W dniu 2013-08-28 00:32, Czarek pisze:

ktorym przejechal 580 km w 20 godzin?
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/911680,Policjant-przejechal-na-rowerze-580-km-dla-chorych-dzieci-Zdazyl-w-20-godzin


Pozdrawiam

Szybki skoro średnia wychodzi 30km/h a są zdjęcia że jadł na postoju. Nieźle musi cisnąc w pedał.

Am 28.08.2013 11:38, schrieb hisjusz:

W dniu 2013-08-28 00:32, Czarek pisze:

ktorym przejechal 580 km w 20 godzin?
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/911680,Policjant-przejechal-na-rowerze-580-km-dla-chorych-dzieci-Zdazyl-w-20-godzin



Pozdrawiam

Szybki skoro średnia wychodzi 30km/h a są zdjęcia że jadł na postoju.
Nieźle musi cisnąc w pedał.

No wlasnie tylko jestem ciekawy jaki rower.

W dniu 2013-08-28 11:53, Czarek pisze:

No wlasnie tylko jestem ciekawy jaki rower.

Przecież jest na zdjęciu, Author Stratos, o ile dobrze czytam.


--
bans

Am 28.08.2013 11:58, schrieb bans:

W dniu 2013-08-28 11:53, Czarek pisze:

No wlasnie tylko jestem ciekawy jaki rower.

Przecież jest na zdjęciu, Author Stratos, o ile dobrze czytam.

Nie znam tej marki (zutaj gdzie mieszkam nie jest popularna) a na fotce niezawyraznie .

W dniu 2013-08-28 12:10, Czarek pisze:

Nie znam tej marki (zutaj gdzie mieszkam nie jest popularna) a na fotce
niezawyraznie .

Czyli nie mieszkasz w Polsce? Tylko z ciekawości pytam, bo Author to czeska marka w Polsce raczej bardzo znana..

--
bans

Am 28.08.2013 12:13, schrieb bans:

W dniu 2013-08-28 12:10, Czarek pisze:

Nie znam tej marki (zutaj gdzie mieszkam nie jest popularna) a na fotce
niezawyraznie .

Czyli nie mieszkasz w Polsce? Tylko z ciekawości pytam, bo Author to
czeska marka w Polsce raczej bardzo znana..

Meszkam w Niemczech i np. na ebayu tylko 2 rowery tej marki http://www.ebay.de/sch/Fahrr%C3%A4der-/177831/i.html?_from=R40&_nkw=Author

a sam nie slyszalem tej nazwy.

W dniu 2013-08-28 11:38, hisjusz pisze:

Szybki skoro średnia wychodzi 30km/h a są zdjęcia że jadł na postoju.
Nieźle musi cisnąc w pedał.

O ile po jakimś czasie nie dowiemy się, że to było 20h _jazdy_.

Abstrahując od tego zdarzenia - pomijanie informacji, że średnia jest z _jazdy_ bez liczenia postojów jest standardem na wszelkich forach - potem ktoś chwali się, że np. zrobił 100km w 3h - a czytasz gdzieś w kącie mały dopisek, że  wystartował o 10.00 i skończył jazdę o 14.00...


--
bans

W dniu środa, 28 sierpnia 2013 12:02:44 UTC+2 użytkownik bans napisał:
 

Abstrahując od tego zdarzenia - pomijanie informacji, że średnia jest z _jazdy_ bez liczenia postojów jest standardem na wszelkich forach - potem ktoś chwali się, że np. zrobił 100km w 3h - a czytasz gdzieś w kącie mały dopisek, że  wystartował o 10.00 i skończył jazdę o 14.00...

Bo ludzie nie domyślają się nawet, że znakomita większość liczników na rynku czas jazdy do średniej mierzy tylko wtedy kiedy rower jest w ruchu.

--
Pozdrawiam
Kekacz

On Thursday, August 29, 2013 1:50:05 PM UTC+2, kek...@gmail.com wrote:

W dniu środa, 28 sierpnia 2013 12:02:44 UTC+2 użytkownik bans napisał:
> Abstrahując od tego zdarzenia - pomijanie informacji, że średnia jest z > _jazdy_ bez liczenia postojów jest standardem na wszelkich forach - > potem ktoś chwali się, że np. zrobił 100km w 3h - a czytasz gdzieś w > kącie mały dopisek, że  wystartował o 10.00 i skończył jazdę o 14.00...

Bo ludzie nie domyślają się nawet, że znakomita większość liczników na rynku
czas jazdy do średniej mierzy tylko wtedy kiedy rower jest w ruchu.

 A mnie się wydaje, że to raczej oczywiste (jest w ogóle jakiś licznik, który podaje średnią z całego czasu ?). Inaczej średnia zmieniałaby się cały czas - nie tylko na postojach, ale też po zakończeniu trasy, a przed wyzerowaniem licznika. I co by mówiła tak liczona średnia ? Oczywiście średnia "brutto" i średnia "netto" informują o różnych sprawach, ale średnia "brutto" jest mniej jednoznaczna. No bo co mnie obchodzi, czy ktoś jadł obiad przez godzinę, czy przez 2 godziny lub jak długo zwiedzał jakiś obiekt. Dłuższa czy krótsza przerwa na trasie nie mają związku z trudnością czy charakterem trasy oraz z szybkością jazdy (przynajmniej w turystyce - w sporcie może być inaczej).
Jeśli trasa ma charakter sportowy i jedna osoba pokonuje ją bez odpoczynków, a druga musi robić krótkie przerwy, aby w ogóle ją pokonać, to można by wliczać również te przerwy przy obliczaniu średniej, aby porównać wyniki. Podobnie przy jeździe użytkowej, gdzie liczy się efektywność przejazdu (i średnia coś o tej efektywności nam mówi), a przerwy są wymuszone charakterem trasy - np. czekanie na zmianę świateł itp. Dlatego wydaje mi się, że w pewnych przypadkach obie wartości mogą być przydatne, w innych tylko jedna z nich.
--
Jacek G.

W dniu 2013-08-29 15:06, Jacek G. pisze:

Jeśli trasa ma charakter sportowy i jedna osoba pokonuje ją bez odpoczynków, a druga musi robić krótkie przerwy, aby w ogóle ją pokonać, to można by wliczać również te przerwy przy obliczaniu średniej, aby porównać wyniki.

I tylko o to mi chodzi, żeby sprecyzować o którą chodzi, albo podać obie wartości. Bo niektórzy jakoś dziwnie  często o tym zapominają. Np. na forumszosowe.org to norma...



--
bans

Dnia Thu, 29 Aug 2013 16:00:54 +0200, bans napisał(a):

I tylko o to mi chodzi, żeby sprecyzować o którą chodzi, albo podać obie
wartości. Bo niektĂłrzy jakoś dziwnie  często o tym zapominają. Np. na
forumszosowe.org to norma...

Ale co w tym ciekawe podawać średnią z całego przejazdu wliczając w to postoje. Wówczas średnia strasznie maleje i nie ma czym się chwalić :)
ps. GPSy zazwyczaj mają taką funkcjonalność.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu