Witam,

ten temat jest uzupełnieniem wątku "Jak podpiąć e-księgarnię pod firmę kolegi (nieformalna spółka)". Chcę zamknąć DG i podpiąć księgarnię pod firmę kolegi, żeby nie płacić ZUS-u. Na emeryturę będę odkładał we własnym zakresie, np. w IKE.

Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ. I tu pytanie. Jaki w moim przypadku jest najtańszy sposób na ubezpieczenie w NFZ? Na jaki ułamek etatu musiałbym być zatrudniony, żebym mógł być objęty tym ubezpieczeniem?

Pozd,
Rex

On 2012-07-18, michaljasminum@gmail.com <michaljasminum@gmail.com> wrote:

[...]

Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ.

Zlecenie (z ZUSem) na 10 zł / mc.
Resztę na um. o dzieło.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

W dniu środa, 18 lipca 2012 23:37:54 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:

On 2012-07-18, michaljasminum@gmail.com &lt;michaljasminum@gmail.com&gt; wrote:

[...]

&gt; Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ. Zlecenie (z ZUSem) na 10 zł / mc.

Da się za tak małe pieniądze mieć ubezp. zdrowotne? :)
W jaki sposób sporządzić umowę, żeby to nie było podejrzane dla US u ZUSu?

rex

On 2012-07-19, michaljasminum@gmail.com <michaljasminum@gmail.com> wrote:

[...]

&gt; Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ. Zlecenie (z ZUSem) na 10 zł / mc.

Da się za tak małe pieniądze mieć ubezp. zdrowotne? :)

Da. Od tego rodzaju umowy płaci się ZUS procentowo.

W jaki sposób sporządzić umowę, żeby to nie było podejrzane dla US u ZUSu?

Nie wiem.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

W dniu 2012-07-19 10:57, Wojciech Bancer pisze:

On 2012-07-19, michaljasminum@gmail.com <michaljasminum@gmail.com> wrote:

[...]

&gt; Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ.

Zlecenie (z ZUSem) na 10 zł / mc.

Da się za tak małe pieniądze mieć ubezp. zdrowotne? :)

Da. Od tego rodzaju umowy płaci się ZUS procentowo.

W jaki sposób sporządzić umowę, żeby to nie było podejrzane dla US u ZUSu?

Nie wiem.

Ale co podejrzane? Przyjdzie ZUS i powie: nie, my składek od tej umowy nie chcemy! (?) :)

--
Liwiusz

Liwiusz pisze:

Ale co podejrzane? Przyjdzie ZUS i powie: nie, my składek od tej umowy
nie chcemy! (?) :)

No tak to nie, ale moze powiedziec "chcemy tez od tej drugiej, bo w istocie wszystko to jest jednym zakamuflowanym zleceniem".

Pozdrawiam
SDD

W dniu 19.07.2012 12:05, SDD pisze:

Liwiusz pisze:

Ale co podejrzane? Przyjdzie ZUS i powie: nie, my składek od tej umowy
nie chcemy! (?) :)

No tak to nie, ale moze powiedziec "chcemy tez od tej drugiej, bo w
istocie wszystko to jest jednym zakamuflowanym zleceniem".

Najlepiej więc żeby ta umowa zlecenie była z kimś zupełnie innymn, zaś żeby umowa o dzieło choćby sprawiała wrażenie że rzeczywiście jest "o dzieło".

p. m.

On 2012-07-19 12:53, m wrote:

Najlepiej więc żeby ta umowa zlecenie była z kimś zupełnie innymn, zaś
żeby umowa o dzieło choćby sprawiała wrażenie że rzeczywiście jest "o
dzieło".

No offence, ale jesteśmy na grupie pl.soc.prawo.podatki a nie pl.soc.prawo.podatki.jak_dymac_zus_i_urzad_skarbowy ...

Piotrek

On Thu, 19 Jul 2012, Piotrek wrote:

On 2012-07-19 12:53, m wrote:

Najlepiej więc żeby ta umowa zlecenie była z kimś zupełnie innymn, zaś
żeby umowa o dzieło choćby sprawiała wrażenie że rzeczywiście jest "o
dzieło".

No offence, ale jesteśmy na grupie pl.soc.prawo.podatki a nie pl.soc.prawo.podatki.jak_dymac_zus_i_urzad_skarbowy ...

  Dla porządku, przy "konwersji" :P zlecenie -> dzieło, skarbówka
nie jest "dymana", wręcz przeciwnie.
  Natomiast spór o sensowność ZUSu to okazja na inny flejm :)
(meritum stanowi teza, że ZUS nie jest podatkiem, a jest w interesie
ubezpieczonego, postawiona wobec zasady prawnej volenti non fit iniuria)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2012-07-19 17:40, Gotfryd Smolik news pisze:

ubezpieczonego, postawiona wobec zasady prawnej volenti non fit iniuria)

To taka zasada jeszcze istnieje? ;)

Przypomina mi się scena z końca filmu "Komornik"

Pani Bednarkowa: Ale to chodzi o uczciwość ludzką
Prokurator: Przepraszam, o co? - zdziwiony

http://www.youtube.com/watch?v=nSxCUj_MmkM&feature=player_detailpage#t=5022s

:)

--
Liwiusz

On Thu, 19 Jul 2012, Liwiusz wrote:

W dniu 2012-07-19 17:40, Gotfryd Smolik news pisze:

ubezpieczonego, postawiona wobec zasady prawnej volenti non fit iniuria)

To taka zasada jeszcze istnieje? ;)

  Papier dużo zniesie!
  ;)

pzdr, Gotfryd

On 2012-07-19 17:40, Gotfryd Smolik news wrote:

  Natomiast spór o sensowność ZUSu to okazja na inny flejm :)

Ten lubię najbardziej ;-)

(meritum stanowi teza, że ZUS nie jest podatkiem, a jest w interesie
ubezpieczonego, postawiona wobec zasady prawnej volenti non fit iniuria)

Ale chyba nie poleci :-(

Piotrek

W dniu 19.07.2012 16:49, Piotrek pisze:

On 2012-07-19 12:53, m wrote:

Najlepiej więc żeby ta umowa zlecenie była z kimś zupełnie innymn, zaś
żeby umowa o dzieło choćby sprawiała wrażenie że rzeczywiście jest "o
dzieło".

No offence,

No offence taken.

ale jesteśmy na grupie pl.soc.prawo.podatki a nie
pl.soc.prawo.podatki.jak_dymac_zus_i_urzad_skarbowy ...

No offence, ale to są niejako tematy powiązane. Poza tym, między dymaniem a optymalizacją podatkową jest cienka granica.

Mniej więcej w tym miejscu, w którym umowa zlecenie z kimś zupełnie innym jest rzeczywistą umową o rzeczywiste zlecenie (chociaż może bzdurne i nikomu nie potrzebne), zaś dzieło określone w umowie o dzieło żeby rzeczywiście było dziełem.

p. m.

W dniu 19.07.2012 16:49, Piotrek pisze:

On 2012-07-19 12:53, m wrote:
No offence, ale jesteśmy na grupie pl.soc.prawo.podatki a nie
pl.soc.prawo.podatki.jak_dymac_zus_i_urzad_skarbowy ...

Hmmm. Chyba powinno być:
pl.soc.prawo.podatki.jak_nie_dac_sie_wydymac_przez_zus_i_urzad_skarbowy

W dniu 19.07.2012 10:51, michaljasminum@gmail.com pisze:

W dniu środa, 18 lipca 2012 23:37:54 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:

>On 2012-07-18,michaljasminum@gmail.com  &lt;michaljasminum@gmail.com&gt; wrote:
>
>[...]
>
>&gt; Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ.
>
>Zlecenie (z ZUSem) na 10 zł / mc.

Da się za tak małe pieniądze mieć ubezp. zdrowotne?:)
W jaki sposób sporządzić umowę, żeby to nie było podejrzane dla US u ZUSu?

Najlepiej żeby treść umowy i wynagrodzenie za nią było wiarygodne. A najlepiej - żeby było prawdziwe.

Na przykład - usługa pilnowania mieszkania (zaglądania raz na tydzień, podlewania kwiatków i sprawdzenia czy nie zaszła jakaś powódź) pod nieobecność mieszkańców - ryczałt kilka-kilkanaście zł miesięcznie przy rzadko wyjeżdżających mieszkańcach wydaje mi się wiarygodną kwotą.

p. m.

W dniu 2012-07-19 12:07, m pisze:

W dniu 19.07.2012 10:51, michaljasminum@gmail.com pisze:

W dniu środa, 18 lipca 2012 23:37:54 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer
napisał:

>On 2012-07-18,michaljasminum@gmail.com
&lt;michaljasminum@gmail.com&gt; wrote:
>
>[...]
>
>&gt; Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką
formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy
opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy
klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku
tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ.
>
>Zlecenie (z ZUSem) na 10 zł / mc.

Da się za tak małe pieniądze mieć ubezp. zdrowotne?:)
W jaki sposób sporządzić umowę, żeby to nie było podejrzane dla US u
ZUSu?

Najlepiej żeby treść umowy i wynagrodzenie za nią było wiarygodne. A
najlepiej - żeby było prawdziwe.

Na przykład - usługa pilnowania mieszkania (zaglądania raz na tydzień,
podlewania kwiatków i sprawdzenia czy nie zaszła jakaś powódź) pod
nieobecność mieszkańców - ryczałt kilka-kilkanaście zł miesięcznie przy
rzadko wyjeżdżających mieszkańcach wydaje mi się wiarygodną kwotą.

Ale po co się szczypać z 10 złotymi? Zerowe deklaracje ZUS tak samo dają ubezpieczenie zdrowotne ;)

--
Liwiusz

Wed, 18 Jul 2012 23:37:54 +0200, w <slrnk0eb5j.1jo.proteus@pl-test.org>,
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> napisał(-a):

On 2012-07-18, michaljasminum@gmail.com <michaljasminum@gmail.com> wrote:

[...]

> Pozostaje sprawa z ubezpieczeniem w NFZ. Zastanawiam się jaką formę rozliczania wybrać między mną a kolegą. Mam do wyboru trzy opcje: umowa o dzieło, umowa zlecenie lub 1/... etatu. Najmniejszy klin podatkowy jest w przypadku umowy o dzieło, jednak w przypadku tej formy rozliczania nie byłbym ubezpieczony w NFZ. Zlecenie (z ZUSem) na 10 zł / mc.
Resztę na um. o dzieło.

Dodam, że chyba można zrobić zlecenie trwające 1 rok -- z częstotliwością
wypłat raz na 3 miesiące (mniej papierków).

Ale podkreślam: CHYBA.