On Sun, 10 Jan 2010 23:19:39 +0100, "Deni" <denikaa@wp.pl> wrote:

Witajcie,
mam pytanie, potrzebuję zorganizować studio foto do specyficznej sesji- potrzebuję zrobić sesję czarnym, dużym psom, o średnio błyszczącej sierści.
Czy może mi ktoś doradzić czy lepsze będą lampy ze światłem stałym czy błyskowym? Lepsze parasolki (białe, czarne, srebrne, złote?) czy soft boxy? Ile punktów świetlnych da najlepszy efekt?
Będę wdzięczna za każda wskazówkę :-)

Pozdrawiam
Deni

Myślę, że stawiasz sprawę trochę na głowie. Kwestią podstawową jest
wiedza i umiejętności, sprzęt to sprawa drugorzędna. Proponuję
"Światło w fotografii, magia i nauka".

Pozdrawiam,
Paweł

Paweł Pawłowicz pisze:

On Sun, 10 Jan 2010 23:19:39 +0100, "Deni" <denikaa@wp.pl> wrote:

Witajcie,
mam pytanie, potrzebuję zorganizować studio foto do specyficznej sesji- potrzebuję zrobić sesję czarnym, dużym psom, o średnio błyszczącej sierści.
Czy może mi ktoś doradzić czy lepsze będą lampy ze światłem stałym czy błyskowym? Lepsze parasolki (białe, czarne, srebrne, złote?) czy soft boxy? Ile punktów świetlnych da najlepszy efekt?
Będę wdzięczna za każda wskazówkę :-)

Pozdrawiam
Deni

Myślę, że stawiasz sprawę trochę na głowie. Kwestią podstawową jest
wiedza i umiejętności, sprzęt to sprawa drugorzędna. Proponuję
"Światło w fotografii, magia i nauka".

To jest dobra książka, ale tylko jako podpowiedź do pewnych sytuacji i dalszych eksperymentów. Wejścia do studia z doświadczoną osobą i nauki w ten sposób książka nie zastąpi. W dodatku tu obiekt jest bardzo trudny. Zwierzęta w nowym otoczeniu źle się czują i długie godziny eksperymentów raczej odpadają. Trzeba z góry wiedzieć co chce się osiągnąć. Przy fotografii produktowej to można się bawić, ale żywi modele ludzcy czy nie to jednak trudniejsza sprawa. Pies przynajmniej nie ugryzie za złe zdjęcie i nie będzie narzekał na zmarszczki, ale po 20 minutach będzie miał dosyć.

wer

Użytkownik <bofh@nano.pl> napisał w wiadomości news:hig5qg$ubv$1news.supermedia.pl...

Myślę, że stawiasz sprawę trochę na głowie. Kwestią podstawową jest
wiedza i umiejętności, sprzęt to sprawa drugorzędna. Proponuję
"Światło w fotografii, magia i nauka".

To jest dobra książka, ale tylko jako podpowiedź do pewnych sytuacji i dalszych eksperymentów. Wejścia do studia z doświadczoną osobą i nauki w ten sposób książka nie zastąpi. W dodatku tu obiekt jest bardzo trudny. Zwierzęta w nowym otoczeniu źle się czują i długie godziny eksperymentów raczej odpadają. Trzeba z góry wiedzieć co chce się osiągnąć. Przy fotografii produktowej to można się bawić, ale żywi modele ludzcy czy nie to jednak trudniejsza sprawa. Pies przynajmniej nie ugryzie za złe zdjęcie i nie będzie narzekał na zmarszczki, ale po 20 minutach będzie miał dosyć.

Mam takie psy, które będą siedziały/stały w zadanej pozycji ile będzie potrzeba, błysków/strzelania też się nie boją.
Nie mam nikogo doświadczonego, z kim mogłabym poćwiczyć czy chociażby popatrzeć na to jak pracuje.
Wiem, że temat trudny, bo żaden fotograf nie chce z nim się zmierzyć :(
Popatrzę na tą książkę, może to mi trochę rozjaśni :-)

Efekt, który chcę osiągnąć widać na "studyjnych" zdjęciach na tej stronie www.arguselectra.com...

Pozdrawiam
Deni

Dnia Tue, 12 Jan 2010 21:43:47 +0100, Deni napisał(a):

Wiem, że temat trudny, bo żaden fotograf nie chce z nim się zmierzyć :(

Przyjedziesz do studia w lubuskim? Jesli tak, to się zmierzę :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     gg: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl