Data: 2010-01-11 10:46:41 | |
Autor: szymo | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
amos pisze:
Witajcie,Jes'li chodzi o Corse; jest tam CDTI (common rail ) nie wysilony za mocno 90KM do tego plusem jest filtr cza;stek sta?ych z trybem samooczyszczania .. Ja akurat bardzo sobie; cenie; to autko jez.dz.e; nim juz. rok i bez wie;kszych ekscesów poza kon'cówkami dra;z.ków a no i nie jest tak mocno wraz.liwa na beznadziejne polskie paliwo na które np. yaris by?a zupe?nie nie odporna (kilka razy wymiana filtra etc. etc.) Nie wiem z Polo bo nie mia?em. |
|
Data: 2010-01-11 03:04:56 | |
Autor: amos | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
On 11 Sty, 10:46, szymo <szymon.luc...@wp.pl> wrote:
Nie wiem z Polo bo nie mia?em. "Polowek" w porownaniu z Corsami w ogole u nas malutko wiec chyba i opinii za wiele nie bedzie. Natomiast Corsy z silnikiem Diesla w wiekszosci przypadkow to auta poflotowe. Skusilibyscie sie na takie auto? Przebiegi zgodnie z umowami z tego co sie orientuje faktycznie powinny byc w granicach 100-150 kkm dla aut 4-5 letnich. Sam mam watpliwosci, czy warto wejsc w auto poflotowe, z drugiej strony po swojej firmie widze, ze na naprawach specjalnie sie nie oszczedza, glownie ze wzgledow bezpieczenstwa pracownika. Niejeden kowalski zapewne bardziej drutuje swoje auto niz firma, ktora ma flote kilkudziesieciu lub kilkuset aut. Tutaj przyklad takiego auta: http://tnij.org/corsaaa Zdrowka amos |
|
Data: 2010-01-11 12:12:45 | |
Autor: krzysiek82 | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
amos pisze:
Sam mam watpliwosci, czy warto wejsc w auto poflotowe, z drugiej zwykle auta firmowe są katowane, pracownicy wyżywają się na aucie zamiast w prost szefowi powiedzieć, że jest chujem. Jest takie powiedzenie, ze najlepsze auto to auto firmowe, ja odradzam. \ -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-01-11 03:47:43 | |
Autor: amos | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
On 11 Sty, 12:12, krzysiek82 <kupi...@punto.pl> wrote:
zwykle auta firmowe s± katowane, pracownicy wy¿ywaj± siê na aucie Sa rozni pracownicy. Sa rozne sposoby uzytkowania auta a to zalezy chyba od czlowieka. Czasem jednym autem jezdzi kilka osob na zmiane lub auto jest wypozyczane - takiego za nic nie chcialbym kupic. Sa auta, ktore dostaje pracownik jako nowe i oddaje po 4 latach lub ponad 100 kkm z pierszenstwem odkupu. Tu ma mozliwosc zarobienia na aucie lub wziecia sobie. W takich przypadkach widze szanse na to, ze kierowca dbal o nie jak o swoje naprawiajac za kase firmy. Sa argumenty mogace sklonic Jesli jednak auto trafilo do komisu, to znaczy, ze kierownik nie byl zainteresowany odkupieniem. Wtedy auta juz chyba nie jest takie pewne. Nigdy nie uzytkowalem auta sluzbowego wiec tak sobie teoretyzuje. amos |
|
Data: 2010-01-11 12:27:31 | |
Autor: WIHEDCNF | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
Użytkownik "krzysiek82" zwykle auta firmowe są katowane, pracownicy wyżywają się na aucie zamiast w prost szefowi powiedzieć, że jest chujem. Jest takie powiedzenie, ze najlepsze auto to auto firmowe, ja odradzam. \ Zwykle pracownik może po okresie amortyzacji autko odkupić po preferencyjnej cenie i następnie sprzedać z zarobkiem - mam kumpla który od nastu lat ciągle jest jakimś przedstawicielem - o firmowe autka dba jak o własne, a może i lepiej bo serwis i naprawy na czas, każda usterka gaszona w zarodku. |
|
Data: 2010-01-11 05:23:35 | |
Autor: GrzegorzG | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
On 11 Sty, 12:27, "WIHEDCNF" <2...@hwdp.nl> wrote:
U¿ytkownik "krzysiek82" Tak jest tylko wtedy, gdy auta s± przypisane do kierowców. GG |
|
Data: 2010-01-11 14:29:53 | |
Autor: krzysiek82 | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
WIHEDCNF pisze:
Zwykle pracownik może po okresie amortyzacji autko odkupić po preferencyjnej cenie i następnie sprzedać z zarobkiem - mam kumpla który od nastu lat ciągle jest jakimś przedstawicielem - o firmowe autka dba jak o własne, a może i lepiej bo serwis i naprawy na czas, każda usterka gaszona w zarodku. ja nie wierze w zwykle, widzę co jest u mnie w firmie, dwa fiaty fiorino, gdy wracałem jednym z nich z salonu było wszystko syper, ale jak pracownicy się do nich dorwali to już po tygodniu niego biegi ciężko wchodziły, a po przebiegu jakiś 15tyś km w obydwóch turbiny padły. Przypadek? Raczej nie, słyszałem, że niektórzy testowali jak to się biegi wrzuca bez sprzęgła itp itd. Od razu na zimnym butowali to i się auto rozleciało. Może nie wszyscy tacy są,ale kupując auto od firmy nie masz nigdy pewności kto nim jeździł i jak nim jeździł. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-01-11 16:58:30 | |
Autor: WIHEDCNF | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
Użytkownik "krzysiek82" auto rozleciało. Może nie wszyscy tacy są,ale kupując auto od firmy nie masz nigdy pewności kto nim jeździł i jak nim jeździł. Jak wszędzie - zgodzisz się? |
|
Data: 2010-01-11 12:41:32 | |
Autor: szymo | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
krzysiek82 pisze:
amos pisze:A czy ktos mówił żeby kupować poflotowe ? |
|
Data: 2010-01-11 11:26:32 | |
Autor: WIHEDCNF | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
Uzytkownik "szymo" Jes'li chodzi o Corse; jest tam CDTI (common rail ) nie wysilony za mocno 90KM do tego plusem jest filtr cza;stek sta?ych z trybem samooczyszczania Sorki, ale chyba na glowe upadles - plusem jest dla kogo? wiesz w ogóle co to za dziadostwo ten DPF? Hehe jeszcze sie bedziesz modlil, zeby tego nie miec. |
|
Data: 2010-01-11 12:40:28 | |
Autor: szymo | |
Jaki maly Diesel? VW Polo 1,4 czy Corsa 1,3? | |
WIHEDCNF pisze:
Wiem i wiem że lepszy jest ten którego nie trzeba wymieniać a taki tu występuje. I wolę taki niż taki który trzeba wymieniać za 1500 zł :) |
|