Data: 2009-11-05 08:15:08 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Jaki stroj przy minus 10? | |
Dnia Wed, 4 Nov 2009 16:56:03 +0100, Jarko napisał(a):
Witam, robi sie coraz zimniej zwlaszcza ze jezdze do pracy o 6:30, nie wiem czy dobrze termometr mi pokazal ale dzis bylo -8 stopni. Problem z ubiorem dotyczy u mnie spodni, zakladam zwykle kalesony bawelniane a na to spodnie na rower z wkladka ale nieocieplane (mam tez ocieplane ale takim lekkim meszkiem i tez super ciepla nie ma tylko sa mi troche male i jezdze w nieocieplanych ;), da sie przezyc ale wolabym aby bylo troche cieplej, od jutra w tesco sa kalesony ocieplane mieszanka poliestru i bawelny - kupie i wyproboje - a Wy jakie macie sposoby najlepiej aby nie pojsc z torbami ;) Ja się ubieram jak na narty (powtarzam - narty, nie zjazdówki). Pod spód kalesony, chociaż toto się teraz legginsy nazywa, firmy Attiuqe, a na wierzch albo zwykłe bojówki, albo ciepłe dresy. Na stopy podwójne skarpety. Na górę wrzucam koszulę tejże firmy, bluzę polarową z decathlonu i membranową kurtkę rowerową, a na szyję buffa, albo. Jeszcze wyżej zimową mycę pod kaski sam kask. Na dłonie zwykłe wodoodporne rękawiczki. W pracy się przebieram w ciuchy, które na mnie czekają. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|