: jaki sprawdzony, niedrogi PDA warto kupić?

Najefektywniej bedzie uzywac na komorce z windows mobile, dziala sprawdzalem.

Dnia 2011-03-07 11:42, Użytkownik Ghost napisał:

Były wersje programu na PocketPC, Palma oraz IOS (iPhone, iPad).
Chyba nic bardziej przenośnego nie znajdziesz, tyle że sprawdził
bym czy bazy danych można dowolnie przenosić na programy
pod różnymi systemami.

Bardzo Ci dziękuję.

Sprawdziłam na stronie SM i piszą, że można przenosić bazy
z komputera na PDA.
Mam zatem pytanie: jaki sprawdzony, niedrogi PDA warto kupić?

Najefektywniej bedzie uzywac na komorce z windows mobile, dziala sprawdzalem.

Jeśli ktoś już taki telefon posiada to owszem, instaluje program
i używa jeśli ma dopiero kupić to sprawa warta jest przemyślenia.
Za przemawia noszenie jednego urządzenia zamiast dwu, przeciw
to nieczytelny ekran PDA w słońcu (przykre jak telefon dzwoni
i nie widać od kogo, trudno samemu zadzwonić jak ekran jest
nieczytelny), brak klawiatury mechanicznej (bywa przydatne przy
korzystaniu z niektórych usług przez telefon lub central w
dużych korporacjach), wyższy koszt kombajnu (PDA z telefonem) od
zwykłego PDA.

Sam używam kombajnu Asus P552, czyli PDA, telefon i GPS w jednym.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:il2h3t$edg$1news.onet.pl...

Za przemawia noszenie jednego urządzenia zamiast dwu, przeciw
to nieczytelny ekran PDA w słońcu (przykre jak telefon dzwoni
i nie widać od kogo, trudno samemu zadzwonić jak ekran jest
nieczytelny),

Cos nie teges masz trn ekran.

brak klawiatury mechanicznej (bywa przydatne przy
korzystaniu z niektórych usług przez telefon lub central w
dużych korporacjach),

Rzeco?

Dnia 2011-03-07 20:56, Użytkownik Ghost napisał:

Za przemawia noszenie jednego urządzenia zamiast dwu, przeciw
to nieczytelny ekran PDA w słońcu (przykre jak telefon dzwoni
i nie widać od kogo, trudno samemu zadzwonić jak ekran jest
nieczytelny),

Cos nie teges masz trn ekran.

Ekran mam jak najbardziej w porządku.
Po prostu w zwykłym telefonie podświetlenie było na full więc
w słońcu było widoczne, w PDA z założenia podświetlenie masz
ustawiono do wygody typowego użytkowania, u mnie to czytanie
tekstów w pomieszczeniu. Więc jak zadzwoni na słońcu to figę
widzę na ekranie.

brak klawiatury mechanicznej (bywa przydatne przy
korzystaniu z niektórych usług przez telefon lub central w
dużych korporacjach),

Rzeco?

Wisisz na telefonie, u centrala prosi w zależności do jakiego
działu chcesz się dodzwonić wciśnięcie odpowiedniego klawisza.
A ty nie masz klawiszy cyfrowych, ekran już się wyłączył w
ramach oszczędności a nawet jakby nie zdążył to klawiatury
w czasie rozmowy nie ma jak wywołać. Takie oprogramowanie. :-)


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:il3nah$cpf$1news.onet.pl...

Dnia 2011-03-07 20:56, Użytkownik Ghost napisał:

Za przemawia noszenie jednego urządzenia zamiast dwu, przeciw
to nieczytelny ekran PDA w słońcu (przykre jak telefon dzwoni
i nie widać od kogo, trudno samemu zadzwonić jak ekran jest
nieczytelny),

Cos nie teges masz trn ekran.

Ekran mam jak najbardziej w porządku.
Po prostu w zwykłym telefonie podświetlenie było na full więc
w słońcu było widoczne, w PDA z założenia podświetlenie masz
ustawiono do wygody typowego użytkowania, u mnie to czytanie
tekstów w pomieszczeniu. Więc jak zadzwoni na słońcu to figę
widzę na ekranie.

Nie mam takich problemow. Wiem, ze sa telefony ktore je sprawiaja (np, stara omnia) ale to nie cecha typu urzadzenia tylko danego modelu.

brak klawiatury mechanicznej (bywa przydatne przy
korzystaniu z niektórych usług przez telefon lub central w
dużych korporacjach),

Rzeco?

Wisisz na telefonie, u centrala prosi w zależności do jakiego
działu chcesz się dodzwonić wciśnięcie odpowiedniego klawisza.
A ty nie masz klawiszy cyfrowych, ekran już się wyłączył w
ramach oszczędności a nawet jakby nie zdążył to klawiatury
w czasie rozmowy nie ma jak wywołać. Takie oprogramowanie. :-)

Tak myslalem, ale wolalem zapytac. Poczytaj instrukcje - jeszcze mi sie ne trafil telefon, w ktorym nie dalo by sie wlaczyc dotykowej klawiatury w trakcie rozmowy. Nie wyobrazam sobie by ktos mogl tego nie zapewnic.

Dnia 2011-03-08 08:38, Użytkownik Ghost napisał:

Ekran mam jak najbardziej w porządku.
Po prostu w zwykłym telefonie podświetlenie było na full więc
w słońcu było widoczne, w PDA z założenia podświetlenie masz
ustawiono do wygody typowego użytkowania, u mnie to czytanie
tekstów w pomieszczeniu. Więc jak zadzwoni na słońcu to figę
widzę na ekranie.

Nie mam takich problemow. Wiem, ze sa telefony ktore je sprawiaja (np, stara omnia) ale to nie cecha typu urzadzenia tylko danego modelu.

Ty nie masz bo nie używasz telefony do innych czynności
poza dzwonieniem albo masz podświetlenie na full ustawione
albo poprawiła się jakość wyświetlaczy. Nój sprzęt ze dwa lata
już ma, może teraz są lepsze.

Rzeco?

Wisisz na telefonie, u centrala prosi w zależności do jakiego
działu chcesz się dodzwonić wciśnięcie odpowiedniego klawisza.
A ty nie masz klawiszy cyfrowych, ekran już się wyłączył w
ramach oszczędności a nawet jakby nie zdążył to klawiatury
w czasie rozmowy nie ma jak wywołać. Takie oprogramowanie. :-)

Tak myslalem, ale wolalem zapytac. Poczytaj instrukcje - jeszcze mi sie ne trafil telefon, w ktorym nie dalo by sie wlaczyc dotykowej klawiatury w trakcie rozmowy. Nie wyobrazam sobie by ktos mogl tego nie zapewnic.

Bez przerwania lub zawieszenia rozmowy nie da się.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:il54lr$qs7$1news.onet.pl...

Dnia 2011-03-08 08:38, Użytkownik Ghost napisał:

Ekran mam jak najbardziej w porządku.
Po prostu w zwykłym telefonie podświetlenie było na full więc
w słońcu było widoczne, w PDA z założenia podświetlenie masz
ustawiono do wygody typowego użytkowania, u mnie to czytanie
tekstów w pomieszczeniu. Więc jak zadzwoni na słońcu to figę
widzę na ekranie.

Nie mam takich problemow. Wiem, ze sa telefony ktore je sprawiaja (np, stara omnia) ale to nie cecha typu urzadzenia tylko danego modelu.

Ty nie masz bo nie używasz telefony do innych czynności
poza dzwonieniem albo masz podświetlenie na full ustawione
albo poprawiła się jakość wyświetlaczy. Nój sprzęt ze dwa lata
już ma, może teraz są lepsze.

No wiec o tym pisze, to nie kwestia typu urzadzenia, a konkretnego modelu.

Rzeco?

Wisisz na telefonie, u centrala prosi w zależności do jakiego
działu chcesz się dodzwonić wciśnięcie odpowiedniego klawisza.
A ty nie masz klawiszy cyfrowych, ekran już się wyłączył w
ramach oszczędności a nawet jakby nie zdążył to klawiatury
w czasie rozmowy nie ma jak wywołać. Takie oprogramowanie. :-)

Tak myslalem, ale wolalem zapytac. Poczytaj instrukcje - jeszcze mi sie ne trafil telefon, w ktorym nie dalo by sie wlaczyc dotykowej klawiatury w trakcie rozmowy. Nie wyobrazam sobie by ktos mogl tego nie zapewnic.

Bez przerwania lub zawieszenia rozmowy nie da się.

No to wyjatkowo ciulaty masz telefon, znaczy z poczta glosowa tez jestes w dupie? Ja bym jednak na Twoim miejscu sprawdzil, moze sie jednak da.

Dnia 2011-03-08 15:11, Użytkownik Ghost napisał:

Wisisz na telefonie, u centrala prosi w zależności do jakiego
działu chcesz się dodzwonić wciśnięcie odpowiedniego klawisza.
A ty nie masz klawiszy cyfrowych, ekran już się wyłączył w
ramach oszczędności a nawet jakby nie zdążył to klawiatury
w czasie rozmowy nie ma jak wywołać. Takie oprogramowanie. :-)

Tak myslalem, ale wolalem zapytac. Poczytaj instrukcje - jeszcze mi sie ne trafil telefon, w ktorym nie dalo by sie wlaczyc dotykowej klawiatury w trakcie rozmowy. Nie wyobrazam sobie by ktos mogl tego nie zapewnic.

Bez przerwania lub zawieszenia rozmowy nie da się.

No to wyjatkowo ciulaty masz telefon, znaczy z poczta glosowa tez jestes w dupie? Ja bym jednak na Twoim miejscu sprawdzil, moze sie jednak da.

Telefony były od pięciuset zł do ponad dwóch tysięcy, wybrałem
ten za pięćset a główna funkcją miało być czytanie książek.
I w tym się sprawdza, odbieranie telefonu czy używanie automapy
to funkcje dodatkowe do których jak widać nie przykładam odpowiednio
dużej wagi. Ale znam przypadek człowieka który wydał na telefon
ponad tysiąc złotych a po miesiącu sprzedał go ze spora stratą,
właśnie z powodu wad jakie wymieniłem, dla niego one były ważniejsze.
Więc pozwoliłem je sobie wymienić, nie wiadomo jaki sprzęt
dziewczę sobie kupi. Tym bardziej że ty mając podobno taki
rewelacyjny sprzęt z nazwy go nie wymieniłeś.  :-)


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:il5jqu$msi$1news.onet.pl...

Dnia 2011-03-08 15:11, Użytkownik Ghost napisał:

Wisisz na telefonie, u centrala prosi w zależności do jakiego
działu chcesz się dodzwonić wciśnięcie odpowiedniego klawisza.
A ty nie masz klawiszy cyfrowych, ekran już się wyłączył w
ramach oszczędności a nawet jakby nie zdążył to klawiatury
w czasie rozmowy nie ma jak wywołać. Takie oprogramowanie. :-)

Tak myslalem, ale wolalem zapytac. Poczytaj instrukcje - jeszcze mi sie ne trafil telefon, w ktorym nie dalo by sie wlaczyc dotykowej klawiatury w trakcie rozmowy. Nie wyobrazam sobie by ktos mogl tego nie zapewnic.

Bez przerwania lub zawieszenia rozmowy nie da się.

No to wyjatkowo ciulaty masz telefon, znaczy z poczta glosowa tez jestes w dupie? Ja bym jednak na Twoim miejscu sprawdzil, moze sie jednak da.

Telefony były od pięciuset zł do ponad dwóch tysięcy, wybrałem
ten za pięćset a główna funkcją miało być czytanie książek.
I w tym się sprawdza, odbieranie telefonu czy używanie automapy
to funkcje dodatkowe do których jak widać nie przykładam odpowiednio
dużej wagi. Ale znam przypadek człowieka który wydał na telefon
ponad tysiąc złotych a po miesiącu sprzedał go ze spora stratą,
właśnie z powodu wad jakie wymieniłem, dla niego one były ważniejsze.
Więc pozwoliłem je sobie wymienić, nie wiadomo jaki sprzęt
dziewczę sobie kupi. Tym bardziej że ty mając podobno taki
rewelacyjny sprzęt z nazwy go nie wymieniłeś.  :-)

Pisalem cos o rewelacyjnym sprzecie? Dzialajaca klawiatura podczas romowy i czytelny ekran nie zaliczaja sie do nadzwyczjnosci. Ja uzywam nokia 5800, a supermemo instalowalem zonie na htc.

Dnia 2011-03-08 17:40, Użytkownik Ghost napisał:

Telefony były od pięciuset zł do ponad dwóch tysięcy, wybrałem
ten za pięćset a główna funkcją miało być czytanie książek.
I w tym się sprawdza, odbieranie telefonu czy używanie automapy
to funkcje dodatkowe do których jak widać nie przykładam odpowiednio
dużej wagi. Ale znam przypadek człowieka który wydał na telefon
ponad tysiąc złotych a po miesiącu sprzedał go ze spora stratą,
właśnie z powodu wad jakie wymieniłem, dla niego one były ważniejsze.
Więc pozwoliłem je sobie wymienić, nie wiadomo jaki sprzęt
dziewczę sobie kupi. Tym bardziej że ty mając podobno taki
rewelacyjny sprzęt z nazwy go nie wymieniłeś.  :-)

Pisalem cos o rewelacyjnym sprzecie? Dzialajaca klawiatura podczas romowy i czytelny ekran nie zaliczaja sie do nadzwyczjnosci. Ja uzywam nokia 5800, a supermemo instalowalem zonie na htc.

Kiedy mój ekran jest czytelny, tyle że przy oświetleniu ustawionym
pod czytanie w pomieszczeniach na słońcu widoczność jest żadna.
Ile znasz PDA z modułem GSM w których w czasie rozmowy działa
klawiatura numeryczna ?
I na koniec tak z ciekawości jak ma żona ustawione podświetlenie
ekranu  i jak ono się sprawdza na słońcu i w budynku ?


Pozdrawiam

supermemo instalowalem zonie na htc.

Przeglądałam ceny i za cenę htc lub czegoś podobnego
można kupić netbooka. Mam komórkę, z której jestem
zadowolona, więc netbook wydaje się lepszym wyborem.
Trochę więcej do noszenia, ale to jednak komputer.
Nawigację też mam, jak na moje potrzeby wystarczającą.

Jeszcze będę się zastanawiać.
Wszelkie uwagi są oczywiście mile widziane. :-)

Pozdrawiam
Ewa

"Ewa" napisała:

netbook wydaje się lepszym wyborem.
Trochę więcej do noszenia, ale to jednak komputer.

Tablet byłby wygodniejszy ;-)

Nawigację też mam, jak na moje potrzeby wystarczającą.

Z Windows CE? SM na tym nie ruszy?

JoteR

netbook wydaje się lepszym wyborem.
Trochę więcej do noszenia, ale to jednak komputer.

Tablet byłby wygodniejszy ;-)

Masz na myśli jakiś konkretny model?

Nawigację też mam, jak na moje potrzeby wystarczającą.

Z Windows CE? SM na tym nie ruszy?

Z Win CE 5. Ruszyło, ale się zacina. Dlatego szukam
czegoś innego.

Pozdrawiam
Ewa

W dniu 2011-03-07 12:55, RadoslawF pisze:

Najefektywniej bedzie uzywac na komorce z windows mobile, dziala
sprawdzalem.

Jeśli ktoś już taki telefon posiada to owszem, instaluje program
i używa jeśli ma dopiero kupić to sprawa warta jest przemyślenia.
Za przemawia noszenie jednego urządzenia zamiast dwu, przeciw
to nieczytelny ekran PDA w słońcu (przykre jak telefon dzwoni
i nie widać od kogo, trudno samemu zadzwonić jak ekran jest
nieczytelny), brak klawiatury mechanicznej (bywa przydatne przy
korzystaniu z niektórych usług przez telefon lub central w
dużych korporacjach), wyższy koszt kombajnu (PDA z telefonem) od
zwykłego PDA.

Na zwykłych komórkach też mało widać w słońcu, chyba, że coś z czarno-białym ekranem - ale tych zdaje się teraz niedużo. Co do klawiatury, to czym się różni funkcjonalnie taka wyświetlana na ekranie dotykowym właściwie?

Sam używam kombajnu Asus P552, czyli PDA, telefon i GPS w jednym.

"Kombajnu"? Nie będę pokazywał tego mojemu szitowemu Samsungowi na androidzie, bo z dumy bateria mu się rozpęknie :)

Sprawdziłam na stronie SM i piszą, że można przenosić bazy
z komputera na PDA.
Mam zatem pytanie: jaki sprawdzony, niedrogi PDA warto kupić?

Najefektywniej bedzie uzywac na komorce z windows mobile, dziala sprawdzalem.

Rozwiązanie z komórką, przynajmniej chwilowo, byłoby
bardzo dobre, ale mam Nokię E51, która jest oparta na
Symbianie.
Mam na niej Słownik ang->pol SuperMemo World i działa.

Pozdrawiam
Ewa

Użytkownik "Ewa" <Ewa@to-ja.pl> napisał w wiadomości news:4d74e10f$0$2439$65785112news.neostrada.pl...

Sprawdziłam na stronie SM i piszą, że można przenosić bazy
z komputera na PDA.
Mam zatem pytanie: jaki sprawdzony, niedrogi PDA warto kupić?

Najefektywniej bedzie uzywac na komorce z windows mobile, dziala sprawdzalem.

Rozwiązanie z komórką, przynajmniej chwilowo, byłoby
bardzo dobre, ale mam Nokię E51, która jest oparta na
Symbianie.
Mam na niej Słownik ang->pol SuperMemo World i działa.

No to czego Ci wiecej trzeba?

Sprawdziłam na stronie SM i piszą, że można przenosić bazy
z komputera na PDA.
Mam zatem pytanie: jaki sprawdzony, niedrogi PDA warto kupić?

Najefektywniej bedzie uzywac na komorce z windows mobile, dziala sprawdzalem.

Rozwiązanie z komórką, przynajmniej chwilowo, byłoby
bardzo dobre, ale mam Nokię E51, która jest oparta na
Symbianie.
Mam na niej Słownik ang->pol SuperMemo World i działa.

No to czego Ci wiecej trzeba?

Chyba nigdy nie zetknąłeś się z SuperMemo. W komórce mam tylko słownik,
natomiast mnie chodzi o program służący do nauki, oparty na systemie
powtórek, gdzie użytkownik może tworzyć własne bazy danych.
Ostatnie wersje SM mają bardzo dużo możliwości, również multimedialnych.

Pozdrawiam
Ewa

Użytkownik "Ewa" <Ewa@to-ja.pl> napisał w wiadomości news:4d753af4$0$2444$65785112news.neostrada.pl...

Sprawdziłam na stronie SM i piszą, że można przenosić bazy
z komputera na PDA.
Mam zatem pytanie: jaki sprawdzony, niedrogi PDA warto kupić?

Najefektywniej bedzie uzywac na komorce z windows mobile, dziala sprawdzalem.

Rozwiązanie z komórką, przynajmniej chwilowo, byłoby
bardzo dobre, ale mam Nokię E51, która jest oparta na
Symbianie.
Mam na niej Słownik ang->pol SuperMemo World i działa.

No to czego Ci wiecej trzeba?

Chyba nigdy nie zetknąłeś się z SuperMemo.

Moglo Ciebie jeszcze na swiecie nie byc ;-)

W komórce mam tylko słownik,
natomiast mnie chodzi o program służący do nauki, oparty na systemie
powtórek, gdzie użytkownik może tworzyć własne bazy danych.
Ostatnie wersje SM mają bardzo dużo możliwości, również multimedialnych.

Ja instalowalem z systemem uczacym (ale nie na mojej komorce) i zdawalo mi sie, ze nazywalo sie to SuperMemo World. W kazdym razie sciagalo sie za free od producenta, baze danych trzeba bylo miec kupiona.

W dniu 2011-03-06 06:13, Ewa pisze:

Witam!

Jaki mały, przenośny komputerek kupić żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo w dowolnym miejscu i czasie?
Forum na stronie SuperMemo jak i grupa dyskusyjna
dotycząca nauki angielskiego są słabo aktywne,
więc pytam tutaj z nadzieją, że ktoś zna ten program
i może doradzić sprzęt do niego.

Pozdrawiam
Ewa

Jeżeli supermemo nie potrzebuje do pracy płytki cd/dvd w napędzie, to właściwie każdy netbook (asus, samsung, acer itp) z systemem windows się nada.

--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew,  na które nie wchodzili" Charles Lindbergh
bartosz<kropka/dot>bb@gmail<kropka/dot>com; http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB

Użytkownik "Ewa" > Witam!

żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo

Przepraszam, ale zapomniałem dodać, że jeśli jednak chodzi o mnogość oprogramowania i łatwość korzystania i przyswajania wiedzy z każdej dziedziny - nic nie przebije jednak Matriksa...



--
LP

Dnia Sun, 6 Mar 2011 10:21:33 +0100, LP napisał(a):

Użytkownik "Ewa" > Witam!

żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo

Przepraszam, ale zapomniałem dodać, że jeśli jednak chodzi o mnogość oprogramowania i łatwość korzystania i przyswajania wiedzy z każdej dziedziny - nic nie przebije jednak Matriksa...

Czy Matrix, to film o koniu? Jakos tak mi sie kojarzy;)

Użytkownik "Jacek" > Dnia Sun, 6 Mar 2011 10:21:33 +0100, LP napisał(a):

Użytkownik "Ewa" > Witam!

żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo

Przepraszam, ale zapomniałem dodać, że jeśli jednak chodzi o mnogość
oprogramowania i łatwość korzystania i przyswajania wiedzy z każdej
dziedziny - nic nie przebije jednak Matriksa...

Czy Matrix, to film o koniu? Jakos tak mi sie kojarzy;)

O ile pamiątam to o robieniu w konia, ale to już temat na inną grupę;)

--
LP

Czy Matrix, to film o koniu? Jakos tak mi sie kojarzy;)

O ile pamiątam to o robieniu w konia, ale to już temat na inną grupę;)

Właśnie. Co miałeś na myśli wymieniając nazwy Matriks i Wuch,
bo jakoś nic w Internecie na ten temat nie ma, przynajmniej odnośnie tematyki  tego wątku.

Nadal jestem zainteresowana sugestiami odnośnie wyboru sprawdzonego,
niedrogiego PDA.


Pozdrawiam
Ewa

Użytkownik "Ewa" >>> Czy Matrix, to film o koniu? Jakos tak mi sie kojarzy;)

O ile pamiątam to o robieniu w konia, ale to już temat na inną grupę;)

Właśnie. Co miałeś na myśli wymieniając nazwy Matriks i Wuch,
bo jakoś nic w Internecie na ten temat nie ma, przynajmniej odnośnie tematyki  tego wątku.

Nadal jestem zainteresowana sugestiami odnośnie wyboru sprawdzonego,
niedrogiego PDA.

Przepraszam, to był żart, nie mam żadnych doświadczeń z pda (oprócz tych wyniesionych ze stalkera).

Wuch zaś to najlepszy elektroniczny przyjaciel człowieka: http://www.opracowane.pl/lektura/bajki-robotow/postacie/wuch/

Polecam i Pozdrawiam


--
LP

"LP" napisał:

Wuch zaś to najlepszy elektroniczny przyjaciel człowieka: http://www.opracowane.pl/lektura/bajki-robotow/postacie/wuch/

Człowieka? Automateusz był bladawcem? Fuj... ;-)

JoteR

Użytkownik "JoteR" > "LP" napisał:

Wuch zaś to najlepszy elektroniczny przyjaciel człowieka: http://www.opracowane.pl/lektura/bajki-robotow/postacie/wuch/

Człowieka? Automateusz był bladawcem? Fuj... ;-)

No fakt, wszystko wskazuje, że nie był -  ale porady Wucha można traktować uniwersalnie.

--
LP

Dnia Sun, 6 Mar 2011 06:13:54 +0100, Ewa napisał(a):

Witam!

Jaki mały, przenośny komputerek kupić żeby móc
korzystać ze wszystkich możliwości programu
SuperMemo w dowolnym miejscu i czasie?
Forum na stronie SuperMemo jak i grupa dyskusyjna
dotycząca nauki angielskiego są słabo aktywne,
więc pytam tutaj z nadzieją, że ktoś zna ten program
i może doradzić sprzęt do niego.

Pozdrawiam
Ewa

iPAQ 114 - taki mam i jestem zadowolniony.