TomiZS pisze:
Witam,
Pojechałem dziś do wulkanizatora, aby pozbyć się uciążliwości związanych z jazdą zimowymi po mokrym. Do jednego samochodu zakupiłem komplet nowych opon. Nie miało większego znaczenia jakich, ponieważ samochód i tak szybko nie jeździ (kabriolet). Myślałem, że z pozostałych 8 opon uda się uzbierać jeszcze komplet, na którym przelatam jeszcze jeden sezon. Werdykt wulkanizatora był jednak bezlitosny. Wszystkie 8 szt. Pirelli Euforia poszło na śmietnik. I teraz jestem zmuszony do zakupu nowego kompletu.
Priorytety:
- ma dobrze trzymać zarówno na mokrym, jak i suchym (będzie czasem latać do 240 km/h w samochodzie FWD),
- ma być w miarę cicha,
- powinna wytrzymać choć ze 2-3 sezony (ok. 20kkm/rok),
- dobrze gdyby komplet nie zrujnował porfela (na jeden komplet byłem gotowy... ale dwa!!).
Co polecacie w rozmiarze 205/45R17
Toyo T1R, ale na 60kkm na nich nie masz co liczyc.
|