Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?

Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?

Data: 2017-11-09 19:16:18
Autor: PiteR
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
na  ** p.m.s **  T. pisze tak:

Okazuje się, że 73% ankietowanych zastanawiało się


Główka pracuje.

Póki co można kraść prąd w pracy. Kto pierwszy ten lepszy.
Bo potem przyjdzie obcy przebudzenie i nie będzie już tak różowo.

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2017-11-09 20:29:03
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Thu, 09 Nov 2017 19:16:18 GMT, PiteR
Główka pracuje.
Póki co można kraść prąd w pracy. Kto pierwszy ten lepszy.
Bo potem przyjdzie obcy przebudzenie i nie będzie już tak różowo.

Po co kraść, jak w nocy w domu się będzie ładować za 5-8x mniejsze
pieniądze niż spalinowy odpowiednik... Obecnie wszystko sprowadza się
głównie do ceny zakupu, ew. miejsca do ładowania w trasie, a nie ceny
przejazdu.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-09 20:18:56
Autor: PiteR
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
na  ** p.m.s **  Myjk pisze tak:

Po co kraść, jak w nocy w domu się będzie ładować za 5-8x mniejsze
pieniądze niż spalinowy odpowiednik...

Powstanie prąd z akcyzą i biokomponentami ;)

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2017-11-09 12:35:55
Autor: Bolko
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu czwartek, 9 listopada 2017 21:19:01 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:
na  ** p.m.s **  Myjk pisze tak:

> Po co kraść, jak w nocy w domu się będzie ładować za 5-8x mniejsze
> pieniądze niż spalinowy odpowiednik...

Powstanie prąd z akcyzą i biokomponentami ;)

Planowane dochody budżetu w 2016 roku 313 mld zł Dochody z tytułu sprzedaży paliw 29,4 mld (sama akcyza) w 2016r.
Pytanie co pójdzie w góre?

Z innej bajki:
Zakładając że tesle ładuje za darmo.
Kosztuje 500 tys złotych i się nie psuje.

A moje auto pali 8 na 100km po 5 zł za litr czyli 40 zł/100 km.
No i moje auto kosztuje 100 tys złotych.

To żeby tesla miała sens musze zrobić 1 milion kilometrów
To ja poczekam.

Data: 2017-11-10 09:20:01
Autor: Poldek
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 2017-11-09 o 21:35, Bolko pisze:
W dniu czwartek, 9 listopada 2017 21:19:01 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:
na  ** p.m.s **  Myjk pisze tak:

Po co kraść, jak w nocy w domu się będzie ładować za 5-8x mniejsze
pieniądze niż spalinowy odpowiednik...

Powstanie prąd z akcyzą i biokomponentami ;)

Planowane dochody budżetu w 2016 roku 313 mld zł
Dochody z tytułu sprzedaży paliw 29,4 mld (sama akcyza) w 2016r.
Pytanie co pójdzie w góre?

Z innej bajki:
Zakładając że tesle ładuje za darmo.
Kosztuje 500 tys złotych i się nie psuje.

A moje auto pali 8 na 100km po 5 zł za litr czyli 40 zł/100 km.
No i moje auto kosztuje 100 tys złotych.

To żeby tesla miała sens musze zrobić 1 milion kilometrów
To ja poczekam.


Poczekaj, aż się dowiesz, że twoje dzieci mają raka.

Data: 2017-11-10 09:30:24
Autor: z
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 2017-11-10 o 09:20, Poldek pisze:
Poczekaj, aż się dowiesz, że twoje dzieci mają raka.

Jak będą karmione byle gównem i gównianym ;-) napojem popijały to oczywiście.
Akurat rak tu nie jest dobrym przykładem bo stosując analogię trzeba by zakazać coli i słodyczy, suplementów diety w aptekach i zacząć leczyć ludzi a nie stosować leki
Taka nagonka na samochody. Kozła ofiarnego sobie znaleźli.
Zakazać hodowli krów!!! ;-)

z

Data: 2017-11-10 10:04:32
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Fri, 10 Nov 2017 09:30:24 +0100, z
Jak będą karmione byle gównem i gównianym ;-) napojem popijały to oczywiście.

Śmiechy śmiechami, ale jak się "gówna" nażresz, to cząsteczki stałe tego
gówna wysrasz, do krwi to z pewnością nie trafi i takiego dla przykładu
udaru nie spowoduje jak PM co się dostanie od mózgu. Zresztą lista wpływu
zanieczyszczenia powietrza na organizm jest znacznie dłuższa i cały czas, w
końcu, choroby ludzi się zaczyna z tym elementem korelować, przez co lista
się stale wydłuża. Ponadto przed gównem w sklepach można się uchronić
zwyczajnie go nie kupując, a przed oddychaniem syfiastym powietrzem już nie
bardzo się przecietny człowiek obroni. Śmieszne.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-10 11:34:30
Autor: T.
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 2017-11-10 o 10:04, Myjk pisze:
Fri, 10 Nov 2017 09:30:24 +0100, z

Jak będą karmione byle gównem i gównianym ;-) napojem popijały to
oczywiście.

Śmiechy śmiechami, ale jak się "gówna" nażresz, to cząsteczki stałe tego
gówna wysrasz, do krwi to z pewnością nie trafi i takiego dla przykładu
udaru nie spowoduje jak PM co się dostanie od mózgu. Zresztą lista wpływu
zanieczyszczenia powietrza na organizm jest znacznie dłuższa i cały czas, w
końcu, choroby ludzi się zaczyna z tym elementem korelować, przez co lista
się stale wydłuża. Ponadto przed gównem w sklepach można się uchronić
zwyczajnie go nie kupując, a przed oddychaniem syfiastym powietrzem już nie
bardzo się przecietny człowiek obroni. Śmieszne.

Ale gdzieś czytałem, że samochody powodują znikomy ułamek zanieczyszczenia powietrza. Dobrym przykładem jest Kraków, gdzie twierdzą, że to ogrzewanie węglem. Z kolei cała reszta świata jakoś się przejmuje zanieczyszczeniem powietrza, tylko UE jest taka hop do przodu. A powietrze to mam wrażenie, że sobie ponad granicami przepływa...
Ps. A największym producentem metanu są krowy - bydła jest 1,5 mld sztuk na świecie. Jakoś nikt im katalizatorów nie zakłada...
T.

Data: 2017-11-10 11:46:44
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Fri, 10 Nov 2017 11:34:30 +0100, T.
Ale gdzieś czytałem, że samochody powodują znikomy ułamek zanieczyszczenia powietrza.

U nas, w PL, tak. Najwięcej trują kotły węglowe i drzewniane, skrajnie źle
opalane. Jeden śmierdziuch produkuje na dobę tyle PM, co samochód stojący
na biegu jałowym przez miesiąc nonstop.

Dobrym przykładem jest Kraków, gdzie twierdzą, że to ogrzewanie węglem.

Niedługo stwierdzą, że także ogrzewanie drewnem. Później wsiądą na
samochody. Mam nadzieję, szczególnie na trupy z powycinanymi DPFami
biednych ludzi, co to ich nie stać na utrzymanie dobrego stanu
technicznego.

Z kolei cała reszta świata jakoś się przejmuje zanieczyszczeniem powietrza, tylko UE jest taka hop do przodu.

To już tamtych problem. Mimo tego takie US mają znacznie mniejszy odsetek
chorych z powodu zanieczyszczenia powietrza niż PL (która jest przecież w
EU) i pomiary ze stacji kontrolnych to potwierdzają. To może jednak ta EU,
co zmusza ciemnogrody do działania na rzecz ochrony ludzi, ma rację?

A powietrze to mam wrażenie, że sobie ponad granicami przepływa...

Ale już w innym stężeniu. Gdyby było jak piszesz, to po przekroczeniu
granicy DE i PL nie byłoby czuć różnicy. Tymczasem jest czuć i to znaczną.

Ps. A największym producentem metanu są krowy - bydła jest 1,5 mld sztuk na świecie. Jakoś nikt im katalizatorów nie zakłada...

Koniecznie trzeba usunąć krowy z centrum miast i osiedli mieszkalnych!

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-10 02:55:21
Autor: przemek.jedrzejczak
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
-- Ale już w innym stężeniu. Gdyby było jak piszesz, to po przekroczeniu granicy DE i PL nie byłoby czuć różnicy. Tymczasem jest czuć i to znaczną.

he he chyba nieco fantazja Cie ponosi :-)
znajomy mieszka tu:
https://goo.gl/maps/aSPtjoxmdRB2
i mimo wielokrotnego przekraczania granicy rowerem czy autem roznicy nie dostrzeglem mimo ze w bylym DDR psy dupami szczekaja :-)

Data: 2017-11-10 12:57:37
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Fri, 10 Nov 2017 02:55:21 -0800 (PST), przemek.jedrzejczak@gmail.com
i mimo wielokrotnego przekraczania granicy rowerem czy autem roznicy nie dostrzeglem mimo ze w bylym DDR psy dupami szczekaja :-)

Nienooczywiście. Wiadomo że jak mowa o granicy, to jej przekroczenie,
szczególnie w odniesieniu do powietrza, się odbywa zerojedynkowo...
Ićpanwsłój. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-11 22:01:02
Autor: Budzik
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Użytkownik T. kuki543@interia.pl ...

Ps. A największym producentem metanu są krowy - bydła jest 1,5 mld
sztuk na świecie. Jakoś nikt im katalizatorów nie zakłada...

I ponoc powinnismy jest o połowe miesa mniej niz obecnie zeby wpływ hodowli na ekologie był niewielki.
Obecnie jest ponoc olbrzymi.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan

Data: 2017-11-10 13:03:50
Autor: z
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 2017-11-10 o 10:04, Myjk pisze:
Śmiechy śmiechami, ale jak się "gówna" nażresz, to cząsteczki stałe tego
gówna wysrasz, do krwi to z pewnością nie trafi i takiego dla przykładu
udaru nie spowoduje jak PM co się dostanie od mózgu.

Rak powstaje przez niedotlenienie komórki a tego powodem jest niedobór lub nadmiar składnika w organizmie.
To jest bardziej skomplikowane a takie powierzchowne demagogiczne slogany do niczego nie prowadzą.
Ja twierdzę że więcej dałoby ludziom zainteresowanie się tym co żrą niż wyżywanie się na samochodach. Taka moda się zrobiła.
A jak wiadomo to nie one najwięcej trują obywateli ;-) ale lobbyści nie pozwolą na eksploatowanie niewygodnych tematów. np. suplementy diety...

z

Data: 2017-11-10 13:27:41
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Fri, 10 Nov 2017 13:03:50 +0100, z
Rak powstaje przez niedotlenienie komórki a tego powodem jest niedobór lub nadmiar składnika w organizmie.

Raka powodują także związki toksyczne (także z rur wydechowych), tymczasem
mowa była o PMach których to samochody, szczególnie te z silnikiem diesla i
z wyrżniętymi filtrami DPF, generują bardzo dużo w bezpośrednim kontakcie z
ludźmi na drodze, szczególnie w miastach. Chodzi o to, że PMy dostają się
bezpośrednio do płuc, a potem do krwioobiegu i organizm NIE POTRAFI się ich
pozbyć. Do PMów przyklejone są także toksyny i także wraz z nimi atakują
komórki bezpośrednio.

To jest bardziej skomplikowane a takie powierzchowne demagogiczne slogany do niczego nie prowadzą.

To nie są slogany, tylko szeroko zakrojone badania medyczne, które są
ignorowane przez takich, co nadal chcą się wozić swoimi trupami. Podobnie
jest z ogrzewaniem domów, negatywny wpływ jakości powietrza ignorują
hajcujący wynglem, drewnem i śmieciami -- bo tak im wychodzi niby taniej, a
jak taniej, to lepiej. Jak nie mają argumentów, to spychają winę w inne
miejsca, np. na rakotwórcze jedzenie (jak ci od wędzonek, co twierdzą że
lepiej mięso zagazować, niż zrobić to samo w kontrolowany sposób chemią
pozbawioną toksyn obecnych w dymie) czy na jakieś suplementy (i jeszcze
parę ciekawych spychanek znam żeby zatrzeć temat).

Ja twierdzę że więcej dałoby ludziom zainteresowanie się tym co żrą niż wyżywanie się na samochodach. Taka moda się zrobiła.

Od dawna się zwraca na to uwagę, różne instytuty badają żarcie i jak
wykryją syfy, to je wycofują. Teraz pokaż mi analogiczne instytucje w
przypadku powietrza. DPFy producenci muszą montować, ale już nikt nie
kontroluje czy ich właściciel nie wyciął i nie dymi. To samo z kotłami
wszelakimi na paliwo stałe. Ktoś w przypadku złego stanu powietrza nakazuje
zakaz ruchu pojazdów czy wyłączenia kominków z użycia? Nie? Niby
certyfikaty 5 klasy zdobywają, a jak trafią pod strzechy to ledwo 3 klasę
trzymają. Bo instalator dupa, bo palacz ignorant i ani nie kupi dobrego
paliwa dla którego były robione testy (bo drogie) ani go spalić poprawnie
nie potrafi. I NIKT tego nie sprawdza, NIGDY. Znaczy do teraz, bo w końcu
coś się w końcu zaczyna ruszać w temacie tego naszego ciemnogrodu.

A jak wiadomo to nie one najwięcej trują obywateli ;-) ale lobbyści nie pozwolą na eksploatowanie niewygodnych tematów. np. suplementy diety...

Może trują, możę nie trują, ale to dana jednostka ma wpływ na to co żre. W
przypadku powietrza MUSI oddychać tym co jest, nie może sobie zmienić
powietrza albo nie oddychać. Jak nie czujesz różnicy to wypada zakończyć.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-10 11:31:41
Autor: T.
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 2017-11-10 o 09:30, z pisze:
W dniu 2017-11-10 o 09:20, Poldek pisze:
Poczekaj, aż się dowiesz, że twoje dzieci mają raka.

Jak będą karmione byle gównem i gównianym ;-) napojem popijały to oczywiście.
Akurat rak tu nie jest dobrym przykładem bo stosując analogię trzeba by zakazać coli i słodyczy, suplementów diety w aptekach i zacząć leczyć ludzi a nie stosować leki
Taka nagonka na samochody. Kozła ofiarnego sobie znaleźli.
Zakazać hodowli krów!!! ;-)

z



Śp. Czesław Niemen był wegetarianinem...
Hitler podobno też. I dożył zaledwie 56 lat... :-)
T.

Data: 2017-11-10 03:12:40
Autor: Kris
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu piątek, 10 listopada 2017 11:31:45 UTC+1 użytkownik T. napisał:

Śp. Czesław Niemen był wegetarianinem...
Hitler podobno też. I dożył zaledwie 56 lat... :-)

Na Titanicu pewnie prawie wszyscy zdrowi byli;)

Data: 2017-11-10 11:47:44
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Fri, 10 Nov 2017 11:31:41 +0100, T.
Śp. Czesław Niemen był wegetarianinem...
Hitler podobno też. I dożył zaledwie 56 lat... :-)

Oni się po prostu za mocno stresowali.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-09 13:10:41
Autor: Zenek Kapelinder
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Na 123% powstanie prad z akcyza. Na rynku funkcjonuja papierosy na baterie. Wsrod palaczy takich papierosow nie wystepuja charakterystyczne choroby dla palacych zwykle papierosy. Spada ilosc nowotworow ukladu oddechowego wsrod palavzy epapierosow. No to od nowego roku bedzie wprowadzona akcyza w wysokosci 5 zlotych od standardowej buteleczki 10ml. Od nowego roku dzienna dawka dla uzaleznionego od nikotyny bedzie kosztowala 10 zl czyli wiecej niz paczka fajek z przemytu i dwa razy wiecej niz samodzielnie zrobione 30 sztuk fajek jesli tyton pochodzil z przemytu. Panstwo wydaje ok cztery razy wiecej na skutki palenia tytoniu niz uzyskuje z akcyzy z wyrobow tytoniowych. To chyba lepiej bylo by dla budzetu jak zamiast ok 10% palaczy palilo by papierosy na baterie niz zwykle 20% palaczy. Osiagna tyle ze zrobi sie czarny rynek na nikotyne bo opodatkowac akcyza takich produktow jak gliceryna i glikol propylenowy sie nie da. Aromatow opodatkowac akcyza tez sie nie da. Litr nikotyny kosztuje teraz ok tysiaca zlotych. Mozna z litra zrobic do tysieca litrow plynu do e papierosow. Wyjdzie ze chuja z tego beda mieli bo czesc wroci do zwyklych papierosow i do kazdej paczki budzet doplacal ze 20 zlotych a wplywow od tych co zostana przy papierosach tez nie bedzie. Uciesza sie przemytnicy bo zamiast wagonu fajek beda przerzucali przez granice litrowa butelke nikotyny. To jak rzad sie laszczy na dwiescie milionow zlotych zeby wydac miliard to na bank do pradu do elektrykow tez doloza stosowny podatek. Elektryczne samochody w tej chwili sa calkowicie nieoplacalne. To po wprowadzenia akcyzy na prad stana sie nieoplacalne do kwadratu.

Data: 2017-11-09 22:17:34
Autor: Shrek
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 09.11.2017 o 22:10, Zenek Kapelinder pisze:
Na 123% powstanie prad z akcyza.

NIe musi. Dojebie się abonament elektromobilny za możliwość ładowania tesli 40PLN/miesiąc od licznika. Skończy się tym, że będziecie jeździć spalinkami i płacić dodatkowo na elektryki. Minfin musiałby być niepełnosprawny umysłowo, żeby nie zadbać o dobro obywateli.

Shrek

Data: 2017-11-10 00:27:24
Autor: Tomasz Pyra
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Dnia Thu, 9 Nov 2017 22:17:34 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 09.11.2017 o 22:10, Zenek Kapelinder pisze:
Na 123% powstanie prad z akcyza.

NIe musi. Dojebie się abonament elektromobilny za możliwość ładowania tesli 40PLN/miesiąc od licznika.

Moim zdaniem będzie to musiało pójść w stronę opłat za drogi (coś jak
Viatoll).

Prądu "podpisać" się nie da, a elektryka zawsze możesz naładować z byle
jakiego gniazdka.

Z kolei socjalizm nie pozwoli żeby prąd jako taki dużo podrożał, bo drogi
prąd to drogie wszystko.

A skoro wymogi powszechnej szczęśliwości są takie, że samochody są złe,
więc mają być drogie w eksploatacji, a prąd jest dobry, więc ma być tani,
to trzeba opodatkować jeżdżenie - czyli opłaty od przejechanego kilometra.

P.S. dzisiejsze ceny benzyny i diesla to jakieś 2zł/litr + podatki.
Gdyby nie silne opodatkowanie paliw płynnych, to coś mi się wydaje że jazda
na prąd mogłaby się okazać droższa niż na benzynę.

Data: 2017-11-09 17:12:37
Autor: Zenek Kapelinder
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Mamy XXI wiek i licznik pradu do naladowania moze byc w samochodzie i moze sie przez net odhaczac u sprzedawcy pradu. Tobie i innym sie wydaje ze ci co tworza prawo to jakies przymuly bagienne sa. Kazde lewe ladowanie to bedzie przastepstwo karno skarbowe karane jak przestepstwa karno skarbowe. Samochod sam podpierdoli wlasciciela do us. Poza tym dojscie do zaciskow akumulatora moze byc niemozliwe bez powiadomienia us. Modem gps kosztuje grosze a panstwo ma zagwarantowany bezplatny przesyl do 10% przepustowosci w sieciach mobilnych.

Data: 2017-11-10 06:39:04
Autor: Shrek
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 10.11.2017 o 02:12, Zenek Kapelinder pisze:
Mamy XXI wiek i licznik pradu do naladowania moze byc w samochodzie i moze sie przez net odhaczac u sprzedawcy pradu. Tobie i innym sie wydaje ze ci co tworza prawo to jakies przymuly bagienne sa.

Bo często są. Zresztą tu celem nie będzie proste prawo, a takie żeby w ramach dbania o dobro obywatela jak najwięcej tego dobra mu odebrać:P

Shrek

Data: 2017-11-10 02:57:36
Autor: Kris
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu piątek, 10 listopada 2017 00:29:49 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Prądu "podpisać" się nie da, a elektryka zawsze możesz naładować z byle
jakiego gniazdka.

Ale odpowiedni "licznik enrgii" nakazać montować w samochodach elektrycznych się da.

Data: 2017-11-10 12:14:36
Autor: Tomasz Pyra
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Dnia Fri, 10 Nov 2017 02:57:36 -0800 (PST), Kris napisał(a):

W dniu piątek, 10 listopada 2017 00:29:49 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Prądu "podpisać" się nie da, a elektryka zawsze możesz naładować z byle
jakiego gniazdka.

Ale odpowiedni "licznik enrgii" nakazać montować w samochodach elektrycznych się da.

Tu masz wyniki z licznika kilometrów montowanych w samochodach spalinowych:
http://mklr.pl/uimages/services/motokiller/i18n/pl_PL/201302/1361481172_by_matix.jpg?1361484307

I mogę Cię zapewnić że wyniki "liczników energii" będą miały dość podobne
wyniki ;)

Dlatego właśnie nikt _rozsądny_ nie będzie szedł w liczniki.
Dziś dostępna jest technologia umożliwiająca opodatkowanie przejechanego
kilometra, trudna w oszukaniu, prosta w kontroli i wdrożeniu do wszystkich
pojazdów.

W dodatku wygodnym, bo pozwalającym różnicować te opłaty np. w zależności
od tego kto i gdzie jeździ. Rządy lubią mieć możliwość takiego sterowania.

Zwłaszcza że "prąd z gniazdek" raczej nie będzie jedynym źródłem napędu w
samochodach, przez długi czas będzie w różnych proporcjach współistnieć z
innymi źródłami napędu (czy to spalinowymi, hybrydowymi czy inne jakieś
ogniwa paliwowe czy coś).

Data: 2017-11-10 03:22:55
Autor: Kris
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu piątek, 10 listopada 2017 12:17:00 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
 http://mklr.pl/uimages/services/motokiller/i18n/pl_PL/201302/1361481172_by_matix.jpg?1361484307

I mogę Cię zapewnić że wyniki "liczników energii" będą miały dość podobne
wyniki ;)

Miałem na myśli taki oplombowany liocznik zaraz za gniazdem łądowania elektryka który pokaze ile energii  elektrycznej właściciel w autop władował i stosowny podatek się naliczy.


Dlatego właśnie nikt _rozsądny_ nie będzie szedł w liczniki.
Dziś dostępna jest technologia umożliwiająca opodatkowanie przejechanego
kilometra, trudna w oszukaniu, prosta w kontroli i wdrożeniu do wszystkich
pojazdów.

W dodatku wygodnym, bo pozwalającym różnicować te opłaty np. w zależności
od tego kto i gdzie jeździ. Rządy lubią mieć możliwość takiego sterowania.


A to tez jak najbardziej

Data: 2017-11-10 15:55:02
Autor: Tomasz Pyra
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Dnia Fri, 10 Nov 2017 03:22:55 -0800 (PST), Kris napisał(a):

W dniu piątek, 10 listopada 2017 12:17:00 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
 http://mklr.pl/uimages/services/motokiller/i18n/pl_PL/201302/1361481172_by_matix.jpg?1361484307

I mogę Cię zapewnić że wyniki "liczników energii" będą miały dość podobne
wyniki ;)

Miałem na myśli taki oplombowany liocznik zaraz za gniazdem łądowania elektryka który pokaze ile energii  elektrycznej właściciel w autop władował i stosowny podatek się naliczy.

Ja rozumiem, ale to nie jest takie proste.
Tzn. zbyt proste będzie podłączenie źródła zasilania za tym licznikiem.

Do tego wymaga to zunifikowania wielu rzeczy między różnymi producentami
samochodów, wprowadzenia mechanizmu prawnego zakazującego grzebania w tych
okolicach, jakiegoś mechanizmu kontroli itp. itd.

Do tego zapewnienie kompatybilności np. z ogniwami paliwowymi, czy
systemami wymiany akumulatorów (pustych na naładowane), czy samochodami
hybrydowymi.


Dużo łatwiejsze wydaje się przyklejenie do przedniej szyby czegoś w stylu
viatolla, tyle że może wykorzystującego zdobycze XXI wieku (lokalizacja
satelitarna, transmisja komórkowa).

Data: 2017-11-20 18:43:47
Autor: Shrek
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 10.11.2017 o 15:55, Tomasz Pyra pisze:

Dużo łatwiejsze wydaje się przyklejenie do przedniej szyby czegoś w stylu
viatolla, tyle że może wykorzystującego zdobycze XXI wieku (lokalizacja
satelitarna, transmisja komórkowa).

Niby łatwiejsze, a bramki na autostradach są.

Już pisałem - łatwiejsze to jest dojebanie opłaty elektromobilnej do każdego licznika za możliwość ładowania i plebs będzie się z nawiązką zrzucał na luksusowe bryki. A skoro zapłacił już za elektryki, to im się będzie dosrywać coraz to nowe podatki i utrudnienia dla spalinek, żeby zaczęli korzystać za co zapłacili;)

Jeszcze wam bokiem te elektryki. Miniester finansów zawsze chce dobra obywateli.

Shrek

Data: 2017-11-10 06:37:53
Autor: Shrek
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 10.11.2017 o 00:27, Tomasz Pyra pisze:

NIe musi. Dojebie się abonament elektromobilny za możliwość ładowania
tesli 40PLN/miesiąc od licznika.

Moim zdaniem będzie to musiało pójść w stronę opłat za drogi (coś jak
Viatoll).

Prądu "podpisać" się nie da, a elektryka zawsze możesz naładować z byle
jakiego gniazdka.

Dlatego zapłacsz powiedzmy 40 PLN od licznika. Fal radiowo telewizyjnych też się nie da, a jednak w ustawie jest zapisane za posiadanie telewizora. Licznik łatwiej komuś udowodnić;)

P.S. dzisiejsze ceny benzyny i diesla to jakieś 2zł/litr + podatki.
Gdyby nie silne opodatkowanie paliw płynnych, to coś mi się wydaje że jazda
na prąd mogłaby się okazać droższa niż na benzynę.

Wiem - ogólnie jak uczciwie policzyć to one ani tańsze, ani z tą ekologią to nie bardzo lepsze.

Shrek

Data: 2017-11-10 09:23:56
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Fri, 10 Nov 2017 00:27:24 +0100, Tomasz Pyra
A skoro wymogi powszechnej szczęśliwości są takie, że samochody są złe,
więc mają być drogie w eksploatacji, a prąd jest dobry, więc ma być tani,
to trzeba opodatkować jeżdżenie - czyli opłaty od przejechanego kilometra.

Nie samochody są złe, tylko nadmierne spalanie paliw jest złe, szczególnie
w większych miastach. Dlatego paliwa są objęte akcyzą, podobnie jak
papierosy czy alkohol. Prąd, pomimo że z węgla, jest mniej zły dla ludzi.
Dlatego akcyza prądowi grozi głównie wtedy, gdy z powodu ładowania
samochodów w dzień zapotrzebowanie na prąd w szczycie drastycznie się
zwiększy.

P.S. dzisiejsze ceny benzyny i diesla to jakieś 2zł/litr + podatki.
Gdyby nie silne opodatkowanie paliw płynnych, to coś mi się wydaje że jazda
na prąd mogłaby się okazać droższa niż na benzynę.

Skoro jechanie na prądzie wychodzi 5-8x taniej niż na benzynie, to nie ma
takiej opcji nawet jeśli się podatki zdejmie z paliwa.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-10 03:05:57
Autor: Kris
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu piątek, 10 listopada 2017 09:23:57 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
Fri, 10 Nov 2017 00:27:24 +0100, Tomasz Pyra > A skoro wymogi powszechnej szczęśliwości są takie, że samochody są złe,
> więc mają być drogie w eksploatacji, a prąd jest dobry, więc ma być tani,
> to trzeba opodatkować jeżdżenie - czyli opłaty od przejechanego kilometra.

Nie samochody są złe, tylko nadmierne spalanie paliw jest złe, szczególnie
w większych miastach. Dlatego paliwa są objęte akcyzą, podobnie jak
papierosy czy alkohol.

Zastanawiam się jak mocna trzeba być naiwnym zęby twierdzić ze akcyza jest po to aby ograniczyć spożycie/zużycie.

Data: 2017-11-10 10:30:24
Autor: J.F.
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Dnia Fri, 10 Nov 2017 09:23:56 +0100, Myjk napisał(a):
Fri, 10 Nov 2017 00:27:24 +0100, Tomasz Pyra
P.S. dzisiejsze ceny benzyny i diesla to jakieś 2zł/litr + podatki.
Gdyby nie silne opodatkowanie paliw płynnych, to coś mi się wydaje że jazda
na prąd mogłaby się okazać droższa niż na benzynę.

Skoro jechanie na prądzie wychodzi 5-8x taniej niż na benzynie, to nie ma
takiej opcji nawet jeśli się podatki zdejmie z paliwa.

Ale czy nie z powodu slamazarnego tempa ?

Tesla ma przejechac ~350km na 50kWh, co by mnie kosztowalo ok 30zl.
Alternatywnie spalam 20 litrow ON czyli ok 90zl. Ale ja sie do 55mph
nie ograniczam :-)
Po odjeciu podatkow wychodzi podobnie ... co az tak nie dziwi, bo
silnik spalinowy ma mala sprawnosc, ale elektrownia jeszcze mniejsza -
tylko wegiel tani.

To obliczenia w trasie - w miescie i ladowaniu w nocnej taryfie moze
byc i 8x.

Tak czy inaczej - trzeba bedzie ten prad opodatkowac, bo panstwo nie
wyzyje :-)

J.

Data: 2017-11-10 01:42:51
Autor: przemek.jedrzejczak
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
-- Tak czy inaczej - trzeba bedzie ten prad opodatkowac, bo panstwo nie wyzyje :-)

to jest aspekt o ktorym trzeba pamietac, wplywy do budzetu spadna a do Norwegii jeszcze troche nam brakuje :-)

Data: 2017-11-10 13:41:43
Autor: J.F.
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:67a3a8b4-2081-4f3b-a825-eb3ed15c0879@googlegroups.com...
-- Tak czy inaczej - trzeba bedzie ten prad opodatkowac, bo panstwo nie wyzyje :-)
to jest aspekt o ktorym trzeba pamietac, wplywy do budzetu spadna a do Norwegii jeszcze troche nam brakuje :-)

W Norwegii tez paliwo opodatkowane, a i samochody bardzo mocno opodatkowane.
Ale elektryczne chwilowo nie, i Tesle mozna miec w cenie dobrego golfa.

No i zobaczymy jak dlugo sie ta ulga utrzyma - wazniejsze czyste powietrze, czy emeryci :-)

J.

Data: 2017-11-10 11:08:13
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Fri, 10 Nov 2017 10:30:24 +0100, J.F.
Ale czy nie z powodu slamazarnego tempa ?

Przecież były niedawno wyliczenia na grupie i te 5x to mało optymistycznie
wychodziło. Nikt nie drze asfaltu na każdych światłach jeżdżąc Teslą, nie
każdy też od razu Teslą jeździć musi. Są alternatywy.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-10 09:15:05
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Thu, 9 Nov 2017 13:10:41 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
Na 123% powstanie prad z akcyza.

Ty to lepiej nie graj w zakłady, bo z torbami pójdziesz. Ze 2-3 lata temu
wietrzyłeś ze zbliżoną pewnością, że putin kurek z gazem będzie lada moment
zakręcać aż sobie śmierdzidło na pellet kupiłeś i teraz podtruwasz ludzi w
centrum miasta. Co więcej teraz dymasz z peletem na wózku po schodach w
kamienicy czy innym bloku...

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-10 08:35:53
Autor: Myjk
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
Thu, 09 Nov 2017 20:18:56 GMT, PiteR
Po co kraść, jak w nocy w domu się będzie ładować za 5-8x mniejsze
pieniądze niż spalinowy odpowiednik...
Powstanie prąd z akcyzą i biokomponentami ;)

Z pewnością "powstanie" z podatkiem drogowym, albo elektryki dostaną
"winiety". Z akcyzą pewnie też "powstanie", ale to akurat wręcz przeciwnie
niż napisałeś, że "póki co". Póki co to można właśnie ładować w domu za pół
ceny, bez podatku drogowego i bez akcyzy. Jak przy władzy nie będzie siedział trep, to szybko zauważy korzyści z
elektryków i być może tych elementów nie będzie dodanych znacznie dłużej
jak tutaj niektórzy wietrzą. Była niedawno dyskusja, że z gazu do
samochodów (jako czystszego źródła niż benzyna/diesel) zdejmują (na nowo)
podatki.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-11-09 21:58:20
Autor: Shrek
Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?
W dniu 09.11.2017 o 20:29, Myjk pisze:

Po co kraść, jak w nocy w domu się będzie ładować za 5-8x mniejsze
pieniądze niż spalinowy odpowiednik...

Choćążby problem wynika z tego, ze elektryki są postrzegane (głónie ze względu na zasięg) jako idealne mieszczuchy. Z tego względu idealny kulisty użytownik misi mieszkać w mieście, mieć domek w tym mieście (zeby mieć gniazdo 32A/400V w garażu) i jako auto miejskie kupić auto segmentu D (teslę). Idealny użytkownik nie istnieje:P

Jakiego auta elektrycznego chcą polscy kierowcy?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona