Data: 2012-11-10 22:01:42 | |
Autor: Latet | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Witam,
Jaka jest obecna sytuacja i perspektywy dla napêdów (w tym nagrywarek) Blu-ray w pecetach? Jako¶ nie widzê, aby wypiera³y DVD. Mam tu na my¶li g³ównie zastosowanie do nagrywania i archiwizacji danych. ¦limaczo postêpuj±ca popularyzajca BR jako no¶nika filmów to inna sprawa, choæ na pewno powi±zana. Dziêki, latet |
|
Data: 2012-11-10 22:50:08 | |
Autor: Ghost | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
U¿ytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:509ec0b8$0$1217$65785112news.neostrada.pl... Witam, Jako nosniki filmow idzie wolniej niz dvd bo skok nie taki jak vhs/dvd, a z drugiej strony ciezko zmusic ludzi do szybkiej wymiany bibliotek. Pojdzie wolniej. |
|
Data: 2012-11-10 23:20:54 | |
Autor: Michal | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-10 22:01, Latet pisze:
Jaka jest obecna sytuacja i perspektywy dla napędów (w tym nagrywarek) IMHO taka sytuacja istnieje z kilku powodów: 1. na PC praktycznie nie ma dystrybucji software na nośnikach BluRay (w odróżnieniu od PS3) - nawet tak duże tytuły pudełkowe jak MaxPayne3 wychodzą na kilku płytach DVD9. 2. stopniowo zmniejszające się znaczenie nośników optycznych przy cenach (zwłaszcza przed zmową producentów zwaną też potopem biblijnym) i popularności HDD oraz ich szybkości przy NAS GbEth czy ESATA/USB 3.0 3. Do archiwizacji (backupu) w większości przypadków wystarcza HDD zewnętrzny + dodatkowa kopia na DVDR(W) co ważniejszych dokumentów + chmura. A jak ktoś potrzebuje dużych pojemności, to są NASy czy streamery. 4. Cena ~400 zł za napęd nie jest wcale zaporowa (w porównaniu z ~2000 zł za CDRW ~2000 r., co spokojnie można przełożyć na obecne 4000 zł przy uwzględnieniu inflacji). Kto potrzebuje napędu BluRay do PC dawno go kupił, a i producentom AV pewnie nie po drodze z nagrywarkami BluRay poniżej 100 zł by każdy Kowalski czy Smith nie duplikował filmów na BD. Na znaczącą obniżkę szybko bym nie liczył - nie ma rynku na napędy BD do PC z przyczyn jak wyżej. Poza maniakami "kopii zapasowych" (zazwyczaj legalnych inaczej) mało komu to jest potrzebne - wystarcza stacjonarny BluRay. Ślimaczo postępująca popularyzajca BR jako nośnika filmów to inna sprawa,> choć na pewno powiązana. W Polsce! Bo tu dystrybutorzy uważają chyba BD za dobro luksusowe doliczając "podatek od luksusu" i żądając zazwyczaj 2x wyższej ceny niż za ten sam tytuł na DVD. Co ciekawe w PL grajdołku nadal wydaje się w 2012 r. filmy na archaicznym VCD pakując do pudełka 2 płyty, których koszt wytworzenia jest pewnie wyższy niż jednego krążka BluRay (pomijam ceny licencji). Na zachodzie proporcje cen i wolumenu BD/DVD przy nowych tytułach są odwrotne niż w PL. W UK obecnie sprzedaje się już mało nowości na DVD, a ludzie masowo wymieniają kolekcje sprzedając DVD za grosze. Ma to i swoje plusy - unikatowe wydania DVD kolekcjonerskie itp. można na angielskim Amazonie kupić i po 1 pensie - gdyby tylko przesyłka nie kosztowała 1,86 funta... -- /MB |
|
Data: 2012-11-10 23:43:45 | |
Autor: Mr Misio | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik Michal napisał:
W dniu 2012-11-10 22:01, Latet pisze: 5. Cyfrowa dystrybucja tez robi swoje, 20-30GB (gra) sie sciaga po prostu z netu. Nosnik nie jest potrzebny, bo nawet po reinstalu systemu loguje sie user na swoje konto Steam, Origin czy cokolwiek, i sciaga. U nas to jeszcze "nie do pojecia" dla niektorych, ale na zachodzie lacza sa jeszcze szybsze i jeszcze tansze. |
|
Data: 2012-11-11 00:12:31 | |
Autor: Michal | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-10 23:43, Mr Misio pisze:
5. Nie pisałem o tym (bo częściowo podpada pod punkt: nie ma software PC na nośnikach BluRay oraz zmniejszanie się znaczenia nośników optycznych), ale to IMHO dość oczywiste. Kupując czasem wersję pudełkową gry pod Steamworks (w PL często pudełka w dystrybucji fizycznej z ich całymi kosztami są TAŃSZE niż wersje download) nawet nie wyjmuję tej płyty z pudełka, tylko aktywuję na Steam i od razu ściągam najnowszą wersję. Problemem w PL nie są łącza, tylko przaśność naszej dystrybucji cyfrowej - wystarczy przypomnieć szumnie zapowiadaną "rewolucję" na cdp.pl, a wyszło wielkie nic - dystrybucja staroci podobnie do GOG.com tylko po polsku, ceny wyższe niż na zachodzie (promocje Steam/GMG itp) i nastawienie się na "młode matki" oraz dystrybucję kuponów przy okazji zamawiana pizzy (poważnie taki model sobie wybrali - jak to w dniu premiery usłyszałem to już przeczuwałem że z projektu będzie wielkie nic dla rasowych graczy/kolekcjonerów (to nie jest tożsame). -- /MB |
|
Data: 2012-11-11 00:21:42 | |
Autor: Mr Misio | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik Michal napisał:
W dniu 2012-11-10 23:43, Mr Misio pisze:Robie krosa z grami bo temat sie rozwija w tym kierunku :) Tansze pudelka to nie nowosc. Od pewnego poziomu cenowego gry byly na tyl echcetnie kupowane, ze sie oplaca je sprzedawac. Gdy cena była za wysoka, to z oczywistych wzgledow ludzie piracili ;) Inna sprawa - na wielkim świecie, gdzie w samych USA jest 300 milionow ludzi, to jest rynek gdzie mozna sprtzedawac duzo niskim kosztem. Gracze tam maja kase, wiec szybciej i wiecej kupuja i mniej problemow maja. No dobra, nie tyle maja co mniej sie awanturują o 10 USD. Mozna ich (tych klotliwych) spuscic ;) a i tak zostaje cala milionowa rzesza kolejnych. W PL malo jest, trzeba dbac o klienta, wiec koszty obslugi wieksze. Dlatego u nas drozej. Bo Polak z supportu drozszy jest od Hindusa. A Hindus zna angielski, ale polskiego to juz nie. Wiec w PL supporcie robic nie moze. :) Taki emoje luzne przemyslenia. |
|
Data: 2012-11-11 01:02:36 | |
Autor: Michal Kawecki | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Dnia Sat, 10 Nov 2012 23:20:54 +0100, Michal napisa³(a):
W dniu 2012-11-10 22:01, Latet pisze:[...] Gdyby wygra³ standard HD DVD to dzisiaj mieliby¶my tak± nagrywarkê w ka¿dym pececie. Ale jak zwykle gorsze wypar³o lepsze..... -- M. /odpowiadaj±c na priv zmieñ px na pl/ |
|
Data: 2012-11-11 02:05:50 | |
Autor: Michal | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-11 01:02, Michal Kawecki pisze:
Gdyby wygrał standard HD DVD to dzisiaj mielibyśmy taką nagrywarkę w Czego osobiście bardzo mi szkoda, podobnie jak nie uzyskania szerszej popularności przez DVD-RAM. W wojnie formatów kibicowałem HD-DVD, niestety wygrało lobby związane nie z komputerami, a z Holywood itp. Teraz z żalem sprzedaję ostatnie filmy na HD-DVD po tym jak padł mi odtwarzacz stacjonarny, a kolejny z oczywistych względów był już w standardzie BluRay. Nowe stacjonarki są praktycznie nie do kupienia, podobnie jak napędy do PC - nawet dość udane combo DVD-RW + czytnik BluRay/HD-DVD - LG H20L coraz trudniej kupić w używalnym stanie. BTW: Miał ktoś w rękach (a nie tylko znalazł w sieci) film HD-DVD wydany na 2 warstwach: jednej SD jako DVD-Video i drugiej HD-DVD. Na okres przejściowy sprawa idealna, ale w życiu tak wydanego filmu nie widziałem. Co ciekawe po niewczasie wydawcy doszli do wniosku, że to był całkiem fajny pomysł i teraz na zachodzie (znowu nie w zapóźnionym Przywiślańskim Kraju) popularne stały się triple-playe (płyta BluRay + druga DVD-Video + wersja mobilna w mpeg4: czyli coś co w wersji HD-DVD spokojnie mogło znajdować się na jednym krążku). -- /MB |
|
Data: 2012-11-11 10:19:26 | |
Autor: Latet | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Gdyby wygra³ standard HD DVD to dzisiaj mieliby¶my tak± nagrywarkê w A móg³by¶ to rozwin±æ? Co tak gorszego w stosunku do HD DVD jest w BD? A¿ tak znacz±co gorszego, ¿e BD nie mo¿e siê przyj±æ w pecetach? Czy ma to zwi±zek z przydatno¶ci± do nagrywania danych i innych mniej typowych zastosowañ? Dziêkujê, latet |
|
Data: 2012-11-11 13:46:44 | |
Autor: Michal Kawecki | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Dnia Sun, 11 Nov 2012 10:19:26 +0100, Latet napisa³(a):
Gdyby wygra³ standard HD DVD to dzisiaj mieliby¶my tak± nagrywarkê w Proste - jest niekompatybilny z DVD i z CD, dlatego klienta mo¿na z³upiæ za dwa urz±dzenia zamiast za jedno. To tak jak choæby z obowi±zkow± wymian± ¿arówek na ¶wietlówki - liczy siê tylko, jak wydoiæ wiêcej kasy od klienta nie daj±c mu nic w zamian... -- M. /odpowiadaj±c na priv zmieñ px na pl/ |
|
Data: 2012-11-11 16:16:02 | |
Autor: Latet | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Proste - jest niekompatybilny z DVD i z CD, dlatego klienta mo¿na z³upiæ W jakim sensie niekompatybilny? Nagrywarki Blu-ray zapisuj± na DVD i CD a tak¿e czytaj± z tych no¶ników. latet |
|
Data: 2012-11-12 00:19:25 | |
Autor: Michal Kawecki | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Dnia Sun, 11 Nov 2012 16:16:02 +0100, Latet napisa³(a):
Proste - jest niekompatybilny z DVD i z CD, dlatego klienta mo¿na z³upiæ Jasne. Teraz. Ale kiedy¶ by³o inaczej. Poza tym napêdy HD-DVD by³y zbudowane na bazie mechaniki DVD, przez co od samego pocz±tku by³y znacznie tañsze ni¿ napêdy Blu-ray. Istnia³a te¿ mo¿liwo¶æ bezproblemowej migracji do nowego formatu poprzez nagrywanie filmów w dwóch formatach, na tanich p³ytkach hybrydowych odczytywalnych tak¿e w starszych napêdach DVD. Niestety, jak kto¶ ju¿ zauwa¿y³, interesy lobby filmowego zwyciê¿y³y... Z tym ¿e to by³ strza³ w stopê, bo w dobie szybkiego Internetu i pojemnych dysków twardych coraz mniej ludzi jest zainteresowanych kupnem drogich p³yt Blu-ray i format ten powoli zacznie umieraæ. -- M. /odpowiadaj±c na priv zmieñ px na pl/ |
|
Data: 2012-11-14 13:56:28 | |
Autor: I.Tichy | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisa³(a):
Jasne. Teraz. Ale kiedy¶ by³o inaczej. Poza tym napêdy HD-DVD by³y Dodam - plytki hd-dvd byly bardziej odporne na zniszczenie. |
|
Data: 2012-11-11 12:31:56 | |
Autor: Ghost | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik "Michal" <dwiopiokult@dunflimblag.mailexpire.com> napisał w wiadomości news:k7mkau$uco$1mx1.internetia.pl... W dniu 2012-11-10 22:01, Latet pisze: Alez Ty pleciez, w Polsce w ogole praktycznie nie wydaje sie BD. Wydawaniem plyt BD zajmuja sie glownie wytwornie z chalołód i to one decyduja o powolnym nasycaniu rynku. Bo tu dystrybutorzy uważają chyba BD za dobro luksusowe doliczając "podatek od luksusu" i żądając zazwyczaj 2x wyższej ceny niż za ten sam tytuł na DVD. To tylko polityka cenowa, nie wydawnicza. Na zachodzie proporcje cen i wolumenu BD/DVD przy nowych tytułach są odwrotne niż w PL. O wolumenenie cos wiesz? Ceny BD w UK sa wyzsze od DVD, zwlaszca nowych filmow. Prawda jest, ze wszystkie nowosci wychodza jednoczesnie na BD i DVD, ale bardzo powoli wchodza stare tytuly do BD. |
|
Data: 2012-11-13 01:13:53 | |
Autor: Michal | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-11 12:31, Ghost pisze:
> Wydawaniem plyt BD zajmuja sie glownie wytwornie z chalołód i to oneŚlimaczo postępująca popularyzajca BR jako nośnika filmów to inna> choć na pewno powiązana. > decyduja o powolnym nasycaniu rynku. Wydawanie w znaczeniu "dystrybucja i tłoczenie - teraz jasne? Bo że Polska potęgą filmową PRODUKUJĄCĄ filmy jako takie (niezależnie od nośnika) nie jest, to chyba oczywiste. Bo tu dystrybutorzy uważają chyba BD za dobro luksusowe doliczając jw. Na zachodzie proporcje cen i wolumenu BD/DVD przy nowych tytułach są Oczywiście, ale różnica w cenie nie jest tak duża jak u nas, zarobki lepsze, więc i sprzedaje się proporcjonalnie dużo więcej nowości na BD niż DVD niż u nas. Prawda jest, ze wszystkie nowosci wychodza jednoczesnie na BD i Dlatego celowo wybierałem do filmów dużą plazmę, a nie LCD - zbyt dużo dobrych filmów nie wydano do tej pory na BD i nie wiadomo kiedy to nastąpi, pomijając już kwestię ekonomicznej sensowności kupowania tego wszystkiego drugi raz na BD przy dużej kolekcji filmów na DVD. -- /MB |
|
Data: 2012-11-13 10:35:51 | |
Autor: Ghost | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik "Michal" <dwiopiokult@dunflimblag.mailexpire.com> napisał w wiadomości news:k7s3mp$n77$1mx1.internetia.pl... W dniu 2012-11-11 12:31, Ghost pisze: Prawda jest, ze wszystkie nowosci wychodza jednoczesnie na BD i Staram Ci sie pokazac, ze to jest glowna przyczyna celowo obnizonego tempa przenoszenia tytulow na BD. Kolekcjonerzy sa glownym targetem, kupuja najwiecej. Kupia w koncu wszystko na BD, ale potrzebuj ana to wiecej czasu. Wrzucanie od razu wszystkiego w BD, po prostu "spaliloby" tytuly. |
|
Data: 2012-11-14 14:02:55 | |
Autor: I.Tichy | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Michal <dwiopiokult@dunflimblag.mailexpire.com> napisa³(a):
. Poza maniakami "kopii zapasowych" (zazwyczaj legalnych inaczej) ma³o komu to jest potrzebne - wystarcza stacjonarny BluRay. Dlaczego od razu maniakami? Czy tylko w piractwie widzi Pan sens posiadania nagywarki BR? |
|
Data: 2012-11-15 10:03:52 | |
Autor: Michal | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-14 14:02, I.Tichy pisze:
^^^^^^^^^. Poza maniakami "kopii zapasowych" (zazwyczaj BluRay. A widzi Pan zakres? Nie neguję, że są ludzie wykorzystujący nagrywarki BR w bardziej zgodny z prawem sposób, ale z przyczyn o których piszemy w tym wątku, tj. m.in: - brak potrzeby posiadania napędu dla oprogramowania w dystrybucji na tych nośnikach na PC (nawet zwykły napęd DVD staje się coraz bardziej zbędny w czasach gdy oprogramowanie w wersjach box zaczyna być sprzedawane w postaci pustych pudełek z kodem do pobrania online, a nawet MS zauważył ten trend i Win7/8 można oficjalnie i bez problemu zainstalować z pendrive, o linuksach nawet nie wspominając bo tam jest to od dawna). - lepszych i pewniejszych metodach archiwizacji danych (hdd, streamery, czy nawet DVD jednowarstwowe - bo pewniejsze od DVD9) jestem przekonany, że poza ludźmi którzy "dostali nagrywarkę z dobrodziejstwem inwentarza" w bardziej rozbudowanych gotowych konfiguracjach, większość kupowanych obecnie nagrywarek BD służy do powyższego u typowego Kowalskiego. Zaraz pewnie ktoś napisze, że to do nagrywania filmów z kamery FHD gdy latorośl stawia pierwsze kroki, ale bądźmy realistami ...praktyka jest zapewne nieco inna. Napęd BD i to w wersji nagrywającej, a nie combo DVDRW/BDROM nawet za bardzo nie ma uzasadnienia do oglądania filmów z 2 powodów: 1. to jest PC, a nie sprzęt AV, a więc w grę wchodzi niewygoda obsługi, głośność i energochłonność oglądania filmów BD w ten sposób - używanie do tego PC to trochę jak strzelanie z armaty do muchy. 2. Pod alternatywnymi OSami o obsłudze filmów BD praktycznie można zapomnieć, a nawet pod dominującym MS Windows nie jest to wbudowane w system i wymaga zazwyczaj kupienia programu komercyjnego w cenie wyższej niż typowy stacjonarany odtwarzacz BD z jego wygodą obsługi. Z przyczyn wskazanych powyżej IMHO u typowego Kowalskiego sens posiadania NAGRYWARKI BD sprowadza się w większości do kopiowania filmów. Poza niszowymi zastosowaniami nie ma to za bardzo uzasadnienia, o czym piszemy w tym wątku. To pośrednio skutek przeforsowania przez lobby filmowe BD w ostatniej wojnie standardów. BD był projektowany przede wszystkim na potrzeby filmów i jest IMHO zbyt mało pewny jako nośnik danych do backupu - to już wspomniane HD-DVD czy DVD-RAM jako nośniki danych nadawały się do tego o wiele lepiej, niestety nie zyskały większej popularności. Poza tym napędy optyczne mają obecnie coraz mniejsze zastosowanie - jak patrzę po sobie to nie pamiętam nawet jak dawno nagrałem jakąś płytę DVDR - pewnie będzie co najmniej ze 2 lata. Nawet napęd DVD służy mi zasadniczo do odczytu płyt dołączonych do czasopism, bo gry czy oprogramowanie użytkowe kupuje się teraz zazwyczaj w wersji download (nawet nowy Win8 upgrade bardziej opłaca się kupić w wersji download za 129 zł bezpośrednio od Microsoftu niż płacić za tłoczenie nośników i koszty dystrybucji detalicznej kupując taką samą licencję w wersji z nośnikami DVD 249 zł). -- /MB |
|
Data: 2012-11-15 10:57:50 | |
Autor: R.e.m.e.K | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Dnia Thu, 15 Nov 2012 10:03:52 +0100, Michal napisał(a):
Z przyczyn wskazanych powyżej IMHO u typowego Kowalskiego sens posiadania NAGRYWARKI BD sprowadza się w większości do kopiowania filmów. Imho kopiwanie filmow na plyty BD jest kosztowne, nie sadze, zeby ktos sie w to bawil, typowy Kowalski uzywa raczej hdd na usb. Te filmy nie sa mu potrzebne po obejrzeniu. -- pozdro R.e.m.e.K |
|
Data: 2012-11-15 19:14:43 | |
Autor: Latet | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Z przyczyn wskazanych powyżej IMHO u typowego Kowalskiego sens Być może Michal nie miał na myśli kopiowania filmów na BD, ale tylko z BD - np. prosto do pliku MKV. latet |
|
Data: 2012-11-15 20:24:22 | |
Autor: R.e.m.e.K | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Dnia Thu, 15 Nov 2012 19:14:43 +0100, Latet napisał(a):
Z przyczyn wskazanych powyżej IMHO u typowego Kowalskiego sens I dlatego slowo NAGRYWARKI napisal kapitalikami? -- pozdro R.e.m.e.K |
|
Data: 2012-11-15 11:17:38 | |
Autor: I.Tichy | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Michal <dwiopiokult@dunflimblag.mailexpire.com> napisa³(a):
- lepszych i pewniejszych metodach archiwizacji danych (hdd, streamery, czy nawet DVD jednowarstwowe - bo pewniejsze od DVD9) Dla mnie HDD nie jest wcale pewniejsze jesli chodzi o archiwum Powiem tak - jak wypale prawidlowo (i dobra) plyte to mam prawie pewnosc, ze za pare lat ja odczytam. W przypadku HDD taka pewnosci nie mam, bo jest to urzadzenie mechaniczne, ktore we wtorek wieczorem wylaczajac jeszcze dzialalo, ale rano juz stuka w nim glowica. O tym, ze HDD jest niewiarygodne swiadczy chocby fakt istnienia raidow i maciezy. jestem przekonany, ¿e poza lud¼mi którzy "dostali nagrywarkê z dobrodziejstwem inwentarza" w bardziej rozbudowanych gotowych konfiguracjach, wiêkszo¶æ kupowanych obecnie nagrywarek BD s³u¿y do powy¿szego u typowego Kowalskiego. Zaraz pewnie kto¶ napisze, ¿e to do nagrywania filmów z kamery FHD gdy latoro¶l stawia pierwsze kroki, ale b±d¼my realistami ...praktyka jest zapewne nieco inna. A wlasnie. U mnie BR sluzy wlasnie do archwizacji zdjec w RAWie, poklejonych panoram w TIFach oraz (albo przede wszystkim) do przetrzymywania filmow HD w formacie prosto z kamery/aparatu. Mozna niby to skompresowac, ale za jakis czas pojawia sie nowe algorytmy kompresji wiec oryginal zawsze warto miec. Niestety, to wszystko zajmuje mase miejsca, a plytki BR sa idealne do przechowywania. I tak wychodzi taniej niz kupno HDD, przy ktorym istnieje tez ryzyko utraty danych nie tylko z powodu awarii, ale takze zwyklego skasowania/nadpisania. Juz cos takiego kiedys przezylem - i strarcilem wszystkie dane. Napêd BD i to w wersji nagrywaj±cej, a nie combo DVDRW/BDROM nawet za bardzo nie ma uzasadnienia do ogl±dania filmów z 2 powodów: Zgadzam sie. 2. Pod alternatywnymi OSami o obs³udze filmów BD praktycznie mo¿na zapomnieæ, a nawet pod dominuj±cym MS Windows nie jest to wbudowane w system i wymaga zazwyczaj kupienia programu komercyjnego w cenie wy¿szej ni¿ typowy stacjonarany odtwarzacz BD z jego wygod± obs³ugi. Tu kaurat nie jestem pewien, sadze, ze zwykly WMP czy VLC to odtwarza., Z przyczyn wskazanych powy¿ej IMHO u typowego Kowalskiego sens posiadania NAGRYWARKI BD sprowadza siê w wiêkszo¶ci do kopiowania filmów. Poza niszowymi zastosowaniami nie ma to za bardzo uzasadnienia, o czym piszemy w tym w±tku. To po¶rednio skutek przeforsowania przez lobby filmowe BD w ostatniej wojnie standardów. BD by³ projektowany przede wszystkim na potrzeby filmów i jest IMHO zbyt ma³o pewny jako no¶nik danych do backupu - to ju¿ wspomniane HD-DVD czy DVD-RAM jako no¶niki danych nadawa³y siê do tego o wiele lepiej, niestety nie zyska³y wiêkszej popularno¶ci. Nie mam informacji, ze plytki BR padaja masowo. Poki co zadna mi nie padla (odpukac), tak samo jak nie padaly CD czy potem DVD (chociaz swego czasu tez byly glosy o niepewnosci przechowywania na nich danych) Poza tym napêdy optyczne maj± obecnie coraz mniejsze zastosowanie OK, plytki tez sa male wygodne do przenoszenia danych - teraz to sie robi na pendrivach (zwlaszzca przy dzisiejszych ich pojemnosciach). Malo elastyczne sa tez do dystrubucji oprogramowania (przy szerokopasmowym internecie - chociaz tutaj warto podkreslic, ze ten internet ciagle jeszcze nie jest wystarczajao szybki dla wiekszosci, aby zasysac soft pojemnosci pelnej plytki BR - chociaz i to sie pewnie niedlugo zmieni) Owszem, rola napedow optycznych znacznie spadla w ostatnich latach, ale to wlasnie do archiwzacji nadaje sie swietnie - bo nie musi byc szybka, a plytki sie nagrywa i odklada w bezpieczne miejsce. I zapomina. Ale jesli archiwizacja ma polegac na przenoszeniu z miesca na miejsce np. filmow czy zdjec, to tak - HDD bedzie wygodniejsze zdecydowanie. |
|
Data: 2012-11-15 19:13:03 | |
Autor: Latet | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
- lepszych i pewniejszych metodach archiwizacji danych (hdd, streamery, czy nawet DVD jednowarstwowe - bo pewniejsze od DVD9) A skąd wiadomo, że płyta Blu-Ray jest niby gorsza do archiwizacji danych niż płyta DVD? Zaraz pewnie ktoś napisze, że to do nagrywania filmów z kamery FHD gdy latorośl stawia pierwsze kroki, ale bądźmy realistami ...praktyka jest zapewne nieco inna. A ja właśnie po to kupiłem nagrywarkę BD. Gorzej, że jest bardzo krucho z softem do authoringu na Blu-Ray. Zresztą samo przygotowanie materiału zgodnie ze standardami też nie jest bynajmniej proste, a odtwarzacze są na te standardy bardzo czułe. Napęd BD i to w wersji nagrywającej, a nie combo DVDRW/BDROM nawet za bardzo nie ma uzasadnienia do oglądania filmów z 2 powodów: Prawda, ale nie do końca. Ja mam akurat dobry monitor i dobre słuchawki do kompa, a telewizor mały i daleko. Na TV oglądam telewizję i filmy SD, ale jak chcę obejrzeć dobry film HD, to robię to na kompie, aby cieszyć oko szczegółami obrazu. Z tym, że nigdy nie oglądam filmu prosto z płyty, bo to niewygodne. Tak samo jak w przypadku DVD - najpierw można zgrać zawartość płyty na HDD, a potem oglądać bez słuchania hałasu napędu i bez "nerwów", że nie wiadomo kiedy wystąpi zacięcie lub zwis. 2. Pod alternatywnymi OSami o obsłudze filmów BD praktycznie można zapomnieć Dziwne, nawet pod Linuxami? A to dlaczego? a nawet pod dominującym MS Windows nie jest to wbudowane w system i wymaga zazwyczaj kupienia programu komercyjnego w cenie wyższej niż typowy stacjonarany odtwarzacz BD z jego wygodą obsługi. Nieprawda, zazwyczaj nie wymaga. Zwykle soft odtwarzający filmy BD jest dołączany do nagrywarki/napędu combo. Ale i bez tego można to robić softem darmowym. BD był projektowany przede wszystkim na potrzeby filmów i jest IMHO zbyt mało pewny jako nośnik danych do backupu - to już wspomniane HD-DVD czy DVD-RAM jako nośniki danych nadawały się do tego o wiele lepiej, niestety nie zyskały większej popularności. Ale skąd ten pogląd o niskiej przydatności BD do archiwizacji danych? Kilkanaście płytek BD (Verbatim) z danymi wypaliłem (LiteON iHBS112), jakość palenia b. dobra (mówię tu o testach LCD i BIS wykonanych programem Opti Drive Control), badam ich stan co jakiś czas, nic złego się nie dzieje. Wydają się "trzymać" jakość tak samo dobrze jak DVD (choć oczywiście zdaję sobie sprawę, że minęło za mało czasu, aby wyciągać wiążące wnioski). Być może nawiązujesz nie do wpływu czasu, ale do ponoć mniejszej odporności BD na uszkodzenia mechaniczne. Poza tym napędy optyczne mają obecnie coraz mniejsze zastosowanie Co prawda, to prawda. latet |
|
Data: 2012-11-16 12:38:45 | |
Autor: JDX | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
On 2012-11-15 19:13, Latet wrote:
[.....] Prawda, ale nie do końca. Ja mam akurat dobry monitor i dobre słuchawkiDobry monitor? A jakiż to? Bo IMO to jednak na 32" monitorze za 5kPLN+ filmy ogląda się gorzej niż na 46" TV za ~4k. Słuchawki? :-D No shit please. Żadne nie równają się z przeciętnym wzmacniaczem + przeciętne kolumny. Z tym, że nigdy nie oglądam filmu prosto zTak, przegrywanie z płyty na dysk to szczyt wygody. :-D Hałas, zacinanie się? Nigdy tego nie doświadczyłem w moim low endowym stacjonarnym odtwarzaczu DVD. Tzn. nie wiem, może sprzęt rzeczywiście hałasuje, ale ja tego nie słyszę ze zrozumiałych względów. :-D |
|
Data: 2012-11-16 13:53:30 | |
Autor: Ghost | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości news:k858ke$2u7t$1news2.ipartners.pl... On 2012-11-15 19:13, Latet wrote: Słuchawki? :-D No shit Jakoscia dzwieku? Chyba tylko wybuchy z suba lepiej wychodza. O muzyce to juz w ogole zapomnij. |
|
Data: 2012-11-16 18:16:46 | |
Autor: Latet | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Dobry monitor? A jakiż to? Bo IMO to jednak na 32" monitorze za 5kPLN+ Wszystko zależy. Pewnie, że ogólnie to lepiej na TV, ale mam taki układ mieszkania, że jeśli chciałbym oglądać TV z bliska, to musiałbym siedzieć na twardym stołku albo na podłodze. A przed monitorem siedzę sobie na wygodnym fotelu, w takiej odległości, w jakiej chcę. Słuchawki? :-D No shit Najwyraźniej nie miałeś na uszach dobrych słuchawek. Ja akurat mam dobrze, za to kolumny bardzo przeciętne, plus przeciwwskazania w domu do puszczania ich głośno. Z tym, że nigdy nie oglądam filmu prosto z Tak, przegrywanie z płyty na dysk to szczyt wygody. :-D Wkładam płytę, zapuszczam program i zajmuję się czymś innym przez te 15-20 minut. Jeśli wtedy np. leżę w ciepłej wannie to jest to bardzo wygodne :) Hałas, zacinanie się? Nigdy tego nie doświadczyłem w moim low endowym stacjonarnym Ja pisałem o tym w kontekście odtwarzania filmu w kompie. latet |
|
Data: 2012-11-16 21:56:18 | |
Autor: Ghost | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomości news:50a67502$0$1311$65785112news.neostrada.pl... Dobry monitor? A jakiż to? Bo IMO to jednak na 32" monitorze za 5kPLN+ Kolumny piec razy drozsze od sluchawek nie dorownuja im (naturalnie poza sila basu, ktora de facto odbiera sie calym cialem) |
|
Data: 2012-11-16 23:29:11 | |
Autor: Mr Misio | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik Ghost napisał:
Kolumny piec razy drozsze od sluchawek nie dorownuja im (naturalnie pozaOgólnie rzecz biorąc co kto lubi. Ja np. nie lubie miec nic na uszach, na glowie, nawet bezprzewodowych. Z kolei sasiedzi nie podzielają tego, ze nie lubie sluchawek. A mam, wypasione takie, drozsze od... nie wiem czego ;) Uzywam sporadycznie i srednio mi sie na nich slucha. Choc jakosc maja dobra. na 5+ ;) |
|
Data: 2012-11-17 15:17:11 | |
Autor: Ghost | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
Użytkownik "Mr Misio" <mrmisiodegrizzly@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:k86enc$r9q$1node1.news.atman.pl... Użytkownik Ghost napisał: Mem sennheisery z najwyzszej polki i tez rzadko uzywam, ale jakosc dzwieku jest nieporownywalna z kolumnami. |
|
Data: 2012-11-16 13:05:27 | |
Autor: the_foe | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-10 23:20, Michal pisze:
2000 zł z dnia 31 gru 1999 dziś jest warte 3108 zł. -- the_foe |
|
Data: 2012-11-16 18:39:19 | |
Autor: JoteR | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
"the_foe" napisał:
2000 zł z dnia 31 gru 1999 dziś jest warte 3108 zł. Zwłaszcza na stacji benzynowej ;-> JoteR |
|
Data: 2012-11-16 19:29:06 | |
Autor: Latet | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
2000 zł z dnia 31 gru 1999 dziś jest warte 3108 zł.Zwłaszcza na stacji benzynowej ;-> Ktoś pamięta ile litrów benzyny można było kupić za 2000 zł w 1999 r.? latet |
|
Data: 2012-11-16 19:40:36 | |
Autor: JoteR | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
"Latet" napisał:
Ktoś pamięta ile litrów benzyny można było kupić za 2000 zł w 1999 r.? Mniej więcej dwa razy tyle, co teraz. To tyle, jeśli chodzi o oficjalne wskaźniki inflacji. Bo przecież parowozy... wróć... komputry tanieją. Naprawdę. JoteR |
|
Data: 2012-11-16 20:01:06 | |
Autor: m | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 16.11.2012 19:29, Latet pisze:
2000 zł z dnia 31 gru 1999 dziś jest warte 3108 zł.Zwłaszcza na stacji benzynowej ;-> Benzyny nie pamiętam, ale pamiętam że w 2000r w wakacje LPG na podlasiu kosztował 68gr/l, w Warszawie 99gr/l zaś w Lublinie - między 1.2 a 1.4zł/l. To było świeżo po podwyżce cen gazu, rok wcześniej było ok. 1.5raza taniej. Benzyna kosztowała około 2x tyle co LPG (po podwyżce). p. m. |
|
Data: 2012-11-16 20:44:32 | |
Autor: the_foe | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-16 18:39, JoteR pisze:
"the_foe" napisał: najtansze paliwo w ostatnich 20 latach, liczac sile nabywcza bylo w 2008 roku. Diesel kosztowal cos kolo 3,5 (no ale wtedy dolar byl ponizej 2 zł) wiec zalozenie ze po 2000 roku bylo juz w tym temacie tylko gorzej jest bledne. -- the_foe |
|
Data: 2012-11-11 09:06:42 | |
Autor: dato | |
Jakie losy Blu-ray w pecetach? | |
W dniu 2012-11-10 22:01, Latet pisze:
Witam, sam przez chwile my¶la³em o zakupie nagrywary ale ostatecznie kupi³em 2.5 HDD 1TB na USB3.0 i w zupe³no¶ci wystarcza do archiwizowania objêto¶ciowych rzeczy, do ma³ych p³yty CD/DVD s± wystarczaj±ce |