Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem elektrycznym?

Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem elektrycznym?

Data: 2009-11-29 21:58:19
Autor: Ryszard Mikke
Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem elektrycznym?
Tomasz H. <priv.tomasz.h@interia.pl> napisał(a):
Witam,

Mam dylemat i potrzebuję porady fachowców ponieważ nie śledzę na bieżąco tematyki rowerów.

Rozważam zakup roweru w celu przystosowania go do napędu elektrycznego. Chodzi o mały, zwinny i bardzo ekonomiczny pojazd do poruszania się na codzień po mieście kiedy nie koniecznie potrzebuję rekreacji.

Rozwiązanie 1 - kupić gotowca, np: http://www.ekorowery.pl/rower_ekomountain_110.html
lecz jeśli jeździć już takim udziwnionym pojazdem, to chciałoby się żeby miał trochę większe osiągi i dawał czas dojazdu zbliżony do samochodzika. Chociaż zbliżony.

A po Ci elektryczny rower, żeby wlec się po mieście tak wolno, jak
samochodzik? Umartwiasz się, albo co?

Bierzesz zwykły rower, taki z pedałami i jesteś szybszy od samochodzików...

rmikke

--


Data: 2009-11-29 23:14:12
Autor: ToMasz
Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem el ektrycznym?
Ryszard Mikke pisze:
Tomasz H. <priv.tomasz.h@interia.pl> napisał(a):
Witam,

Mam dylemat i potrzebuję porady fachowców ponieważ nie śledzę na bieżąco tematyki rowerów.

Rozważam zakup roweru w celu przystosowania go do napędu elektrycznego. Chodzi o mały, zwinny i bardzo ekonomiczny pojazd do poruszania się na codzień po mieście kiedy nie koniecznie potrzebuję rekreacji.

Rozwiązanie 1 - kupić gotowca, np: http://www.ekorowery.pl/rower_ekomountain_110.html
lecz jeśli jeździć już takim udziwnionym pojazdem, to chciałoby się żeby miał trochę większe osiągi i dawał czas dojazdu zbliżony do samochodzika. Chociaż zbliżony.

A po Ci elektryczny rower, żeby wlec się po mieście tak wolno, jak
samochodzik? Umartwiasz się, albo co?

Bierzesz zwykły rower, taki z pedałami i jesteś szybszy od samochodzików...

rmikke

śmiejecie sie z chłopaka, ale widać ze nie "czujecie blusa" Natomiast
gdy jeździłem regularnie do pracy 14km, to miałem do wyboru rower - ze
średnia 15km/h, silnik ze średną 18km/h, albo połączyć jedno z drugim i
osiagnać sredną 25km/h. Jak myślicie co wybrałem? Brawo!!! dla pana
który zgadł. jak starowałem ze świateł deptając mocno i dając gazu -
opadały szczęki kierowcom samochodów.

ToMasz


PS wiem ze średnia 15km/h wydaje sie śmieszna, ale to było w ruchu
ulicznym, ze światłami, a po dotarciu na miejsce nie można było "paść na
pysk" natomiast 25-35km/h to normalna prędkość dla samochodu  w tym terenie.

Data: 2009-11-29 23:55:30
Autor: Ryszard Mikke
Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem elektrycznym?
ToMasz <twitek4@gazzeetta.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke pisze:
> Tomasz H. <priv.tomasz.h@interia.pl> napisał(a): > >> Witam,
>>
>> Mam dylemat i potrzebuję porady fachowców ponieważ nie śledzę na bieżąco >> tematyki rowerów.
>>
>> Rozważam zakup roweru w celu przystosowania go do napędu elektrycznego. >> Chodzi o mały, zwinny i bardzo ekonomiczny pojazd do poruszania się na >> codzień po mieście kiedy nie koniecznie potrzebuję rekreacji.
>>
>> Rozwiązanie 1 - kupić gotowca, np: >> http://www.ekorowery.pl/rower_ekomountain_110.html
>> lecz jeśli jeździć już takim udziwnionym pojazdem, to chciałoby się żeby >> miał trochę większe osiągi i dawał czas dojazdu zbliżony do >> samochodzika. Chociaż zbliżony.
> > A po Ci elektryczny rower, żeby wlec się po mieście tak wolno, jak
> samochodzik? Umartwiasz się, albo co?
> > Bierzesz zwykły rower, taki z pedałami i jesteś szybszy od samochodzików...
> > rmikke
> śmiejecie sie z chłopaka, ale widać ze nie "czujecie blusa" Natomiast
gdy jeździłem regularnie do pracy 14km, to miałem do wyboru rower - ze
średnia 15km/h, silnik ze średną 18km/h, albo połączyć jedno z drugim i
osiagnać sredną 25km/h. Jak myślicie co wybrałem? Brawo!!! dla pana
który zgadł. jak starowałem ze świateł deptając mocno i dając gazu -
opadały szczęki kierowcom samochodów.

ToMasz


PS wiem ze średnia 15km/h wydaje sie śmieszna, ale to było w ruchu
ulicznym, ze światłami, a po dotarciu na miejsce nie można było "paść na
pysk" natomiast 25-35km/h to normalna prędkość dla samochodu  w tym terenie.

E, to jakieś luźne miasto masz. U nas na wsi, samochodem do centrum
szybciej jak 15/h w szczycie nie pojedziesz (mowa o prędkości handlowej).
Rowerem pewnie z 18/h (licznik pokazuje 20-21, ale nie liczy postojów
na światłach, przynajmniej niektórych).

rmikke

--


Data: 2009-11-30 19:40:01
Autor: Tomasz H.
Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem el ektrycznym?
Ryszard Mikke pisze:

A po Ci elektryczny rower, żeby wlec się po mieście tak wolno, jak
samochodzik? Umartwiasz się, albo co?

Trochę się nie rozumiemy. Skoro coś wygląda jak rower, a jeździ w warunkach miejskich praktycznie z prędkościami prawie samochodzika, to szybciej niczym w godzinach szczytu nie dojedziesz. U mnie w mieście jest coraz więcej dróg rowerowych, właśnie z nich bym korzystał jeżdżąc takim pojazdem. 30km/h na takiej ścieżce jest raczej prędkością nikomu nie zagrażającą. W szczycie tylko na tych ścieżkach nie ma nigdy korków. I każdy skrót jest twój - park, chodnik przy zakazie wjazdu, kładka dla pieszych przez rzekę, przejście pomiędzy blokami, jezdnia gdzie nie ma chodnika. A prędkość ograniczasz tylko względami bezpieczeństwa (swojego i innych) i ekonomią wykorzystania pojemności aku.

Bierzesz zwykły rower, taki z pedałami i jesteś szybszy od samochodzików...

....ale nie od takiego elektrobajka ;), a rowerem wolę pośmigać w weekend po po ścieżkach rekreacyjnych.

Pozdrawiam
Tomasz H.

Data: 2009-11-30 21:34:50
Autor: ToMasz
Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem el ektrycznym?
Tomasz H. pisze:
Ryszard Mikke pisze:

A po Ci elektryczny rower, żeby wlec się po mieście tak wolno, jak
samochodzik? Umartwiasz się, albo co?

Trochę się nie rozumiemy. Skoro coś wygląda jak rower, a jeździ w
warunkach miejskich praktycznie z prędkościami prawie samochodzika, to
szybciej niczym w godzinach szczytu nie dojedziesz. U mnie w mieście
jest coraz więcej dróg rowerowych, właśnie z nich bym korzystał jeżdżąc
takim pojazdem. 30km/h na takiej ścieżce jest raczej prędkością nikomu
nie zagrażającą. W szczycie tylko na tych ścieżkach nie ma nigdy korków.
I każdy skrót jest twój - park, chodnik przy zakazie wjazdu, kładka dla
pieszych przez rzekę, przejście pomiędzy blokami, jezdnia gdzie nie ma
chodnika. A prędkość ograniczasz tylko względami bezpieczeństwa (swojego
i innych) i ekonomią wykorzystania pojemności aku.

Bierzesz zwykły rower, taki z pedałami i jesteś szybszy od
samochodzików...

...ale nie od takiego elektrobajka ;), a rowerem wolę pośmigać w weekend
po po ścieżkach rekreacyjnych.

Pozdrawiam
Tomasz H.
rękami i nogami popieram. Jednak mierz siły na zamiary, mnie sie nie
udało. dopiero w styczniu będe miał czas pomęczyć mój elektryczny
wynalazek. Spróbuje coś udoskonalić moze pojedzie szybciej. JAkbyś coś
poskładał - daj znać na grupie
ToMasz

Data: 2009-12-01 09:28:07
Autor: Ryszard Mikke
Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem elektrycznym?
Tomasz H. <priv.tomasz.h@interia.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke pisze:

> A po Ci elektryczny rower, żeby wlec się po mieście tak wolno, jak
> samochodzik? Umartwiasz się, albo co?

Trochę się nie rozumiemy. Skoro coś wygląda jak rower, a jeździ w warunkach miejskich praktycznie z prędkościami prawie samochodzika, to szybciej niczym w godzinach szczytu nie dojedziesz. U mnie w mieście jest coraz więcej dróg rowerowych, właśnie z nich bym korzystał jeżdżąc takim pojazdem. 30km/h na takiej ścieżce jest raczej prędkością nikomu nie zagrażającą. W szczycie tylko na tych ścieżkach nie ma nigdy korków. I każdy skrót jest twój - park, chodnik przy zakazie wjazdu, kładka dla pieszych przez rzekę, przejście pomiędzy blokami, jezdnia gdzie nie ma chodnika. A prędkość ograniczasz tylko względami bezpieczeństwa (swojego i innych) i ekonomią wykorzystania pojemności aku.

Powiedzmy, że na swojej codziennej trasie masz znacznie wiecej scieżek ode mnie. Dziwnym nie jest, u nas na wsi ścieżki jak na razie prowadzą głównie do lasu, a tam gdzie są, łażą po nich piesi, których o tyle trudno ominąć, że są nieprzewidywalni, a dookoła biegają psy, często na długiej smyczy.

Natomiast 30/h jest zupełnie normalna predkością dla całkiem zwykłego roweru i nie musisz się przy tym martwić pojemnością aku. I tak samo wszystkie skróty moje, a nawet mam tę przewagę, że żaden krawężnik mi nie straszny,
parę schodków też jest do pokonania. Nie widzę więc sensu kombinowania z napedem elektrycznym w ogóle, a akurat na mojej codziennej trasie w szczególnosci.

> Bierzesz zwykły rower, taki z pedałami i jesteś szybszy od
samochodzików...

....ale nie od takiego elektrobajka ;),

Na Twoim miejscu, nie zakładałbym się o to.

rmikke

--


Jaki rower ro szybkiej jazdy z napędem elektrycznym?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona