Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?

Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?

Data: 2010-11-06 15:19:17
Autor: Jarek nie obronił kżyża
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Ugrupowaniu J. Kaczyńskiego na obranej drodze trzeba zapalić wszystkie możliwe zielone światła. Miejmy nadzieję, że PiS nie zdoła już zawrócić z tej równi pochyłej i jak najszybciej wyląduje na śmietniku historii, robiąc miejsce dla bardziej sensownej prawicy katolicko-konserwatywnej - prawicowe blogi po wyrzuceniu Joanny Kluzik- Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak

Zielone światło dla samobójstwa PiS

Ludwik Skurzak na prawica.net pisze: "J. Kaczyński może opowiadać oczywiście historie niestworzone o wizjach triumfu, jednak większość parlamentarzystów tego ugrupowania martwi się, że w kolejnej kadencji to akurat dla nich zabraknie mandatu. Jak temu zapobiec? Oczywiście zrzucić z sań maksymalnie wielu konkurentów. (...) Im więcej jeszcze jako tako rozpoznawalnych osób zostanie z PiS wywalone, tym faktycznie wynik będzie słabszy. Im silniejsze poczucie, że wynik może być słaby, tym większa pokusa, żeby kogoś jeszcze wywalić. Ugrupowaniu J. Kaczyńskiego na obranej drodze trzeba zapalić wszystkie możliwe zielone światła. Miejmy nadzieję, że PiS nie zdoła już zawrócić z tej równi pochyłej i jak najszybciej wyląduje na śmietniku historii, robiąc miejsce dla bardziej sensownej prawicy katolicko-konserwatywnej, która podejmie realną walkę o władzę i zaproponuje realne działania."

Nie znacie dnia i godziny, więc strzeżcie się dziewczyny

Takim frywolnym zdaniem swój wpis w Salonie24 zaczyna Maciej Eckardt, kiedyś w LPR, później PiS-owski wicemarszałek sejmiku wojewódzkiego w kujawsko pomorskiem, wyrzucony za krytykę Kaczyńskiego.

A dalej jest bardzo ostro: "W PiS-ie trwa konsternacja. Jak to? Mieliśmy iść po władzę, a teraz co? Nie idzie już oddychać - rzucił mi do słuchawki prominentny działacz PiS-u, kiedy zadzwoniłem do niego z kondolencjami po spacyfikowaniu Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiakowej. Nie dając zbić się z tropu, przytomnie zapytałem - to co teraz z wami będzie? Odpowiedź wyglądała tak: K...wa, nie wk...iaj mnie teraz, bo jestem mega wk...iony. Zapie...alamy w terenie, napier...almy się z PO, a tych gnojków z Warszawy w łeb trzepie. Jak ja mam teraz ludziom tłumaczyć, że my się, ku...wa, na ludzi nie zamykamy? No jak. Na moją nieśmiałą sugestię, że mógłby ludziom wytłumaczyć, iż prezes wie lepiej, bo jest w końcu mężem stanu, że wykrył spisek i wyrzucił zdrajców, prominentny działacz PiS zakończył rozmowę w ten sposób: Znowu mnie wk...iasz. Mąż stanu, co się z własnymi babami publicznie w kampanii napi...dala. Jaja sobie robisz? Mąż stanu, ku...wa, dobre sobie. Lecę odebrać ulotki. Cześć."



PiS zje własną głowę?

Wojciech Maltan w portalu prawica.net pisze o wyrzuceniu ważnych posłanek PiS: "Póki co wydalono dwie posłanki, ale wygląda to jak zjadanie własnego ogona. I jeszcze jakiś czas potrwa aż dojdzie do głowy."

Partii szkodzi Macierewicz

Na oderwaną od tematu posłanek analizę sytuacji w PiS skusił się Piotr Piętak, wiceszef MSWiA za czasów gdy w PiS był jeszcze Ludwik Dorn. Pisze, że PiS zmienia się w partię jednego tematu, która chce ukarać za tragedię smoleńską rządzących z PO. I zajmuje się destrukcyjną rolą jednego z posłów PiS. Ale takie informacje jak publiczne wysłuchanie w europarlamencie organizowane przez europosła PiS Ryszarda Czarneckiego, przykrywają konferencje Antoniego Macierewicza. "Tragedia smoleńska została przez posła Macierewicza w perfekcyjny sposób wykorzystana, to jego głos jest nagłaśniany przez media, to on jest głosem PiS -u. I to on PiS marginalizuje. Czy działacze tej partii tego nie widzą? Przecież ostre wypowiedzi w sprawie tragedii smoleńskiej prezesa J. Kaczyńskiego, byłyby przez opinie publiczna przyjmowane - z wiadomych powodów - z wyrozumiałością, natomiast te same wypowiedzi uskrajnione przez posła Macierewicza, przywódcę PiS-u ośmieszają. Ośmieszają nie tylko jego, ośmieszają PiS, który staje się zakładnikiem Macierewicza. Na partię w której rządzą ludzie nie mający bladego pojęcia o współczesności, negujący wszystko co wydarzyło się w Polsce po 1989 r. duża część elektoratu prawicowego, pamiętającego program PiS-u i praktykę polityczna J. Kaczyńskiego, nie zagłosuje.

A niektórzy trwają przy prezesie

Krzysztof Kłopotowski staje w obronie PiS przed europosłem Markiem Migalskim: "Przebrał Pan miarę pisząc, że PiS stał się "funduszem emerytalnym Kaczyńskiego i Ziobry." Ten drugi podjął niebezpieczną próbę reformy wymiaru sprawiedliwości za co do dzisiaj ciągają go po prokuraturach i komisjach śledczych, ale bynajmniej nie jest skończony. Ma dużą przyszłość na prawicy narodowo-katolickiej i może także w polityce krajowej. Zaś Kaczyński przeżył wielką tragedię osobistą i polityczną, która wielu innych ludzi powaliłaby na obie łopatki. A on stoi mocno i pozostał jednym z dwóch, trzech najważniejszych polityków polskich. Przy swej drobnej posturze ma "gravitas" męża stanu, gdy Pan ma powagę tyczki pod uprawę chmielu."

I radzi: "Powinien Pan głęboko przemyśleć i przygotować swój wszechstronny program polityczny. Jeśli nie zdobędzie Pan powagi umysłowej, będzie Pan igraszką manipulatorów."

Źli ludzie przy Kaczyńskim

Kurzawski pisze, że "Teraz koło prezesa są źli ludzie! Pan Kuchciński, Błaszczak, Brudziński, Zieliński... mają największy dostęp do prezesa. PiS zamyka się i nie jest zdolny do władzy (...) W takim kształcie PiS nie jest partią, którą popieram w 100%. Nie miałbym nic przeciwko jakby powstała nowa partia prawdziwie centroprawicowa i widziałbym w tej partii: Kluzik-Rostkowską, Jakubiak, Migalskiego, Poncyliusza, Kowala, Bieleckiego, Rokita (czemu nie?), Dorn (czemu nie?), Ujazdowski, Dutkiewicz., Gowin.... i Kaczyński!"

Kataryna: oszuści opowiedzą nam o Kaczyńskim?

Kataryna pisze: "Wygląda na to, że w kampanii wyborczej Joanna Kluzik-Rostkowska wciskała nam straszny bubel, i prawie jej się udało. Wygląda na to, że jej największym politycznym osiągnięciem jest to, że o mały włos nie wsadziła do pałacu prezydenckiego kogoś, kto - według jej własnych słów - się do tego absolutnie nie nadaje i jest gotów podpalić Polskę. Strach pomyśleć co by się działo, gdyby Kluzik-Rostkowska odniosła pełny sukces i Kaczyński miałby dzisiaj sposobność podpalać Polskę z pałacu prezydenckiego. Coś mi mówi, że czeka nas cała seria świadectw ludzi, którzy pół roku temu robili wszystko, żebyśmy wybrali sobie potwora na prezydenta. Się wreszcie dowiemy jaki Kaczyński jest naprawdę, z pierwszej ręki, bo od osób, którym się prawie udało nas w tej sprawie oszukać."


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,8623198,Jaki_maz_stanu_wlasne_baby_napi___ala_.html#ixzz14VnL5YZI



Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
 o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.

Data: 2010-11-06 16:55:42
Autor: rAzor
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Darz bór! Użytkownik... he he - Jarek nie obronił kżyża raczył napisać:
Ugrupowaniu J. Kaczyńskiego na obranej drodze trzeba zapalić wszystkie
możliwe zielone światła. Miejmy nadzieję, że PiS nie zdoła już zawrócić
z tej równi pochyłej i jak najszybciej wyląduje na śmietniku historii,
robiąc miejsce dla bardziej sensownej prawicy katolicko-konserwatywnej -
prawicowe blogi po wyrzuceniu Joanny Kluzik- Rostkowskiej i Elżbiety
Jakubiak

Zielone światło dla samobójstwa PiS

Ludwik Skurzak na prawica.net pisze: "J. Kaczyński może opowiadać
oczywiście historie niestworzone o wizjach triumfu, jednak większość
parlamentarzystów tego ugrupowania martwi się, że w kolejnej kadencji to
akurat dla nich zabraknie mandatu. Jak temu zapobiec? Oczywiście zrzucić
z sań maksymalnie wielu konkurentów. (...) Im więcej jeszcze jako tako
rozpoznawalnych osób zostanie z PiS wywalone, tym faktycznie wynik
będzie słabszy. Im silniejsze poczucie, że wynik może być słaby, tym
większa pokusa, żeby kogoś jeszcze wywalić. Ugrupowaniu J. Kaczyńskiego
na obranej drodze trzeba zapalić wszystkie możliwe zielone światła.
Miejmy nadzieję, że PiS nie zdoła już zawrócić z tej równi pochyłej i
jak najszybciej wyląduje na śmietniku historii, robiąc miejsce dla
bardziej sensownej prawicy katolicko-konserwatywnej, która podejmie
realną walkę o władzę i zaproponuje realne działania."

Nie znacie dnia i godziny, więc strzeżcie się dziewczyny

Takim frywolnym zdaniem swój wpis w Salonie24 zaczyna Maciej Eckardt,
kiedyś w LPR, później PiS-owski wicemarszałek sejmiku wojewódzkiego w
kujawsko pomorskiem, wyrzucony za krytykę Kaczyńskiego.

A dalej jest bardzo ostro: "W PiS-ie trwa konsternacja. Jak to? Mieliśmy
iść po władzę, a teraz co? Nie idzie już oddychać - rzucił mi do
słuchawki prominentny działacz PiS-u, kiedy zadzwoniłem do niego z
kondolencjami po spacyfikowaniu Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiakowej. Nie
dając zbić się z tropu, przytomnie zapytałem - to co teraz z wami
będzie? Odpowiedź wyglądała tak: K...wa, nie wk...iaj mnie teraz, bo
jestem mega wk...iony. Zapie...alamy w terenie, napier...almy się z PO,
a tych gnojków z Warszawy w łeb trzepie. Jak ja mam teraz ludziom
tłumaczyć, że my się, ku...wa, na ludzi nie zamykamy? No jak. Na moją
nieśmiałą sugestię, że mógłby ludziom wytłumaczyć, iż prezes wie lepiej,
bo jest w końcu mężem stanu, że wykrył spisek i wyrzucił zdrajców,
prominentny działacz PiS zakończył rozmowę w ten sposób: Znowu mnie
wk...iasz. Mąż stanu, co się z własnymi babami publicznie w kampanii
napi...dala. Jaja sobie robisz? Mąż stanu, ku...wa, dobre sobie. Lecę
odebrać ulotki. Cześć."



PiS zje własną głowę?

Wojciech Maltan w portalu prawica.net pisze o wyrzuceniu ważnych
posłanek PiS: "Póki co wydalono dwie posłanki, ale wygląda to jak
zjadanie własnego ogona. I jeszcze jakiś czas potrwa aż dojdzie do głowy."

Partii szkodzi Macierewicz

Na oderwaną od tematu posłanek analizę sytuacji w PiS skusił się Piotr
Piętak, wiceszef MSWiA za czasów gdy w PiS był jeszcze Ludwik Dorn.
Pisze, że PiS zmienia się w partię jednego tematu, która chce ukarać za
tragedię smoleńską rządzących z PO. I zajmuje się destrukcyjną rolą
jednego z posłów PiS. Ale takie informacje jak publiczne wysłuchanie w
europarlamencie organizowane przez europosła PiS Ryszarda Czarneckiego,
przykrywają konferencje Antoniego Macierewicza. "Tragedia smoleńska
została przez posła Macierewicza w perfekcyjny sposób wykorzystana, to
jego głos jest nagłaśniany przez media, to on jest głosem PiS -u. I to
on PiS marginalizuje. Czy działacze tej partii tego nie widzą? Przecież
ostre wypowiedzi w sprawie tragedii smoleńskiej prezesa J. Kaczyńskiego,
byłyby przez opinie publiczna przyjmowane - z wiadomych powodów - z
wyrozumiałością, natomiast te same wypowiedzi uskrajnione przez posła
Macierewicza, przywódcę PiS-u ośmieszają. Ośmieszają nie tylko jego,
ośmieszają PiS, który staje się zakładnikiem Macierewicza. Na partię w
której rządzą ludzie nie mający bladego pojęcia o współczesności,
negujący wszystko co wydarzyło się w Polsce po 1989 r. duża część
elektoratu prawicowego, pamiętającego program PiS-u i praktykę
polityczna J. Kaczyńskiego, nie zagłosuje.

A niektórzy trwają przy prezesie

Krzysztof Kłopotowski staje w obronie PiS przed europosłem Markiem
Migalskim: "Przebrał Pan miarę pisząc, że PiS stał się "funduszem
emerytalnym Kaczyńskiego i Ziobry." Ten drugi podjął niebezpieczną próbę
reformy wymiaru sprawiedliwości za co do dzisiaj ciągają go po
prokuraturach i komisjach śledczych, ale bynajmniej nie jest skończony.
Ma dużą przyszłość na prawicy narodowo-katolickiej i może także w
polityce krajowej. Zaś Kaczyński przeżył wielką tragedię osobistą i
polityczną, która wielu innych ludzi powaliłaby na obie łopatki. A on
stoi mocno i pozostał jednym z dwóch, trzech najważniejszych polityków
polskich. Przy swej drobnej posturze ma "gravitas" męża stanu, gdy Pan
ma powagę tyczki pod uprawę chmielu."

I radzi: "Powinien Pan głęboko przemyśleć i przygotować swój
wszechstronny program polityczny. Jeśli nie zdobędzie Pan powagi
umysłowej, będzie Pan igraszką manipulatorów."

Źli ludzie przy Kaczyńskim

Kurzawski pisze, że "Teraz koło prezesa są źli ludzie! Pan Kuchciński,
Błaszczak, Brudziński, Zieliński... mają największy dostęp do prezesa.
PiS zamyka się i nie jest zdolny do władzy (...) W takim kształcie PiS
nie jest partią, którą popieram w 100%. Nie miałbym nic przeciwko jakby
powstała nowa partia prawdziwie centroprawicowa i widziałbym w tej
partii: Kluzik-Rostkowską, Jakubiak, Migalskiego, Poncyliusza, Kowala,
Bieleckiego, Rokita (czemu nie?), Dorn (czemu nie?), Ujazdowski,
Dutkiewicz., Gowin.... i Kaczyński!"

Kataryna: oszuści opowiedzą nam o Kaczyńskim?

Kataryna pisze: "Wygląda na to, że w kampanii wyborczej Joanna
Kluzik-Rostkowska wciskała nam straszny bubel, i prawie jej się udało.
Wygląda na to, że jej największym politycznym osiągnięciem jest to, że o
mały włos nie wsadziła do pałacu prezydenckiego kogoś, kto - według jej
własnych słów - się do tego absolutnie nie nadaje i jest gotów podpalić
Polskę. Strach pomyśleć co by się działo, gdyby Kluzik-Rostkowska
odniosła pełny sukces i Kaczyński miałby dzisiaj sposobność podpalać
Polskę z pałacu prezydenckiego. Coś mi mówi, że czeka nas cała seria
świadectw ludzi, którzy pół roku temu robili wszystko, żebyśmy wybrali
sobie potwora na prezydenta. Się wreszcie dowiemy jaki Kaczyński jest
naprawdę, z pierwszej ręki, bo od osób, którym się prawie udało nas w
tej sprawie oszukać."


Więcej...
http://wyborcza.pl/1,75968,8623198,Jaki_maz_stanu_wlasne_baby_napi___ala_.html#ixzz14VnL5YZI




Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.


Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?
--
Sátoraljaújhely

Data: 2010-11-06 16:56:24
Autor: raff
Jaki mąż stanu własne baby napi...al a?
W dniu 2010-11-06 16:55, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - Jarek nie obronił kżyża raczył napisać:
Ugrupowaniu J. Kaczyńskiego na obranej drodze trzeba zapalić wszystkie
możliwe zielone światła. Miejmy nadzieję, że PiS nie zdoła już zawrócić
z tej równi pochyłej i jak najszybciej wyląduje na śmietniku historii,
robiąc miejsce dla bardziej sensownej prawicy katolicko-konserwatywnej -
prawicowe blogi po wyrzuceniu Joanny Kluzik- Rostkowskiej i ElĹźbiety
Jakubiak

Zielone światło dla samobójstwa PiS

Ludwik Skurzak na prawica.net pisze: "J. Kaczyński może opowiadać
oczywiście historie niestworzone o wizjach triumfu, jednak większość
parlamentarzystów tego ugrupowania martwi się, że w kolejnej kadencji to
akurat dla nich zabraknie mandatu. Jak temu zapobiec? Oczywiście zrzucić
z sań maksymalnie wielu konkurentów. (...) Im więcej jeszcze jako tako
rozpoznawalnych osĂłb zostanie z PiS wywalone, tym faktycznie wynik
będzie słabszy. Im silniejsze poczucie, że wynik może być słaby, tym
większa pokusa, żeby kogoś jeszcze wywalić. Ugrupowaniu J. Kaczyńskiego
na obranej drodze trzeba zapalić wszystkie możliwe zielone światła.
Miejmy nadzieję, że PiS nie zdoła już zawrócić z tej równi pochyłej i
jak najszybciej wyląduje na śmietniku historii, robiąc miejsce dla
bardziej sensownej prawicy katolicko-konserwatywnej, ktĂłra podejmie
realną walkę o władzę i zaproponuje realne działania."

Nie znacie dnia i godziny, więc strzeżcie się dziewczyny

Takim frywolnym zdaniem swĂłj wpis w Salonie24 zaczyna Maciej Eckardt,
kiedyś w LPR, później PiS-owski wicemarszałek sejmiku wojewódzkiego w
kujawsko pomorskiem, wyrzucony za krytykę Kaczyńskiego.

A dalej jest bardzo ostro: "W PiS-ie trwa konsternacja. Jak to? Mieliśmy
iść po władzę, a teraz co? Nie idzie już oddychać - rzucił mi do
słuchawki prominentny działacz PiS-u, kiedy zadzwoniłem do niego z
kondolencjami po spacyfikowaniu Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiakowej. Nie
dając zbić się z tropu, przytomnie zapytałem - to co teraz z wami
będzie? Odpowiedź wyglądała tak: K...wa, nie wk...iaj mnie teraz, bo
jestem mega wk...iony. Zapie...alamy w terenie, napier...almy się z PO,
a tych gnojków z Warszawy w łeb trzepie. Jak ja mam teraz ludziom
tłumaczyć, że my się, ku...wa, na ludzi nie zamykamy? No jak. Na moją
nieśmiałą sugestię, że mógłby ludziom wytłumaczyć, iż prezes wie lepiej,
bo jest w końcu mężem stanu, że wykrył spisek i wyrzucił zdrajców,
prominentny działacz PiS zakończył rozmowę w ten sposób: Znowu mnie
wk...iasz. Mąż stanu, co się z własnymi babami publicznie w kampanii
napi...dala. Jaja sobie robisz? Mąż stanu, ku...wa, dobre sobie. Lecę
odebrać ulotki. Cześć."



PiS zje własną głowę?

Wojciech Maltan w portalu prawica.net pisze o wyrzuceniu waĹźnych
posłanek PiS: "Póki co wydalono dwie posłanki, ale wygląda to jak
zjadanie własnego ogona. I jeszcze jakiś czas potrwa aż dojdzie do
głowy."

Partii szkodzi Macierewicz

Na oderwaną od tematu posłanek analizę sytuacji w PiS skusił się Piotr
Piętak, wiceszef MSWiA za czasów gdy w PiS był jeszcze Ludwik Dorn.
Pisze, że PiS zmienia się w partię jednego tematu, która chce ukarać za
tragedię smoleńską rządzących z PO. I zajmuje się destrukcyjną rolą
jednego z posłów PiS. Ale takie informacje jak publiczne wysłuchanie w
europarlamencie organizowane przez europosła PiS Ryszarda Czarneckiego,
przykrywają konferencje Antoniego Macierewicza. "Tragedia smoleńska
została przez posła Macierewicza w perfekcyjny sposób wykorzystana, to
jego głos jest nagłaśniany przez media, to on jest głosem PiS -u. I to
on PiS marginalizuje. Czy działacze tej partii tego nie widzą? Przecież
ostre wypowiedzi w sprawie tragedii smoleńskiej prezesa J. Kaczyńskiego,
byłyby przez opinie publiczna przyjmowane - z wiadomych powodów - z
wyrozumiałością, natomiast te same wypowiedzi uskrajnione przez posła
Macierewicza, przywódcę PiS-u ośmieszają. Ośmieszają nie tylko jego,
ośmieszają PiS, który staje się zakładnikiem Macierewicza. Na partię w
której rządzą ludzie nie mający bladego pojęcia o współczesności,
negujący wszystko co wydarzyło się w Polsce po 1989 r. duża część
elektoratu prawicowego, pamiętającego program PiS-u i praktykę
polityczna J. Kaczyńskiego, nie zagłosuje.

A niektórzy trwają przy prezesie

Krzysztof Kłopotowski staje w obronie PiS przed europosłem Markiem
Migalskim: "Przebrał Pan miarę pisząc, że PiS stał się "funduszem
emerytalnym Kaczyńskiego i Ziobry." Ten drugi podjął niebezpieczną próbę
reformy wymiaru sprawiedliwości za co do dzisiaj ciągają go po
prokuraturach i komisjach śledczych, ale bynajmniej nie jest skończony.
Ma dużą przyszłość na prawicy narodowo-katolickiej i może także w
polityce krajowej. Zaś Kaczyński przeżył wielką tragedię osobistą i
polityczną, która wielu innych ludzi powaliłaby na obie łopatki. A on
stoi mocno i pozostał jednym z dwóch, trzech najważniejszych polityków
polskich. Przy swej drobnej posturze ma "gravitas" męża stanu, gdy Pan
ma powagę tyczki pod uprawę chmielu."

I radzi: "Powinien Pan głęboko przemyśleć i przygotować swój
wszechstronny program polityczny. Jeśli nie zdobędzie Pan powagi
umysłowej, będzie Pan igraszką manipulatorów."

Źli ludzie przy Kaczyńskim

Kurzawski pisze, że "Teraz koło prezesa są źli ludzie! Pan Kuchciński,
Błaszczak, Brudziński, Zieliński... mają największy dostęp do prezesa.
PiS zamyka się i nie jest zdolny do władzy (...) W takim kształcie PiS
nie jest partią, którą popieram w 100%. Nie miałbym nic przeciwko jakby
powstała nowa partia prawdziwie centroprawicowa i widziałbym w tej
partii: Kluzik-Rostkowską, Jakubiak, Migalskiego, Poncyliusza, Kowala,
Bieleckiego, Rokita (czemu nie?), Dorn (czemu nie?), Ujazdowski,
Dutkiewicz., Gowin.... i Kaczyński!"

Kataryna: oszuści opowiedzą nam o Kaczyńskim?

Kataryna pisze: "Wygląda na to, że w kampanii wyborczej Joanna
Kluzik-Rostkowska wciskała nam straszny bubel, i prawie jej się udało.
Wygląda na to, że jej największym politycznym osiągnięciem jest to, że o
mały włos nie wsadziła do pałacu prezydenckiego kogoś, kto - według jej
własnych słów - się do tego absolutnie nie nadaje i jest gotów podpalić
Polskę. Strach pomyśleć co by się działo, gdyby Kluzik-Rostkowska
odniosła pełny sukces i Kaczyński miałby dzisiaj sposobność podpalać
Polskę z pałacu prezydenckiego. Coś mi mówi, że czeka nas cała seria
świadectw ludzi, którzy pół roku temu robili wszystko, żebyśmy wybrali
sobie potwora na prezydenta. Się wreszcie dowiemy jaki Kaczyński jest
naprawdę, z pierwszej ręki, bo od osób, którym się prawie udało nas w
tej sprawie oszukać."


Więcej...
http://wyborcza.pl/1,75968,8623198,Jaki_maz_stanu_wlasne_baby_napi___ala_.html#ixzz14VnL5YZI





Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.


Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Czy on mial na mysli Tuska tlukacego Malgoske ?

R.

Data: 2010-11-06 17:05:51
Autor: Grzegorz Z.
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

--
"Zła wiadomość: bóg nie istnieje. Dobra wiadomość: nie potrzebujemy go."

Data: 2010-11-06 17:16:21
Autor: rAzor
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?


Przytaczam "post" tego idioty jako dowód. Gdyby poprawnie wstawiał sygnatury, nikt nie musiałby ich wycinać, a paściarstwo jest jednym z bardziej chamskich zachowań w usenecie.
--
Sátoraljaújhely

Data: 2010-11-06 17:19:44
Autor: raff
Jaki mąż stanu własne baby napi...al a?
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina, a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Data: 2010-11-06 17:29:09
Autor: rAzor
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do kurwy nędzy.
--
Sátoraljaújhely

Data: 2010-11-06 17:29:41
Autor: raff
Jaki mąż stanu własne baby napi...al a?
W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do kurwy nedzy to mam go w kapowniku.

R.

Data: 2010-11-06 19:24:51
Autor: Grzegorz Z.
Jaki mąż stanu własne baby napi...al a?

W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarán!

--
"Zła wiadomość: bóg nie istnieje. Dobra wiadomość: nie potrzebujemy go."

Data: 2010-11-07 00:30:08
Autor: rAzor
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarán!


No nie wiem. Dopóki z Kaweckim "pedałujecie" po kościele, to jest cacy, ale za te słowa o Schetynie i Dupie Z Wąsami to by cię najpierw brutalnie wydymał, potem poderżnął gardło, a na końcu zastrzelił - czyli w sposób typowy dla hiszpańskich komuchów.
Dlatego trzymam się od was z daleka i z ukontentowaniem patrzę jak się wijecie jak te obślizłe glizdy.
--
Sátoraljaújhely

Data: 2010-11-07 00:55:58
Autor: Grzegorz Z.
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarán!


No nie wiem. Dopóki z Kaweckim "pedałujecie" po kościele

A co ma krytyka sekty kat. wspólnego z tchórzostwem waszego gościa który
boi się oglądać odpowiedzi na swoje posty?

--
"Zła wiadomość: bóg nie istnieje. Dobra wiadomość: nie potrzebujemy go."

Data: 2010-11-07 01:01:21
Autor: rAzor
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarán!


No nie wiem. Dopóki z Kaweckim "pedałujecie" po kościele

A co ma krytyka sekty kat. wspólnego z tchórzostwem waszego gościa który
boi się oglądać odpowiedzi na swoje posty?


A co ma piernik do wiatraka? Masz gwałtownie postępującą sklerozę czy zaburzenia pamięci świeżej, że zapominasz o czym piszesz?
--
Sátoraljaújhely

Data: 2010-11-07 01:05:27
Autor: Grzegorz Z.
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarán!


No nie wiem. Dopóki z Kaweckim "pedałujecie" po kościele

A co ma krytyka sekty kat. wspólnego z tchórzostwem waszego gościa który
boi się oglądać odpowiedzi na swoje posty?


A co ma piernik do wiatraka? Masz gwałtownie postępującą sklerozę czy zaburzenia pamięci świeżej, że zapominasz o czym piszesz?

W którym miejscu i czego zapomniałem? Gostek ostrzeliwuje się zza węgła
wystawiając lusterko na kiju i boi się przeczytać co "oni" odpisują na jego
posty.

Stąd mój wniosek że formując "Falangę" czy "Legion Kondor" z takich jak
tamten niewiele byście dzisiaj zwojowali.

--
"Zła wiadomość: bóg nie istnieje. Dobra wiadomość: nie potrzebujemy go."

Data: 2010-11-07 14:30:38
Autor: Jaksa
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
On Sun, 07 Nov 2010 01:05:27 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>  wrote:


Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na  posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka  wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy,  do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców..

No pasarĂĄn!


No nie wiem. Dopóki z Kaweckim "pedałujecie" po kościele

A co ma krytyka sekty kat. wspĂłlnego z tchĂłrzostwem waszego gościa  ktĂłry
boi się oglądać odpowiedzi na swoje posty?


A co ma piernik do wiatraka? Masz gwałtownie postępującą sklerozę czy
zaburzenia pamięci świeżej, że zapominasz o czym piszesz?

W którym miejscu i czego zapomniałem? Gostek ostrzeliwuje się zza węgła
wystawiając lusterko na kiju i boi się przeczytać co "oni" odpisują na  jego
posty.

Stąd mój wniosek że formując "Falangę" czy "Legion Kondor" z takich jak
tamten niewiele byście dzisiaj zwojowali.

Cholera, nie jestem w temacie, hesk mialby formowac Falange?
Uha ha ha :))

Jaksa

Data: 2010-11-07 14:58:55
Autor: raff
Jaki mąż stanu własne baby napi...al a?
Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka
wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu
przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarĂĄn!


No nie wiem. Dopóki z Kaweckim "pedałujecie" po kościele

A co ma krytyka sekty kat. wspólnego z tchórzostwem waszego gościa
ktĂłry
boi się oglądać odpowiedzi na swoje posty?


A co ma piernik do wiatraka? Masz gwałtownie postępującą sklerozę czy
zaburzenia pamięci świeżej, że zapominasz o czym piszesz?

W którym miejscu i czego zapomniałem? Gostek ostrzeliwuje się zza węgła
wystawiając lusterko na kiju i boi się przeczytać co "oni" odpisują na
jego
posty.

Stąd mój wniosek że formując "Falangę" czy "Legion Kondor" z takich jak
tamten niewiele byście dzisiaj zwojowali.

Cholera, nie jestem w temacie, hesk mialby formowac Falange?
Uha ha ha :))

Ale co zabawniejsze pedalek to traktuje jako "walke" ;-)

R.

Data: 2010-11-07 11:58:51
Autor: raff
Jaki mąż stanu własne baby napi...al a?
Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarĂĄn!


No nie wiem. Dopóki z Kaweckim "pedałujecie" po kościele

A co ma krytyka sekty kat. wspólnego z tchórzostwem waszego gościa który
boi się oglądać odpowiedzi na swoje posty?



Ale sie pedalisko buzuje. No i dobrze. Biedactwo mysli ze kazdego obchodza te bzdziny co on tam bulgocze.

R.

Data: 2010-11-07 08:29:59
Autor: Jarek nie obronił kżyża
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Użytkownik "rAzor" <porucznik.rzewski@kobyla.com.ru> napisał

Dlatego trzymam się od was z daleka.....


He,he, he! No toś mnie ubawił podwałbrzyski kapusiu! Łakniesz każdego naszego słowa, jak kania dżdżu. Wpraszasz się, żeby coś ci odpisac, prowokujesz, bo zostałeś zmarginalizowany przez grupę, której "odchodząc" naubliżałeś. Łazisz za ludźmi, przyklejasz się jak gówno do podeszwy. Żałosny prymitywie, oprócz tego, że jesteś jednym z najgłupszych grupowiczów, to na dodatek jednym z najbardziej chamskich. Twoja intuicja polityczna jest porównywalna do tej, którą ma Staniszkis, a której jeszcze nigdy nic się nie sprawdziło. Spadaj i żyj sobie w świecie swoich idoli takich jak Giertych, Jankowski, Lepper, Kaczyński itp.



Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
 o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.

Data: 2010-11-07 17:22:22
Autor: Kawecki jest debilem
Jaki mąż stanu własne baby napi...al a?
Darz bór! Użytkownik... he he - "<he®sk>" raczył napisać:
On Sun, 7 Nov 2010 08:29:59 +0100, Jarek nie obronił kżyża<Brońmy RP
przed pisem@..pl>  wrote:

UĹźytkownik "rAzor"<porucznik.rzewski@kobyla.com.ru>  napisał

Dlatego trzymam się od was z daleka.....
He,he, he! No toś mnie ubawił podwałbrzyski kapusiu! Łakniesz każdego
naszego słowa, jak kania dżdżu. Wpraszasz się, żeby coś ci odpisac,
prowokujesz, bo zostałeś zmarginalizowany przez grupę, której "odchodząc"
naubliżałeś. Łazisz za ludźmi, przyklejasz się jak gówno do podeszwy.
Żałosny prymitywie, oprócz tego, że jesteś jednym z najgłupszych
grupowiczĂłw, to na dodatek jednym z najbardziej chamskich. Twoja intuicja
polityczna jest porównywalna do tej, którą ma Staniszkis, a której jeszcze
nigdy nic się nie sprawdziło. Spadaj i żyj sobie w świecie swoich idoli
takich jak Giertych, Jankowski, Lepper, Kaczyński itp.

  niebawem razorek zniknie z psp tak jak awe.


A co mu zrobisz, stary błaźnie? Zakapujesz? :o)))))))))))))))))))))))
--
Obniżymy podatki, zhłobimy z Polski dhługą Ihłlandię...

Data: 2010-11-07 14:32:11
Autor: Jaksa
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
On Sat, 06 Nov 2010 19:24:51 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>  wrote:


W dniu 2010-11-06 17:29, rAzor pisze:
Darz bór! Użytkownik... he he - raff raczył napisać:
Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w  tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?

Ty ciulu, to nawet nie jest sygnaturka. Sygnaturki przegladarka  wycina,
a to nie wiadomo co to jest. Kawecki nie umie wstawiac sygnaturek.

R.

Te synek, a ty się naucz w koncu odpowiadać właściwemu przedpiścy, do
kurwy nędzy.

Do [-- -- ] to mam go w kapowniku.

heheh gdyby teraz w Polsce zdarzyła się powtórka z hiszpańskiej wojny
domowej nietrudno domyśleć się zwycięzców.

No pasarĂĄn!


Faktycznie, nie mam watpliwosci o wynik starcia, zreszta nie byloby
zadnej wojny domowej, to wymagaloby dwoch rownowaznych z grubsza sil,
a tutaj mielibysmy co najwyzej parodniowy pogrom.

Mniam mniam,
Jaksa

Data: 2010-11-06 17:21:29
Autor: Grzegorz Z.
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?


Przytaczam "post" tego idioty jako dowód. Gdyby poprawnie wstawiał sygnatury, nikt nie musiałby ich wycinać, a paściarstwo jest jednym z bardziej chamskich zachowań w usenecie.

Tak? A tu? news:iaevgd$6li$3news.onet.pl


--
"Zła wiadomość: bóg nie istnieje. Dobra wiadomość: nie potrzebujemy go."

Data: 2010-11-06 18:12:53
Autor: Jarek nie obronił kżyża
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:us6sup977hvu.56ivmhofel8j$.dlg40tude.net...

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?


Przytaczam "post" tego idioty jako dowód. Gdyby poprawnie wstawiał
sygnatury, nikt nie musiałby ich wycinać, a paściarstwo jest jednym z
bardziej chamskich zachowań w usenecie.

Tak? A tu?

news:iaevgd$6li$3news.onet.pl


Uczył Marcin Marcina, he, he, he!


Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
 o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.

Data: 2010-11-06 18:53:43
Autor: rAzor
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Darz bór! Użytkownik... he he - Jarek nie obronił kżyża raczył napisać:
Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:us6sup977hvu.56ivmhofel8j$.dlg40tude.net...

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:
Kiedy nauczysz się poprawnie wstawiać sygnatury, wiocho?

Kiedy nauczysz się poprawnie cytować przy odpowiadaniu na posty, w tym
wycinać nadmiar cytowanego tekstu oraz NIE CYTOWAĆ SYGNATUR w
odpowiedziach?


Przytaczam "post" tego idioty jako dowód. Gdyby poprawnie wstawiał
sygnatury, nikt nie musiałby ich wycinać, a paściarstwo jest jednym z
bardziej chamskich zachowań w usenecie.

Tak? A tu?

news:iaevgd$6li$3news.onet.pl


Uczył Marcin Marcina, he, he, he!


Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.

A ty buraczku wiesz o czym piszesz? :-P
--
Sátoraljaújhely

Data: 2010-11-06 17:06:44
Autor: Marek Czaplicki
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?
Jarek nie obronił kżyża wrote:
Kataryna: oszuści opowiedzą nam o Kaczyńskim?

Kataryna pisze: "Wygląda na to, że w kampanii wyborczej Joanna
Kluzik-Rostkowska wciskała nam straszny bubel, i prawie jej się udało.
Wygląda na to, że jej największym politycznym osiągnięciem jest to, że o
mały włos nie wsadziła do pałacu prezydenckiego kogoś, kto - według jej
własnych słów - się do tego absolutnie nie nadaje i jest gotów podpalić
Polskę. Strach pomyśleć co by się działo, gdyby Kluzik-Rostkowska odniosła
pełny sukces i Kaczyński miałby dzisiaj sposobność podpalać Polskę z
pałacu prezydenckiego. Coś mi mówi, że czeka nas cała seria świadectw
ludzi, którzy pół roku temu robili wszystko, żebyśmy wybrali sobie potwora
na prezydenta. Się wreszcie dowiemy jaki Kaczyński jest naprawdę, z
pierwszej ręki, bo od osób, którym się prawie udało nas w tej sprawie
oszukać."
obawiam się, że ewentualne "rewelacje" z pierwszej ręki będą przyjmowane
przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego z uśmiechem "widzicie miałem rację, że
zostały usunięte" :-)
-- -
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

Data: 2010-11-06 20:41:45
Autor: matusm
Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:ib3o55$6cf$1inews.gazeta.pl...
Ugrupowaniu J. Kaczyńskiego na obranej drodze trzeba zapalić wszystkie możliwe zielone światła. Miejmy nadzieję, że PiS nie zdoła już zawrócić z tej równi pochyłej i jak najszybciej wyląduje na śmietniku historii, robiąc miejsce dla bardziej sensownej prawicy katolicko-konserwatywnej - prawicowe blogi po wyrzuceniu Joanny Kluzik- Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak

Zielone światło dla samobójstwa PiS


--
"Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia,
kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować
istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym
i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one
przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości
oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania
ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -
Pozdrowienia
matusm

Jaki mąż stanu własne baby napi...ala?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona