Data: 2009-09-20 17:13:38 | |
Autor: Wooyek | |
Jakie slicki 26"? | |
Ze 2 lata temu miałem rozeznanie w temacie, kupiłem Maxxisy Xenith. Były kiepskie, a ponownie zastanawiam się nad takimi oponkami - czyli nad slickami 26", szerokość ok. 1,5" (mam dość szerokie obręcze - Alex DM18 - więc węższe chyba nie bardzo?).
Co polecacie? :) -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-09-20 17:30:31 | |
Autor: Wooyek | |
Jakie slicki 26"? | |
Ze 2 lata temu miałem rozeznanie w temacie, kupiłem Maxxisy Xenith. Żeby nieco zagaić dyskusję ;) zapytam, co sądzicie o Schwalbe Kojak 1,35: http://www.allegro.pl/item737812573.html 66 zł, 395 g. "Na papierze" wygląda super, ale jak z faktyczną odpornością na przebicia i przyczepnością? Na trwałości mi nie zależy, raczej nie będę trzaskał na nich dziesiątek tysięcy km. -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-09-21 10:50:27 | |
Autor: granat | |
Jakie slicki 26"? | |
Wooyek pisze:
mam takowe od 600km wiec niewiele moge powiedziec co do trwalosci. na przedniej nie ma sladu zuzycia, z tylnej wytarly sie slady powstale przy produkcji (zadziory na srodku bierznika). mysle ze zamiana przod-tyl co 1000km bedzie dobrym pomyslem. na duze szklo jeszcze nie najechalem, ze trzy drobne kawalki szkla wydlubalem z tylnej oponki, nieprzebily sie przez oplot do detki. na mokrym nie jezdzilem wiec nie wiem jak sie prowadza. po szutrze chodza dobrze i raczej niewidac na nich uszkaodzen powstalych na ostrych krawedziach kamieni, ale trzesie rowerem niemilosiernie. po piachu nie da sie zupelnie jechac, momentalnie zakopuja sie i rower staje. stosuje zalecane detki schwalbe, zeby utzymac cisnienie 6,5bar musze podpompowywac raz na tydzien (pisza ze wyatarczy raz na miesiac, ale to kit) acha, kupilem je w xtrabike.pl 59pln/szt. granat |
|
Data: 2009-09-21 11:32:19 | |
Autor: BoDro | |
Jakie slicki 26"? | |
"granat" napisał:
po piachu nie da sie zupelnie jechac, momentalnie zakopuja sie i rower na piachu nie ma siły na wąskie, bezklockowe slicki. Swoją drogą zastanawiam się, jak w piaszczystych warunkach radzą sobie wąskie ( poniżej 1,5" ) klockowe opony do cross country, np. takie: http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=show&baza=komponenty&pid=419 -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-20 19:09:38 | |
Autor: darkimage | |
Jakie slicki 26"? | |
Używam opon Author Slick 26x1,50
http://www.velo.pl/www/produkt/?m=0&pk=%&id=1153 Jeżdżę na nich po asfaltach, dziurawych, drogach leśnych, korzeniach itp. Jak się dobrze napompuje to trudno je dobić. Śmigają przyjemnie. Ja jestem zadowolony. -- DarkImage |
|
Data: 2009-09-20 19:21:45 | |
Autor: PeJot | |
Jakie slicki 26"? | |
Wooyek pisze:
Ze 2 lata temu miałem rozeznanie w temacie, kupiłem Maxxisy Xenith. Były kiepskie, a ponownie zastanawiam się nad takimi oponkami - czyli nad slickami 26", szerokość ok. 1,5" (mam dość szerokie obręcze - Alex DM18 - więc węższe chyba nie bardzo?). 1.5" - to nie slicki tylko balony :) Ale w temacie: Author 1.5" - ciężkie, śliskie na mokrym, nawet do miasta nie polecam. Kenda kontender 559x24: dobry stosunek jakości i trwałości do ceny Ritchey Tom Slick 559 x 25: lekkie i delikatne Panaracer Pasela: dosyć trwałe, choć delikatne Innych nie używałem. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2009-09-20 19:58:59 | |
Autor: BoDro | |
Jakie slicki 26"? | |
"PeJot" napisał:
Ale w temacie: Author 1.5" - ciężkie, śliskie na mokrym, nawet do miasta Schwalbe Speed Cruiser 1,5": przeżyła bez uszczerbku "kopniaka" od VW Golfa - w przeciwieństwie do obręczy :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-20 19:00:35 | |
Autor: Tomasz Konik | |
Jakie slicki 26 | |
> Ale w temacie: Author 1.5" - ciężkie, śliskie na mokrym, nawet do miasta Schwalbe Speed Cruiser 1,5": przeżyła bez uszczerbku "kopniaka" od VW Każda sroczka... U mnie z tyłu: Vredestein S-Licks 1.3 - zwijane, bardzo solidna część bieżna i barki, nieco ponad 400 g, z przodu: IRC Smoothie 1.25 - zwijane, znacznie lżejsze, 335 g., z delikatnym bieżnikiem na barkach. Jedną i drugą poniżej 50 zł/szt. dałem. Pzdr;-) Konik -- |
|
Data: 2009-09-20 19:21:56 | |
Autor: Tomasz Konik | |
Jakie slicki 26 | |
U mnie z tyłu: Vredestein S-Licks 1.3 - zwijane, bardzo solidna część bieżna i O, nawet są na allegro: http://www.allegro.pl/item744341118_opona_vredestein_26x_1_30.html -- |
|
Data: 2009-09-20 21:22:44 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Jakie slicki 26 | |
BoDro <bolek@lolek.pl> napisał(a):
"PeJot" napisał: Podobnie, jak włóczkowa czapeczka przeżyje bez szwanku upadek z 10 piętra - w przeciwieństwie do kasku... rmikke -- |
|
Data: 2009-09-21 11:46:53 | |
Autor: Coaster | |
Jakie slicki 26 | |
Ryszard Mikke wrote:
BoDro <bolek@lolek.pl> napisał(a): A wniosek z tego plynie wazki - _nie napinac sie_! ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "If you find yourself standing to accelerate, on level ground, it is a sign that your gear is too high or that your saddle is too low." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-21 12:13:12 | |
Autor: BoDro | |
Jakie slicki 26 | |
"Coaster" napisał;
> Podobnie, jak włóczkowa czapeczka przeżyje bez szwanku upadek A wniosek z tego plynie wazki - _nie napinac sie_! ;-) ano - obręcz się napięła i zginęła, guma się poddała i przeżyła :-). Teraz czekamy na gumowe ramy :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-21 12:14:22 | |
Autor: Coaster | |
Jakie slicki 26 | |
BoDro wrote:
"Coaster" napisał; Bo to napieta obrecz byla (od samego poczatku)! ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "If you find yourself standing to accelerate, on level ground, it is a sign that your gear is too high or that your saddle is too low." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-25 09:56:40 | |
Autor: Tomasso | |
Jakie slicki 26 | |
Użytkownik "Coaster" napisał:
A wniosek z tego plynie wazki - _nie napinac sie_! ;-) O czym wiedza wszyscy, którzy zalani w ciężkiego trupa przezyli upadek z balkonu i im podobni. t |
|
Data: 2009-09-20 22:18:30 | |
Autor: Jam Łasica | |
Jakie slicki 26"? | |
Schwalbe Speed Cruiser 1,5": przeżyła bez uszczerbku "kopniaka" od VW Jakbyś był zainteresowany autorze tematu to mam takie dwie opony jak wyżej, używane około 200km, mają jeszcze włoski i przednia nawet ten pasek na środku opony. Sprzedam tanio bo chcę kupić cieńsze... Jakby co to proszę odezwij się na priv. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-09-21 10:57:29 | |
Autor: Cezex | |
Jakie slicki 26"? | |
Wooyek pisze:
Co polecacie? :) Schwalbe Marathon Racer (zwijana) -- Cezex |
|
Data: 2009-09-22 15:33:45 | |
Autor: Marek | |
Jakie slicki 26"? | |
Wooyek nospam napisał:
...Maxxisy Xenith. Były kiepskie, a ponownie zastanawiam się nad takimi oponkami - czyli O Maxxisie Xenith mam nieco inne zdanie. Jest lekka i wydaje się dość delikatna. Pech chciał, że uszkodziłem punktowo kord na szkle tuż po założeniu, a mimo to opona żyje do dzisiaj i ma się nieźle. Chyba więc tak kiepsko nie jest. Choć z drugiej strony... dała się przebić ;). Wcześniej próbowałem mocno zredukować opór toczny przy pomocy jednocalowych Kenda Kontender. Ale okazały się zbyt wrażliwymi kawałkami gumy i odpuściłem. Wszak zabawa polega na jeździe, nie na czekaniu aż łatka chwyci. A w trasie trudno uzyskać ręczną pompką ciśnienie tak wysokie, by te cieniutkie gumki nie serwowały kolejnych snake'ów. Bywało też, że zanim zatrzymałem rower po kapciu, miałem już kolejne dziury w dętce. Ostatecznie uszkodzenie kilku włókien kordu na jakimś szkle spowodowało zniszczenie jednej z opon w kilka godzin. http://picasaweb.google.pl/26cali/WakacyjneOstatkiNaMoravicyDunajcuIPopradzie#5239516048030279474 Dlatego, choć doceniam zrywność i zwrotność roweru na takich gumach, myślę że nawet przy wąskich obręczach jeden cal to za mało. Oczywiście, jeśli się czasem zjeżdża z asfaltu. Ale kto jeżdżący na 26 calowych kołach potrafi się tego wyrzec? :) Wcześniej używałem dwóch zmian opon Author Slick 1,5''. Ich dużym atutem jest niska cena, jednak obie pary stosunkowo szybko się zestarzały. Ale... skoro nie zależy Ci na trwałości? W tym roku na asfaltowy początek dłuższego wyjazdu w góry założyłem łyse Micheliny XC Road 1,4''. Ot, nawinęły się pod rękę za psi grosz w Decathlonie. Miałem zmianę na teren, ale nie kwapiłem się do niej, bo zaczęła mnie bawić jazda po górach na slickach. I, skubane, nieźle sobie radziły. Oczywiście, jak to slicki, nie trzymały śladu w błocie ani nie ciągnęły na śliskich podjazdach. Lecz ani razu, mimo wielu okazji, nie złapałem kapcia. Wykazały się więc dużą wytrzymałością mechaniczną. Nie wiem jednak, jak szybko będą się starzeć. Ale... jw :). Dlatego myślę, że warto wziąć je pod uwagę, lub przynajmniej uwzględnić w wyborze ich średnicę. W rekreacyjno - turystycznym zastosowaniu 1,4'' jest chyba optymalna. Choć przy szerszych felgach i innym stylu jazdy może być gorzej. http://picasaweb.google.pl/26cali/PPRZewnetrzneKarpatyZachodnie#5374446568254392162 -- Marek |
|
Data: 2009-09-22 16:39:27 | |
Autor: Wooyek | |
Jakie slicki 26"? | |
Ze 2 lata temu miałem rozeznanie w temacie, kupiłem Maxxisy Xenith. Były kiepskie, a ponownie zastanawiam się nad takimi oponkami - czyli nad slickami 26", szerokość ok. 1,5" (mam dość szerokie obręcze - Alex DM18 - więc węższe chyba nie bardzo?). A miał ktoś doświadczenia z Continentalami Sport Contact? http://tiny.pl/hqw5n -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-09-22 20:27:44 | |
Autor: jacyn | |
Jakie slicki 26"? | |
Wooyek pisze:
Ja na nich jeżdżę (26x1.3") mniej więcej od lutego tego roku - dają radę. Mają wkładkę antyprzebiciową SafetySystem, która (chyba) spełnia swoje zadanie, bo gumy nie złapałem (zdarzyło się jechać kilka razy szutrem z ostrymi drobnymi kamyczkami). Ogólnie kupiłbym je jeszcze raz. -- Maciek |
|