|
Data: 2014-06-25 21:43:58 |
Autor: Mark Woydak |
Jaki szef taka mafia |
Doradca Tuska ukradł portfel! Wpadł na gorącym uczynku
Policja w Słubicach zatrzymała generała Marka A. doradcę Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Prokuratura uważa, że przywłaszczył sobie cudzy portfel. Marek A. przyznał się do winy. Nie potrafi jednak wyjaśnić dlaczego wziął sobie czyjś portfel.
Do kradzieży czy też przywłaszczenia cudzego portfela, przez jednego z doradców premiera Donalda Tuska, doszło wczoraj w hotelu w Słubicach. Sprawa o tyle nie budzi wątpliwości, że generała Marka A. na gorącym uczynku przyłapał hotelowy monitoring. Jak podaje radio RMF, portfel należał do obywatela Niemiec. Były w nim drobne pieniądze, dokumenty i karty kredytowe.
Generał Marek A, który na co dzień jest doradcą w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, przyznał się do winy. Ustalił także z prokuratorem wysokość kary, półtora tysiąca złotych grzywny, która zostanie zaproponowana w akcie oskarżenia, ale oczywiście karę musi zatwierdzić sąd. Generał bardzo żałuje, że wziął cudzy portfel, ale nie potrafił racjonalnie wyjaśnić dlaczego to zrobił, czy chciał ukraść pieniądze albo karty kredytowe. – Jak tylko dostaniemy oficjalną informację o zarzutach wobec Marka A. przestanie być naszym doradcą – zapowiedziało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w rozmowie z radiem RMF. Wtedy generał Marek A. prawdopodobnie wróci do pracy w Straży Granicznej. I to właśnie dowództwo Straży Granicznej wyciągnie dyscyplinarne konsekwencje wobec generała.
|
|
|
Data: 2014-06-26 04:45:13 |
Autor: MarkWoydak |
Jaki szef taka mafia |
DO BUDY ZAWSZONY KUNDLU PODZYWACZU! DO BUDY PAJ-DAK! DO BUDY!
MW
--
Użytkownik "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:log41u$361$5dont-email.me...
Doradca Tuska ukradł portfel! Wpadł na gorącym uczynku
Policja w Słubicach zatrzymała generała Marka A. doradcę Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Prokuratura uważa, że przywłaszczył sobie cudzy portfel. Marek A. przyznał się do winy. Nie potrafi jednak wyjaśnić dlaczego wziął sobie czyjś portfel.
Do kradzieży czy też przywłaszczenia cudzego portfela, przez jednego z doradców premiera Donalda Tuska, doszło wczoraj w hotelu w Słubicach. Sprawa o tyle nie budzi wątpliwości, że generała Marka A. na gorącym uczynku przyłapał hotelowy monitoring. Jak podaje radio RMF, portfel należał do obywatela Niemiec. Były w nim drobne pieniądze, dokumenty i karty kredytowe.
Generał Marek A, który na co dzień jest doradcą w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, przyznał się do winy. Ustalił także z prokuratorem wysokość kary, półtora tysiąca złotych grzywny, która zostanie zaproponowana w akcie oskarżenia, ale oczywiście karę musi zatwierdzić sąd. Generał bardzo żałuje, że wziął cudzy portfel, ale nie potrafił racjonalnie wyjaśnić dlaczego to zrobił, czy chciał ukraść pieniądze albo karty kredytowe. – Jak tylko dostaniemy oficjalną informację o zarzutach wobec Marka A. przestanie być naszym doradcą – zapowiedziało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w rozmowie z radiem RMF. Wtedy generał Marek A. prawdopodobnie wróci do pracy w Straży Granicznej. I to właśnie dowództwo Straży Granicznej wyciągnie dyscyplinarne konsekwencje wobec generała.
|
|
|
Data: 2014-06-27 04:18:24 |
Autor: stevep |
Jaki szef taka mafia |
W dniu .06.2014 o 04:43 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:
Doradca Tuska ukradł portfel! Wpadł na gorącym uczynku
Policja w Słubicach zatrzymała generała Marka A. doradcę Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Prokuratura uważa, że przywłaszczył sobie cudzy portfel. Marek A. przyznał się do winy. Nie potrafi jednak wyjaśnić dlaczego wziął sobie czyjś portfel.
Do kradzieży czy też przywłaszczenia cudzego portfela, przez jednego z doradców premiera Donalda Tuska, doszło wczoraj w hotelu w Słubicach. Sprawa o tyle nie budzi wątpliwości, że generała Marka A. na gorącym uczynku przyłapał hotelowy monitoring. Jak podaje radio RMF, portfel należał do obywatela Niemiec. Były w nim drobne pieniądze, dokumenty i karty kredytowe.
Generał Marek A, który na co dzień jest doradcą w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, przyznał się do winy. Ustalił także z prokuratorem wysokość kary, półtora tysiąca złotych grzywny, która zostanie zaproponowana w akcie oskarżenia, ale oczywiście karę musi zatwierdzić sąd. Generał bardzo żałuje, że wziął cudzy portfel, ale nie potrafił racjonalnie wyjaśnić dlaczego to zrobił, czy chciał ukraść pieniądze albo karty kredytowe. – Jak tylko dostaniemy oficjalną informację o zarzutach wobec Marka A. przestanie być naszym doradcą – zapowiedziało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w rozmowie z radiem RMF. Wtedy generał Marek A. prawdopodobnie wróci do pracy w Straży Granicznej. I to właśnie dowództwo Straży Granicznej wyciągnie dyscyplinarne konsekwencje wobec generała.
Do budy sparszywiały kundlu.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|