Data: 2015-04-06 23:37:43 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Jaki prąd spoczynkowy? | |
Dnia Mon, 6 Apr 2015 13:49:16 -0500, Pszemol napisał(a):
Jakich wartości prądu pociąganych z akumulatora należy Powiedziałbym że jak wszędzie - kilkanaście mA, max kilkadziesiąt. Policz to tak - masz akumulator powiedzmy 50Ah. Jeżeli auto ciągnie 50mA, to wypompuje do zera taki akumulator w 1000h. Czyli po miesiącu stanie samochód powinien nadal odpalić. Zimą trochę krócej, ale nadal nie w tydzień. Jeśli po tygodniu nie możesz uruchomić, to albo samochód zużywa kilkaset mA (a to za dużo), albo akumulator ma niedużą pojemność. Oraz: jak długo po wyjęciu kluczyków ze stacyjki typowo Tak długo jak to wszystko nie pogaśnie. Czyli pewnie kilkadziesiąt sekund. No chyba że masz jakieś inne bajery działające dłużej - np. przewietrzanie kabiny. Widzę że czasami się "zacina" mu pamięć ustawień foteli, Proponowałbym standarodowo - ustal amperomierzem spoczynkowe zużycie prądu (za pierwszym razem dla pewności mierzyłbym go z godzinę po wyłączeniu silnika), a potem odpinaj po kolei bezpieczniki. Wcześniej jeszcze upewnij się że na 100% gasną wszystkie światełka w bagazniku, schowkach, podświetlenia itp. itd. |
|
Data: 2015-04-06 18:17:21 | |
Autor: Pszemol | |
Jaki prąd spoczynkowy? | |
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:dyjg8d82pm9k.1r1puc7u7d9y2.dlg40tude.net...
Powiedziałbym że jak wszędzie - kilkanaście mA, max kilkadziesiąt. Co to znaczy jak wszędzie? :-))) Tyle co np. w zegarku kwarcowym? Policz to tak - masz akumulator powiedzmy 50Ah. Niestety zdarza się to bardzo rzadko. Proponowałbym standarodowo - ustal amperomierzem spoczynkowe zużycie prądu Wszystko byłoby proste jak opisujesz gdyby problem był zawsze. A problem niestety pojawia się i znika :-) a raczej :-( |
|
Data: 2015-04-07 19:29:24 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Jaki prąd spoczynkowy? | |
Dnia Mon, 6 Apr 2015 18:17:21 -0500, Pszemol napisał(a):
Wszystko byłoby proste jak opisujesz gdyby problem był zawsze. Szukanie problemów które się nie reprodukują to zawsze ciężki temat. Może jednak nie awaria, a jakaś lampka? |
|