Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jaki rower?

Jaki rower?

Data: 2011-06-01 19:46:23
Autor: Krycha
Jaki rower?
W dniu 2011-06-01 13:41, Cześ pisze:
Witam wszystkich cyklistów
To mój debiut na grupie i od razu prośba.
Pomóżcie lajkonikowi :)
Szykam roweru do jazdy głównie miejskiej, czasami łatwy teren.
(...)

Może coś takiego, choć to damka, ale jak poszukasz
to może znajdzie się i rama męska.

Pozdrawiam Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

Data: 2011-06-01 19:50:30
Autor: Krycha
Jaki rower?
W dniu 2011-06-01 19:46, Krycha pisze:
W dniu 2011-06-01 13:41, Cześ pisze:
Witam wszystkich cyklistów
To mój debiut na grupie i od razu prośba.
Pomóżcie lajkonikowi :)
Szykam roweru do jazdy głównie miejskiej, czasami łatwy teren.
(...)

Może coś takiego, choć to damka, ale jak poszukasz
to może znajdzie się i rama męska.

http://msport.com.pl/produkt.php?menu=1&kat=11&kat2=99&kat3=482&firma=43&id=4852
przepraszam za brak linku w poście wcześniejszym

Pozdrawiam Krycha.


--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

Data: 2011-06-01 19:55:27
Autor: Ignacy
Jaki rower?
Krycha <kkrycha@poczta.onet.pl>   Krysiu jak spisuje się Twój nowy rowerek...jak Ci idzie "kulanie".

  Ignac
 --


Data: 2011-06-01 23:00:50
Autor: Krycha
Jaki rower?
Hej.

W dniu 2011-06-01 21:55,  Ignacy pisze:
Krycha<kkrycha@poczta.onet.pl>

   Krysiu jak spisuje się Twój nowy rowerek...jak Ci idzie "kulanie".

   Ignac

A dziękuję za pamięć. :-)
Wstyd mi się przyznać, że do połowy maja stał "ładnie" w pokoju.
I dopiero niedawno wybrałam się nim na wycieczkę po okolicy.
Na początku, jak pierwszy raz wsiadłam, coś nie bardzo mi pasowało,
ale po uregulowaniu wysokości siodełka i jego odległości sytuacja poprawiła się. Poczułam sie lepiej.
Biegi zmieniają się ładnie, ale pod górkę, gdy jest niższy bieg,
nie mogę przyzwyczaić się do szybkiego "machania" nogami.
Myślę, że to kwestia czasu.
Zdaje mi się, że nie czuję pracy amortyzatorów,
ale może poczułabym, gdybym po tych samych drogach jechała
starym rowerem bez tych udogodnień.
Nie umiem pogodzić, jak na razie, obowiązków domowych, działkowych
i innych gospodarczych z wycieczkami.
Wycieczki ciągle przegrywają, bo obowiązki ważniejsze. ;-)
Dlatego rower wrócił znowu do pokoju (w obawie przed piwnicznymi złodziejami), ale nie na długo.
Planuję przechowywać go w garażu, gdzie robię mu miejsce porządkując rupieciarnię. Wtedy nie będę musiała wprowadzać i wyprowadzać po schodach, a trochę waży. Ułatwi mi to decyzję częstszego korzystania
z roweru.

Pozdrawiam Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

Jaki rower?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona