Załóżmy, że w jakimś banku mam konto w PLN oraz w jakiejś walucie obcej.
Pewną ilość PLN przenoszę z konta PLN na konto walutowe (kupuje walutę).
Po jakimś czasie kurs waluty wzrasta i dokonuję zamiany "w druga stronę",
czyli przenoszę pieniądze z konta walutowego na konto w PLN (sprzedaję
walutę). Mam z tego jakiś zysk.
Pytania:
1) jakiej wysokości podatek zapłacę?
2) kiedy?
3) czy bank sam ten podatek policzy i odliczy od zysku?
4) czy muszę wypełniać jakiś dodatkowy PIT?
5) czy taki zysk dodaje się do mojego zysku np. z zatrudnienia i podatek się
      sumuje z możliwością przekroczenia progów?
Jakie przepisy to regulują?

Proszę o pomoc
Pozdrawiam

Z tego, co słyszałem, fizole nie płacą od takich dochodów/przychodów (bo weź tu koszty policz, inflacja?) podatku. Jedynie firmy.

W dniu 2020-02-29 o 12:07, Dawid Rutkowski pisze:

Z tego, co słyszałem, fizole nie płacą od takich dochodów/przychodów (bo weź tu koszty policz, inflacja?) podatku.

A Belka to się przejmował kosztami? A jednak podatek wprowadził.


--
Pete

W dniu poniedziałek, 2 marca 2020 08:20:41 UTC+1 użytkownik Pete napisał:

W dniu 2020-02-29 o 12:07, Dawid Rutkowski pisze:
> Z tego, co słyszałem, fizole nie płacą od takich dochodów/przychodów (bo weź tu koszty policz, inflacja?) podatku. A Belka to się przejmował kosztami? A jednak podatek wprowadził.

To prawda, ryczałt od przychodu.
Tyle że z lokatą koszty praktycznje nie istnieją - a z walutami sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana.
I dlatego podobno dla fizoli podatku od zysku z wymiany walut nie ma.
Ale oczywiście jak zaczniesz z tym na dużą skalę, to podpadnie w końcu pod DG, tak jak możesz wynajmować jedno mieszkanie jako fizol i mieć "księgowość" na kartce, ale jak będzie pięć (czy też odpowiednio wysoki przychód) to US każe założyć DG.

W dniu 2020-03-02 o 09:35, Dawid Rutkowski pisze:

W dniu poniedziałek, 2 marca 2020 08:20:41 UTC+1 użytkownik Pete napisał:

W dniu 2020-02-29 o 12:07, Dawid Rutkowski pisze:

Z tego, co słyszałem, fizole nie płacą od takich dochodów/przychodów (bo weź tu koszty policz, inflacja?) podatku.

A Belka to się przejmował kosztami? A jednak podatek wprowadził.

To prawda, ryczałt od przychodu.
Tyle że z lokatą koszty praktycznje nie istnieją - a z walutami sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana.
I dlatego podobno dla fizoli podatku od zysku z wymiany walut nie ma.

Taki sam poziom skomplikowania jak dla rynku akcji. A tam podatek dla os.fiz jest.


--
Pete

W dniu 2020-03-02 o 09:35, Dawid Rutkowski pisze:

Ale oczywiście jak zaczniesz z tym na dużą skalę, to podpadnie w końcu pod DG, tak jak możesz wynajmować jedno mieszkanie jako fizol i mieć "księgowość" na kartce, ale jak będzie pięć (czy też odpowiednio wysoki przychód) to US każe założyć DG.

To od jakiego przychodu albo od ilu mieszkań jest już działalność?

W dniu 2020-03-02 o 11:07, cef pisze:

W dniu 2020-03-02 o 09:35, Dawid Rutkowski pisze:

Ale oczywiście jak zaczniesz z tym na dużą skalę, to podpadnie w końcu pod DG, tak jak możesz wynajmować jedno mieszkanie jako fizol i mieć "księgowość" na kartce, ale jak będzie pięć (czy też odpowiednio wysoki przychód) to US każe założyć DG.

To od jakiego przychodu albo od ilu mieszkań jest już działalność?

A to zależy od tego, jak bardzo na ciebie prokurator nastaje.

--
Liwiusz

W dniu poniedziałek, 2 marca 2020 11:10:08 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

W dniu 2020-03-02 o 11:07, cef pisze:
> W dniu 2020-03-02 o 09:35, Dawid Rutkowski pisze:
> >> Ale oczywiście jak zaczniesz z tym na dużą skalę, to podpadnie w końcu >> pod DG, tak jak możesz wynajmować jedno mieszkanie jako fizol i mieć >> "księgowość" na kartce, ale jak będzie pięć (czy też odpowiednio >> wysoki przychód) to US każe założyć DG.
> > > To od jakiego przychodu albo od ilu mieszkań jest już działalność?

A to zależy od tego, jak bardzo na ciebie prokurator nastaje.

Najpierw to jednak urząd skarbowy, prokurator dopiero, jak nie zechcesz się podporządkować.

Zaś od ilu - to jest chyba całkowicie uznaniowe i zależne od US.
Z doświadczenia powiem, że jak nie podskakujesz - tzn. nie chcesz zwrotu podatku z innych powodów - to się nie przejmują - wiedzą, że mają 5 lat na ew. dobranie się do d4 (a teraz to nie wiem, czy nie 10 już).
Pisałem już, że jak złożyłem o zwrot VAT za materiały budowlane, to mi przetrzepali PITy min. na 3 lata wstecz i kazali tłumaczyć ze znalezionych anomalii.
Na szczęście podkładki miałem - oczywiście musiałem tam iść i dać zrobić kopie - i zwrócili ten VAT.

Dnia Sat, 29 Feb 2020 08:34:51 +0100, User napisał(a):

Załóżmy, że w jakimś banku mam konto w PLN oraz w jakiejś walucie obcej.
Pewną ilość PLN przenoszę z konta PLN na konto walutowe (kupuje walutę).
Po jakimś czasie kurs waluty wzrasta i dokonuję zamiany "w druga stronę",
czyli przenoszę pieniądze z konta walutowego na konto w PLN (sprzedaję
walutę). Mam z tego jakiś zysk.
Pytania:
1) jakiej wysokości podatek zapłacę?
2) kiedy?
3) czy bank sam ten podatek policzy i odliczy od zysku?
4) czy muszę wypełniać jakiś dodatkowy PIT?
5) czy taki zysk dodaje się do mojego zysku np. z zatrudnienia i podatek się
      sumuje z możliwością przekroczenia progów?
Jakie przepisy to regulują?

A to tak raz czy wielokrotnie ?

Raz pewnie sie uda, ale jesli czesto tak zarabiasz ... to podatek sie
nalezy. Bank go sam nie naliczy, musisz do PIT dopisac.

Choc jak tak patrze w ustawe PIT ... o walutah wirtualnych jest, o
akcjach, a o zwyklych walutach jakby nie ...

J.

Dnia Sat, 29 Feb 2020 08:34:51 +0100, User napisał(a):

Jakie przepisy to regulują?

Hmmm, zajrzałem do podatku Belki i jakoś tam nie widzę aby ten podatek
dotyczył spekulacji walutami.
--
Jacek
I hate haters.

User <User@User.com> writes:

Załóżmy, że w jakimś banku mam konto w PLN oraz w jakiejś walucie obcej.
Pewną ilość PLN przenoszę z konta PLN na konto walutowe (kupuje walutę).
Po jakimś czasie kurs waluty wzrasta i dokonuję zamiany "w druga stronę",
czyli przenoszę pieniądze z konta walutowego na konto w PLN (sprzedaję
walutę). Mam z tego jakiś zysk.
Pytania:
1) jakiej wysokości podatek zapłacę?
2) kiedy?
3) czy bank sam ten podatek policzy i odliczy od zysku?
4) czy muszę wypełniać jakiś dodatkowy PIT?
5) czy taki zysk dodaje się do mojego zysku np. z zatrudnienia i
podatek się
     sumuje z możliwością przekroczenia progów?
Jakie przepisy to regulują?

O ile robisz to "okazjonalnie" to pewnie nikt sie tym nie zainteresuje.
Jak zaczniesz robić regularnie/na większe kwoty, to pewnie uznają to za
DG, a tam już odpowiednie przepisy są.
KJ

--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html

W dniu 29.02.2020 o 12:18, Kamil Jońca pisze:

User <User@User.com> writes:

Załóżmy, że w jakimś banku mam konto w PLN oraz w jakiejś walucie obcej.
Pewną ilość PLN przenoszę z konta PLN na konto walutowe (kupuje walutę).
Po jakimś czasie kurs waluty wzrasta i dokonuję zamiany "w druga stronę",
czyli przenoszę pieniądze z konta walutowego na konto w PLN (sprzedaję
walutę). Mam z tego jakiś zysk.
Pytania:
1) jakiej wysokości podatek zapłacę?
2) kiedy?
3) czy bank sam ten podatek policzy i odliczy od zysku?
4) czy muszę wypełniać jakiś dodatkowy PIT?
5) czy taki zysk dodaje się do mojego zysku np. z zatrudnienia i
podatek się
      sumuje z możliwością przekroczenia progów?
Jakie przepisy to regulują?

O ile robisz to "okazjonalnie" to pewnie nikt sie tym nie zainteresuje.
Jak zaczniesz robić regularnie/na większe kwoty, to pewnie uznają to za
DG, a tam już odpowiednie przepisy są.
KJ

Chodziło mi o kupowanie okazjonalnie, głównie przy planach
wyjazdowych, a po powrocie o sprzedaż, jeśli się da, to z jakimś
zyskiem.:-) W każdym razie nie zamierzam prowadzić DG.
Nie wiem jednak gdzie US stawia granicę między "okazjonalnie",
a "spekulacjami walutowymi". Tu może być problem.

Dziękuję i pozdrawiam