Data: 2012-06-27 21:22:19 | |
Autor: Przemysław W | |
Jaki prezydent taki plac jego imienia... | |
Walające się szkło, uszkodzone ławki i bujna trawa - oto plac im. Lecha Kaczyńskiego w Lublinie. Choć ratusz przekonuje, że plac powinien być sprzątany codziennie. A nie jest.
Plac imienia Lecha Kaczyńskiego to obszerny zielony skwer za remontowanym właśnie Centrum Kultury. Są ławki, na których można przysiąść, a plac zabaw od rana wypełniają krzyki bawiących się dzieci. Ale większa część placu to zarośnięta trawą i zawalona szkłem z rozbitych butelek oaza dla pijaków. Wczoraj rano do redakcji "Gazety" przyszedł zbulwersowany czytelnik, który mieszka niedaleko placu. W ręku miał kawałek ławki. - Znalazłem rano wywróconą do góry nogami ławkę, wszystko porozwalane. Tego nie robią pijaczki, tylko młodzi ludzie! A miasto nic z tym nie robi. Tuż obok za miliony robi wspaniałą inwestycję, a o plac nie dba - mówił zdenerwowany. Rzeczywiście, wczoraj przed południem na placu im. Lecha Kaczyńskiego rozbite szkło chrzęściło pod butami przechodniów, a bujność trawy na trawnikach zdradzała, że już dawno nie zaznała ostrza kosy. O placu pisaliśmy pod koniec maja. Panował tam identyczny bałagan, jak teraz. Beata Krzyżanowska z biura prasowego urzędu miasta zapewnia, że plac powinien być sprzątany codziennie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Zieleni. - Według harmonogramu plac powinien być sprzątany do godziny 9. Jeśli chodzi o trawę, to mamy informację, że była koszona w poniedziałek - mówi Krzyżanowska. Gdy "Gazeta" opisała obecny wygląd placu, Krzyżanowska zapewniła, że miejscy urzędnicy sprawdzą, jak MPZ wykonuje umowę o sprzątaniu tej części śródmieścia, jaką przedsiębiorstwo podpisało z ratuszem. Plac za Centrum Kultury nosił imię Dzieci z Pahiatua, ale w 2011 r. otrzymał imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Inicjatorami uchwały w tej sprawie byli radni Prawa i Sprawiedliwości i tylko oni za nią głosowali. Cały klub PO wstrzymał się od głosu na znak krytycznego stosunku do błyskawicznego trybu, w jakim przygotowano i przyjęto uchwałę w tej sprawie. Więcej... http://wyborcza.pl/1,126565,12024977,Dlaczego_plac_Lecha_Kaczynskiego_zarasta_trawa.html#ixzz1z1UmUSTi Przemek -- "Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy. I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw: domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego, krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana." |
|