O ile może być droższe, jak przyjdzie z sądu? (Pewno z e-sądu). Chodzi o ~1.5kpln.

Przychodzą poleconym, "notatka" na razie (nie znam więcej szczegółów, bo to nie do mnie) z Centrum Obsł. Finansowej z groźbą egzekucji. Dotyczy ostatnich 5 lat. Już się bać i płacić, czy zaczekać na przyparcie do muru?



--

Dziękuję i pozdrawiam. Ten Maruda.

maruda wrote:

O ile może być droższe, jak przyjdzie z sądu? (Pewno z e-sądu). Chodzi o
~1.5kpln.

Przychodzą poleconym, "notatka" na razie (nie znam więcej szczegółów, bo
to nie do mnie) z Centrum Obsł. Finansowej z groźbą egzekucji. Dotyczy
ostatnich 5 lat. Już się bać i płacić, czy zaczekać na przyparcie do muru?

to nie jest cywilne, tylko administracyjne
nie musza isc do sądu
wystarczy im komornik skarbowy, albo sciagniecie zaleglosci ze zwrotu podatku.

W dniu 2013-09-12 18:02, witek pisze:

maruda wrote:

O ile może być droższe, jak przyjdzie z sądu? (Pewno z e-sądu). Chodzi o
~1.5kpln.

to nie jest cywilne, tylko administracyjne
nie musza isc do sądu
wystarczy im komornik skarbowy, albo sciagniecie zaleglosci ze zwrotu
podatku.

A jakie mogą być, jakie bywają "koszta egzekucji"?


--

Dziękuję i pozdrawiam. Ten Maruda.

maruda wrote:

W dniu 2013-09-12 18:02, witek pisze:

maruda wrote:

O ile może być droższe, jak przyjdzie z sądu? (Pewno z e-sądu). Chodzi o
~1.5kpln.

to nie jest cywilne, tylko administracyjne
nie musza isc do sądu
wystarczy im komornik skarbowy, albo sciagniecie zaleglosci ze zwrotu
podatku.

A jakie mogą być, jakie bywają "koszta egzekucji"?

nie mam pojecia.
nie mam telewizora.
mam tylko dekoder podłączony do monitora komputerowego.

W dniu 2013-09-12 18:30, witek pisze:

nie mam telewizora.
mam tylko dekoder podłączony do monitora komputerowego.

Interpretacje są takie że ten Twój dekoder jest ODBIORNIKIEM i musisz bulić. A że nie ma jak Ci tego udowodnić to już inna sprawa.

z

z wrote:

W dniu 2013-09-12 18:30, witek pisze:

nie mam telewizora.
mam tylko dekoder podłączony do monitora komputerowego.

Interpretacje są takie że ten Twój dekoder jest ODBIORNIKIEM i musisz
bulić. A że nie ma jak Ci tego udowodnić to już inna sprawa.

Ustawa została napisana tak dawno, że odstaje od rzeczywistości.
a czyjes interpretacje nie stanowią prawa.


uwazaj na komorki z radiem, zeby ktos nie zinterpetował, ze musisz płacic abonament, bo za samochód z radiem musisz. tez nie wiadomo dlaczego.

W dniu 2013-09-12 23:11, witek pisze:

uwazaj na komorki z radiem, zeby ktos nie zinterpetował, ze musisz
płacic abonament, bo za samochód z radiem musisz. tez nie wiadomo dlaczego.

Poczytaj jest wykładania "RADY" i tam jest wyszczególnione że urządzenia których głównym zadaniem nie jest odbiór (komputer, telefon, budzik...) są zwolnione. Natomiast ciągle używa się pojęcia odbiornik telewizyjny.
Nie moja interpretacja, nie ja to wymyśliłem, nie ja popieram ten BAJZEL z tym "podatkiem". :-)

z

z wrote:

W dniu 2013-09-12 23:11, witek pisze:

uwazaj na komorki z radiem, zeby ktos nie zinterpetował, ze musisz
płacic abonament, bo za samochód z radiem musisz. tez nie wiadomo
dlaczego.

Poczytaj jest wykładania "RADY" i tam jest wyszczególnione że urządzenia
których głównym zadaniem nie jest odbiór (komputer, telefon, budzik...)
są zwolnione. Natomiast ciągle używa się pojęcia odbiornik telewizyjny.
Nie moja interpretacja, nie ja to wymyśliłem, nie ja popieram ten BAJZEL
z tym "podatkiem". :-)

z

RADA tak samo jak ciec osiedlowy nie stanowi w Polsce prawa.
jej wykladnie sa poboznymi zyczeniami i na tym sie ich wartosc konczy.
jak ktos to kiedys ubierze w range ustawy lub zmieni ustawa dajac radzie mozliwosc wydawania rozporzadzen to wowczas mozemy pogadac.

W dniu 2013-09-13 06:56, witek pisze:

RADA tak samo jak ciec osiedlowy nie stanowi w Polsce prawa.
jej wykladnie sa poboznymi zyczeniami i na tym sie ich wartosc konczy.
jak ktos to kiedys ubierze w range ustawy lub zmieni ustawa dajac radzie
mozliwosc wydawania rozporzadzen to wowczas mozemy pogadac.

Będziemy mogli pogadać jak ktoś z jajami zrobi z tym porządek.
Napisałem jak jest i czego można się próbować "trzymać"
żeby się nie zdziwić przy kontroli pracownika poczty. ;-)

z

Będziemy mogli pogadać jak ktoś z jajami zrobi z tym porządek.
Napisałem jak jest i czego można się próbować "trzymać"
żeby się nie zdziwić przy kontroli pracownika poczty. ;-)

A coś się zmieniło w sprawie tej kontroli?
Bo z tego co wiem, to dalej możemy spuścić na drzewo takiego kontrolera...
WOJO

W dniu 2013-09-13 07:31, WOJO pisze:

A coś się zmieniło w sprawie tej kontroli?
Bo z tego co wiem, to dalej możemy spuścić na drzewo takiego kontrolera...

No właśnie nikt się nie chce pochwalić że byli, pytali o to i tamto, jaką wiedzę posiadają (odróżnią monitor od TV? ) podobno filują po parkingach i patrzą czy ma radio w samochodzie :-)
Wszystko podobno, chyba blebleble... BAJZEL!!!

z

z wrote:

W dniu 2013-09-13 06:56, witek pisze:

RADA tak samo jak ciec osiedlowy nie stanowi w Polsce prawa.
jej wykladnie sa poboznymi zyczeniami i na tym sie ich wartosc konczy.
jak ktos to kiedys ubierze w range ustawy lub zmieni ustawa dajac radzie
mozliwosc wydawania rozporzadzen to wowczas mozemy pogadac.

Będziemy mogli pogadać jak ktoś z jajami zrobi z tym porządek.

i tak niedlugo bedziemy placic wszyscy jak leci

Napisałem jak jest i czego można się próbować "trzymać"
żeby się nie zdziwić przy kontroli pracownika poczty. ;-)

z

pracownik poczty nie ma prawa wejsc do mieszkania jak go sam nie wpuścisz.

W dniu 2013-09-13 15:02, witek pisze:

pracownik poczty nie ma prawa wejsc do mieszkania jak go sam nie wpuścisz.

Wiem ale ja chciałbym go wpuścić bo nie mam nic do ukrycia.
Nie wiem tylko jak ten gość zareaguje jak zobaczy mój 27" calowy monitor i komputery ;-)

z

z wrote:

W dniu 2013-09-13 15:02, witek pisze:

pracownik poczty nie ma prawa wejsc do mieszkania jak go sam nie
wpuścisz.

Wiem ale ja chciałbym go wpuścić bo nie mam nic do ukrycia.
Nie wiem tylko jak ten gość zareaguje jak zobaczy mój 27" calowy monitor
i komputery ;-)

z

spisze protokol a ty sie pod nim podpiszesz (lub nie).
wowczas on sporzadzi dopisaek, ze odmowiles podpisu.

jak go nie wpuscisz to tez zrobi notatkę, ze przez otwarte drzwi widzial wlaczony telewizor, a samochod o rejstracji xyz ma w srodku radio.

W dniu 2013-09-13 18:39, witek pisze:

jak go nie wpuscisz to tez zrobi notatkę, ze przez otwarte drzwi widzial
wlaczony telewizor, a samochod o rejstracji xyz ma w srodku radio.

Widziałeś na oczy czy też dywagujesz?

z

z wrote:

W dniu 2013-09-13 18:39, witek pisze:

jak go nie wpuscisz to tez zrobi notatkę, ze przez otwarte drzwi widzial
wlaczony telewizor, a samochod o rejstracji xyz ma w srodku radio.

Widziałeś na oczy czy też dywagujesz?

z

co mialem widziec na oczy?

W dniu 2013-09-14 14:53, witek pisze:

co mialem widziec na oczy?

Kontrolera

z

z wrote:

W dniu 2013-09-14 14:53, witek pisze:

co mialem widziec na oczy?

Kontrolera

no, codziennie mi poczte przynosi.

W dniu 2013-09-14 15:50, witek pisze:

no, codziennie mi poczte przynosi.

Etam... Myślałem że posiądę konkretną wiedzę. Wpuścić czy lepiej nie.

Stanęło że lepiej nie. Jakbym się czegoś bał ;-)

z

W dniu 2013-09-12 17:16, maruda pisze:

O ile może być droższe, jak przyjdzie z sądu? (Pewno z e-sądu). Chodzi o
~1.5kpln.

Przychodzą poleconym, "notatka" na razie (nie znam więcej szczegółów, bo
to nie do mnie) z Centrum Obsł. Finansowej z groźbą egzekucji. Dotyczy
ostatnich 5 lat. Już się bać i płacić, czy zaczekać na przyparcie do muru?

Zajrzeć do przepisów czy dług się nie łapie pod zwolnienia. Jest ich sporo, nie wszyscy zdają sobie sprawę.
Napisać pismo za pośrednictwem poczty (tam podadzą konkrety) o rozłożenie na raty bądź umorzenie.
Potem (albo przedtem :-) ) podobnie jak miliony innych "praworządnych" obywateli wyrejestrować telewizor.
Wyrejestrować można zawsze nawet jak ma się dług.
Bać się? Tak. Na emerytach już dawno kładą łapy. Mam nadzieję że na tym nie poprzestaną.

z