Dżejm pisze:
Witam,
Chciałbym założyć sobie do roweru opony Schwalbe Marathon. Ale nie mogę zdecydować jakie. Ktoś doradzi :) ?
Na tył skłaniam się ku Marathon Extreme:
http://tinyurl.com/Cyklotour-Extreme
http://tinyurl.com/Extreme-test1
http://tinyurl.com/Extreme-test2
Nie wiem, czy na przód brać taką samą czy może np. Marathon Plus ATB:
http://tinyurl.com/Cyklotour-Plust-Atb
http://tinyurl.com/Plus-Atb-Test1
Niby dzięki połączonemu bieżnikowi ma niskie opory toczenia po asfalcie. Ale z drugiej strony jest strasznie ciężka i taką grubą/pancerną wkładkę chyba lepiej by było wziąć na tył ... ale nie przy tym bieżniku ;).
Jest jeszcze Marathon Plus Tour:
http://tinyurl.com/Cyklotour-PLus-Tour
http://tinyurl.com/Plus-Tour-Test1
Połączenie grubej wkładki z agresywniejszym bieżnikiem. Czy drutówka będzie bardziej nieprzebijalna niż zwijana ?
Docelowe przybliżone wykorzystanie 10% miasto, 40% szosa, 50% lekki teren. Jazda rekreacyjna. Ja + rower + pierdoły daje 100 - 110 kg.
pozdrawiam
Dż
PS. Proszę bez dyskusji o marketingu schwalbe ;).
Przy tej proporcji użycia wystarczy maraton (bez tourów, plusów itp).
http://tinyurl.com/lmtfx6 - jest odpowiedni 26".
Oczywiście zostanę ponownie uznany jako naganiacz schwalbe .... ;))) wiec nie bede opisywał tej opony. Dla mnie jest >ok. (Chociażby 2 lata bez gumy z tyłu, kiedys bywało, że po 2 na wyjazd... )
Pozdrawiam
Michał