| Data: 2009-04-29 20:28:26 | |
| Autor: Yakhub | |
| Jaki laptop - na komunie | |
|
W liście datowanym 29 kwietnia 2009 (17:00:21) napisano:
Rodzina sie uparla, zeby dziecku na komunie kupic laptopa. Dziewczynka Co byscie polecili z tego zestawu? Poleciłbym odesłać rodzinę na drzewo, a dziecku kupić porządny rower. -- Pozdrawiam Yakhub Staram się jak mogę. A jak nie mogę, to też się staram. |
|
| Data: 2009-05-01 10:10:17 | |
| Autor: robert 21 | |
| Jaki laptop - na komunie | |
W liście datowanym 29 kwietnia 2009 (17:00:21) napisano: Rower? to takie starodawne i niemodne.... Quady są teraz na topie! -- |
|
| Data: 2009-05-02 12:00:07 | |
| Autor: adresss | |
| Jaki laptop - na komunie | |
|
On Wed, 29 Apr 2009 20:28:26 +0200, Yakhub <yakhub@gazeta.pl> wrote:
Poleciłbym odesłać rodzinę na drzewo, a dziecku kupić porządny rower. popieram, ale z dobrego sklepu rowerowego a nie z Tesco za 300 zl. Przyzwoity rower to od 1000-2000 zl juz mozna kupic. Jak tak dalej pojdzie, to niedlugo na I Komunie beda fundowac np. operacje poprawiajace ksztalt nosa. A za zdana mature powiekszanie piersi. Kiedys byl taki film o Brazylii, gdzie na 18 urodziny, rodzice funduja corkom operacje plastyczne powiekszaniu biustu. -- ThinkXtra |
|
| Data: 2009-05-02 12:10:05 | |
| Autor: JoteR | |
| [OT] Jaki laptop - na komunie | |
|
<adresss@poczta.pl> napisał:
Poleciłbym odesłać rodzinę na drzewo, a dziecku kupić porządny rower. Ale zdajesz sobie sprawę, jak dzieci w tym wieku szybko rosną? Z własnego doświadczenia Ci powiem, że taki rower starcza na 2 sezony. I prędzej dzieciak z niego wyrośnie niż ten rower się rozsypie, nawet taki z Biedronki z 200 PLN. Inwestycja 1000 - 2000 PLN na rower w tym wieku jest zupełnie chybiona, chyba że koniecznie trzeba zaszpanować kwotą wydaną na prezent komunijny. JoteR |
|
| Data: 2009-05-04 10:24:24 | |
| Autor: adresss | |
| [OT] Jaki laptop - na komunie | |
|
On Sat, 2 May 2009 12:10:05 +0200, "JoteR" <joter@pf.pl> wrote:
<adresss@poczta.pl> napisał: masz racje, co do szybkiego wyrastania z roweru. Moja corka dostala pieniadze od rodziny i zadeycowala, ze jak bedzie juz "duza" wystarczajaco, aby mogla jezdzic na docelowym rowerze (pod wzgledem rozmiaru), to dopiero go sobie kupic. Wlasnie ma teraz 11 lat i rozgladamy sie za rowerem (rozmiar "mamy" i "taty"). Z poprzedniego roweru, ktorym jezdzila ostatnie 4 lata juz wyrosla. -- ThinkXtra |
|