Data: 2009-04-04 22:07:37 | |
Autor: Gregorius | |
Jakie macie metody na uszczkniecie ceny przy zakupie | |
kolega pisze:
Co mowicie itd :) Nie zaczynać od gadki "A ile Pan opuści?" bo to wkurza sprzedających. Obejrzeć auto, trochę pochwalić (jak jest za co, jak nie ma do wrócić do domu), trochę pocmokać (nawet jak nie bardzo jest na co) i się wtedy się targować. Zagrywka psychologiczna typu dzwoni (w wersji wrednej przyjeżdża oglądać) twoich 3 znajomych i po wypytaniu o auto proponują niską cenę na zmiękczenie gościa też działa. -- Pozdr. Gregorius |
|
Data: 2009-04-05 08:34:50 | |
Autor: jack | |
Jakie macie metody na uszczkniecie ceny przy zakupie | |
kolega pisze:To prawda ilekroć pytałem o mozliwość targowania przez tel. i sprzedający wykazwyał dość duzą chęć do targów .po przyjezdzie[czasami i 400km]i ogladnieciu egzemplaza przechodziła mi chęc do targów. Jesli sprzedawca ma dobry towar nie ma powodu do opuszczania. pozdro.jack -- |
|