Witam!
Mam zamiar kupić samochód:D cena 3-4 tys pln.
Jestem studentem, dlatego ma być oszczędny. Czasem lubię wybrać się
gdzieś w trasę, dlatego chcę coś większego (cc, seicento i matiz
odpadają!). Jeśli chodzi o nadwozie to najchętniej hatchback'a. Silnik
- albo TD, albo B+G. Jeśli benzyna to najchętniej 1,6 16V. Wiem, że za
taką cenę nie będę miał ani dobrego rocznika, ani wyposażenia dlatego
potrzebuję czegoś trwałego. Zastanawiałem się nad Oplem Astrą 92'.
Proszę o dyskusję i podpowiedzi. Dziękuję

Użytkownik <pio.czuba@gmail.com> napisał w wiadomości news:69f27449-759d-487f-9b40-a436439751b3k2g2000yql.googlegroups.com...

potrzebuję czegoś trwałego. Zastanawiałem się nad Oplem Astrą 92'.

Albo rybki albo pipki
Kup sobie Poloneza Kombi z końcówki produkcji

Dnia Wed, 1 Apr 2009 18:16:17 +0200, n napisał(a):

potrzebuję czegoś trwałego. Zastanawiałem się nad Oplem Astrą 92'.

Albo rybki albo pipki
Kup sobie Poloneza Kombi z końcówki produkcji

Upiłeś sie czy trollujesz? Polonez trwalszy od Astry? Proszeee...
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Użytkownik "Adam Franik" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości news:1vw8j2az281m7$.7tdg4j2vdskv$.dlg40tude.net...

Upiłeś sie czy trollujesz? Polonez trwalszy od Astry? Proszeee...

Uważam, że 8 letni Polonez jest lepszy od pełnoletniej astry, choć masz prawo do odmiennego zdania.

Dnia Wed, 1 Apr 2009 19:53:55 +0200, n napisał(a):

Użytkownik "Adam Franik" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości news:1vw8j2az281m7$.7tdg4j2vdskv$.dlg40tude.net...

Upiłeś sie czy trollujesz? Polonez trwalszy od Astry? Proszeee...

Uważam, że 8 letni Polonez jest lepszy od pełnoletniej astry, choć masz prawo do odmiennego zdania.

Chętnie pociagne dyskusje. Bo skoro chłopak pyta co kupić za 3-4 to podajmy
mu jakies argumenty.

Komfort: Astra - subiektywnie
Jakość wykonania: Astra - subiektywnie
Trwałość: Astra - moja miala prawie 300kkm i najpowazniejsza naprawa o byla
wymiana uszczeli pod głowicą przy 260kkm
Spalanie: Astra - 1.6 8v 8.5L gazu /100km
Ceny czesci: Zakladam że Poldek, choć do Astry są tanie.


--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Adam Franik pisze:

Chętnie pociagne dyskusje. Bo skoro chłopak pyta co kupić za 3-4 to podajmy
mu jakies argumenty.

Komfort: Astra - subiektywnie
Jakość wykonania: Astra - subiektywnie
Trwałość: Astra - moja miala prawie 300kkm i najpowazniejsza naprawa o byla
wymiana uszczeli pod głowicą przy 260kkm

Moj Polonez '96 1.5 roku temu mial 195kkm i poprostu jezdzil....

Spalanie: Astra - 1.6 8v 8.5L gazu /100km

Polonez we wroclawiu spalal mi okolo 11l gazu

Ceny czesci: Zakladam że Poldek, choć do Astry są tanie.

Poldek tanie jak barszcz.

Dnia Wed, 01 Apr 2009 20:40:29 +0200, Marcin J. Kowalczyk napisał(a):

Moj Polonez '96 1.5 roku temu mial 195kkm i poprostu jezdzil....

Nie przecze, poczekajmy aż będzie miał 260 albo 300 :)

Spalanie: Astra - 1.6 8v 8.5L gazu /100km

Polonez we wroclawiu spalal mi okolo 11l gazu

Tutaj podałem dla aglomeracji śląskiej. Jazda taka sobie, na zielonym but w
podloge, dojazd do czerwonego na biegu bez gazu. Żwawo, ale racjonalnie :)

Ceny czesci: Zakladam że Poldek, choć do Astry są tanie.

Poldek tanie jak barszcz.

Pytanie ile kosztuje barszcz :) Ale domyślam się, że mniej niż części do
Astry :)


--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Adam Franik pisze:

Moj Polonez '96 1.5 roku temu mial 195kkm i poprostu jezdzil....

Nie przecze, poczekajmy aż będzie miał 260 albo 300 :)

Od 1.5 roku go nie mam ;) Ale jakis tydzien temu gosc ktory go odemnie kupil wystawil go na allegro... Ale sadze, ze moze miec jakies 220kkm

Spalanie: Astra - 1.6 8v 8.5L gazu /100km

Polonez we wroclawiu spalal mi okolo 11l gazu

Tutaj podałem dla aglomeracji śląskiej. Jazda taka sobie, na zielonym but w
podloge, dojazd do czerwonego na biegu bez gazu. Żwawo, ale racjonalnie :)

Ceny czesci: Zakladam że Poldek, choć do Astry są tanie.

Poldek tanie jak barszcz.

Pytanie ile kosztuje barszcz :) Ale domyślam się, że mniej niż części do
Astry :)

Koszt naprawy w ASO (:P) po zerwanym pasku rozrzadu 350pln brutto :D ASO bo to byl jedyny warsztat ktory zrobil auto na dzis a nie na za tydzien ;)

Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk" <kowalma@kowalma.kom> napisał w wiadomości news:gr0far$3gq$3bgp.inds.pl...

Koszt naprawy w ASO (:P) po zerwanym pasku rozrzadu 350pln brutto :D ASO bo to byl jedyny warsztat ktory zrobil auto na dzis a nie na za tydzien ;)

Akurat we wspomnianym silniku od Astry, ten koszt by wyniósł tyle co pasek, ew jeszcze rolka.


Pozdrawiam
kosik

In article <f47cmknhkq48$.2itign77l94b.dlg@40tude.net>, nie@podam.pl says....

Chętnie pociagne dyskusje. Bo skoro chłopak pyta co kupić za 3-4 to podajmy
mu jakies argumenty.

Komfort: Astra - subiektywnie

No niech będzie, aczkolwiek fotele w Polonezie są dużo lepsze - nawet nie Grocliny.

Jakość wykonania: Astra - subiektywnie

ROTFL... Akurat Poldek Plus był bardzo porządnie poskładany, dzień do nocy w porównaniu do Astry z początku produkcji.

Trwałość: Astra - moja miala prawie 300kkm i najpowazniejsza naprawa o byla
wymiana uszczeli pod głowicą przy 260kkm

Ludzie robią takie przebiegi Polonezami bez problemów, w DC jechałem taksówką z ponad 400k na blacie - i normalnie, porządnie to jeździło.

Spalanie: Astra - 1.6 8v 8.5L gazu /100km

W jakich warunkach? Bo w trasie przy 70-ce Poldek GSi (tylko takie były stosowane w kombi) spali dużo mniej. Ogólnie wszystkie GSi były nad wyraz oszczędne - w porównaniu do reszty.

Ceny czesci: Zakladam że Poldek, choć do Astry są tanie.

Hmm. Porównywalne, z dość drogimi częściami zapożyczonymi np. z Daewoo Espero (np. elementy układu ogrzewania i wentylacji wnętrza).

--
Pzdr
Alex

Dnia Wed, 1 Apr 2009 23:07:29 +0200, Alex81 napisał(a):

In article <f47cmknhkq48$.2itign77l94b.dlg@40tude.net>, nie@podam.pl says...

Jakość wykonania: Astra - subiektywnie

ROTFL... Akurat Poldek Plus był bardzo porządnie poskładany, dzień do nocy w porównaniu do Astry z początku produkcji.

Biore pod uwage Astre '93 z czarnym wnetrzem. Po 16 latach jakos nic mi nie
skrzypiało i świerszczy nie miałem. Plastii jakby mniej tandetne. Ja jednak
wole wyonanie Astry.

Trwałość: Astra - moja miala prawie 300kkm i najpowazniejsza naprawa o byla
wymiana uszczeli pod głowicą przy 260kkm

Ludzie robią takie przebiegi Polonezami bez problemów, w DC jechałem taksówką z ponad 400k na blacie - i normalnie, porządnie to jeździło.

Umówmy sie, w poldkach sie to zdarza, w Astrach to norma :)

Spalanie: Astra - 1.6 8v 8.5L gazu /100km

W jakich warunkach? Bo w trasie przy 70-ce Poldek GSi (tylko takie były stosowane w kombi) spali dużo mniej. Ogólnie wszystkie GSi były nad wyraz oszczędne - w porównaniu do reszty.

Napisałem, wyciąłeś. Jazda mieszana.

--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Alex81 wrote:

In article <f47cmknhkq48$.2itign77l94b.dlg@40tude.net>, nie@podam.pl
says...

Chętnie pociagne dyskusje. Bo skoro chłopak pyta co kupić za 3-4 to
podajmy mu jakies argumenty.
Spalanie: Astra - 1.6 8v 8.5L gazu /100km

W jakich warunkach? Bo w trasie przy 70-ce Poldek GSi (tylko takie
były stosowane w kombi) spali dużo mniej. Ogólnie wszystkie GSi były
nad wyraz oszczędne - w porównaniu do reszty.

Wspomnianą Astrą Adama zrobiłem (i jako pasażer, i jako kierowca) ok. 4kkm. Zdecydowanie nie była to jazda 70km/h :)
Trasa Norymberga-Gliwice, przy prędkościach rzędu 120km/h - 8.2l LPG/100km. Przy tej samej trasie i prędkościach zbliżonych do 140km/h - ok. 10l LPG/100km.
--
marthen
A3 & MX-5
"Sólo los muertos han visto el fin de la guerra"

Adam Franik wrote:

potrzebuję czegoś trwałego. Zastanawiałem się nad Oplem Astrą 92'.

Albo rybki albo pipki
Kup sobie Poloneza Kombi z końcówki produkcji

Upiłeś sie czy trollujesz? Polonez trwalszy od Astry? Proszeee...

Mojemu C+ z 1999 stuknęło właśnie 272 tysiące km i wciąż śmiga aż miło.
Rdza go nie zjada, silnik wciąż żwawy i bez remontu. Oleju nie bierze.
Wymiana tylko płyny i materiały typu  klocki czy paski.
W cenie 4000 można już wyrwać Poldka z klimą :)

Dnia Wed, 1 Apr 2009 20:53:20 +0200, Robert Bylinowicz napisał(a):

Mojemu C+ z 1999 stuknęło właśnie 272 tysiące km i wciąż śmiga aż miło.
Rdza go nie zjada, silnik wciąż żwawy i bez remontu. Oleju nie bierze.
Wymiana tylko płyny i materiały typu  klocki czy paski.
W cenie 4000 można już wyrwać Poldka z klimą :)

Patrze w kalendarz... No tak :P
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822
(dobra, niech bedzie, ale i tak Astra jakas taka bardziej cywilizowana)

Uno odpada - jechałem nim kiedyś w 4 osoby 800km - to była katorgia.
Do fiatów ani fso nie jestem przekonany - na wyglądzie też mi zależy -
chciałem kupić coś ze stylem ;]
Zastanawiałem się też nad escortem, mój kumpel ma 1,8D - po mieście
śmiga się czadowo, ale na trasie trochę brakuje kucyków pod maską..
Widziałem też ładną primerę 92' 1,6 16V B+G za 3900pln

Dnia Wed, 1 Apr 2009 12:31:20 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com napisał(a):

Uno odpada - jechałem nim kiedyś w 4 osoby 800km - to była katorgia.
Do fiatów ani fso nie jestem przekonany - na wyglądzie też mi zależy -
chciałem kupić coś ze stylem ;]
Zastanawiałem się też nad escortem, mój kumpel ma 1,8D - po mieście
śmiga się czadowo, ale na trasie trochę brakuje kucyków pod maską.

Żaden escort!! Ja Ci odradzam 1.3 a Cyprian (jeśli jeszcze w ogole czyta)
odradzi Ci 1.8TD.

Pomyśl nad Swiftem.
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Przeglądam, przeglądam i może starszą vectre (trochę za duża), corse
(trochę za mała) ;p , audi80...
Dlaczego odradzasz escorta? Znam 4 ludzi którzy mają różne wersje i
silniki i nikt z nich nie narzeka....

Peugot 306, mazda 323f, toyota starlet (choć nie jestem przekonany do
japończyków)?
Oglądam właśnie sierr'y, ale jakoś mi nie przypadła do gustu (wygląd)

<pio.czuba@gmail.com> wrote in message news:e76e3881-c7f8-4963-963a-4608d9628ff6k41g2000yqh.googlegroups.com...
Peugot 306, mazda 323f, toyota starlet (choć nie jestem przekonany do
japończyków)?
Oglądam właśnie sierr'y, ale jakoś mi nie przypadła do gustu (wygląd)

ujezdzalem toyote starlet i musze powiedziec ze to super autko, 98 rocznik byla, lejesz i jedziesz, w 1.2 silnik, kope miala nienajgorsza, ekonomia na poziomie 6 litrow, absolutna rewelacja, jezeli mozesz taka dostac absolutnie polecam

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

On 1 Kwi, 21:33, "Viking" <jonnyb@no_spam.poczta.onet.pl> wrote:

<pio.cz...@gmail.com> wrote in message

news:e76e3881-c7f8-4963-963a-4608d9628ff6k41g2000yqh.googlegroups.com...
Peugot 306, mazda 323f, toyota starlet (choć nie jestem przekonany do
japończyków)?
Oglądam właśnie sierr'y, ale jakoś mi nie przypadła do gustu (wygląd)

ujezdzalem toyote starlet i musze powiedziec ze to super autko, 98
rocznik byla, lejesz i jedziesz, w 1.2 silnik, kope miala nienajgorsza,
ekonomia na poziomie 6 litrow, absolutna rewelacja, jezeli mozesz taka
dostac absolutnie polecam

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

No tak, tyle że za 4000pln nie kupie ;\

No tak, tyle że za 4000pln nie kupie ;\

nie znam cen, moja kosztowala 27tys ale to bylo z 7 lat temu, teraz nei meiszkam w polsce a tutaj idzie po 4tys spokojnie

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Dnia Wed, 1 Apr 2009 12:54:28 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com napisał(a):

Peugot 306, mazda 323f, toyota starlet (choć nie jestem przekonany do
japończyków)?
Oglądam właśnie sierr'y, ale jakoś mi nie przypadła do gustu (wygląd)

Peugeot - ni znam. Wiem ze tzeba uważać na tlną belke żeby nie była krzywa,
inaczej naprawa to ponad 10% wartości auta. Poza tym podbno fajne furki. O
japońcach nie mam pojecia. Może jakiś Nissan 100NX ? --
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Adam Franik wrote:

Dnia Wed, 1 Apr 2009 12:54:28 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com
napisał(a):
Może jakiś Nissan 100NX ?

To już lepiej Sunny N14. Dla przeciętnego Kowalskiego 100NX jest wynalazkiem rodem ze startreka :-)
--
marthen
A3 & MX-5
"Sólo los muertos han visto el fin de la guerra"

Dnia Wed, 1 Apr 2009 23:50:05 +0200, marthen napisał(a):

To już lepiej Sunny N14. Dla przeciętnego Kowalskiego 100NX jest wynalazkiem rodem ze startreka :-)

A pysk ma szpetny jak Lord Wiadro (tak, wiem inny film).
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Adam Franik wrote:

Dnia Wed, 1 Apr 2009 23:50:05 +0200, marthen napisał(a):

To już lepiej Sunny N14. Dla przeciętnego Kowalskiego 100NX jest
wynalazkiem rodem ze startreka :-)

A pysk ma szpetny jak Lord Wiadro (tak, wiem inny film).

Fakt, uroda pasa przedniego jest mocno dyskusyjna (zwłaszcza w 1.6, w GTI i SR fabryczna dokładka przedniego zderzaka znacząco poprawia wygląd). O ile się nie trafi na przeżarty rdzą egzemplarz (tak samo jak w przypadku Astry czy czegokolwiek innego), to auto jest bardzo wdzięczne. Prowadzi się bardzo fajnie, miejsca z przodu dużo, bagażnik duży, awaryjność znikoma. A do tego namiastka kabrioletu w postaci dachu targa.
--
marthen
A3 & MX-5
"Sólo los muertos han visto el fin de la guerra"

Dnia Wed, 1 Apr 2009 12:46:54 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com napisał(a):

Przeglądam, przeglądam i może starszą vectre (trochę za duża), corse
(trochę za mała) ;p , audi80...
Dlaczego odradzasz escorta? Znam 4 ludzi którzy mają różne wersje i
silniki i nikt z nich nie narzeka....

A ja znam dwóch którzy są szczesliwi. Jeden swojego sprzedal daaaaawno temu
a drugi swojego rozbił wczoraj i wyszla szkoda całkowita (ma AC). Vectra bedzie zajeżdzona, z poprekrecanym licznikiem itepeitede. Ople sa
fajne, ale nie są odporne na ludką ignorancje samohodową (moje zdanie).
Audi będzie chyba troche pancerniejsze, ale ciezko Ci bedzie dostać takie w
rozsądnym stanie. Jeżeli jednak byś znalazł to ja bym wziął. Jeden
grupowicz ma takie w budzie B3 (rok 89 ZTCP) i jest super zadbane,
utrzymane ale za 4k takiego nie dostaniesz niestety. Corsa... broń boże
1.2. Poza tym w sam raz dla studenta.

--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Dnia Wed, 1 Apr 2009 23:04:18 +0200, Adam Franik napisał(a):

Dnia Wed, 1 Apr 2009 12:46:54 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com napisał(a):

Przeglądam, przeglądam i może starszą vectre (trochę za duża), corse
(trochę za mała) ;p , audi80...
Dlaczego odradzasz escorta? Znam 4 ludzi którzy mają różne wersje i
silniki i nikt z nich nie narzeka....

A ja znam dwóch którzy są szczesliwi. Jeden swojego sprzedal daaaaawno temu
a drugi swojego rozbił wczoraj i wyszla szkoda całkowita (ma AC). Vectra bedzie zajeżdzona, z poprekrecanym licznikiem itepeitede. Ople sa
fajne, ale nie są odporne na ludką ignorancje samohodową (moje zdanie).
Audi będzie chyba troche pancerniejsze, ale ciezko Ci bedzie dostać takie w
rozsądnym stanie. Jeżeli jednak byś znalazł to ja bym wziął. Jeden
grupowicz ma takie w budzie B3 (rok 89 ZTCP) i jest super zadbane,
utrzymane ale za 4k takiego nie dostaniesz niestety. Corsa... broń boże
1.2. Poza tym w sam raz dla studenta.

Dodm jeszcze, że jeżeli nie masz stałego źródła dochodów to odpuść wszelkie
Ople, Audi, Fordy i tym podobne. Kup po prostu Favoritke/Felicie od
jakiegoś dziadka z przebiegiem 70kkm i bedziesz miał przynajmniej pewnoc
(powiedzmy) ze nie zepsuje się coś kosztownego, co bezie wymagało
natychmiastowego wlozenia 300-500zł w momenci kiedy akurat chciałeś na
narty pojechac. Takie jest moje zdanie. Ja też zaczynałem od favoritki i
dopiero jak zacząłem na studiach dorabiać to kupiłem Astre.
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Adam Franik zapodal(a):

Dodm jeszcze, że jeżeli nie masz stałego źródła dochodów to odpuść wszelkie
Ople, Audi, Fordy i tym podobne. Kup po prostu Favoritke/Felicie od
jakiegoś dziadka z przebiegiem 70kkm i bedziesz miał przynajmniej pewnoc

pamiętaj, jeśli w felicji tylna klapa nie jest zardzewiała, to znaczy że był bity;)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Adam Franik" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości news:up7b105gpix$.lbnz5vcv0bvb$.dlg40tude.net...

utrzymane ale za 4k takiego nie dostaniesz niestety. Corsa... broń boże
1.2. Poza tym w sam raz dla studenta.

A dlaczego nie 1,2? Właśnie rozglądam się za jakimś niezadużym jeździdłem dla siostry i poważnie brałem to pod uwagę...

Pozdrawiam
Czabu

On 2 Kwi, 00:43, "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
wrote:

Użytkownik "Adam Franik" <n...@podam.pl> napisał w wiadomościnews:up7b105gpix$.lbnz5vcv0bvb$.dlg40tude.net...

A dlaczego nie 1,2? Właśnie rozglądam się za jakimś niezadużym jeździdłem
dla siostry i poważnie brałem to pod uwagę...

Bo bo to nie jeździ. A jak sie chce żeby jeździlo, to sie go gniecie,
a wtedy zaczyna palić jak 1.4 i ekonomie szlag trafia. W 1.4 nie
trzeba będzie tak dusić pedału gazu i w ostatecznym rozrachunku
wyjdzie, że 1.4 jest ekonomiczniejszy.
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Użytkownik <adam.franik@gmail.com> napisał w wiadomości news:7c52268e-773f-4ac8-9c74-9b617ac5e062e38g2000yqa.googlegroups.com...

Bo bo to nie jeździ. A jak sie chce żeby jeździlo, to sie go gniecie,
a wtedy zaczyna palić jak 1.4 i ekonomie szlag trafia. W 1.4 nie
trzeba będzie tak dusić pedału gazu i w ostatecznym rozrachunku
wyjdzie, że 1.4 jest ekonomiczniejszy.

Eeeee... już myślałem, że wybucha albo coś w tym stylu ;-) Siostra i tak uczy się jeździć, więc jej nie potrzeba rakiety, a na krótkich dystansach miejskich i tak to będzie swoje paliło. Mniejszy silnik jest zaletą, kiedy idzie się do TU po ofertę na OC, szczególnie kiedy się nie ma zniżek...

Pozdrawiam
Czabu

Czabu wrote:

Użytkownik <adam.franik@gmail.com> napisał w wiadomości
news:7c52268e-773f-4ac8-9c74-9b617ac5e062e38g2000yqa.googlegroups.com...

Bo bo to nie jeździ. A jak sie chce żeby jeździlo, to sie go gniecie,
a wtedy zaczyna palić jak 1.4 i ekonomie szlag trafia. W 1.4 nie
trzeba będzie tak dusić pedału gazu i w ostatecznym rozrachunku
wyjdzie, że 1.4 jest ekonomiczniejszy.

Eeeee... już myślałem, że wybucha albo coś w tym stylu ;-) Siostra i
tak uczy się jeździć, więc jej nie potrzeba rakiety, a na krótkich
dystansach miejskich i tak to będzie swoje paliło.

Tylko weź pod uwagę, że na krótkich trasach miejskich taka Corsa 1.2 będzie palić tyle co 1.6. 10l/100km nie jest niemożliwe. A dynamika na poziomie cinquecento.
--
marthen
A3 & MX-5
"Sólo los muertos han visto el fin de la guerra"

Użytkownik "marthen" <marthen@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gr1so2$c5k$1inews.gazeta.pl...

Tylko weź pod uwagę, że na krótkich trasach miejskich taka Corsa 1.2 będzie palić tyle co 1.6. 10l/100km nie jest niemożliwe. A dynamika na poziomie cinquecento.

Ależ biorę to pod uwagę. Tylko, że za silnik 1,6 w Warszawie młody kierowca bez zniżek zapłaci dużo wyższe OC, niż za ten 1,2. A dynamika nie musi być sportowa, to ma być samochód do nauki i obijania.

Pozdrawiam
Czabu

"Adam Franik" <nie@podam.pl> wrote in message news:1ddexudfefinw$.12e3a8vcbzbmf.dlg40tude.net...

Dnia Wed, 1 Apr 2009 12:31:20 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com napisał(a):

Uno odpada - jechałem nim kiedyś w 4 osoby 800km - to była katorgia.
Do fiatów ani fso nie jestem przekonany - na wyglądzie też mi zależy -
chciałem kupić coś ze stylem ;]
Zastanawiałem się też nad escortem, mój kumpel ma 1,8D - po mieście
śmiga się czadowo, ale na trasie trochę brakuje kucyków pod maską.

Żaden escort!! Ja Ci odradzam 1.3 a Cyprian (jeśli jeszcze w ogole czyta)
odradzi Ci 1.8TD.

Jakies konkrety? Kolega ma takiego ponad 10-letniego, od kilku lat regularnie jezdzi miedzy francja a polska, do tego spore przebiegi przez zakorkowany paryz na uczelnie i nigdy powazniejszych problemow z nimi nie mial..




Pozdrawiam
Kamil

Dnia Thu, 02 Apr 2009 09:21:35 +0200, krzysiek82 napisał(a):

Fordy korodują poza tym silniki diesla są delikatnie mówiąc pomyłką. Kiedyś chciałem kupić forda z 1.8td ale całe szczęście kilka osób wybiło mi to skutecznie z głowy.

W porównaniu z Oplami, to nei korodują. Poza tym nieszczęsnym 1.8 TD, inne
silniki forda jakoś dobrze sobie dają radę. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Adam Franik pisze:

Mojemu C+ z 1999 stuknęło właśnie 272 tysiące km i wciąż śmiga aż miło.
Rdza go nie zjada, silnik wciąż żwawy i bez remontu. Oleju nie bierze.
Wymiana tylko płyny i materiały typu  klocki czy paski.
W cenie 4000 można już wyrwać Poldka z klimą :)

Patrze w kalendarz... No tak :P

Eee czemu? Moj znajomy mial 1.4 z przebigiem 450kkm i poprostu sie krecil, ktos w klubie PTK dokrecil 1.5GLE do 512kkm...

Adam Franik wrote:

Mojemu C+ z 1999 stuknęło właśnie 272 tysiące km i wciąż śmiga aż
miło. Rdza go nie zjada, silnik wciąż żwawy i bez remontu. Oleju nie
bierze. Wymiana tylko płyny i materiały typu  klocki czy paski.
W cenie 4000 można już wyrwać Poldka z klimą :)

Patrze w kalendarz... No tak :P

To samo moge napisać jutro. Serio serio.

Dnia Wed, 1 Apr 2009 22:31:40 +0200, Robert Bylinowicz napisał(a):

To samo moge napisać jutro. Serio serio.

Zobacz mojego siga z tamtej wypowiedzi :)
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Adam Franik wrote:

To samo moge napisać jutro. Serio serio.

Zobacz mojego siga z tamtej wypowiedzi :)

Rzadko je czytam i wycina mi je z odpowiedzi, ale OK :).

*Adam Franik* napisal(a) w news:1c6xjlr14cgjn$.l29jl3id61k6.dlg40tude.net:

Dnia Wed, 1 Apr 2009 20:53:20 +0200, Robert Bylinowicz napisał(a):

Mojemu C+ z 1999 stuknęło właśnie 272 tysiące km i wciąż śmiga aż miło.
Rdza go nie zjada, silnik wciąż żwawy i bez remontu. Oleju nie bierze.
Wymiana tylko płyny i materiały typu  klocki czy paski.
W cenie 4000 można już wyrwać Poldka z klimą :)

Patrze w kalendarz... No tak :P

Co tam dziwnego przeczytales?

Pozdr

Przembo pisze:

Patrze w kalendarz... No tak :P

Co tam dziwnego przeczytales?

Uważa Twoją opinię za primaaprilisowy żart :-)

*Darek* napisal(a) w news:gr34tq$2a4$1news.wp.pl:

Przembo pisze:

Patrze w kalendarz... No tak :P

Co tam dziwnego przeczytales?

Uważa Twoją opinię za primaaprilisowy żart :-)

Moja opinie i primaaprilis? Niezle Ci sie pozajaczkowalo... ;)

Pozdr

Przembo pisze:

Moja opinie i primaaprilis? Niezle Ci sie pozajaczkowalo... ;)

Pozdr

Rzeczywiście, cóż, nie jestem ostatnimi czasy w najlepszej kondycji intelektualnej :-)

*Robert Bylinowicz* napisal(a) w news:49d3b856news.home.net.pl:

Mojemu C+ z 1999 stuknęło właśnie 272 tysiące km i wciąż śmiga aż miło.
Rdza go nie zjada, silnik wciąż żwawy i bez remontu. Oleju nie bierze.
Wymiana tylko płyny i materiały typu  klocki czy paski.

To powyzej realne.

W cenie 4000 można już wyrwać Poldka z klimą :)

A tu juz marne szanse, malo bylo aut z klima.

Pozdr

Użytkownik <pio.czuba@gmail.com> napisał w wiadomości news:69f27449-759d-487f-9b40-a436439751b3k2g2000yql.googlegroups.com...

Proszę o dyskusję i podpowiedzi. Dziękuję

Sierra :-)

Sierra :-)

dokladnie to miałem napisać :)

Ewentualnie Favoritka/Polonez


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

Ewentualnie Favoritka/Polonez

Favoritka jest OK pod jedmym wzgledem, jest prosta jak budowa cepa i ma bardzo tanie czesci wiec tutaj jest ekonomiczna.
niestety jest tez biodegradowalna i sie rozklada samoistnie co moze spowodowac ze znalezienie nie zjedzonej favoritki jest niemozliwe

--
pzdr
piotrek

Piotrek pisze:

Ewentualnie Favoritka/Polonez

Favoritka jest OK pod jedmym wzgledem, jest prosta jak budowa cepa i ma bardzo tanie czesci wiec tutaj jest ekonomiczna.
niestety jest tez biodegradowalna i sie rozklada samoistnie co moze spowodowac ze znalezienie nie zjedzonej favoritki jest niemozliwe

Ale za 4 tysiące, to już można szukać Felicii a nie Favoritki.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC]
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

Ale za 4 tysiące, to już można szukać Felicii a nie Favoritki.

oczywiscie, ale to to samo :)
nooo troche lepsze i w srodku i silnikowo(wtrysk:)
ale gnije tak samo, czesci nadal tanie :D

--
pzdr
piotrek

Dnia Wed, 1 Apr 2009 23:42:24 +0200, Piotrek napisał(a):

Ale za 4 tysiące, to już można szukać Felicii a nie Favoritki.

oczywiscie, ale to to samo :)
nooo troche lepsze i w srodku i silnikowo(wtrysk:)
ale gnije tak samo, czesci nadal tanie :D

A jak sie ma szczęście to i jakies wspomagaie kierownicy sie trafi albo
centralny zamek :)
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

n pisze:

Sierra :-)

to ja polecam moje mondeo :)
chyba niedlugo bedzie do sprzedania :D

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

venioo pisze:

to ja polecam moje mondeo :)
chyba niedlugo bedzie do sprzedania :D

Nie jestem zainteresowany kupnem, co prawda, ale ciekawi mnie, której generacji instalację gazową masz w swoim mondeo (z uwagi na platikowy kolektor). Jeśli możesz - napisz.

Darek pisze:

venioo pisze:

to ja polecam moje mondeo :)
chyba niedlugo bedzie do sprzedania :D

Nie jestem zainteresowany kupnem, co prawda, ale ciekawi mnie, której generacji instalację gazową masz w swoim mondeo (z uwagi na platikowy kolektor). Jeśli możesz - napisz.

w 1.8 jest metalowy kolektor o ile sie nie myle, instalka chyba 3gen, bo regulowana komputerem juz a nie "na srubke". powiem szczerze, ze intalacja LPG to dla mnie najwieksze tabu w calym moim samochodzie (moze jak bym sam zakladal to by bylo inaczej, ale kupilem juz z instalacja)

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

ostatnio ojciec sprzedal fiata uno 1.7D 5drzwi czerwony 97r. za 2800zl
spalannie w trasie przy jego delikatnej jezdzie bylo 4.5l - kto chce niech wierzy
przy mojej ok 5l

sam mam uno 1.4 70KM z gazem i tez malo pali
zalezy tez co oczekujesz od auta, minusem na pewno jest blacha

Dnia Wed, 1 Apr 2009 08:47:46 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com napisał(a):

odpadają!). Jeśli chodzi o nadwozie to najchętniej hatchback'a. Silnik
- albo TD, albo B+G. Jeśli benzyna to najchętniej 1,6 16V. Wiem, że za
taką cenę nie będę miał ani dobrego rocznika, ani wyposażenia dlatego
potrzebuję czegoś trwałego. Zastanawiałem się nad Oplem Astrą 92'.

To przestań. Żona ma taką służbówkę. obraz nędzy i rozpaczy. Pomyśl nad Sierrą 1,6 albo 2.3D. Choć ja polecam 2.0 DOHC :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Adam Płaszczyca napisal(a):

taką cenę nie będę miał ani dobrego rocznika, ani wyposażenia dlatego
potrzebuję czegoś trwałego. Zastanawiałem się nad Oplem Astrą 92'.

To przestań. Żona ma taką służbówkę. obraz nędzy i rozpaczy. Pomyśl nad Sierrą 1,6 albo 2.3D. Choć ja polecam 2.0 DOHC :D

służbowy opel astra '92? Oo

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

A co powiecie na pierwszą primerkę? Mogę mieć taką w bdb stanie z
gazem za 3500 :D

pio.czuba@gmail.com napisał(a):

Witam!
Mam zamiar kupi=E6 samoch=F3d:D cena 3-4 tys pln.

Prosz=EA o dyskusj=EA i podpowiedzi. Dzi=EAkuj=EA

Ja na Twoim miejscu nic bym nie kupowal majac tyle forsy...
Bedziesz pakowal caly czas bez sensu kase w takie auto.
Napisales ma byc oszczedny... chyba ze chodzilo
Tobie tylko o spalanie a na naprawy bedziesz mial.
Bedac w Twojej sytuacji dorzucilbym troche kasy i kupil
wlasnie Matiza.... Ale to ja...

--

pio.czuba@gmail.com pisze:

Witam!
Mam zamiar kupić samochód:D cena 3-4 tys pln.

Proponuje golfa II 1.6TD spalanie w granicach 5l na mieście. Auto może nie jest zbyt ładne ale za to trwałe, pod warunkiem, że poszukasz zadbanego egzemplarza co zaznaczam nie będzie łatwe. Na pewno to lepszy wybór niżeli korodująca astra. Golfa II z końca produkcji możesz mieć za 3-4tyś. Chociaż jeśli mógłbyś dołożyć 1000-1500zł mógłbyś kupić golfa 3
trochę bardziej cywilizowane auto. Części tanie jak barszcz, i jeśli nie kupisz dojechanego auta to jest spora szansa, że nie wiele będziesz musiał przy nim robić.

--
krzysiek82

Dnia Wed, 1 Apr 2009 08:47:46 -0700 (PDT), pio.czuba@gmail.com napisał(a):

Witam!
Mam zamiar kupić samochód:D cena 3-4 tys pln.
Jestem studentem, dlatego ma być oszczędny. Czasem lubię wybrać się
gdzieś w trasę, dlatego chcę coś większego (cc, seicento i matiz
odpadają!). Jeśli chodzi o nadwozie to najchętniej hatchback'a. Silnik
- albo TD, albo B+G. Jeśli benzyna to najchętniej 1,6 16V. Wiem, że za
taką cenę nie będę miał ani dobrego rocznika, ani wyposażenia dlatego
potrzebuję czegoś trwałego. Zastanawiałem się nad Oplem Astrą 92'.
Proszę o dyskusję i podpowiedzi. Dziękuję

Polecam astrę I lub corsę B. Silniki takie jak piszesz są w astrze. Ja mam
doświadczenie z 1.4 60km to trochę muł ale na trasie spala nawet 5l. Auto
wygodne, części tanie i szeroko dostepne. Silnik bardzo dobry do gazu.
Trwałość i niezawodnosc na bartdzo przyzwoitym poziomie.