Dawno nie kupowałem sprzętu i jestem zrozpaczony. Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie? Poza matowością laptop ma być jeszcze cichy,
tani... i to właściwie wszystko. Chyba nie mam dużych wymagań?
Oczywiście jakby jeszcze się nie grzał, nie ważył 5 kilo i miał w
miarę współczesne parametry to byłoby fajnie... ale powiedzmy, że
uniosę nawet 4 kg :)

Zupełnie nie istotne parametry:
- system (i tak zainstaluję sobie gentoo)
- procesor, karta graficzna (nie gram w nic współczesnego, więc byle
co)
- pamięć (2 GB to dla mnie aż nadto)
- czytniki linii papilarnych, tysiące złącz, portów, itd. pierdół...

On Dec 10, 10:57 pm, jarzabek <kaziun...@gmail.com> wrote:

Dawno nie kupowałem sprzętu i jestem zrozpaczony. Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie? Poza matowością laptop ma być jeszcze cichy,
tani... i to właściwie wszystko. Chyba nie mam dużych wymagań?
Oczywiście jakby jeszcze się nie grzał, nie ważył 5 kilo i miał w
miarę współczesne parametry to byłoby fajnie... ale powiedzmy, że
uniosę nawet 4 kg :)

Zupełnie nie istotne parametry:
- system (i tak zainstaluję sobie gentoo)
- procesor, karta graficzna (nie gram w nic współczesnego, więc byle
co)
- pamięć (2 GB to dla mnie aż nadto)
- czytniki linii papilarnych, tysiące złącz, portów, itd. pierdół...

jezeli nie chcesz kupowac niczego nowego klasy biznesowej (bo w takiej
oto glownie matowe matryca sa spotykane)- bo po prostu jest to wydatek
od 4k w gore- to wez sobie jakiegos np uzywanego ibm T badz della
latitude. ewentualnie, mozesz dorwac delle z tzw outlet- czyli
egzemplarze zamowione przez kogos, poskladane /bo w zamowieniu masz
konfigurator, wybierasz sobie pare rzeczy/- ale np nieodebrane,
zwrocone etc- ale nadal wszystko na gwarancji, czyli, generalnie- jak
nowe. za to tansze o 30%

szymon

ps. jesli na tym gentoo stawiasz, toto chyba procek + pamiec nie sa
nieistotnymi elementami

ps2. mam t61, po wymianie dysku na 500gb i ramu /na 2x2gb 800mhz zdaje
sie) chodzi bardzo dobrze- i wszystko wydaje sie dzialac pod linuchem /
nawet czytnik lini papilarnych/.

W dniu 10 gru 2010 23:57, jarzabek pisze:

Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie?

Straszne, polecam zakopać się na następne kilka lat.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Użytkownik "jarzabek" <kaziuniek@gmail.com> napisał w wiadomości news:02c91969-3c9e-4cd0-9a4b-c6381c96df8430g2000yql.googlegroups.com...
Dawno nie kupowałem sprzętu i jestem zrozpaczony. Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie? Poza matowością laptop ma być jeszcze cichy,
tani... i to właściwie wszystko. Chyba nie mam dużych wymagań?
Oczywiście jakby jeszcze się nie grzał, nie ważył 5 kilo i miał w
miarę współczesne parametry to byłoby fajnie... ale powiedzmy, że
uniosę nawet 4 kg :)

Zupełnie nie istotne parametry:
- system (i tak zainstaluję sobie gentoo)
- procesor, karta graficzna (nie gram w nic współczesnego, więc byle
co)
- pamięć (2 GB to dla mnie aż nadto)
- czytniki linii papilarnych, tysiące złącz, portów, itd. pierdół...

Najlepiej wejść do sklepu internetowego wybrać pozycje laptopy i ustawić filtr
ekran- matowy
system- linuks lub brak
cena- tani ( wpisać ile możemy wydać)

i wybrać co nam odpowiada
np.
http://www.komputronik.pl/index.php/product/111675/Laptopy/Laptopy_notebooki_/HP_Compaq_625_WT273EA_.html

Roman wrote:

U�ytkownik "jarzabek" <kaziuniek@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:02c91969-3c9e-4cd0-9a4b-c6381c96df8430g2000yql.googlegroups.com...
Dawno nie kupowa�em sprz�tu i jestem zrozpaczony. Grzebi� od dw�ch dni
w sieci i niemal same b�yszcz�ce dziadostwa teraz sprzedaj�, masakra
jaka�. Co polecacie? Poza matowo�ci� laptop ma by� jeszcze cichy,
tani... i to w�a�ciwie wszystko. Chyba nie mam du�ych wymaga�?
Oczywi�cie jakby jeszcze si� nie grza�, nie wa�y� 5 kilo i mia� w
miar� wsp��czesne parametry to by�oby fajnie... ale powiedzmy, �e
uniosďż˝ nawet 4 kg :)

Zupe�nie nie istotne parametry:
- system (i tak zainstalujďż˝ sobie gentoo)
- procesor, karta graficzna (nie gram w nic wsp��czesnego, wi�c byle
co)
- pami�� (2 GB to dla mnie a� nadto)
- czytniki linii papilarnych, tysi�ce z��cz, port�w, itd. pierd��...

Najlepiej wej�� do sklepu internetowego wybra� pozycje laptopy i ustawi�
filtr
ekran- matowy
system- linuks lub brak
cena- tani ( wpisa� ile mo�emy wyda�)

i wybraďż˝ co nam odpowiada
np.

http://www.komputronik.pl/index.php/product/111675/Laptopy/Laptopy_notebooki_/HP_Compaq_625_WT273EA_.html


Wybierałem tak w zeszłym roku netbook. Na stronach sklepów było napisane, że któryś Samsung (nie pamiętam modelu - następca NC10) ma matową matrycę. Nawet strona Samsunga tak miała. Kupiłem go, a potem musiałem ściągać oświadczenie serwisu producenta, że w rzeczywistości matryca jest błyszcząca, a nie matowa, bo bez tego sklep nie chciał przyjąć zwrotu. Internet pomoże znaleźć kilka modeli, ale i tak bez sprawdzenia w sklepie się nie obejdzie.

jarzabek wrote:

Dawno nie kupowałem sprzętu i jestem zrozpaczony. Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie? Poza matowością laptop ma być jeszcze cichy,
tani... i to właściwie wszystko. Chyba nie mam dużych wymagań?
Oczywiście jakby jeszcze się nie grzał, nie ważył 5 kilo i miał w
miarę współczesne parametry to byłoby fajnie... ale powiedzmy, że
uniosę nawet 4 kg :)

Zupełnie nie istotne parametry:
- system (i tak zainstaluję sobie gentoo)
- procesor, karta graficzna (nie gram w nic współczesnego, więc byle
co)
- pamięć (2 GB to dla mnie aż nadto)
- czytniki linii papilarnych, tysiące złącz, portów, itd. pierdół...

Niestety, teraz tak się porobiło, że za "gorszą" (matową) matrycę trzeba słono zapłacić. Tylko te "lepsze" są tanie.
Koleżanka ostatnio kupiła jakąś Toshibę z matową matrycą ale zapłaciła 3 600 zł.

W dniu 2010-12-10 23:57, jarzabek pisze:

Dawno nie kupowałem sprzętu i jestem zrozpaczony. Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie? Poza matowością laptop ma być jeszcze cichy,
tani... i to właściwie wszystko. Chyba nie mam dużych wymagań?
Oczywiście jakby jeszcze się nie grzał, nie ważył 5 kilo i miał w
miarę współczesne parametry to byłoby fajnie... ale powiedzmy, że
uniosę nawet 4 kg :)

Mam Lenovo SL510 - wszystko matowe, chociaż jakość bez rewelacji
(przynajmniej w porównaniu do IBM T23, którego miałem wcześniej).

--
Pozdrawiam
Maciek

On 11 Gru, 13:19, Maciek <mac...@nospam.pl> wrote:

W dniu 2010-12-10 23:57, jarzabek pisze:> Dawno nie kupowa em sprz tu i jestem zrozpaczony. Grzebi od dw ch dni
> w sieci i niemal same b yszcz ce dziadostwa teraz sprzedaj , masakra
> jaka . Co polecacie? Poza matowo ci laptop ma by jeszcze cichy,
> tani... i to w a ciwie wszystko. Chyba nie mam du ych wymaga ?
> Oczywi cie jakby jeszcze si nie grza , nie wa y 5 kilo i mia w
> miar wsp czesne parametry to by oby fajnie... ale powiedzmy, e
> unios nawet 4 kg :)

Mam Lenovo SL510 - wszystko matowe, chocia jako bez rewelacji
(przynajmniej w por wnaniu do IBM T23, kt rego mia em wcze niej).

No właśnie dokładnie o tym modelu myślałem. Możesz napisać co
dokładnie jest w nim kiepskie? Też kiedyś parę lat temu używałem IBM'a
i byłem zachwycony, ale o następcy Lenovo czytałem różne opinie....

W dniu 2010-12-12 00:19, jarzabek pisze:

No właśnie dokładnie o tym modelu myślałem. Możesz napisać co
dokładnie jest w nim kiepskie? Też kiedyś parę lat temu używałem IBM'a
i byłem zachwycony, ale o następcy Lenovo czytałem różne opinie....

Plastiki są takie ... plastikowe :-) Trzeszczy to trochę i ogólnie nie
wygląda jakoś super solidnie, ale w sumie działa (u mnie około 10
miesięcy). Matryca bez rewelacji - w pionie tylko 768 punktów. Zdaje
się, że nie wszystkie modele mają matową - musisz poszukać odpowiednich.

--
Pozdrawiam
Maciek

W dniu 2010-12-10 23:57, jarzabek pisze:

Dawno nie kupowałem sprzętu i jestem zrozpaczony. Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie? Poza matowością laptop ma być jeszcze cichy,
tani...

Mogę polecić alternatywne (ale nie idealne) rozwiązanie: kupujesz komputer z błyszczącą matrycą (masz więc duży wybór), naklejasz folię przeciwodblaskową (3M taką robi). W googlach kilka miesięcy temu można było zlokalizować polską firmę (jeśli chcesz, mogę przeszukać korespondencję, może mam gdzieś namiary), która Ci przytnie na rozmiar, a np. Amazon sprzedaje gotową do konkretnym modeli.
Dodatnie plusy:
+ rzeczywiście nie ma odblasków, nawet przy silnym oświetleniu
Ujemne plusy:
- folia nie jest tania, przynajmniej ta 3M wychodzi kilkaset pln, są tańsze innych firm, ale (podobno, sam nie próbowałem) nieszczególne jakościowo
- trudno nakleić, pewnie im większy ekran tym trudniej, na 13" jakoś mi się udało
- przy naklejaniu trudno uniknąć bąbli powietrza, które potem tylko częściowo da się usunąć; z drugiej strony mało je widać...

Ja nakleiłem i jestem zadowolony, ale na pewno nie jest to rozwiązanie dla perfekcjonisty.

--
Krzysiek

Użytkownik "jarzabek" <kaziuniek@gmail.com> napisał w wiadomości news:02c91969-3c9e-4cd0-9a4b-c6381c96df8430g2000yql.googlegroups.com...
Dawno nie kupowałem sprzętu i jestem zrozpaczony. Grzebię od dwóch dni
w sieci i niemal same błyszczące dziadostwa teraz sprzedają, masakra
jakaś. Co polecacie? Poza matowością laptop ma być jeszcze cichy,

  Kup cokolwiek i arkusz drobnoziarnistego papieru sciernego - zrobisz sobie matrycę jaką
 lubisz :)

--
marfi