W dniu 15.05.2021 o 14:17, Piotr Gałka pisze:
W dniu 2021-05-15 o 13:26, Robert Tomasik pisze:
W dniu 15.05.2021 o 13:10, Piotr Gałka pisze:
Ale poza zapytaniem nie planuję się tam specjalnie udzielać - muszę
jakoś zrobić tę setkę zgłoszeń.
Nie śledziłem wątku od początku. Ja mam następujący patent na
generowanie seryjne dokumentów wpisywanych w druki oparty na pakiecie MS
OFFICE.
1) Skanuję druk;
2) Umieszczam go na pustej stronie (stronach) w WORD;
3) Tworzę tabelę z danymi zmieniającymi się (WORD, EXCEL, ACCESS);
4) Ustawiam obrazek druku jako "na wskroś" pod tekstem (WORD);
5) Robię tzw. "korespondencję seryjną". Stałe rzeczy wpisuję "z palca",
a zmienne pobieram z tabeli;
6) Usuwam obrazek, albo ustawiam jego właściwości na niedrukowane;
7) Drukuję przypadkowy jeden zestaw i sprawdzam, czy się wpasowało.
Czasem coś nie pasuje, to już nie zmieniam samych wpisów, tylko zmieniam
marginesy o te kilka milimetrów, bo bywa, że druk się inaczej, niż
kartka zaciąga.
8) drukuję wszystkie druki i cieszę się z wyniku.
Dzięki.
Na p.m.e ktoś mnie naprowadził na to, że mogę grafikę druku podłożyć -
skoro sam druk też mam wydrukować i pisać bezpośrednio na tym i drukować
wszystko od razu, a nie celować w to.
Oczywiście, ze tak lepiej.
Jakoś nie pomyślałem - praktycznie nie znam Worda - nie przyszło mi do
głowy, że tam można pisać po grafice.
Pamiętam, że kiedyś próbowałem z pdf-a wyłuskać grafikę o rozsądnym
rozmiarze (dawno, dawno) i kojarzy mi się, że wtedy rozwiązaniem było
wydrukowanie teoretycznie na A0 czy A1 i zapisanie w formacie bitmapowym.
Bo (chyba Acrobat Reader) przyjmował na sztywno jakąś niską dpi i to
była metoda uzyskania większej dpi.
Twój adres email nie istnieje. Jak napiszesz do mnie na priv z
istniejącego, to Ci wyślę SD-Z2 w pliku WORD-a :-)
--
Robert Tomasik
|