Mam nieduży ogród 800m2 i w nim trawę i wiele małych krzewów (na razie:) W tej chwili wygląda to tak że najpierw trzeba wkoło tych krzewów nożyczkami poobcinać a potem kosiarką przejechać (albo odwrotnie). Nożyczkami trochę schodzi (2h) i pracochłonne. I tak rozmyślam czy lepiej wydać 300zł na elektryczny bosch (choć pisze że wytrzymyją znając życie z 30 minut) wiec na dwie tury to trochę nie bardzo. Na prąd nie znalazłem. Wymyśliłem że mogę kupić takie za 120zł innej firmy i dorobić jakiś akumulator na kablu :) Elektrycznych na 220V małych raczej nie ma. A może odżałować 80zł i kupić fiskarsa do trawy? Tylko że za niewiele więcej można mieć elektryczne:)
http://allegro.pl/nozyce-do-trawy-i-krzewow-z-2-akumulatorami-skil-i2299665411.html

Jak wy sobie z tym radzicie?

W dniu środa, 2 maja 2012 11:32:54 UTC+2 użytkownik ZS napisał:

Mam nieduży ogród 800m2 i w nim trawę i wiele małych krzewów (na razie:) W tej chwili wygląda to tak że najpierw trzeba wkoło tych krzewów nożyczkami poobcinać a potem kosiarką przejechać (albo odwrotnie)..

....

Jak wy sobie z tym radzicie?

Ja sobie radzę małą podkaszarką żyłkową, jak najbardziej na kablu.

--
ZZ@private

"ZS" <as@wp.pl> wrote:

Mam nieduży ogród 800m2 i w nim trawę i wiele małych krzewów (na razie:) W tej chwili wygląda to tak że najpierw trzeba wkoło tych krzewów nożyczkami poobcinać a potem kosiarką przejechać (albo odwrotnie). Nożyczkami trochę schodzi (2h) i pracochłonne. I tak rozmyślam czy lepiej wydać 300zł na elektryczny bosch (choć pisze że wytrzymyją znając życie z 30 minut) wiec na dwie tury to trochę nie bardzo. Na prąd nie znalazłem. Wymyśliłem że mogę kupić takie za 120zł innej firmy i dorobić jakiś akumulator na kablu :) Elektrycznych na 220V małych raczej nie ma. A może odżałować 80zł i kupić fiskarsa do trawy? Tylko że za niewiele więcej można mieć elektryczne:)
http://allegro.pl/nozyce-do-trawy-i-krzewow-z-2-akumulatorami-skil-i2299665411.html

Jak wy sobie z tym radzicie?

Kostka granitowa 9/11. Ok. 50m z jednej tony, ułożyć w łagodne łuki. Należy zrobić obrzeża równo z ziemią na trawniku, przy krzewach ma być z 5cm niżej. Zasypać korą, żwirem itp. Kosić tylko kosiarką :)

--
Bartek

Użytkownik "ZS" <as@wp.pl> napisał w wiadomości news:jnqv00$6ts$1news.dialog.net.pl...

Mam nieduży ogród 800m2 i w nim trawę i wiele małych krzewów (na razie:) W tej chwili wygląda to tak że najpierw trzeba wkoło tych krzewów nożyczkami poobcinać a potem kosiarką przejechać (albo odwrotnie). Nożyczkami trochę schodzi (2h) i pracochłonne. I tak rozmyślam czy lepiej wydać 300zł na elektryczny bosch (choć pisze że wytrzymyją znając życie z 30 minut) wiec na dwie tury to trochę nie bardzo. Na prąd nie znalazłem. Wymyśliłem że mogę kupić takie za 120zł innej firmy i dorobić jakiś akumulator na kablu :) Elektrycznych na 220V małych raczej nie ma. A może odżałować 80zł i kupić fiskarsa do trawy? Tylko że za niewiele więcej można mieć elektryczne:)
http://allegro.pl/nozyce-do-trawy-i-krzewow-z-2-akumulatorami-skil-i2299665411.html
Jak wy sobie z tym radzicie?

Ja też się zastanawiam nad kupnem czegoś do wykańczania trudno dostępnych miejsc jak pnie drzew, płoty, naroża tzn tam gdzie trudno kosiarką na kółkach się dostać. Słyszałem, że podkaszarki na żyłkę niszczy trawę i lepsze są nożyce. Poza tym trzeba przestrzegać czasu pracy podanego w instrukcji aby się nie przegrzała i spaliła.
Natomiast też jestem ciekaw jak się sprawuja nożyce o których piszesz. Widziałem w sklepie ramię do tego typu nożyc aby można było kosić w pozycji stojącej. Ale to dodatkowy wydatek.