Ja wiem, że pytanie jest z gatunku idiotycznych, bo do każdego odwłoku pasuje inne siodło, ale...

Może uwzględniając pewne parametry uda się Wam coś podsunąć?

- Dupa męska, osobnik niewysoki (170 cm), waga przeciętna (70 kg)
- Jeżdżę teoretycznie po mieście, ale przez jakieś skałki, nieużytki etc też mi się zdarza.
- Raczej jestem pochylony do przodu, nie siedzę na siodle jak na kanapie, bo rama (Hexagon V3) 19 cali przy moim wzroście powoduje, że dość mocno się pochylam.
- Prędkości rozwijam w okolicach 3x km/h

Obecne siodło to fabrycznie dodawane do Krossa Velo piankowe z dość szerokim tyłem.

I teraz - marzy mi.się coś skórzanego, ale ceny masakrują.

Co polecicie?

t

On Jul 24, 2:13 pm, "Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl>
wrote:

Ja wiem, że pytanie jest z gatunku idiotycznych, bo do każdego odwłoku
pasuje inne siodło, ale...

Może uwzględniając pewne parametry uda się Wam coś podsunąć?

- Dupa męska, osobnik niewysoki (170 cm), waga przeciętna (70 kg)
- Jeżdżę teoretycznie po mieście, ale przez jakieś skałki, nieużytki etc też
mi się zdarza.
- Raczej jestem pochylony do przodu, nie siedzę na siodle jak na kanapie, bo
rama (Hexagon V3) 19 cali przy moim wzroście powoduje, że dość mocno się
pochylam.
- Prędkości rozwijam w okolicach 3x km/h

Obecne siodło to fabrycznie dodawane do Krossa Velo piankowe z dość szerokim
tyłem.

I teraz - marzy mi.się coś skórzanego, ale ceny masakrują.

Co polecicie?

t

polecam wydac 300-400 zlotych

Tomasso wrote:

Co polecicie?

Odkładać na Brooks albo kupić WTB.

pozdrawiam,
Kosu

Kosu pisze:

Tomasso wrote:

Co polecicie?

Odkładać na Brooks albo kupić WTB.

pozdrawiam,
Kosu

I tak i nie. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego typu ma być siodełko. Wąskie, szerokie, (sportowe, kanapa). Dopiero jak będziemy tego pewni to szukamy już konkretnych modeli. Znam takich którzy mieli brooksa i zrezygnowali. Trzeba testować.

W nowym rowerze mam właśnie kanapę WTB. Zrobiłem może z 15 km, i wiem że przekładam zajeżdżone sportowe siodło z poprzedniego roweru - jakiś badziew włoski :-)

więc ...

ciężko doradzać. Każdy przypadek jest inny :-)
jd

jacek duma napisał:

Kosu pisze:

Tomasso wrote:

Co polecicie?

Odkładać na Brooks albo kupić WTB.

I tak i nie. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego typu ma być siodełko. Wąskie, szerokie, (sportowe, kanapa).

Dużo zależy od pozycji na rowerze.

Trzeba testować.

I to jest prawda, przy czym testowanie bywa drogie. Mam 4 sztuki nieużywanych, korzystam z dwóch zależnie od rodzaju jazdy.

ciężko doradzać. Każdy przypadek jest inny :-)

Kiedyś, zamiast przypadek mówiło się d... ;)

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

Akarm pisze:

jacek duma napisał:

Kosu pisze:

Tomasso wrote:

Co polecicie?

Odkładać na Brooks albo kupić WTB.

I tak i nie. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego typu ma być siodełko. Wąskie, szerokie, (sportowe, kanapa).

Dużo zależy od pozycji na rowerze.

Mi osobiście nawet przy wyprostowanej "holenderskiej" pozycji jest za szerokie (kanapa)

Trzeba testować.

I to jest prawda, przy czym testowanie bywa drogie. Mam 4 sztuki nieużywanych, korzystam z dwóch zależnie od rodzaju jazdy.

ciężko doradzać. Każdy przypadek jest inny :-)

Kiedyś, zamiast przypadek mówiło się d... ;)

Ot taka poprawność polityczna.Dzisiaj nie wiadomo co kogo uraża w jego "ego", a co nie ...


;-)

Akarm <akarmUSUN_TO@wp.pl> napisał(a):

jacek duma napisał:
> Kosu pisze:
>> Tomasso wrote:
>>> Co polecicie?
>> Odkładać na Brooks albo kupić WTB.
> I tak i nie. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego typu ma > być siodełko. Wąskie, szerokie, (sportowe, kanapa).

Dużo zależy od pozycji na rowerze.

> Trzeba testować.

I to jest prawda, przy czym testowanie bywa drogie. Mam 4 sztuki nieużywanych, korzystam z dwóch zależnie od rodzaju jazdy.

Heh, ja też mam jedno niewiele używane, bo... nikomu nie pasuje
(kupione z myślą o młodym). Aż się prosi, żeby się od czasu do czasu wymienić.

Nić, to, jutro przed wyjazdem będę młodemu siodełko na gwałt pasować,
bo poprzednie zakończyło żywot, a to wymienione wyżej nie odpowiada...

rmikke

--

jacek duma wrote:

I tak i nie. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego typu ma być siodełko. Wąskie, szerokie, (sportowe, kanapa). Dopiero jak będziemy tego pewni to szukamy już konkretnych modeli. Znam takich którzy mieli brooksa i zrezygnowali. Trzeba testować.

Zarówno Brooks jak i WTB mają szeroką ofertę. WTB głównie siodełka sportowe. Brooks od sportowych po kanapy na sprężynach. Wygląda jakbyś uważał, że te firmy produkują po jednym modelu :P

WTB (szczególnie modele Rocket i Pure) uchodzą po prostu za wygodne. Uniwersalnie pasują do tyłków. Wyboru dokonujesz w zależności od pochylenia. Mają też siodełka do ścigania - równie niewygodne jak inne tego typu.

Na Brooksach jedni zwiedzają świat, a inni ścigają się w maratonach ;)

pozdrawiam,
Kosu

On 2009-07-25, Kosu wrote:

Na Brooksach jedni zwiedzają świat, a inni ścigają się w maratonach ;)

A jeszcze inni jęczą. ;)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki pisze:

On 2009-07-25, Kosu wrote:

Na Brooksach jedni zwiedzajÄ? Ĺ?wiat, a inni Ĺ?cigajÄ? siÄ? w maratonach ;)

A jeszcze inni jÄ?czÄ?. ;)

a jeszcze inni podsmarowują wazeliną podczas jazdy ;-) bo tak piecze :]
jd

Kosu pisze:

jacek duma wrote:

I tak i nie. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego typu ma być siodełko. Wąskie, szerokie, (sportowe, kanapa). Dopiero jak będziemy tego pewni to szukamy już konkretnych modeli. Znam takich którzy mieli brooksa i zrezygnowali. Trzeba testować.

Zarówno Brooks jak i WTB mają szeroką ofertę. WTB głównie siodełka sportowe. Brooks od sportowych po kanapy na sprężynach. Wygląda jakbyś uważał, że te firmy produkują po jednym modelu :P

Ja tego nie powiedziałem, lub źle mnie zrozumiałeś.
Uważam że ważniejszy jest typ siodełka pasujący do "typu" siedzenia właściciela. Dopiero druorzędna rzecz to marka tegożź siodła.

Więc nie można mówić od razu z definicji że brook to rulez a San Marco to włoski shit :-)

WTB (szczególnie modele Rocket i Pure) uchodzą po prostu za wygodne.

Mam Comfort - mi nie odpowiada :-) Oddam żonie.

Uniwersalnie pasują do tyłków. Wyboru dokonujesz w zależności od pochylenia. Mają też siodełka do ścigania - równie niewygodne jak inne tego typu.

Na Brooksach jedni zwiedzają świat, a inni ścigają się w maratonach ;)

jacek duma wrote:

Więc nie można mówić od razu z definicji że brook to rulez a San Marco to włoski shit :-)

Teraz to Ty źle zrozumiałeś ;]

WTB są *średnio* dobrze oceniane (chyba najlepiej). Jasne, że idealnie by było jeździć na każdym siodełku tydzień, a potem wybrać, ale testowałbyś do końca życia. Dlatego od czegoś trzeba zacząć i warto zacząć od WTB, a nie San Marco. Są duże szanse, że zostaniesz przy amerykańskich. A jak nie, to będziesz szukał dalej.

pozdrawiam,
Kosu

Kosu pisze:

jacek duma wrote:

Więc nie można mówić od razu z definicji że brook to rulez a San Marco to włoski shit :-)

Teraz to Ty źle zrozumiałeś ;]

WTB są *średnio* dobrze oceniane (chyba najlepiej). Jasne, że idealnie by było jeździć na każdym siodełku tydzień, a potem wybrać, ale testowałbyś do końca życia. Dlatego od czegoś trzeba zacząć i warto zacząć od WTB, a nie San Marco. Są duże szanse, że zostaniesz przy amerykańskich. A jak nie, to będziesz szukał dalej.

Zrobiłem dzisiaj z dzieckiem na WTB kolejne 30 km. Jest lepiej niż z początku, jednak wolał bym zamienić tę kanapę na węższe WTB :-)
No ale cóż producent ten rower który kupiłem wyposażył w taki a nie inny    model.
jd

Tomasso wrote:

I teraz - marzy mi.się coś skórzanego, ale ceny masakrują.

Co polecicie?

klasycznego twardego Flite'a

--
zcxz

Użytkownik "zcxz" napisał:

klasycznego twardego Flite'a

No właśnie - a dlaczego właśnie Flite? Bo nie jesteś pierwsza osobą, od której to słyszę.

t

Tomasso wrote:

No właśnie - a dlaczego właśnie Flite? Bo nie jesteś pierwsza osobą, od której to słyszę.

flite'ow jest jak mrufkuf znaczy duzo roznych :)
moj pierwszy byl bardzo miekki i szeroki - jezdzilo sie komfortowo :)
drugi, wersja titanium, twardy i wezszy - tez bardzo wygodny :)
trzecie siodlo to juz nie flite, a slr gel flow (takie z dziura).
porownujac komfort to wersja flite titanium wygrywa.
a dlaczego? wszystkie ze skory. flite'y maja ergonomiczny ksztalt no i sa poprostu wygodne i trwale.
siodlo to kwestia indywidulana. w ubieglym roku selle italia prowadzilo program testowania siodel i mozna bylo po wplacie kaucji testowac siodla i dobrac pod siebie.
czasami mozna w sklepach wykorzystac takie cudo do zmierzenia pupy. siada sie na tym i odciska sie pupa i kosci. pozwala to m.in. na zmierzenie rozstawu kosci pupska, co pozwala na dobranie szerokosc siodla.
kupujac pierwszego flite sugerowalem sie recenzjami z mtbr.com no i sie sprawdzilo :)

--
zcxz

Dyskusja zeszła na boczne tory, więc jeszcze raz tym razem napiszę co bym ewentualnie ja brał pod uwagę. Własne doświadczenia.

1. Główna zasada - odpowiadają mi siodełka wąskie, i chyba twarde, bo żel np działa odwrotnie niż jest opisane - odparzenia. Nie wykluczone że jestem w błędzie, bo na małej ilości siodełek siedziałem.

2. ważę 65 - 70 kg w zależności od pory roku, 176 wzrostu.

3. Przejeździłem na oryginalnym siodełku montowanym w Authorze Classicu z 2001 r . San Marco - zobaczę jaki to model - nigdy nie sprawdzałem nawet.

4. To mi nie odpowiada, choć markowe
http://www.wtb.com/products/saddles/recreation/comfortv/


5. A to bym brał pod uwagę, i zaznaczam nie miałem okazji usiąść.

http://www.velo.com.pl/www/produkt/?m=13&pk=%&id=848 Arami Pullteck
http://www.velo.com.pl/www/produkt/?m=13&pk=%&id=1591 Ischia

Na stronie Velo są fajne w wyprzedaży:
http://www.velo.com.pl/www/wyprzedaz/?m=13&id=827
http://www.velo.com.pl/www/wyprzedaz/?m=13&id=830


to WTB z Allegro wygląda ciekawie
http://www.allegro.pl/item688454238_siodelko_wtb_pure_v_comp_super_komfort_cool.html


znalazło by się jeszcze parę, gdyby zajrzeć do innych producentów.
jd

Użytkownik "jacek duma" napisał:

to WTB z Allegro wygląda ciekawie
http://www.allegro.pl/item688454238_siodelko_wtb_pure_v_comp_super_komfort_cool.html

Dzięki Jacek!

Spróbuję znaleźć to WTB w jakimś sklepie i się do niego przymierzyć. "Comfort Zone" jest kuszące.

t

Tomasso wrote:

Spróbuję znaleźć to WTB w jakimś sklepie i się do niego przymierzyć. "Comfort Zone" jest kuszące.

Nie to!
Jeśli szukasz WTB, to bierz model z kolekcji. Czyli od Race. Te Comp, to chyba jakiś boczny produkt masowy - nie wiem po co i skąd. Są na pewno cięższe, pewnie mniej wygodne. Pure V Race (najniższy model) jest do dostania u dystrybutora za ~120 zł. Dobry sklep Ci ściągnie.

Te siodełka są dość często montowane w rowerach seryjnych. Korzysta z nich m.in. Giant (tak mi się wydaje ;)), którego łatwo znaleźć w sklepach. Przymierz się przed zakupem do siodełka na rowerze, a nie opartego o biurko ;P

pozdrawiam,
Kosu

On 2009-07-27, Kosu wrote:

Tomasso wrote:

Spróbuję znaleźć to WTB w jakimś sklepie i się do niego przymierzyć. "Comfort Zone" jest kuszące.

Nie to!
Jeśli szukasz WTB, to bierz model z kolekcji. Czyli od Race. Te Comp, to chyba jakiś boczny produkt masowy - nie wiem po co i skąd. Są na pewno cięższe, pewnie mniej wygodne. Pure V Race (najniższy model) jest do dostania u dystrybutora za ~120 zł. Dobry sklep Ci ściągnie.

Te siodełka są dość często montowane w rowerach seryjnych. Korzysta z nich m.in. Giant (tak mi się wydaje ;)), którego łatwo znaleźć w sklepach. Przymierz się przed zakupem do siodełka na rowerze, a nie opartego o biurko ;P

W dobrym sklepie pozwolą przymierzyć siodełko do własnego roweru. ;)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki wrote:

W dobrym sklepie pozwolą przymierzyć siodełko do własnego roweru. ;)

Nie wiem jak z dostępnością w sklepach. Dopiero od niedawna dystrybutor łaskawie sprowadza. Jakiś czas temu pytałem o nie na grupie, to Solar mi polecał sklep, gdzie ściągają z rowerów ;P

Ja siodełko ściągałem na zaliczkę, więc już było za późno na mierzenie :D

pozdrawiam,
Kosu