Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jakie 4x4 za ok 50000 PLN

Jakie 4x4 za ok 50000 PLN

Data: 2009-11-25 03:57:21
Autor: Onufry Zagloba
Jakie 4x4 za ok 50000 PLN
On 24 Lis, 21:54, "Zdenek" <zdenek...@gazeta.pl> wrote:
Witam,

Siostra mi niedługo emigruje na stałe w Bieszczady (Cisna) i zastanawia się,
jaki samochód powinna kupić, żeby się tam w miarę sprawnie poruszać (czyli,
w przybliżeniu: nie stresować się, że nie może zawieźć dziecka do lekarza,
bo właśnie spadło trochę śniegu).

Witaj.

Widzę, że celujesz w te wygodniejsze terenówki które już czasem tylko
z nazwy są nimi. Nie zapominaj, że terenówka to nieco inne koszty
utrzymania. I jeśli kupisz za nową to Cię po prostu one zeżrą.

Koledzy Cię tu straszą, że na końcu świata serwisu nie znajdziesz i
każą ci pakować siostrę z rodziną do dość niewygodnych samochodów ale
fakt faktem już terenówek. I to moim zdaniem kolejna skrajność. Zawsze
jest jeszcze droga środka ;-)

Poczytaj sobie jednak jakieś fora branżowe. Mniej więcej dowiesz się
że wspomniany przeze mnie w innym wątku Nissan Patrol jest dobrym
rozwiązaniem. Za tę kwotę można zrobić potwora do bardzo ekstremalnego
terenu. Oczywiście twojej siostrze czegoś takiego nie potrzeba więc
kupi nieco nowszy i wygodniejszy model, nieco go podrasuje (wystarczy,
że poczytasz owe fora a znajdziesz speców i entuzjastów którzy Ci w
tym pomogą) i żadne Bieszczady nie będą samochodowi straszne, a i
kowal nie będzie potrzebny gdy będzie serwisowany w miarę regularnie.
Pamiętaj, że nie można popadać ze skrajności w skrajność przy
wybieraniu samochodu. W końcu ma walczyć jedynie ze śniegiem i jakimś
małym błotkiem. Bo nie sądzę żeby twoja siostra od razu chciała szaleć
po lasach ;-)

A jeśli nawet będzie musiała przyjechać do takiego Krosna czy Rzeszowa
na serwisowanie to przecież nie są to jakieś wielkie odległości. Przy
dobrze wybranym samochodzie to będzie sporadyczne.

No i ostatnia rzecz. Ostentacyjność nigdy nie jest dobra. Bieszczady
to nie są zbyt zasobne okolice i choćby dla własnego spokoju nie ma co
przyszpanowywać drogą furą. Drogą znaczy świecąca i błyskająca choćby
marką. Tak naprawdę łatwiej jej się będzie tam żyło gdy nie będzie
postrzegana jako bogata paniusia z dużego miasta. Można się burzyć na
to co napisałem ale tak po prostu jest. I oczywiście że "nawet tam"
zdarzają się fury drogie, że aż strach, ale ci co je mają albo tam już
mieszkają od dawna albo są po prostu turystami.

--
Pozdrawiam
Onufry Zagłoba

Jakie 4x4 za ok 50000 PLN

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona