Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Jaki to film...

Jaki to film...

Data: 2009-05-30 22:55:50
Autor: Artur Wolski
Jaki to film...
Film leciał w telewizji kilkanaście lat temu, film s-f, była tam jakaś chyba obca forma inteligencji, nazywana VIGER, na końcu filmu ktoś przetarł kurz na napisie i okazało się że to nie VIGER, tylko VOYAGER.

Data: 2009-05-30 23:12:13
Autor: Andrzej Libiszewski
Jaki to film...
Dnia Sat, 30 May 2009 22:55:50 +0200, Artur Wolski napisał(a):

Film leciał w telewizji kilkanaście lat temu, film s-f, była tam jakaś chyba obca forma inteligencji, nazywana VIGER, na końcu filmu ktoś przetarł kurz na napisie i okazało się że to nie VIGER, tylko VOYAGER.

Może chodzi o pierwszy pełnometrażowy Star Trek?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Star_Trek:_Film

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Data: 2009-05-30 23:36:05
Autor: Rais
Jaki to film...
Andrzej Libiszewski pisze:
Dnia Sat, 30 May 2009 22:55:50 +0200, Artur Wolski napisał(a):

Film leciał w telewizji kilkanaście lat temu, film s-f, była tam jakaś chyba obca forma inteligencji, nazywana VIGER, na końcu filmu ktoś przetarł kurz na napisie i okazało się że to nie VIGER, tylko VOYAGER.

Może chodzi o pierwszy pełnometrażowy Star Trek?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Star_Trek:_Film


Chyba na pewno.

http://en.wikipedia.org/wiki/Star_Trek:_The_Motion_Picture

"At the heart of the massive ship, V'ger is revealed to be Voyager 6, a twentieth century space probe launched from Earth and believed lost."

--
pzdr

Data: 2009-06-01 20:57:44
Autor: Tiber
Jaki to film...
Rais, lewak przebrzydły albo prawicowy pacan
w wiadomości gvs8s2$hp1$1@news.onet.pl pobredza:

http://en.wikipedia.org/wiki/Star_Trek:_The_Motion_Picture

"At the heart of the massive ship, V'ger is revealed to be Voyager 6,
a twentieth century space probe launched from Earth and believed
lost."

Swoją drogą hardkorowy spojler to jest :) Dobrze, że nie istnieje istota ludzka, która była w stanie obejrzeć TMP do końca ;) Najbardziej gumowaty Star Trek ever.

--
tbr

Data: 2009-06-01 21:30:29
Autor: Rais
Jaki to film...
Tiber pisze:
Rais, lewak przebrzydły albo prawicowy pacan
w wiadomości gvs8s2$hp1$1@news.onet.pl pobredza:

http://en.wikipedia.org/wiki/Star_Trek:_The_Motion_Picture

"At the heart of the massive ship, V'ger is revealed to be Voyager 6,
a twentieth century space probe launched from Earth and believed
lost."

Swoją drogą hardkorowy spojler to jest :) Dobrze, że nie istnieje istota ludzka, która była w stanie obejrzeć TMP do końca ;) Najbardziej gumowaty Star Trek ever.


eeee tam.

--
pzdr

Data: 2009-06-01 23:05:27
Autor: Tiber
Jaki to film...
Rais, lewak przebrzydły albo prawicowy pacan
w wiadomości h01a8f$hjn$1@news.onet.pl pobredza:

Swoją drogą hardkorowy spojler to jest :) Dobrze, że nie istnieje
istota ludzka, która była w stanie obejrzeć TMP do końca ;)
Najbardziej gumowaty Star Trek ever.


eeee tam.

Wypowiedź uzasadnij ;)

Już doczekanie do napisów początkowych jest dużym wyzwaniem.

--
tbr

Data: 2009-06-02 08:17:24
Autor: Rais
Jaki to film...
Tiber pisze:
Rais, lewak przebrzydły albo prawicowy pacan
w wiadomości h01a8f$hjn$1@news.onet.pl pobredza:

Swoją drogą hardkorowy spojler to jest :) Dobrze, że nie istnieje
istota ludzka, która była w stanie obejrzeć TMP do końca ;)
Najbardziej gumowaty Star Trek ever.


eeee tam.

Wypowiedź uzasadnij ;)

Przecież ty nie lubisz treków więc po co mam uzasadniać.
;-P

Zresztą musiałbym go obejrzeć na nowo (o, to jest myśl!)
Jedyne co pamiętam to scena wejścia w WARP, która bardzo
zręcznie powtórzona była ostatnio w WALL-Em  :)


Już doczekanie do napisów początkowych jest dużym wyzwaniem.


No to musze sprawdzić.


--
pzdr

Data: 2009-06-02 15:44:29
Autor: Tiber
Jaki to film...
Rais, lewak przebrzydły albo prawicowy pacan
w wiadomości h02fva$mk2$1@news.onet.pl pobredza:

Swoją drogą hardkorowy spojler to jest :) Dobrze, że nie istnieje
istota ludzka, która była w stanie obejrzeć TMP do końca ;)
Najbardziej gumowaty Star Trek ever.


eeee tam.

Wypowiedź uzasadnij ;)

Przecież ty nie lubisz treków więc po co mam uzasadniać.
;-P

Ten dowcip ci się nawet udał ;)

Zresztą musiałbym go obejrzeć na nowo (o, to jest myśl!)

Cóż ja najlepszego zrobiłem... I to koledze z grupy.

Jedyne co pamiętam to scena wejścia w WARP, która bardzo
zręcznie powtórzona była ostatnio w WALL-Em  :)

Szczęśliwyś. Ja oglądałem pół roku temu w ramach maratonu powtórkowego 1-6.

Już doczekanie do napisów początkowych jest dużym wyzwaniem.


No to musze sprawdzić.

Leci Goldsmith i sunie sobie kosmos. I sunie. I sunie. A potem sunie. A następnie sunie. A kilka minut później masz napisy tytułowe. Podejrzewam, że to miał być taki intermission* pomiędzy serialem, a filmem pełnometrażowym, ale długość tego antraktu (10 lat!) skutecznie zaciera sens tegoż.
Znaczy też nie uważam, że to jest taki najgorszy Trek (Piątka bardzo zasługuje na ten zaszczytny tytuł, a z nowych filmów dziewiątka i dziesiątka), ale akcje, napięcie są tam w ilościach homeopatycznych ("plot was too thin to support the length of the film"). Jasne, sceny z Enterprise'em sunącym przez gigantyczną chmurę czy Spock lecący na V'gera są bardzo majestatyczne i klimatyczne, ale zdecydowanie i kilka minut za długe jak na film rozrywkowy, a nie dokument z serii "Z kamerą wśród kosmicznych anomalii". Nie bez kozery dwójka jest zrobiona całkiem w innym stylu (i oczywiście z innym reżyserem), bo jakby zrobili jeszcze jedną taką "Odyseję kosmiczną", zamiast fajnej trylogii 2-4, to chyba nigdy nie zobaczylibyśmy TNG.

* a BTW tego słówka: http://en.wikipedia.org/wiki/Intermission_(film); jaki ten świat mały ;)

--
tbr

Jaki to film...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona