Data: 2013-12-26 07:42:44 | |
Autor: jan.fecko | |
Jakie rêczniki? | |
W dniu ¶roda, 21 lipca 2010 22:55:14 UTC+2 u¿ytkownik medea napisa³:
Jakiej firmy rêczniki mogliby¶cie poleciæ? Takich porz±dnych z grubej bawe³nianej froty jako¶ nie widujê w sklepach. Mo¿e gdzie¶ w internecie kto¶ kupowa³ i móg³by podpowiedzieæ? Natknê³am siê raz na jak±¶ stronê w brazylijskimi rêcznikami, ale by³y dosyæ drogie, a poza tym - czy w Polsce nie produkuje siê ju¿ rêczników? proponujê rêczniki z gramatury 700, np http://www.advertex.pl/recznik-delux grubszych rêczników jeszcze nie spotka³em |
|
Data: 2013-12-26 19:49:58 | |
Autor: masti | |
Jakie rêczniki? | |
Dnia pięknego Thu, 26 Dec 2013 07:42:44 -0800 osobnik zwany jan.fecko
napisał: grubszych ręczników jeszcze nie podobnie jak głupszych spamerów -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-12-27 00:46:30 | |
Autor: Ikselka | |
Jakie ręczniki? | |
Dnia Thu, 26 Dec 2013 07:42:44 -0800 (PST), jan.fecko@advertex.pl
napisał(a): W dniu środa, 21 lipca 2010 22:55:14 UTC+2 użytkownik medea napisał: Przypadkiem zajrzałam tutaj - i dzięki za wiadomość, chętnie skorzystam z oferty. -- XL "Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein |
|
Data: 2013-12-27 14:06:56 | |
Autor: adam | |
Jakie ręczniki? | |
Przypadkiem zajrzałam tutaj - i dzięki za wiadomość, chętnie skorzystam z Można znaleźć lepsze i dużo tańsze |
|
Data: 2013-12-28 00:26:33 | |
Autor: Ikselka | |
Jakie ręczniki? | |
Dnia Fri, 27 Dec 2013 14:06:56 +0100, adam napisał(a):
Przypadkiem zajrzałam tutaj - i dzięki za wiadomość, chętnie skorzystam z Jakieś info? -- XL "Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein |
|
Data: 2013-12-28 01:17:18 | |
Autor: JBP | |
Jakie ręczniki? | |
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ncpykka4f4kj.j6efpzjcyuhi$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 26 Dec 2013 07:42:44 -0800 (PST), jan.fecko@advertex.pl Od końca: - ręczniki o gramaturze 700g/m2 są bardzo grube, gęste i zazwyczaj stosowane jako tzw.dywaniki łazienkowe, do położenia na podłodze, co by bose i mokre stopy miały wygodnie i ciepło wychodząc z wanny czy spod prysznica. Przy okazji osuszają się. - do wycierania ciała stosuje się ręczniki o maksymalnej gramaturze 500-550-600. Mała uwaga - dla niektórych osób sześćsetka (polska czy egipska) może również być zbyt gruba / ciężka / nieporęczna. - polskim producentem (IMO chyba najlepszym) są zaklady Zwoltex. Wystarczy nazwę wrzucić w Google. Mają sklep internetowy i sporą ofertę. Dobrych zakupów życzę :) Pozdrawiam, JBP |
|
Data: 2013-12-28 02:29:59 | |
Autor: Ikselka | |
Jakie ręczniki? | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 01:17:18 +0100, JBP napisał(a):
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ncpykka4f4kj.j6efpzjcyuhi$.dlg40tude.net... Lubię się wycierać jak najgrubszymi ręcznikami, i to koniecznie z obustronnie gęsto pętelkowanego frotte, ponieważ nie zamieniają się po kilku sekundach w mokre, wiotkie ścierki. -- XL "Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein |
|
Data: 2013-12-28 10:11:08 | |
Autor: adam | |
Jakie ręczniki? | |
(...)- ręczniki o gramaturze 700g/m2 są bardzo grube, gęste i zazwyczaj stosowane Lubię się wycierać jak najgrubszymi ręcznikami, i to koniecznie z No dla Ciebie jest to właściwa oferta. Ja podobnie jak JBP wolę cienki, chłonny ręcznik. Owszem, robi się mokry po wytarciu, ale nadal jest ręcznikiem, a nie szmatą, za to szybko wysycha. Na marginesie, ręczniki o które poleca JBP w przeważającej ilości są tureckie, niestety ccc (cena czyni cuda). |
|
Data: 2013-12-28 12:36:15 | |
Autor: Ikselka | |
Jakie ręczniki? | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 10:11:08 +0100, adam napisał(a):
No dla Ciebie jest to właściwa oferta. Ja podobnie jak JBP wolę cienki, chłonny ręcznik. Owszem, robi się mokry po wytarciu, ale nadal jest ręcznikiem, a nie szmatą, za to szybko wysycha. TDla mnie zaletą grubych jest to, że nigdy nie są przemoczone - podczas korzystania moczą się jedynie końce ich "pętelek" a nie osnowa w której one są umocowane i taka jest własnie idea dobrego ręcznika: zwiększona "pętelkami" powierzchnia chłonna, ale i równocześnie zwiększona powierzchnia parowania - dlatego też, wbrew pozorom, szybko wysychają. Poza tym mam dobre grzanie i wentylację w łazience :-)
JBP poleca ręczniki ZWOLTEXu, więc... jakie tureckie? -- XL "Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein |
|
Data: 2013-12-28 17:16:46 | |
Autor: adam | |
Jakie ręczniki? | |
JBP poleca ręczniki ZWOLTEXu, więc... jakie tureckie? wiele rzeczy jest produkowane na Bliskim i Dalekim Wschodzie i znaczone inną marką. |
|
Data: 2013-12-28 17:38:51 | |
Autor: Ikselka | |
Jakie ręczniki? | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 17:16:46 +0100, adam napisał(a):
JBP poleca ręczniki ZWOLTEXu, więc... jakie tureckie? I one własnie takie są? - raczej ta bawełna w nich. Poza tym nie ma dla mnie znaczenia, gdzie co jest produkowane, jeśli ma walory i jakość, które mi odpowiadają. Bo na polską bawełnę (jako surowiec) to ja naprawdę nie liczę ;-PPP -- XL "Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein |
|
Data: 2013-12-28 18:34:08 | |
Autor: adam | |
Jakie ręczniki? | |
I one własnie takie są? - raczej ta bawełna w nich. Poza tym nie ma dla napisałem tylko, że większość zwoltexowskich ręczników pochodzi z Turcji, i nic więcej. |
|
Data: 2013-12-28 18:41:31 | |
Autor: Ikselka | |
Jakie ręczniki? | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 18:34:08 +0100, adam napisał(a):
I one własnie takie są? - raczej ta bawełna w nich. Poza tym nie ma dla No dobrze, ale czy to znaczy, ze są złe? -- XL "Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein |
|
Data: 2013-12-28 19:01:21 | |
Autor: adam | |
Jakie ręczniki? | |
No dobrze, ale czy to znaczy, ze są złe? Nie mogę... ani dobre, ani złe. Napisałem to na marginesie, jako informację. Kropka. |
|
Data: 2013-12-28 20:51:38 | |
Autor: JBP | |
Jakie ręczniki? | |
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:6eu0xo132ppw.a4anl4420fbj$.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 28 Dec 2013 18:34:08 +0100, adam napisał(a): Wiesz Ikselko, kiedy człowiek poświęci ładnych parę lat życia określonemu tematowi, to nie chce mu się brać udziału w tego typu przepychance słownej, jaka tutaj się zaczyna rozwijać. Ale jeszcze teraz napiszę. Wyłącznie z sympatii do Ciebie ;) 1. Ręczniki nie dzielą się na dobre egipskie, gorsze polskie i złe tureckie. Ręczniki produkowane z bawełny długowłoknistej (poch. Egipt i _Turcja_ ) będą doskonałe bez względu na kraj produkcji przędzy i tkania, o ile zachowane zostaną okreslone reżimy technologiczne, ukierunkowane na otrzymanie wyrobu wysokiej jakości. Z bawełny amerykanskiej, która jest w przeważającej mierze krótkowłoknista, podobnie jak bawełna z byłych republik ZSRR, nie da się wyprodukować luksusowego ręcznika. Wymieniana tutaj Turcja posiada mozliwości produkcji doskonałych ręczników, o ile jej fabryki zechcą takie produkować (a czasami chcą), ludzie nie sknocą roboty, właściciele nie zaoszczędzą, itd.itp. Podobnie Egipt. (Po coś w końcu latami m.in.polscy inżynierowie włokiennicy do tych krajów jeździli). 2. Dla porządku informuję, że nie posiadam i nie używam ręczników cieńszych (czyli np.o gramaturze 380-450) i proszę takich wniosków nie wyciągać z mojego poprzedniego postu, bo nie ma żadnych podstaw. Mam natomiast bardzo dobre grube ręczniki polskiej produkcji, jak również komplety grubych ręczników egipskich. Oryginalnych, z atestem. 3. Nie mogę ręczyć za Zwoltex, bo to nie moje zakłady, ale IMO głupotą byłoby, żeby producent z wieloletnią tradycją, własnym parkiem maszynowym, eksportujący dekadami swoje ręczniki w dużych ilościach do wielu krajów świata (również za ocean), zajął się pośrednictwem w handlu miernymi jakościowo ręcznikami z Turcji. Szkoda na to marki firmowej. Może udostępnił Turkom jakąś linię produkcyjną, ale raczej nie własną nazwę. Znając Ciebie jako tako z netu, zdaję sobie sprawę, że posiadasz rozeznanie w temacie i żadne wykłady Ci nie są potrzebne. W tym wypadku wyciągnięcie z archiwum zapytania Medei z 2010 roku i podanie adresu sklepu było typowym spamem. Brawa za trud i przedsiębiorczość, ale nic więcej. Lepiej napisz o przygotowaniach domowych do Sylwestra - ewentualnie na inną grupę :) Pozdrawiam, JBP |
|
Data: 2013-12-28 22:21:42 | |
Autor: Ikselka | |
Jakie ręczniki? | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 20:51:38 +0100, JBP napisał(a):
Wiesz Ikselko, kiedy człowiek poświęci ładnych parę lat życia określonemu tematowi, to nie chce mu się brać udziału w tego typu przepychance słownej, jaka tutaj się zaczyna rozwijać. Nie widzę tutaj żadnej przepychanki słownej, zaistniała wymiana zdań ma na celu uściślenie opinii o ZWOLTEXie rzuconej ot tak przez kogoś, dociekanie jej podstaw. Mam zwyczaj dowiadywać się jak najwięcej o czymś, co mnie ciekawi, tak jest i tym razem, stąd moje pytania. Ale jeszcze teraz napiszę. Wyłącznie z sympatii do Ciebie ;) Owszem, własnie dlatego że jeździli, zdziwiła mnie opinia, że polskie zakłady włokiennicze handlują nie swoimi wyrobami, tu: tureckimi. A że wszystko dziś jest możliwe, stąd moja ciekawość, nic innego tylko ciekawość. Nie przepychanka. Bo ze polscy inżynierowie cukrownicy wiele lat jeździli w świat budować najlepsze cukrownie, po czym u nas obecnie z sześćdziesięciu kilku zostały 4 czy 6, też już mnie nie dziwi. Że zlikwidowano Bielską Wełnę, też, bo zapewne dlatego nie można obecnie kupić wełny "setki" na garnitur, tylko jakieś badziewne oszustwa pod tą nazwą (producenci mają mnie za durną czy co?). Ze toruńska "Elana" została wchłonięta, co równało się likwidacji w czambuł, też mnie nie dziwi. To i te ręczniki tureckie zamiast polskich - w sumie już też. (...) W tym wypadku wyciągnięcie z archiwum zapytania Medei z 2010 roku i podanie adresu sklepu było typowym spamem. Może dla niektórych, ale dla mnie temat wciaż aktualny i myślę, ze dla wielu osób aktualny bądź nowy, więc warto czasem wygrzebać taki post, żeby sie może czegoś nowego a przydatnego dowiedzieć. Ręczniki wszak wieczne nie są i się niszczą, a kupić naprawde dobry ręcznik graniczy z cudem. Podobnie jak i dobre buty czy wełnę. Lepiej napisz o przygotowaniach domowych do Sylwestra - ewentualnie na inną grupę :) Cóż, na Sylwestra mam w domu za sprawą córki 20-ro młodych ludzi z daleka, trza to wszystko nakarmić i napoić, czyż nie? Jakieś tam śmieci mają sobie przywieźć, ale ciepłe domowe jedzonko to już moja inicjatywa, przecież nie pozwolę im tylko na tych kupnych śmieciach spędzać Sylwestra. Zatem będę w swoim żywiole, odpocznę po Nowym Roku albo wcale :-) -- XL "Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein |
|