Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Jaki zegarek w Alpy?

Jaki zegarek w Alpy?

Data: 2010-03-05 04:11:45
Autor: penczek
Jaki zegarek w Alpy?
Cześć.
Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
możecie coś polecić? Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.
Z góry dzięki za pomoc,
Pzdr

Data: 2010-03-05 13:25:21
Autor: Zbynek Ltd.
Jaki zegarek w Alpy?
penczek napisał(a) :
Cześć.

Cześć

Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
możecie coś polecić?

Może Poljot? Nie słyszałem żeby kogoś zawiódł.

Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.

Tego akurat nie używałem.

Z góry dzięki za pomoc,

Proszę.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E

Data: 2010-03-05 14:54:52
Autor: Olin
Jaki zegarek w Alpy?
Dnia Fri, 05 Mar 2010 13:25:21 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):

Może Poljot?

Poljot ma kamienie; i to aż 17.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Towarzysze! Gdybyśmy mieli walcownie blach cienkich to robilibyśmy
najlepsze w świecie konserwy mięsne...ale nie mamy mięsa"
 przypisywane Władysławowi Gomułce

Data: 2010-03-06 13:13:30
Autor: Doczu
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-05 14:54, Olin pisze:
Dnia Fri, 05 Mar 2010 13:25:21 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):

Może Poljot?

Poljot ma kamienie; i to aż 17.

W razie jakby się uszkodził, któryś, to można się schylić po inny :-)

--
-= Pozdrawiam Doczu =-
adres do korespondencji
doczu@_usun_interia.pl

Data: 2010-03-06 06:45:04
Autor: daniel
Jaki zegarek w Alpy?
On 5 Mar, 13:25, "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamsto...@poczta.onet.pl>
wrote:
penczek napisał(a) :

> Cześć.

Cześć

> Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
> możecie coś polecić?

Może Poljot? Nie słyszałem żeby kogoś zawiódł.

> Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
> to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.

Tego akurat nie używałem.

> Z góry dzięki za pomoc,

Proszę.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E


 Ja miałem teraz na Babiej poljota :)   "Nie pytałeś "  Nie zawiódł
tylko trzeba pamiętać o nakręcaniu.

 Pozdrawiam.
Daniel.

Data: 2010-03-06 06:53:12
Autor: daniel
Jaki zegarek w Alpy?
On 5 Mar, 13:25, "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamsto...@poczta.onet.pl>
wrote:
penczek napisał(a) :

> Cześć.

Cześć

> Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
> możecie coś polecić?

Może Poljot? Nie słyszałem żeby kogoś zawiódł.

> Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
> to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.

Tego akurat nie używałem.

> Z góry dzięki za pomoc,

Proszę.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E


 Ja miałem teraz na Babiej poljota :)   "Nie pytałeś "  Nie zawiódł
tylko trzeba pamiętać o nakręcaniu.

 Pozdrawiam.
Daniel.

Data: 2010-03-09 19:40:33
Autor: J.F.
Jaki zegarek w Alpy?
On Fri, 05 Mar 2010 13:25:21 +0100,  Zbynek Ltd. wrote:
Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
możecie coś polecić?

Może Poljot? Nie słyszałem żeby kogoś zawiódł.

Nie jest dokladny.

Co prawda po ko komu w gorach sekundowa dokladnosc ..

J.

Data: 2010-03-05 13:40:06
Autor: Jarek Kardasz
Jaki zegarek w Alpy?
Dnia Fri, 5 Mar 2010 04:11:45 -0800 (PST), penczek napisał(a):

Cześć.
Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
możecie coś polecić? Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.
Z góry dzięki za pomoc,
Pzdr
Zegarki Casio też nie są złe - nosiłem taki w Alpach i dobrze pokazywał
godzinę.
 --
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2010-03-05 14:07:19
Autor: Grzegorz
Jaki zegarek w Alpy?
Hello Jarek Kardasz !:

Zegarki Casio też nie są złe - nosiłem taki w Alpach i dobrze pokazywał
godzinę.

Ja ze swej strony proponuję GPSa - sam się nastawia, czas pokazuje znakomicie. A i czasem coś więcej ;-)

A tak na poważnie - każdy z wysokościomierzem. Można kupić od 100 do kilka tys zł. Zależy jak kto lubi szpanować. Ja mam Casio od jakiś nastu lat i nadal działa :-D ! Czas także pokazuje, ale czasem jakby mu się trochę spieszyło ;-)

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-03-05 14:20:56
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Jaki zegarek w Alpy?
Grzegorz bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Ja mam Casio od jakiś nastu lat i nadal działa :-D ! Czas także pokazuje, ale czasem jakby mu się trochę spieszyło ;-)

A może to nie zegarek się spieszy, tylko Ty się wleczesz? ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2010-03-06 13:41:00
Autor: Grzegorz
Jaki zegarek w Alpy?
Hello Marek 'marcus075' Karweta !:
Grzegorz bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):

Ja mam Casio od jakiś nastu
lat i nadal działa :-D ! Czas także pokazuje, ale czasem jakby mu się
trochę spieszyło ;-)

A może to nie zegarek się spieszy, tylko Ty się wleczesz? ;-)

Zapomniałem dodać, że to były sekundy, a mnie się zdarzały godziny :-D !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-03-05 14:36:19
Autor: Hektor
Jaki zegarek w Alpy?
Użytkownik "Jarek Kardasz" <jarekkardasz@poczta.onet.pl> napisał

Zegarki Casio też nie są złe - nosiłem taki w Alpach i dobrze pokazywał
godzinę.

Potwierdzam, Casio w Alpach sprawdzał się znakomicie. Kolega miał Omegę (za 9.95 USD) i też dobrze pokazywał godzinę, więc myślę, że wpływ alpejskiego powietrza na pokazywaną przez zegarki godzinę jest pomijalny.

Zbigniew Kordan

Data: 2010-03-05 14:42:30
Autor: Marcin Kysiak
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-05 14:36, Hektor pisze:

Potwierdzam, Casio w Alpach sprawdzał się znakomicie. Kolega miał Omegę
(za 9.95 USD) i też dobrze pokazywał godzinę, więc myślę, że wpływ
alpejskiego powietrza na pokazywaną przez zegarki godzinę jest pomijalny.

Myślę, że nie chodzi o powietrze, tylko o strefę czasową.

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2010-03-05 15:24:06
Autor: Hektor
Jaki zegarek w Alpy?
Użytkownik "Marcin Kysiak" <mkysiak@gmail.com> napisał

Myślę, że nie chodzi o powietrze, tylko o strefę czasową.

E, no to w ogóle nie będzie problemu bo to ta sama strefa czasowa co nasza. Można kupić cokolwiek.

ZK

Data: 2010-03-05 16:37:37
Autor: Stefan
Jaki zegarek w Alpy?

Użytkownik "Hektor" <zpkzpk@wp.pl> napisał w wiadomości news:hmr4ba$j1k$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Marcin Kysiak" <mkysiak@gmail.com> napisał

Myślę, że nie chodzi o powietrze, tylko o strefę czasową.

E, no to w ogóle nie będzie problemu bo to ta sama strefa czasowa co nasza. Można kupić cokolwiek.
mnie się widzi, że zegarek powinien być dobrany do regionu Alp - Tyrol, Alpy - austriackie typowy zegar szwarcwaldzki z kukułką i barometrem ludowym, Szwajcaria - Patek albo Schaffauzen, francuskie - jakiś Bellevue,
:)))))
pozdt
Stefan

Data: 2010-03-05 17:05:07
Autor: Zbynek Ltd.
Jaki zegarek w Alpy?
Stefan napisał(a) :
Użytkownik "Hektor" <zpkzpk@wp.pl> napisał w wiadomości news:hmr4ba$j1k$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Marcin Kysiak" <mkysiak@gmail.com> napisał

Myślę, że nie chodzi o powietrze, tylko o strefę czasową.

E, no to w ogóle nie będzie problemu bo to ta sama strefa czasowa co nasza. Można kupić cokolwiek.
mnie się widzi, że zegarek powinien być dobrany do regionu Alp - Tyrol, Alpy - austriackie typowy zegar szwarcwaldzki z kukułką i barometrem ludowym, Szwajcaria - Patek albo Schaffauzen, francuskie - jakiś Bellevue,

My tu sobie żartujemy, a pytającemu chodziło pewnie o funkcjonalny
zegarek który będzie niezawodny w Alpach. Myślę, że Geneve
Chronograf byłby odpowiedni. I wstydu nie naje się wśród innych
ludzi na szlach i ścianach. Nie za drogi, w sam raz na Alpy:
http://galeriajubilerska.eu/product_info.php?products_id=4663

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E

Data: 2010-03-05 18:27:12
Autor: Hektor
Jaki zegarek w Alpy?
Użytkownik "Stefan" <stoszkra@onet.pl> napisał

mnie się widzi, że zegarek powinien być dobrany do regionu Alp - Tyrol, Alpy - austriackie typowy zegar szwarcwaldzki z kukułką i barometrem ludowym

Z zastrzeżeniem, że kukułka powinna, nie chamsko kukać, ale subtelnie jodłować.

ZK

Data: 2010-03-06 13:15:59
Autor: Doczu
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-05 18:27, Hektor pisze:
Użytkownik "Stefan" <stoszkra@onet.pl> napisał

mnie się widzi, że zegarek powinien być dobrany do regionu Alp -
Tyrol, Alpy - austriackie typowy zegar szwarcwaldzki z kukułką i
barometrem ludowym

Z zastrzeżeniem, że kukułka powinna, nie chamsko kukać, ale subtelnie
jodłować.

i oczywiście powinna nosić stosowne skórzane gacie na szelkach ;]

--
-= Pozdrawiam Doczu =-
adres do korespondencji
doczu@_usun_interia.pl

Data: 2010-03-05 18:32:30
Autor: Tanton
Jaki zegarek w Alpy?

Użytkownik "penczek" <tomasz.pelczar@gmail.com> napisał w wiadomości
Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.
Nie kupuj Sunnto, po co przepłacać jak nie widać różnicy.
Kup jakiegoś klona z barometrem, termometrem i kompasem.
Ja mam takiego http://4energy.pl/produkt/3822/easy-touch-pulsometr-et-8101-magnat/
Ma taką samą elektronikę jak http://forums.watchuseek.com/showthread.php?t=242365 czy inne La Crossy.
A miernik klekotania serducha też przydaje się przy forsownych podejściach.
Porównywałem z Sunnto Core i wysokościomierz do ok 4km działał tak samo.
Koperta przyzwoicie wodoszczelna w odróżnieniu od rebranda Canyona w którym mojemu koledze ekran paruje nawet od mgły.
Pozdro

Data: 2010-03-08 15:29:32
Autor: Osiak
Jaki zegarek w Alpy?
Użytkownik "Tanton" <tanton@jki.pl> napisał w wiadomości news:hmrf7p$cc7$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "penczek" <tomasz.pelczar@gmail.com> napisał w wiadomości
Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.
Nie kupuj Sunnto, po co przepłacać jak nie widać różnicy.
Kup jakiegoś klona z barometrem, termometrem i kompasem.
Ja mam takiego http://4energy.pl/produkt/3822/easy-touch-pulsometr-et-8101-magnat/

Masz go dlugo?
Bo mam  pytanie. Np. jak dokladnie chodzi zegarek?
Czesto trzeba go ustawiac?
No i na jak gruba reke ma pasek :-)

pozdrowienia

--
Osiak
www.fotoplenery.eu

Data: 2010-03-08 19:31:03
Autor: Tanton
Jaki zegarek w Alpy?

Użytkownik "Osiak" <osiakowski@interia.pl> napisał w wiadomości news:hn31kh$km5$1inews.gazeta.pl...

Masz go dlugo?
Od wakacji.

Bo mam  pytanie. Np. jak dokladnie chodzi zegarek?
Bendem szczelał +-1s na miesiąc.

Czesto trzeba go ustawiac?
Jak nie masz chronofobii to podejrzewam że raz na rok.

No i na jak gruba reke ma pasek :-)
Na ostatniej dziurce paska 20cm.

Pozdro

Data: 2010-03-09 06:42:32
Autor: Osiak
Jaki zegarek w Alpy?
Użytkownik "Tanton" <tanton@jki.pl> napisał w wiadomości news:hn3fpm$8la$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Osiak" <osiakowski@interia.pl> napisał w wiadomości news:hn31kh$km5$1inews.gazeta.pl...
Masz go dlugo?
Od wakacji.
Bo mam  pytanie. Np. jak dokladnie chodzi zegarek?
Bendem szczelał +-1s na miesiąc.
Czesto trzeba go ustawiac?
Jak nie masz chronofobii to podejrzewam że raz na rok.
No i na jak gruba reke ma pasek :-)
Na ostatniej dziurce paska 20cm.

Dzieki! Wobec tego zamawiam :-)

pozdrowienia

--
Osiak
www.fotoplenery.eu

Data: 2010-03-05 23:26:32
Autor: jacob.p.pantz@gazeta.pl
Jaki zegarek w Alpy?
Czy możecie coś polecić?

wprawdzie w Alpach (wyjąwszy Rodniańskie) bywałem jeno przejazdem,
jednak przydaje to moim rekomendacjom lśniący walor obiektywizmu:

http://tinyurl.com/ygqfmhs

ewentualnie:

http://tinyurl.com/yz4e56d

(przed pprzechyleniem schłodzić)

Serdeczności,

Kuba --


Data: 2010-03-05 16:21:08
Autor: penczek
Jaki zegarek w Alpy?
Myślałem o czymś takim generalnie i zastanawiałem się czy warto, mając
chwilową nadwyżkę gotówki:)
http://www.sklep-presto.pl/product-pol-12954-Zestaw-Suunto-t6c-GPS-Pack.html

Data: 2010-03-06 10:36:34
Autor: Damian Gałka
Jaki zegarek w Alpy?
Witam

Myślałem o czymś takim generalnie i zastanawiałem się czy warto, mając
chwilową nadwyżkę gotówki:)
http://www.sklep-presto.pl/product-pol-12954-Zestaw-Suunto-t6c-GPS-Pack.html
Jeśli ma być z odbiornikiem GPS to może jakiś z oferty Garmina dla biegaczy:
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?cID=142


Pozdrawiam
Damian Gałka
http://nawigacja.edu.pl
http://galka.mountlab.net/www/topografia

Data: 2010-03-06 12:05:01
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Damian Gałka <dgalka@interia.pl> writes:

Jeśli ma być z odbiornikiem GPS to może jakiś z oferty Garmina dla biegaczy:
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?cID=142

Te wszystkie wysokosciomierze barometryczne byly dobre, gdy nie bylo
odbiornikow GPS z automagicznie kalibrowanymi wysokosciomierzami (takze
barometrycznymi). Teraz to jest IMHO zawracanie glowy. Podobnie zegarek
(lub "zegarek") z GPS - funkcjonalnosc niewielka w porownaniu do
normalnego odbiornika GPS, koszt wcale nie nizszy.

Nie lepiej po prostu kupic normalny odbiornik, taki do ktorego moze
wpisac wiele punktow orientacyjnych, ktory mozna podpiac do komputera,
ktory potrafi pokazac mape itd?
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-08 07:52:19
Autor: Grzegorz
Jaki zegarek w Alpy?
Hello Krzysztof Halasa !:
Damian Gałka<dgalka@interia.pl>  writes:

Jeśli ma być z odbiornikiem GPS to może jakiś z oferty Garmina dla biegaczy:
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?cID=142

Te wszystkie wysokosciomierze barometryczne byly dobre, gdy nie bylo
odbiornikow GPS z automagicznie kalibrowanymi wysokosciomierzami (takze
barometrycznymi). Teraz to jest IMHO zawracanie glowy. Podobnie zegarek
(lub "zegarek") z GPS - funkcjonalnosc niewielka w porownaniu do
normalnego odbiornika GPS, koszt wcale nie nizszy.

Nie lepiej po prostu kupic normalny odbiornik, taki do ktorego moze
wpisac wiele punktow orientacyjnych, ktory mozna podpiac do komputera,
ktory potrafi pokazac mape itd?

Niby masz rację ...

Ale - z mojego doświadczenia - odczyt wysokości na zegarku zajmuje sekundę, a na GPSie włożonym gdzieś tam trochę dłużej.

Jak ktoś chce często kontrolować wysokość czy patrzeć na profil (czy nie za wolno lezie ;-) ! ) to zegarek z wysokościomierzem jest lepszy.

Ale do nawigacji zdecydowanie GPS z mapami, i to właśnie mapy winny być kryterium wyboru urządzenia.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-03-09 14:12:25
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Grzegorz <bzdura@brakmaila.com> writes:

Ale - z mojego doświadczenia - odczyt wysokości na zegarku zajmuje
sekundę, a na GPSie włożonym gdzieś tam trochę dłużej.

Jesli oba sa wlaczone, to nie :-)
Ale w ogole, zgadzam sie. Tyle ze jak czesto mierzymy wysokosc? A jesli
czesto, no to po prostu oba musza byc caly czas wlaczone.

Jesli interesuje nas tylko wysokosc, to rzeczywiscie, lepszy zegarek -
taki kalibrowany GPSem. Ciekawe czy sa takie.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-09 19:02:33
Autor: Grzegorz
Jaki zegarek w Alpy?
Hello Krzysztof Halasa !:
Grzegorz<bzdura@brakmaila.com>  writes:

Ale - z mojego doświadczenia - odczyt wysokości na zegarku zajmuje
sekundę, a na GPSie włożonym gdzieś tam trochę dłużej.

Jesli oba sa wlaczone, to nie :-)

A to Ty cały czas trzymasz GPSa w łapie ?????

Ale w ogole, zgadzam sie. Tyle ze jak czesto mierzymy wysokosc? A jesli
czesto, no to po prostu oba musza byc caly czas wlaczone.

Oj znam parę przypadków, gdzie wysokość była bodaj jedynym punktem orientacyjnym do znalezienia pewniej prawie nieoznakowanej ścieżki. Ja to niestety przegapiłem :-( ...


Jesli interesuje nas tylko wysokosc, to rzeczywiscie, lepszy zegarek -
taki kalibrowany GPSem. Ciekawe czy sa takie.

Ano są - z wbudowanym GPSem :-D ! Tylko w ciągu jednego dnia taka kalibracja aż tak strasznie się nie rozjeżdża - wystarczy skorygować wg punktów charakterystycznych tak max 2 razy.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-03-09 19:54:32
Autor: J.F.
Jaki zegarek w Alpy?
On Tue, 09 Mar 2010 19:02:33 +0100,  Grzegorz wrote:
Hello Krzysztof Halasa !:
Ale - z mojego doświadczenia - odczyt wysokości na zegarku zajmuje
sekundę, a na GPSie włożonym gdzieś tam trochę dłużej.
Jesli oba sa wlaczone, to nie :-)
A to Ty cały czas trzymasz GPSa w łapie ?????

Zwisa ze smyczy ? Mam Casio ALT6100.
Odczyt zegarka moze i zajmuje sekunde, ale bydle aktualizuje wysokosc
co 2 minuty. Zapis do logu co 15 minut. Wysokosc barometryczna -
wiadomo, niepewna.
Na piesze wedrowki po gorach sie nadaje, juz na narty nie bardzo. Barometr malo uzyteczny, bo "pogodowego" cisnienia nie znasz, tzn
takiego zredukowanego na poziom morza, poruszajac sie w gorach to juz
wcale, ale rano mozna spojrzec i zobaczyc jaka byla w nocy tendencja.

Pochwalic musze za to za dokladnosc zegarka.

Krzysztof ma racje - GPS z barometrem daje nieskonczenie wieksze
mozliwosci. Zalezy jeszcze od ceny - zegarki z barometrem od ~100zl na allegro.

Zeby jeszcze ten gps mial monitor serca.

J.

Data: 2010-03-10 02:03:31
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Grzegorz <bzdura@tuniemamaila.pl> writes:

A to Ty cały czas trzymasz GPSa w łapie ?????

Nie, ale czas potrzebny na odczytanie z niego czegos jest nieistotny.
Moze byc zawieszony np. na pasku.

Ale w ogole, zgadzam sie. Tyle ze jak czesto mierzymy wysokosc? A jesli
czesto, no to po prostu oba musza byc caly czas wlaczone.

Oj znam parę przypadków, gdzie wysokość była bodaj jedynym punktem
orientacyjnym do znalezienia pewniej prawie nieoznakowanej ścieżki. Ja
to niestety przegapiłem :-( ...

Zdaza sie, dlatego napisalem - musza byc wlaczone.

Jesli interesuje nas tylko wysokosc, to rzeczywiscie, lepszy zegarek -
taki kalibrowany GPSem. Ciekawe czy sa takie.

Ano są - z wbudowanym GPSem :-D !

Ale czy sa kalibrowane automatycznie GPSem (w sposob ciagly)? Nie chodzi
mi o kalibracje reczna GPSem, ta bedzie zbyt niedokladna.

Tak na szybko, spojrzalem na strone Suunto: jedynym ich zegarkiem z GPS
i barometrycznym altimetrem jest X10 (domyslam sie ze X10 military nie
rozni sie w tym wzgledzie, ale nie sprawdzalem).
Kilka uwag z manuala, jasne ze Ameryki nie odkrywam i wszyscy uzywajacy
podobnego sprzetu o tym wiedza:

Suunto X10 calculates the altitude from the current barometric
pressure, which is more sensitive and accurate than the altitude
measurement with the GPS, and is also available when the GPS is off.

However, since substantial barometric pressure changes can take place
during a day,

(a tak rzeczywiscie jest)

you should compare the changes reported by Suunto X10 to well-known
references. If these differ from each other too much, the reason is
the weather change and you should set a new reference value as advised
in section 3.3.5.

No fajnie, tyle ze do tego musimy miec punkty referencyjne - a tu
niestety altimetr ma podawac wysokosc, a nie jemu my ja mamy podawac
i sprawdzac czy sie nie myli.
Skad niby mielibysmy wiedziec czy cisnienie "pogodowe" sie zmienia
i jak dokladnie.

To ensure that the altimeter shows correct readings, you first need to
set an accurate reference altitude. To do this, go to a location whose
altitude you have checked, for example, with the help of a
topographical map, and set the reference altitude to match the map
reading.

Tyle ze jesli mamy taka dokladna mape, i wiemy gdzie dokladnie jestesmy,
to w ogole nie potrzebujemy altimetru.

NOTE: If you do not know the current altitude, go to the Position
display and check the altitude with the GPS.

No super, tyle ze sami pisali ze GPS jest niestety mniej dokladny
w pomiarze wysokosci. To juz lepiej po prostu odczytywac wysokosc GPS
(zamiast kalibrowac tym altimetr baro) i usredniac w glowie.

The longer the GPS is on, the more accurate the altitude reading will
be.

Ale wciaz bedzie duzo mniej dokladny niz wynik z dobrze skalibrowanego
altimetru barometrycznego.

Normalne odbiorniki GPS z altimetrem baro rozwiazuja to w prosty sposob
- odbiornik GPS pracuje mniej-wiecej ciagle i caly czas porownuje swoje
dane z danymi baro, to umozliwia w pewnym sensie scalkowanie bledu
wysokosci GPS, i uzyskane rezultaty maja typowo swietna dokladnosc. Tu
jednak nie chwala sie podobnym mechanizmem.

Tylko w ciągu jednego dnia taka
kalibracja aż tak strasznie się nie rozjeżdża - wystarczy skorygować
wg punktĂłw charakterystycznych tak max 2 razy.

To zalezy od pozadanej dokladnosci, jesli komus wystarcza taka np.
+- 100 m to jasne. W przypadku zmiany pogody, wysokosc wskazywana
tradycyjnym altimetrem potrafi rozjechac sie o 50 metrow (= kilka hPa @
0 nmp) bez trudu, nawet w ciagu paru godzin. To juz lepiej uzywac po
prostu wysokosciomierza GPS (w takich warunkach moj stary odbiornik
Garmin Vista wciaz bedzie pokazywal wysokosc (baro) z dokladnoscia rzedu
1 m, zakladajac przyzwoita widocznosc nieba przez jakis czas przed
pomiarem).

Koszt zegarka - powyzej 2000 zl na ceneo. Starej Visty pewnie juz nie ma
w sklepach, ale nowe odbiorniki (niestety podobno mniej dokladne, ze
wzgledu na lepsza czulosc), to koszt ulamka ceny tego zegarka (np. Vista
HCX grubo ponizej 1000 zl).

.... dalej ciagnac X10:
Suunto X10 is equipped with an internal rechargeable battery. You can
recharge the battery approximately 500 times. The life expectancy of a
single charge can range from 6 hours (with heavy usage of the GPS,
backlight, compass and data storage functions) to over 2 months if you
only use Time and/or Alti/Baro mode.

Uh oh - nawet tylko 6 godzin jesli uzywamy GPS, i pozniej trzeba
naladowac? Niech bedzie ze wystarczy na 12 godzin, i co dalej?
W normalnym odbiorniku wkladamy kolejne 2 paluszki xR6 i dziala dalej.


Moim zdaniem: X10 to fajna zabawka jesli ktos chce zaimponowac
dziewczynom, ale do praktycznego uzycia w warunkach dluzszych gorskich
wycieczek - zupelnie nieprzydatny. Moze nadawac sie do krotkich wyjsc,
gdzie znamy np. poczatkowa wysokosc, i/lub np. chcemy dokladnie zmierzyc
roznice wysokosci.

Odbiornik w stylu Vista HCX (osobiscie nie uzywalem) to duzo mniejszy
koszt, duzo wiekszy i bardziej czytelny kolorowy wyswietlacz, mozliwosc
pracy z duzymi mapami (wektorowymi), automatycznie kalibrowany altimetr
baro, (wedlug specyfikacji) 25 godzin ciaglej pracy na 2 paluszkach LR6,
praktycznie brak limitow dla waypointow, trackow itp. Oczywiscie cos za
cos, jest prawie dwa razy ciezszy od zegarka.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-10 07:34:03
Autor: Wojciech Wierba
Jaki zegarek w Alpy?
Krzysztof Halasa pisze:

 W przypadku zmiany pogody, wysokosc wskazywana
tradycyjnym altimetrem potrafi rozjechac sie o 50 metrow (= kilka hPa @
0 nmp) bez trudu, nawet w ciagu paru godzin. To juz lepiej uzywac po
prostu wysokosciomierza GPS (w takich warunkach moj stary odbiornik
Garmin Vista wciaz bedzie pokazywal wysokosc (baro) z dokladnoscia rzedu
1 m, zakladajac przyzwoita widocznosc nieba przez jakis czas przed
pomiarem).

Nie rozumiem tego fragmentu (piszesz 'baro' a zaraz o 'widoczności nieba').
Czy miałeś na mysli, że GPS będzie pokazywał wysokość z dokładnością ~1 m?
Czy, że wysokość barometryczna (skalibrowana/nieskalibrowana GPS?) będzie podawana z dokładnością ~1 m?

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-03-10 09:35:51
Autor: Olin
Jaki zegarek w Alpy?
Dnia Wed, 10 Mar 2010 07:34:03 +0100, Wojciech Wierba napisał(a):

Czy miałeś na mysli, że GPS będzie pokazywał wysokość z dokładnością ~1 m?
Czy, że wysokość barometryczna (skalibrowana/nieskalibrowana GPS?) będzie podawana z dokładnością ~1 m?

Ja tam się zupełnie nie znam na tych satelitach i efekcie Koniaka, ale
kiedyś dwa odbiorniki GPS oddalone od siebie o metr podawały wysokość
różniącą się o 80 m, choć było całkiem płasko i gradienty widoczności nieba
można chyba w takim wypadku spokojnie zaniedbać.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Towarzysze! Gdybyśmy mieli walcownie blach cienkich to robilibyśmy
najlepsze w świecie konserwy mięsne...ale nie mamy mięsa"
 przypisywane Władysławowi Gomułce

Data: 2010-03-10 09:46:41
Autor: Wojciech Wierba
Jaki zegarek w Alpy?
Olin pisze:

Ja tam się zupełnie nie znam na tych satelitach i efekcie Koniaka, ale
kiedyś dwa odbiorniki GPS oddalone od siebie o metr

na wysokość? :-)

podawały wysokość
różniącą się o 80 m, choć było całkiem płasko i gradienty widoczności nieba
można chyba w takim wypadku spokojnie zaniedbać.

Jestem fanem (po przecież nie maniakiem) GPS, ale w dokładności wyznaczania
pozycji (w poziomie i w pionie) podawane tu przez niektórych kolegów nie wierzę
(chociaż bardzo bym chciał, aby taka dokładność była w rzeczywistości), zwłaszcza, że
oficjalne publikacje piszą coś innego.

Kto chce, ten niechaj wierzy,
Kto nie chce, niech nie wierzy,
Mnie na tym nie zależy,
Więc wypijmy jeszcze!

I tym optymistycznym akcentem
Wojtek

Data: 2010-03-10 10:04:47
Autor: bans
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-10 09:46, Wojciech Wierba pisze:

Jestem fanem (po przecież nie maniakiem) GPS, ale w dokładności wyznaczania
pozycji (w poziomie i w pionie) podawane tu przez niektórych kolegów nie
wierzę
(chociaż bardzo bym chciał, aby taka dokładność była w rzeczywistości),
zwłaszcza, że
oficjalne publikacje piszą coś innego.

Ale jak to tak fantastyczna dokładność? Bo już się pogubiłem w tym wątku.

Ja napiszę tak - na starym Garminie Summicie z pomiarem barometrycznym i autokalibracją GPS da się wyznaczyć wysokość z dokładnością do +/- 3m. Sprawdziłem to wielokrotnie przez porównanie wskazania odbiornika w charakterystycznym punkcie z wysokością podawaną przez mapy czy przewodniki.


--
bans

Data: 2010-03-10 11:25:04
Autor: Wojciech Wierba
Jaki zegarek w Alpy?
bans pisze:
W dniu 2010-03-10 09:46, Wojciech Wierba pisze:

Jestem fanem (po przecież nie maniakiem) GPS, ale w dokładności wyznaczania
pozycji (w poziomie i w pionie) podawane tu przez niektĂłrych kolegĂłw nie
wierzę
(chociaż bardzo bym chciał, aby taka dokładność była w rzeczywistości),
zwłaszcza, że
oficjalne publikacje piszą coś innego.

Ale jak to tak fantastyczna dokładność? Bo już się pogubiłem w tym wątku.

Ja napiszę tak - na starym Garminie Summicie z pomiarem barometrycznym i autokalibracją GPS da się wyznaczyć wysokość z dokładnością do +/- 3m. Sprawdziłem to wielokrotnie przez porównanie wskazania odbiornika w charakterystycznym punkcie z wysokością podawaną przez mapy czy przewodniki.

"The errors of the GPS system are summarized in the following table.
The individual values are no constant values, but are subject to variances.
All numbers are approximative values.

Ionospheric effects  Âą 5 meters
Shifts in the satellite orbits  Âą 2.5 meter
Clock errors of the satellites' clocks  Âą 2 meter
Multipath effect  Âą 1 meter
Tropospheric effects Âą 0.5 meter
Calculation- und rounding errors  Âą 1 meter

Altogether this sums up to an error of Âą 15 meters.
With the SA still activated, the error was in the range of Âą 100 Meter.
Corrections by systems like WAAS and EGNOS, which mainly reduce
ionospheric effects, but also improve orbits and clock errors,
the overall error is reduced to approximately Âą 3 - 5 meters."

Artykuł z 19.04.2009 (w miarę aktualny)
http://www.kowoma.de/en/gps/errors.htm

Oczywiście powyżej jest mowa o pozycji horyzontalnej.
Wysokość obarczona jest ~1.5 raza większym błędem.
Czyli z poprawkami WAAS/EGNOS błąd wysokości
podawany przez GPS jest na poziomie Âą 4.5 - 7.5 m.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-03-10 12:24:22
Autor: bans
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-10 11:25, Wojciech Wierba pisze:

podawany przez GPS jest na poziomie Âą 4.5 - 7.5 m.

No dobra, ale z jakimi wartościami się nie zgadzasz? Bo to powyżej zgadza się z tym co ja napisałem - +/-2 do 4m.


--
bans

Data: 2010-03-10 14:31:35
Autor: Wojciech Wierba
Jaki zegarek w Alpy?
bans pisze:
W dniu 2010-03-10 11:25, Wojciech Wierba pisze:

podawany przez GPS jest na poziomie Âą 4.5 - 7.5 m.

No dobra, ale z jakimi wartościami się nie zgadzasz? Bo to powyżej zgadza się z tym co ja napisałem - +/-2 do 4m.


No niby tak, tylko, że nie 2-4, ale 4,5-7,5, czyli ponad 2 razy większy błąd.
Ale w podawane przez kogoś dokładności 1 metrowe to nie wierzę (zwłaszcza w wysokości).

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-03-10 15:15:21
Autor: bans
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-10 14:31, Wojciech Wierba pisze:

No niby tak, tylko, że nie 2-4, ale 4,5-7,5, czyli ponad 2 razy większy
błąd.

No, zależy jak na to patrzeć. Ty podajesz cały przedział powiedzmy, a ja podaję jego granice - i tak to przeliczyłem na szybko. U ciebie dokładność np. 8m oznacza to co ja rozumiem przez +/- 4 :) - chyba że się nie zrozumieliśmy, ale wtedy nie miałbyś racji, bo już wcześniej napisałem, że empirycznie sprawdziłem i bez problemu uzyskuję dokładność +/-3m. Ty masz swoje teorie i dane z netu, a ja wskazanie GPS-a porównaną z wartością z mapy czy przewodnika :)


--
bans

Data: 2010-03-10 16:29:19
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Wojciech Wierba <wierba@mail.desy.de> writes:

"The errors of the GPS system are summarized in the following table.
The individual values are no constant values, but are subject to variances.
                                                        ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
All numbers are approximative values.

Ionospheric effects  Âą 5 meters
Shifts in the satellite orbits  Âą 2.5 meter
Clock errors of the satellites' clocks  Âą 2 meter
Multipath effect  Âą 1 meter
Tropospheric effects Âą 0.5 meter
Calculation- und rounding errors  Âą 1 meter

Satelitow mamy czasem widocznych 12, typowo przynajmniej z 10, i nawet
przy chwilowym pomiarze czesc bledow sie po prostu znosi.

Corrections by systems like WAAS and EGNOS, which mainly reduce
ionospheric effects, but also improve orbits and clock errors,
the overall error is reduced to approximately Âą 3 - 5 meters."

WAAS/EGNOS to sa po prostu zwykle poprawki roznicowe (nie tylko, ale to
jest dla nas istotne). Poprawki roznicowe w praktyce likwiduja bledy
wolnozmienne (troche to zalezy od odleglosci od stacji referencyjnych).


Aaaa... wierzysz w dzialanie geodezyjnych odbiornikow? Dokladnosc
centymetrowa :-)

BTW wysokosc baro kalibrowana GPSem jest dokladniejsza od polozenia
w poziomie. Tylko w "zwyklym" GPS wysokosc jest mniej dokladna.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-10 20:09:58
Autor: Wojciech Wierba
Jaki zegarek w Alpy?
Krzysztof Halasa pisze:


Satelitow mamy czasem widocznych 12, typowo przynajmniej z 10, i nawet
przy chwilowym pomiarze czesc bledow sie po prostu znosi.

A to ciekawe. Możesz podać formułę matematyczną znoszenia się błędów w takiej sytuacji?



Aaaa... wierzysz w dzialanie geodezyjnych odbiornikow? Dokladnosc
centymetrowa :-)

Wierzę, ale to zupełnie inna bajka (zwłaszcza, że używałem odbiorników
geodezyjnych). Sam się zastanów jakich sygnałów używają odbiorniki geodezyjne, dlaczego antena GPS jest tak duża, jak redukowany jest wpływ
mulipath itp, itd.

BTW wysokosc baro kalibrowana GPSem jest dokladniejsza od polozenia
w poziomie. Tylko w "zwyklym" GPS wysokosc jest mniej dokladna.

Jakieś źródła? Chętnie bym poczytał (po angielsku, niemiecku, nawet francuski techniczny od biedy zrozumiem).

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-03-11 00:08:04
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Wojciech Wierba <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> writes:

Satelitow mamy czasem widocznych 12, typowo przynajmniej z 10, i nawet
przy chwilowym pomiarze czesc bledow sie po prostu znosi.

A to ciekawe. Możesz podać formułę matematyczną znoszenia się błędów w
takiej sytuacji?

Nie wiem co rozumiesz pod pojeciem formuly matematycznej, ale jesli
odbiornik odbiera sygnal z 10 satelitow (a to nic wyjatkowego), to na
podstawie kazdej trojki (czworki) moze wyliczyc pozycje. To da
odpowiednia ilosc roznych pozycji, kazda z nich obarczona bedzie innym
bledem. Po usrednieniu blad bedzie duzo mniejszy.

Mam wrazenie ze autor artykulu, ktory zacytowales, sam do konca nie
wiedzial co chce napisac.

Aaaa... wierzysz w dzialanie geodezyjnych odbiornikow? Dokladnosc
centymetrowa :-)

Wierzę, ale to zupełnie inna bajka (zwłaszcza, że używałem odbiorników
geodezyjnych). Sam się zastanów jakich sygnałów używają odbiorniki
geodezyjne, dlaczego antena GPS jest tak duĹźa, jak redukowany jest
wpływ
mulipath itp, itd.

Dlatego odbiorniki reczne nie maja az takiej dokladnosci. Nie widze
specjalnej zalety "duzej" anteny, jesli mniejsza jest wystarczajaca.
Odbiorniki reczne sa jednopasmowe, i o rzedy wielkosci mniej dokladne,
nikt tego chyba nie kwestionuje.

Tak czy owak to jest mniej-wiecej dyskutowanie o tym, czy Słonce
wschodzi. Uzywam odbiornika z kalibracja baro/GPS od prawie 10 lat,
i po prostu wiem czego mozna sie po nim spodziewac. Obserwowalem tez
wielokrotnie co sie dzieje po celowym rozkalibrowaniu, albo np. w czasie
szybkich zmian pogody, takze przy "sztucznym" cisnieniu, z WAAS/EGNOS
w duzej odleglosci od stacji referencyjnych (obecnie firmware na to nie
pozwala) itd. itd.

BTW zwykle nie uzywam WAAS/EGNOS, ale dodatkowo teoretycznie WAAS/EGNOS
likwiduje praktycznie caly blad systematyczny (jesli jestesmy
wystarczajaco blisko stacji referencyjnej). Nawet w przypadku
jednopasmowego odbiornika.

Jakieś źródła? Chętnie bym poczytał (po angielsku, niemiecku, nawet
francuski techniczny od biedy zrozumiem).

Szczerze mowiac, nie kojarze zadnych, pomijajac takie jak np. instrukcja
obslugi odbiornika - z tym, ze tam bym sie technicznych podstaw nie
spodziewal.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-10 12:43:08
Autor: Olin
Jaki zegarek w Alpy?
Dnia Wed, 10 Mar 2010 09:46:41 +0100, Wojciech Wierba napisał(a):

efekcie Koniaka,
na wysokość? :-)

Nie ma co robić sobie podśmichujek:

http://www.geoforum.pl/pages/index.php?page=edition&subpage=temat_z_okladki&id=33

"Do efektu związanego ze względnym ruchem satelity wobec Ziemi, dochodzi
efekt grawitacyjnego zakrzywienia przestrzeni, efekt Dopplera generowany
ruchem obrotowym Ziemi oraz efekt Sagnaca (generujący błąd 100 ns)"

Po wymnożeniu 100 n/s przez prędkość światła wychodzi mi 30 m.

Dociekliwi y odporni nerwowo mogą poczytać o samym efekcie:
http://www.iwiedza.net/ruchabsolut/book/sagnaca.pdf

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kontrola Partii Republikańskiej opiera się na ideologii neokonserwatyzmu,
 stworzonej przez trockistów nawróconych na radykalny syjonizm, którym
 udało się zawrzeć sojusz ze środowiskami protestanckimi, wierzącymi,
 że zwycięstwo Izraela nad Arabami jest koniecznym warunkiem powrotu
 Chrystusa na ziemię."
prof. Iwo Cyprian Pogonowski na łamach "Naszego Dziennika"

Data: 2010-03-10 16:22:11
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Olin <kuku@adres.w.stopce> writes:

Ja tam się zupełnie nie znam na tych satelitach i efekcie Koniaka, ale
kiedyś dwa odbiorniki GPS oddalone od siebie o metr podawały wysokość
różniącą się o 80 m, choć było całkiem płasko i gradienty widoczności nieba
można chyba w takim wypadku spokojnie zaniedbać.

Ja widzialem wskazywana dokladnosc rzedu 300 m w poziomie,
a w rzeczywistosci blad byl moze o polowe mniejszy. To tez nie ma
zwiazku ze sprawa :-)
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-10 12:12:59
Autor: Grzegorz
Jaki zegarek w Alpy?
Hello Wojciech Wierba !:
Krzysztof Halasa pisze:

W przypadku zmiany pogody, wysokosc wskazywana
tradycyjnym altimetrem potrafi rozjechac sie o 50 metrow (= kilka hPa @
0 nmp) bez trudu, nawet w ciagu paru godzin. To juz lepiej uzywac po
prostu wysokosciomierza GPS (w takich warunkach moj stary odbiornik
Garmin Vista wciaz bedzie pokazywal wysokosc (baro) z dokladnoscia rzedu
1 m, zakladajac przyzwoita widocznosc nieba przez jakis czas przed
pomiarem).

Nie rozumiem tego fragmentu (piszesz 'baro' a zaraz o 'widoczności nieba').
Czy miałeś na mysli, że GPS będzie pokazywał wysokość z dokładnością ~1 m?
Czy, że wysokość barometryczna (skalibrowana/nieskalibrowana GPS?)
będzie podawana z dokładnością ~1 m?

Ja tam (chwilowo ;-) ) trzeźwy jestem ;-) - i tak se myślę, że to baro z automatyczną kalibracją ... chociaż w dokładność lepszą od 5 m to niespecjalnie bym wierzył.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-03-10 16:20:03
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Wojciech Wierba <wierba@mail.desy.de> writes:

 W przypadku zmiany pogody, wysokosc wskazywana
tradycyjnym altimetrem potrafi rozjechac sie o 50 metrow (= kilka hPa @
0 nmp) bez trudu, nawet w ciagu paru godzin. To juz lepiej uzywac po
prostu wysokosciomierza GPS (w takich warunkach moj stary odbiornik
Garmin Vista wciaz bedzie pokazywal wysokosc (baro) z dokladnoscia rzedu
1 m, zakladajac przyzwoita widocznosc nieba przez jakis czas przed
pomiarem).

Nie rozumiem tego fragmentu (piszesz 'baro' a zaraz o 'widoczności nieba').
Czy miałeś na mysli, że GPS będzie pokazywał wysokość z dokładnością ~1 m?

GPS w sensie scislym: nie, urzadzenie: mniej-wiecej tak.

Czy, że wysokość barometryczna (skalibrowana/nieskalibrowana GPS?)
będzie podawana z dokładnością ~1 m?

Z typowym bledem ~ 1m. Wysokosc barometryczna, z altimetrem kalibrowanym
w sposob ciagly danymi z GPS.
To pozwala na redukcje bledu, w praktyce zostaja tylko naprawde
dlugoterminowe bledy systematyczne GPS. Sam "chwilowy" pomiar wysokosci
GPS ma podobna (nieco lepsza w dobrych warunkach) dokladnosc do slabo
skalibrowanego altimetru baro.
BTW ta kalibracja dziala mniej-wiecej tak samo jak "statyczne" pomiary
GPS (na plaszczyznie), usrednianie eliminuje bledy losowe.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-10 20:01:23
Autor: Wojciech Wierba
Jaki zegarek w Alpy?
Krzysztof Halasa pisze:

BTW ta kalibracja dziala mniej-wiecej tak samo jak "statyczne" pomiary
GPS (na plaszczyznie), usrednianie eliminuje bledy losowe.

Nie eliminuje, ale zmniejsza błędy statystyczne.
A co z błędami systematycznymi?

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-03-10 23:48:02
Autor: Krzysztof Halasa
Jaki zegarek w Alpy?
Wojciech Wierba <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> writes:

BTW ta kalibracja dziala mniej-wiecej tak samo jak "statyczne" pomiary
GPS (na plaszczyznie), usrednianie eliminuje bledy losowe.

Nie eliminuje, ale zmniejsza błędy statystyczne.

W praktyce eliminuje.

A co z błędami systematycznymi?

Zostaja, oczywiscie. Stad wlasnie taka dokladnosc.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-06 13:18:35
Autor: Doczu
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-06 01:21, penczek pisze:
Myślałem o czymś takim generalnie i zastanawiałem się czy warto, mając
chwilową nadwyżkę gotówki:)
http://www.sklep-presto.pl/product-pol-12954-Zestaw-Suunto-t6c-GPS-Pack.html

Za tą nadwyżkę kupisz porządny, odbiornik GPS, który funkcjonalnością bardziej Ci się przyda niż taki zegarek, a równiez potrafi pokazać godzinę :)

--
-= Pozdrawiam Doczu =-
adres do korespondencji
doczu@_usun_interia.pl

Data: 2010-03-09 19:55:44
Autor: J.F.
Jaki zegarek w Alpy?
On Sat, 06 Mar 2010 13:18:35 +0100,  Doczu wrote:
W dniu 2010-03-06 01:21, penczek pisze:
Myślałem o czymś takim generalnie i zastanawiałem się czy warto, mając
chwilową nadwyżkę gotówki:)
http://www.sklep-presto.pl/product-pol-12954-Zestaw-Suunto-t6c-GPS-Pack.html

Za tą nadwyżkę kupisz porządny, odbiornik GPS, który funkcjonalnością bardziej Ci się przyda niż taki zegarek, a równiez potrafi pokazać godzinę :)

Ale pulsu serca do logu nie zapisze :-(

J>

Data: 2010-03-09 20:14:15
Autor: Michal Jankowski
Jaki zegarek w Alpy?
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Za tą nadwyżkę kupisz porządny, odbiornik GPS, który funkcjonalnością bardziej Ci się przyda niż taki zegarek, a równiez potrafi pokazać godzinę :)

Ale pulsu serca do logu nie zapisze :-(

Jak nie, skoro tak?

Za tę cenę kupisz Garmnina Edge 705 z czujnikiem tętna i GPMapą
topo i jeszcze ci zostanie...

  MJ

Data: 2010-03-06 20:36:46
Autor: Bbjk
Jaki zegarek w Alpy?
penczek pisze:

Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
możecie coś polecić?

Oczywiście wyłącznie Montblanc.
--
Basia
http://bajarka.fotolog.pl/

Data: 2010-03-08 08:40:07
Autor: bans
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-05 13:11, penczek pisze:
Cześć.
Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
możecie coś polecić?

Zegarek obojętny, najważniejszy jest pasek - obowiązkowo z taśmy rurowej! Zawsze można sobie z niego np. stanowisko założyć! ;)

--
bans

Data: 2010-03-08 14:06:32
Autor: Lerithiel
Jaki zegarek w Alpy?
W dniu 2010-03-05 13:11, penczek pisze:
Cześć.
Zastanawiam się właśnie nad kupnem jakiegoś dobrego zegarka. Czy
możecie coś polecić? Z tego co przeglądałem w sklepach internetowych,
to najpopularniejszymi wydają się być zegarki Suunto.
Z góry dzięki za pomoc,
Pzdr


hehe przesmiewcy - ale sie nad kolegą znęcają ;)

Bardzo ogólne pytanie zadałeś :)

jezeli szukasz poprostu czasomierza to ja zastanowiłbym sie nad casio albo timexem - mam timexa z serii expedition liczy czas, podaje date i ma stoper ;) zwykle więcej nie potrzeba. Nie spóźnia się ogólnie fajny zegarek, wykonany solidnie - niezle sie prezentuje.

jezeli zegarek z wysokosciomierzem i innymi takimi bajerami - to pewnie wiekszosc ludzi powie ci ze jak masz na to kase - to kup suunto

wydaje mi sie ze warto zastanowic sie nad: suunto core albo suunto X6HR

ale jak koledzy wczesniej zauwazyli rozwazylbym powaznie przed kupieniem zegarka za 1.5K czy nie lepiej zainwestowac w odbiornik GPS z mapami altimetrem kompasem itd...

--


Pozdrawiam
Piotr

Jaki zegarek w Alpy?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona