"neostrada" <brop@wp.pl> wrote in message news:565c8a91$0$22827$65785112news.neostrada.pl...

1. automatyczny duplex (koniecznie),
2. karta sieciowa/serwer wydruku (koniecznie),
3. moduł Wi-Fi (wskazane),
4. dostępność zamienników tonerów (koniecznie, jeśli komplet oryginalnych kosztuje prawie tyle co nowa drukarka),
5. może być w formie urządzenia wielofunkcyjnego (chodź mam osobny lepszy skaner).

ciezko go juz znalezc ale dell 1350cnw spelnia wszystkie zalozenia poza pierwszym

ja nie z tych co wiedza lepiej co autor mial na mysli, ale jezeli chcesz
drukowac srednio jedna-dwie kartki dziennie

Jako, że dużo tych wydruków często nie będzie, to podejrzewam, że tonery startowe wystarczą mi na rok, albo nawet i 2 lata używania.

to po co ci duplex ktory ogromnie zaweza wybor?

--
http://db.org.pl/

Oraz mocno podnosi cenę i gabaryty.
Podobnie cenę podnosi wi-fi.
Nie lubię wi-fi w drukarkach z kilku przyczyn (a jeśli mam to wyłączam) choćby z takiej, że z włączonym wi-fi nie zapadają w głębokie uśpienie (czytaj: zużywają więcej watów w trybie oczekiwania).


-- -- -

to po co ci duplex ktory ogromnie zaweza wybor?

W dniu 2015-12-02 o 10:14,  ����󜟿 pisze:

Oraz mocno podnosi cenďż˝ i gabaryty.
Podobnie cenďż˝ podnosi wi-fi.
Nie lubi� wi-fi w drukarkach z kilku przyczyn (a je�li mam to wy��czam)
cho�by z takiej, �e z w��czonym wi-fi nie zapadaj� w g��bokie u�pienie
(czytaj: zu�ywaj� wi�cej wat�w w trybie oczekiwania).


-- -- -

to po co ci duplex ktory ogromnie zaweza wybor?

1. odpowiadaj pod cytatem
2. skonfiguruj czytnik - tak Twój post wygląda w czytniku domyślnie zakładającym UTF-8, ponieważ Twoje posty nie niosą informacji o sposobie kodowania:

http://snap.ashampoo.com/iOlwJMSn


--
Pozdrawiam,
Stregor

Skonfiguruj swój czytnik - zmień domyślnie na Central European (ISO).


-- -- -

2. skonfiguruj czytnik - tak Twój post wygląda w czytniku domyślnie zakładającym UTF-8

W dniu 2015-12-02 o 12:26,  ����󜟿 pisze:

Skonfiguruj sw�j czytnik - zmie� domy�lnie na Central European (ISO).


-- -- -

2. skonfiguruj czytnik - tak Tw�j post wygl�da w czytniku domy�lnie
zak�adaj�cym UTF-8

1. Odpowiadaj pod cytatem
2. Nie będę się kopał z koniem. Po to powstał nagłówek charset=xxx, żeby mój czytnik nie musiał się domyślać, tylko użył tego kodowania którego Ty używasz, jako źródłowego, i przekonwertował mi Twoje znaki tak, żebym zobaczył to co chciałeś napisać. Opieranie się na "wartościach domyślnych" jest... słabe. Jak napiszesz coś z Unixa, za pomocą programu pine, a na terminalu z którego będziesz pisał, będzie zainstalowana Mazovia, to też mi każesz zmieniać w moim czytniku domyślne kodowanie na Mazovię?
Powtórzę po raz ostatni - skonfiguruj swój czytnik, albo użyj nowszego, który pozwala to skonfigurować, tak, aby inne czytniki WIEDZIAŁY jakiego zestawu znaków używasz. Jeśli uważasz, że głupio gadam, to z mojej strony EOT, a Ty sobie krzacz do woli.

--
Pozdrawiam,
Stregor

W dniu 2015-12-02 o 10:14,  ����󜟿 pisze:

Podobnie cenę podnosi wi-fi.

O ile? Pewnie o jakieś 45 złotych. Korzyści przeważają ten wydatek!

 z włączonym wi-fi nie zapadają w głębokie uśpienie
(czytaj: zużywają więcej watów w trybie oczekiwania).

Nie mam takiej, ale gdy będę kupował nową drukarkę, to jednak z Wi-Fi, Może jakiś posiadacz weźmie miernik, i poda jakiego rzędu jest ta "prądowa rozrzutność"?



--
  Powiedzenie oddające ducha Ameryki:

"Cokolwiek robisz
    -   rĂłb to dobrze!"

Różnica w cenie sprzedaży jest znacznie większa, niż w cenie produkcji, to kwestia pozycjonowania produktów i nisz produktowych.

Od kilku do kilkunastu watów (także miernikiem). Przy wi-fi radio zawsze musi czekać na jakiś sygnał WoL.


-- -- -

Pewnie o jakieś 45 złotych.

[...]

Może jakiś posiadacz weźmie miernik, i poda jakiego rzędu jest ta "prądowa rozrzutność"?

On 02/12/2015 09:14,  ����󜟿 wrote:

Nie lubię wi-fi w drukarkach z kilku przyczyn (a jeśli mam to wyłączam)
choćby z takiej, że z włączonym wi-fi nie zapadają w głębokie uśpienie
(czytaj: zużywają więcej watów w trybie oczekiwania).

To nie do końca tak. Mam SCX-3205W, która po ustawionym czasie (do ustawienia przez 'SyncThru web service') przechodzi w tryb 'power save mode' (5.6W - działa wtedy WoL, z wyłączonym WiFi to 3.8W).
Po przytrzymaniu przycisku 'power' przechodzi w 'power off mode' (0.45W - przed drukowaniem muszę wcisnąć przycisk). AFAIK prawie wszystkie Samsungi tak mają, także mijasz się z prawdą.

Wartości zużycia energii wg. manuala.

BTW. Moje dwa grosze do tematu. Sam używam mono-lasera jw. a zdjęcia drukuję w labie ;D no chyba, że potrzebuję coś "na wczoraj" wtedy sięgam po Canon Selphy - IMO najlepsza jakość zdjęć jest z drukarek termicznych choć za jakość trzeba zapłacić, ale tu znowu odpada problem zasychania itd.
--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Sprawdź na moich SCX-5737FW (przy włączonym wi-fi) i SCX-5637FR (ethernet), między jedną i drugą różnica parunastu watów (i z instrukcji i miernikiem).
Zresztą te Samsungi są niestety mało prądooszczędne w trybie uśpienia (kilka do kilkunastu watów) w porównaniu z innymi markami (jak HP, Ricoh czy OKI rzędu pojedynczego wata).


-- -- -

AFAIK prawie wszystkie Samsungi tak mają

On 03/12/2015 08:18,  ����󜟿 wrote:

Sprawdź na moich SCX-5737FW (przy włączonym wi-fi) i SCX-5637FR (ethernet),
między jedną i drugą różnica parunastu watów (i z instrukcji i miernikiem).

W 'power save mode' dokładnie 2W. W 'reday mode' 15W.
http://ctx.manuals365.com/swf/samsung/scx-483x-english.html?page=134

Zresztą te Samsungi są niestety mało prądooszczędne w trybie uśpienia (kilka
do kilkunastu watĂłw) w porĂłwnaniu z innymi markami (jak HP, Ricoh czy OKI
rzędu pojedynczego wata).

A jesteś pewien, że SCX-5737FW przy wyłączonym WiFi będzie żarł tyle co SCX-5637FR? Bo ja nie do końca. Jak wiesz, że nie będziesz używał drukarki dłuższy czas to wyłączaj przyciskiem - minus taki, że nie działa WoL, ale masz wtedy co chcesz - mniejsze zużycie energii.
--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Jestem pewien, że model 5737FW nawet przy wyłączeniu wi-fi zużywa w stand-by więcej niż model 5637FR (nie mam pojęcia, dlaczego), ale i tak HP / Ricoh / OKI zużywają znacznie mniej (w okolicach jednego wata).
Jak wyłączysz (ja z tyłu prztyczkiem przy kablu wyłączam), no to niestety faks (to są urządzenia wielofunkcyjne) nie odbierze faksu przychodzącego podczas Twojej nieobecności.
Rzecz w tym, żeby otwierający wątek zwracał uwagę na pobór prądu w trybie oczekiwania i bezczynności, bo przez parę lat to się tego prądu uzbiera.
I wi-fi są generalnie bardziej energożerne pod tym względem.


-- -- -

A jesteś pewien, że SCX-5737FW przy wyłączonym WiFi będzie żarł tyle co SCX-5637FR?

U mnie nadmierny pobór prądu nie występuje, a to dlatego, że drukarkę włączałem tylko wtedy gdy chciałem coś wydrukować, i ona jest wpięta do listwy komputerowej razem z komputerem. A listwę wyłączam pstryczkiem gdy gaszę kompa, więc i drukarka jest wyłączona.

Czytam tą dyskusję, nawiasem mówiąc nieźle się rozwinęła.
Może kluczem do zaschniętych tonerów jest to, że moja drukarka (obecnie HP DJ F2100, a wcześniej HP DJ 5150) nie jest wpięta stale do prądu. Mam nawyk wyłączania wszystkiego jak nie używam.
Mam jeszcze działające zasobniki, i może jak będzie niezależna od listwy, to może będzie się sama czyścić - potestuję.

Użytkownik " ąćęłńóśźż" <nie@dla.spamerow> napisał w wiadomości news:n3psht$5tr$1node2.news.atman.pl...

Jestem pewien, że model 5737FW nawet przy wyłączeniu wi-fi zużywa w stand-by więcej niż model 5637FR (nie mam pojęcia, dlaczego), ale i tak HP / Ricoh / OKI zużywają znacznie mniej (w okolicach jednego wata).
Jak wyłączysz (ja z tyłu prztyczkiem przy kablu wyłączam), no to niestety faks (to są urządzenia wielofunkcyjne) nie odbierze faksu przychodzącego podczas Twojej nieobecności.
Rzecz w tym, żeby otwierający wątek zwracał uwagę na pobór prądu w trybie oczekiwania i bezczynności, bo przez parę lat to się tego prądu uzbiera.
I wi-fi są generalnie bardziej energożerne pod tym względem.

W dniu 2015-12-03 o 18:58, Paweł pisze:

 listwę wyłączam pstryczkiem
gdy gaszę kompa, więc i drukarka jest wyłączona.

Może kluczem do zaschniętych tonerów jest to, że moja drukarka (obecnie
HP DJ F2100, a wcześniej HP DJ 5150) nie jest wpięta stale do prądu. Mam
nawyk wyłączania wszystkiego jak nie używam.
Mam jeszcze działające zasobniki, i może jak będzie niezależna od
listwy, to może będzie się sama czyścić - potestuję.

Hm, ale dlaczego drukarka byłaby tak głupia? Dlaczego po jej włączeniu do prądu ona nie podejmuje procesu czyszczenia się?
Doprecyzuję: gdy jest cały czas zasilana, to najwyraźniej "wie" kiedy ma się oczyścić. No to jeśli wie-że-nie-wie, to powinna czyścić się "profilaktycznie", wszak od tego korona jej z głowy nie spadnie. A jeśli by to miało być jednak z jakichś tajemniczych względów szkodliwe, to możliwe są jeszcze inne rozwiązania.

Zmienię temat, bo mam takie pytanko: odziedziczyłem laserówkę, która drukuje z kilkoma "dodatkowymi" pręgami na stronie, coś jakby na wałku było uszkodzenie. Pręgi aż tak strasznie nie przeszkadzają, nie są bardzo mocne, ale gdy wydruk idzie "na zewnątrz" - to już inna sprawa. Czy ktoś wie, ile mogą wziąć w serwisie za wymianę wałka? A może to zrobić we własnym zakresie: rozebrać, i przemyć jakimś płynem do mycia garnków, z dodatkiem spirytu?

--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

Dobre rady nic nie kosztują

    i przeważnie warte są
                 swojej... ceny!

W dniu 2015-12-04 o 02:02, Janusz pisze:

W dniu 2015-12-03 o 18:58, Paweł pisze:

 listwę wyłączam pstryczkiem
gdy gaszę kompa, więc i drukarka jest wyłączona.

Może kluczem do zaschniętych tonerów jest to, że moja drukarka (obecnie
HP DJ F2100, a wcześniej HP DJ 5150) nie jest wpięta stale do prądu. Mam
nawyk wyłączania wszystkiego jak nie używam.
Mam jeszcze działające zasobniki, i może jak będzie niezależna od
listwy, to może będzie się sama czyścić - potestuję.

Hm, ale dlaczego drukarka byłaby tak głupia? Dlaczego po jej włączeniu
do prądu ona nie podejmuje procesu czyszczenia się?
Doprecyzuję: gdy jest cały czas zasilana, to najwyraźniej "wie" kiedy ma
się oczyścić. No to jeśli wie-że-nie-wie, to powinna czyścić się
"profilaktycznie", wszak od tego korona jej z głowy nie spadnie. A jeśli
by to miało być jednak z jakichś tajemniczych względów szkodliwe, to
możliwe są jeszcze inne rozwiązania.

Podczas czyszczenia dysz dużo tuszu jest "wypluwane". Stąd też, gdyby drukarka przykładowo codziennie była włączana, i codziennie miała się czyścić przed wydrukowaniem kilku stron, to śmiem twierdzić, że sporo ponad 90% tuszu zostałoby wykorzystane wyłącznie na czyszczenie.

Zmienię temat, bo mam takie pytanko: odziedziczyłem laserówkę, która
drukuje z kilkoma "dodatkowymi" pręgami na stronie, coś jakby na wałku
było uszkodzenie. Pręgi aż tak strasznie nie przeszkadzają, nie są
bardzo mocne, ale gdy wydruk idzie "na zewnątrz" - to już inna sprawa.
Czy ktoś wie, ile mogą wziąć w serwisie za wymianę wałka? A może to
zrobić we własnym zakresie: rozebrać, i przemyć jakimś płynem do mycia
garnków, z dodatkiem spirytu?

Wałek drukarki płynem do garów? To barbarzyństwo ;)

Mała podpowiedź: do drukarek laserowych używa się m.in. toluenu i izopropanolu - każdy ma inne zastosowanie.

Nie napisałeś, jaka to drukarka, ale do wielu można znaleźć serwisówkę. A pręgi (jakie? brak zadruku czy nadmiar toneru?) to raczej nie wałek. Może toner nieoryginalny i "śmietnik" już zasypany do końca?


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 2015-12-04 o 14:29, Adam pisze:

W dniu 2015-12-04 o 02:02, Janusz pisze:

Hm, ale dlaczego drukarka byłaby tak głupia? Dlaczego po jej włączeniu
do prądu ona nie podejmuje procesu czyszczenia się?
Doprecyzuję: gdy jest cały czas zasilana, to najwyraźniej "wie" kiedy ma
się oczyścić. No to jeśli wie-że-nie-wie, to powinna czyścić się
"profilaktycznie", wszak od tego korona jej z głowy nie spadnie. A jeśli
by to miało być jednak z jakichś tajemniczych względów szkodliwe, to
możliwe są jeszcze inne rozwiązania.

Podczas czyszczenia dysz dużo tuszu jest "wypluwane". Stąd też, gdyby
drukarka przykładowo codziennie była włączana, i codziennie miała się
czyścić przed wydrukowaniem kilku stron, to śmiem twierdzić, że sporo
ponad 90% tuszu zostałoby wykorzystane wyłącznie na czyszczenie.

Hm, jak to mówili Rzymianie: na wszystko jest sposób! Gdyby dodać do jej BIOSu nieco pamięci, bateryjkę, zegar z kalendarzem, to by tam sobie mogła "notować", i weryfikować, czy ma już się kąpać, czy jeszcze deczko poczekać.

 A moĹźe to
zrobić we własnym zakresie: rozebrać, i przemyć jakimś płynem do mycia
garnkĂłw, z dodatkiem spirytu?

Wałek drukarki płynem do garów? To barbarzyństwo ;)

Ale przecież są *różne* płyny kuchenne, nie każdy musi wypalać dziury

Mała podpowiedź: do drukarek laserowych używa się m.in. toluenu i
izopropanolu - kaĹźdy ma inne zastosowanie.

Toluen jest dla wdychającego - mocno... nieobojętny! Izopropanol juĹź lepszy, wszak i w koniakach bywa :)  A co do "inne zastosowanie" - to podpowiedz, ktĂłrym czyścić Ăłw wałek??

Nie napisałeś, jaka to drukarka, ale do wielu można znaleźć serwisówkę.

No ale za samo zajrzenie do wnętrza drukarki - serwis sobie śpiewa coś 50 zeta... Jak mi się skończy toner, to ponieważ jeszcze nie wiem jak go się uzupełnia - pojadę do serwisu i zażądam uzupełnienia go, wraz z instruktarzem "jak to zrobić samemu"... Plus naprawienia wałka, czy co tam za owe pręgi odpowiada.

A pręgi (jakie? brak zadruku czy nadmiar toneru?) to raczej nie wałek.
Może toner nieoryginalny i "śmietnik" już zasypany do końca?

Lekki nadmiar toneru, ale też i w miejscach, gdzie powinna pozostać śnieżna biel. Gdyby to pochodziło (jak piszesz) z przepełnionego "śmietnika" (?) to przecież pręgi by nie były osobne. A są oddalone od siebie o dość regularne odstępy, itąd wnioskuję, że to jednak jakiś syf na wałku.


--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

Dobre rady nic nie kosztują

    i przewaĹźnie warte są
                 swojej... ceny!

On 03/12/2015 17:01,  ����󜟿 wrote:

Jak wyłączysz (ja z tyłu prztyczkiem przy kablu wyłączam), no to niestety
faks (to są urządzenia wielofunkcyjne) nie odbierze faksu przychodzącego
podczas Twojej nieobecności.

No to logiczne, odłączasz od prądu. Wyłącz trzymając wciśnięty przez kilka sekund wł/wyłącznik na panelu - wtedy przechodzi w głębokie uśpienie (przynajmniej te, które używałem). Sprawdź czy wtedy fax zadziała.

--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Duplex po to, że zwyczajnie lubię wygodę. Owszem w większości przypadków drukuję kilka pojedynczych stron, ale nie raz zdarzało mi się już wydrukować jakąś broszurę czy innego pdfa, które drukowałem w formie książeczki. Natomiast reczne przekładanie kartek średnio mi pasuje, bo nigdy nie wiem w jakiej kolejności powinienem kartki przekładać, i która strona jest aktualnie zadrukowywana.

Użytkownik "m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości news:n3mcdv$hdm$1$m4rkiznews.chmurka.net...
ciezko go juz znalezc ale dell 1350cnw spelnia wszystkie zalozenia poza pierwszym

ja nie z tych co wiedza lepiej co autor mial na mysli, ale jezeli chcesz
drukowac srednio jedna-dwie kartki dziennie

Jako, że dużo tych wydruków często nie będzie, to podejrzewam, że tonery startowe wystarczą mi na rok, albo nawet i 2 lata używania.

to po co ci duplex ktory ogromnie zaweza wybor?

On 02/12/2015 21:57, Paweł wrote:

Duplex po to, że zwyczajnie lubię wygodę. Owszem w większości przypadków
drukuję kilka pojedynczych stron, ale nie raz zdarzało mi się już
wydrukować jakąś broszurę czy innego pdfa, które drukowałem w formie
książeczki. Natomiast reczne przekładanie kartek średnio mi pasuje, bo
nigdy nie wiem w jakiej kolejności powinienem kartki przekładać, i która
strona jest aktualnie zadrukowywana.

Przeważnie przekłada się raz, do tego wyświetlane jest okienko z informacją jak to zrobić - często z obrazkiem. [???]
Do tego w każdej (bez duplexu) drukarce zadrukowywana jest zawsze ta sama strona, albo dolna, albo górna - wystarczy zapamiętać. [???]
:O
--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Moja drukarka (HP DJ F2100) nie wyświetla mi jak przekładać kartki, a we właściwościach się takiej wskazówki nie dopatrzyłem.
Za rzadko używam by pamiętać, czy kartkę po przewróceniu na drugą stronę trzeba włożyć górą strony "do siebie" czy "od siebie". Zwykle schodzi mi 1 - 2 kartki zanim sam to prawidłowo ustalę, co przy drukowaniu dwustronnie jakiejś broszurki jest nieco upierdliwe ;P

Użytkownik "Michal Lukasik" <michu_l@tlenCUT.pl> napisał w wiadomości news:n3nu10$43n$1news.mixmin.net...
On 02/12/2015 21:57, Paweł wrote:

Przeważnie przekłada się raz, do tego wyświetlane jest okienko z informacją jak to zrobić - często z obrazkiem. [???]
Do tego w każdej (bez duplexu) drukarce zadrukowywana jest zawsze ta sama strona, albo dolna, albo górna - wystarczy zapamiętać. [???]
:O

W dniu 2015-12-03 o 19:05, Paweł pisze:

Moja drukarka (HP DJ F2100) nie wyświetla mi jak przekładać kartki, a we
właściwościach się takiej wskazówki nie dopatrzyłem.
Za rzadko używam by pamiętać, czy kartkę po przewróceniu na drugą stronę
trzeba włożyć górą strony "do siebie" czy "od siebie". Zwykle schodzi mi
1 - 2 kartki zanim sam to prawidłowo ustalę, co przy drukowaniu
dwustronnie jakiejś broszurki jest nieco upierdliwe ;P

Użytkownik "Michal Lukasik" <michu_l@tlenCUT.pl> napisał w wiadomości
news:n3nu10$43n$1news.mixmin.net...
On 02/12/2015 21:57, Paweł wrote:

Przeważnie przekłada się raz, do tego wyświetlane jest okienko z
informacją jak to zrobić - często z obrazkiem. [???]
Do tego w każdej (bez duplexu) drukarce zadrukowywana jest zawsze ta
sama strona, albo dolna, albo górna - wystarczy zapamiętać. [???]
:O

@Paweł, odpisuj normalnie, nie "do góry nogami".

Jeszcze dopiszę: czasem nawet pamięta się, jak włożyć kartki. Ale bywa, że drukarka pociągnie dwie kartki na raz albo coś się zakleszczy.
Pół biedy, jeśli wydruku jest kilkanaście stron.
Gorzej, gdy np. drukuje się jakiś katalog z fotkami na 200 stron i "rozjazd" zobaczy się post factum :(


--
Pozdrawiam.

Adam