Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Data: 2009-07-17 00:22:00
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej republiki policyjnej.

Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 06:55:19
Autor: Andrzej Adam Filip
Poznań 2004: zastrzelenie przez policj antów na służbie cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Arek <arek@eteria.net> pisze:

A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej
republiki policyjnej.

Rozumiem, Ĺźe nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantĂłw,
ale Ĺźe nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie juĹź dziwi.

Arek

A własnej za ciężkiej dupy nie ruszysz i nie skrytykujesz *SAM* wyroku i
uzasadnienia? Choć pewnie prawnik wyroków sądów nie krytykuje ale "wyraża zdziwienie oraz zwraca uwagę na konkretne elementy".

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Złodziej dla siebie nie może zbudować domu, lecz burzy dom drugiego.
  -- Przysłowie armeńskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-17 10:52:45
Autor: Arek
Poznań 2004: zastrzelenie przez polic jantów na służbie [was: Jakoś cicho nad dzi siejszym wyrokiem.]
Andrzej Adam Filip pisze:
A własnej za ciężkiej dupy nie ruszysz i nie skrytykujesz *SAM* wyroku i
uzasadnienia? Choć pewnie prawnik wyroków sądów nie krytykuje ale

Nie jestem prawnikiem i skrytykowałem :)
Co prawda nie tu tylko na swoim blogu, ale jednak.

pozdrawiam
Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 07:33:50
Autor:
poznańskie Sądy....
Arek <arek@eteria.net> napisał(a):

Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,

niewinni policjanci, wolny Stokłosa, niewinny Grobelny, a ile spraw
niemedialnych o których nie słyszeliśmy ...


--


Data: 2009-07-17 10:01:34
Autor: robert3
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej republiki policyjnej.

Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.



Rodziny chlopaków powinny odwołac sie do Strassburga.

--


Data: 2009-07-17 10:26:13
Autor: ITBS
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
A nie uwazacie, z3e wlasnie repubika bananowa to jest wtedy, gdy dwoch ogolonych chlopakow nie zatrzymuje sie na wezwanie policji, ucieka a na strzaly ostrzegawcze jeszcze dodaje gazu? A policjanow by sie skazalo za uzycie broni?

ITBS

Data: 2009-07-17 10:37:48
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"ITBS" <NOSPAM_itbs@wp.pl> writes:

A nie uwazacie, z3e wlasnie repubika bananowa to jest wtedy, gdy dwoch ogolonych chlopakow nie zatrzymuje sie na wezwanie policji, ucieka a na strzaly ostrzegawcze jeszcze dodaje gazu? A policjanow by sie skazalo za uzycie broni?

Nie znam dokladnie tej sprawy - kluczowe jest, czy policjanci
dochowali procedur. Sąd uznał, że tak - ale na jakiej podstawie?
Wyłącznie zeznań samych policjantów, czy były jakieś dowody
niezależne?

  MJ

Data: 2009-07-17 11:38:29
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 10:37:48 +0200, Michal Jankowski napisał(a):


Nie znam dokladnie tej sprawy - kluczowe jest, czy policjanci
dochowali procedur. Sąd uznał, że tak - ale na jakiej podstawie?
Wyłącznie zeznań samych policjantów, czy były jakieś dowody
niezależne?

Facet który został ranny okazał się pijany (a jak kierujący, tez był pijany
czy trzeźwy).

Data: 2009-07-17 13:42:26
Autor: Jacek_P
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michal Jankowski napisal:
Nie znam dokladnie tej sprawy - kluczowe jest, czy policjanci
dochowali procedur. Sąd uznał, że tak - ale na jakiej podstawie?
Wyłącznie zeznań samych policjantów, czy były jakieś dowody
niezależne?

Zaraz po zdarzeniu bylo wspominane nagranie pobliskiej
kamery przemyslowej. Potem bylo doniesienie, ze jest
nieczytelne, a potem, ze zaginelo.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-07-17 10:55:34
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
ITBS pisze:
A nie uwazacie, z3e wlasnie repubika bananowa to jest wtedy, gdy dwoch ogolonych chlopakow nie zatrzymuje sie na wezwanie policji, ucieka a na strzaly ostrzegawcze jeszcze dodaje gazu? A policjanow by sie skazalo za uzycie broni?

Nie było żadnych wezwań policji.
Dwa nieoznakowane samochody zajechały im drogę.
Wyskoczyły z nich karki - dziwisz się, że gościu chciał uciekać?

Gość, którego myśleli, że ścigają, podejrzany był o zabicie policjanta.
To była zwykła egzekucja i nawet jak myśleli, że strzelają do właściwego gostka, to w dupie mieli, że obok siedzi niewinna osoba. Też ją rozstrzelali. Sąd też miał to w dupie.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 12:41:36
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3peap$cv$2inews.gazeta.pl...

Gość, którego myśleli, że ścigają, podejrzany był o zabicie policjanta.
To była zwykła egzekucja i nawet jak myśleli, że strzelają do właściwego gostka, to w dupie mieli, że obok siedzi niewinna osoba. Też ją rozstrzelali. Sąd też miał to w dupie.

rozumiem ze jestes naocznym swiadkiem?
bo mi sie wydaje ze opierasz sie tylko na doniesieniach medialnych, czyli na niczym

Data: 2009-07-17 13:14:35
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 12:41:36 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
Gość, którego myśleli, że ścigają, podejrzany był o zabicie policjanta.
To była zwykła egzekucja i nawet jak myśleli, że strzelają do właściwego gostka, to w dupie mieli, że obok siedzi niewinna osoba. Też ją rozstrzelali. Sąd też miał to w dupie.
rozumiem ze jestes naocznym swiadkiem?

Ja nie jestem, a też czytałem informacje gdzie wyraźnie było zaznaczone że
policjanci nie byli umundurowani - zresztą jest to logiczne, bo miała to być
zasadzka...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-17 15:34:23
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh60u9q.5mm.joshuatau.ceti.pl...

Ja nie jestem, a też czytałem informacje gdzie wyraźnie było zaznaczone że
policjanci nie byli umundurowani - zresztą jest to logiczne, bo miała to być
zasadzka...

i to jest powod do osadzenia policjantow?

Data: 2009-07-17 14:21:26
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 15:34:23 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Ja nie jestem, a też czytałem informacje gdzie wyraźnie było zaznaczone że
policjanci nie byli umundurowani - zresztą jest to logiczne, bo miała to być zasadzka...
i to jest powod do osadzenia policjantow?

Jak najbardziej - nie widzę powodów by pozwalać policjantom na organizowanie
zbrojnego napadu. Aż tak ciężko im było wystawić koguta przyklejaneego na
dach już przy zatrzymaniu?
Zupełnie co innego w sytuacji, gdy policjant jest umundurowany - np. sprawa
"zamordowanego" motocyklisty jest dla mnie oczywista i tam policjant miał
jak najbardziej prawo zastrzelić idiotę.

Już inna sprawa to to czy ja bym w takiej sytuacji uciekał - niby wiem że
nie jestem szybszy od kul, ale z drugiej strony nie mam pojęcia jak bym
zareagował na widok karków biegnących do mnie z samochodu który mi zajechał
drogę...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 08:34:06
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh61276.5mm.joshuatau.ceti.pl...

Jak najbardziej - nie widzę powodów by pozwalać policjantom na organizowanie
zbrojnego napadu.

jak widze nie zrozumiales snesu pytania, to ze policjanci nie byli umundurowani, nie oznacza automatycznie, ze to co sie stalo, bylo przez nich zawinione, wazne sa rowniez inne okolicznosci, a tych nikt z nas nie zna, opieramy sie jedynie na stronniczych relacjach obu stron, dodatkowo zmanipulowanych przez media

Data: 2009-07-20 06:46:36
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 08:34:06 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości

Jak najbardziej - nie widzę powodów by pozwalać policjantom na organizowanie zbrojnego napadu.

jak widze nie zrozumiales snesu pytania, to ze policjanci nie byli umundurowani, nie oznacza automatycznie, ze to co sie stalo, bylo przez nich zawinione,

Pistolety przypadkiem same wystrzeliły? Amba zjadła nagle wszystkie radia
i mimo że akcja dobrych parę minut trwała nie potrafili wezwać wsparcia?

wazne sa rowniez inne okolicznosci, a tych nikt z nas nie zna,

Jakich "innych okoliczności" się jeszcze doszukujesz? Niby że kierowca
widząc bandę karków napadających na jego samochód miał otworzyć okno i
zapytać "przepraszam, panowie przypadkiem nie są z policji"?

opieramy sie jedynie na stronniczych relacjach obu stron, dodatkowo zmanipulowanych przez media

Jakoś dotąd policjanci nie potrafili podać żadnego argumentu który by
sugerował że ich akcja czymkolwiek się różniła od zwykłego napadu...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 09:04:26
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh684mb.k4m.joshuatau.ceti.pl...

Pistolety przypadkiem same wystrzeliły? Amba zjadła nagle wszystkie radia
i mimo że akcja dobrych parę minut trwała nie potrafili wezwać wsparcia?

nadal nie rozumiesz, to ze policjant jest bez munduru, nie czyni z niego cywila, nadal jest policjantem, ktroego polecen nalezy sluchac

Jakich "innych okoliczności" się jeszcze doszukujesz? Niby że kierowca
widząc bandę karków napadających na jego samochód miał otworzyć okno i
zapytać "przepraszam, panowie przypadkiem nie są z policji"?

no i dalej udowadniasz ze nie zrozumiales :)

a skad wiesz czy idac z bronia nie komunikowali ze sa policjantami, skad wiesz czy w rekach, badz na szyi nie mili blach itd, to sa te inne okolicznosci o ktorych mowie, a o ktorych nie masz zielonego pojecia

Jakoś dotąd policjanci nie potrafili podać żadnego argumentu który by
sugerował że ich akcja czymkolwiek się różniła od zwykłego napadu...

jak dotad, wies ztylko tyle co doniosa ci szukajace sensacji media

Data: 2009-07-20 09:44:22
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> pisze:

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
news:slrnh684mb.k4m.joshuatau.ceti.pl...

Pistolety przypadkiem same wystrzeliły? Amba zjadła nagle wszystkie radia
i mimo że akcja dobrych parę minut trwała nie potrafili wezwać wsparcia?

nadal nie rozumiesz, to ze policjant jest bez munduru, nie czyni z
niego cywila, nadal jest policjantem, ktroego polecen nalezy sluchac

Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
osób. Przepisy ustawy są *TYLKO* "dupochronem" bardzo znacznie ale nie
całkowicie ograniczającym odpowiedzialność za "*pomyłkę*" *jeśli*
policjanci się do nich stosują.

Ja dobrze sobie teraz przypominam swoje "pierwsze wraĹźenie" (z 2004
roku) że policjanci z Poznania chcieli powtórzyć "sukces" policjantów z
Warszawy którzy "rozstrzelali" gangstera na światłach drogowych, tylko że
im w Poznaniu "identyfikacja celu" nie wyszła. Moje pierwsze wrażenie
było takie że jechali zabić tylko że zabili inną osobę niż planowali.

Pierwsze wrażenie to żaden dowód (a już szczególnie dla sądu) ale jego
całkowite ignorowanie przy ocenianiu sytuacji i rozwiewaniu wątpliwości
jest oznaką wolę nie pisać publicznie czego [w wersji *bardzo* złagodzonej
braku troski o opinię o policji].

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
We fragmentach, prawdy mało, albo nie ma prawdy wcale.
  -- Przysłowie chińskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-20 11:08:24
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8fsw3y2z3cerin.brudna.chmurka.net...

Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
osĂłb.

nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne polecenie policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie

Data: 2009-07-20 10:55:33
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 11:08:24 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
osób.
nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne polecenie policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie

Nie ma obowiązku - są wyjątki. Poza tym policjant musi najpierw w jakikolwiek
sposób pokazać że _jest_ policjantem.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 13:02:19
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh68j94.7b7.joshuatau.ceti.pl...

Nie ma obowiązku - są wyjątki. Poza tym policjant musi najpierw w jakikolwiek
sposób pokazać że _jest_ policjantem.

a skad wiesz ze w tym wypadku cos takiego nie nastapilo?

Data: 2009-07-20 12:11:03
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 13:02:19 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Nie ma obowiązku - są wyjątki. Poza tym policjant musi najpierw w jakikolwiek sposób pokazać że _jest_ policjantem.
a skad wiesz ze w tym wypadku cos takiego nie nastapilo?

Jakoś nie wspomniano, by ofiary miały _cokolwiek_ na sumieniu, poza
pojawieniem się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Gdyby
było inaczej, obrona nie wahałaby się użyć tego argumentu.

Jak wyglądało zdarzenie?
 a) banda karków wyskakuje z aut i biegnie w stronę auta ofiar wykrzykując
    "policja" i strzela do auta gdy kierowca zaczyna uciekać,
 b) policjanci podchodzą do auta, przedstawiają się jako policja, a kierowca
    zaczyna uciekać.

Bo rozumiem że według Ciebie to było (b)?
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 14:52:32
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh68nmn.7b7.joshuatau.ceti.pl...

a) banda karków wyskakuje z aut i biegnie w stronę auta ofiar wykrzykując
   "policja" i strzela do auta gdy kierowca zaczyna uciekać,
b) policjanci podchodzą do auta, przedstawiają się jako policja, a kierowca
   zaczyna uciekać.

Bo rozumiem że według Ciebie to było (b)?

oba zachowania sa prawidlowe, wszystko zalezy od okolicznosci, a ty masz stac i czekac co dalej

Data: 2009-07-20 20:46:18
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

oba zachowania sa prawidlowe, wszystko zalezy od okolicznosci, a ty masz stac i czekac co dalej

Bzdura. Oba zachowania sa sprzeczne z prawem.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 08:29:00
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a64d79anews.home.net.pl...

Bzdura. Oba zachowania sa sprzeczne z prawem.

poza terenem zabudowanym, tak
na terenie zabudowanym nie masz racji

Data: 2009-07-20 15:13:07
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jacek Osiecki pisze:
Bo rozumiem że według Ciebie to było (b)?


banda karków wyskakuje z aut i zaczyna strzelać.
39 razy.

Tak to wyglądało wg świadków i biegłych.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-20 11:12:40
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8fsw3y2z3cerin.brudna.chmurka.net...

Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
osĂłb.

nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne polecenie policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie


   Pod groĹşbą śmierci?

--
Liwiusz

Data: 2009-07-20 11:48:02
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41ce7$kqa$1news.onet.pl...

  Pod groĹşbą śmierci?

nie, ale jak ucza tego typu sprawy, trzeba liczyc sie z tym ze ucieczka moze skonczyc sie przykro, policjanci to tez ludzie a nie cyborgi

Data: 2009-07-20 12:05:37
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41ce7$kqa$1news.onet.pl...

  Pod groĹşbą śmierci?

nie, ale jak ucza tego typu sprawy, trzeba liczyc sie z tym ze ucieczka moze skonczyc sie przykro, policjanci to tez ludzie a nie cyborgi




   Sprawa jest raczej prosta.

   Załóżmy, Ĺźe policjant idzie ulicą, i chce zatrzymać przechodnia. Ten jednak zaczyna uciekać. Istnieją dwa sposoby rozwiązania tego problemu:

a/ można zacząć gonić tego człowieka
b/ można wyjąć strzelbę, wycelować i strzelić w plecy - bo ucieka.

   Jak rozumiem, wszyscy broniący policjantĂłw w tym wątku są za postępowaniem opisanym w b/?

--
Liwiusz

Data: 2009-07-20 12:12:50
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Liwiusz pisze:
Jak rozumiem, wszyscy broniący policjantów w tym wątku są za postępowaniem opisanym w b/?

No ba!
Nawet za tym, że jak kierowca autobusu ucieka to można rozwalić
wszystkich pasaĹźerĂłw w tymĹźe autobusie.

Arek



--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-20 12:28:18
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41fhh$204$1news.onet.pl...

  Sprawa jest raczej prosta.

nie sprawa nie jest prosta, bo czynisz bledne zalozenie ze policjant idzie ulica i sie nudzi, nie bierzesz pod uwage ze policja poluje na niebezpiecznego bandyte, probuje wylegitymowac podejzanego ktory nagle zaczyna uciekac, dodatkowo swoim zachowaniem stwarza zagrozenie, pewnie, mozna go gonic i powodowac jeszcze wieksze zagrozenie dla osob postronnych, ale mozna zaczac strzelac w jego kierunku

Data: 2009-07-20 12:34:29
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41fhh$204$1news.onet.pl...

  Sprawa jest raczej prosta.

nie sprawa nie jest prosta, bo czynisz bledne zalozenie ze policjant idzie ulica i sie nudzi, nie bierzesz pod uwage ze policja poluje na niebezpiecznego bandyte, probuje wylegitymowac podejzanego ktory nagle

   KaĹźdy policjant na poluje na jakiegoś niebezpiecznego bandytę.

zaczyna uciekac, dodatkowo swoim zachowaniem stwarza zagrozenie, pewnie, mozna go gonic i powodowac jeszcze wieksze zagrozenie dla osob postronnych, ale mozna zaczac strzelac w jego kierunku


    No i jakie to było wielkie niebezpieczeństwo, Ĺźe zaczęli uciekać i trzeba było ich zabić? Rozpędzili się chociaĹź do 40?

--
Liwiusz

Data: 2009-07-20 12:41:52
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41h7k$72r$1news.onet.pl...

  KaĹźdy policjant na poluje na jakiegoś niebezpiecznego bandytę.

nie, ale sa tacy, a wzmiankowane wypadki zachodzily wlasnie w takich okolicznosciach

   No i jakie to było wielkie niebezpieczeństwo, Ĺźe zaczęli uciekać i trzeba było ich zabić? Rozpędzili się chociaĹź do 40?

rozumiem ze wg ciebie, mieli czekac az osiagna 200 i dojada do placu zabaw dla dzieci, albo glownej arterii miasta

Data: 2009-07-20 12:51:23
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41h7k$72r$1news.onet.pl...

  KaĹźdy policjant na poluje na jakiegoś niebezpiecznego bandytę.

nie, ale sa tacy, a wzmiankowane wypadki zachodzily wlasnie w takich okolicznosciach

   No i jakie to było wielkie niebezpieczeństwo, Ĺźe zaczęli uciekać i trzeba było ich zabić? Rozpędzili się chociaĹź do 40?

rozumiem ze wg ciebie, mieli czekac az osiagna 200 i dojada do placu zabaw dla dzieci, albo glownej arterii miasta


   Więc napisałem - jeśli uwaĹźasz, Ĺźe sam fakt ucieczki jest juĹź na tyle niebezpieczny, Ĺźe moĹźna strzelać, to rĂłwnieĹź wyraĹźasz zgodę, aby zastrzelić uciekającego przechodnia w podanym przeze mnie przykładzie. PrzecieĹź taki uciekający bandyta mĂłgłby kogoś zabić, albo porwać po drodze. Parafrazując:

> rozumiem ze wg ciebie, mieli czekac az zacznie zabijać w biegu ludzi i >dobiegnie do placu
> zabaw dla dzieci i zacznie zadeptywać niemowlaków, albo glownej >arterii miasta zablokuje skrzyżowanie



--
Liwiusz

Data: 2009-07-20 13:01:50
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41i7a$akq$1news.onet.pl...

  Więc napisałem - jeśli uwaĹźasz, Ĺźe sam fakt ucieczki jest juĹź na tyle niebezpieczny,

nie, napisalem ze policjanci moga kontrolowac nas w roznych okolicznosciach, w roznym stanie psychicznym, z roznym nastawieniem itd, stad moja wzmianka o tym ze sa ludzmi, a nie cyborgami i na nasz dowcip z ucieczka moga roznie zareagowac

Data: 2009-07-28 15:05:09
Autor: Bism
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 20 Lip, 12:41, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:
>    No i jakie to było wielkie niebezpieczeństwo, że zaczęli uciekać i
> trzeba było ich zabić? Rozpędzili się chociaż do 40?
rozumiem ze wg ciebie, mieli czekac az osiagna 200 i dojada do placu zabaw
dla dzieci, albo glownej arterii miasta

Eee, tak zapytam, to teraz videoradary juz nie beda nagrywaly moich
radosnych wystepow typu 99/70 poza miastem i pokazywaly mi film, tylko
beda strzelaly do mnie bo "moge sie rozpedzic do 200 i dojechac do
placu zabaw albo i tego przedszkola ktore tu bedzie stalo" ?

Bism

Data: 2009-07-22 00:25:18
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

nie sprawa nie jest prosta, bo czynisz bledne zalozenie ze policjant
idzie ulica i sie nudzi, nie bierzesz pod uwage ze policja poluje na
niebezpiecznego bandyte, probuje wylegitymowac podejzanego ktory nagle
zaczyna uciekac, dodatkowo swoim zachowaniem stwarza zagrozenie, pewnie,
mozna go gonic i powodowac jeszcze wieksze zagrozenie dla osob
postronnych, ale mozna zaczac strzelac w jego kierunku

Tia, groźnego bandytę usiłuje zatrzymać jeden funkcjonariusz... Litości.

Powinno być ich kilku i tak ustawionych (i ukrytych w tłumie czy
krajobrazie), żeby go łatwo schwytać, jak zacznie uciekać.

Ale to wymaga myślenia i umiejętności poprawnego zorganizowania całej
akcji. Ach tak - no i personelu...

Data: 2009-07-22 08:28:08
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:errhj6-odf.ln1ncc1701.lechistan.com...

Tia, groźnego bandytę usiłuje zatrzymać jeden funkcjonariusz... Litości.

jaki jeden?
chyba o roznych sprawach mowimy

Data: 2009-07-22 18:59:56
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:errhj6-odf.ln1ncc1701.lechistan.com...

Tia, groźnego bandytę usiłuje zatrzymać jeden funkcjonariusz... Litości.

jaki jeden?
chyba o roznych sprawach mowimy

Opisana została inna, przykładowa sytuacja. Śledź uważniej wątek.

Data: 2009-07-20 17:42:00
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41fhh$204$1news.onet.pl...

  Załóżmy, Ĺźe policjant idzie ulicą, i chce zatrzymać przechodnia. Ten jednak zaczyna uciekać. Istnieją dwa sposoby rozwiązania tego problemu:
a/ można zacząć gonić tego człowieka
b/ można wyjąć strzelbę, wycelować i strzelić w plecy - bo ucieka.
  Jak rozumiem, wszyscy broniący policjantĂłw w tym wątku są za postępowaniem opisanym w b/?

Przepis odnośny - do którego uparcie nie chcecie zajrzeć - mówi (w uproszczeniu), że broni używa się gdy wszelkie środki inne zawiodą albo rozsądnie rzecz ważąc wiadomo, ze będą nieskuteczne. A zatem zakładając milcząco w Twojej scence, że w odniesieniu do owego przechodnia mamy przypuszczenie, iż jest sprawcą czynu wymienionego w ustawie o Policji, co do którego użycie broni w pościgu jest dopuszczalne, to istnieją zasadniczo trzy możliwości:

1) Policjant ściga i łapie uciekającego;
2) Policjant widząc, że dogonić go nie może (choćby z powodu mniejszej sprawności fizycznej), strzela mu w nogę - przy czym strzale ten niesie za sobą zawsze ryzyko śmiertelnego postrzelenia;
3) Policjant widząc, że dogonić gościa nie zdoła stwierdza, że i użyć broni w sposób bezpieczny się nie da i sprawca ucieka.

W wypadku sprawy poznańskiej jedyną wątpliwość, jaka we mnie zawsze była, to fakt, że śpiący pasażer raczej nie uciekał (był wieziony), a tym samym użycie broni nastąpiło w sytuacji, gdy nie zagwarantowano jej bezpiecznego użycia wobec osób trzecich. Jak wiemy ów wieziony został ranny. Nie podejmuje się wyjaśnić jak sąd ten fakt ocenił. Możliwości braku winy w tej sytuacji jest kilka, a ja nie znam szczegółów. Choć chętnie bym właśnie się tego jednego chciał dowiedzieć.

Data: 2009-07-22 00:27:56
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Przepis odnośny - do którego uparcie nie chcecie zajrzeć - mówi (w
uproszczeniu), że broni używa się gdy wszelkie środki inne zawiodą albo
rozsądnie rzecz ważąc wiadomo, ze będą nieskuteczne. A zatem zakładając

Uhm. Czyli wystarczy spieprzyć organizację akcji (czyli np. wysłać tylko
jednego policjanta albo wszystkich ustawić tylko z jednej strony), żeby
strzelać można było zawsze.

[ciach]

2) Policjant widząc, że dogonić go nie może (choćby z powodu mniejszej
sprawności fizycznej), strzela mu w nogę - przy czym strzale ten niesie
za sobą zawsze ryzyko śmiertelnego postrzelenia;

To mi przypomina scenę z tygrysem...

Data: 2009-07-20 12:25:10
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:h41ce7$kqa$1news.onet.pl...

  Pod groĹşbą śmierci?

nie, ale jak ucza tego typu sprawy, trzeba liczyc sie z tym ze
ucieczka moze skonczyc sie przykro, policjanci to tez ludzie a nie
cyborgi

W twoim ujęciu policjanci to nadludzie strzelający do podludzi.
Pomyłki muszą się (czasem) zdarzać ale *całkowita* bezkarność zachęca
tylko do powtarzania/tworzenia "pomyłek".

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Pieniądz jest bezwonny, ale się ulatnia.
  -- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)

Data: 2009-07-20 12:30:07
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8fez986dyjerin.brudna.chmurka.net...

W twoim ujęciu policjanci to nadludzie strzelający do podludzi.

nie, bynajmniej, wez tylko pod uwage, ze medialne doniesienia dotyczace zatrzelenia niwinnego przez policjantow, zawsze dotycza, dzialan policji majacych na celu ujecie niebezpiecznego bandyty i zawsze, niewiedziec czemu, niewinny i bogu ducha winny obywatel ucieka przed policja

ciekawe skad ta zbierznosc faktow

Data: 2009-07-20 11:09:59
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 12:30:07 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
W twoim ujęciu policjanci to nadludzie strzelający do podludzi.
nie, bynajmniej, wez tylko pod uwage, ze medialne doniesienia dotyczace zatrzelenia niwinnego przez policjantow, zawsze dotycza, dzialan policji majacych na celu ujecie niebezpiecznego bandyty i zawsze, niewiedziec czemu, niewinny i bogu ducha winny obywatel ucieka przed policja

Nie przed policją, do jasnej! Przed bandą karków - dostrzegasz subtelną
różnicę?

Jak najbardziej popieram strzelanie bez ostrzeżenia do kogoś kto ucieka
przed umundurowanymi policjantami lub zaczyna uciekać przed radiowozem.
Inna sprawa, że nawet w krainie kowbojów jakoś do strzelania do uciekających
sięga się w ostateczności - spójrz na te wszystkie realityTV itp. materiały
o zatrzymywaniu uciekających samochodem i zwróć uwagę na to, że użycie broni
ma miejsce w znikomej ilości przypadków. To nie film gdzie policmajster
wychyla się przez szyberdach i wali do uciekającego wozu z shotguna...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 05:40:03
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjan ci to ...]
On 20 Lip, 13:09, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:

Jak najbardziej popieram strzelanie bez ostrzeżenia do kogoś kto ucieka
przed umundurowanymi policjantami lub zaczyna uciekać przed radiowozem.

Ustawodawca tego nie popiera. I slusznie.

Data: 2009-07-20 13:11:23
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh68k47.7b7.joshuatau.ceti.pl...

Nie przed policją, do jasnej! Przed bandą karków - dostrzegasz subtelną
różnicę?

ale to ty tak twierdzisz, co ewidentnie swiadczy o tym ze jestes w tej kwestii stronniczy

Data: 2009-07-20 12:13:32
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 13:11:23 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Nie przed policją, do jasnej! Przed bandą karków - dostrzegasz subtelną
różnicę?
ale to ty tak twierdzisz, co ewidentnie swiadczy o tym ze jestes w tej kwestii stronniczy

Czy GDZIEKOLWIEK wspomniano o jakimkolwiek oznakowaniu samochodów? Z tego
co pamiętam, jedyna informacja to twierdzenie funkcjonariuszy że "ktoś
krzyczał 'POLICJA'". Twierdzisz że było inaczej?

Funkcjonariusze powinni za ten występek odpowiedzieć wylaniem z policji -
za to, że pomijając procedury i zachowując się jak kowboje zamordowali
człowieka a drugiego zamienili w kalekę.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 14:51:13
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh68nrc.7b7.joshuatau.ceti.pl...

Czy GDZIEKOLWIEK wspomniano o jakimkolwiek oznakowaniu samochodów?

a czy to byl teren zabydowany czy moze odbywalo sie to na lesnym dukcie

Z tego
co pamiętam, jedyna informacja to twierdzenie funkcjonariuszy że "ktoś
krzyczał 'POLICJA'". Twierdzisz że było inaczej?

a ty twierdzisz ze nie krzyczal policja?

Funkcjonariusze powinni za ten występek odpowiedzieć wylaniem z policji -
za to, że pomijając procedury i zachowując się jak kowboje zamordowali
człowieka a drugiego zamienili w kalekę.

a jkiez to sa procedury, slucham jasnie pana?

Data: 2009-07-20 08:15:01
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjan ci to ...]
On 20 Lip, 14:51, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:


a jkiez to sa procedury, slucham jasnie pana?

Przeczytaj sobie ustawe o policji, to bedziesz wiedzial. Nie
przewiduje strzelania do niewinnych, nieuzbrojonych ludzi.

Data: 2009-07-20 14:58:52
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:51:13 +0200, szerszen napisał(a):

a jkiez to sa procedury, slucham jasnie pana?

Olej go wielkim sikiem - szkoda zdrowia na jego wypociny.

Data: 2009-07-20 15:19:27
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:58:52 +0200, Herald napisał(a):
Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:51:13 +0200, szerszen napisał(a):
a jkiez to sa procedury, slucham jasnie pana?
Olej go wielkim sikiem - szkoda zdrowia na jego wypociny.

Tak bardzo kochasz państwo policyjne? Ja po prostu chcę się czuć
bezpieczny...

Nie pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-22 00:29:21
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m. [policjanci to ...]
Herald pisze:
Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:51:13 +0200, szerszen napisał(a):

a jkiez to sa procedury, slucham jasnie pana?

Olej go wielkim sikiem - szkoda zdrowia na jego wypociny.

Policja! Zamknij się, bo strzelam!

;->

Data: 2009-07-20 15:19:01
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:51:13 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Czy GDZIEKOLWIEK wspomniano o jakimkolwiek oznakowaniu samochodów?
a czy to byl teren zabydowany czy moze odbywalo sie to na lesnym dukcie

A jakie to ma znaczenie? To nie byli umundurowani policjanci, jechali
nieoznakowanymi samochodami. Czyli - dla każdego obywatela była to po prostu
grupa bandytów.

co pamiętam, jedyna informacja to twierdzenie funkcjonariuszy że "ktoś
krzyczał 'POLICJA'". Twierdzisz że było inaczej?
a ty twierdzisz ze nie krzyczal policja?

A krzyk cokolwiek ma zmienić? Słyszysz wyraźnie co krzyczy ktoś na ulicy gdy
jedziesz samochodem z zamkniętymi szybami?

Funkcjonariusze powinni za ten występek odpowiedzieć wylaniem z policji -
za to, że pomijając procedury i zachowując się jak kowboje zamordowali
człowieka a drugiego zamienili w kalekę.
a jkiez to sa procedury, slucham jasnie pana?

Takie, dzięki którym normalny obywatel może mieć jakieś zaufanie do policji.
Na początek niech policja nie udaje bandytów, bo tak będzie traktowana.
Gdyby np. ten kierowca widząc tych "policjantów" z bronią rozjechał ich -
powinien zostać uniewinniony.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 17:25:51
Autor: Animka
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m. [policjanci to ...]
Jacek Osiecki pisze:

Takie, dzięki którym normalny obywatel może mieć jakieś zaufanie do policji.
Na początek niech policja nie udaje bandytów, bo tak będzie traktowana.
Gdyby np. ten kierowca widząc tych "policjantów" z bronią rozjechał ich -
powinien zostać uniewinniony.

A ci policjanci byłi umundurowani?

Zresztą umundurowani czy nie, kiedyś zalecano, żeby przed przebierańcami uciekać i w międzyczasie dzwonić na policję w celu sprawdzenia kto tak naprawdę goni!

--
animka

Data: 2009-07-21 08:25:55
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh692n4.ca.joshuatau.ceti.pl...

A jakie to ma znaczenie? To nie byli umundurowani policjanci, jechali
nieoznakowanymi samochodami. Czyli - dla każdego obywatela była to po prostu
grupa bandytów.

no i widzisz, jak mozna z toba gadac, skoro pleciesz bzdury, otoz dla twojej wiadomosci ma to wlasnie zasadnicze znaczenie

A krzyk cokolwiek ma zmienić?

otoz wlasnie tak

Takie, dzięki którym normalny obywatel może mieć jakieś zaufanie do policji.
Na początek niech policja nie udaje bandytów, bo tak będzie traktowana.
Gdyby np. ten kierowca widząc tych "policjantów" z bronią rozjechał ich -
powinien zostać uniewinniony.

pierniczysz

dla twojej wiadomosci, policja na terenie zabudowanym nie musi byc umundurowana, nie musi miec radiowozu, nie musi miec koguta, ma oswiadczyc ze jest policja, miec w widocznym miejscu blache, a ty masz sie stosowac do jej polecen, to tak na przyszlosc, abys i ty kiedys niechcacy kulki nie zarobil, a jesli zatrzymuje samochod, wystarczy jej lizak i tyle

Data: 2009-07-21 07:41:51
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Tue, 21 Jul 2009 08:25:55 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
A jakie to ma znaczenie? To nie byli umundurowani policjanci, jechali
nieoznakowanymi samochodami. Czyli - dla każdego obywatela była to po prostu grupa bandytów.
no i widzisz, jak mozna z toba gadac, skoro pleciesz bzdury, otoz dla twojej wiadomosci ma to wlasnie zasadnicze znaczenie

Nie ma znaczenia. Bandytów się traktuje tak jak bandytów - czyli się przed
nimi ucieka, a jeśli nie ma innego wyjścia to się przed nimi broni.

A krzyk cokolwiek ma zmienić?
otoz wlasnie tak

Otóż właśnie NIE - bo nie ma gwarancji że osoba zaatakowana w ogóle usłyszy
ten krzyk (lub zrozumie, co wykrzykują biegnący w jej kierunku bandyci).

W zasadzie szkoda że nie próbowali w ten sposób zatrzymać jakiegoś
izraelskiego oficjela z ochroniarzem - gdyby ich położyła seria z uzi, to
może by ich koledzy zrozumieli że nie należy udawać bandytów.

Na początek niech policja nie udaje bandytów, bo tak będzie traktowana.
Gdyby np. ten kierowca widząc tych "policjantów" z bronią rozjechał ich -
powinien zostać uniewinniony.
pierniczysz

Nie pierniczę. Gdy widzę bandytę - uciekam. Jeśli przypadkiem mam pod ręką
uzi, to zastrzelę. I jeśli wyrok byłby inny niż uniewinniający - oznaczałoby
to że żyjemy w gównianym państwie. W Twoich ukochanych USA tak by właśnie
było.

dla twojej wiadomosci, policja na terenie zabudowanym nie musi byc umundurowana, nie musi miec radiowozu, nie musi miec koguta, ma oswiadczyc ze jest policja, miec w widocznym miejscu blache,

Zdefiniuj "widoczne miejsce", geniuszu - zwłaszcza jeśli banda karków
wysypuje się z auta wrzeszcząc coś nieartykułowanego.

a ty masz sie stosowac do jej polecen, to tak na przyszlosc, abys i ty kiedys niechcacy kulki nie zarobil, a jesli zatrzymuje samochod, wystarczy jej lizak i tyle

To k*wa niech sobie kupią lizak a nie zgrywają kowbojów! Jesteś tak tępy że
nie potrafisz zrozumieć co się stało? Ci idioci z blachami zamiast mózgu nie
zrobili nic, by ich ofiary mogły choćby PRZYPUSZCZAĆ że mają do czynienia
z policją!

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 09:59:38
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6as9v.k04.joshuatau.ceti.pl...

To k*wa niech sobie kupią lizak a nie zgrywają kowbojów! Jesteś tak tępy że
nie potrafisz zrozumieć co się stało? Ci idioci z blachami zamiast mózgu nie
zrobili nic, by ich ofiary mogły choćby PRZYPUSZCZAĆ że mają do czynienia
z policją!

to ty jestes tepy i nie rozumiesz prostych zasad, nie znasz wszystkich okolicznosci, ale juz wydales wyrok, slowo bandytow powtarzasz jak mantre, udowadniam ci ze nie masz racji, ze nie koniecznie musialo byc tak jak sobie wyobrazasz, a ty w kolko swoje, jak dla mnie eot, bo juz mi sie nie chce pisac tego samego od poczatku

moze kiedys zrozumiesz, moze nie, w sumie wisi mi to

Data: 2009-07-21 08:13:13
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Tue, 21 Jul 2009 09:59:38 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości

To k*wa niech sobie kupią lizak a nie zgrywają kowbojów! Jesteś tak tępy że nie potrafisz zrozumieć co się stało? Ci idioci z blachami zamiast mózgu nie zrobili nic, by ich ofiary mogły choćby PRZYPUSZCZAĆ że mają do czynienia
z policją!

to ty jestes tepy i nie rozumiesz prostych zasad,

Jest taka prosta zasada: policja się zachowuje jak policja, nie jak bandyci.
Jak mnie bez słowa wyciągnie z auta na skrzyżowaniu jakiś kark i nim
odjedzie to go zastrzelę jeśli będę miał pod ręką broń. Jeśli pokaże blachę
i poinformuje o tym że jest policjantem pewnie będę bardzo niezadowolony,
ale nawet mając w kieszeni detonator bomby zamontowanej na wszelki wypadek w
siedzeniu - nie nacisnę go.

nie znasz wszystkich okolicznosci, ale juz wydales wyrok,

Znam wystarczająco dużo okoliczności. Ty też, ale celowo pomijasz wszystko
co jest dla Ciebie niewygodne.

slowo bandytow powtarzasz jak mantre,

Grupa karków wypadających z wrzaskiem z samochodu to:
 a) bandyci
 b) policjanci
 c) masaje

Na odpowiedź masz 1 sekundę, za złą odpowiedź lub jej brak jesteś
rozstrzelany.

udowadniam ci ze nie masz racji, ze nie koniecznie musialo byc tak jak sobie wyobrazasz, a ty w kolko swoje, jak dla mnie eot, bo juz mi sie nie chce pisac tego samego od poczatku

Gówno udowadniasz. Nie pisnąłbym nawet słowem gdyby policjanci użyli choćby
koguta, którego mają na wyposażeniu (a może sugerujesz że pożyczyli auta od
szwagra?) - ale ci debile postąpili skrajnie nieprofesjonalnie, spierdzielili
akcję i nie poniosą za to konsekwencji.

moze kiedys zrozumiesz, moze nie, w sumie wisi mi to

Może kiedyś zrozumiesz że policja powinna służyć ludziom, a nie na odwrót.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 12:05:07
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Tue, 21 Jul 2009 07:41:51 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Nie ma znaczenia. Bandytów się traktuje tak jak bandytów - czyli się przed
nimi ucieka, a jeśli nie ma innego wyjścia to się przed nimi broni.

Powiedzcie no osiecki, od kiedy to ucieczka jest traktowaniem?  :))))
 
W zasadzie szkoda że nie próbowali w ten sposób zatrzymać jakiegoś
izraelskiego oficjela z ochroniarzem

Oooooo - i okazuje się swoje korzenie :))))

To k*wa niech sobie kupią lizak a nie zgrywają kowbojów!

Jasne - na widok lizaka ten który był poszukiwany na pewno by zatrzymał
samochód i dał się zatrzymać i zaaresztować.
Tak samo jak ci najemnicy z magdalenki "poddali" się gdy im policjanci
umundurowani okazali legitymacje i blachy.

To nie jest zabawa - ale skąd ty możesz o tym wiedzieć siedząc pod kiecka
matki :)

Data: 2009-07-21 11:28:31
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:05:07 +0200, Herald napisał(a):
Dnia Tue, 21 Jul 2009 07:41:51 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Nie ma znaczenia. Bandytów się traktuje tak jak bandytów - czyli się przed
nimi ucieka, a jeśli nie ma innego wyjścia to się przed nimi broni.
Powiedzcie no osiecki, od kiedy to ucieczka jest traktowaniem?  :))))

Skoro nie potrafisz obronić swoich durnych teorii czepiasz się słownictwa?

W zasadzie szkoda że nie próbowali w ten sposób zatrzymać jakiegoś
izraelskiego oficjela z ochroniarzem
Oooooo - i okazuje się swoje korzenie :))))

i wymyślasz bzdurne argumenty. Powodzenia.

To k*wa niech sobie kupią lizak a nie zgrywają kowbojów!
Jasne - na widok lizaka ten który był poszukiwany na pewno by zatrzymał
samochód i dał się zatrzymać i zaaresztować.

No tak, zapomniałem że dla policjanta ewentualne użycie broni jest
niemożliwe jeśli któryś z policjantów zatrzymuje samochód dając znaki
"lizakiem". Patrząc na ten konkretny przypadek to ci policjanci generalnie
mają problem z używaniem mózgu, zachowując go tylko do uzgadniania fałszywych
zeznań.

Tak samo jak ci najemnicy z magdalenki "poddali" się gdy im policjanci
umundurowani okazali legitymacje i blachy.

Może nie zauważyłeś że w Magdalence policjanci odpowiedzieli ogniem na
ogień... nic dziwnego, skoroś taki tępy. W Magdalence też modelowo
spartolili akcję, jak przystało na naszych "fachowych" policmajstrów.

To nie jest zabawa - ale skąd ty możesz o tym wiedzieć siedząc pod kiecka
matki :)

Lepiej siedzieć pod osłoną blachy i mordować kogokolwiek bo sobie coś
uroiłeś... to ja już bym wolał pod kiecką matki - przynajmniej nie jestem
debilem który popiera zamordowanie niewinnej osoby przez głupich policjantów.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-22 00:31:45
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m. [policjanci to ...]
Herald pisze:

W zasadzie szkoda że nie próbowali w ten sposób zatrzymać jakiegoś
izraelskiego oficjela z ochroniarzem

Oooooo - i okazuje się swoje korzenie :))))

A u was biją Murzynów.

To k*wa niech sobie kupią lizak a nie zgrywają kowbojów!

Jasne - na widok lizaka ten który był poszukiwany na pewno by zatrzymał
samochód i dał się zatrzymać i zaaresztować.

Poszukiwany nie, ale zwykły "szary obywatel" - zapewne tak.

Data: 2009-07-21 08:06:56
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

dla twojej wiadomosci, policja na terenie zabudowanym nie musi byc umundurowana, nie musi miec radiowozu, nie musi miec koguta, ma oswiadczyc ze jest policja, miec w widocznym miejscu blache

Blache to sobie mozna zrobic z puszki po sardynkach. Policjant
nieumundurowany ma sie niezwlocznie wylegitymowac i to tak, zebym mogl
przeczytac jego nazwisko i kto wydal legitymacje. Wczesniej jest dla mnie
nikim.


--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 10:15:22
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a657720news.home.net.pl...

Blache to sobie mozna zrobic z puszki po sardynkach. Policjant
nieumundurowany ma sie niezwlocznie wylegitymowac i to tak, zebym mogl
przeczytac jego nazwisko i kto wydal legitymacje. Wczesniej jest dla mnie
nikim.

pewnie, ale musisz dac mu szanse, tutaj tej szansy nie dostali ;)

Data: 2009-07-21 08:28:44
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Tue, 21 Jul 2009 10:15:22 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości

Blache to sobie mozna zrobic z puszki po sardynkach. Policjant
nieumundurowany ma sie niezwlocznie wylegitymowac i to tak, zebym mogl
przeczytac jego nazwisko i kto wydal legitymacje. Wczesniej jest dla mnie
nikim.
pewnie, ale musisz dac mu szanse, tutaj tej szansy nie dostali ;)

Mówisz o ofiarach akcji policjantów-kowbojów. Faktycznie, nie mieli szansy :(

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 14:57:28
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 11:09:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):


Nie przed policją, do jasnej! Przed bandą karków

Czy to że jesteś d...m zmienia fakt że nosisz nazwisko Osiecki?
Nie - osieckim jesteś nadal.
Tak jak wygląd tych policjantów (twoim zdaniem) nie zmienia faktu że
byli/są policjantami.

Data: 2009-07-20 15:39:46
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:57:28 +0200, Herald napisał(a):
Dnia Mon, 20 Jul 2009 11:09:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Nie przed policją, do jasnej! Przed bandą karków
Czy to że jesteś d...m zmienia fakt że nosisz nazwisko Osiecki?
Nie - osieckim jesteś nadal.

I co wynika z mojego nazwiska, idioto? Zresztą, szkoda czasu na dyskusję
z takim idiotą jak ty - skoro nie potrafisz jej prowadzić bez posuwania się
do inwektyw.

Tak jak wygląd tych policjantów (twoim zdaniem) nie zmienia faktu że
byli/są policjantami.

Zmienia - bo jak człowiek ma rozpoznać czy napada na niego bandyta?
Takie kretyńskie kowbojskie akcje tylko szkodzą policji - niepotrzebnie
zmarnowano dwa życia, bo jakiemuś kretynowi nie chciało się włączyć koguta
i świeżbiły go łapska żeby sobie do kogoś postrzelać.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 17:49:07
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh68k47.7b7.joshuatau.ceti.pl...

Inna sprawa, że nawet w krainie kowbojów jakoś do strzelania do
uciekających sięga się w ostateczności - spójrz na te wszystkie
realityTV itp. materiały o zatrzymywaniu uciekających samochodem i zwróć
uwagę na to, że użycie broni ma miejsce w znikomej ilości przypadków. To
nie film gdzie policmajster wychyla się przez szyberdach i wali do
uciekającego wozu z shotguna...
Pozdrawiam,

Przede wszystkim dlatego, że zatrzymanie pojazdu przy pomocy strzelania do niego z pistoletu, czy pistoletu maszynowego wcale takie proste nie jest. Oczywiście, można temu samochodowi powybijać szyby, porysować lakier. Zepsuć go. Ale zatrzymać w miejscu zasadniczo nie sposób. Stad sensu większego takie strzelanie nie ma.

Ale nawet wśród policjantów mało jest takich, którzy sobie z tego sprawę zdają. Stąd wypadek z tygrysem (strzał też sensu nie miał, bo pociskiem MAKAROV tygrysa nie zatrzymasz). Stąd podziurawione jak sito auto w Poznaniu. Na pl.misc.militaria kiedyś była dyskusja i wyszło na to, że zatrzymania jadącego pojazdu (tam zakładaliśmy szarżę na punkt kontroli przez terrorystę) nie gwarantuje nawet na dobrą sprawę nkm 14,5 mm montowany w transporterach.

Data: 2009-07-20 18:02:10
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:
Poznaniu. Na pl.misc.militaria kiedyś była dyskusja i wyszło na to, że zatrzymania jadącego pojazdu (tam zakładaliśmy szarżę na punkt kontroli przez terrorystę) nie gwarantuje nawet na dobrą sprawę nkm 14,5 mm montowany w transporterach.

Przeciez to przebija samochod na wylot.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-20 20:13:58
Autor: Robert Tomasik
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a64b122news.home.net.pl...
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:
Poznaniu. Na pl.misc.militaria kiedyś była dyskusja i wyszło na to, że
zatrzymania jadącego pojazdu (tam zakładaliśmy szarżę na punkt kontroli
przez terrorystę) nie gwarantuje nawet na dobrą sprawę nkm 14,5 mm
montowany w transporterach.
Przeciez to przebija samochod na wylot.

Wiem. Ale go nie zatrzymuje. Zatrzymać moĹźe strzał w blok silnikowy albo w istotny element zawieszenia. Tam akurat rozwaĹźaliśmy szanse na zatrzymanie samochodu z bombą szarĹźującego na Check Point.  Chodzi o zatrzymanie w miejscu, jak to było konieczne w Poznaniu w sytuacji, gdy kierowca usiłował porozjeĹźdĹźać policjantĂłw.

Data: 2009-07-21 08:28:29
Autor: szerszen
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h42cd8$ebl$1inews.gazeta.pl...

Wiem. Ale go nie zatrzymuje. Zatrzymać moĹźe strzał w blok silnikowy albo w istotny element zawieszenia. Tam akurat rozwaĹźaliśmy szanse na zatrzymanie samochodu z bombą szarĹźującego na Check Point.  Chodzi o zatrzymanie w miejscu, jak to było konieczne w Poznaniu w sytuacji, gdy kierowca usiłował porozjeĹźdĹźać policjantĂłw.

no do tego to tylko gatling gun, ale to co zostanie trudno bedzie nazwac samochodem ;)

Data: 2009-07-21 22:30:19
Autor: Robert Tomasik
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h43n91$jr8$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości  news:h42cd8$ebl$1inews.gazeta.pl...
Wiem. Ale go nie zatrzymuje. Zatrzymać może strzał w blok silnikowy
albo w  istotny element zawieszenia. Tam akurat rozwaĹźaliśmy szanse na
zatrzymanie  samochodu z bombą szarĹźującego na Check Point.  Chodzi o
zatrzymanie w  miejscu, jak to było konieczne w Poznaniu w sytuacji,
gdy kierowca  usiłował porozjeĹźdĹźać policjantĂłw.
no do tego to tylko gatling gun, ale to co zostanie trudno bedzie nazwac samochodem ;)

Nie. Właśnie strzelba gładkolufowa jest tym, co tam by się przydało. W Stanach sie ich dość powszechnie używa. W Polsce mimo wszystko są opory.

Data: 2009-07-22 00:33:27
Autor: Andrzej Lawa
Jako? cicho nad dzisiejszym wyrokie m. [policjanci to ...]
szerszen pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:h42cd8$ebl$1inews.gazeta.pl...

Wiem. Ale go nie zatrzymuje. Zatrzymać może strzał w blok silnikowy
albo w istotny element zawieszenia. Tam akurat rozważaliśmy szanse na
zatrzymanie samochodu z bombą szarżującego na Check Point.  Chodzi o
zatrzymanie w miejscu, jak to było konieczne w Poznaniu w sytuacji,
gdy kierowca usiłował porozjeżdżać policjantów.

no do tego to tylko gatling gun, ale to co zostanie trudno bedzie nazwac
samochodem ;)

Oj, zrzuć od razu bombę atomową, co się będziesz rozdrabniać...

Data: 2009-07-28 15:17:11
Autor: Bism
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjan ci to ...]
On 20 Lip, 17:49, "Robert Tomasik" <robert.toma...@gazeta.pl> wrote:
Ale nawet wśród policjantów mało jest takich, którzy sobie z tego sprawę
zdają. Stąd wypadek z tygrysem (strzał też sensu nie miał, bo pociskiem
MAKAROV tygrysa nie zatrzymasz). Stąd podziurawione jak sito auto w

Ale <przepraszam za to co powiem rodzine swiec Panie nad jego dusza>
szarzujacego weterynarza i owszem.
Pamieta ktos czy i ile odszkodowania rodzina zastrzelonego przez
policje dostala ?

Data: 2009-07-20 14:55:10
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [policjanci to ...]
Dnia Mon, 20 Jul 2009 12:25:10 +0200, Andrzej Adam Filip napisał(a):

ty jak ta red-nadia - zmieniasz tematy i tworzysz oderwane od wątku kolejne
gnioty. idź się wybrandzluj palancie.

Data: 2009-08-01 00:47:24
Autor: PlaMa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m. [policjanci to ...]
W dniu 2009-07-20 14:55, Herald pisze:

ty jak ta red-nadia - zmieniasz tematy i tworzysz oderwane od wątku kolejne
gnioty. idź się wybrandzluj palancie.

Przepraszam wszystkich za odkopywanie tematu ale muszę przekazać Heraldowi pewną informację. Masz problemy człowieku i im szybciej udasz się do specjalisty tym lepiej

Data: 2009-07-20 12:12:43
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> pisze:

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:8fsw3y2z3cerin.brudna.chmurka.net...

Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
osĂłb.

nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne
polecenie policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie

Pod rygorem "kary śmierci '*na miejscu*'"?

Jak (słabo) pamiętam przez ile dni nie przesłuchano policjantów bo tego
unikali a nikt ich mocno nie naciskał a wiec mieli możność "uzgadniania"
wersji której "spójność" *teraz* tak bardzo podkreślił sąd w uzasadnieniu wyroku. Dla mnie oznacza to że są "niewinni *dla sądu*", na innych
(niższych) poziomach udowadniania winy są winni (jak dla mnie) jak jasna
cholera. Sąd ma obowiązek domniemania niewinności ja nie, nawet w
stosunku do policjantĂłw.

Sąd decyduje wyłącznie o winie *udowadnialnej w świetle prawa*,
a ni wuja o winie w większości innych aspektów.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Zazdrosny sobie samemu szkodzi.
  -- Demokryt (ok. 460 - ok. 370 p.n.e.)

Data: 2009-07-20 18:26:29
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h41c8p$dqg$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
osĂłb.
nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne polecenie
policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie
Psim obowiązkiem ps..., znaczy policjanta jest wykazać swoje prawo do
wydawania poleceń, zatrzymywania, legitymowania itp.

--
Jotte

Data: 2009-07-21 08:29:39
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:h425q2$os7$1news.dialog.net.pl...

Psim obowiązkiem ps..., znaczy policjanta jest wykazać swoje prawo do
wydawania poleceń, zatrzymywania, legitymowania itp.

dlatego jak nie jest umundurowany, mowi ze jest z policji i ma blache na widoku

Data: 2009-07-21 18:18:07
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h43nb7$k07$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Psim obowiązkiem ps..., znaczy policjanta jest wykazać swoje prawo do
wydawania poleceń, zatrzymywania, legitymowania itp.
dlatego jak nie jest umundurowany, mowi ze jest z policji i ma blache na widoku
Tyle teoria.
W rzeczywistych sytuacjach może być różnie z realizacją.
Nie zmienia to w niczym faktu, że to na ps..., znaczy - na policjancie ciąży obowiązek bezspornego wykazania swoich uprawnień.
Jeśli jest to jednak sporne, to wkracza sąd.
Gówniany (jak widać po przedmiotowej sprawie), polski sąd, niestety.

--
Jotte

Data: 2009-07-20 20:46:17
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne polecenie policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie

A z czego ten obowiazek wynika?

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 08:29:52
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a64d799$1news.home.net.pl...

A z czego ten obowiazek wynika?

z prawa

Data: 2009-07-21 07:49:33
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

z prawa

Ktorego?

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 09:59:57
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a65730dnews.home.net.pl...

Ktorego?

obowiazujacego

Data: 2009-07-21 01:37:55
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 09:59, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:

obowiazujacego

Poprosze konkretny przepis.

Data: 2009-07-21 10:50:00
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzakov@gmail.com> napisał w wiadomości news:5d414317-6e6d-41c7-be7c-dd9390ddace8d32g2000yqh.googlegroups.com...

Poprosze konkretny przepis.

use google luke, use google i poszukaj np ustawy o policji

Data: 2009-07-21 10:54:37
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzakov@gmail.com> napisał w wiadomości news:5d414317-6e6d-41c7-be7c-dd9390ddace8d32g2000yqh.googlegroups.com...

Poprosze konkretny przepis.

use google luke, use google i poszukaj np ustawy o policji

   Do googla odsyła się, jak brak argumentĂłw.

   KtĂłra sytuacja miała tutaj - wg Ciebie - miejsce?

Możliwość użycia broni przez policjata:

1) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność policjanta lub innej osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
2) przeciwko osobie nie podporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić może życiu, zdrowiu lub wolności policjanta albo innej osoby,
3) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń palną policjantowi lub innej osobie uprawnionej do posiadania broni palnej,
4) w celu odparcia niebezpiecznego bezpośredniego, gwałtownego zamachu na obiekty i urządzenia ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, na siedziby naczelnych organów władzy, naczelnych i centralnych organów administracji państwowej albo wymiaru sprawiedliwości, na obiekty gospodarki lub kultury narodowej oraz na przedstawicielstwa dyplomatyczne i urzędy konsularne państw obcych albo organizacji międzynarodowych, a także na obiekty dozorowane przez uzbrojoną formację ochronną utworzoną na podstawie odrębnych przepisów,
5) w celu odparcia zamachu na mienie, stwarzającego jednocześnie bezpośrednie zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności człowieka,
6) w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której użycie broni było dopuszczalne w przypadkach określonych w pkt 1-3 i 5, albo za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia rozbójniczego, umyślnego ciężkiego uszkodzenia ciała, zgwałcenia, podpalenia lub umyślnego sprowadzenia w inny sposób niebezpieczeństwa powszechnego dla życia albo zdrowia,
7) w celu ujęcia osoby, o której mowa w pkt 6, jeśli schroniła się ona w miejscu trudno dostępnym, a z okoliczności towarzyszących wynika, że może użyć broni palnej lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić może życiu lub zdrowiu,
8) w celu odparcia gwałtownego, bezpośredniego i bezprawnego zamachu na konwój ochraniający osoby, dokumenty zawierające wiadomości stanowiące tajemnicę państwową, pieniądze albo inne przedmioty wartościowe,
9) w celu ujęcia lub udaremnienia ucieczki osoby zatrzymanej, tymczasowo aresztowanej lub odbywającej karę pozbawienia wolności, jeśli:
a) ucieczka osoby pozbawionej wolności stwarza zagrożenie dla życia albo zdrowia ludzkiego,
b) istnieje uzasadnione podejrzenie, że osoba pozbawiona wolności może użyć broni palnej, materiałów wybuchowych lub niebezpiecznego narzędzia,
c) pozbawienie wolności nastąpiło w związku z uzasadnionym podejrzeniem lub stwierdzeniem popełnienia przestępstw, o których mowa w pkt. 6.


--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 11:06:45
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h43voc$74u$1news.onet.pl...


z tego co opisywano, przedewszystkim punkt 7

Data: 2009-07-21 11:10:40
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h43voc$74u$1news.onet.pl...


z tego co opisywano, przedewszystkim punkt 7


   Niemniej jednak w tym przypadku policjanci się pomylili, poniewaĹź sytuacja z tego punktu nie zaszła. Czy oznacza to, Ĺźe przepisy o uĹźyciu broni sobie, a policjant i tak w kaĹźdej sytuacji moĹźe bezkarnie uĹźyć broni i potem mĂłwić "Ĺźe mu się wydawało"?

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 11:13:20
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h440mf$9qd$1news.onet.pl...

  Niemniej jednak w tym przypadku policjanci się pomylili, poniewaĹź sytuacja z tego punktu nie zaszła. Czy oznacza to, Ĺźe przepisy o uĹźyciu broni sobie, a policjant i tak w kaĹźdej sytuacji moĹźe bezkarnie uĹźyć broni i potem mĂłwić "Ĺźe mu się wydawało"?

owszem pomylili sie, nikt tego nie neguje, ale gdyby tamci nie zaczeli uciekac bez powodu, zyliby nadal, duzo wskazuje na to, ze slyszeli okrzyki policja, a mimo to zdecydowali sie dawac noge, splot nieszczesliwych okolicznosci, dlatego nie jestem za tym aby tak bez chwili reflekcji potepiac policje

Data: 2009-07-21 11:17:09
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h440mf$9qd$1news.onet.pl...

  Niemniej jednak w tym przypadku policjanci się pomylili, poniewaĹź sytuacja z tego punktu nie zaszła. Czy oznacza to, Ĺźe przepisy o uĹźyciu broni sobie, a policjant i tak w kaĹźdej sytuacji moĹźe bezkarnie uĹźyć broni i potem mĂłwić "Ĺźe mu się wydawało"?

owszem pomylili sie, nikt tego nie neguje, ale gdyby tamci nie zaczeli uciekac bez powodu, zyliby nadal, duzo wskazuje na to, ze slyszeli okrzyki policja, a mimo to zdecydowali sie dawac noge, splot nieszczesliwych okolicznosci, dlatego nie jestem za tym aby tak bez chwili reflekcji potepiac policje


   Cały czas prĂłbuję się dowiedzieć - dlaczego moĹźna było strzelać to *tego* samochodu, a nie strzela się do uciekających przed policją pieszo.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 11:39:42
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h4412k$9qd$3news.onet.pl...

  Cały czas prĂłbuję się dowiedzieć - dlaczego moĹźna było strzelać to *tego* samochodu, a nie strzela się do uciekających przed policją pieszo.

napisalem ci juz kilka razy, nie chce mi sie powtarzac

Data: 2009-07-21 11:34:07
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

owszem pomylili sie, nikt tego nie neguje, ale gdyby tamci nie zaczeli uciekac bez powodu

Nie uciekali bez powodu!

zyliby nadal, duzo wskazuje na to, ze slyszeli okrzyki policja,

Co konkretnie na to wskazuje?
Bo nawet zeznanie świadków wskazuje na to, że akcja wyglądała na napad troglodytów.

"Tak samo zapamiętali tę sytuację inni kierowcy - mówił prokurator Jabłeka. I cytował telefon, jaki od jednego z kierowców odebrał tego wieczoru dyżurny policji: "Łysi wybiegli i zaczęli strzelać do jakiegoś auta. To nie żarty!".

Data: 2009-07-21 11:41:32
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h44237$efp$1news.onet.pl...

Nie uciekali bez powodu!

a jednak

Co konkretnie na to wskazuje?

fakty

Bo nawet zeznanie świadków wskazuje na to, że akcja wyglądała na napad troglodytów.

i co, nawet jesli byliby to troglodyci, to oni tez nie organizuja sobie takich akcji przypadkowo, wiec tez odpusciliby jakby zobaczyli pomylke, ale to juz takie luzne dywagacje

Data: 2009-07-21 12:20:51
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w

Nie uciekali bez powodu!

a jednak

Nie uciekali bez powodu.
Uciekali w obawie przed napaścią.

Co konkretnie na to wskazuje?

fakty

Jakie fakty wskazują na to, że ofiary usłyszały okrzyki POLICJA i zrozumiały je?

Bo nawet zeznanie świadków wskazuje na to, że akcja wyglądała na napad troglodytów.

i co, nawet jesli byliby to troglodyci, to oni tez nie organizuja sobie takich akcji przypadkowo,

AĹź tak dobrze znasz obyczaje wszystkich karkĂłw, Ĺźe  wiesz, ze wszystkie akcje organizują sobie planowo?
Ale jesli nawet - skąd ofiary miały mieć pewność, że to nie jest akcja planowana na nich właśnie?

wiec tez odpusciliby jakby zobaczyli pomylke, ale to juz takie luzne dywagacje

Bardzo, ale to bardzo luĹşne.

Data: 2009-07-21 12:39:28
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h444qr$n7a$1news.onet.pl...

Jakie fakty wskazują na to, że ofiary usłyszały okrzyki POLICJA i zrozumiały je?

sugerujesz ze byli pod wplywem, ze nie byli w stanie zrozumiec jednego slowa?

AĹź tak dobrze znasz obyczaje wszystkich karkĂłw, Ĺźe  wiesz, ze wszystkie akcje organizują sobie planowo?

nie, ale takie akcje niezaleznie przez kogo prowadzone, w znacznej wiekszosci przypadkow maja okreslony cel

Ale jesli nawet - skąd ofiary miały mieć pewność, że to nie jest akcja planowana na nich właśnie?

a na nich z jakiego powodu?
znaczy sie mieli cos na sumieniu i jesli nie policji to obawiali sie kolegow spod celi?

Data: 2009-07-21 11:11:17
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:39:28 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości

Jakie fakty wskazują na to, że ofiary usłyszały okrzyki POLICJA i zrozumiały je?
sugerujesz ze byli pod wplywem, ze nie byli w stanie zrozumiec jednego slowa?

Wsiądź do auta, włącz radio, zamknij okna - i potem może do Ciebie dotrze
że w samochodzie niekoniecznie słychać wszystko co ktoś tam sobie wykrzyczy
na ulicy.

Aż tak dobrze znasz obyczaje wszystkich karków, że  wiesz, ze wszystkie akcje organizują sobie planowo?
nie, ale takie akcje niezaleznie przez kogo prowadzone, w znacznej wiekszosci przypadkow maja okreslony cel

I co to zmienia? A jak dresy już wyskoczyły na kogoś z bronią - mogą zabić
choćby dlatego żeby niedoszła ofiara nie złożyła zeznań.

Ale jesli nawet - skąd ofiary miały mieć pewność, że to nie jest akcja planowana na nich właśnie?
a na nich z jakiego powodu?

A z jakiego powodu mieliby się spodziewać takiej samej akcji ze strony
policji? Prędzej by się spodziewali bandy dresów, którym się spodobał ich
samochód...
znaczy sie mieli cos na sumieniu i jesli nie policji to obawiali sie kolegow spod celi?

Aż żal czytać te Twoje wymysły i wygibasy, by wybielić idiotów którzy
zamordowali człowieka przez swoją ignorancję i chęć kowbojowania.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 14:13:18
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

Jakie fakty wskazują na to, że ofiary usłyszały okrzyki POLICJA i zrozumiały je?

sugerujesz ze byli pod wplywem, ze nie byli w stanie zrozumiec jednego slowa?

Ja niczego nie sugeruję, po prostu pytam o fakty.
A Ty na razie posiłkujesz się jedynie domniemaniami.

AĹź tak dobrze znasz obyczaje wszystkich karkĂłw, Ĺźe  wiesz, ze wszystkie akcje organizują sobie planowo?

nie, ale takie akcje niezaleznie przez kogo prowadzone, w znacznej wiekszosci przypadkow maja okreslony cel

Co nie zmienia faktu, że_nie_zawsze_tak jest, a raczej nikomu napadniętemu nie przyjdzie do głowy pytać "Przepraszam, czy wasza akcja jest planowana czy nie, bo jeśli planowana, to Henio jestem, miło mi, może sobie wyjaśnimy nieporozumienie, a jeśli nieplanowana, to pozwolicie, że sie oddalę". Człowiek napadnięty po prostu stara się albo bronić albo uciekać, nie wnikając w szczegóły napadu.

Ale jesli nawet - skąd ofiary miały mieć pewność, że to nie jest akcja planowana na nich właśnie?

a na nich z jakiego powodu?

A skąd mieliby to wiedzieć?
Czy jeśli dostaniesz w łeb zza rogu, to się będziesz zastanawiał, z jakiego powodu ktoś na Ciebie napadł?

znaczy sie mieli cos na sumieniu i jesli nie policji to obawiali sie kolegow spod celi?

Naprawdę uważasz, że trzeba mieć coś na sumieniu, żeby odczuwać nieodpartą chęć spierdolenia z miejsca potencjalnej rzezi?

Data: 2009-07-21 14:47:40
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h44bdn$a8b$1news.onet.pl...

Ja niczego nie sugeruję, po prostu pytam o fakty.
A Ty na razie posiłkujesz się jedynie domniemaniami.

tak samo jak i ty
ja natomiast staram sie jednak pozostac neutralny i nie osadzaqc policjantow zbyt szybko

Człowiek napadnięty po prostu stara się albo bronić albo uciekać, nie wnikając w szczegóły napadu.

oni nie zostali napadnieci

Czy jeśli dostaniesz w łeb zza rogu, to się będziesz zastanawiał, z jakiego powodu ktoś na Ciebie napadł?

co innego dostac na ulicy po ryju, a co innego tak szeroko zakrojona akcja

Naprawdę uważasz, że trzeba mieć coś na sumieniu, żeby odczuwać nieodpartą chęć spierdolenia z miejsca potencjalnej rzezi?

tak, albo nadmiernie ulegac emocjom, jedno i drugie jest niezdrowe, paniczna ucieczka zadko kiedy przynosi pozytywne efekty

Data: 2009-07-21 13:17:10
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 14:47:40 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości
Ja niczego nie sugeruję, po prostu pytam o fakty.
A Ty na razie posiłkujesz się jedynie domniemaniami.
tak samo jak i ty
ja natomiast staram sie jednak pozostac neutralny i nie osadzaqc policjantow zbyt szybko

Sądząc po Twoim oślim uporze z jakim bronisz tych kowbojów, uznałbyś że
nie powinno się osądzać policjantów nawet gdyby wywlekli chłopaków z auta,
strzelili w tył głowy i zbeszcześcili zwłoki.

Człowiek napadnięty po prostu stara się albo bronić albo uciekać, nie wnikając w szczegóły napadu.
oni nie zostali napadnieci

Zostali napadnięci. Czym się niby różniła ta akcja od napadu? NICZYM!

Czy jeśli dostaniesz w łeb zza rogu, to się będziesz zastanawiał, z jakiego powodu ktoś na Ciebie napadł?
co innego dostac na ulicy po ryju, a co innego tak szeroko zakrojona akcja

Szeroko zakrojona, dobre sobie. Efektowna, bo debile postanowili się pobawić
w kowbojów. Spierdolili wszystko co tylko mogli, a na koniec zabili niewinnego
człowieka.

Naprawdę uważasz, że trzeba mieć coś na sumieniu, żeby odczuwać nieodpartą chęć spierdolenia z miejsca potencjalnej rzezi?
tak, albo nadmiernie ulegac emocjom, jedno i drugie jest niezdrowe, paniczna ucieczka zadko kiedy przynosi pozytywne efekty

I niby policjanci wywalający całe magazynki do samochodu w którym BYĆ MOŻE
jest podejrzany w ogóle nie ulegli emocjom? Potem dopiero ochłonęli, by
uzgodnić zeznania...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 18:06:29
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Baloo" <niema@onetek.eu> pisze:

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w

Nie uciekali bez powodu!

a jednak

Nie uciekali bez powodu.
Uciekali w obawie przed napaścią.

Co konkretnie na to wskazuje?

fakty

Jakie fakty wskazują na to, że ofiary usłyszały okrzyki POLICJA i
zrozumiały je?

*Długo* "uzgadniane" zeznania "stróżów prawa".
Możesz sobie pogrzebać ile dni upłynęło zanim "niewinni policjanci"
"raczyli" złożyć zeznania których spójność podkreślał sąd przy
odrzucaniu zeznań innych świadków.

To jest tak "drobna" różnica między niewinni a nieskazani.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Silne państwa dążą do zaboru cudzych ziem, słabe zajęte są tylko obroną.
  -- Kung-Sun Jang [Shang Yang] (390?-338 p.n.e.)

Data: 2009-07-21 22:22:03
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h440ho$6go$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości  news:h43voc$74u$1news.onet.pl...
z tego co opisywano, przedewszystkim punkt 7

Z uzasadnienia sądu sądzę, ze raczej powoływali się na pkt 1 - manerującyw celu ucieczki stwarzał zagrożenie dla ich zdrowia i życia. W wypadku pkt 7 za narzdzie tzrebaby chyba tu uznać samochód. W grę jeszcze wchodzi pkt 6 zakładając, że samochód zaczął już by odjeżdżać. nie znam szczegółowo przebiegu zdarzenia, więc trudno jednoznacznie ocenić.

Data: 2009-07-21 11:33:17
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> pisze:

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
news:4a65730dnews.home.net.pl...

Ktorego?

obowiazujacego

A podanie konkretnych paragrafów przerasta cię aż tak bardzo?
Udaje współczucie :-)

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Przyjaźń jednego roztropnego człowieka jest bardziej wartościowa
niż przyjaźń wszystkich głupców.
  -- Demokryt (ok. 460 - ok. 370 p.n.e.)

Data: 2009-07-28 15:23:45
Autor: Bism
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 09:59, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:
Użytkownik "KRZYZAK" <krzy...@krzyzak.com> napisał w wiadomościnews:4a65730dnews.home.net.pl...
> Ktorego?
obowiazujacego

Ten cytat przypomina mi jednego policjanta, ktory chcial mnie
koniecznie ukarac kiedys za gasnice bez atestu.
Wlasnie tak mowil jak Ty. Obowiazujacego prawa. Niestety, w ramach
obowiazkow sluzbowych owczesnych znalem dokladnie paragraf dot gasnic
w samochodach. Jak wyrecytowalem paragraf, to juz nie chcial
karac....

Podaj ustawe, paragraf i punkt.

Data: 2009-07-20 10:54:01
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 09:04:26 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Pistolety przypadkiem same wystrzeliły? Amba zjadła nagle wszystkie radia
i mimo że akcja dobrych parę minut trwała nie potrafili wezwać wsparcia?
nadal nie rozumiesz, to ze policjant jest bez munduru, nie czyni z niego cywila, nadal jest policjantem, ktroego polecen nalezy sluchac

Żeby policjant był traktowany jako policjant, niech w jakikolwiek sposób
spróbuje poinformować o tym kim jest. Banda karków wyskakująca z cywilnego
samochodu nie bardzo pasuje - tak trudno im było postawić na dachu koguta?
Jak byli tak źle przygotowani do akcji, to powinni byli zrezygnować z jej
przeprowadzenia.

Jakich "innych okoliczności" się jeszcze doszukujesz? Niby że kierowca
widząc bandę karków napadających na jego samochód miał otworzyć okno i
zapytać "przepraszam, panowie przypadkiem nie są z policji"?
no i dalej udowadniasz ze nie zrozumiales :)

Czego? Że mam prawo uciekać przed napadającym mnie dresem?

a skad wiesz czy idac z bronia nie komunikowali ze sa policjantami, skad wiesz czy w rekach, badz na szyi nie mili blach itd, to sa te inne okolicznosci o ktorych mowie, a o ktorych nie masz zielonego pojecia

Tak, pierwsze na co zwracasz uwagę gdy biegnie do Ciebie banda karków to
wsłuchiwanie się o czym krzyczą, albo przyglądać się czy przypadkiem nie
mają w kieszeniach "blach"... Sorry, ale od tego mają koguty do postawienia
na aucie (lub choćby w kokpicie...
Jakoś dotąd policjanci nie potrafili podać żadnego argumentu który by
sugerował że ich akcja czymkolwiek się różniła od zwykłego napadu...
jak dotad, wies ztylko tyle co doniosa ci szukajace sensacji media

Ta, na pewno media kłamią - policjantom zamknięto usta i nie mogą powiedzieć
prawdy że byli w pełni umundurowani a napis "policja" na drzwiach pomalowali
dodatkowo neonowym pisakiem...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 13:09:45
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh68j69.7b7.joshuatau.ceti.pl...

Żeby policjant był traktowany jako policjant, niech w jakikolwiek sposób
spróbuje poinformować o tym kim jest. Banda karków wyskakująca z cywilnego
samochodu nie bardzo pasuje - tak trudno im było postawić na dachu koguta?

ale to ci wlasnie probuje przekazac, nie masz bladego pojecia o tym czy zakomunikowali ten fakt, czy mieli blachy ba wiuerzchu itd

Czego? Że mam prawo uciekać przed napadającym mnie dresem?

masz prawo, masz tez prawo w trakcie tej uciezczki zginac, to wolny kraj i jesli jestes typem samobojcy, to masz prawo dostac kulke w plecy

Tak, pierwsze na co zwracasz uwagę gdy biegnie do Ciebie banda karków to
wsłuchiwanie się o czym krzyczą, albo przyglądać się czy przypadkiem nie
mają w kieszeniach "blach"... Sorry, ale od tego mają koguty do postawienia
na aucie (lub choćby w kokpicie...

oczywiscie, wlasnie dalejsz obronie dowod do reki i przyznajesz, ze chocby trabili o tym ze sa policjantami, to i tak kazdy moze uciekac, bo nie mieli na dachu niebieskiego swiatelka
 a ile tych niebieskich swiatelek chcesz, moze kupic na kazdym bazarzei i w wielu sklepach z asortymentem elektryczno elektronicznym :)

Ta, na pewno media kłamią - policjantom zamknięto usta i nie mogą powiedzieć
prawdy że byli w pełni umundurowani a napis "policja" na drzwiach pomalowali
dodatkowo neonowym pisakiem...

a ty znowy w kolko swoje, nie ma znaczenia czy byli w mundurach czy nie, czy mieli koguta czy nie, wazne sa okolicznosci zajscia, ot chocby wlasnie fakt czy skutecznie zakomunikowali o tym ze sa z policji

Data: 2009-07-20 05:45:04
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 20 Lip, 13:09, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:

oczywiscie, wlasnie dalejsz obronie dowod do reki i przyznajesz, ze chocby
trabili o tym ze sa policjantami, to i tak kazdy moze uciekac, bo nie mieli
na dachu niebieskiego swiatelka

Owszem, kazdy moze uciekac, a policja nie ma prawa strelac w plecy.

Data: 2009-07-20 14:57:32
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzakov@gmail.com> napisał w wiadomości news:a6fbfa66-28d7-44b0-b026-e4374bb3e110k30g2000yqf.googlegroups.com...

Owszem, kazdy moze uciekac, a policja nie ma prawa strelac w plecy.

policja ma chronic, a co za tym idzie moze strzelac w celu zatrzymania

Data: 2009-07-20 17:36:45
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

policja ma chronic, a co za tym idzie moze strzelac w celu zatrzymania

Doprawdy? A znasz ten przepis:
"Art. 148.  § 2. Kto zabija człowieka:
 4) z uĹźyciem broni palnej lub materiałów wybuchowych,
  podlega karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze doĹźywotniego
  pozbawienia wolności."


--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 08:35:39
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a64ab2dnews.home.net.pl...

Doprawdy? A znasz ten przepis:

i?

Data: 2009-07-21 07:49:31
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

i?

Wynika z niego, ze nie wolno zastrzelac ludzi.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 10:04:38
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a65730b$1news.home.net.pl...

Wynika z niego, ze nie wolno zastrzelac ludzi.

wynika rowniez z niego ze nie wolno uciekac przed policja

dlugo tak bedziesz?

Data: 2009-07-21 01:40:45
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 10:04, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:

dlugo tak bedziesz?

Dopoki nie podasz przepisu, ktory zabrania uciekac przed anonimowa
osoba, twierdzaca, ze jest policjantem.

Data: 2009-07-21 10:52:53
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzakov@gmail.com> napisał w wiadomości news:3dfe723a-d7e5-464d-8ab8-e52c9f0d0d36h31g2000yqd.googlegroups.com...

Dopoki nie podasz przepisu, ktory zabrania uciekac przed anonimowa
osoba, twierdzaca, ze jest policjantem.

juz ci napisalem, wystarczy ze powie ze jest policjantem a bedzie to teren zabudowany, a masz obowiazek "zobaczyc co dalej" w sensie dac mu sie przedtawic, wylegitymowac itp

Data: 2009-07-21 11:07:05
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

juz ci napisalem, wystarczy ze powie ze jest policjantem a bedzie to teren zabudowany, a masz obowiazek "zobaczyc co dalej" w sensie dac mu sie przedtawic, wylegitymowac itp

Kuźwa, podaj mi przepis mówiący o tym, że mam obowiązek zatrzymać się i "zobaczyć co będzie dalej" w każdych okolicznościach, gdy obca osoba w cywilu powie, że jest policjantem.

Data: 2009-07-21 12:17:31
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 11:07:05 +0200, Baloo napisał(a):


Kuźwa, podaj mi przepis mówiący o tym, że mam obowiązek zatrzymać się i "zobaczyć co będzie dalej" w każdych okolicznościach, gdy obca osoba w cywilu powie, że jest policjantem.

Nie masz obowiązku.
Nie masz tez obowiązku życia.
I nie indycz się o tym życiu. Po prostu - nie zachowując zdrowego rozsądku
- godzisz się na poniesienie ryzyka postrzelenia, a nawet śmierci.

Data: 2009-07-21 12:27:02
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Herald" <herald@onet.eu> napisał w wiadomości news:1o83he9lo7ku4$.12lruhslb8giw.dlg40tude.net...

Nie masz tez obowiązku życia.
Po prostu - nie zachowując zdrowego rozsądku
- godzisz się na poniesienie ryzyka postrzelenia, a nawet śmierci.

Wot i odezwał się Troll Herald ze swoimi jak zwykle błyskotliwymi wnioskami :-/

Data: 2009-07-21 12:51:05
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:27:02 +0200, Baloo napisał(a):


Nie masz tez obowiązku życia.
Po prostu - nie zachowując zdrowego rozsądku
- godzisz się na poniesienie ryzyka postrzelenia, a nawet śmierci.

Wot i odezwał się Troll Herald ze swoimi jak zwykle błyskotliwymi wnioskami

No bez przesady balon!!
Nie jestem buzdyganem!   :/

Data: 2009-07-21 11:18:52
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:51:05 +0200, Herald napisał(a):
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:27:02 +0200, Baloo napisał(a):
Nie masz tez obowiązku życia.
Po prostu - nie zachowując zdrowego rozsądku
- godzisz się na poniesienie ryzyka postrzelenia, a nawet śmierci.
Wot i odezwał się Troll Herald ze swoimi jak zwykle błyskotliwymi wnioskami
No bez przesady balon!!
Nie jestem buzdyganem!   :/

Niestety - jesteś jeszcze od niego gorszy.
Sugerujesz że policja powinna działać jak bandyci i uważasz że mają prawo
zabić każdego kto im się nie spodoba.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 13:26:25
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 11:18:52 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):


Sugerujesz że policja powinna działać jak bandyci i uważasz że mają prawo
zabić każdego kto im się nie spodoba.

To twoja wyobraźnia a nie moja sugestia. Niczego takiego nie napisałem -
konfabulujecie osiecki, konfabulujecie :)

Data: 2009-07-21 11:30:05
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 13:26:25 +0200, Herald napisał(a):
Dnia Tue, 21 Jul 2009 11:18:52 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Sugerujesz że policja powinna działać jak bandyci i uważasz że mają prawo
zabić każdego kto im się nie spodoba.
To twoja wyobraźnia a nie moja sugestia. Niczego takiego nie napisałem -
konfabulujecie osiecki, konfabulujecie :)

Widzę że ci została frazeologia po pracy w SB... nic dziwnego że tak bronisz
tych bandytów w mundurach.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 14:30:54
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
Nie masz tez obowiązku życia.

Rozumiem, że Twoje dziecko też nie ma obowiązku życia?


Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-21 08:15:45
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 10:04:38 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
Wynika z niego, ze nie wolno zastrzelac ludzi.
wynika rowniez z niego ze nie wolno uciekac przed policja
dlugo tak bedziesz?

Policja musi w jakikolwiek sposób uprawdopodobnić to że rzeczywiście jest
policją. Jeśli tego nie robi i zachowuje się jak bandyci - tak jest
traktowana. Ty jesteś tak tępy że tego nie potrafisz zrozumieć - mimo że
nawet w kowbojskich USA nie strzela się do samochodów a pojmany może odwołać
wszystko co powiedział jeśli policjant go nie poinformował o jego prawach.
Ty byś pewnie wolał dziki zachód, czy raczej wschód...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 01:42:26
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 10:15, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:

Policja musi w jakikolwiek sposób uprawdopodobnić to że rzeczywiście jest
policją. Jeśli tego nie robi i zachowuje się jak bandyci - tak jest
traktowana. Ty jesteś tak tępy że tego nie potrafisz zrozumieć - mimo że
nawet w kowbojskich USA nie strzela się do samochodów

W USA w takim wypadku kierowca i pasazer mogliby odpowiedziec ogniem.

Data: 2009-07-21 10:25:58
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a65730b$1news.home.net.pl...

Wynika z niego, ze nie wolno zastrzelac ludzi.

wynika rowniez z niego ze nie wolno uciekac przed policja


   Zatem potwierdzasz: Policjant, zamiast gonić uciekającą osobę, moĹźe wyjąć strzelbę z lunetą, wycelować i zabić?

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 10:53:49
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h43u2l$1qs$1news.onet.pl...

  Zatem potwierdzasz:

nie, niepotwierdzam, jak juz pisalem nastapil tu splot okolicznosci, ktory spowodowal, ze ucieczka zakonczyla sie oddaniem strzalow w kierunku samochodu

Data: 2009-07-21 10:57:10
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h43u2l$1qs$1news.onet.pl...

  Zatem potwierdzasz:

nie, niepotwierdzam, jak juz pisalem nastapil tu splot okolicznosci, ktory spowodowal, ze ucieczka zakonczyla sie oddaniem strzalow w kierunku samochodu

   A oni w ogĂłle zaczęli uciekać? tj. czy oddalili się na jakąś sensowną odległość? Z tego co wiem, to nie.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 11:11:06
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h43vt5$74u$3news.onet.pl...

  A oni w ogĂłle zaczęli uciekać? tj. czy oddalili się na jakąś sensowną odległość? Z tego co wiem, to nie.

co tylko potwierdza, ze musieli widziec bron i sluyszec wezwania

Data: 2009-07-21 11:30:35
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

co tylko potwierdza, ze musieli widziec bron i sluyszec wezwania

Takie były ich wezwania, jak i oznakowanie wozu :-/

Data: 2009-07-21 12:18:09
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 11:30:35 +0200, Baloo napisał(a):

co tylko potwierdza, ze musieli widziec bron i sluyszec wezwania

Takie były ich wezwania, jak i oznakowanie wozu :-/

Kolejny naoczny *śfiadek*
Macie skrzywienie i tyle.

Data: 2009-07-21 11:22:31
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:18:09 +0200, Herald napisał(a):
Dnia Tue, 21 Jul 2009 11:30:35 +0200, Baloo napisał(a):
co tylko potwierdza, ze musieli widziec bron i sluyszec wezwania
Takie były ich wezwania, jak i oznakowanie wozu :-/
Kolejny naoczny *śfiadek*
Macie skrzywienie i tyle.

Skrzywienie to masz Ty, bo nie widzisz niczego złego w bandyckiej akcji
prowadzonej przez debili-policjantów bawiących się w dziki zachód.
Trzeba mieć nieźle pomieszane w głowie, żeby twierdzić że ci policjanci
są niewinni...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 12:28:23
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Herald" <herald@onet.eu> napisał

Kolejny naoczny *śfiadek*
Macie skrzywienie i tyle.

Całe szczęście, że Ty tam byłeś i wszystko masz na taśmach :>

Data: 2009-07-21 11:19:24
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:28:23 +0200, Baloo napisał(a):
Użytkownik "Herald" <herald@onet.eu> napisał
Kolejny naoczny *śfiadek*
Macie skrzywienie i tyle.
Całe szczęście, że Ty tam byłeś i wszystko masz na taśmach :>

Na tych co zaginęły :)

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 14:29:09
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:
co tylko potwierdza, ze musieli widziec bron i sluyszec wezwania

Przestań szerszeń pierdolić.
MĂłwisz o konkretnej ludzkiej tragedii a nie o bajce z telewizji.

zdegustowany
Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-21 14:51:24
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h44cbi$3aa$4inews.gazeta.pl...

MĂłwisz o konkretnej ludzkiej tragedii a nie o bajce z telewizji.

i dlatego ze wydarzyla sie tragedia, mam jak ty wydac wyrok na policjantow nie znajac zupelnie szczegolow zajscia?

Data: 2009-07-21 13:11:24
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 14:51:24 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
Mówisz o konkretnej ludzkiej tragedii a nie o bajce z telewizji.
i dlatego ze wydarzyla sie tragedia, mam jak ty wydac wyrok na policjantow nie znajac zupelnie szczegolow zajscia?

Ty ignorujesz powszechnie znane szczegóły zajścia. Na podstawie tego co
wiadomo - tak, powinni odpowiedzieć za swój "wybryk" albo i wylądować za
kratkami.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-22 08:17:26
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

co tylko potwierdza, ze musieli widziec bron i sluyszec wezwania

Bzdura. Gdyby slyszeli, ze to policja,to by sie zatrzymali. Nie mieli
przeciez powodu do ucieczki.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 10:25:35
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a66cb16$1news.home.net.pl...

Bzdura. Gdyby slyszeli, ze to policja,to by sie zatrzymali. Nie mieli
przeciez powodu do ucieczki.

ale to ty tak zakladasz, kto inny twierdzi co innego, a jak bylo naprawde, tego nikt z nas nie wie

Data: 2009-07-22 10:52:41
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> writes:

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
news:4a66cb16$1news.home.net.pl...

Bzdura. Gdyby slyszeli, ze to policja,to by sie zatrzymali. Nie mieli
przeciez powodu do ucieczki.

ale to ty tak zakladasz, kto inny twierdzi co innego, a jak bylo
naprawde, tego nikt z nas nie wie

Zna w koncu ktos uzasadnienie wyroku? Tam jest napisane, w przelozeniu
na jezyk potoczny, a) prokuratura nie przedstawila wystarczajacych dowodow na zlamanie
prawa przez policjantow

czy b) obrona przedstawila dowody swiadczace z calkowita pewnoscia, ze
policjanci prawa nie zlamali

?

Bo cos mi sie wydaje, ze raczej a) i ze watpliwosci na korzysc
oskarzonego...

  MJ

Data: 2009-07-22 11:02:47
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Wed, 22 Jul 2009 10:25:35 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
Bzdura. Gdyby slyszeli, ze to policja,to by sie zatrzymali. Nie mieli
przeciez powodu do ucieczki.
ale to ty tak zakladasz, kto inny twierdzi co innego, a jak bylo naprawde, tego nikt z nas nie wie

Każdy normalny człowiek wiedząc że ma do czynienia z policją nie uciekałby.
Jakoś śledztwo nie wykazało by zabity i okaleczony mieli cokolwiek na
sumieniu, a z pewnością taka informacja by była wywleczona i rozgłośniona
by usprawiedliwić to co zrobili policjanci. Dlatego dużo bardziej
prawdopodobna jest opcja, że kierowca nie usłyszał wywrzeszczanego "stój
policja".

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-22 14:42:28
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6dsem.25l.joshuatau.ceti.pl...

Każdy normalny człowiek wiedząc że ma do czynienia z policją nie uciekałby.

sugerujesz ze zastrzelony koles na motorze (z innej sprawy), tez nie wiedzial ze zatrzymuje go policjant, czy moze ze byl nienormalny?

Dlatego dużo bardziej
prawdopodobna jest opcja, że kierowca nie usłyszał wywrzeszczanego "stój
policja".

moze tak, moze nie, tego nie wie nikt

Data: 2009-07-22 15:28:11
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Wed, 22 Jul 2009 14:42:28 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Każdy normalny człowiek wiedząc że ma do czynienia z policją nie uciekałby.
sugerujesz ze zastrzelony koles na motorze (z innej sprawy), tez nie wiedzial ze zatrzymuje go policjant, czy moze ze byl nienormalny?

Nie sugeruję, co więcej nie zamierzam bronić tego motocyklisty. On uciekał
przed policją, w dodatku chwilę wcześniej dokonano napadu i napastnik uciekł
na motocyklu.
Dlatego dużo bardziej
prawdopodobna jest opcja, że kierowca nie usłyszał wywrzeszczanego "stój
policja".
moze tak, moze nie, tego nie wie nikt

Tym bardziej nie wiedzieli tego idioci-policjanci, zresztą nie wiem czy w
ogóle krzyczeli że są z policji (zeznania policjantów się nie liczą -
uzgadniali swoją wersję)...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-23 08:31:55
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6ec0a.j1n.joshuatau.ceti.pl...

Nie sugeruję, co więcej nie zamierzam bronić tego motocyklisty. On uciekał
przed policją, w dodatku chwilę wcześniej dokonano napadu i napastnik uciekł
na motocyklu.

no wiec jednak bywa tak, ze zwykli niewinni ludzie jednak uciekaja przed policja, z pelna swiadomoscia tego, ze jest to policja, wiec skad nagle taka 100% pewnosc, ze w tym wypadku napewno  nie wiedzieli?

Tym bardziej nie wiedzieli tego idioci-policjanci, zresztą nie wiem czy w
ogóle krzyczeli że są z policji (zeznania policjantów się nie liczą -
uzgadniali swoją wersję)...

rownie dobrze mozna powiedziec ze zeznania swiadkow sie nie licza, bo w przypadku niewinny znajomy lokales kontra policja, wszyscy beda zeznawac przeciw policji

Data: 2009-07-23 07:47:42
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Thu, 23 Jul 2009 08:31:55 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Nie sugeruję, co więcej nie zamierzam bronić tego motocyklisty. On uciekał
przed policją, w dodatku chwilę wcześniej dokonano napadu i napastnik uciekł na motocyklu.
no wiec jednak bywa tak, ze zwykli niewinni ludzie jednak uciekaja przed policja,

Nie "zwykli niewinni" - motocyklista tak czystego sumienia nie miał

z pelna swiadomoscia tego, ze jest to policja, wiec skad nagle taka 100% pewnosc, ze w tym wypadku napewno  nie wiedzieli?

Bo wszystko świadczy przeciwko wersji policjantów - czyli ofiary uciekały
przed bandyckim napadem.

Tym bardziej nie wiedzieli tego idioci-policjanci, zresztą nie wiem czy w
ogóle krzyczeli że są z policji (zeznania policjantów się nie liczą -
uzgadniali swoją wersję)...
rownie dobrze mozna powiedziec ze zeznania swiadkow sie nie licza, bo w przypadku niewinny znajomy lokales kontra policja, wszyscy beda zeznawac przeciw policji

Tak, wszyscy świadkowie sobie pouzgadniali wersje? Zresztą, z Tobą nawet nie
ma co dyskutować - zawsze będziesz bronił tych bandytów zasłaniających się
blachami (mam na myśli tych konkretnych policjantów, nie całą policję).

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-23 10:34:50
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6g5cu.hn.joshuatau.ceti.pl...

Nie "zwykli niewinni" - motocyklista tak czystego sumienia nie miał

nie mial tylko prawka, za to grozi mandat 500 zeta
czy to powod do ucieczki przed pilicja i narazania sie na wyrok?

Bo wszystko świadczy przeciwko wersji policjantów - czyli ofiary uciekały
przed bandyckim napadem.

nie wszystko

Tak, wszyscy świadkowie sobie pouzgadniali wersje? Zresztą, z Tobą nawet nie
ma co dyskutować - zawsze będziesz bronił tych bandytów zasłaniających się
blachami (mam na myśli tych konkretnych policjantów, nie całą policję).

widzisz, problem z toba jest taki, ze opierajac sie na doniesiniach prasowych osadziles policjantow i nic do ciebie nie dociera, ja podchodze do tego bez emocji i nie oceniam tak jednoznacznei policjantow, bo inaczej wyglada swiat podczas takiej akcji a inaczej jak sie siedzie przez monitorem i popija kawke, uwazajac ze wszystko jest czarno biale

Data: 2009-07-23 13:19:30
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Thu, 23 Jul 2009 10:34:50 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Nie "zwykli niewinni" - motocyklista tak czystego sumienia nie miał
nie mial tylko prawka, za to grozi mandat 500 zeta

Więc uznał że ucieknie przed policją by "oszczędzić" 500zł.

czy to powod do ucieczki przed pilicja i narazania sie na wyrok?

Jego wybór. Ofiary z Poznania wyboru nie miały. Chyba że ktoś jest takim
debilem, żeby stwierdzić że mogli zdać się na łaskę atakujących ich bandytów.

Bo wszystko świadczy przeciwko wersji policjantów - czyli ofiary uciekały
przed bandyckim napadem.
nie wszystko

Co rzekomo _nie_ świadczy przeciwko policjantom?

Tak, wszyscy świadkowie sobie pouzgadniali wersje? Zresztą, z Tobą nawet nie ma co dyskutować - zawsze będziesz bronił tych bandytów zasłaniających się
blachami (mam na myśli tych konkretnych policjantów, nie całą policję).

widzisz, problem z toba jest taki, ze opierajac sie na doniesiniach prasowych

Które doniesienia Twoim zdaniem kłamią? Proszę, powiedz. Bo na razie to
tylko snujesz teorie które wybielają policjantów.

osadziles policjantow i nic do ciebie nie dociera, ja podchodze do tego bez emocji i nie oceniam tak jednoznacznei policjantow, bo inaczej wyglada swiat podczas takiej akcji a inaczej jak sie siedzie przez monitorem i popija kawke, uwazajac ze wszystko jest czarno biale

Owszem, inaczej wygląda i dlatego policjanci mają obowiązek postępować
PROFESJONALNIE. Nie jest profesjonalne zabranie "turysty" na akcję, nie
jest profesjonalne zatrzymanie w taki sposób że ofiary nie wiedziały że
miały do czynienia z policją (ustosunkujesz się w końcu do tego że
policjanci nie włączyli nawet koguta?), na koniec bezładna strzelanina...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-24 09:14:27
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6gor2.ukb.joshuatau.ceti.pl...

Jego wybór. Ofiary z Poznania wyboru nie miały.

mieli, mogli poczekac i zorientowac sie o co chodzi i reagowac stosownie do sytuacji

Co rzekomo _nie_ świadczy przeciwko policjantom?

to ze sa policjantami i to ze sa szkoleni i w takich sytuacjach komunikuja kim sa

Które doniesienia Twoim zdaniem kłamią? Proszę, powiedz. Bo na razie to
tylko snujesz teorie które wybielają policjantów.

doniesienia prawsowe, maja to do siebie, ze sa dokladnie takie, jakie chce piszacy czy naczelny, jak kiedys zetkniesz sie z tym zawodem troche blizej niz tylko od strony czytelnika, wtedy sie zorientujesz jak latwo manipulowac faktami na osiagniecie okreslonego odbioru przez widza/czytelnika

ustosunkujesz się w końcu do tego że
policjanci nie włączyli nawet koguta

a czy dotrze do ciebie w koncu, ze nie mieli takiego obowiazku?

Data: 2009-07-23 14:15:25
Autor: poreba
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Thu, 23 Jul 2009 08:31:55 +0200, szerszen napisał(a):

no wiec jednak bywa tak, ze zwykli niewinni ludzie jednak uciekaja przed policja, z pelna swiadomoscia tego, ze jest to policja,

Ale co powoduje, że zwykły niewinny człowiek, nie mający nic na sumieniu
woli unikać kontaktów z policją, a niektórzy wręcz uciekają?

Może przypadki (żaden kolega-koledze, sam z balkonu widziałem) jak ten gdy
2 panów nocą na przystanku zostało skopanych i spałowanych bo 'nie
posłuchali pana policjanta' jak im przy poprzednim nawrocie radiowozu kazał
'spierd... do chałupy'? Jako często interweniująca na policję w sprawach
'zakłócania i wybrykiwania' (i w pewien sposób przewrażliwiona wtedy na
punkcie głośnego  nocnego imprezowania) mogę Ci zaręczyć, że nie
zachowywali się ani głośno, ani obraźliwie - w żaden sposób wymagający
interwencji.

--
pozdro
poreba

Data: 2009-07-23 14:37:54
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości news:177swhr1uigvz.xmt50jkhzwue.dlg40tude.net...

Ale co powoduje, że zwykły niewinny człowiek, nie mający nic na sumieniu
woli unikać kontaktów z policją, a niektórzy wręcz uciekają?

glupota?
ulanska fantazja?
pytaj tych co uciekaja, ja nie uciekam i nikt do mnie nie strzela, ani krzywda mi sie z tego powodu nie stala

sam z balkonu widziałem
....
Jako często interweniująca
....
przewrażliwiona wtedy

tak zupelnie poza tematem jakiej plci jestes, bo trudno pokapowac, chyba ze tylko jakas wklejka ci nie wyszla do konca

Data: 2009-07-23 16:22:52
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h49llt$tfi$1news.task.gda.pl...

pytaj tych co uciekaja, ja nie uciekam i nikt do mnie nie strzela, ani krzywda mi sie z tego powodu nie stala

A często Cię napada banda zbirów z bronią w ręku, jak wieczorem wracasz do domu?

Data: 2009-07-23 22:46:52
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości
news:177swhr1uigvz.xmt50jkhzwue.dlg40tude.net...

Ale co powoduje, że zwykły niewinny człowiek, nie mający nic na sumieniu
woli unikać kontaktów z policją, a niektórzy wręcz uciekają?

glupota?
ulanska fantazja?

Złe doświadczenia? Urazy z czasów komuny?

pytaj tych co uciekaja, ja nie uciekam i nikt do mnie nie strzela, ani
krzywda mi sie z tego powodu nie stala

sam z balkonu widziałem
...
Jako często interweniująca
...
przewrażliwiona wtedy

tak zupelnie poza tematem jakiej plci jestes, bo trudno pokapowac, chyba
ze tylko jakas wklejka ci nie wyszla do konca

Słowo "osoba" jest rodzaju żeńskiego, niezależnie od płci danej osoby -
nie wiedziałeś? ;->

Data: 2009-07-24 09:16:09
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:squmj6-e3m.ln1ncc1701.lechistan.com...

Złe doświadczenia? Urazy z czasów komuny?

u dwudziestolatkow, nie ponosci cie zbytnio fantazja?

Data: 2009-07-28 00:23:56
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:squmj6-e3m.ln1ncc1701.lechistan.com...

Złe doświadczenia? Urazy z czasów komuny?

u dwudziestolatkow, nie ponosci cie zbytnio fantazja?


Nie sądź innych po sobie - oni mogli być otwarci na wiedzę historyczną,
przekazywaną przez rodzinę, która mogła tych "rozrywek" doświadczyć
osobiście.

Jak komuś bandyci zastrzelą dziadka, który szedł spokojnie i na
wyskakujących na niego uzbrojonych bandziorów po cywilnemu zareagował
wg. twojego mniemania poprawnie (tzn. stanął i czekał, aż go zabiją), to
jest to pewne doświadczenie - choć pośrednie.

Data: 2009-07-28 15:07:32
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:21m1k6-je5.ln1ncc1701.lechistan.com...

Nie sądź innych po sobie - oni mogli być otwarci na wiedzę historyczną,
przekazywaną przez rodzinę, która mogła tych "rozrywek" doświadczyć
osobiście.

niezly eufemizm, otwarci na wiedze hisotryczna, noz mi sie w kieszeni otwiera, jak slysze takiego 20 letniego pacana walczacego z komuna, bo mu rodzina zaszepila bezrozumna nienawisc

Data: 2009-07-28 22:59:56
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:21m1k6-je5.ln1ncc1701.lechistan.com...

Nie sądź innych po sobie - oni mogli być otwarci na wiedzę historyczną,
przekazywaną przez rodzinę, która mogła tych "rozrywek" doświadczyć
osobiście.

niezly eufemizm, otwarci na wiedze hisotryczna, noz mi sie w kieszeni
otwiera, jak slysze takiego 20 letniego pacana walczacego z komuna, bo
mu rodzina zaszepila bezrozumna nienawisc

Wiesz, poza potomkami aparatczyków, mało kto ją kocha, tak jak ty.

Data: 2009-07-29 14:16:46
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:cf54k6-2i8.ln1ncc1701.lechistan.com...

Wiesz, poza potomkami aparatczyków, mało kto ją kocha, tak jak ty.

rozumiem ze wyznajesz zasade ze kto nie z wami to przeciwko nam

a skad ci sie wzielo ze kocham tamte czasy?
to ze nie potepiam ich w czambul tak jak nie ktorzy, to wcale nie znaczy ze mi sie wszystko podobalo, tylko w przeciwienstwie do takich malolatow, ja kawalek zycia w tamtych czasach przezylem, wojsko na ulicach pamietam, ale tez nie uwazam ze byly to jakies straszne mroczne czasy

Data: 2009-07-29 16:02:45
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:cf54k6-2i8.ln1ncc1701.lechistan.com...

Wiesz, poza potomkami aparatczyków, mało kto ją kocha, tak jak ty.

rozumiem ze wyznajesz zasade ze kto nie z wami to przeciwko nam

Nic nie rozumiesz.

a skad ci sie wzielo ze kocham tamte czasy?
to ze nie potepiam ich w czambul tak jak nie ktorzy, to wcale nie znaczy
ze mi sie wszystko podobalo, tylko w przeciwienstwie do takich
malolatow, ja kawalek zycia w tamtych czasach przezylem, wojsko na
ulicach pamietam, ale tez nie uwazam ze byly to jakies straszne mroczne
czasy

Fakt, dla niektórych były całkiem przyjemne - zakupy w konsumach,
przywileje...

Data: 2009-07-29 22:29:02
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:5d16k6-nhb.ln1ncc1701.lechistan.com...

Nic nie rozumiesz.

mi sie wydaje, ze to jednak ty nie bardzo rozumiesz

Fakt, dla niektórych były całkiem przyjemne - zakupy w konsumach,
przywileje...

a teraz to jestem nawet pewny

Data: 2009-07-30 00:03:14
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:5d16k6-nhb.ln1ncc1701.lechistan.com...

Nic nie rozumiesz.

mi sie wydaje, ze to jednak ty nie bardzo rozumiesz

Fakt, dla niektórych były całkiem przyjemne - zakupy w konsumach,
przywileje...

a teraz to jestem nawet pewny

Pewny to ty jesteś ignorant. Tobie znajomego bezpieka nie uprowadziła.

Data: 2009-07-28 15:08:19
Autor: Bism
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 20 Lip, 12:54, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:
Dnia Mon, 20 Jul 2009 09:04:26 +0200, szerszen napisał(a):
> no i dalej udowadniasz ze nie zrozumiales :)
Czego? Że mam prawo uciekać przed napadającym mnie dresem?
Z tego wynika ze nie masz. Ja tez nie mam.
Bronic sie juz od dawna nie mozemy, a teraz wyglada na to ze byle lysy
kark krzyknie "policja" i automatycznie mamy sie zatrzymac, inaczej
grozi nam rozstrzelanie.

Data: 2009-07-20 11:14:26
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Pistolety przypadkiem same wystrzeliły? Amba zjadła nagle wszystkie radia
i mimo że akcja dobrych parę minut trwała nie potrafili wezwać wsparcia?

nadal nie rozumiesz, to ze policjant jest bez munduru, nie czyni z niego
cywila, nadal jest policjantem, ktroego polecen nalezy sluchac

A jak go odróżnisz od człowieka bez munduru, który nie jest policjantem,
hmm?

Data: 2009-07-20 12:05:54
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

nadal nie rozumiesz, to ze policjant jest bez munduru, nie czyni z niego cywila, nadal jest policjantem, ktroego polecen nalezy sluchac

W jaki sposób rozpoznajesz takiego policjanta w cywilu z daleka i co sprawia, że zaczynasz słuchać jego poleceń?

Data: 2009-07-20 12:31:57
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h41fip$264$1news.onet.pl...

W jaki sposób rozpoznajesz takiego policjanta w cywilu z daleka i co sprawia, że zaczynasz słuchać jego poleceń?

szczerze ci powiem, ze wystarczy ze ma w reku pistolet, skoro nie strzela od razu, to raczej malo prawdopodobne jest ze zacznie strzelac potem, ucieczka zawsze powoduje niezdrowe odruchy

Data: 2009-07-20 11:01:30
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 12:31:57 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości
W jaki sposób rozpoznajesz takiego policjanta w cywilu z daleka i co sprawia, że zaczynasz słuchać jego poleceń?
szczerze ci powiem, ze wystarczy ze ma w reku pistolet, skoro nie strzela od razu, to raczej malo prawdopodobne jest ze zacznie strzelac potem, ucieczka zawsze powoduje niezdrowe odruchy

Dostrzeżesz nocą pistolet w rękach bandy karków biegnących w Twoim kierunku?

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 13:00:11
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

szczerze ci powiem, ze wystarczy ze ma w reku pistolet,

Tylko policjant może mieć w ręku pistolet?

skoro nie strzela od razu, to raczej malo prawdopodobne jest ze zacznie strzelac potem

"Mało prawdopodobne" to jednak dość subiektywna ocena.

ucieczka zawsze powoduje niezdrowe odruchy

Strzał w plecy? U bandziorów zapewne.
Policjant powinien zareagować jednak inaczej.
Z kolei napaść z bronią w ręku, u normalnego człowieka z reguły wywołuje odruch ucieczki, a nie karnego zatrzymania się.

Data: 2009-07-20 13:04:47
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h41ioi$dgh$1news.onet.pl...

Tylko policjant może mieć w ręku pistolet?

widze ze nie zalapales, nie wazen czy to policjant czy nie, jak ma w reku giwere, nie bede uciekal

"Mało prawdopodobne" to jednak dość subiektywna ocena.

pewnie, ale za to duzo pewniejszy jest fakt, ze zacznie strzelac, jak zaczniesz uciekac, to prosta kalkulacja zyskow i strat

Strzał w plecy? U bandziorów zapewne.
Policjant powinien zareagować jednak inaczej.

to juz zalezy od wielu okolicznosci

Z kolei napaść z bronią w ręku, u normalnego człowieka z reguły wywołuje odruch ucieczki, a nie karnego zatrzymania się.

dlatego cmentarze pelne sa takich normalnych ludzi, co to mysleli ze sa szybsi od kuli

Data: 2009-07-20 13:16:46
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

widze ze nie zalapales, nie wazen czy to policjant czy nie, jak ma w reku giwere, nie bede uciekal

W takim razie nie wiem nawet co powiedzieć, bo dla mnie to szaleństwo.
Pomijam sytuację, gdyby strach sparaliżował mnie do tego stopnia, że nie byłbym w stanie zrobić kroku.

pewnie, ale za to duzo pewniejszy jest fakt, ze zacznie strzelac, jak zaczniesz uciekac, to prosta kalkulacja zyskow i strat.

Przy czym prawdopodobieństwo trafienia uciekającego człowieka spada znacząco w stosunku do tego, który czeka nieruchomo i karnie na ciąg dalszy.

dlatego cmentarze pelne sa takich normalnych ludzi, co to mysleli ze sa szybsi od kuli

Pewnie jakby się zatrzymali, to usłyszeliby jedynie "Brawo! Masz bonus w postaci dodatkowego życia za to, że się zatrzymałeś" ;-)

Data: 2009-07-20 13:19:08
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Baloo pisze:
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

widze ze nie zalapales, nie wazen czy to policjant czy nie, jak ma w reku giwere, nie bede uciekal

W takim razie nie wiem nawet co powiedzieć, bo dla mnie to szaleństwo.
Pomijam sytuację, gdyby strach sparaliżował mnie do tego stopnia, że nie byłbym w stanie zrobić kroku.

pewnie, ale za to duzo pewniejszy jest fakt, ze zacznie strzelac, jak zaczniesz uciekac, to prosta kalkulacja zyskow i strat.

Przy czym prawdopodobieństwo trafienia uciekającego człowieka spada znacząco w stosunku do tego, który czeka nieruchomo i karnie na ciąg dalszy.

dlatego cmentarze pelne sa takich normalnych ludzi, co to mysleli ze sa szybsi od kuli

Pewnie jakby się zatrzymali, to usłyszeliby jedynie "Brawo! Masz bonus w postaci dodatkowego życia za to, że się zatrzymałeś" ;-)


   Nie widzicie absurdu w rozumowaniu "powinni się zatrzymać, bo jakby to byli bandyci, a nie policjanci, to by ich zabili podczas ucieczki"? Czyli policja zachowała się jak bandyci.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-20 13:31:10
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h41jrb$gv0$1news.onet.pl...

  Nie widzicie absurdu w rozumowaniu "powinni się zatrzymać, bo jakby to byli bandyci, a nie policjanci, to by ich zabili podczas ucieczki"? Czyli policja zachowała się jak bandyci.

nie, nie powinni zaczac uciekac, a policja zareagowala zgodnie do swoich podejrzen, a to czy byly sluszne czy nie i na jakiej podstawie je powzieli, to juz zupelnie inna kwestia

Data: 2009-07-20 20:46:18
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

nie, nie powinni zaczac uciekac, a policja zareagowala zgodnie do swoich podejrzen,
    Policja ma dzialac zgodnie z prawe, a nie swoimi podejrzeniami.
    --
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 08:30:15
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a64d79a$2news.home.net.pl...

Policja ma dzialac zgodnie z prawe, a nie swoimi podejrzeniami.

no wiec jak widac po wyroku, dzialali

Data: 2009-07-21 07:31:34
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 08:30:15 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
Policja ma dzialac zgodnie z prawe, a nie swoimi podejrzeniami.
no wiec jak widac po wyroku, dzialali

Po wyroku widać że żyjemy w państwie kowbojów, a nie państwie prawa.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 07:55:49
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

no wiec jak widac po wyroku, dzialali

Wyrok jest bledny.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 10:02:49
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a657485news.home.net.pl...

Wyrok jest bledny.

bo nie jest zgodny z twoim widzimiesie :)

zdaj na prawo, skoncz je, potem dostan sie na aplikacje, zostan sedzia i zobaczymy jake wtedy wyroki bedziesz wydawal :)

Data: 2009-07-21 18:33:23
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

bo nie jest zgodny z twoim widzimiesie :)

To nie moje fidzimisie. Fakty sa takie:
Niewinny czlowiek nie zyje, drugi jest ciezko okaleczony. Sami tego nie
zrobili, zrobili to policjanci.
-czy zrobili to przypadkowo?
 NIE
-czy strzelanie bylo konieczne?  NIE (prawdziwy bandzir zostal zatrzymany sprawnie i bez strzelaniny)
-czy mieli prawo przypuszczac, ze w samochodzie znajduje sie poszukiwany
 przestepca?  NIE!
-czy gdyby nawet byl, to mozna z premedytacja zabic nieznanego pasazera?
 NIE!


--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 08:38:59
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a6609f3$1news.home.net.pl...

To nie moje fidzimisie. Fakty sa takie:

"nie wydaje mnie sie"

Niewinny czlowiek nie zyje, drugi jest ciezko okaleczony. Sami tego nie
zrobili, zrobili to policjanci.
-czy zrobili to przypadkowo?
NIE

tak

-czy strzelanie bylo konieczne?
NIE (prawdziwy bandzir zostal zatrzymany sprawnie i bez strzelaniny)

biorac pod uwage ichniejsze rozeznanie sytuacji, tak

-czy mieli prawo przypuszczac, ze w samochodzie znajduje sie poszukiwany
przestepca?
NIE!

mieli, taka dostali informacje od swiadka ktory rozpoznal przestepce

-czy gdyby nawet byl, to mozna z premedytacja zabic nieznanego pasazera?
NIE!

oczywiscie, pytanie czy mieli swiadomosc
ktos tu pisal ze pasazer spal, mogl wiec miec rozlozone na plask siedzenie, mogli go nie widziec

Data: 2009-07-22 08:17:24
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

Niewinny czlowiek nie zyje, drugi jest ciezko okaleczony. Sami tego nie
zrobili, zrobili to policjanci.
-czy zrobili to przypadkowo?
NIE

tak

Znaczy pistolety przypadkowo im wypalily kilkadziesiat razy w strone
samochodu. Dobrze sie czujesz?


-czy strzelanie bylo konieczne?
NIE (prawdziwy bandzir zostal zatrzymany sprawnie i bez strzelaniny)

biorac pod uwage ichniejsze rozeznanie sytuacji, tak

Nie interesuje mnie ich kulawe "rozeznanie". Zatrzymali wlasciwego
bandziora bez strelania? Zatrzymali - czyli sztrelanie nie bylo konieczne.


-czy mieli prawo przypuszczac, ze w samochodzie znajduje sie poszukiwany
przestepca?
NIE!

mieli, taka dostali informacje od swiadka ktory rozpoznal przestepce

Nie, mieli informacje, ze z pod domu bandziora wyjechal taki a taki
samochod. Wiec radosnie sobie zalozyli, ze jedzie w nim bandzior.
Czyli nie bylo zadnych przeslanek do ostrzelania samochodu.


-czy gdyby nawet byl, to mozna z premedytacja zabic nieznanego pasazera?
NIE!

oczywiscie, pytanie czy mieli swiadomosc
ktos tu pisal ze pasazer spal, mogl wiec miec rozlozone na plask siedzenie, mogli go nie widziec

Przed strelanina wiedzieli, ze w samochodzie sa 2 osoby

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 10:24:46
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a66cb14news.home.net.pl...

Znaczy pistolety przypadkowo im wypalily kilkadziesiat razy w strone
samochodu. Dobrze sie czujesz?

nie rozumiesz co sam piszesz, sugerujesz ze policjanci specjalnie strzelali do niewinnego czlowieka, co jest nieprawda, strzelali majac swiadomosc ze jest "winny"

Nie interesuje mnie ich kulawe "rozeznanie". Zatrzymali wlasciwego
bandziora bez strelania? Zatrzymali - czyli sztrelanie nie bylo konieczne.

ale interesuje to tych, ktorzy podchodza do sprawy bez emocji, dlatego jest sad, a nie samosad

Nie, mieli informacje, ze z pod domu bandziora wyjechal taki a taki
samochod. Wiec radosnie sobie zalozyli, ze jedzie w nim bandzior.
Czyli nie bylo zadnych przeslanek do ostrzelania samochodu.

oczywiscie ty wiesz lepiej, a ja twierdze ze swiadek przestepce rozpoznal i stad sledzenie samochodu

Przed strelanina wiedzieli, ze w samochodzie sa 2 osoby

przyznali sie do tego, czy tak twierdza swiadkowie?

Data: 2009-07-22 11:05:20
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Wed, 22 Jul 2009 10:24:46 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
Znaczy pistolety przypadkowo im wypalily kilkadziesiat razy w strone
samochodu. Dobrze sie czujesz?
nie rozumiesz co sam piszesz, sugerujesz ze policjanci specjalnie strzelali do niewinnego czlowieka, co jest nieprawda, strzelali majac swiadomosc ze jest "winny"

A Ty z kolei sugerujesz że kierowca specjalnie uciekał wiedząc że to
policja. Niestety z tych dwóch opcji wszystko przemawia właśnie za tym że
policjanci chcieli zabić nie zważając na to czy w samochodzie na 100% jest
podejrzany.

Nie interesuje mnie ich kulawe "rozeznanie". Zatrzymali wlasciwego
bandziora bez strelania? Zatrzymali - czyli sztrelanie nie bylo konieczne.
ale interesuje to tych, ktorzy podchodza do sprawy bez emocji, dlatego jest sad, a nie samosad

Samosądu to dokonali policjanci.

Nie, mieli informacje, ze z pod domu bandziora wyjechal taki a taki
samochod. Wiec radosnie sobie zalozyli, ze jedzie w nim bandzior.
Czyli nie bylo zadnych przeslanek do ostrzelania samochodu.
oczywiscie ty wiesz lepiej, a ja twierdze ze swiadek przestepce rozpoznal i stad sledzenie samochodu

A policjanci gapiąc się bez ceregieli w samochód i kierowcę nie potrafili
rozpoznać przestępcy. Więc to g* a nie rozpoznanie, spartolili akcję
modelowo i potem sobie uzgodnili zeznania żeby uniknąć kary.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-22 00:38:37
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

zdaj na prawo, skoncz je, potem dostan sie na aplikacje, zostan sedzia i
zobaczymy jake wtedy wyroki bedziesz wydawal :)

Debilny argument.

Data: 2009-07-20 13:29:43
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h41jnl$h65$1news.onet.pl...

W takim razie nie wiem nawet co powiedzieć, bo dla mnie to szaleństwo.

szalenstwem jest uciekanie przez napastnikiem z bronia w nadziei ze moze sie uda

Przy czym prawdopodobieństwo trafienia uciekającego człowieka spada znacząco w stosunku do tego, który czeka nieruchomo i karnie na ciąg dalszy.

tak ci sie tylko wydaje, wszystko zalezy od odleglosci, natomiast jesli poczekasz, to albo sprawa wyjasni sie sama, albo masz wiecej czasu na spokojne przeanalizowanie sytuacji i zareagowanie duzo odpowiedniejsze niz paniczna ucieczka bez planu

Pewnie jakby się zatrzymali, to usłyszeliby jedynie "Brawo! Masz bonus w postaci dodatkowego życia za to, że się zatrzymałeś" ;-)

pewne jest to, ze gdyby nie uciekli, to by zyli

wiec jak narazie to ja mam racje

Data: 2009-07-20 12:17:06
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 13:29:43 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości
W takim razie nie wiem nawet co powiedzieć, bo dla mnie to szaleństwo.
szalenstwem jest uciekanie przez napastnikiem z bronia w nadziei ze moze sie uda

Szaleństwem jest zakładanie że dobrze wiesz jak byś się zachował widząc w
nocy bandę karków biegnących w Twoim kierunku.

Przy czym prawdopodobieństwo trafienia uciekającego człowieka spada znacząco w stosunku do tego, który czeka nieruchomo i karnie na ciąg dalszy.
tak ci sie tylko wydaje, wszystko zalezy od odleglosci, natomiast jesli poczekasz, to albo sprawa wyjasni sie sama, albo masz wiecej czasu na spokojne przeanalizowanie sytuacji i zareagowanie duzo odpowiedniejsze niz paniczna ucieczka bez planu

I ponownie - na chłodno to sobie możesz elaboraty pisać... Kierowca nie miał
czasu na zastanawianie się. Tym bardziej, że nie jest pewne czy wiedział i miał
szansę zauważyć że napastnicy są uzbrojeni.

Pewnie jakby się zatrzymali, to usłyszeliby jedynie "Brawo! Masz bonus w postaci dodatkowego życia za to, że się zatrzymałeś" ;-)
pewne jest to, ze gdyby nie uciekli, to by zyli

Pewne jest to, że gdyby policjanci postąpili tak jak należy to nie byłoby
ofiar.

wiec jak narazie to ja mam racje

Jak na razie wszystko wskazuje na to że nie masz :>

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 14:56:45
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh68o22.7b7.joshuatau.ceti.pl...

Szaleństwem jest zakładanie że dobrze wiesz jak byś się zachował widząc w
nocy bandę karków biegnących w Twoim kierunku.

na pewno nie uciekalbym spanikowany bez ladu i skladu

I ponownie - na chłodno to sobie możesz elaboraty pisać... Kierowca nie miał
czasu na zastanawianie się. Tym bardziej, że nie jest pewne czy wiedział i miał
szansę zauważyć że napastnicy są uzbrojeni.

nic nie jest pewne, caly czas jestes stronniczy, nie wiesz co bylo i jak bylo i dlaczego zaczeli uciekac i czy ktokolwiek im cokolwiek zakomunikowal

Pewne jest to, że gdyby policjanci postąpili tak jak należy to nie byłoby
ofiar.

a skad wiesz ze nie postapili, to ty twierdzisz ze kierowca wpadl w panikie, a panika objawia sie brakiem racjonalnego rozeznania sytuacji, sam sobie przeczysz

Jak na razie wszystko wskazuje na to że nie masz :>

chyba jednak cos ci sie myli, jakby nie uciekali, to by zyli, i to jedno jest pewne w tej calej sprawie

Data: 2009-07-20 15:36:12
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:56:45 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Szaleństwem jest zakładanie że dobrze wiesz jak byś się zachował widząc w
nocy bandę karków biegnących w Twoim kierunku.
na pewno nie uciekalbym spanikowany bez ladu i skladu

Ja siebie na tyle nie znam, by wiedzieć dokładnie jak się zachowam na widok
biegnącej w moim kierunku bandy karków w raczej niezbyt przyjaznych zamiarach...

I ponownie - na chłodno to sobie możesz elaboraty pisać... Kierowca nie miał czasu na zastanawianie się. Tym bardziej, że nie jest pewne czy
wiedział i miał szansę zauważyć że napastnicy są uzbrojeni.
nic nie jest pewne, caly czas jestes stronniczy, nie wiesz co bylo i jak bylo i dlaczego zaczeli uciekac i czy ktokolwiek im cokolwiek zakomunikowal

Jestem stronniczy bo uważam że to chore gdy policja zachowuje się jak
bandyci, morduje człowieka a potem zapada wyrok według którego obywatel
ma być jasnowidzem i domyślić się że ci konkretni bandyci to policja?

Pewne jest to, że gdyby policjanci postąpili tak jak należy to nie byłoby
ofiar.
a skad wiesz ze nie postapili, to ty twierdzisz ze kierowca wpadl w panikie, a panika objawia sie brakiem racjonalnego rozeznania sytuacji, sam sobie przeczysz

Człowiek ma prawo spanikować, gdy ktoś na niego napada. Policjanci są
profesjonalistami i mają OBOWIĄZEK wziąć pod uwagę to że zaatakowany
potraktuje ich adekwatnie do wyglądu - czyli jako bandytów.

Jak na razie wszystko wskazuje na to że nie masz :>
chyba jednak cos ci sie myli, jakby nie uciekali, to by zyli, i to jedno jest pewne w tej calej sprawie

Żyliby, gdyby policjanci nie zaczęli strzelać. Śledzili podejrzanych przez
kilka przecznic - tak trudno było sięgnąć do schowka i wystawić koguta
choćby pod szybę?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 08:34:08
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh693nb.ca.joshuatau.ceti.pl...

Jestem stronniczy bo uważam że to chore gdy policja zachowuje się jak
bandyci, morduje człowieka a potem zapada wyrok według którego obywatel
ma być jasnowidzem i domyślić się że ci konkretni bandyci to policja?

jestes stronniczy, bo ferujesz wyroki na podstawie doniesien prasowych i swojego "bo tak powinno byc"

Człowiek ma prawo spanikować, gdy ktoś na niego napada. Policjanci są
profesjonalistami i mają OBOWIĄZEK wziąć pod uwagę to że zaatakowany
potraktuje ich adekwatnie do wyglądu - czyli jako bandytów.

jesli wpada w panike z byle powodu, to niestety moze to sie dla neigo zle skonczyc, teoria darwina robi swoje, nie znasz okolicznosci i nie wiesz jaki byl dokladnie przebieg wypadkow, dlatego pisze o twojej stronniczosci

Żyliby, gdyby policjanci nie zaczęli strzelać. Śledzili podejrzanych przez
kilka przecznic - tak trudno było sięgnąć do schowka i wystawić koguta
choćby pod szybę?

patrz na kolejnosc wydarzen, najpierw chcieli ich zatrzymac, potem zaczeli uciekac, a na koncu zaczeto strzelac, wiec jak sam widzisz, strzaly byly konsekwencja ucieczki a nie na odwrot, reszta to pisanie o okolicznosciach ktorych nie znamy

Data: 2009-07-21 08:02:46
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 08:34:08 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości

Jestem stronniczy bo uważam że to chore gdy policja zachowuje się jak
bandyci, morduje człowieka a potem zapada wyrok według którego obywatel
ma być jasnowidzem i domyślić się że ci konkretni bandyci to policja?
jestes stronniczy, bo ferujesz wyroki na podstawie doniesien prasowych i swojego "bo tak powinno byc"

Jestem stronniczy, bo gdy ktoś się zachowuje jak bandyta to reaguję jak na
widok bandyty? I jak najbardziej - opisuję "jak powinno być". W USA ci
policjanci od siedmiu boleści by poszli za kratki.

Człowiek ma prawo spanikować, gdy ktoś na niego napada. Policjanci są
profesjonalistami i mają OBOWIĄZEK wziąć pod uwagę to że zaatakowany
potraktuje ich adekwatnie do wyglądu - czyli jako bandytów.
jesli wpada w panike z byle powodu, to niestety moze to sie dla neigo zle skonczyc, teoria darwina robi swoje, nie znasz okolicznosci i nie wiesz jaki byl dokladnie przebieg wypadkow, dlatego pisze o twojej stronniczosci

Fajne państwo - kara za nerwową reakcję na bandytów -> śmierć. Z drugiej
strony policjanci mogą sobie spanikować, wywalić w samochód całą amunicję,
spier*lić akcję - i zostaną pogłaskani po główce. Trochę idiotyczne, biorąc
pod uwagę że policjant to ktoś kto ma dług zaufania od społeczeństwa i nigdy
nie powinien nadużywać swoich uprawnień.

Żyliby, gdyby policjanci nie zaczęli strzelać. Śledzili podejrzanych przez
kilka przecznic - tak trudno było sięgnąć do schowka i wystawić koguta
choćby pod szybę?
patrz na kolejnosc wydarzen, najpierw chcieli ich zatrzymac, potem zaczeli uciekac, a na koncu zaczeto strzelac, wiec jak sam widzisz, strzaly byly konsekwencja ucieczki a nie na odwrot, reszta to pisanie o okolicznosciach ktorych nie znamy

Strzały były konsekwencją ucieczki przed BANDYTAMI. Powtórzyć? BAN-DY-TA-MI!
Pieprzysz o "okolicznościach których nie znamy", bo są Ci nie na rękę...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 20:46:19
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

a skad wiesz ze nie postapili

To proste - zginela niewinna osoba, a druga zostala ranna.
Gdyby dzialali prawidlowo, to sie by to nie stalo.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 08:35:12
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a64d79bnews.home.net.pl...

To proste - zginela niewinna osoba, a druga zostala ranna.
Gdyby dzialali prawidlowo, to sie by to nie stalo.

a dlaczego nie tak?

postapili prawidlowo, a tamci mimo to zaczeli uciekac, bo tak

Data: 2009-07-21 07:32:59
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 08:35:12 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
To proste - zginela niewinna osoba, a druga zostala ranna.
Gdyby dzialali prawidlowo, to sie by to nie stalo.
a dlaczego nie tak?
postapili prawidlowo, a tamci mimo to zaczeli uciekac, bo tak

Bo to jest bzdura! Nie postąpili prawidłowo, spieprzyli akcję przez co
zabili jednego a drugiego uczynili kaleką do końca życia. Zabili w imię
swojego przerośniętego ego i chęci zabawienia się w rewolwerowców.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 07:55:47
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisali:

a dlaczego nie tak?

postapili prawidlowo, 

Postapili nieprawidlowo, poniewaz niewinna osoba nie zyje, a druga jest
okaleczona.


--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 10:04:01
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a657483news.home.net.pl...

Postapili nieprawidlowo, poniewaz niewinna osoba nie zyje, a druga jest
okaleczona.

a jkaie to ma znaczenie ze niewinna, to znaczy ze niewinni moga robic bezkarnie wszystko na co maja ochote?
powiem to co juz pisalem, niewinni nie uciekaja przed policja

Data: 2009-07-21 01:39:20
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 10:04, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:

a jkaie to ma znaczenie ze niewinna, to znaczy ze niewinni moga robic
bezkarnie wszystko na co maja ochote?

Owszem. Moga robic wszystko, czego nie zabrania prawo. Wbij to sobie
do glowy.

powiem to co juz pisalem, niewinni nie uciekaja przed policja

Bredzisz. Ci byli niewinni i uciekali.

Data: 2009-07-21 10:51:21
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzakov@gmail.com> napisał w wiadomości news:2a5b9e28-d77d-4e52-997f-09be9f1e0cdcs31g2000yqs.googlegroups.com...

Owszem. Moga robic wszystko, czego nie zabrania prawo. Wbij to sobie
do glowy.

no wiec nie moga uciekac przed policja, a na wezwanie maja obowiazek sie zatrzymac i dac np wylegitymowac

Bredzisz. Ci byli niewinni i uciekali.

no wiec wlasnie, uciekali co tylko powteirdzilo przypuszczenia policjantow, niestety bledne

Data: 2009-07-21 10:56:34
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzakov@gmail.com> napisał w wiadomości news:2a5b9e28-d77d-4e52-997f-09be9f1e0cdcs31g2000yqs.googlegroups.com...

Owszem. Moga robic wszystko, czego nie zabrania prawo. Wbij to sobie
do glowy.

no wiec nie moga uciekac przed policja, a na wezwanie maja obowiazek sie zatrzymac i dac np wylegitymowac

   Nie rozumiem zatem, dlaczego naraĹźa się ludzkie Ĺźycie i ściga piratĂłw drogowych, zamiast zaopatrzyć radiowozy w wyrzytnie rakiet w celu ustrzelenia uciekającego obiektu.



Bredzisz. Ci byli niewinni i uciekali.

no wiec wlasnie, uciekali co tylko powteirdzilo przypuszczenia policjantow, niestety bledne

   LOL - potwierdziło przypuszczenia policjantĂłw, niestety błędne :) Widać całe wnioskowanie policjantĂłw było o kant dupy potłuc.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 11:09:37
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h43vs1$74u$2news.onet.pl...

  Nie rozumiem zatem, dlaczego naraĹźa się ludzkie Ĺźycie i ściga piratĂłw drogowych, zamiast zaopatrzyć radiowozy w wyrzytnie rakiet w celu ustrzelenia uciekającego obiektu.

jestes inteligentny gosc, po co uprawiasz taka demagogie, przeciez wyraznie od poczatku pisze o innych okolicznosciach, oni nie chcieli ich skontrolowac, chcieli zatrzymac groznego bandyte, a niestety ich zidentyfiokowano jako jego, reszta to konsekwencja okolicznosci

  LOL - potwierdziło przypuszczenia policjantĂłw, niestety błędne :) Widać całe wnioskowanie policjantĂłw było o kant dupy potłuc.

bylo no i co?

Data: 2009-07-21 03:57:37
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 11:09, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:

jestes inteligentny gosc, po co uprawiasz taka demagogie, przeciez wyraznie
od poczatku pisze o innych okolicznosciach, oni nie chcieli ich
skontrolowac, chcieli zatrzymac groznego bandyte, a niestety ich
zidentyfiokowano jako jego, reszta to konsekwencja okolicznosci

Do tych okolicznosci doprowadzili sami policjanci. Powinni wybrac
takie miejsce i czas zatrzymania, zeby podejrzani nie mieli szansy na
glupie manewry. Spaprali i przygotowanie i wykonanie. Sa winni smierci
niewinnego czlowieka i powinni za to beknac.
Takie sa fakty. O czym tu dyskutowac.

Data: 2009-07-21 13:02:58
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 03:57:37 -0700 (PDT), KRZYZAK napisał(a):

Do tych okolicznosci doprowadzili sami policjanci. Powinni wybrac
takie miejsce i czas zatrzymania,

Geniusz krzyżącki - po prostu geniusz :)
sypnij pomysła jak byś tego dokonał - prosimy bardzo :)
Wysłałbyś poszukiwanemu żulowi esemesa że ma jechać ul. mariacką i potem ma
skręcić w ul. warszawską - i tam na niego będzie zasadzkas. :)))

Zasadzkas w dupas i kopas :)

zeby podejrzani nie mieli szansy na glupie manewry.

To te ofiary były "podejrzane"???  :)))))))
Nawet nie potraficie wysłowić się, a zabieracie głos w sprawie która was
przezerasta o dziesiątki punktów IQ.

Takie sa fakty.

Czytaj dalej Fakt czy inny SuperExpress :)

Data: 2009-07-21 04:26:23
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 13:02, Herald <her...@onet.eu> wrote:

Geniusz krzyżącki - po prostu geniusz :)
sypnij pomysła jak byś tego dokonał - prosimy bardzo :)

Powinni tego dokonac tak, zeby nie gineli niewinni ludzie. Jak tego
nie potrafia, to niech wypieprzaja z policji. Proste.

Data: 2009-07-21 13:37:57
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 04:26:23 -0700 (PDT), KRZYZAK napisał(a):

On 21 Lip, 13:02, Herald <her...@onet.eu> wrote:

Geniusz krzyżącki - po prostu geniusz :)
sypnij pomysła jak byś tego dokonał - prosimy bardzo :)

Powinni tego dokonac tak, zeby nie gineli niewinni ludzie. Jak tego
nie potrafia, to niech wypieprzaja z policji. Proste.

Błyskotliwe, zaprawdę błyskotliwe :)
Zabłyśniesz jeszcze czymś podobnym? ;)

Data: 2009-07-21 11:51:12
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 13:37:57 +0200, Herald napisał(a):
Dnia Tue, 21 Jul 2009 04:26:23 -0700 (PDT), KRZYZAK napisał(a):
On 21 Lip, 13:02, Herald <her...@onet.eu> wrote:
Geniusz krzyżącki - po prostu geniusz :)
sypnij pomysła jak byś tego dokonał - prosimy bardzo :)
Powinni tego dokonac tak, zeby nie gineli niewinni ludzie. Jak tego
nie potrafia, to niech wypieprzaja z policji. Proste.
Błyskotliwe, zaprawdę błyskotliwe :)
Zabłyśniesz jeszcze czymś podobnym? ;)

Trudno zabłysnąć, Twoja głupota i arogancja przyćmiewa wszystko.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 17:20:00
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Herald <herald@onet.eu> napisali:
Powinni tego dokonac tak, zeby nie gineli niewinni ludzie. Jak tego
nie potrafia, to niech wypieprzaja z policji. Proste.

Błyskotliwe, zaprawdę błyskotliwe :)
Zabłyśniesz jeszcze czymś podobnym? ;)

Tak, tluczku. Dowiedz sie jak zostal zatrzymany wlasciwy Sebastian Sz i
czy potrzebne byly poscigi, strzelanina i ofiary.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 08:07:27
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia 21 Jul 2009 19:20:00 +0200, KRZYZAK napisał(a):

Powinni tego dokonac tak, zeby nie gineli niewinni ludzie. Jak tego
nie potrafia, to niech wypieprzaja z policji. Proste.

Błyskotliwe, zaprawdę błyskotliwe :)
Zabłyśniesz jeszcze czymś podobnym? ;)

Tak, tluczku. Dowiedz sie jak zostal zatrzymany wlasciwy Sebastian Sz i
czy potrzebne byly poscigi, strzelanina i ofiary.

I co to ma do rzeczy??
A wiesz że w Zakopanym odstrzelony został pershing?
Nie oczekuję że to zrozumiesz ....

Data: 2009-07-22 08:39:56
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Herald <herald@onet.eu> pisze:

Dnia 21 Jul 2009 19:20:00 +0200, KRZYZAK napisał(a):

Powinni tego dokonac tak, zeby nie gineli niewinni ludzie. Jak tego
nie potrafia, to niech wypieprzaja z policji. Proste.

Błyskotliwe, zaprawdę błyskotliwe :)
Zabłyśniesz jeszcze czymś podobnym? ;)

Tak, tluczku. Dowiedz sie jak zostal zatrzymany wlasciwy Sebastian Sz i
czy potrzebne byly poscigi, strzelanina i ofiary.

I co to ma do rzeczy??
A wiesz że w Zakopanym odstrzelony został pershing?
Nie oczekuję że to zrozumiesz ....

Jakich zbrodni dokonał człowiek "pozbawiony życia" przez Policję w
Poznaniu w 2004 roku?

Policjanci z Poznania (AFAIR) tak długo "powstrzymywali się" od złożenia
zeznań po "zdarzeniu" że teraz dla mnie są tylko nieskazani a nie niewinni.
Styl zachowanie *po* zdarzeniu determinuje *moją* ocenę czy to była
pomyłka czy "pomyłka". Pomyłki (bez cudzysłowu) po prostu muszą się zdarzać od czasu do czasu,
ale *całkowita* bezkarność/nieodpowiedzialność jest (dla mnie) zbyt
nachalną i zbyt głupią zachętą do "pomyłek" oraz braku *należytej*
staranności w unikaniu oraz powtarzaniu pomyłek i "pomyłek".

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
  -- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)

Data: 2009-07-21 11:15:50
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h43vs1$74u$2news.onet.pl...

  Nie rozumiem zatem, dlaczego naraĹźa się ludzkie Ĺźycie i ściga piratĂłw drogowych, zamiast zaopatrzyć radiowozy w wyrzytnie rakiet w celu ustrzelenia uciekającego obiektu.

jestes inteligentny gosc, po co uprawiasz taka demagogie, przeciez wyraznie od poczatku pisze o innych okolicznosciach, oni nie chcieli ich skontrolowac, chcieli zatrzymac groznego bandyte, a niestety ich zidentyfiokowano jako jego, reszta to konsekwencja okolicznosci

  LOL - potwierdziło przypuszczenia policjantĂłw, niestety błędne :) Widać całe wnioskowanie policjantĂłw było o kant dupy potłuc.

bylo no i co?


   Jak obywatel przekroczy granicę obrony koniecznej, to jest ciągany po sądach i skazywany - bo powinien pomyśleć, powinien dostosować obronę do zagroĹźenia itp. itd.

   Tutaj policjanci wywalili serię do samochodu, ktĂłry nawet nie zdążył porządnie odjechać, w dodatku nie stwarzał zagroĹźenia -  i nie ma winnych. To od policji powinno się więcej wymagać, a nie od zwykłych ludzi.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 11:43:24
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h44105$9qd$2news.onet.pl...

  Jak obywatel przekroczy granicę obrony koniecznej, to jest ciągany po sądach i skazywany - bo powinien pomyśleć, powinien dostosować obronę do zagroĹźenia itp. itd.

a czy ja sie z tym zgadzam?
tez uwazam ze to bzdurny przepis

  Tutaj policjanci wywalili serię do samochodu, ktĂłry nawet nie zdążył porządnie odjechać, w dodatku nie stwarzał zagroĹźenia -  i nie ma winnych. To od policji powinno się więcej wymagać, a nie od zwykłych ludzi.

ale to ze nie stwarzal zagrozenia to sie okazalo dopiero po fakcie, w chwili kiedy do niego strzelali byli przekoniani ze stwarza

Data: 2009-07-21 12:21:58
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

ale to ze nie stwarzal zagrozenia to sie okazalo dopiero po fakcie, w chwili kiedy do niego strzelali byli przekoniani ze stwarza

W jaki sposób odjeżdżający samochód miałby stwarzać zagrożenie dla policjantów, którzy zostali w tyle?

Data: 2009-07-21 12:27:48
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Baloo pisze:

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

ale to ze nie stwarzal zagrozenia to sie okazalo dopiero po fakcie, w chwili kiedy do niego strzelali byli przekoniani ze stwarza

W jaki sposób odjeżdżający samochód miałby stwarzać zagrożenie dla policjantów, którzy zostali w tyle?

   Choćby brak premii :)

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 12:40:22
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h444su$ncj$1news.onet.pl...

W jaki sposób odjeżdżający samochód miałby stwarzać zagrożenie dla policjantów, którzy zostali w tyle?

ucieczka samochodem to zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu, uzbrojony bandyta na wolnosci to zagrozenie dla spoleczenstwa

Data: 2009-07-21 12:42:43
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
szerszen pisze:

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h444su$ncj$1news.onet.pl...

W jaki sposób odjeżdżający samochód miałby stwarzać zagrożenie dla policjantów, którzy zostali w tyle?

ucieczka samochodem to zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu, uzbrojony bandyta na wolnosci to zagrozenie dla spoleczenstwa


   Sprawdzić, czy nie ksiądz.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 12:44:47
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h44631$qf0$1news.onet.pl...

  Sprawdzić, czy nie ksiądz.

ksiadz chodzi tylko po kolendzie

Data: 2009-07-21 18:24:16
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h4469i$ki3$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Sprawdzić, czy nie ksiądz.
ksiadz chodzi tylko po kolendzie
Nazwiska pisze się dużą literą...

--
Jotte

Data: 2009-07-22 08:39:55
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:h44qbg$co9$3news.dialog.net.pl...

Sprawdzić, czy nie ksiądz.
ksiadz chodzi tylko po kolendzie
Nazwiska pisze się dużą literą...

wtedy bym napisale ze lezy, no chyba ze ksiadz jest tajem i robi masaz :)

Data: 2009-07-22 19:38:23
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h46caj$o6p$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Sprawdzić, czy nie ksiądz.
ksiadz chodzi tylko po kolendzie
Nazwiska pisze się dużą literą...
wtedy bym napisale ze lezy
No i "na", a nie "po"...
I zapewne bez "tylko"... :)

--
Jotte

Data: 2009-07-23 08:26:02
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:h47j04$2f8$1news.dialog.net.pl...

No i "na", a nie "po"...
I zapewne bez "tylko"... :)

o to to wlasnie ;)

Data: 2009-07-21 14:14:30
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h4461a$jsd$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h444su$ncj$1news.onet.pl...

W jaki sposób odjeżdżający samochód miałby stwarzać zagrożenie dla policjantów, którzy zostali w tyle?

ucieczka samochodem to zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu, uzbrojony bandyta na wolnosci to zagrozenie dla spoleczenstwa

Pytałem o zagrożenie dla policjantów, a nie dla społeczeństwa czy uczestników ruchu.

Data: 2009-07-21 14:48:42
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h44bfu$afu$1news.onet.pl...

Pytałem o zagrożenie dla policjantów, a nie dla społeczeństwa czy uczestników ruchu.

policjanci maja chronic nie tylko siebie, ale przedewszystkim spolecznestwo

pozatym nie wiem jak wygladala sytuacja tam na miejscu, byc moze samochod jechal w kierunku ktoregos z policjantow

Data: 2009-07-21 11:18:04
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

no wiec nie moga uciekac przed policja,

A jeśli uciekają, to można ich wtedy zabić :-/
Genialne w swojej prostocie.

Data: 2009-07-21 12:19:03
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 11:18:04 +0200, Baloo napisał(a):

no wiec nie moga uciekac przed policja,

A jeśli uciekają, to można ich wtedy zabić :-/

Uciekałbyś mając czyste sumienie?
Heheh - zapytasz zaraz co to jest sumienie  :))

Data: 2009-07-21 12:30:25
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Herald" <herald@onet.eu> napisał

Uciekałbyś mając czyste sumienie?

A co ma do tego sumienie?
Nie widzę powodu, żeby stać potulnie i czekać na łaskę i niełaskę troglodyty, jeśli mam możliwość ucieczki.

Data: 2009-07-21 12:40:55
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h445cp$oq1$1news.onet.pl...

Nie widzę powodu, żeby stać potulnie i czekać na łaskę i niełaskę troglodyty, jeśli mam możliwość ucieczki.

jak widac nie bylo tej mozliwosci

Data: 2009-07-21 14:15:34
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

Nie widzę powodu, żeby stać potulnie i czekać na łaskę i niełaskę troglodyty, jeśli mam możliwość ucieczki.

jak widac nie bylo tej mozliwosci

Była jak najbardziej. Tylko nikt z uciekających nie spodziewał się, że zostanie potraktowany kilkudziesięcioma strzałami.

Data: 2009-07-21 14:50:08
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h44bhu$alo$1news.onet.pl...


Była jak najbardziej. Tylko nikt z uciekających nie spodziewał się, że zostanie potraktowany kilkudziesięcioma strzałami.

nie bylo, jakby byla, to by zyli

skoto twierdzisz, ze uciekali bo bali sie ludzi z bronia, ktorzy do nich biegna, to jakim trzeba byc ciezkim kretynem, aby zalozyc przy tej okazji, ze jak zaczne odjezdzac, to oni nie zaczna strzelac

Data: 2009-07-21 13:13:49
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 14:50:08 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości
Była jak najbardziej. Tylko nikt z uciekających nie spodziewał się, że zostanie potraktowany kilkudziesięcioma strzałami.
nie bylo, jakby byla, to by zyli

Gdyby policjanci uczestniczący w tej akcji nie byli niewyżytymi debilami,
to kierowca i pasażer tego auta by żyli. Błąd popełnili policjanci - i co
gorsza sąd stwierdził że "nic się nie stało".

skoto twierdzisz, ze uciekali bo bali sie ludzi z bronia, ktorzy do nich biegna, to jakim trzeba byc ciezkim kretynem, aby zalozyc przy tej okazji, ze jak zaczne odjezdzac, to oni nie zaczna strzelac

Oczywiście jesteś pewny że widzieli broń w rękach bandytów, tak?
Jak widzę bandę dresów biegnących nocą w moim kierunku to spieprzam,
a nie przyglądam się jakie podarunki dla mnie niosą...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 12:50:08
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:30:25 +0200, Baloo napisał(a):


Uciekałbyś mając czyste sumienie?

Nie widzę powodu, żeby stać potulnie i czekać na łaskę i niełaskę troglodyty, jeśli mam możliwość ucieczki.

Czyli jesteś głupcem nadzwyczajnym. Nie poczekałeś aż "osobnicy" podający
się za policjantów nie podejdą bliżej by ci okazać np. legitymacje i się
zidentyfikować. Podjąłeś próbę ucieczki ... tyle że nie udaną. ZUS musi
wypłacić zasiłek pogrzebowy, bo okazało się że balon nie jest szybszy od
kul. Stałeś się historią.
Widzisz już powód?
Szczerze w to wątpię - masz klapy na ślepiach jak koń pociągowy (nie
obrażając koni oczywiście).

Data: 2009-07-21 12:53:32
Autor: bofh@nano.pl
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald napisał(a):
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:30:25 +0200, Baloo napisał(a):


Uciekałbyś mając czyste sumienie?
Nie widzę powodu, żeby stać potulnie i czekać na łaskę i niełaskę troglodyty, jeśli mam możliwość ucieczki.

Czyli jesteś głupcem nadzwyczajnym. Nie poczekałeś aż "osobnicy" podający
się za policjantów nie podejdą bliżej by ci okazać np. legitymacje i się
zidentyfikować. Podjąłeś próbę ucieczki ... tyle że nie udaną. ZUS musi
wypłacić zasiłek pogrzebowy, bo okazało się że balon nie jest szybszy od
kul. Stałeś się historią.
Widzisz już powód?
Szczerze w to wątpię - masz klapy na ślepiach jak koń pociągowy (nie
obrażając koni oczywiście).

Podlatują osobnicy na łyso z pistoletami. Czekasz na nich spokojnie, bo pewnie okażą się policjantami. ZUS musi wypłacić zasiłek pogrzebowy, dodatkowo otrzymujesz nagrodę Darwina.

wer

Data: 2009-07-21 12:58:20
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:53:32 +0200, bofh@nano.pl napisał(a):


Uciekałbyś mając czyste sumienie?
Nie widzę powodu, żeby stać potulnie i czekać na łaskę i niełaskę troglodyty, jeśli mam możliwość ucieczki.

Czyli jesteś głupcem nadzwyczajnym. Nie poczekałeś aż "osobnicy" podający
się za policjantów nie podejdą bliżej by ci okazać np. legitymacje i się
zidentyfikować. Podjąłeś próbę ucieczki ... tyle że nie udaną. ZUS musi
wypłacić zasiłek pogrzebowy, bo okazało się że balon nie jest szybszy od
kul. Stałeś się historią.
Widzisz już powód?
Szczerze w to wątpię - masz klapy na ślepiach jak koń pociągowy (nie
obrażając koni oczywiście).

Podlatują osobnicy na łyso z pistoletami. Czekasz na nich spokojnie, bo pewnie okażą się policjantami. ZUS musi wypłacić zasiłek pogrzebowy, dodatkowo otrzymujesz nagrodę Darwina.

Coś mi się wydaje że ty, balon, osiecki i wam podobni, uważacie się za
jakichś cyborgów. Chyba przez takich jak wy, nie ma prawa posiadania broni
na wzór juesej.
Po prostu gdyby policjant chciał was zatrzymać do kontroli tudzież
wylegitymowania - po prostu wyciągnelibyście gana i odstrzeli mu łeb,
tłumacząc że to "mógł być przecież napastnik, bandyta, złoczyńca".

Data: 2009-07-21 04:01:52
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 21 Lip, 12:58, Herald <her...@onet.eu> wrote:

Po prostu gdyby policjant chciał was zatrzymać do kontroli tudzież
wylegitymowania - po prostu wyciągnelibyście gana i odstrzeli mu łeb,
tłumacząc że to "mógł być przecież napastnik, bandyta, złoczyńca".

Dokladnie tak powinno byc. Jesli policjant wyciaga na kogos bron, to
jego zmartwieniem powinno byc, zeby ten ktos mial pewnosc, ze jest
policjantem. W przeciwnym wypadku kulka w lab w ramach obrony
koniecznej.

Data: 2009-07-21 11:50:36
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:58:20 +0200, Herald napisał(a):
Po prostu gdyby policjant chciał was zatrzymać do kontroli tudzież
wylegitymowania - po prostu wyciągnelibyście gana i odstrzeli mu łeb,
tłumacząc że to "mógł być przecież napastnik, bandyta, złoczyńca".

Zastanawiające, że dopuszczasz takie działanie ze strony policjanta który
chce zabić, a nie dopuszczasz go ze strony człowieka który chce się _BRONIĆ_

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-21 13:13:57
Autor: bofh@nano.pl
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald napisał(a):
Dnia Tue, 21 Jul 2009 12:53:32 +0200, bofh@nano.pl napisał(a):


Uciekałbyś mając czyste sumienie?
Nie widzę powodu, żeby stać potulnie i czekać na łaskę i niełaskę troglodyty, jeśli mam możliwość ucieczki.
Czyli jesteś głupcem nadzwyczajnym. Nie poczekałeś aż "osobnicy" podający
się za policjantów nie podejdą bliżej by ci okazać np. legitymacje i się
zidentyfikować. Podjąłeś próbę ucieczki ... tyle że nie udaną. ZUS musi
wypłacić zasiłek pogrzebowy, bo okazało się że balon nie jest szybszy od
kul. Stałeś się historią.
Widzisz już powód?
Szczerze w to wątpię - masz klapy na ślepiach jak koń pociągowy (nie
obrażając koni oczywiście).
Podlatują osobnicy na łyso z pistoletami. Czekasz na nich spokojnie, bo pewnie okażą się policjantami. ZUS musi wypłacić zasiłek pogrzebowy, dodatkowo otrzymujesz nagrodę Darwina.

Coś mi się wydaje że ty, balon, osiecki i wam podobni, uważacie się za
jakichś cyborgów. Chyba przez takich jak wy, nie ma prawa posiadania broni
na wzór juesej.
Po prostu gdyby policjant chciał was zatrzymać do kontroli tudzież
wylegitymowania - po prostu wyciągnelibyście gana i odstrzeli mu łeb,
tłumacząc że to "mógł być przecież napastnik, bandyta, złoczyńca".

A Ty uważasz się za Rycerza Jedi? Jak podejdą karki to przekonasz ich, że powinni iść dalej?

wer

Data: 2009-07-21 14:21:09
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Herald" <herald@onet.eu> napisał

Po prostu gdyby policjant chciał was zatrzymać do kontroli tudzież
wylegitymowania - po prostu wyciągnelibyście gana i odstrzeli mu łeb,
tłumacząc że to "mógł być przecież napastnik, bandyta, złoczyńca".

Aleś ty jednak durny :(
Jeśli policjant wyciąga do mnie rękę z legitymacją, to nie mam powodu, by do niego strzelać.
Jeśli troglodyta (wielu troglodytów) napada na mój samochód z otwartą bronią w rękach, to owszem, mając możliwość posiadania i użycia broni, użyłbym jej i liczyłbym wówczas na takie uniewinnienie, jakie dostali ci, którzy zrobili dokładnie to samo, tyle, że podobno "w świetle prawa" :>
A teraz poskładaj sobie wszystko do kupy i znajdź 10 różnic w obu obrazkach. Choć wątpię, czy podołasz, jeśli do tej pory niczego nie zrozumiałeś.

Data: 2009-07-21 14:17:11
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Herald" <herald@onet.eu> napisał w wiadomości news:1n9n555ph2t0l.zxb77wh02wrk$.dlg40tude.net...

Czyli jesteś głupcem nadzwyczajnym.

Głupcem jesteś co najwyżej ty. I to zresztą całkiem zwyczajnym.
Napisałem ci już - przestań trollować, bo niczego innego w tym wątku nie robisz.

Data: 2009-07-21 11:41:28
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> pisze:

Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości
news:4a64d79bnews.home.net.pl...

To proste - zginela niewinna osoba, a druga zostala ranna.
Gdyby dzialali prawidlowo, to sie by to nie stalo.

a dlaczego nie tak?

postapili prawidlowo, a tamci mimo to zaczeli uciekac, bo tak

AFAIR Zdołali *po długiej zwłoce* w złożeniu zeznań zaraz po zdarzeniu
uzgodnić taką wspólną linię obrony której sąd nie zdołał obalić. Są niewinni w świetle prawa (choć wyrok chyba dalej nie jest
prawomocny), w potocznym (nie prawnym) rozumumieniu po *takiej* zwłoce w
składaniu zeznań są *TYLKO* "nieskazani".

Prawnicy mają przedziwną tendencje (zawodowe skrzywienie) do zakładania
że na wyroku sądu kończą się konsekwencje sprawy. Niektórym zależy na
swojej reputacji, inni mają aż taki smród wokół dupy że przestaje to być
wysokim priorytetem co *bardzo znacząco* świadczy o nich.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Kto zrozumiał, niech korzysta.
  -- Przysłowie francuskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-21 16:12:59
Autor: poreba
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 13:29:43 +0200, szerszen napisał(a):

szalenstwem jest uciekanie przez napastnikiem z bronia w nadziei ze moze sie uda
Twierdzisz zatem, że większość służb specjalno/ochroniarskich tkwi 'mylnym
bendzie' szkoląc kierowców z manewru szybkiej ucieczki w przypadku próby
zamachu?

Przy czym prawdopodobieństwo trafienia uciekającego człowieka
tak ci sie tylko wydaje, wszystko zalezy od
Ale czy te dywagacja (taktyka przetrwania w sytuacji zagrożenia życia) są
dla tej sprawy w ogóle istotne?

pewne jest to, ze gdyby nie uciekli, to by zyli
wiec jak narazie to ja mam racje
Pewne to jest to, że policjanci działali w takim stresie, że zaczęli
strzelać do nierozpoznanego celu. IMHO kluczowym jest czy policja działała w sposób pozwalający obywatelowi
domniemywać, że jest policją. Następna sprawa to czy działała zgodnie z
procedurami. Jeżeli odpowiedzi na te pytania nie są identyczne (sąd
stwierdziłą, że na drugie odpowiedź brzmi - TAK) to należy się zastanowić
nad procedurami.

--
pozdro
poreba

Data: 2009-07-22 08:45:32
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości news:qlcqcer8b27k.1ddmkhw3xxutd.dlg40tude.net...

Twierdzisz zatem, że większość służb specjalno/ochroniarskich tkwi 'mylnym
bendzie' szkoląc kierowców z manewru szybkiej ucieczki w przypadku próby
zamachu?

a widzisz roznice pomiedzy szkolonym bodygardem, a dzieciakiem ktory prako ma od niedawna, to po pierwsze
po drugie, widzisz roznice w samochodzie?
no i najwazniejsze, czy szkola ich w wylaczeniu myslenia i ucieczki na oslep, czy moze rozeznaniu w sytuacji i przemyslanej ucieczki obliczonej na przezycie, a nie panike

Ale czy te dywagacja (taktyka przetrwania w sytuacji zagrożenia życia) są
dla tej sprawy w ogóle istotne?

czesciowo tak, byc moze komus to kiedys uratuje zycie

Pewne to jest to, że policjanci działali w takim stresie, że zaczęli
strzelać do nierozpoznanego celu.

nie, nie, strzelali do niepotwierdzonego celu, cel zostal rozpoznany przez swiadka

IMHO kluczowym jest czy policja działała w sposób pozwalający obywatelowi
domniemywać, że jest policją.

i o tym wlasnie pisze od poczatku, osobiscie nie wierze, ze wysiedli z samochodu i lecieli do niego nie odzywajac sie wcale, i nie komunikujac ze sa z policji

Następna sprawa to czy działała zgodnie z
procedurami. Jeżeli odpowiedzi na te pytania nie są identyczne (sąd
stwierdziłą, że na drugie odpowiedź brzmi - TAK) to należy się zastanowić
nad procedurami.

nad wieloma rzeczami trzeba sie zastanowic, rowniez nad zaostrzeniem kar w przypadku uciekaniu przed policja

Data: 2009-07-22 14:22:03
Autor: poreba
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Wed, 22 Jul 2009 08:45:32 +0200, szerszen napisał(a):

manewru szybkiej ucieczki w przypadku próby
zamachu?
a widzisz roznice pomiedzy szkolonym bodygardem, a dzieciakiem
Ucieczka zatem _może_ mieć sens?
Poprzednio twierdziłeś, że ucieczka=głupota.
Rozumiem, że sensowność ucieczki w stanie zagrożenia uzależniasz od stopnia
wyszkolenia uciekającego. Dlaczego pomijasz wyszkolenie napastnika?

Ale czy te dywagacja (taktyka przetrwania w sytuacji zagrożenia życia) są
dla tej sprawy w ogóle istotne?
czesciowo tak, byc moze komus to kiedys uratuje zycie
Ale dla sprawy 'prawidłowość' działania policji ma?

strzelać do nierozpoznanego celu.
nie, nie, strzelali do niepotwierdzonego celu, cel zostal rozpoznany przez swiadka
Nie wiedziałem, że ktoś tych późniejszych poszkodowanych wskazał jako
poszukiwanego bandziora.

IMHO kluczowym jest czy policja działała w sposób pozwalający obywatelowi
domniemywać, że jest policją.
i o tym wlasnie pisze od poczatku, osobiscie nie wierze, ze wysiedli z samochodu i lecieli
Tyle, że JA o tym nie pisałem.

należy się zastanowić nad procedurami.
trzeba sie zastanowic, rowniez nad zaostrzeniem kar w przypadku uciekaniu przed policja
Zgodzę się z Tobą jeżeli jednocześnie kary za podszywanie się pod policję
będą horendalnie wysokie, za przekroczenie uprawnień przez policję również.

Onegdaj (w czasach masowych napadów 'przebierańców' na auta) wysoko
postawieni przedstwiciele KG w telewizorni przekonywali aby w przypadkach
wątpliwych NIE zatrzymywać się do kontroli tylko _powoli_ jadąc udać się do
najbliższej jednostki policji. Wskazywali, że m.in. właśnie po to są
odpowiednie kierunkowskazy przy drogach. Czy moje AFAIR dużo odbiega od
innych?

--
pozdro
poreba

Data: 2009-07-22 14:36:54
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości news:fb1xb6lw69o2$.lyskcvj2e25f.dlg40tude.net...

Poprzednio twierdziłeś, że ucieczka=głupota.

zapomniales jednego slowa, paniczna

Rozumiem, że sensowność ucieczki w stanie zagrożenia uzależniasz od stopnia
wyszkolenia uciekającego.

sensownosc ucieczki uzalezniam od rozeznania sytuacji, niezaleznie od stopnia wyszkolenia, panika jest prosta droga na cmentarz i to nie tylk ow takich sprawach

Nie wiedziałem, że ktoś tych późniejszych poszkodowanych wskazał jako
poszukiwanego bandziora.

no to sie dowiedziales, nie sledzili ich z przypadku

Tyle, że JA o tym nie pisałem.

ty nie, ale niektorzy to sugeruja

Zgodzę się z Tobą jeżeli jednocześnie kary za podszywanie się pod policję
będą horendalnie wysokie, za przekroczenie uprawnień przez policję również.

alez sie zgadzam w calej rozciaglosci

Czy moje AFAIR dużo odbiega od
innych?

cos takiego bylo

Data: 2009-07-22 15:30:42
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Wed, 22 Jul 2009 08:45:32 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości
IMHO kluczowym jest czy policja działała w sposób pozwalający obywatelowi
domniemywać, że jest policją.
i o tym wlasnie pisze od poczatku, osobiscie nie wierze, ze wysiedli z samochodu i lecieli do niego nie odzywajac sie wcale, i nie komunikujac ze sa z policji

A co zmienia wrzask, jeśli kierowca mógł go nie usłyszeć/zrozumieć?
Twierdzisz że każdego głuchoniemego można zastrzelić bez konsekwencji? :)

Pomijając to - bardziej prawdopodobne jest to że lecieli niespecjalnie
wyraźnie krzycząc "policja" albo zupełnie bez mówienia czegokolwiek, niż
to że niewinny kierowca na widok policjantów zaczął uciekać.

procedurami. Jeżeli odpowiedzi na te pytania nie są identyczne (sąd
stwierdziłą, że na drugie odpowiedź brzmi - TAK) to należy się zastanowić
nad procedurami.
nad wieloma rzeczami trzeba sie zastanowic, rowniez nad zaostrzeniem kar w przypadku uciekaniu przed policja

I za przekroczenie uprawnień przez policjantów, jak w tym przypadku.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-23 08:29:19
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6ec52.j1n.joshuatau.ceti.pl...

A co zmienia wrzask, jeśli kierowca mógł go nie usłyszeć/zrozumieć?

jesli go nie rozumial, slyszal, to powinien tym bardziej poczekac aby wiedziec o co chodzi

Pomijając to - bardziej prawdopodobne jest to że lecieli niespecjalnie
wyraźnie krzycząc "policja" albo zupełnie bez mówienia czegokolwiek, niż
to że niewinny kierowca na widok policjantów zaczął uciekać.

jasne, niewinne biedactwa zawsze nie rozumieja, nieslysza, tylko policjanci sa zli i niedobrzy, bo powinni latac z wielkimi neonami nad glowa, a przestepcow zawiadamiac listami poleconymi co do miejsca i momentu zatrzymania

Data: 2009-07-23 07:45:37
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Thu, 23 Jul 2009 08:29:19 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
A co zmienia wrzask, jeśli kierowca mógł go nie usłyszeć/zrozumieć?
jesli go nie rozumial, slyszal, to powinien tym bardziej poczekac aby wiedziec o co chodzi

Jesteś debilem, jeśli wymagasz żeby każdy czekał i wsłuchiwał się we wrzaski
napadającego na niego dresa. Sam pewnie byś spieprzał w podskokach, zamiast
czekać aż dostaniesz bejsbolem między oczy...

Pomijając to - bardziej prawdopodobne jest to że lecieli niespecjalnie
wyraźnie krzycząc "policja" albo zupełnie bez mówienia czegokolwiek, niż
to że niewinny kierowca na widok policjantów zaczął uciekać.
jasne, niewinne biedactwa zawsze nie rozumieja, nieslysza, tylko policjanci sa zli i niedobrzy, bo powinni latac z wielkimi neonami nad glowa, a przestepcow zawiadamiac listami poleconymi co do miejsca i momentu zatrzymania

Nadal nie potrafisz zrozumieć że to policjanci zawalili, a nie ich ofiary...
To że policjantów uniewinniono jest wyłącznie skutkiem tego że sobie
pouzgadniali zeznania. Zeznania naocznych świadków świadczą przeciwko nim.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-23 10:30:57
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6g591.hn.joshuatau.ceti.pl...

Jesteś debilem, jeśli wymagasz żeby każdy czekał i wsłuchiwał się we wrzaski
napadającego na niego dresa.

podbiegajacego do niego policjanta

Sam pewnie byś spieprzał w podskokach, zamiast
czekać aż dostaniesz bejsbolem między oczy...

w dupie byles i gowno widziales

Nadal nie potrafisz zrozumieć że to policjanci zawalili, a nie ich ofiary...
To że policjantów uniewinniono jest wyłącznie skutkiem tego że sobie
pouzgadniali zeznania.

ofiary tez zachowaly sie irracjonalnie przyczyniajac sie do swojej smierci

Zeznania naocznych świadków świadczą przeciwko nim.

te zeznania sa tyle samo warte co zeznania policnatow, kiedy to do ciebie dotrze?

Data: 2009-07-23 11:52:15
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Thu, 23 Jul 2009 10:30:57 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Jesteś debilem, jeśli wymagasz żeby każdy czekał i wsłuchiwał się we wrzaski napadającego na niego dresa.
podbiegajacego do niego policjanta

Policjant jest w mundurze, wysiada z radiowozu lub przynajmniej z samochodu
z włączonym kogutem. A to była banda biegnących wrzeszczących dresów.
Wskaż mi ustawę nakazującą wsłuchiwania się w to o czym wrzeszczy jakiś
bandyta który próbuje cię napaść.

Sam pewnie byś spieprzał w podskokach, zamiast
czekać aż dostaniesz bejsbolem między oczy...
w dupie byles i gowno widziales

Ot i twoja argumentacja...

Nadal nie potrafisz zrozumieć że to policjanci zawalili, a nie ich ofiary...
To że policjantów uniewinniono jest wyłącznie skutkiem tego że sobie
pouzgadniali zeznania.
ofiary tez zachowaly sie irracjonalnie przyczyniajac sie do swojej smierci

Idioto, ucieczkę przed bandytami nazywasz irracjonalnym zachowaniem? Bądź
świadom że to czy są uzbrojeni czy nie - niekoniecznie widać jak biegną w
nocy w twoją stronę.

Zeznania naocznych świadków świadczą przeciwko nim.
te zeznania sa tyle samo warte co zeznania policnatow, kiedy to do ciebie dotrze?

Zeznania policjantów są gówno warte - uzgodnili je między sobą,
najprawdopodobniej fałszywe (jakieś inne wyjaśnienie dlaczego tyle
im zajęło złożenie zeznań?).

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-23 14:05:58
Autor: poreba
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Thu, 23 Jul 2009 10:30:57 +0200, szerszen napisał(a):

Zeznania naocznych świadków świadczą przeciwko nim.
te zeznania sa tyle samo warte co zeznania policnatow, kiedy to do ciebie dotrze?
Może wtedy gdy to dotrze to sędziego odczytującego ustne uzasadnienie
wyroku, w którym wbrew temu co twierdzisz, jednoznacznie wskazał czyje
zeznania uznaje za bardziej wiarygodne - pomimo poszlak sugerujących
wcześniejsze uzgodnienie?

--
pozdro
poreba

Data: 2009-07-23 22:38:17
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

A co zmienia wrzask, jeśli kierowca mógł go nie usłyszeć/zrozumieć?

jesli go nie rozumial, slyszal, to powinien tym bardziej poczekac aby
wiedziec o co chodzi

ROTFL

Pędzi na ciebie bandzior, coś wrzeszczy, a ty grzecznie czekasz, żeby
się zapytać, czego sobie życzy i czy przypadkiem nie jest zagubionym
funkcjonariuszem policji?

Data: 2009-07-24 09:08:55
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:paumj6-e3m.ln1ncc1701.lechistan.com...

Pędzi na ciebie bandzior, coś wrzeszczy, a ty grzecznie czekasz, żeby
się zapytać, czego sobie życzy i czy przypadkiem nie jest zagubionym
funkcjonariuszem policji?

zapominasz tylko o jednym siedziesz w samochodzie, sprzeglo, jedynka, noga na gazie i czekasz spokojnie, na przebieg wypadkow, mam ci dalej wyjasniac jakie sa plusy takiej sytuacji czy sam zrozumiesz?

Data: 2009-07-28 00:25:44
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:paumj6-e3m.ln1ncc1701.lechistan.com...

Pędzi na ciebie bandzior, coś wrzeszczy, a ty grzecznie czekasz, żeby
się zapytać, czego sobie życzy i czy przypadkiem nie jest zagubionym
funkcjonariuszem policji?

zapominasz tylko o jednym siedziesz w samochodzie, sprzeglo, jedynka,
noga na gazie i czekasz spokojnie, na przebieg wypadkow, mam ci dalej
wyjasniac jakie sa plusy takiej sytuacji czy sam zrozumiesz?

Ummm... Znaczy szykujesz się do ucieczki, ale ułatwiasz bandycie
strzelanie, bo pozwalasz mu podejść bliżej?

Data: 2009-07-28 15:04:18
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:84m1k6-je5.ln1ncc1701.lechistan.com...

Ummm... Znaczy szykujesz się do ucieczki, ale ułatwiasz bandycie
strzelanie, bo pozwalasz mu podejść bliżej?

widze ze nic nie kumasz

po pierwsze nie wiesz czy bandycie, po drugie nie wiesz czy ma bron, po trzecie jak juz sie upewnisz zawsze mozesz probowac go np przejechac, jakby sie w tym wypadku upewnili, to by zyli

Data: 2009-07-28 22:57:27
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Ummm... Znaczy szykujesz się do ucieczki, ale ułatwiasz bandycie
strzelanie, bo pozwalasz mu podejść bliżej?

widze ze nic nie kumasz

po pierwsze nie wiesz czy bandycie, po drugie nie wiesz czy ma bron, po
trzecie jak juz sie upewnisz zawsze mozesz probowac go np przejechac,
jakby sie w tym wypadku upewnili, to by zyli

Ależ ty głupi... "Upewnić się"? Łyse dresy z bronią podchodzili im do drzwi!

Jak daleko mieli się upewniać? Jakby te drzwi otworzyli? Czy aż do
momentu, jakby ich z samochodu wyciągnęli?

A może do chwili, aż by ich zawieźli nad dół wykopany w lesie? "Ojej,
panowie jednak nie z policji?"

Data: 2009-07-29 14:10:26
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:pa54k6-2i8.ln1ncc1701.lechistan.com...

Ależ ty głupi... "

glupi to sie gownem maze i ma cere tak jak ty ;)

Jak daleko mieli się upewniać?

do momentu osiagniecia pewnosci, czyli zrozumienia co sie do nich krzyczy

Data: 2009-07-29 16:01:17
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:pa54k6-2i8.ln1ncc1701.lechistan.com...

Ależ ty głupi... "

glupi to sie gownem maze i ma cere tak jak ty ;)

Cieszę się, że masz dobrą cerę, ale tylko zgodnie z zasadą "głupi ma
szczęście", bo twoje gówniane pomysły kosmetyczne na pewno nie pomagają.

Jak daleko mieli się upewniać?

do momentu osiagniecia pewnosci, czyli zrozumienia co sie do nich krzyczy

ROTFL

A sapera do bomby wzywasz dopiero, jak ta wybuchnie?

Data: 2009-07-29 22:26:54
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:da16k6-nhb.ln1ncc1701.lechistan.com...

ROTFL

nie ma sie co smiac, jakby sie do tej zasady zastosowali, to nie bylo by tego tematu

Data: 2009-07-30 00:01:19
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:da16k6-nhb.ln1ncc1701.lechistan.com...

ROTFL

nie ma sie co smiac, jakby sie do tej zasady zastosowali, to nie bylo by
tego tematu

Byłby inny - bo tym razem mogła to nie być policja zachowująca się jak
bandyci tylko prywatni bandyci.

Zasad jest prosta - policja ma się zachowywać jak policja, a nie jak
bandyci, to nie będzie takich tematów.

Ale niestety - ten przypadek, strzelanina z tygrysem... I błędy w drugą
stronę, dające w rezultacie przypadek Magdalenki.

Niekompetencja, głupota, bezmyślność, adrenalina i za dużo tandetnych
filmów gangsterskich w dzieciństwie u ludzi, którzy rzekomo są
profesjonalistami.

Tak na marginesie: zwykły, szary człowiek w sytuacji zaatakowania przez
uzbrojonych bandytów zareaguje zupełnie losowo, bo się tego nie będzie
spodziewał.

Prędzej gdyby nie doszło do pomylenia celów zatrzymywani zastosowali by
się do twojej "porady" - bo tacy ludzie mogą się tego spodziewać, mogą
być na to psychicznie (i nie tylko) gotowi. Po czym np. otworzyliby
ogień z bliska, żeby z zaskoczenia wykończyć funkcjonariuszy.

Data: 2009-07-17 15:00:00
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> pisze:

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
news:h3peap$cv$2inews.gazeta.pl...

Gość, którego myśleli, że ścigają, podejrzany był o zabicie policjanta.
To była zwykła egzekucja i nawet jak myśleli, że strzelają do
właściwego gostka, to w dupie mieli, że obok siedzi niewinna
osoba. Też ją rozstrzelali. Sąd też miał to w dupie.

rozumiem ze jestes naocznym swiadkiem?
bo mi sie wydaje ze opierasz sie tylko na doniesieniach medialnych,
czyli na niczym

Opiera się na niewierze w prawidłowe działanie policji i sądów.
Brak *profesjonalnego* streszczenia uzasadnienia wyroku w postaci takich
gniotów jak choćby ten w GW tylko w tym skutecznie pomaga.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Kultura przynosi także zwycięstwo, choć zwycięstwo czasem obniża kulturę.
  -- Platon (427-347 p.n.e.)

Data: 2009-07-18 22:25:15
Autor: Marek Dyjor
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Arek wrote:
ITBS pisze:
A nie uwazacie, z3e wlasnie repubika bananowa to jest wtedy, gdy
dwoch ogolonych chlopakow nie zatrzymuje sie na wezwanie policji,
ucieka a na strzaly ostrzegawcze jeszcze dodaje gazu? A policjanow
by sie skazalo za uzycie broni?

Nie było żadnych wezwań policji.
Dwa nieoznakowane samochody zajechały im drogę.
Wyskoczyły z nich karki - dziwisz się, że gościu chciał uciekać?

Gość, którego myśleli, że ścigają, podejrzany był o zabicie
policjanta. To była zwykła egzekucja i nawet jak myśleli, że
strzelają do właściwego gostka, to w dupie mieli, że obok siedzi
niewinna osoba. Też ją rozstrzelali. Sąd też miał to w dupie.

zabawnejsze jest że potem tego gościa normalnie aresztowano w domu bez ostrzału i antyterorystów itp...

dla mnie też to wygląda na to na co wygląda.

Data: 2009-07-17 14:57:47
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"ITBS" <NOSPAM_itbs@wp.pl> pisze:

A nie uwazacie, z3e wlasnie repubika bananowa to jest wtedy, gdy dwoch
ogolonych chlopakow nie zatrzymuje sie na wezwanie policji, ucieka a
na strzaly ostrzegawcze jeszcze dodaje gazu? A policjanow by sie
skazalo za uzycie broni?

ITBS

Jesteś *cienko manipulującym dupkiem* jeśli nie wspominasz jasno i
wprost Ĺźe to nie byli umundurowani funkcjonariusze w oznakowanym
radiowozie.

Jeśli funkcjonariusze mają być całkowie niewinni za "rozstrzelanie"
niewinnego to policja zapłaciła o *WIELE* za niskie odszkodowanie.
Skoro policjanci nie są winni choć trochę indywidualnie to cała policja
jest winna jako instytucja jak wielka cholera.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Ucho dlatego nie rośnie, że wiele rzeczy słyszy.
  -- Przysłowie armeńskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-18 13:22:26
Autor: Budzik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Osobnik posiadający mail NOSPAM_itbs@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

A nie uwazacie, z3e wlasnie repubika bananowa to jest wtedy, gdy dwoch ogolonych chlopakow nie zatrzymuje sie na wezwanie policji, ucieka a na strzaly ostrzegawcze jeszcze dodaje gazu? A policjanow by sie skazalo za uzycie broni?

tak, tylko pamietaj, ze oni ich gonili i zatrzymywali w taki a nie inny sposób bo ich z kims pomylili.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku."  Anthony Eden

Data: 2009-07-18 15:48:32
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

Osobnik posiadający mail NOSPAM_itbs@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

A nie uwazacie, z3e wlasnie repubika bananowa to jest wtedy, gdy dwoch ogolonych chlopakow nie zatrzymuje sie na wezwanie policji, ucieka a na strzaly ostrzegawcze jeszcze dodaje gazu? A policjanow by sie skazalo za uzycie broni?

tak, tylko pamietaj, ze oni ich gonili i zatrzymywali w taki a nie inny sposĂłb bo ich z kims pomylili.

Takiej wersji obrony nie był w stanie odrzucić ten sąd.
My w sądzie nie jesteśmy.

Im bardziej starannie ktoś "omija" kwestie że policjanci byli
nieumundurowani i nie jechali oznakowanym radiowozem oraz *jak*
dokładnie przystąpili do "zatrzymania" tym bardziej mnie przekonuje o swoim "podświadomym" przekonaniu o bezspornej *WINIE* policjantów.

Mówienie tak że "niezorientowany" może odnieść wrażenie że chodziło o
umundurowanych policjantĂłw, oznakowany radiowĂłz i "machanie lizakiem"
jak dla mnie jest oznaką durnoty w dostrzeganiu kluczowych kwestii
(które można różnie oceniać) lub sukinkockiej manipulacji jeśli dostrzega
się ich "kluczowość" a chce się dać czytelnikowi możliwość odniesienia
błędnych wrażeń/przyjęcia nieprawdziwych założeń.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Koza urodziła bliźnięta:
jedno na kowalski miech, drugie na pergamin do pisania.
  -- Przysłowie abisyńskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-17 11:35:49
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 00:22:00 +0200, Arek napisał(a):

A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej republiki policyjnej.

W tych twoich wyśnionych USA to za taką akcję policjanci by dostali awans
nawet. Spróbuj nie wykonać polecenia policjamstra :)
 
Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.

Dlaczego nie zatrzymali się do kontroli tylko podjęli ucieczkę? Dlaczego po
pierwszym/pierwszych strzałach nie zatrzymali się, że jednak to nie zabawa
tylko kontynuowali ucieczkę?

Data: 2009-07-17 04:54:43
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 17 Lip, 11:35, Herald <her...@onet.eu> wrote:

W tych twoich wyśnionych USA to za taką akcję policjanci by dostali awans
nawet.

Bzdura.


Dlaczego nie zatrzymali się do kontroli tylko podjęli ucieczkę?

Jakiej kontroli?

Dlaczego po
pierwszym/pierwszych strzałach nie zatrzymali się, że jednak to nie zabawa
tylko kontynuowali ucieczkę?

A jakie to ma znaczenie? Jest obowiazek atrzymac sie na odglos
stralow?

Data: 2009-07-17 09:56:02
Autor: jureq
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 11:35:49 +0200, Herald napisał(a):

W tych twoich wyśnionych USA to za taką akcję policjanci by dostali
awans nawet. Spróbuj nie wykonać polecenia policjamstra :)

Policjanta nieumundurowanego i wysiadającego z nieoznakowanego samochodu?

Dlaczego nie zatrzymali się do kontroli tylko podjęli ucieczkę? Dlaczego
po pierwszym/pierwszych strzałach nie zatrzymali się, że jednak to nie
zabawa tylko kontynuowali ucieczkę?

A gdyby na ciebie napadło kilku żbirów i zaczęło do ciebie strzelać, to zatrzymałbyś się żeby im to ułatwić?

Data: 2009-07-17 11:38:40
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
Dnia Fri, 17 Jul 2009 00:22:00 +0200, Arek napisał(a):

A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej republiki policyjnej.

W tych twoich wyśnionych USA to za taką akcję policjanci by dostali awans
nawet. Spróbuj nie wykonać polecenia policjamstra :)
 
Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.

Dlaczego nie zatrzymali się do kontroli tylko podjęli ucieczkę? Dlaczego po
pierwszym/pierwszych strzałach nie zatrzymali się, że jednak to nie zabawa
tylko kontynuowali ucieczkę?


   No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać, to być się zatrzymał, czy uciekał?

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 11:45:48
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 11:38:40 +0200, Liwiusz napisał(a):


   No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać, to być się zatrzymał, czy uciekał?

Liwiusz, naprawdę wietrzysz dziejowa teorię spisku że kolejny z rzędu sąd
uniewinnia od stawianych zarzutów policjantów?
Sprawa była głośna, medialna - wydaje Ci się że sąd w jakiś "dziwny sposób"
by "chciał ukręcić sprawie łeb"?
Nie wierzę w takie bajki - sprawa jest zbyt "publiczna".

Data: 2009-07-17 11:56:22
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
Dnia Fri, 17 Jul 2009 11:38:40 +0200, Liwiusz napisał(a):


   No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać, to być się zatrzymał, czy uciekał?

Liwiusz, naprawdę wietrzysz dziejowa teorię spisku że kolejny z rzędu sąd
uniewinnia od stawianych zarzutów policjantów?
Sprawa była głośna, medialna - wydaje Ci się że sąd w jakiś "dziwny sposób"
by "chciał ukręcić sprawie łeb"?
Nie wierzę w takie bajki - sprawa jest zbyt "publiczna".


   Mało to publicznych spraw zostało ukręconych? Jak choćby sprawa agenta Marka J***a, gdzie sądy dwóch instancji stwierdzały, że był agentem (były dowody na piśmie), a sąd najwyższy ukręcił sprawę orzekając, że "Marek Jurek oczywiście nie był agentem SB" - to "oczywiście" było niezbędne. SN może sam wydać wyrok tylko wtedy, gdy sprawa jest "oczywista"; w przeciwnym razie musi cofnąć proces do I instancji - a tam znów by orzeczono zgodnie z prawdą...

   Albo sprawa Janusza L************o - sprzedał fabrykę kolesiom niemal za darmo (za roczne zyski tej fabryki, w dodatku płatne z dołu), sąd stwierdził, że było to nieprawidłowe i doszło do zaniedbań, ale samego podsądnego uniewinnił.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 10:47:26
Autor: Olgierd
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 11:56:22 +0200, Liwiusz napisał(a):

   Albo sprawa Janusza L************o - sprzedał fabrykę kolesiom niemal
za darmo (za roczne zyski tej fabryki, w dodatku płatne z dołu), sąd
stwierdził, że było to nieprawidłowe i doszło do zaniedbań, ale samego
podsądnego uniewinnił.

Tu się ewidentnie przypierdzielasz. Po pierwsze nie wiadomo jak było ;-) a po drugie -- zawsze lepiej jeśli przedsiębiorstwo ma prywatnego właściciela.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
[Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu?
==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <==

Data: 2009-07-17 04:57:02
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 17 Lip, 12:47, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:

Tu się ewidentnie przypierdzielasz. Po pierwsze nie wiadomo jak było ;-)
a po drugie -- zawsze lepiej jeśli przedsiębiorstwo ma prywatnego
właściciela.

Niby dlaczego zawsze lepiej?

Data: 2009-07-17 14:11:32
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
KRZYZAK pisze:
Tu się ewidentnie przypierdzielasz. Po pierwsze nie wiadomo jak było ;-)
a po drugie -- zawsze lepiej jeśli przedsiębiorstwo ma prywatnego
właściciela.
Niby dlaczego zawsze lepiej?

Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną) lepiej zarządza przedsiębiorstwem. W przypadku bezosobowego państwa ten mechanizm nie stnieje, bo reprezentujący go urzędnicy mają także własny, prywatny interes.

Osobiście nawet machnął bym ręką na jawne kradzieże majątku w trakcie transformacji majątkowej (zwanej żartobliwie "ustrojową"), gdyby nie to, że po okresie wolnego rynku (służącego owym przekształceniom) nastał jawny trend powrotu do starego - interwencjonalizmu i ograniczenia rynku. Czyli po prostu ograniczenia konkurencji nowym właścicielom.




--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 05:39:00
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 17 Lip, 14:11, Michał <rot13.zvp...@xbeqhyrjfxv.cy> wrote:

Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
lepiej zarządza przedsiębiorstwem.

Ale to nieprawda.

Data: 2009-07-17 14:41:29
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
KRZYZAK pisze:
Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
lepiej zarządza przedsiębiorstwem.
Ale to nieprawda.

Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować ogólne twierdzenie.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 06:10:31
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 17 Lip, 14:41, Michał <rot13.zvp...@xbeqhyrjfxv.cy> wrote:

Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
ogólne twierdzenie.

Ale Ty nie pisales o gospodarce, tylko ze prywatny wlasciciel _zawsze_
lepiej zarzadza przedsiebiorstwem.
Moglbym podac dziesiatki przykladow przedsebiorstw, ktore po przejsciu
w rece prywatne zbankrutowaly, ale mi sie nie chce.

Data: 2009-07-17 06:28:47
Autor: Matt
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 17 Lip, 15:10, KRZYZAK <krzyza...@gmail.com> wrote:
Moglbym podac dziesiatki przykladow przedsebiorstw, ktore po przejsciu
w rece prywatne zbankrutowaly, ale mi sie nie chce.

Ciężko zbankrutować dopóki państwo płaci za długi/złe zarządzanie a
nie sama firma.

--
Regards
Matt

Data: 2009-07-17 13:56:26
Autor: Olgierd
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 06:10:31 -0700, KRZYZAK napisał(a):

Moglbym podac dziesiatki przykladow przedsebiorstw, ktore po przejsciu w
rece prywatne zbankrutowaly, ale mi sie nie chce.

Ale to, że przedsiębiorstwo -- prywatne, albo sprywatyzowane -- bankrutuje, nie jest dowodem, że system własności prywatnej jest zły.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
[Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu?
==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <==

Data: 2009-07-17 18:11:27
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> napisali:

Ale to, że przedsiębiorstwo -- prywatne, albo sprywatyzowane -- bankrutuje, nie jest dowodem, że system własności prywatnej jest zły.

A gdziezbym smial twierdzic, ze zly. Kwestionuje tylko teze, ze prwatny
wlasciciel jest z automatu lepszy niz panstwowy.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-17 15:17:04
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
KRZYZAK pisze:
Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
ogólne twierdzenie.
Ale Ty nie pisales o gospodarce, tylko ze prywatny wlasciciel _zawsze_
lepiej zarzadza przedsiebiorstwem.
Moglbym podac dziesiatki przykladow przedsebiorstw, ktore po przejsciu
w rece prywatne zbankrutowaly, ale mi sie nie chce.

Tylko w ten sposób można spór rozstrzygnąć. Gospodarka jako wypadkowa działania przedsiębiorców daje nam odpowiedź na nasz spór.

Nie przeczę, że istnieją przedsiębiorstwa (przedsiębiorcy, jeśli już jesteśmy na pl.soc.prawo) wyjątkowo dobrze zarządzane pomimo państwowej własności, ale są to raczej wyjątki.





--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 14:55:49
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 14:41:29 +0200, Michał napisał(a):


Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować ogólne twierdzenie.

Takie firmy prywatne, od dziada-pradziada są w niszowych sektorach rynku.
Czysto prywatne które "wybiły się" policzysz na palcach. Natomiast te
"potężne obecne prywatne" - po prostu uwłaszczyły się na "państwowych" w
czasie tak zwanej "prywatyzacji".
No pokaż mi prywatną firmę w sektorze energii, paliw, wydobywczym, hutę czy
co tam innego.
Ten sam los czeka PKP które było wiele lat dołowane, skutecznie
rozparcelowane by po 1 stycznia "oddać" pole np. DBahn :)))

Wczoraj miałem przyjemność rozmowy z gościem który pracuje na dźwigu -
potrzebowałem 160t. Nigdy wcześniej nie "śledziłem" firm dźwigowych. Ale to
co mówił ten gość to ... :)
Parę lat temu był boom na ... kupowanie dźwigów tak od 80ton wzwyż.
"Niemiec" obojętnie czy to od prywaciarzy czy z prywatyzowanych firm
(uwłaszczonych) skupowali dźwigi podobno "za każdą cenę". Sprzedający
polacy byli happy ... :) Do czasu ... :)
Okazało się że nie mamy w kraju własnego sprzętu od 100ton wzwyż. Jest za
to firma (niemiecka) która wynajmuje piękne maszyny od np. 80t do 1200t
:)))) Chcesz wiedzieć ile kosztuje godzina pracy takiego dźwigu?

Spójrz na mechanikę tego procederu.
Skupili (fakt że np. stare) dźwigi, przepłacili wiele z nich nawet - po
czym wysłali je na przetop do swoich hut. Ale to była INWESTYCJA. Teraz
jemy im z ręki.

Na wolny rynek i konkurencję z bogatymi państwami - jesteśmy po prostu za
biedni i za głupi. To tyle w kwestii "prywatne lepsze" :))))

Data: 2009-07-17 13:01:28
Autor: Olgierd
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 14:55:49 +0200, Herald napisał(a):

Spójrz na mechanikę tego procederu. Skupili (fakt że np. stare) dźwigi,
przepłacili wiele z nich nawet - po czym wysłali je na przetop do swoich
hut. Ale to była INWESTYCJA. Teraz jemy im z ręki.

Ale nie chcesz powiedzieć, że rząd polski powinien był przeciwdziałać i np. zorganizować interwencyjny skup tychże dźwigów w celu ich pozostawienia Narodowi Polskiemu?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
[Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu?
==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <==

Data: 2009-07-20 11:57:20
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 13:01:28 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):


Spójrz na mechanikę tego procederu. Skupili (fakt że np. stare) dźwigi,
przepłacili wiele z nich nawet - po czym wysłali je na przetop do swoich
hut. Ale to była INWESTYCJA. Teraz jemy im z ręki.

Ale nie chcesz powiedzieć, że rząd polski powinien był przeciwdziałać i np. zorganizować interwencyjny skup tychże dźwigów w celu ich pozostawienia Narodowi Polskiemu?

Nie, nie chciałem tego powiedzieć. Skąd Ci to przyszło do głowy?

Data: 2009-07-17 15:50:12
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
Takie firmy prywatne, od dziada-pradziada są w niszowych sektorach rynku.
Czysto prywatne które "wybiły się" policzysz na palcach.

Z lewicowcami zgodzę się, że obecny tzw. kapitalizm jest zły, jednak gdzie indziej są tego powody. Obecny tzw. kapitalizm nie ma z _wolnorynkowym_ kapitalizmem wiele wspólnego, prócz nazwy. Zbyt wiele jest interwencjonalizmu i dlatego rynek nie reguluje się sam. Ot, przykład obecnego kryzysu, na który politycy z właściwą sobie manierą chcą dotować bankrutów, czyli wspierać przedsiębiorstwa nierentowne, więc gorsze. Przecież to nie jest wolny rynek, to całkowite jego zaprzeczenie - premiowani nie są lepsi lecz gorsi, którzy powinni upaść. I miejsce bankrutów zajęliby lepsi/wydajniejsi/kreatywniejsi/tańsi.

Drugim problemem tzw. kapitalizmu jest podmiotowość prawna. Ona powoduje, że kapitał został oderwany od kapitalisty, tym samym powstają molochy quasi-prywatne a w rzeczywistości bez nadzoru właścicielskiego. Przedsiębiorca taki - moloch bez względu na nazwę - nie posiada cech przedsiębiorcy z krwi i kości. Nie ma rozumu, intuicji ani sumienia. Zaś jego interes jest bardzo mglisty i zależny od urzędników korporacyjnych.

Tak naprawdę to co krytykują lewicowcy to nie jest żaden kapitalizm. Że już o wolnym rynku nie wspomnę.


Spójrz na mechanikę tego procederu.
Skupili (fakt że np. stare) dźwigi, przepłacili wiele z nich nawet - po
czym wysłali je na przetop do swoich hut. Ale to była INWESTYCJA. Teraz
jemy im z ręki.

Domyślam się, że nie ma ograniczeń prawnych w tej branży, więc albo Niemcy przepłacili albo dość szybko powstanie konkurencja, by zarabiać na intratnym rynku. Może po prostu skupili złom, który był wynajmowany za niskie stawki właśnie z powodu swojego stanu i możliwości.


Na wolny rynek i konkurencję z bogatymi państwami - jesteśmy po prostu za
biedni i za głupi. To tyle w kwestii "prywatne lepsze" :))))

Hehehe. Wybacz, ale to bzdura. Tę bzdurę prócz niektórych naiwnych tubylców rozpowszechniają m.in. obce agentury wpływu, żeby tylko autochtoni nie zreformowali się i nie zagrozili swoją gospodarką. Lepiej by żyli w skansenie i dali się manipulować. Zaś manipulować państwem z zewnątrz zawsze łatwiej jeśli każdy jego sektor jest jak najbardziej scentralizowany.

Twierdzenie, że jesteśmy "za biedni i za głupi" by mieć wolny rynek jest   całkowitym nonsensem. To tak jakby stwierdzić, że jest się zbyt mało wykwalifikowanym, by się zacząć szkolić i wykwalfikować. Właśnie przez wolny rynek uzyskamy szansę stania się bogatymi.

Może zdradź mi jakim cudem owe "bogate państwa" stały się bogate, jeśli nie przez kapitalizm i wolny rynek. Bardzo proszę o tę odpowiedź, bo ona zawiera kwintesencję sporu kapitalizm-interwencjonalizm.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 14:29:20
Autor: Jacek_P
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał napisal:
Tak naprawdę to co krytykują lewicowcy to nie jest żaden kapitalizm. Że już o wolnym rynku nie wspomnę.

Mmm... argumentacja prawie jak u pogrobowcow socjalizmu realnego:

to nie byl zaden socjalizm, ze o prawdziwym komunizmie nie wspomne ;)

Niestety, to byl i jest kapitalizm. Realny. Jedyny jaki znamy.
Cala reszta to akademickie modele i utopie. Rozwazac je mozna,
oceniac nie, gdyz nie zostaly zweryfikowane. Manipulowanie nazwami
to wylacznie eskapizm.

Domyślam się, że nie ma ograniczeń prawnych w tej branży, więc albo Niemcy przepłacili albo dość szybko powstanie konkurencja, by zarabiać na intratnym rynku. Może po prostu skupili złom, który był wynajmowany za niskie stawki właśnie z powodu swojego stanu i możliwości.

Problem jest w stanie przejsciowym. W modelach dochodzenie
do stanu rownowagi jest szybkie, w realiach nie. Koszty dochodzenia
do stanu rownowagi moga byc nieakceptowalne w skali makro: powyzej
przedsiebiorstw vide straty opcyjne w duzej mierze MANIPULOWANE
przez dominanty rynkowe: Goldman Sachs i JP Morgan. Tu nie ma
ZADNEGO wolnego rynku. Jest obsysanie plotek.

Hehehe. Wybacz, ale to bzdura. Tę bzdurę prócz niektórych naiwnych tubylców rozpowszechniają m.in. obce agentury wpływu, żeby tylko autochtoni nie zreformowali się i nie zagrozili swoją gospodarką. Lepiej by żyli w skansenie i dali się manipulować. Zaś manipulować państwem z zewnątrz zawsze łatwiej jeśli każdy jego sektor jest jak najbardziej scentralizowany.

Dopoki nie jestes duzy musisz chronic swoj rynek wewnetrzny.
Tak robila Japonia, Tajwan i Korea Poludniowa. I tylko u nas
byl idiotyzm totalnego otwarcia dostepu do rynku wewnetrznego
i kompletnego zarzniecia wlasnego przemyslu choc troche bardziej
rozwinietego od prostych montowni.

Twierdzenie, że jesteśmy "za biedni i za głupi" by mieć wolny rynek jest   całkowitym nonsensem. To tak jakby stwierdzić, że jest się zbyt mało wykwalifikowanym, by się zacząć szkolić i wykwalfikować. Właśnie przez wolny rynek uzyskamy szansę stania się bogatymi.

Czyli obietnica w stylu koscielnym. Jak nastanie krolestwo niebieskie
to bedzie nagroda. Czyli nigdy. Bo wolnego rynku nigdzie nie ma,
a wszystkie panstwa chronia wlasne rynki wewnetrzne poprzez oglaszanie
coraz to innych sektorow strategicznymi. My oczywiscie mamy pomysl
odmienny i wyprzedajemy energetyke.

Może zdradź mi jakim cudem owe "bogate państwa" stały się bogate, jeśli nie przez kapitalizm i wolny rynek. Bardzo proszę o tę odpowiedź, bo ona zawiera kwintesencję sporu kapitalizm-interwencjonalizm.

Zachodnia Europa? Lupienie kolonii. Daleki Wschod? Skrajny autorytaryzm
polityczno-gospodarczy.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-07-17 16:51:27
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jacek_P pisze:
Niestety, to byl i jest kapitalizm. Realny. Jedyny jaki znamy.

Zdecydowanie nie, ponieważ stosując tę terminologię "realniejszy" kapitalizm wolnorynkowy mieliśmy w okolicy roku 1990 po ustawie Wilczka. Od tego czasu kapitalizm jest coraz mniej "realny", a na pewno coraz mniej realny jest wciąż ograniczany wolny rynek.



Może zdradź mi jakim cudem owe "bogate państwa" stały się bogate, jeśli nie przez kapitalizm i wolny rynek. Bardzo proszę o tę odpowiedź, bo ona zawiera kwintesencję sporu kapitalizm-interwencjonalizm.
Zachodnia Europa? Lupienie kolonii.

Chcesz stwierdzić, że najsilniejsza gospodarka obecnej Europy - Niemcy - gospodarka prawie całkowicie zniszczona u końca IIWŚ w ramach reform Ludwiga Erharda łupiła kolonie? Może Berlin Zachodni? :>


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 20:58:24
Autor: Jacek_P
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał napisal:
Chcesz stwierdzić, że najsilniejsza gospodarka obecnej Europy - Niemcy - gospodarka prawie całkowicie zniszczona u końca IIWŚ w ramach reform Ludwiga Erharda łupiła kolonie? Może Berlin Zachodni? :>

Wiesz, jest takie dosc dosadne przyslowie: na wielka kupe nawet diabel sra.
Wiec nie rob sobie jaj. Infrastruktura techniczna, a w szczegolnosci uzbrojenie
terenu nie zostalo zniszczone. Budowales kiedys? Policz sobie, ile takie
uzbrojenie terenu kosztuje. Ponadto nie zostaly zmienione stosunki
wlasnosciowe. Duza czesc zrabowanych dobr zlokalizowanych w zachodnich
sektorach okupacyjnych tam juz pozostala. Dostali ponadto zasilenie
z planu Marshalla.

A cofajac sie troche w czasie: 1866 - Austria placi Prusom 40 mln talarow
kontrybucji, 1871 - Francja placi Niemcom 5 miliardow frankow reparacji
wojennych.

No i boom budowlany sfinansowany francuskimi reparacjami:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PS/mur.html

plus ekspansja gospodarcza na tereny dotychczas blokowane clami:
Bismarck scala panstewka niemieckie.

Po drodze ekspansja kolonialna: Niemiecka Afryka Wschodnia (Tanzania,
Rwanda, Burundi), Niemiecka Afryka Poludniowo-Zachodnia (dzisiejsza Namibia), Togo, Kamerun,
Samoa, Nowa Gwinea Niemiecka (polnocna Nowa Gwinea, Archipelag Bismarcka, Mariany, Palau,Wyspy Salomona, Nauru), enklawa w Chinach.

Dygresja dla nieznajacych: warto poczytac o slynnym rajdzie sterowca
LZ-59 z Friedrichshafen w Niemczech poprzez Afryke do Tanzanii na odsiecz
oddzialom niemieckim ;)
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-07-17 21:16:15
Autor: Jacek_P
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Jacek_P napisal:
Dygresja dla nieznajacych: warto poczytac o slynnym rajdzie sterowca
LZ-59 z Friedrichshafen w Niemczech poprzez Afryke do Tanzanii na odsiecz
oddzialom niemieckim ;)

Tu jest pelny artykul:
http://wiadomosci.onet.pl/1254682,1292,kioskart.html
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-07-17 23:25:05
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jacek_P pisze:
Infrastruktura techniczna, a w szczegolnosci uzbrojenie
terenu nie zostalo zniszczone.

Czy posiadasz jakiekolwiek dane lub badania nt. wpływu uzbrojenia terenu na wzrost gospodarczy? Obawiam się, że ten czynnik ma minimalny wpływ.

Podobnie z powodu wymienionych kontrybucji, które wymieniłeś aż z oku 1871 a raczyłeś pominąć te najświeższe płacone w drugą stronę  - przez Niemcy Weimarskie po I WŚ. Kontrybucje te powaliły Niemcy chyba bardziej niż sam wysiłek wojenny.

Kolonie Niemiec były małe i raczej ubogie... w dodatku Niemcy utraciły je po IWŚ czyli ok. 30 lat przed reformami Erharda.

Jedynym argumentem mającym jakikolwiek wpływ na boom lat 50- i 60-ych XX w. był plan Marshalla. Jednak zdecydowanie nie był czynnikiem głownym. Wystarczy wspomnieć, że większe środki od RFN otrzymały z osobna Francja i UK.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 18:38:32
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisali:
_wolnorynkowym_ kapitalizmem wiele wspólnego, prócz nazwy. Zbyt wiele jest interwencjonalizmu i dlatego rynek nie reguluje się sam. Ot,

A jak sie reguluje rynek w kwestii ochrony srodowiska i ocrony zdrowia?

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-17 20:45:39
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
KRZYZAK pisze:
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisali:
_wolnorynkowym_ kapitalizmem wiele wspólnego, prócz nazwy. Zbyt wiele jest interwencjonalizmu i dlatego rynek nie reguluje się sam. Ot,

A jak sie reguluje rynek w kwestii ochrony srodowiska

   Jeśli dobra środowiska mają prywatnego właściciela, to dbanie o ochronę środowiska jest rĂłwnie skuteczne jak dbanie o swoją prywatną własność.

   W kwestii szkodliwego oddziaływania na innych - od tego są sądy, aby zasądzać odpowiednie odszkodowania. I wtedy wiadomo, czy lepiej nie truć (hałasować itp.), czy moĹźe lepiej robić tak nadal i płacić odszkodowania.

> i ochrony zdrowia?

   Usługi weterynaryjne w Polsce świadczą, Ĺźe da się to zorganizować bardzo dobrze.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 20:01:17
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisali:

   Usługi weterynaryjne w Polsce świadczą, Ĺźe da się to zorganizować bardzo dobrze.

Uslugi fryzjerskie rowniez. Nie o to pytalem.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-17 22:15:40
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
KRZYZAK pisze:
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisali:
   Usługi weterynaryjne w Polsce świadczą, Ĺźe da się to zorganizować bardzo dobrze.

Uslugi fryzjerskie rowniez. Nie o to pytalem.


   Pytałeś się jak się rynek reguluje. Podałem przykład sposobu regulacji, w dodatku dobrze działającego.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 22:01:01
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisali:

   Pytałeś się jak się rynek reguluje. Podałem przykład sposobu regulacji, w dodatku dobrze działającego.

Leczysz sie u weterynarza? To uwazaj, zeby Cie nie uspil, jak leczenie
przestanie byc oplacalne.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-18 00:06:35
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
KRZYZAK pisze:
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisali:
   Pytałeś się jak się rynek reguluje. Podałem przykład sposobu regulacji, w dodatku dobrze działającego.

Leczysz sie u weterynarza? To uwazaj, zeby Cie nie uspil, jak leczenie
przestanie byc oplacalne.


   Weterynarz nie usypia bez zgody właściciela. Zresztą nie rozumiem do czego "pijesz" - w państwowej słuĹźbie zdrowia chorzy rĂłwnieĹź umierają czekając w kolejce.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-18 00:10:18
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h3qgso$dcq$1news.onet.pl Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

A jak sie reguluje rynek w kwestii ochrony srodowiska
Jeśli dobra środowiska mają prywatnego właściciela, to dbanie o ochronę środowiska jest równie skuteczne jak dbanie o swoją prywatną własność.
Wydawać by sie mogło, że to naiwność.
Ale nie. To nawet nie jest demagogia.
To się zupełnie inaczej nazywa...

Usługi weterynaryjne w Polsce świadczą, że da się to zorganizować bardzo dobrze.
Usługi te świadczą o czymś zupełnie innym.
Ale widzę, że to kolejna dziedzina, o której nic lub niewiele wiesz, za to gadasz. Może nie odróżniasz weterynarza co to pudle i jamniki w mieście naprawia, od weterynarza zajmującego się żywiną na wsi, a także od weterynarza - urzędasa?

--
Jotte

Data: 2009-07-18 19:25:11
Autor: jarek d.
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:h3qsqu$f9k$1news.dialog.net.pl...
W wiadomości news:h3qgso$dcq$1news.onet.pl Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

Usługi weterynaryjne w Polsce świadczą, że da się to zorganizować bardzo dobrze.
Usługi te świadczą o czymś zupełnie innym.
Ale widzę, że to kolejna dziedzina, o której nic lub niewiele wiesz, za to gadasz. Może nie odróżniasz weterynarza co to pudle i jamniki w mieście naprawia, od weterynarza zajmującego się żywiną na wsi, a także od weterynarza - urzędasa?

Ale na czym tu się znać?
Gdy mój pies zachorował, zgłosiłem się do kliniki weterynaryjnej i szlag mnie zaczął trafiać, jak zobaczyłem, że rtg da się zrobić od ręki za 20 zł, a operacja wycięcia połowy brzucha kosztuje 500 zł.* a weterynarz jest grzeczny i uśmiechnięty.
Po ch... te podatki się płaci?

*Równolegle miałem chorego ludzia w rodzinie, przedstawiane wizje kilkumiesięcznych kolejek i generalnie po co dupę zawracam. Ku..wa dziura bez dna

jarek d.

Data: 2009-07-19 17:34:49
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h3t0hn$9ga$1news.onet.pl jarek d.
<dumanski@-tnito-o2.pl> pisze:

Gdy mój pies zachorował, zgłosiłem się do kliniki weterynaryjnej i szlag mnie zaczął trafiać, jak zobaczyłem, że rtg da się zrobić od ręki za 20
zł,  a operacja wycięcia połowy brzucha kosztuje 500 zł.* a weterynarz
jest  grzeczny i uśmiechnięty.
To i tak niedużo, może dlatego że klinika (zkałdam, że nie prywatna).
W prywatnej poradni weterynaryjnej zapłaciłbyś zapewne więcej za poradę, a w razie potrzeby poważniejszego zabiegu i tak musiałbyś się udać do kliniki (zaplecze). Tam zabiegu/operacji dokonałby ten sam pan weterynarz, a opiekę pozabiegową powierzył... sobie, tyle, że prywatnie.

Ale wyobraź sobie, że masz kilka koni, które musza na siebie i ciebie zarobić. Jeden czy dwa zachorowały, wzywasz weterynarza (wiejskiego, bo mało kto trzyma konie w mieście), a ten albo nawalony bo odbierał poród cielnej krowy u chłopa (co mu się per saldo bardziej opłaca) i przypili pod cielaka, albo mu się nie chce.
Skutki w takim przypadku jasne.
Nie mówię, że to jakaś norma, ale zdarza się i jest to przykład, że rzekomo "dobrze zorganizowane usługi weterynaryjne" to nie całkiem tak.

--
Jotte

Data: 2009-07-20 05:51:14
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 18 Lip, 19:25, "jarek d." <duman...@-tnito-o2.pl> wrote:

*Równolegle miałem chorego ludzia w rodzinie, przedstawiane wizje
kilkumiesięcznych kolejek i generalnie po co dupę zawracam. Ku..wa dziura
bez dna

Pojedz do USA. Tam jest rozwiniete prywatne lecznictwo, jak u nas
weterynaria. Zrobia mu rtg za 5$ i operacje za 100$. Hehe:)

Data: 2009-07-17 18:38:32
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisali:
Domyślam się, że nie ma ograniczeń prawnych w tej branży, więc albo Niemcy przepłacili albo dość szybko powstanie konkurencja, by zarabiać na intratnym rynku. Może po prostu skupili złom, który był wynajmowany

To konkurencja zostanie stlamszona. Zycia nie znasz.
Wolny rynek dazy do monopolu naturalnego.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-17 20:51:40
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
KRZYZAK pisze:
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisali:
Domyślam się, że nie ma ograniczeń prawnych w tej branży, więc albo Niemcy przepłacili albo dość szybko powstanie konkurencja, by zarabiać na intratnym rynku. Może po prostu skupili złom, który był wynajmowany

To konkurencja zostanie stlamszona. Zycia nie znasz.
Wolny rynek dazy do monopolu naturalnego.


   Wcale nie dąży. Pomimo wysiłkĂłw wielu wielkich firm, Ĺźadnej z nich nie udało się uzyskać monopolu w dłuĹźszym okresie czasu.

   Poczytaj (choćby w angielskiej wikipedii) na temat US Steel Corporation. Na początku wieku miała faktyczny monopol na produkcję stali w US. Rządowi nie udało się rozbić monopolu, natomiast udało się to zrobić za pomocą konkurencji i ... czasu. Obecnie US Steel produkuje <10% stali. Z pewnością ta gigantyczna firma zrobiłaby duĹźo, aby być cały czas monopolistą. Na wolnym rynku jednak nie udaje się to. Co innego, jeśli monopol zapewni państwo, np. cła w celu ochrony miejsc pracy, wysokie koszty rozpoczęcia działalności itp. (dlaczego nie powstają nowe firmy samochodowe? Bo nie stać ich na spełnienie wymagań bezpieczeństwa, łącznie z rozbiciem kontrolowanym dziesiątkĂłw nowych pojazdĂłw).


"J. P. Morgan and Elbert H. Gary founded U.S. Steel in 1901 (incorporated on February 25) by combining the steel operations owned by Andrew Carnegie with Gary's Federal Steel Company and several smaller companies for $492 million. It was capitalized at $1.4 billion, making it the world's first billion-dollar corporation. At one time, U.S. Steel was the largest steel producer and largest corporation in the world. In 1907 it bought one of its largest competitors Tennessee Coal, Iron and Railroad Company which was headquartered in Birmingham, Alabama. This led to the company being listed on the Dow Jones Industrial Average, doing so by taking the place of Tennessee Coal, Iron and Railroad Company. The federal government attempted to use federal antitrust laws to break up U.S. Steel in 1911, but that effort ultimately failed. Time and competitors have, however, accomplished nearly the same thing. In its first full year of operation, U. S. Steel made 67 percent of all the steel produced in the United States. It now produces less than 10 percent."


--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 23:46:48
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h3pvik$h2e$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Takie firmy prywatne, od dziada-pradziada są w niszowych sektorach rynku.
Czysto prywatne które "wybiły się" policzysz na palcach.
Z lewicowcami zgodzę się, że obecny tzw. kapitalizm jest zły, jednak gdzie indziej są tego powody. Obecny tzw. kapitalizm nie ma z _wolnorynkowym_ kapitalizmem wiele wspólnego, prócz nazwy. Zbyt wiele jest interwencjonalizmu i dlatego rynek nie reguluje się sam.
I nigdy nie będzie.
Bierze w nim bowiem udział element obdarzony inteligencją i umiejętnością myślenia (są, naturalnie, liczne wyjątki).
Czyli człowiek.
Dlatego nie będzie powrotu do dziczy, bezprawia i zasady silniejszego.
To już było.

Drugim problemem tzw. kapitalizmu jest podmiotowość prawna. Ona powoduje, że kapitał został oderwany od kapitalisty, tym samym powstają molochy quasi-prywatne a w rzeczywistości bez nadzoru właścicielskiego. Przedsiębiorca taki - moloch bez względu na nazwę - nie posiada cech przedsiębiorcy z krwi i kości. Nie ma rozumu, intuicji ani sumienia. Zaś jego interes jest bardzo mglisty i zależny od urzędników korporacyjnych.
Tak naprawdę to co krytykują lewicowcy to nie jest żaden kapitalizm. Że już o wolnym rynku nie wspomnę.
Wyjątkowe brednie.
Reszty juz nawet szkoda cytować.

Może zdradź mi jakim cudem owe "bogate państwa" stały się bogate, jeśli nie przez kapitalizm i wolny rynek. Bardzo proszę o tę odpowiedź, bo ona zawiera kwintesencję sporu kapitalizm-interwencjonalizm.
Różnie.
Wojny, podboje, pakty, unie, zagarnianie cudzych terytoriów wraz z ich bogactwami naturalnymi, niewolnictwo, budowanie stref wpływów itp.
Zaś polaryzowanie typu kapitalizm vs interwencjonizm świadczy o skrajnej ingnorancji.

--
Jotte

Data: 2009-07-18 00:02:50
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jotte pisze:
Dlatego nie będzie powrotu do dziczy, bezprawia i zasady silniejszego.
To już było.

Zapomniałeś podać jakikolwiek argument a przytoczyłeś tylko sądy wartościujące a priori, żeby nie napisać puste frazesy, które nader często są wykorzystywane propagandowo ale nie mają z meritum nic wspólnego.

Liberalizm w skrócie uznaje, że każdy powinien decydować samodzielnie i przejmowanie uprawnień decyzyjnych przez państwo zazwyczaj jest szkodliwe. To jest ta "dzicz, bezprawie i zasady silniejszego"?


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 00:19:35
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h3qsea$ec4$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Jotte pisze:
Dlatego nie będzie powrotu do dziczy, bezprawia i zasady silniejszego.
To już było.
Zapomniałeś podać jakikolwiek argument a przytoczyłeś tylko sądy
Nic nie zapomniałem.
Braki w argumentacji to sobie zobacz u siebie, bo ci zacytuję.

wartościujące a priori, żeby nie napisać puste frazesy, które nader często są wykorzystywane propagandowo ale nie mają z meritum nic
wspólnego.
Ale gomułwszczyzną zaleciało...

Liberalizm w skrócie uznaje, że każdy powinien decydować
samodzielnie i  przejmowanie uprawnień decyzyjnych przez państwo
zazwyczaj jest  szkodliwe.
To może państwo jest po prostu zbędne?
No to co z tego, że jakiś tam "lyberalyzm" tak uznaje?
Niech sobie uznaje.
U nas w Polsce jest taki kopnięty oszołom i maniak - JKM - i on też coś tam uznaje (poczytaj jego bloga, jest z czego się pośmiać). Ma może z kilkunastu zwolenników - też idiotów. A wszyscy naokoło leją i lekceważą (vide wybory).

To jest ta "dzicz, bezprawie i zasady silniejszego"?
To prosta droga do tego. Zresztą jasno pisałem - to już było i od tego czasu nastąpił rozwój.

--
Jotte

Data: 2009-07-18 00:28:30
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jotte pisze:
Nic nie zapomniałem.
Braki w argumentacji to sobie zobacz u siebie, bo ci zacytuję.

Daj spokój, takie prowokacje na mnie nie działają. Szkoda twojej fatygi.


To może państwo jest po prostu zbędne?

Nie jest zbędne, jest potrzebne państwo minimum zapewniające ład prawny, jego egzekucję, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne. Doktryny dążące do interwencjonalizmu czy ochrony socjalnego zakładają, że państwo wie najlepiej i zrobi najlepiej, a przy tym odbiera obywatelowi możliwość samodzielnego decydowania. Jest to nieskuteczne i niebezpieczne.


To jest ta "dzicz, bezprawie i zasady silniejszego"?
To prosta droga do tego. Zresztą jasno pisałem - to już było i od tego czasu nastąpił rozwój.

Jeśli chcesz by z Tobą rzeczowo dyskutować musisz także rzeczowo dyskutować.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 00:49:15
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h3qtue$mk1$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Nic nie zapomniałem.
Braki w argumentacji to sobie zobacz u siebie, bo ci zacytuję.
Daj spokój, takie prowokacje na mnie nie działają. Szkoda twojej fatygi.
Ależ ja ci doradzam, nie prowokuję.
Dlaczego sądzisz, że byłbyś wart prowokacji?

To może państwo jest po prostu zbędne?
Nie jest zbędne, jest potrzebne państwo minimum zapewniające ład prawny, jego egzekucję, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne.
Kto określi jakie jest to minimum?

Doktryny dążące do interwencjonalizmu czy ochrony socjalnego zakładają, że państwo wie najlepiej i zrobi najlepiej, a przy tym odbiera obywatelowi możliwość samodzielnego decydowania. Jest to nieskuteczne i niebezpieczne.
Jakieś tam doktryny, coś tam zakładają, odbiera się...
A konkretów nie ma, argumentów brakuje..., same nic nie znaczące tezy, lanie wody jak uczniak przy tablicy...
Kiepsciocha.
Ty sobie popatrz jak poważne i liczące się światowe gospodarki zareagowały na kryzys.
Zresztą nie tylko ten obecny, ale i na dawniejsze załamania i przesilenia.
Jakoś nie czekały, aż się "samo wyreguluje".
Spójrz także na rozwiązania prawne przeczące temu co wypisujesz.
No - być może uważasz, że ty jednak wiesz od wszystkich lepiej i masz prawo tak sądzić.
Ale to się we wczesnym stadium ponoć daje jakoś zaleczyć...

To jest ta "dzicz, bezprawie i zasady silniejszego"?
To prosta droga do tego. Zresztą jasno pisałem - to już było i od tego czasu nastąpił rozwój.
Jeśli chcesz by z Tobą rzeczowo dyskutować musisz także rzeczowo
dyskutować.
Ja sobie sam dobieram dyskutantów, muszą oni mieć coś rzeczowego do powiedzenia, trzeba móc się czegoś od nich wartościowego dowiedzieć
Innym (czasami, jak mi się zechce), po prostu wytykam co bardziej rażące błędy.

--
Jotte

Data: 2009-07-18 00:56:40
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jotte pisze:
Zresztą nie tylko ten obecny, ale i na dawniejsze załamania i przesilenia.
Jakoś nie czekały, aż się "samo wyreguluje".

Zgadza się. Dano dotacje i utworzono nowe regulacje, by przeciwdziałać skutkom poprzednich dotacji i poprzednich regulacji.

Przykład: rząd USA dotował poprzez Fannie Mae i Freddie Mac rynek mieszkaniowy przy tym regulując go. Gdy doprowadziło to (m.in. wespół z FED przez zalanie rynku tanim pieniądzem oprocentowanym na poziomie 1%) do nieuzasadnionego i nierentownego dysponowania tymi środkami i kryzysu na rynku... rząd USA dał nowe dotacje i wydał nowe regulacje.


Ja sobie sam dobieram dyskutantów

Życzę więc miłego dnia i przyjemnego życia.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 01:15:07
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h3qvj7$2q6$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Zresztą nie tylko ten obecny, ale i na dawniejsze załamania i
przesilenia. Jakoś nie czekały, aż się "samo wyreguluje".
Zgadza się. Dano dotacje i utworzono nowe regulacje, by przeciwdziałać skutkom poprzednich dotacji i poprzednich regulacji.
To kolejna teza bez jakiegokolwiek uzasadnienia.
Należy trzymać się jak najdalej od zakamieniałego dogmatyzmu, wydumanych teorii itp.
To zawsze prowadzi do błędów, uczy nas tego historia.
Należy natomiast gromadzić wiedzę, myśleć, wnioskować najlepiej jak się da i działać, co zresztą nieomylności bynajmniej nie gwarantuje.
Jedno jest pewne - świat działa jak działa, i jakoś sobie radzi bez "porad" przeróżnej maści oszołomstwa i nawiedzeńców, co to "wiedzą lepiej".

Przykład: rząd USA dotował poprzez Fannie Mae i Freddie Mac rynek mieszkaniowy przy tym regulując go. Gdy doprowadziło to (m.in. wespół z FED przez zalanie rynku tanim pieniądzem oprocentowanym na poziomie 1%) do nieuzasadnionego i nierentownego dysponowania tymi środkami i kryzysu na rynku... rząd USA dał nowe dotacje i wydał nowe regulacje.
USA to nie jedyne państwo na świecie. Można to sprawdzić przy użyciu atlasu.
Dobrze byłoby mieć jakieś obiektywne źródło (link) opisujące precyzyjnie tę opowieść bez zbędnych i tendencyjnych komentarzy.

Ja sobie sam dobieram dyskutantów
Życzę więc miłego dnia i przyjemnego życia.
Dziękuję, wzajemnie.

Wprawdzie nie otrzymałem odpowiedzi na istotne pytania, które ci zadałem, ale przyznam, że za bardzo się nie spodziewałem toteż nie dziwi mnie to.

--
Jotte

Data: 2009-07-20 12:02:53
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 15:50:12 +0200, Michał napisał(a):

Spójrz na mechanikę tego procederu.
Skupili (fakt że np. stare) dźwigi, przepłacili wiele z nich nawet - po
czym wysłali je na przetop do swoich hut. Ale to była INWESTYCJA. Teraz
jemy im z ręki.

Domyślam się, że nie ma ograniczeń prawnych w tej branży, więc albo Niemcy przepłacili

Przecież to napisałem. Przy "skupie" płacili niemalże każdą cenę jaką sobie
życzył sprzedawca. W wielu przypadkach przepłacili. Ale to działanie celowe
i zamierzone.

albo dość szybko powstanie konkurencja,

Od czasu "skupu" już powstała konkurencja :)
W zasadzie liczy się sprzęt tylko "ICH" :)

by zarabiać na intratnym rynku.

No i dlatego też obecnie zarabiają :)

Może po prostu skupili złom, który był wynajmowany za niskie stawki
właśnie z powodu swojego stanu i możliwości.

Eeee - nie znasz branży w takich sprzętach. Spójrz choćby na niegdysiejszą
firmę PMUG, zwaną później PEMUG. Wiesz ile oni mają obecnie dźwigów?
Zresztą co tu tłumaczyć, kto miał zrozumieć "temat" to zrozumiał" i zresztą
zna mechanikę ukatrupienia konkurencji.

Data: 2009-07-17 15:02:45
Autor: Goomich
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> naskrobał/a w news:h3prhp$qad$1news.ds.pg.gda.pl:

Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować ogólne twierdzenie.

Sputnik.


--
Pozdrawiam   Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl   UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community

Data: 2009-07-17 15:11:32
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Goomich pisze:
Sputnik.

Prosiłem o przykład gospodarki, nie działania jednego człowieka.

Praktycznie cały radziecki program koszmiczny został stworzony i był przez lata prowadzony przez jednego człowieka - Siergieja Korolowa. Gdyby nie on historia w tej materii by wyglądała inaczej. Jest to też przykład, że niekiedy człowiek jest w stanie dokonać wiele nawet mając przeciwności. Takich ludzi było wielu niezależnie od ustrojów.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 15:25:35
Autor: Goomich
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> naskrobał/a w news:h3pta5$4t6$1news.ds.pg.gda.pl:

Praktycznie cały radziecki program koszmiczny został stworzony i był przez lata prowadzony przez jednego człowieka - Siergieja Korolowa. Gdyby nie on historia w tej materii by wyglądała inaczej. Jest to też przykład, że niekiedy człowiek jest w stanie dokonać wiele nawet mając przeciwności. Takich ludzi było wielu niezależnie od ustrojów.

A amerykański to robota von Brauna. Tak więc Korolew + gospodarka planowa > von Braun + gospodarka rynkowa / dzielimy obie strony przez wielkiego człowieka i wychodzi nam: gospodarka planowa > gospodarka rynkowa :)

--
Pozdrawiam   Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl   UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community

Data: 2009-07-17 15:43:00
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Goomich pisze:
A amerykański to robota von Brauna. Tak więc Korolew + gospodarka planowa > von Braun + gospodarka rynkowa / dzielimy

A to czemu tak ładnie obie strony skróciłeś przez różne niewiadome? :>

Rozumiem, że NIE zakładasz:
   gospodarka planowa = gospodarka rynkowa
Więc:
   Korolew + gospodarka planowa - gospodarka rynkowa > von Braun


A po naszemu, że Korolew był lepszy od von Browna na tyle, że pokonał różnice między systemami. :-)


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 14:11:32
Autor: Jacek_P
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał napisal:
A po naszemu, że Korolew był lepszy od von Browna na tyle, że pokonał różnice między systemami. :-)

Korolew jechal na wczesnym dorobku von Brauna. W Kapustin Jarze
zainstalowano zdobyczny sprzet z Peenemunde. R-1 to byl zmodyfikowany
V-2. Wyzsze szarze zwialy do Amerykanow, sredni szczebel techniczny
zagarneli Rosjanie.

Tak wiec na przelomie lat piecdziesiatych i szescdziesiatych,
na orbicie konkurowala mysl niemiecka z mysla niemiecka :)

Z bronia atomowa bylo nieomal podobnie:
http://www.amazon.com/Hitlers-Gift-Scientists-Expelled-Regime/dp/1559705647

Tyle, ze najpierw Niemcy zasilili Amerykanow uchodzcami,
a potem uchodzcy o orientacji komunistycznej zasilili Rosjan vide Fuchs.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-07-17 16:19:12
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jacek_P pisze:
A po naszemu, że Korolew był lepszy od von Browna na tyle, że pokonał różnice między systemami. :-)
Korolew jechal na wczesnym dorobku von Brauna. W Kapustin Jarze
zainstalowano zdobyczny sprzet z Peenemunde.

Proponuję dać sobie spokój z dalszą dyskusją, bo zaraz będziemy rozpatrywać czy lepsze były calowe śrubki z rakiet amerykańskich czy metryczne z sowieckich.

Jakiekolwiek by były odpowiedzi na porównanie Korolewa i von Brauna to zbyt dużo tu wpływu indywidualnego by odpowiedzieć na spór państwowe-prywatne.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 15:15:49
Autor: Andrzej Adam Filip
państwowa gospodarka prześcign ęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

KRZYZAK pisze:
Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
lepiej zarządza przedsiębiorstwem.
Ale to nieprawda.

Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
ogĂłlne twierdzenie.

A mówisz o jakim państwie?
O Chinach z tradycjami *wielu wieków* biurokracji czy o jakimś państwie ze
"znacznie krĂłtszymi tradycjami"? :-)

Jak to ujął zdaje się Galbraith centralnie sterowana gospodarka
państwowa dla w miarę sensownego działania wymaga aĹź takich "zasobĂłw profesjonalnych kadr" ktĂłrych bardzo wiele  państw ją
stosujących nie miało. Polska też nie miała (i nie ma), ale nie aż tak
bardzo by się posypało *bardzo* szybko.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Jeżeli żona wie, co się dzieje poza domem, mąż nie wie, co się
dzieje w domu.
  -- Przysłowie chińskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-17 15:22:02
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: Jakoś c icho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Andrzej Adam Filip pisze:
A mówisz o jakim państwie?
O Chinach z tradycjami *wielu wieków* biurokracji czy o jakimś państwie ze
"znacznie krĂłtszymi tradycjami"? :-)

Chiny mają gospodarkę państwową? Przepraszam, ale nie jesteś chyba na bieżąco. :>


Jak to ujął zdaje się Galbraith centralnie sterowana gospodarka
państwowa dla w miarę sensownego działania wymaga aĹź takich "zasobĂłw profesjonalnych kadr" ktĂłrych bardzo wiele  państw ją
stosujących nie miało. Polska też nie miała (i nie ma), ale nie aż tak
bardzo by się posypało *bardzo* szybko.

Rozumiem, że tym samym zgodzisz się z negacją tego twierdzenia, że gospodarka _wolnorynkowa_-kapitalistyczna nie wymaga tak wielu wykwalifikowanych kadr i jest tym samym wydajniejsza przy użyciu mniejszych zasobów. :>


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 13:55:35
Autor: Olgierd
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Dnia Fri, 17 Jul 2009 15:22:02 +0200, Michał napisał(a):

A mówisz o jakim państwie?
O Chinach z tradycjami *wielu wieków* biurokracji czy o jakimś państwie
ze "znacznie krótszymi tradycjami"?

Chiny mają gospodarkę państwową? Przepraszam, ale nie jesteś chyba na
bieżąco. :>

Chiny mają coś chińskiego. Ani to kapitalizm (albo: wolny rynek) sensu stricto, bo jest interwencja i to znaczna oraz olbrzymia ilość środków produkcji znajduje się w rękach społecznych (mówiąc Marksem), ani socjalizm.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
[Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu?
==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <==

Data: 2009-07-17 16:03:36
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: J akoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Olgierd pisze:
Chiny mają coś chińskiego. Ani to kapitalizm (albo: wolny rynek) sensu stricto, bo jest interwencja i to znaczna oraz olbrzymia ilość środków produkcji znajduje się w rękach społecznych (mówiąc Marksem), ani socjalizm.

Ani gospodarki zachodnie nie są kapitalistyczno-wolnorynkowe (bardzo dużo regulacji i interwencjonalizmu) ani chińska nie jest państwową (spora część gospodarki będąca własnością prywatną). Oba typy gospodarek to hybrydy, tylko przez zaszłości historyczne nazywane wg. etykietek, które im przylgnęły niegdyś.

Nie istnieje przykład czystej gospodarki planowej, która by przegoniła czysto-wolnorynkową ani hybrydę interwencjonalistyczno-wolnorynkową. Za to istnieje przykład gospodarki wolnorynkowej (niegdyś), która przegoniła wszystkie inne. Są to USA sprzed wieku.

--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 14:18:14
Autor: Jacek_P
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Michał napisal:
Nie istnieje przykład czystej gospodarki planowej, która by przegoniła czysto-wolnorynkową ani hybrydę interwencjonalistyczno-wolnorynkową.. Za to istnieje przykład gospodarki wolnorynkowej (niegdyś), która przegoniła wszystkie inne. Są to USA sprzed wieku.

Niezupelnie. Przegonila to fakt. Ale to nie znaczy, ze w warunkach
porownywalnych inne gospodarki bylyby gorsze. Pamietaj, ze USA
mialy atut: jedyna silna gospodarka przemyslowa na kontynecie.
Po secesyjnej brak wojen na swoim terytorium. Prawie jak Szwecja.
O! Widzisz. Socjalizm szwedzki w warunkach pokojowych tez niezle
sie rozwinal.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-07-17 16:25:16
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: J akoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Jacek_P pisze:
Niezupelnie. Przegonila to fakt. Ale to nie znaczy, ze w warunkach
porownywalnych inne gospodarki bylyby gorsze. Pamietaj, ze USA
mialy atut: jedyna silna gospodarka przemyslowa na kontynecie.
Po secesyjnej brak wojen na swoim terytorium. Prawie jak Szwecja.
O! Widzisz. Socjalizm szwedzki w warunkach pokojowych tez niezle
sie rozwinal.

Ze Szwecją jest ten kłopot, że afair ostatnią wojnę jaką mieli to były potyczki graniczne z proklamującą niepodległość Norwegią dwa wieki temu. Ale jak to Skandynawowie dogadali się jakoś w tej awanturze rodzinnej. W tym czasie przez kontynentu wzdłuż i wszerz przetaczały się wojny, rewolty i secesje.

Przeparszam panów, ale powoli będę kończył interesującą dyskusję. Trzeba pracować, żeby nasze kochane państwo miało z czego trwonić budżet. :-)


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 16:30:42
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: J akoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Michał pisze:
Ze Szwecją jest ten kłopot, że afair ostatnią wojnę jaką mieli to były potyczki graniczne z proklamującą niepodległość Norwegią dwa wieki temu. Ale jak to Skandynawowie dogadali się jakoś w tej awanturze rodzinnej.

Aż z ciekawości zerknąłem. Miałem rację, że się dogadali w rodzinie, bo po krótkiej sprzeczce skończyło się na niepodległości ale z unią personalną na kolejny wiek. :-)


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 02:34:59
Autor: Jotte
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyc zną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzi siejszym wyrokiem.]
W wiadomości news:h3q0bo$krb$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Ani gospodarki zachodnie nie są kapitalistyczno-wolnorynkowe
Co to jest (termin, definicja i źródło) gospodarka kapitalistyczno-wolnorynkowa?

--
Jotte

Data: 2009-07-18 13:46:59
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: J akoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Jotte pisze:
W wiadomości news:h3q0bo$krb$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Ani gospodarki zachodnie nie są kapitalistyczno-wolnorynkowe
Co to jest (termin, definicja i źródło) gospodarka kapitalistyczno-wolnorynkowa?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapitalizm
Z bardzo silnym akcentem na:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolny_rynek

O tym drugim elemencie niestety się często zapomina i powstają jakieś oligarchiczne potworki z prywatną własnością ale bez wolnego rynku.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 16:17:20
Autor: Jotte
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyc zną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzi siejszym wyrokiem.]
W wiadomości news:h3scnj$6j7$2news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Ani gospodarki zachodnie nie są kapitalistyczno-wolnorynkowe
Co to jest (termin, definicja i źródło) gospodarka kapitalistyczno-wolnorynkowa?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapitalizm
Z bardzo silnym akcentem na:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolny_rynek
O tym drugim elemencie niestety się często zapomina i powstają jakieś oligarchiczne potworki z prywatną własnością ale bez wolnego rynku.

Wprawdzie trudno uznać wikipedię za wiarygodne źródło, ale nawet ona nie zawiera językowo-pojęciowego potworka (ciekawe czyjego autorstwa) "gospodarka kapitalistyczno-wolnorynkowa".
Jednak z lektury podanych przez ciebie haseł i ich połączenia wynika na pierwszy rzut oka, że to jakaś utopia, takiego czegoś po prostu nie ma i być nie może.
Co ciekawe cywilizowane reguły życia społecznego narodziły się w kraju, o którym gdzieś w tym wątku piałeś jako o najbardziej zbliżonym do tej twojej utopii - USA. To właśnie tam w 1886 roku zaszły wypadki, które dziś upamiętnia święto 1 maja. Wbrew głupcom i nieukom to nie jest święto "czerwonych".
W efekcie USA, choc nie ma uregulowań prawnych typu kodeks pracy czy prawo pracy ma jedne z najsilniejszych na świecie związków zawodowych, bardzo solidnie umocowanych prawnie, rozbudowane prawo cywilne dające realne szanse uzyskiwania satysfakcjonujących odszkodowań.

--
Jotte

Data: 2009-07-18 17:23:04
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: J akoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Jotte pisze:
Wprawdzie trudno uznać wikipedię za wiarygodne źródło, ale nawet ona nie zawiera językowo-pojęciowego potworka (ciekawe czyjego autorstwa) "gospodarka kapitalistyczno-wolnorynkowa".

Chyba żaden rozsądny liberał nigdy nie twierdził, że pojęcie wolnego rynku ani kapitalizmu jest ostre. Nie jest ostre podobnie jak większość innych pojęć nauk społecznych. Przez różnych teoretyków pojęcia te są różnie definiowane, zaś wśród liberałów jest wiele nurtów.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 18:04:21
Autor: Jotte
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyc zną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzi siejszym wyrokiem.]
W wiadomości news:h3spcn$9sp$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Wprawdzie trudno uznać wikipedię za wiarygodne źródło, ale nawet ona nie zawiera językowo-pojęciowego potworka (ciekawe czyjego autorstwa) "gospodarka kapitalistyczno-wolnorynkowa".
Chyba żaden rozsądny liberał
To istnieje cos takiego jak rozsądny liberał???
Przecież to tak samo jak rozsądny komunista! ;)

nigdy nie twierdził, że pojęcie wolnego rynku ani kapitalizmu jest ostre.
A ktoś twierdził, że ktoś twierdził?

Nie jest ostre podobnie jak większość innych pojęć nauk społecznych. Przez różnych teoretyków pojęcia te są różnie definiowane, zaś wśród liberałów jest wiele nurtów.
Otóż to - przez teoretyków. To wiele wyjaśnia.
Liczy się jednak przede wszystkim rzeczywistość i to ci właśnie tłumaczyłem.

Prawdę powiedziawszy, to ja nie do końca rozumiem o co ci z tymi twoimi teoriami chodzi.
Znaczy co? Wiesz jak ma być, jak będzie dobrze i co jest źle, a inni się nie pokapowali?

--
Jotte

Data: 2009-07-17 15:56:12
Autor: Andrzej Adam Filip
państwowa gospodarka prześcig nęła kapitalistyczną-wolnorynkową?
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Andrzej Adam Filip pisze:
A mówisz o jakim państwie?
O Chinach z tradycjami *wielu wieków* biurokracji czy o jakimś państwie ze
"znacznie krĂłtszymi tradycjami"? :-)

Chiny mają gospodarkę państwową? Przepraszam, ale nie jesteś chyba na
bieżąco. :>

Jeśli nie wiesz jaki tam jest dalej udział państwa w gospodarce to dałeś
sobie zrobić wodę z mózgu :-)

Prawdopodobnie ten udział zostanie duży na długo ze względów
ideo-politycznych. To jest różnica między tylko, głownie, w znaczniej części, trochę.

Jak to ujął zdaje się Galbraith centralnie sterowana gospodarka
państwowa dla w miarę sensownego działania wymaga aż takich "zasobów
profesjonalnych kadr" ktĂłrych bardzo wiele  państw ją
stosujących nie miało. Polska też nie miała (i nie ma), ale nie aż tak
bardzo by się posypało *bardzo* szybko.

Rozumiem, że tym samym zgodzisz się z negacją tego twierdzenia, że
gospodarka _wolnorynkowa_-kapitalistyczna nie wymaga tak wielu
wykwalifikowanych kadr i jest tym samym wydajniejsza przy uĹźyciu
mniejszych zasobĂłw. :>

Wolnorynkowa gospodarka kapitalistyczna wymaga mniej "fachowego
państwowego nadzoru i sterowania" ale i tak go wymaga chyba że ktoś ma w dupie budowanie przez "kapitalistycznych krwiopijców"
potencjału do *kolejnej* propagandy w duchu "wielkiej socjalistycznej".

To coś takiego jak publiczne pierdolenia Balcerowicza Leszka profesora,
Ĺźe ulgi na dzieci nie są "pro wzrostowe".  W krĂłtkiej perspektywie czysto gospodarczej owszem ma rację tylko Ĺźe przy znacznie dłuĹźszej
perspektywie jakie ocena zaczyna być godna pokazowego idioty (MSZ)
dopóki jest krytyką podobnych ulg "w ogóle" a nie ich wysokości/formy.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Lepszy wróbel w garści niż latający żuraw.
  -- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-17 14:15:28
Autor: Jacek_P
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową?
Andrzej Adam Filip napisal:
To coś takiego jak publiczne pierdolenia Balcerowicza Leszka profesora,
że ulgi na dzieci nie są "pro wzrostowe".  W krótkiej perspektywie czysto gospodarczej owszem ma rację tylko że przy znacznie dłuższej
perspektywie jakie ocena zaczyna być godna pokazowego idioty (MSZ)
dopóki jest krytyką podobnych ulg "w ogóle" a nie ich wysokości/formy.

Abstrahujac od twoich epitetow, czego spodziewales sie po monetaryscie, dla ktorego ludzie to jedynie detal doczepiony
do gospodarki. Ot, taki nos dyndajacy przy tabakierze, aby
ta mogla wykazac sie potencjalem kichania.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-07-17 16:36:05
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową?
Andrzej Adam Filip pisze:
Jeśli nie wiesz jaki tam jest dalej udział państwa w gospodarce to dałeś
sobie zrobić wodę z mózgu :-)

Powiadasz? :>

Masz świadomość, że w wielu elementach chińska gospodarka ma więcej elementów wolnorynkowych niż europejska? Żeby choćby podać przykład regulacji i socjalu, który jest o wiele bardziej rozbudowany w Europie.



To coś takiego jak publiczne pierdolenia Balcerowicza Leszka profesora,
Ĺźe ulgi na dzieci nie są "pro wzrostowe".  W krĂłtkiej perspektywie czysto gospodarczej owszem ma rację tylko Ĺźe przy znacznie dłuĹźszej
perspektywie jakie ocena zaczyna być godna pokazowego idioty (MSZ)
dopóki jest krytyką podobnych ulg "w ogóle" a nie ich wysokości/formy.

W tym tonie nie bardzo chcę dyskutować... ale chyba się zgodzę.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 02:29:55
Autor: Jotte
państwowa gospodarka prześci gnęła kapitalistyczną-wolnorynko wą?
W wiadomości news:h3q28k$un5$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Jeśli nie wiesz jaki tam jest dalej udział państwa w gospodarce to dałeś
sobie zrobić wodę z mózgu :-)
Powiadasz? :>
Masz świadomość, że w wielu elementach chińska gospodarka ma więcej elementów wolnorynkowych niż europejska? Żeby choćby podać przykład regulacji i socjalu, który jest o wiele bardziej rozbudowany w Europie.
To nawet nie jest śmieszne.
Co to jest więc właściwie ten "prawdziwy wolny rynek" wg ciebie?
Jakie są jego elementy, które dostrzegasz w Chinach?
Karne obozy pracy? Łamanie praw człowieka? Tortury? Egzekucje?
Nędza, niewolnicza praca (w tym dzieci)?
Ty w ogĂłle nie wiesz co piszesz.
Tam nie ma regulacji??

--
Jotte

Data: 2009-07-18 13:55:33
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową?
Jotte pisze:
W wiadomości news:h3q28k$un5$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Jeśli nie wiesz jaki tam jest dalej udział państwa w gospodarce to dałeś
sobie zrobić wodę z mózgu :-)
Powiadasz? :>
Masz świadomość, że w wielu elementach chińska gospodarka ma więcej elementów wolnorynkowych niż europejska? Żeby choćby podać przykład regulacji i socjalu, który jest o wiele bardziej rozbudowany w Europie.
To nawet nie jest śmieszne.
Co to jest więc właściwie ten "prawdziwy wolny rynek" wg ciebie?
Jakie są jego elementy, które dostrzegasz w Chinach?
Karne obozy pracy? Łamanie praw człowieka? Tortury? Egzekucje?
Nędza, niewolnicza praca (w tym dzieci)?
Ty w ogĂłle nie wiesz co piszesz.
Tam nie ma regulacji??

Zastanawiałem się czy odpowiedzieć, ponieważ nie dyskutujesz merytorycznie, znieważasz i dopowiadasz coś, czego przedmówca nie napisał.

Elementy wolnego rynku w Chinach kontynentalnych:
- brak regulacji w bardzo dyżym zakresie; o ile regulacje np. dot. ochrony środowiska mogą być korzystne (mogą, nie zawsze takie są) to regulacje w wielu zakresach nie służą niczemu
- brak obowiązkowego, państwowego socjalu, który zażyna gospodarkę a jest nieefektywny

To co raczyłeś napisać (m.in. obozy pracy), pomijając naruszanie praw człowieka, to nie jest w ogóle rynek, a już na pewno nie wolny. Więc rozumiem, że wspomniałeś o tym tylko dla emocjonalnego wrażenia.

Czy może jesteś przedstawicielem doktryny czarne-białe, która dopuszcza tylko takie skrajne osądy? Jeśli Chiny są "złe" to mają takie być w całości i koniec, nie wolno wskazywać pozytywnych elementów?



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 16:21:15
Autor: Jotte
państwowa gospodarka prześci gnęła kapitalistyczną-wolnorynko wą?
W wiadomości news:h3sd7l$an5$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Masz świadomość, że w wielu elementach chińska gospodarka ma więcej elementów wolnorynkowych niż europejska? Żeby choćby podać przykład regulacji i socjalu, który jest o wiele bardziej rozbudowany w Europie.
To nawet nie jest śmieszne.
Co to jest więc właściwie ten "prawdziwy wolny rynek" wg ciebie?
Jakie są jego elementy, które dostrzegasz w Chinach?
Karne obozy pracy? Łamanie praw człowieka? Tortury? Egzekucje?
Nędza, niewolnicza praca (w tym dzieci)?
Ty w ogĂłle nie wiesz co piszesz.
Tam nie ma regulacji??
Zastanawiałem się czy odpowiedzieć,
A ja byłem pewien, że się nie powstrzymasz. ;)

poniewaĹź nie dyskutujesz merytorycznie,
Czyżby wydawało ci się mylnie, że ty to robisz?
Mnie już nawet nie chodzi o sufitowe teorie i z brudnego palucha wyssane tezy, ale udawanie, że się trudnych pytań nie dostrzega.
Kiepściocha.

zniewaĹźasz
Kłamiesz. Gdzie i kogo?

i dopowiadasz coś, czego przedmówca nie napisał.
Kłamiesz. Gdzie?

Elementy wolnego rynku w Chinach kontynentalnych:
Najpierw pytałem co to jest wolny rynek wg ciebie.
Nie umiesz odpowiedzieć, ale to nie dziwi.
Otóż to efemeryda, którą każdy rozumie trochę inaczej, zależy, jak mu wygodniej i bardziej na rękę.
Lata temu pisałem fanatycznym wyznawcom "niewidzialnej ręki rynku", że ta wyimaginowana ręka może okazać się nogą i z nienacka kopnąć ich w dupę. Tak też się wielokrotnie stało i dzieje nadal.
A jednak wciąż zdarzają się ślepcy którzy, choć dupsko skopane, nadal nie rozumieją dlaczego i przez kogo, a nawet tego nie czują.

- brak regulacji w bardzo dyżym zakresie; o ile regulacje np. dot. ochrony środowiska mogą być korzystne (mogą, nie zawsze takie są) to regulacje w wielu zakresach nie służą niczemu
- brak obowiązkowego, państwowego socjalu, który zażyna gospodarkę a jest nieefektywny
Ty sobie brak pewnych regulacji nazywasz elementem wolnego rynku.
Twoja rzecz. Dla mnie to dzicz.
I nie jest niczym dziwnym, że objawia się to właśnie w takim kraju jak Chiny.

Jeśli Chiny są "złe" to mają takie być w całości i koniec, nie wolno wskazywać pozytywnych elementów?
Pewnie, że można, a nawet - gwoli sprawiedliwości i rzetelności trzeba.
Ale ty tego nie zrobiłeś, wskazałeś tylko elementy dziczy, wandalizmu i społecznego zacofania.
To pokłosie Chin maoistowskich.
Tymczasem to kraj o ogromnej, choć wyniszczonej kulturze, bogatej historii i - tu się może zdziwisz - nauce.
Tylko my nie o tym gadaliśmy.

--
Jotte

Data: 2009-07-18 17:30:03
Autor: Michał
państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową?
Jotte pisze:
Zastanawiałem się czy odpowiedzieć,
A ja byłem pewien, że się nie powstrzymasz. ;)

To dość trudna decyzja czy dać się pomiatać przez kogoś tak się zachowującego i zignorować czy jednak odpowiedzieć i próbować prostować.

Teraz już cię żegnam, bo posługujesz się pustosłowiem.


zniewaĹźasz
Kłamiesz. Gdzie i kogo?

np. "uczniak przy tablicy"


i dopowiadasz coś, czego przedmówca nie napisał.
Kłamiesz. Gdzie?

"Karne obozy pracy? Łamanie praw człowieka? Tortury? Egzekucje?
Nędza, niewolnicza praca (w tym dzieci)?"

Jeśli ja tego nie napisałem a wspomniałem jednoznacznie o _elementach_ wolnego rynku, to przytaczanie w/w jest dopowiadaniem czego przedmówca nie napisał.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 18:05:15
Autor: Jotte
państwowa gospodarka prześci gnęła kapitalistyczną-wolnorynko wą?
W wiadomości news:h3sppq$9sp$2news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Zastanawiałem się czy odpowiedzieć,
A ja byłem pewien, że się nie powstrzymasz. ;)
To dość trudna decyzja
Skoro tak - podziwiam zatem podjęcie tego heroicznego trudu.
Jesteś wyjatkowo mężny.

Teraz już cię żegnam, bo posługujesz się pustosłowiem.
Podziwiam i ten akt determinacji.
Ale udział w dyskusji - w tym publicznej - nie jest obowiązkowy.
W sumie decyzja słuszna - topisz żałośnie, więc czas wiać.

zniewaĹźasz
Kłamiesz. Gdzie i kogo?
np. "uczniak przy tablicy"
No dajże, chłopie, spokój.
Przecież to trzeba by mieć ego rozrosłe jak nieoperacyjny hemoroid, żeby to uznać za zniewagę.
Ot, pobłażliwe określenie uzasadnione dziecinnymi wywodami i tyle.
A ten mi się tu zaraz obraża...

i dopowiadasz coś, czego przedmówca nie napisał.
Kłamiesz. Gdzie?
"Karne obozy pracy? Łamanie praw człowieka? Tortury? Egzekucje?
Nędza, niewolnicza praca (w tym dzieci)?"
Jeśli ja tego nie napisałem a wspomniałem jednoznacznie o _elementach_ wolnego rynku, to przytaczanie w/w jest dopowiadaniem czego przedmówca nie napisał.
To są, chłopcze, pytania - nie dopowiedzenia.
Po czym to poznać?
Ano po znaku zapytania na końcu zdania. Wygląda on tak: "?".

--
Jotte

Data: 2009-07-17 16:37:03
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:
KRZYZAK pisze:
Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
lepiej zarządza przedsiębiorstwem.
Ale to nieprawda.

Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
ogólne twierdzenie.


Proste: kapitalista wykupuje firmę będącą bezpośrednią konkurencją dla
jego wcześniejszej działalności i celowo doprowadza do jej plajty. I
jeszcze z zyskiem odsprzedaje nieruchomości.

Data: 2009-07-17 16:59:40
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Andrzej Lawa pisze:
Proste: kapitalista wykupuje firmę będącą bezpośrednią konkurencją dla
jego wcześniejszej działalności i celowo doprowadza do jej plajty. I
jeszcze z zyskiem odsprzedaje nieruchomości.

Na wolnym rynku nie kupi poniżesz wartości a raczej przepłaci przejmując. Jednocześnie jeśli to wolny rynek, to robi pustkę na rynku, którą zająć może nowy przedsiębiorca.

Jedynym zagrożeniem jest zmowa kartelowa. I to jeden z nielicznych przypadków, które warto regulować.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-19 20:53:43
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:
Andrzej Lawa pisze:
Proste: kapitalista wykupuje firmę będącą bezpośrednią konkurencją dla
jego wcześniejszej działalności i celowo doprowadza do jej plajty. I
jeszcze z zyskiem odsprzedaje nieruchomości.

Na wolnym rynku nie kupi poniżesz wartości a raczej przepłaci
przejmując. Jednocześnie jeśli to wolny rynek, to robi pustkę na rynku,
którą zająć może nowy przedsiębiorca.

Naiwnyś jak dziecko.

Kiedy rządzi kapitał, notabene potężnie zwirtualizowany, możliwe są
dowolne sztuczki - kwestia umiejętności i posiadanych zasobów. Dodaj
sztuczne zawyżanie wartości posiadanych walorów, sztuczne zaniżanie
wartości walorów na które się "poluje" lub wykorzystanie załamania na
lokalnym rynku i voila.

Jedynym zagrożeniem jest zmowa kartelowa. I to jeden z nielicznych
przypadków, które warto regulować.

Nie jedynym. Poczytaj sobie chociażby tak podstawową rzecz:
http://en.wikipedia.org/wiki/Hostile_takeover

Oczywiście wiele zależy od detali - np. specyficzne struktury
kapitalistyczne Japonii poważnie to utrudniają - ale w USA i systemach
na nich wzorowanych przejęcia to sprawa dość rutynowa.

Data: 2009-07-20 01:15:26
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Andrzej Lawa pisze:
Naiwnyś jak dziecko.
Kiedy rządzi kapitał, notabene potężnie zwirtualizowany, możliwe są
dowolne sztuczki - kwestia umiejętności i posiadanych zasobów. Dodaj
sztuczne zawyżanie wartości posiadanych walorów, sztuczne zaniżanie
wartości walorów na które się "poluje" lub wykorzystanie załamania na
lokalnym rynku i voila.

Posługujesz się mitami. Łatwiejszych sposobem wpłynięcia na rynek są regulacje prawne pod pięknymi pozorami, niż "wykupowanie". I to jest wykorzystywany mechanizm, bo łatwiej przekupić urzędnika czy kupić ustawę niż zmonopolizować wolny rynek.

Wolny rynek zawsze jesz najkorzystniejszy dla małych i słabych, którzy tym samym mają swobodę działania i możliwość obrony, a nie silnych przedsiębiorców, którzy jeszcze inne instrumenty i do tego tańsze.



Jedynym zagrożeniem jest zmowa kartelowa. I to jeden z nielicznych
przypadków, które warto regulować.
Nie jedynym. Poczytaj sobie chociażby tak podstawową rzecz:
http://en.wikipedia.org/wiki/Hostile_takeover

Mam wrażenie, że piszesz o czymś zupełnie innym niż wolny rynek albo nie rozumiesz istoty pojęcia.

Wiesz na czym poleca wrogie przejęcie? Jeśli właściciel nie chce, to nie sprzedaje i najbardziej wrogi podmiot nic mu zrobi. Wrogie przejęcie może się odbyć gdy akcjonariat jest rozproszony i przejmujący skupuje akcje wbrew woli głównego akcjonariusza (który jednak musi mieć mniej niż 50% głosów).

Wrogim przejęciem nazywane jest też przejęcie udziału dominującego wbrew woli zarządu, ale to pomieszanie pojęć.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-20 11:03:27
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:
Andrzej Lawa pisze:
Naiwnyś jak dziecko.
Kiedy rządzi kapitał, notabene potężnie zwirtualizowany, możliwe są
dowolne sztuczki - kwestia umiejętności i posiadanych zasobów. Dodaj
sztuczne zawyżanie wartości posiadanych walorów, sztuczne zaniżanie
wartości walorów na które się "poluje" lub wykorzystanie załamania na
lokalnym rynku i voila.

Posługujesz się mitami. Łatwiejszych sposobem wpłynięcia na rynek są
regulacje prawne pod pięknymi pozorami, niż "wykupowanie". I to jest
wykorzystywany mechanizm, bo łatwiej przekupić urzędnika czy kupić
ustawę niż zmonopolizować wolny rynek.

Tu się zgadzam.

Aczkolwiek mam wrażenie, że rozumujesz prymitywnymi schematami - tj.
uważasz, że skoro dla mnie kapitalizm jest zły, to uważam gospodarkę
centralnie sterowaną przepisami za dobrą. To błąd.

Wolny rynek zawsze jesz najkorzystniejszy dla małych i słabych, którzy
tym samym mają swobodę działania i możliwość obrony, a nie silnych
przedsiębiorców, którzy jeszcze inne instrumenty i do tego tańsze.

Wolny rynek a kapitalizm - rozważ to :-P

Jedynym zagrożeniem jest zmowa kartelowa. I to jeden z nielicznych
przypadków, które warto regulować.
Nie jedynym. Poczytaj sobie chociażby tak podstawową rzecz:
http://en.wikipedia.org/wiki/Hostile_takeover

Mam wrażenie, że piszesz o czymś zupełnie innym niż wolny rynek albo nie
rozumiesz istoty pojęcia.

Piszę głównie o kapitalizmie.

Wiesz na czym poleca wrogie przejęcie? Jeśli właściciel nie chce, to nie
sprzedaje i najbardziej wrogi podmiot nic mu zrobi. Wrogie przejęcie

Jeśli jest jeden właściciel (lub niewielka ich grupa) i zależy mu (im)
na danej firmie, a nie tylko na "czystym" zysku.

Data: 2009-07-20 12:14:52
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 16:59:40 +0200, Michał napisał(a):

Andrzej Lawa pisze:
Proste: kapitalista wykupuje firmę będącą bezpośrednią konkurencją dla
jego wcześniejszej działalności i celowo doprowadza do jej plajty. I
jeszcze z zyskiem odsprzedaje nieruchomości.

Na wolnym rynku nie kupi poniżesz wartości

Wszystko byłoby pięknie gdyby to co piszesz było stosowane. Ale u nas była
"prywatyzacja".
Wierzysz w dogmaty.

Data: 2009-07-20 13:11:14
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
Wszystko byłoby pięknie gdyby to co piszesz było stosowane. Ale u nas była
"prywatyzacja".
Wierzysz w dogmaty.

Z pewnością NIE. To nie dogmaty a realne możliwości, które zresztą już były... w czasie PRL. :)) Ustawa Wilczka wprowadzona nagle w 1988 r. zaprowadziła kapitalizm wolnorynkowy na rok przed końcem PRL. Problem ówcześnie nie leżał w wolnym rynku tylko w pokątnym wyprzedawaniu majątku. Wtedy po prostu nie działają mechanizmy wolnorynkowe, bo nomenklaturze nie zależało na realnej wycenie a na tanim przejęciu. Była ustawa zapewniająca wolny rynek, brakowało regulacji zapewniających wolnorynkowe przekształcenia majątku państwowego (np. w drodze licytacji a nie sprzedaży z wolnej ręki czy ustawianych przetargów). Oczywiście nomenklatura był tym zainteresowana.

Ustawa Wilczka spowodowała największy wybuch przedsiębiorczości w najnowszej historii Polski. Obecnie jest coraz bardziej ograniczana, co tylko jest na szkodę konsumenta.

W Polsce nie rządzili liberałowie, a tylko lisy-aferałowie. Zresztą widać po obecnym premieru-populiście, co to obiecywał obniżki a chce robić podwyżki.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 16:36:04
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:

Niby dlaczego zawsze lepiej?

Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
lepiej zarządza przedsiębiorstwem. W przypadku bezosobowego państwa ten

Hehehe.

Naiwniak.

mechanizm nie stnieje, bo reprezentujący go urzędnicy mają także własny,
prywatny interes.

Różnie bywa. Czasem trafi się świr, który zwyczajnie chce coś zrobić
dobrze i jeszcze to umie ;)

Data: 2009-07-17 17:06:58
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Andrzej Lawa pisze:
Niby dlaczego zawsze lepiej?
Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
lepiej zarządza przedsiębiorstwem. W przypadku bezosobowego państwa ten
Hehehe.
Naiwniak.

Jakiś argument?

Kontrargumentem w takim stylu mógłby być tekst "hehehe, naiwniak wierzący w urzędników, którzy bezinteresownie zrobią mu dobrze".


mechanizm nie stnieje, bo reprezentujący go urzędnicy mają także własny,
prywatny interes.
Różnie bywa. Czasem trafi się świr, który zwyczajnie chce coś zrobić
dobrze i jeszcze to umie ;)

Eugeniusz Kwiatkowski '45-'48. Jednak wykończono go, gdy przestał być pokorny.

Za to było wielu, którym nie pozwolono działać ot, tak, z jakiegoś tajemniczego (partyjnego) powodu. Jacek Karpiński - legenda polskiej branży elektronicznej.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-19 20:43:16
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:
Andrzej Lawa pisze:
Niby dlaczego zawsze lepiej?
Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
lepiej zarządza przedsiębiorstwem. W przypadku bezosobowego państwa ten
Hehehe.
Naiwniak.

Jakiś argument?

Czytaj uważniej wątek.

[ciach]

Różnie bywa. Czasem trafi się świr, który zwyczajnie chce coś zrobić
dobrze i jeszcze to umie ;)

Eugeniusz Kwiatkowski '45-'48. Jednak wykończono go, gdy przestał być
pokorny.

Za to było wielu, którym nie pozwolono działać ot, tak, z jakiegoś
tajemniczego (partyjnego) powodu. Jacek Karpiński - legenda polskiej
branży elektronicznej.

Zwracam uwagę, że była to patologia systemu politycznego, a nie systemu
gospodarczego jako takiego.

Data: 2009-07-20 01:20:33
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Andrzej Lawa pisze:
Zwracam uwagę, że była to patologia systemu politycznego, a nie systemu
gospodarczego jako takiego.

Ten system gospodarczy opiera się na takim a nie innym systemie politycznym - idei politycznej kontroli gospodarki. Tak więc każda gospodarka kontrolowana politycznie jest na to narażona. Przy tym nie da się zrealizować pomysłu gospodarki państwowej niekontrolowanej politycznie... bo jeśli państwowa, to ktoś musi kontrolować mienie państwowe i system samoczynnie się upolitycznia. Nawet jeśli znaczy to tylko politykę lokalną lub lokalne koterie towarzyskie.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-20 11:13:23
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:
Andrzej Lawa pisze:
Zwracam uwagę, że była to patologia systemu politycznego, a nie systemu
gospodarczego jako takiego.

Ten system gospodarczy opiera się na takim a nie innym systemie
politycznym - idei politycznej kontroli gospodarki. Tak więc każda

Bzdura. Komunizm nie musi oznaczać gospodarki centralnie planowanej.

gospodarka kontrolowana politycznie jest na to narażona. Przy tym nie da
się zrealizować pomysłu gospodarki państwowej niekontrolowanej
politycznie... bo jeśli państwowa, to ktoś musi kontrolować mienie
państwowe i system samoczynnie się upolitycznia.

A w kapitalizmie mający kapitał kontrolują mienie prywatne i dbają tylko
o własny zysk, a nie o dobro kontrolowanego mienia prywatnego (firm).

Data: 2009-07-20 13:24:43
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Andrzej Lawa pisze:
Michał pisze:
Andrzej Lawa pisze:
Zwracam uwagę, że była to patologia systemu politycznego, a nie systemu
gospodarczego jako takiego.
Ten system gospodarczy opiera się na takim a nie innym systemie
politycznym - idei politycznej kontroli gospodarki. Tak więc każda
Bzdura. Komunizm nie musi oznaczać gospodarki centralnie planowanej.

Napisałem "politycznej kontroli gospodarki" a nie "gospodarki centralnie planowanej".

Proszę wyjaśnij mi jak proponujesz zarządzać mieniem państwowym (czy społecznym, jakkolwiek zwać)? Jak chcesz uniknąć problemu upartyjnienia kadr i ich doboru wg. czynników niemerytorycznych? Dobrze ten problem po dziś dzień widzimy w spółdzielniach mieszkaniowych czy instytucjach zarządzających mieniem publicznym (władz lokalnych lub SP).


A w kapitalizmie mający kapitał kontrolują mienie prywatne i dbają tylko
o własny zysk, a nie o dobro kontrolowanego mienia prywatnego (firm).

Po pierwsze to mowa o kapitaliźmie _wolnorynkowym_, co za każdym razem podkreślam. Jeśli chcesz rozmawiać o samej prywatnej własności bez wolnego rynku to mnie taka dyskusja nie interesuje, bo nie cenię takiego ustroju.

No i właśnie to jest piękne w wolnym rynku, że każdy dba o własny interes, bo jest jedynym autorytetem w tym zakresie. Nikt, żaden urzędnik czy osoba decyzyjna "w interesie publicznym", nie zadecyduje lepiej niż każdy z osobna o sobie. Nawet jeśli zadecyduje źle, to i tak statystycznie to wybór lepszy.

Każdy dba o swój interes - kapitalista (pracadawca, producent) o swoją korzyść, pracownik o swoją korzyść, konsument o swoją korzyść. Wolny rynek to nie eldorado kapitalistów, to raczej eldorado konsumentów.

A wracając do cytatu - to o czyje dobro ma dbać "kapitał"? Jasne, że o swoje. Tak samo jak konsument powinien dbać tylko o swoje dobro, a pracownik o swoje i szukać najlepszego pracodawcę i mieć w nosie, że niekonkurencyjny producent upadł.

Dbanie o dobro innego podmiotu niż siebie samego (czy swojej rodziny, znajomych) to początek wszelkich absurdów "gospodarek robienia wszystkim dobrze"


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-20 18:50:48
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h41k5o$3f8$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Dbanie o dobro innego podmiotu niż siebie samego (czy swojej rodziny, znajomych) to początek wszelkich absurdów

No i wylazł w końcu tępy, ograniczony egol...

--
Jotte

Data: 2009-07-20 20:27:27
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jotte pisze:
Dbanie o dobro innego podmiotu niż siebie samego (czy swojej rodziny, znajomych) to początek wszelkich absurdów
No i wylazł w końcu tępy, ograniczony egol...

Gratuluję wiary, że jakikolwiek ustrój sam zrobi ci dobrze. Aż takich nadziei nie pokładam. Jak dotąd chyba każdy ustrój, który coś takiego obiecywał zabierał wiele a dawał mało. Zaś kontrolować chciał prawie wszystko. Najciekawsze jest, że w ustrojach "naiwności społecznej" ich propagatorzy są zawsze kastą uprzewilejowaną.

Obudź się w porę z Matriksa, panie Uwielbiam-Znieważać.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-20 20:34:37
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h42cug$d4m$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Gratuluję
Dziękuję.

Najciekawsze jest, że w ustrojach "naiwności społecznej" ich propagatorzy są zawsze kastą uprzewilejowaną.
W każdych ustrojach.
I tak w dającej sie przewidzieć przyszłości będzie zawsze.
Na tym polega istota "ustroju".
Musisz to zrozumieć.

--
Jotte

Data: 2009-07-20 20:57:41
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Jotte pisze:
Najciekawsze jest, że w ustrojach "naiwności społecznej" ich propagatorzy są zawsze kastą uprzewilejowaną.
W każdych ustrojach.
I tak w dającej sie przewidzieć przyszłości będzie zawsze.
Na tym polega istota "ustroju".
Musisz to zrozumieć.

Skądże! Przede wszystkim poziom zbiurokratyzowania i zakresu kompetencji państwa jest zmienny, a więc zawsze może być lepiej. Z pewnością jest wiele do osiągnięcia.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-22 00:57:07
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:

Bzdura. Komunizm nie musi oznaczać gospodarki centralnie planowanej.

Napisałem "politycznej kontroli gospodarki" a nie "gospodarki centralnie
planowanej".

Proszę wyjaśnij mi jak proponujesz zarządzać mieniem państwowym (czy
społecznym, jakkolwiek zwać)? Jak chcesz uniknąć problemu upartyjnienia
kadr i ich doboru wg. czynników niemerytorycznych? Dobrze ten problem po
dziś dzień widzimy w spółdzielniach mieszkaniowych czy instytucjach
zarządzających mieniem publicznym (władz lokalnych lub SP).

A jak proponujesz zarządzać mieniem prywatnym i uniknąć sytuacji, kiedy
posiadacz kapitału dla własnego doraźnego zysku zarzyna dobrze
działające przedsiębiorstwo?

A w kapitalizmie mający kapitał kontrolują mienie prywatne i dbają tylko
o własny zysk, a nie o dobro kontrolowanego mienia prywatnego (firm).

Po pierwsze to mowa o kapitaliźmie _wolnorynkowym_, co za każdym razem
podkreślam. Jeśli chcesz rozmawiać o samej prywatnej własności bez
wolnego rynku to mnie taka dyskusja nie interesuje, bo nie cenię takiego
ustroju.

Kewl. Jak zapewnisz tak zwany wolny rynek w kapitaliźmie, kiedy kapitał
masz skupiony tylko w stosunkowo nielicznej grupie "grubych ryb"?

No i właśnie to jest piękne w wolnym rynku, że każdy dba o własny
interes, bo jest jedynym autorytetem w tym zakresie. Nikt, żaden
urzędnik czy osoba decyzyjna "w interesie publicznym", nie zadecyduje
lepiej niż każdy z osobna o sobie. Nawet jeśli zadecyduje źle, to i tak
statystycznie to wybór lepszy.

Czyżby? Lokalne bezrobocie, wyzysk pracowników, likwidowanie
przynoszących zyski firm dla doraźnych zysków i wyrżnięcia konkurencji,
dławienie dumpingiem przez wielkie koncerny, które stać na
"przełknięcie" przez dłuższy czas nawet sporych strat, byle by tylko
wyrżnąć mniejszą (np. lokalną albo dopiero co startującą) konkurencję.

Każdy dba o swój interes - kapitalista (pracadawca, producent) o swoją
korzyść, pracownik o swoją korzyść, konsument o swoją korzyść. Wolny
rynek to nie eldorado kapitalistów, to raczej eldorado konsumentów.

ROTFL

A wracając do cytatu - to o czyje dobro ma dbać "kapitał"? Jasne, że o
swoje. Tak samo jak konsument powinien dbać tylko o swoje dobro, a
pracownik o swoje i szukać najlepszego pracodawcę i mieć w nosie, że
niekonkurencyjny producent upadł.

W idealnym świecie - masz rację.

Ale w idealnym świecie równie dobrze będzie działał komunizm.

Dbanie o dobro innego podmiotu niż siebie samego (czy swojej rodziny,
znajomych) to początek wszelkich absurdów "gospodarek robienia wszystkim
dobrze"

A skrajny egoizm i bogacenie się "po trupach" to początek krzywdzenia
innych.

Data: 2009-07-17 12:51:54
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Olgierd pisze:
Dnia Fri, 17 Jul 2009 11:56:22 +0200, Liwiusz napisał(a):

   Albo sprawa Janusza L************o - sprzedał fabrykę kolesiom niemal
za darmo (za roczne zyski tej fabryki, w dodatku płatne z dołu), sąd
stwierdził, że było to nieprawidłowe i doszło do zaniedbań, ale samego
podsądnego uniewinnił.

Tu się ewidentnie przypierdzielasz. Po pierwsze nie wiadomo jak było ;-) a po drugie -- zawsze lepiej jeśli przedsiębiorstwo ma prywatnego właściciela.


   Też uważam, że lepiej w prywatnych niż w państwowych rękach, z drugiej jednak strony firmy powinny być sprzedawane na licytacji - temu kto da najwięcej, a nie rozdawane za pół ceny "byle by tylko sprzedać" i pod stołem wziąć różnicę do realnej ceny.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 11:04:54
Autor: Olgierd
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 12:51:54 +0200, Liwiusz napisał(a):

Tu się ewidentnie przypierdzielasz. Po pierwsze nie wiadomo jak było
;-) a po drugie -- zawsze lepiej jeśli przedsiębiorstwo ma prywatnego
właściciela.
    Też uważam, że lepiej w prywatnych niż w państwowych rękach, z
drugiej jednak strony firmy powinny być sprzedawane na licytacji - temu
kto da najwięcej, a nie rozdawane za pół ceny "byle by tylko sprzedać" i
pod stołem wziąć różnicę do realnej ceny.

Ale dopóki nie ma przepisu, że ma być licytacja, to nie można czynić nikomu zarzutu, że sprzedaje inaczej.
To temat co najwyżej do pociągnięcia do odpowiedzialności politycznej ministra Lewandowskiego (i tak za późno).

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
[Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu?
==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <==

Data: 2009-07-17 13:06:48
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Olgierd pisze:
Dnia Fri, 17 Jul 2009 12:51:54 +0200, Liwiusz napisał(a):

Tu się ewidentnie przypierdzielasz. Po pierwsze nie wiadomo jak było
;-) a po drugie -- zawsze lepiej jeśli przedsiębiorstwo ma prywatnego
właściciela.
    Też uważam, że lepiej w prywatnych niż w państwowych rękach, z
drugiej jednak strony firmy powinny być sprzedawane na licytacji - temu
kto da najwięcej, a nie rozdawane za pół ceny "byle by tylko sprzedać" i
pod stołem wziąć różnicę do realnej ceny.

Ale dopóki nie ma przepisu, że ma być licytacja, to nie można czynić nikomu zarzutu, że sprzedaje inaczej.
To temat co najwyżej do pociągnięcia do odpowiedzialności politycznej ministra Lewandowskiego (i tak za późno).



   Czy w świetle obecnych przepisów sprzedanie za 1zł czegoś wartego milion jest zgodne z prawem?

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 11:24:18
Autor: Olgierd
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 13:06:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

   Też uważam, że lepiej w prywatnych niż w państwowych rękach, z
drugiej jednak strony firmy powinny być sprzedawane na licytacji -
temu kto da najwięcej, a nie rozdawane za pół ceny "byle by tylko
sprzedać" i pod stołem wziąć różnicę do realnej ceny.

Ale dopóki nie ma przepisu, że ma być licytacja, to nie można czynić
nikomu zarzutu, że sprzedaje inaczej. To temat co najwyżej do
pociągnięcia do odpowiedzialności politycznej ministra Lewandowskiego
(i tak za późno).

   Czy w świetle obecnych przepisów sprzedanie za 1zł czegoś wartego
milion jest zgodne z prawem?

A nie jest?
Może nie być, jeśli jest jakiś przepis, który zobowiązuje kogoś np. do dbałości o mienie itd. Ale ogólnie to raczej jest (np. zakładając, że mam coś wartego milion złotych, mogę sprzedać to Tobie za 1 zł, prawda?)

Rozumiem, że masz na myśli to, że na ministrze Lewandowskim spoczywały takie obowiązki względem Krakchemii i czegoś tam jeszcze. Bardzo możliwe, że tak.
Nie zmienia to jednak faktu, że niezastosowanie licytacji nie było, jak sądzę zarzutem. Nb. sprawa jest bardzo stara i w sumie dziś to jest już wałkowanie prehistorii.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
[Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu?
==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <==

Data: 2009-07-17 13:40:00
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Olgierd pisze:
Dnia Fri, 17 Jul 2009 13:06:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

   Też uważam, że lepiej w prywatnych niż w państwowych rękach, z
drugiej jednak strony firmy powinny być sprzedawane na licytacji -
temu kto da najwięcej, a nie rozdawane za pół ceny "byle by tylko
sprzedać" i pod stołem wziąć różnicę do realnej ceny.
Ale dopóki nie ma przepisu, że ma być licytacja, to nie można czynić
nikomu zarzutu, że sprzedaje inaczej. To temat co najwyżej do
pociągnięcia do odpowiedzialności politycznej ministra Lewandowskiego
(i tak za późno).

   Czy w świetle obecnych przepisów sprzedanie za 1zł czegoś wartego
milion jest zgodne z prawem?

A nie jest?
Może nie być, jeśli jest jakiś przepis, który zobowiązuje kogoś np. do dbałości o mienie itd. Ale ogólnie to raczej jest (np. zakładając, że mam coś wartego milion złotych, mogę sprzedać to Tobie za 1 zł, prawda?)

   Pytałem się w kontekście sprzedaży mienia państwowego.


Rozumiem, że masz na myśli to, że na ministrze Lewandowskim spoczywały takie obowiązki względem Krakchemii i czegoś tam jeszcze. Bardzo możliwe, że tak.
Nie zmienia to jednak faktu, że niezastosowanie licytacji nie było, jak sądzę zarzutem.

   Ja też nie mam mu za złe, że nie zastosował licytacji, bo to jest wada całego systemu, a nie jego, tylko że sprzedając nie oszacował poprawnie wartości sprzedawanego majątku.



Nb. sprawa jest bardzo stara i w sumie dziś to jest już wałkowanie prehistorii.


   Czyli aby ukręcić sprawę w sądzie, należy najpierw bardzo długo ją maglować, a potem ukręcić właściwie. Wtedy nawet Olgierd nie będzie miał zastrzeżeń :)

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 13:02:06
Autor: Olgierd
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 13:40:00 +0200, Liwiusz napisał(a):

Nb. sprawa jest bardzo stara i w sumie dziś to jest już wałkowanie
prehistorii.

   Czyli aby ukręcić sprawę w sądzie, należy najpierw bardzo długo ją
maglować, a potem ukręcić właściwie. Wtedy nawet Olgierd nie będzie miał
zastrzeżeń

"Nawet" ;) nieźle brzmi ;)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
[Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu?
==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <==

Data: 2009-07-17 13:14:15
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Liwiusz pisze:
Czy w świetle obecnych przepisów sprzedanie za 1zł czegoś wartego milion jest zgodne z prawem?

Tak.
Codziennie robią tak komornicy.
Oczywiście gdy nabywcami są odpowiednie osoby.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 13:38:15
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Arek pisze:
Liwiusz pisze:
Czy w świetle obecnych przepisów sprzedanie za 1zł czegoś wartego milion jest zgodne z prawem?

Tak.
Codziennie robią tak komornicy.
Oczywiście gdy nabywcami są odpowiednie osoby.


   Nie zgodzę się. Komornik nie wystawia rzeczy od złotówki. Na błędnie oszacowaną wartość służy zażalenie. Nawet jeśli rzecz jest wystawiana za złotówkę, to może ją kupić kolega dłużnika.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 12:52:57
Autor: kuba
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Liwiusz pisze:

  Mało to publicznych spraw zostało ukręconych? Jak choćby sprawa agenta Marka J***a, gdzie sądy dwóch instancji stwierdzały, że był agentem (były dowody na piśmie), a sąd najwyższy ukręcił sprawę orzekając, że "Marek Jurek oczywiście nie był agentem SB" - to "oczywiście" było niezbędne. SN może sam wydać wyrok tylko wtedy, gdy sprawa jest "oczywista"; w przeciwnym razie musi cofnąć proces do I instancji - a tam znów by orzeczono zgodnie z prawdą...

O ile mam dobre informacje, SN nie kwestionował w tej sprawie ustaleń faktycznych, tylko dokonał odmiennej od sądów dwóch instancji wykładni pojęcia świadomej i tajnej współpracy, czy jak to się tam nazywało.

pozdrawiam
kuba

Data: 2009-07-17 13:11:30
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
[..]
Nie wierzę w takie bajki - sprawa jest zbyt "publiczna".

Ale Władza już się niczym nie przejmuje.
Bo co jej zrobisz? Tym bardziej sędzi?

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 13:50:34
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
Liwiusz, naprawdę wietrzysz dziejowa teorię spisku że kolejny z rzędu sąd
uniewinnia od stawianych zarzutów policjantów?

Sąd, chciałoby się napisać "jak zwykle", doszedł do przekonania, że świadkowie przeczący zeznaniom policjantów byli niewiarygodni, bo, chciałoby się napisać "jak zwykle", błędnie ocenili wydarzenia. Afair dziwnym trafem zagubiła się (och znowu, jakaż przypadkowość regularna) taśma z pobliskiej kamery przemysłowej. Zaś o samym profesjonaliźmie akcji świadczy fakt, że zabrano na akcję cywila.

Byłoby nagranie z akcji to byłby dowód. I zapewne praworządność stróżów prawa by zadziwiająco się zmieniła in plus. Jakoś zadziwiająco pomysł rejestrowania czynności operacyjnych i procesowych w Ubekistanie, chciałoby się napisać "jak zwykle", napotyka naturalny opór materii.

--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 13:37:28
Autor: Budzik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Osobnik posiadający mail herald@onet.eu napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

   No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać,
   to być się zatrzymał, czy uciekał?

Liwiusz, naprawdę wietrzysz dziejowa teorię spisku że kolejny z rzędu
sąd uniewinnia od stawianych zarzutów policjantów?
Sprawa była głośna, medialna - wydaje Ci się że sąd w jakiś "dziwny
sposób" by "chciał ukręcić sprawie łeb"?
Nie wierzę w takie bajki - sprawa jest zbyt "publiczna

Herald, nie odpowiedziałes na pytanie Liwiusza.
Zadałes, moim zdaniem rowniez, idiotyczne pytanie dlaczego sie nie zatrzymali, a jak ci Liwiusz wskazał dziwny sposób myslenia, to odwracasz kota ogonem.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

Data: 2009-07-20 11:56:35
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Sat, 18 Jul 2009 13:37:28 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Osobnik posiadający mail herald@onet.eu napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

   No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać,
   to być się zatrzymał, czy uciekał?

Liwiusz, naprawdę wietrzysz dziejowa teorię spisku że kolejny z rzędu
sąd uniewinnia od stawianych zarzutów policjantów?
Sprawa była głośna, medialna - wydaje Ci się że sąd w jakiś "dziwny
sposób" by "chciał ukręcić sprawie łeb"?
Nie wierzę w takie bajki - sprawa jest zbyt "publiczna

Herald, nie odpowiedziałes na pytanie Liwiusza.

Bo Liwiusz po prostu powtórzył moje pytanie. Skoro ja pytałem dlaczego się
nie zatrzymali - to chyba oczywiste że nie znam na to pytanie odpowiedzi.

Zadałes, moim zdaniem rowniez, idiotyczne pytanie dlaczego sie nie zatrzymali,

Nie wiem jak zadać w inny sposób takie pytanie.

a jak ci Liwiusz wskazał dziwny sposób myslenia, to odwracasz kota ogonem.

Jeżeli policjanci zastosowali sposób identyfikacji (wspominał Robert o tym
w Ustawie o Policji) to należy takie pytanie jak postawiłem zadać. Dlaczego
ci ludzie, czy raczej ten kierowca podjął próbę ucieczki?
Już tutaj któryś też zapytał retorycznie - uważasz się za szybszego od kul
(obojętnie czy to z broni policyjnej czy bandyckiej)?
Nie ma sensu pytać co Ty byś zrobił - zatrzymałbyś się czy tez byś podjął
próbę ucieczki przed gośćmi z giwerami którzy w Ciebie celują?

Data: 2009-07-17 12:44:15
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3pgqv$fkm$1news.onet.pl...

  No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać, to być się zatrzymał, czy uciekał?

ty tez myslisz ze jestes szybszy od kuli?

Data: 2009-07-17 12:46:59
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3pgqv$fkm$1news.onet.pl...

  No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać, to być się zatrzymał, czy uciekał?

ty tez myslisz ze jestes szybszy od kuli?


   Nie, tylko trudniej jest trafić, jak ktoś ucieka, niż stoi. Ponadto prawdopodobieństwo trafienia maleje podczas trwania ucieczki, podczas gdy przy staniu w miejscu nie zmienia się.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 12:49:39
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3pkr1$q74$5news.onet.pl...

  Nie, tylko trudniej jest trafić, jak ktoś ucieka, niż stoi. Ponadto prawdopodobieństwo trafienia maleje podczas trwania ucieczki, podczas gdy przy staniu w miejscu nie zmienia się.

czynisz zalozenie, w duzej mierze bledne, ze ktos strzela aby zabic, w tym momencie, jakby ich cieli zabic, to by nawet nie ruszyli z miejsca, rozwalili by ich w aucie, tymczasem mieli na tyle duzo czasu, ze zaczeli uciekac, a to znaczy, ze jakby sie zatrzymali, to i strzaly by ustaly, proste jak konstrukcja cepa

Data: 2009-07-17 13:10:23
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
W tych twoich wyśnionych USA to za taką akcję policjanci by dostali awans
nawet. Spróbuj nie wykonać polecenia policjamstra :)

Moich wyśnionych USA?
Skąd Ty wziąłeś tą bzdurę? To chory, bandycki kraj.

Dlaczego nie zatrzymali się do kontroli tylko podjęli ucieczkę? Dlaczego po
pierwszym/pierwszych strzałach nie zatrzymali się, że jednak to nie zabawa
tylko kontynuowali ucieczkę?

Co Ty za bzdury opowiadasz?
Przeczytaj sobie najpierw jak było.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 13:40:54
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3pm7j$8t7$1inews.gazeta.pl...

Przeczytaj sobie najpierw jak było.

tak?
a gdzie to mozna przeczytac, oczywiscie chodzi mi o rzetelna relacje naocznego swiadka, bez manipulacji pismakow, szukania sensacji, grania na uczuciach itd itp

Data: 2009-07-17 14:48:57
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:
a gdzie to mozna przeczytac, oczywiscie chodzi mi o rzetelna relacje naocznego swiadka, bez manipulacji pismakow, szukania sensacji, grania

Jasne. Strzelali do kaczek, więc uczucia są obojętne.

A tak poważnie - w sumie w moim wątku nieistotny jest przebieg samego zdarzenia.
Istotne jest to, że sąd stwierdził, że policjanci mieli prawo strzelać
gdyż PODEJRZEWALI, że w aucie jest groźny przestępca.
Jeden przestępca. I dlatego mogli śmiało strzelać do dwójki ludzi.

No to czekamy na następną rozwałkę bogu ducha winnych ludzi zrobioną przez policjantów bo "podejrzewali, że w aucie jest groźny przestępca"?

Tak?

Arek



--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 20:37:24
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3ps0e$9rl$1inews.gazeta.pl...

Tego typu wypadki - moim zdaniem - są niezamierzonym skutkiem treści przepisu określającego, że policjant może strzelać do uciekającego w przypadku tylko niektórych najcięższych przestępstw. Ponieważ na szczęście u nas tak wielu takich ciężkich przestępstw nie ma, więc przeważnie policjanci nie strzelają. Zatem przekonani o swej bezkarności ludzie rządni wrażeń i adrenaliny urządzają sobie gonitwy, bo w najgorszym razie się to mandatem kończy, a przeważnie policjanci odpuszczają, by komuś krzywdy nie zrobić. I jak nagle strzelają, to dochodzi do zdziwienia. Gdyby - jak w niektórych stanach USA - ucieczka przed policją zawsze stanowiła podstawę do użycia broni, to nikt by tego dla jaj nie robił.

Co do zaś samego faktu będącego przedmiotem wyroku, to uniewinnienie policjantów jest skutkiem tego, że nie znaleziono dowodów, że popełnili przestępstwo. I tak należy to tłumaczyć. Jak było naprawdę najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy do końca, bowiem nigdy nie będzie pewności co do rzetelności i obiektywizmu świadków. Jedynym źródłem w miarę obiektywnym byłaby ta kamera, ale jak czytam okazało się, że nie na wiele się przydała. Szkoda jedynie, ze to trwało 5 lat, bo jeśli policjanci faktycznie byli niewinni, to było to 5 ciężkich dla nich lat. Dziwię się, że nie dało się tego mimo wszystko zrobić nieco szybciej.

Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.

Data: 2009-07-17 21:37:48
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.

Bardzo ładnie to ująłeś, już prawie pociekła mi łezka nad losem niewinnych policjantów... tylko zręcznie ominąłeś istotę problemu:
- akcja była planowana
- akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym dowodem jest zabranie cywila na akcję
- zginął człowiek...

I nagle się okazało, że żyjemy w państwie prawa i ma zastosowanie domniemanie niewinności. Szkoda, że to samo domniemanie niewinności nie obowiązuje w tysiącach innych spraw, gdzie ludzie są skazywani lub siedzą latami w aresztach bez dowodów.

Robert, nie czytają tej grupy dzieci, przestań nam kit wciskać. Tu chodzi o tę sprawę w kontekście wielu innych.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 23:11:54
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości news:h3qjub$v1e$1news.ds.pg.gda.pl...
Robert Tomasik pisze:
Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
Bardzo ładnie to ująłeś, już prawie pociekła mi łezka nad losem niewinnych policjantów... tylko zręcznie ominąłeś istotę problemu:
- akcja była planowana
- akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym dowodem jest zabranie cywila na akcję
- zginął człowiek...

Byłeś tam?

I nagle się okazało, że żyjemy w państwie prawa i ma zastosowanie domniemanie niewinności. Szkoda, że to samo domniemanie niewinności nie obowiązuje w tysiącach innych spraw, gdzie ludzie są skazywani lub siedzą latami w aresztach bez dowodów.
Robert, nie czytają tej grupy dzieci, przestań nam kit wciskać. Tu chodzi o tę sprawę w kontekście wielu innych.


To ostatnie zdanie mnie powaliło.

Data: 2009-07-17 23:42:10
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Bardzo ładnie to ująłeś, już prawie pociekła mi łezka nad losem niewinnych policjantów... tylko zręcznie ominąłeś istotę problemu:
- akcja była planowana
- akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym dowodem jest zabranie cywila na akcję
- zginął człowiek...
Byłeś tam?

Przepraszam, ale które punkty z wymienionych podważasz?
a) "akcja była planowana"
b) "akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym
dowodem jest zabranie cywila na akcję"
c) "zginął człowiek"


I nagle się okazało, że żyjemy w państwie prawa i ma zastosowanie domniemanie niewinności. Szkoda, że to samo domniemanie niewinności nie obowiązuje w tysiącach innych spraw, gdzie ludzie są skazywani lub siedzą latami w aresztach bez dowodów.
Robert, nie czytają tej grupy dzieci, przestań nam kit wciskać. Tu chodzi o tę sprawę w kontekście wielu innych.
To ostatnie zdanie mnie powaliło.

Mnie zaś "powala" co się dzieje w tym kraju, ileż to nowych poszkodowanych działaniem służb państwowych i jak zadziwiająco za każdym razem wszystko jest w porządku. W tym kraju coraz większym zagrożeniem jest samo państwo.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 00:10:02
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:
W tym kraju coraz większym zagrożeniem jest samo państwo.

Ależ przede wszystkim!
Przede wszystkim!

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-18 02:16:31
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości news:h3qr7h$74e$1news.ds.pg.gda.pl...

Byłeś tam?
Przepraszam, ale które punkty z wymienionych podważasz?
a) "akcja była planowana"
b) "akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym
dowodem jest zabranie cywila na akcję"
c) "zginął człowiek"

"B", a poniekąd i "A".

Data: 2009-07-18 14:04:10
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Przepraszam, ale które punkty z wymienionych podważasz?
a) "akcja była planowana"
b) "akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym
dowodem jest zabranie cywila na akcję"
c) "zginął człowiek"
"B", a poniekąd i "A".

ad.b) Czy akcję, na którą jedzie szwagier policjanta możesz w ogóle uznać za profesjonalną? Obawiam się, że coraz bardziej na grupie udzielasz policji zaufania na kredyt.
ad.a) Akcja była przeprowadzona po kilku godzinach od zgłoszenia; interwencja nie była podjęta podczas ruchu ulicznego i napotkania tego samochodu.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 22:32:25
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości news:h3sdnp$cai$1news.ds.pg.gda.pl...
Robert Tomasik pisze:
Przepraszam, ale które punkty z wymienionych podważasz?
a) "akcja była planowana"
b) "akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym
dowodem jest zabranie cywila na akcję"
c) "zginął człowiek"
"B", a poniekąd i "A".
ad.b) Czy akcję, na którą jedzie szwagier policjanta możesz w ogóle uznać za profesjonalną? Obawiam się, że coraz bardziej na grupie udzielasz policji zaufania na kredyt.

W wolnej chwili rzuć uprzejmie okiem na art. 22 Ustawy o Policji i przestań się czepiać tego szwagra, bo to w całej sprawie nic nie zmienia.

ad.a) Akcja była przeprowadzona po kilku godzinach od zgłoszenia; interwencja nie była podjęta podczas ruchu ulicznego i napotkania tego samochodu.

Przyznam, że nie wiem, o co Ci chodzi. Planowane było zatrzymanie pod domem. Nie planowano zatrzymania na skrzyżowaniu.

Data: 2009-07-19 12:52:26
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
W wolnej chwili rzuć uprzejmie okiem na art. 22 Ustawy o Policji i przestań się czepiać tego szwagra, bo to w całej sprawie nic nie zmienia.

Napiszę dobitniej - do czego został owy szwagier przybrany? Nie twierdzę, że nie by potrzebny, ale... planowano zatrzymać jedną osobę, w akcji brało udział kilku policjantów i wygląda to bardziej na zabranie turysty na safari.


ad.a) Akcja była przeprowadzona po kilku godzinach od zgłoszenia; interwencja nie była podjęta podczas ruchu ulicznego i napotkania tego samochodu.
Przyznam, że nie wiem, o co Ci chodzi. Planowane było zatrzymanie pod domem. Nie planowano zatrzymania na skrzyżowaniu.

Czyli jednak przyznajesz, że akcja była planowana a jedynie "wyszło jak zawsze"?

Jestem tymi wydarzeniami zbulwersowany, bo na miejscu tych chłopaków mógłby być każdy. Policja nie dotrzymała procedur, kowboje niedostatecznie byli oznakowani (pomimo nocy mieli wywieszone jedynie odznaki) i krzyczeli do poruszającego się pojazdu.

To wygląda albo na egzekucję albo na spontaniczną chęć postrzelania.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-19 18:55:57
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości news:h3uttb$bbm$1news.ds.pg.gda.pl...
Robert Tomasik pisze:
W wolnej chwili rzuć uprzejmie okiem na art. 22 Ustawy o Policji i przestań się czepiać tego szwagra, bo to w całej sprawie nic nie zmienia.
Napiszę dobitniej - do czego został owy szwagier przybrany? Nie twierdzę, że nie by potrzebny, ale... planowano zatrzymać jedną osobę, w akcji brało udział kilku policjantów i wygląda to bardziej na zabranie turysty na safari.

Nie wiem, do czego był prztypbrany, ale nie stanowi to naruszenia prawa. A o tym akurat dyskutowaliśmy.

ad.a) Akcja była przeprowadzona po kilku godzinach od zgłoszenia; interwencja nie była podjęta podczas ruchu ulicznego i napotkania tego samochodu.
Przyznam, że nie wiem, o co Ci chodzi. Planowane było zatrzymanie pod domem. Nie planowano zatrzymania na skrzyżowaniu.
Czyli jednak przyznajesz, że akcja była planowana a jedynie "wyszło jak zawsze"?
Jestem tymi wydarzeniami zbulwersowany, bo na miejscu tych chłopaków mógłby być każdy. Policja nie dotrzymała procedur, kowboje niedostatecznie byli oznakowani (pomimo nocy mieli wywieszone jedynie odznaki) i krzyczeli do poruszającego się pojazdu.
To wygląda albo na egzekucję albo na spontaniczną chęć postrzelania.


Kazdy by nie uciekał - mam nadzieję. I tym się owa większość od tych w ROVERZE rózni.

Data: 2009-07-19 21:05:03
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Jestem tymi wydarzeniami zbulwersowany, bo na miejscu tych chłopaków
mógłby być każdy. Policja nie dotrzymała procedur, kowboje
niedostatecznie byli oznakowani (pomimo nocy mieli wywieszone jedynie
odznaki) i krzyczeli do poruszającego się pojazdu.
To wygląda albo na egzekucję albo na spontaniczną chęć postrzelania.

Kazdy by nie uciekał - mam nadzieję. I tym się owa większość od tych w
ROVERZE rózni.

Ummmmmmm....

Znaczy się jak w ciemnym zaułku wyskakuje na ciebie jakiś chłystek i
woła "na ziemię, gnoju!" to ty się automatycznie kładziesz na ziemi?

Data: 2009-07-20 00:03:35
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:vb7cj6-du7.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Jestem tymi wydarzeniami zbulwersowany, bo na miejscu tych chłopaków
mógłby być każdy. Policja nie dotrzymała procedur, kowboje
niedostatecznie byli oznakowani (pomimo nocy mieli wywieszone jedynie
odznaki) i krzyczeli do poruszającego się pojazdu.
To wygląda albo na egzekucję albo na spontaniczną chęć postrzelania.
Kazdy by nie uciekał - mam nadzieję. I tym się owa większość od tych w
ROVERZE rózni.
Ummmmmmm....
Znaczy się jak w ciemnym zaułku wyskakuje na ciebie jakiś chłystek i
woła "na ziemię, gnoju!" to ty się automatycznie kładziesz na ziemi?

Nie. Policjant krzyczy "Policja!" i od tego momentu uznaje się, że działa jako policjant. Nawet jest orzecznie Sądu Najwyższego w tej sprawie.

Data: 2009-07-20 10:34:21
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Ummmmmmm....
Znaczy się jak w ciemnym zaułku wyskakuje na ciebie jakiś chłystek i
woła "na ziemię, gnoju!" to ty się automatycznie kładziesz na ziemi?

Nie. Policjant krzyczy "Policja!" i od tego momentu uznaje się, że
działa jako policjant. Nawet jest orzecznie Sądu Najwyższego w tej sprawie.

Ale jak rozpoznajesz, po samym głosie, że to prawdziwy policjant, hmm?

Pytam, bo nie wiem.

Data: 2009-07-20 20:19:36
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:dpmdj6-bt9.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Ummmmmmm....
Znaczy się jak w ciemnym zaułku wyskakuje na ciebie jakiś chłystek i
woła "na ziemię, gnoju!" to ty się automatycznie kładziesz na ziemi?
Nie. Policjant krzyczy "Policja!" i od tego momentu uznaje się, że
działa jako policjant. Nawet jest orzecznie Sądu Najwyższego w tej
sprawie.
Ale jak rozpoznajesz, po samym głosie, że to prawdziwy policjant, hmm?
Pytam, bo nie wiem.

Już pisałem w tym wątku. Mundur, radiowóz, legitymacja to tylko gadżety. jeśli ktoś będzie chciał w ten sposób dopuścić się przestępstwa, to niestety tego dokona. Nie jesteśmy w stanie temu zapobiec.

Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń, to lepiej założyć, że jest policjantem. Jakby był mordercą i chciał Cię zabić, to by strzelał, a nie urządzał wrzaski w blasku latarni. Za to, jak się pomylisz i będzie to policjant, to spora szansa, że zacznie strzelać.

Data: 2009-07-21 11:11:15
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h42d16$hd8

Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń, to lepiej założyć, że jest policjantem.

Po prostu ROTFL.

Jakby był mordercą i chciał Cię zabić, to by strzelał, a nie urządzał wrzaski w blasku latarni.

Wiesz, może po prostu liczyć na to, że ofiara zastosuje się do Waszych porad i zatrzyma się karnie na hasło "Stój, policja", a wtedy oddanie do niej strzału czy schwytanie jej będzie tylko dziecinną igraszką :>

Data: 2009-07-21 11:45:24
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h440ob$adp$1news.onet.pl...

Wiesz, może po prostu liczyć na to, że ofiara zastosuje się do Waszych porad i zatrzyma się karnie na hasło "Stój, policja", a wtedy oddanie do niej strzału czy schwytanie jej będzie tylko dziecinną igraszką :>

jak sie tak chwile bez emocji zatanowisz, to moze sam dojedziesz do wniosku, ze jesli ktos ma bron, i z niej nie strzela, to moze jednak lepiej poczekac niz uciekac, jesli sie spraw anie wyjasni, to zawsze mozesz probowac go w ostatecznosci rozbroic, przynajmniej zginiesz w walce a nie dostaniesz kulke w plecy ;)

Data: 2009-07-21 11:52:40
Autor: bofh@nano.pl
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen napisał(a):

Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h440ob$adp$1news.onet.pl...

Wiesz, może po prostu liczyć na to, że ofiara zastosuje się do Waszych porad i zatrzyma się karnie na hasło "Stój, policja", a wtedy oddanie do niej strzału czy schwytanie jej będzie tylko dziecinną igraszką :>

jak sie tak chwile bez emocji zatanowisz, to moze sam dojedziesz do wniosku, ze jesli ktos ma bron, i z niej nie strzela, to moze jednak lepiej poczekac niz uciekac, jesli sie spraw anie wyjasni, to zawsze mozesz probowac go w ostatecznosci rozbroic, przynajmniej zginiesz w walce a nie dostaniesz kulke w plecy ;)

Dobrze się czujesz? Po pierwsze jak ktoś biegnie w twoim kierunku z bronią i masz szanse uciec to uciekasz. A w takiej sytuacji myślenie się wyłącza, grają instynkty. Geny tych co zastanawiali się, czy w krzakach to porusza się tygrys czy miś koala to wyginęły 100 tys lat temu.

wer

Data: 2009-07-21 11:59:31
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik <bofh@nano.pl> napisał w wiadomości news:h43p1k$e00$1node1.news.atman.pl...

Dobrze się czujesz? Po pierwsze jak ktoś biegnie w twoim kierunku z bronią i masz szanse uciec to uciekasz.

dobrze ze dodales "jak masz szanse" w przypadku broni krotkiej to minimum kilkadziesiat metrow i blisko ciebie przeszkody za ktore mozesz sie schowac, samochod nie jest taka przeszkoda a i odleglosc byla mniejsza


A w takiej sytuacji myślenie się wyłącza, grają instynkty.

no coz, dlatego grabaz nigdy nie bedzie na bezrobociu

Geny tych co zastanawiali się, czy w krzakach to porusza się tygrys czy miś koala to wyginęły 100 tys lat temu.

jak widzisz geny tych co mysla ze sa szybsi od kuli i zamias myslec ulegaja instynktom tez niedlugo pojda ta sciezka

Data: 2009-07-21 12:03:35
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik <bofh@nano.pl> napisał w wiadomości news:h43p1k$e00$1node1.news.atman.pl...

Dobrze się czujesz? Po pierwsze jak ktoś biegnie w twoim kierunku z bronią i masz szanse uciec to uciekasz.

dobrze ze dodales "jak masz szanse" w przypadku broni krotkiej to minimum kilkadziesiat metrow i blisko ciebie przeszkody za ktore mozesz sie schowac, samochod nie jest taka przeszkoda a i odleglosc byla mniejsza

   wbrew pozorom, uciec samochodem przed ostrzałem jest dość łatwo. Tym bardziej, że nie zakłada się, że ktoś będzie strzelał 40 razy, tylko co najwyżej kilka.


Geny tych co zastanawiali się, czy w krzakach to porusza się tygrys czy miś koala to wyginęły 100 tys lat temu.

jak widzisz geny tych co mysla ze sa szybsi od kuli i zamias myslec ulegaja instynktom tez niedlugo pojda ta sciezka


   Teraz dobór naturalny już nie działa na człowieka (co zapewne będzie głównym powodem wyginięcia tego gatunku), z wyjątkiem może jakichś najdzikszych plemion i najbiedniejszych państw, gdzie pomoc humanitarna rzadko dociera.

--
Liwiusz

Data: 2009-07-21 12:43:41
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h443pm$j80$1news.onet.pl...

  wbrew pozorom, uciec samochodem przed ostrzałem jest dość łatwo. Tym bardziej, że nie zakłada się, że ktoś będzie strzelał 40 razy, tylko co najwyżej kilka.

zakladanie czegokolwiek, majac za plecami ludzi z bronia palna i paniczna ucieczka na slepo jest prosta droga na cmentarz

  Teraz dobór naturalny już nie działa na człowieka (co zapewne będzie głównym powodem wyginięcia tego gatunku), z wyjątkiem może jakichś najdzikszych plemion i najbiedniejszych państw, gdzie pomoc humanitarna rzadko dociera.

a to juz zupelnie insza inszosc

Data: 2009-07-21 22:24:36
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik <bofh@nano.pl> napisał w wiadomości news:h43p1k$e00$1node1.news.atman.pl...
szerszen napisał(a):
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h440ob$adp$1news.onet.pl...
Wiesz, może po prostu liczyć na to, że ofiara zastosuje się do Waszych porad i zatrzyma się karnie na hasło "Stój, policja", a wtedy oddanie do niej strzału czy schwytanie jej będzie tylko dziecinną igraszką :>
jak sie tak chwile bez emocji zatanowisz, to moze sam dojedziesz do wniosku, ze jesli ktos ma bron, i z niej nie strzela, to moze jednak lepiej poczekac niz uciekac, jesli sie spraw anie wyjasni, to zawsze mozesz probowac go w ostatecznosci rozbroic, przynajmniej zginiesz w walce a nie dostaniesz kulke w plecy ;)
Dobrze się czujesz? Po pierwsze jak ktoś biegnie w twoim kierunku z bronią i masz szanse uciec to uciekasz.

Jak wykazuje wielokrotne doświadczenie, przed kulą ciężko uciec. trochę za szybka.

A w takiej sytuacji myślenie się wyłącza, grają instynkty. Geny tych co zastanawiali się, czy w krzakach to porusza się tygrys czy miś koala to wyginęły 100 tys lat temu.
wer

Data: 2009-07-22 00:16:19
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Dobrze się czujesz? Po pierwsze jak ktoś biegnie w twoim kierunku z
bronią i masz szanse uciec to uciekasz.

Jak wykazuje wielokrotne doświadczenie, przed kulą ciężko uciec. trochę
za szybka.

Policyjne P99 mają amunicję samonaprowadzającą?

Data: 2009-07-22 08:46:40
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:jarhj6-ocf.ln1ncc1701.lechistan.com...

Policyjne P99 mają amunicję samonaprowadzającą?

lubisz grac w totka wlasnym zyciem?

Data: 2009-07-22 19:02:16
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:jarhj6-ocf.ln1ncc1701.lechistan.com...

Policyjne P99 mają amunicję samonaprowadzającą?

lubisz grac w totka wlasnym zyciem?

Pocisk 9mm przez blok silnika się nie przebije. No i ciężko jest
precyzyjnie celować, kiedy na "kałboja" lecą ze dwie tony metalu.

Wyciągnij wnioski.

No i skąd wiesz, czy np. nie mam kuloodpornej szyby, hmm? ;->

Data: 2009-07-23 08:34:58
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:o9tjj6-l2i.ln1ncc1701.lechistan.com...

Pocisk 9mm przez blok silnika się nie przebije. No i ciężko jest
precyzyjnie celować, kiedy na "kałboja" lecą ze dwie tony metalu.

wyciagam, blok silnika ma dos mala powierzchnie, poza tym masz cienkie blachy i kruche szyby, a aby skutecznie prowadzic, kawalek lba musisz wystawic, dodatkowo nie trzeba otrzymac bezposredniego trafienia, wystarczy rykoszet

Wyciągnij wnioski.

sam wyciagnij wnioski, ja to zrobilem juz dawno

No i skąd wiesz, czy np. nie mam kuloodpornej szyby, hmm? ;->

ale jakie to ma teraz znaczenie?

Data: 2009-07-23 22:41:32
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Pocisk 9mm przez blok silnika się nie przebije. No i ciężko jest
precyzyjnie celować, kiedy na "kałboja" lecą ze dwie tony metalu.

wyciagam, blok silnika ma dos mala powierzchnie, poza tym masz cienkie
blachy i kruche szyby,

Od frontu to akurat jest sporo i w sumie dość grubego metalu - silnik,
felgi, zawieszenie, układ kierowniczy.

a aby skutecznie prowadzic, kawalek lba musisz
wystawic,

Nie, nie muszę. Spokojnie można przejechać nawet kilkadziesiąt metrów
"na pamięć".

dodatkowo nie trzeba otrzymac bezposredniego trafienia,
wystarczy rykoszet

Od czego? O tej cienkiej blachy? ;)

Wyciągnij wnioski.

sam wyciagnij wnioski, ja to zrobilem juz dawno

No i skąd wiesz, czy np. nie mam kuloodpornej szyby, hmm? ;->

ale jakie to ma teraz znaczenie?

Kuloodpornej szyby, jak sama nazwa wskazuje, zwykłą amunicją nie
przestrzelisz.

Data: 2009-07-24 09:23:08
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:sgumj6-e3m.ln1ncc1701.lechistan.com...

Od frontu to akurat jest sporo i w sumie dość grubego metalu - silnik,
felgi, zawieszenie, układ kierowniczy.

wiesz, znam prostsze sposoby na samobojstwo, niz zakladanie, ze troche blachy mnie ochroni

Nie, nie muszę. Spokojnie można przejechać nawet kilkadziesiąt metrów
"na pamięć".

kilkadziesiat metrow to zdecydowanie za malo, aby uratowac zycie, jesli zakladasz ze kilku ludzi z bronia bedzie do ciebie strzelac

Od czego? O tej cienkiej blachy? ;)

od czegokolwiek, slupek przedni czy srodkowy spokojnie moze zminic tor pocisku, na nieszczescie prostwo w twoj saganek

Kuloodpornej szyby, jak sama nazwa wskazuje, zwykłą amunicją nie
przestrzelisz.

jakie znaczenie ma zakladanie czegos takiego?

Data: 2009-07-28 00:19:57
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Od frontu to akurat jest sporo i w sumie dość grubego metalu - silnik,
felgi, zawieszenie, układ kierowniczy.

wiesz, znam prostsze sposoby na samobojstwo, niz zakladanie, ze troche
blachy mnie ochroni

No beton...

Nie "trochę blachy" ale "blok silnika i cała reszta zawieszenia oraz
przeniesienia napędu". Przypominam, że w tym hipotetycznym scenariuszu
bandzior wyskoczył PRZED pojazd.

Wyskakiwanie tak bandziora jak i funkcjonariusza ZA jadący pojazd jest
dla nich korzystniejsze, jeśli chcą kogoś zabić, natomiast jeśli chcą
kogoś tylko zatrzymać jest podwójnie kretyńskie, bo ktoś może zwyczajnie
ich nie zauważyć i pierwszym sygnałem, że ktoś czegoś chce będą kule.

Nie, nie muszę. Spokojnie można przejechać nawet kilkadziesiąt metrów
"na pamięć".

kilkadziesiat metrow to zdecydowanie za malo, aby uratowac zycie, jesli
zakladasz ze kilku ludzi z bronia bedzie do ciebie strzelac



Od czego? O tej cienkiej blachy? ;)

od czegokolwiek, slupek przedni czy srodkowy spokojnie moze zminic tor
pocisku, na nieszczescie prostwo w twoj saganek

Dobrze że dałeś to słowo-klucz: "może". Pewnie, że może. Może też spaść
meteoryt.

Niemniej jednak jeśli będziesz stał nieruchomo, to strzelec praktycznie
na pewno trafi.

Kuloodpornej szyby, jak sama nazwa wskazuje, zwykłą amunicją nie
przestrzelisz.

jakie znaczenie ma zakladanie czegos takiego?

Pomyśl. Wiem, że to dla ciebie trudne, ale spróbuj.

Data: 2009-07-28 15:13:03
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:gpl1k6-ie5.ln1ncc1701.lechistan.com...

Niemniej jednak jeśli będziesz stał nieruchomo, to strzelec praktycznie
na pewno trafi.

znowu zakladasz ze ktos dybie na twoje marne zycie, a ja ci znowu powtorze, ze przypadkowi ludzie zadko gina, a juz napewno nie robi sie na nich "zamachow"

Pomyśl. Wiem, że to dla ciebie trudne, ale spróbuj.

to ty pomysl, to nie trudne, po co zakladac ze masz kuloodporna szybe, przeciez rozmawiamy o tym co moze zrobic potencjalna ofiara, a nie rozpatrujemy sprawy od strony strzelajacego, moze w takim razie wogole zalozmy ze jedzie bradleyem, wtedy nie musi sie obawiac wcale

Data: 2009-07-28 22:59:11
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Niemniej jednak jeśli będziesz stał nieruchomo, to strzelec praktycznie
na pewno trafi.

znowu zakladasz ze ktos dybie na twoje marne zycie, a ja ci znowu
powtorze, ze przypadkowi ludzie zadko gina, a juz napewno nie robi sie
na nich "zamachow"

Rzadko też na przypadkowego człowieka wyskakuje banda dresów z bronią w
ręku.

I z reguły policja zatrzymuje mając radiowóz, "dyskotekę" na dachu i
odpowiednie umundurowanie.

Pomyśl. Wiem, że to dla ciebie trudne, ale spróbuj.

to ty pomysl, to nie trudne, po co zakladac ze masz kuloodporna szybe,
przeciez rozmawiamy o tym co moze zrobic potencjalna ofiara, a nie
rozpatrujemy sprawy od strony strzelajacego, moze w takim razie wogole
zalozmy ze jedzie bradleyem, wtedy nie musi sie obawiac wcale

Bradley nie zostałby dopuszczony do ruchu po drogach publicznych.

Data: 2009-07-22 17:03:06
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:jarhj6-ocf.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Dobrze się czujesz? Po pierwsze jak ktoś biegnie w twoim kierunku z
bronią i masz szanse uciec to uciekasz.
Jak wykazuje wielokrotne doświadczenie, przed kulą ciężko uciec. trochę
za szybka.
Policyjne P99 mają amunicję samonaprowadzającą?

Nie, ale to nie przeszkadza tym pociskom trafiać w cel.

Data: 2009-07-22 19:13:11
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:jarhj6-ocf.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Dobrze się czujesz? Po pierwsze jak ktoś biegnie w twoim kierunku z
bronią i masz szanse uciec to uciekasz.
Jak wykazuje wielokrotne doświadczenie, przed kulą ciężko uciec. trochę
za szybka.
Policyjne P99 mają amunicję samonaprowadzającą?

Nie, ale to nie przeszkadza tym pociskom trafiać w cel.

Tylko przeważnie nie w ten, co trzeba.

A jak się cel trafi właściwy, go jakoś ciężej trafić. Dziwne, nie?

Data: 2009-07-23 06:31:59
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Nie, ale to nie przeszkadza tym pociskom trafiać w cel.

Na przyklad w weterynarza.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 16:28:27
Autor: poreba
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 20:19:36 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

Mundur, radiowóz, legitymacja to tylko gadżety. jeśli ktoś będzie chciał w ten sposób dopuścić się przestępstwa, to niestety tego dokona. /.../
Chyba nikt nie twierdzi, że utrudnianie dostępu do tego typu 'zabezpieczeń' wyeliminuje przestępstwa
z ich wykorzytsaniem. Jedynie utrudni.

Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń, to lepiej założyć, że jest policjantem. Jakby był mordercą i chciał Cię zabić, to by strzelał, a nie urządzał wrzaski w blasku latarni.

To chyba błędne założenie. Po co zatem 'przebierańcy' zakładają mundury,
dlaczego (za czasów niebieskiko-białych) zatrzymują tiry przy pomkalowanych
na biało-niebiesko autach itd.? Oni tylko usiłują ułatwić sobie robotę
wykorzystując 'autorytet władzy'. Ich zamiary względem ofiary są niezależne
od użytych metod (w tym problemie).

--
pozdro
poreba

Data: 2009-07-21 22:28:36
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości news:13cc3rruro37r$.uyfbf3npkxfb$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 20 Jul 2009 20:19:36 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
Mundur, radiowóz, legitymacja to tylko gadżety.
jeśli ktoś będzie chciał w ten sposób dopuścić
się przestępstwa, to niestety tego dokona. /.../
Chyba nikt nie twierdzi, że utrudnianie dostępu
do tego typu 'zabezpieczeń' wyeliminuje przestępstwa
z ich wykorzytsaniem. Jedynie utrudni.


Zgoda, po to się owe utrudnienia wprowadza.

Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń, to lepiej założyć, że
jest  policjantem. Jakby był mordercą i chciał Cię zabić, to by
strzelał, a nie  urządzał wrzaski w blasku latarni.
To chyba błędne założenie. Po co zatem 'przebierańcy' zakładają mundury,
dlaczego (za czasów niebieskiko-białych) zatrzymują tiry przy
pomkalowanych na biało-niebiesko autach itd.? Oni tylko usiłują ułatwić
sobie robotę wykorzystując 'autorytet władzy'. Ich zamiary względem
ofiary są niezależne od użytych metod (w tym problemie).

Tylko, że jak to bedą bandyci, to będą strzelać, jak się nie zatrzymasz. Policjanci nie zawsze. W tym jedy ie różnica.

Data: 2009-07-22 00:16:59
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Tylko, że jak to bedą bandyci, to będą strzelać, jak się nie zatrzymasz.
Policjanci nie zawsze. W tym jedy ie różnica.

A ty chcesz tę różnicę zlikwidować - żeby policjanci stali się bandytami.

Wstyd.

Data: 2009-07-22 14:26:13
Autor: poreba
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Tue, 21 Jul 2009 22:28:36 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
 
Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń,
To chyba błędne założenie. /.../zamiary względem
ofiary są niezależne od użytych metod
Tylko, że jak to bedą bandyci, to będą strzelać, jak się nie zatrzymasz. Policjanci nie zawsze. W tym jedy ie różnica.
Uciekając przed (prawdziwą) policją mam zatem większe szanse?
Jeżeli dodać do tego większe szanse przeżycia podczas ucieczki niż przy
całkowitym poddaniu się bardzo złym, z bardzio złymi intencjami bandytami -
to nie wiem czy argumentowałeś zgodnie ze swoimi intencjami.

--
pozdro
poreba

Data: 2009-07-22 00:14:51
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Już pisałem w tym wątku. Mundur, radiowóz, legitymacja to tylko gadżety.
jeśli ktoś będzie chciał w ten sposób dopuścić się przestępstwa, to
niestety tego dokona. Nie jesteśmy w stanie temu zapobiec.

Gadżety, poniekąd. Ale policjant powinien przestrzegać pewnych procedur.
 A także myśleć. Krzyki słabo słychać z umcy-umcy w głośnikach. No i
zawsze można trafić na głuchoniemego.

Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń, to lepiej założyć, że
jest policjantem. Jakby był mordercą i chciał Cię zabić, to by strzelał,
a nie urządzał wrzaski w blasku latarni. Za to, jak się pomylisz i
będzie to policjant, to spora szansa, że zacznie strzelać.

Bandyta, serdeńko, to nie tylko morderca. Komuś może zależeć na
posiadanych przedmiotach czy informacjach.

Data: 2009-07-22 08:14:14
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Wed, 22 Jul 2009 00:14:51 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):


Krzyki słabo słychać z umcy-umcy w głośnikach.

Te umcy-umcy ma być tak słuchane aby dało się usłyszeć np. sygnał karetki,
straży pożarnej wozu uprzywilejowanego. Też byś bronił tego umcy-umcy jakby
karetka z tobą nie mogła wyprzedzić takiego barana i przez to byś po prostu
zszedł?
Jestem pewien że darł by s mordę że takie umcy-umcy jest niehumanitarne :)

Data: 2009-07-22 17:02:29
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:s7rhj6-ocf.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Już pisałem w tym wątku. Mundur, radiowóz, legitymacja to tylko gadżety.
jeśli ktoś będzie chciał w ten sposób dopuścić się przestępstwa, to
niestety tego dokona. Nie jesteśmy w stanie temu zapobiec.
Gadżety, poniekąd. Ale policjant powinien przestrzegać pewnych procedur.
A także myśleć. Krzyki słabo słychać z umcy-umcy w głośnikach. No i
zawsze można trafić na głuchoniemego.

Nawet głuchoniemy nie ma prawa nikogo rozjeżdżać.

Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń, to lepiej założyć, że
jest policjantem. Jakby był mordercą i chciał Cię zabić, to by strzelał,
a nie urządzał wrzaski w blasku latarni. Za to, jak się pomylisz i
będzie to policjant, to spora szansa, że zacznie strzelać.
Bandyta, serdeńko, to nie tylko morderca. Komuś może zależeć na
posiadanych przedmiotach czy informacjach.


No i co to zmienia?

Data: 2009-07-22 19:12:19
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Gadżety, poniekąd. Ale policjant powinien przestrzegać pewnych procedur.
A także myśleć. Krzyki słabo słychać z umcy-umcy w głośnikach. No i
zawsze można trafić na głuchoniemego.

Nawet głuchoniemy nie ma prawa nikogo rozjeżdżać.

Nawet bandyty, który go napadł z bronią w ręku?

No tak, zapomniałem że w Polsce bandytów tzw. wymiar tzw.
sprawiedliwości broni. To ofiary bandytów tudzież osoby im pomagające są
karane.

Stąd jak gość krzyczy Policja i ma w ręku broń, to lepiej założyć, że
jest policjantem. Jakby był mordercą i chciał Cię zabić, to by strzelał,
a nie urządzał wrzaski w blasku latarni. Za to, jak się pomylisz i
będzie to policjant, to spora szansa, że zacznie strzelać.
Bandyta, serdeńko, to nie tylko morderca. Komuś może zależeć na
posiadanych przedmiotach czy informacjach.

No i co to zmienia?

To zmienia, że on też będzie chciał przede wszystkim zatrzymać, a nie
tylko sobie postrzelać.

Data: 2009-07-20 08:39:53
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:vb7cj6-du7.ln1ncc1701.lechistan.com...

Znaczy się jak w ciemnym zaułku wyskakuje na ciebie jakiś chłystek i
woła "na ziemię, gnoju!" to ty się automatycznie kładziesz na ziemi?

jesli trzyma w reku klamke, a z waszych sugestii wynika ze tak, to oczywiscie klade sie grzecznie i czekam co dalej

wbij sobie do glowy, ze jesli ktos chce cie kropnac, a to sugerujesz ze sobie pomysleli poszkodowani, to nie wola, tylko strzela, jesli wola, to znaczy ze jednak nie ma zamiaru do ciebie strzelac, proste i nieskomplikowane

Data: 2009-07-20 11:18:08
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Znaczy się jak w ciemnym zaułku wyskakuje na ciebie jakiś chłystek i
woła "na ziemię, gnoju!" to ty się automatycznie kładziesz na ziemi?

jesli trzyma w reku klamke, a z waszych sugestii wynika ze tak, to
oczywiscie klade sie grzecznie i czekam co dalej

A kto inny by strzelał.

wbij sobie do glowy, ze jesli ktos chce cie kropnac, a to sugerujesz ze
sobie pomysleli poszkodowani, to nie wola, tylko strzela, jesli wola, to

IMHO poszkodowani raczej spanikowali niż pomyśleli, to po pierwsze. Po
drugie to co sugerujesz, że ja sugeruję, to jakieś twoje prywatne
konfabulacje. Napad to nie to samo, co próba zabójstwa. Plus są gorsze
rzeczy, niż kula w łeb.

znaczy ze jednak nie ma zamiaru do ciebie strzelac, proste i
nieskomplikowane

PS: kup sobie polskie literki, proszę...

Data: 2009-07-20 12:35:04
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:lbpdj6-l1a.ln1ncc1701.lechistan.com...

A kto inny by strzelał.

jakby mial bron, oni nie mieli

IMHO poszkodowani raczej spanikowali niż pomyśleli, to po pierwsze.

to ty i dziennikarze sugeruja ze spanikowali, a moze jednak cos mieli na sumieniu

PS: kup sobie polskie literki, proszę...

nie stac mnie ;)

Data: 2009-07-22 00:43:59
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

IMHO poszkodowani raczej spanikowali niż pomyśleli, to po pierwsze.

to ty i dziennikarze sugeruja ze spanikowali, a moze jednak cos mieli na
sumieniu

Tak, staruszki na pasach gwałcili...

Data: 2009-07-28 15:02:14
Autor: Bism
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
On 20 Lip, 12:35, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:
> IMHO poszkodowani raczej spanikowali niż pomyśleli, to po pierwsze.
to ty i dziennikarze sugeruja ze spanikowali, a moze jednak cos mieli na
sumieniu

 Moze mieli. I profilaktycznie sie ich odstrzelilo.
Sluszna linie ma nasza partia...

Bism

Data: 2009-07-19 21:03:42
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

ad.a) Akcja była przeprowadzona po kilku godzinach od zgłoszenia;
interwencja nie była podjęta podczas ruchu ulicznego i napotkania tego
samochodu.

Przyznam, że nie wiem, o co Ci chodzi. Planowane było zatrzymanie pod
domem. Nie planowano zatrzymania na skrzyżowaniu.


ROTFL

Czyli zaplanowana akcja, w której realizację planu spieprzono,
automatycznie staje się akcją nieplanowaną i spontaniczną? ;->

Data: 2009-07-20 00:09:46
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:e97cj6-du7.ln1ncc1701.lechistan.com...

Czyli zaplanowana akcja, w której realizację planu spieprzono,
automatycznie staje się akcją nieplanowaną i spontaniczną? ;->

A nie? Mieli działać nadal wg planu zatrzymania pod domem? :-)

Data: 2009-07-20 10:51:40
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:e97cj6-du7.ln1ncc1701.lechistan.com...

Czyli zaplanowana akcja, w której realizację planu spieprzono,
automatycznie staje się akcją nieplanowaną i spontaniczną? ;->

A nie? Mieli działać nadal wg planu zatrzymania pod domem? :-)

Kewl. Wystarczy robić plany bardzo szczegółowe (np. włącznie z kolorem
skarpetek funkcjonariuszy) i każda drobna różnica automatycznie czyni
akcję "spontaniczną".

Data: 2009-07-17 22:04:00
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
[..]
Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.

Tyle, że tu takiej sytuacji NIE BYŁO.
Dlaczego więc o tym mówisz?

Ten wyrok raczej da do myślenia policjantom, że mogą strzelać ile dusza zapragnie zasłaniając się tym, że "podejrzewali, że tam jest groźny bandyta".

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-17 23:12:50
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3qlg6$s98$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik pisze:
[..]
Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
Tyle, że tu takiej sytuacji NIE BYŁO.
Dlaczego więc o tym mówisz?

Bo była. Próbowali uciekać.

Ten wyrok raczej da do myślenia policjantom, że mogą strzelać ile dusza zapragnie zasłaniając się tym, że "podejrzewali, że tam jest groźny bandyta".

Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.

Data: 2009-07-17 23:22:25
Autor: Baloo
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości

Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.

Skąd ta pewność?

Data: 2009-07-17 23:27:18
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości news:h3qq34$268$1news.onet.pl...
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości
Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.
Skąd ta pewność?

Bo zaczęli strzelać, jak zaczęli uciekać, a nie wcześniej. Mimow szystko łatwiej skutecznie trafić do stojącego.

Data: 2009-07-19 21:05:55
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Baloo" <niema@onetek.eu> napisał w wiadomości
news:h3qq34$268$1news.onet.pl...
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości
Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.
Skąd ta pewność?

Bo zaczęli strzelać, jak zaczęli uciekać, a nie wcześniej. Mimow szystko
łatwiej skutecznie trafić do stojącego.

Istny paragraf 22...

Data: 2009-07-17 23:54:27
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Bo była. Próbowali uciekać.

Jak każdy kto został zaatakowany przez bandytów.

Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.

Nie mieli gdzie uciekać, a wg świadków najpierw bandyci z policji
zaczęli strzelać a dopiero potem oni uciekać.
Tak, tak - tych kilku świadków jest kompletnie niewiarygodnych.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-18 02:17:10
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3qrv9$p6i$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik pisze:
Bo była. Próbowali uciekać.
Jak każdy kto został zaatakowany przez bandytów.
Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.
Nie mieli gdzie uciekać, a wg świadków najpierw bandyci z policji
zaczęli strzelać a dopiero potem oni uciekać.
Tak, tak - tych kilku świadków jest kompletnie niewiarygodnych.

Których świadków?

Data: 2009-07-18 12:20:28
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Których świadków?

Do czego zmierzasz? Odwrócenia kota ogonem?
Może to ten sparaliżowany powinien płacić policjantom za krzywdy moralne?
A może nie dociera do Ciebie, że w aucie oprócz rzekomego bandyty
jechała druga osoba i policjanci jak i również sąd mieli to w dupie?
Znaczy się, że można rozwalić całe auto, ba! może nawet cały autobus
bo w środku jest "podejrzany o bycie groźnym przestępcą"?
To po co w ogóle sądy? Niech policja od razu rozwala "podejrzanych o bycie groźnym przestępcą"?

Wracając do świadków to Ci, którzy wg sądu "nie mieli możliwości dobrej oceny zdarzenia",
czyli przechodnie i chłopak, który przeżył.

Przypomnę, że wg świadków całe zdarzenie wyglądało jak gangsterska egzekucja. Bandyci zajechali chłopcom drogę, wyskoczyli z aut i zaczęli strzelać.

Wg prokuratora: policjanci złamali wiele przepisów, działali na "własny rachunek"; nie dostali żadnego polecenia co do rozpoczęcia ani sposobu przeprowadzenia akcji; nie dopełnili podstawowych obowiązków związanych z takimi działaniami, nie byli pewni kogo zatrzymują; nie byli umundurowani, nie mieli legitymacji, od razu wyjęli broń, a chwilę później zaczęli strzelać.Nie strzelali w koła tylko w szyby auta, czyli mierzyli do siedzących w nim osób.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-18 12:35:33
Autor: ALEX Przekliniak
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Arek ni au koto ha itsumo tanosii

Wg prokuratora: policjanci złamali wiele przepisów, działali na
"własny rachunek"; nie dostali żadnego polecenia co do rozpoczęcia
ani sposobu przeprowadzenia akcji; nie dopełnili podstawowych
obowiązków związanych z takimi działaniami, nie byli pewni kogo
zatrzymują; nie byli umundurowani, nie mieli legitymacji, od razu
wyjęli broń, a chwilę później zaczęli strzelać.Nie strzelali w koła
tylko w szyby auta, czyli mierzyli do siedzących w nim osób.

Wypisz, wymaluj sędzia Dredd :-(

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Data: 2009-07-19 21:06:25
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
ALEX Przekliniak pisze:
Arek ni au koto ha itsumo tanosii

Wg prokuratora: policjanci złamali wiele przepisów, działali na
"własny rachunek"; nie dostali żadnego polecenia co do rozpoczęcia
ani sposobu przeprowadzenia akcji; nie dopełnili podstawowych
obowiązków związanych z takimi działaniami, nie byli pewni kogo
zatrzymują; nie byli umundurowani, nie mieli legitymacji, od razu
wyjęli broń, a chwilę później zaczęli strzelać.Nie strzelali w koła
tylko w szyby auta, czyli mierzyli do siedzących w nim osób.

Wypisz, wymaluj sędzia Dredd :-(


Obrażasz Dredda ;)

Data: 2009-07-20 08:37:42
Autor: ALEX Przekliniak
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Andrzej Lawa ni au koto ha itsumo tanosii

Wg prokuratora: policjanci złamali wiele przepisów, działali na
"własny rachunek"; nie dostali żadnego polecenia co do rozpoczęcia
ani sposobu przeprowadzenia akcji; nie dopełnili podstawowych
obowiązków związanych z takimi działaniami, nie byli pewni kogo
zatrzymują; nie byli umundurowani, nie mieli legitymacji, od razu
wyjęli broń, a chwilę później zaczęli strzelać.Nie strzelali w koła
tylko w szyby auta, czyli mierzyli do siedzących w nim osób.

Wypisz, wymaluj sędzia Dredd :-(


Obrażasz Dredda ;)

"Miło spotkać frontowca" ;-)

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Data: 2009-07-18 13:01:12
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3s7m4$pkc$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik pisze:
Których świadków?
Do czego zmierzasz? Odwrócenia kota ogonem?
Może to ten sparaliżowany powinien płacić policjantom za krzywdy moralne?

Sparaliżowany akurat chyba był pasażerem, więc zakładając, że wpływu na poczynania kierowcy nie miał, to nie.

A może nie dociera do Ciebie, że w aucie oprócz rzekomego bandyty
jechała druga osoba i policjanci jak i również sąd mieli to w dupie?

Wiesz, sądzę, że dokładnie to rozważono.

Znaczy się, że można rozwalić całe auto, ba! może nawet cały autobus
bo w środku jest "podejrzany o bycie groźnym przestępcą"?

Czas to zrozumieć, że czasem tak.

To po co w ogóle sądy? Niech policja od razu rozwala "podejrzanych o bycie groźnym przestępcą"?

Gdyby nie możliwość pomyłki, że jednak to niewinna osoba, to było by to nawet niezłe rozwiązanie. Tylko kto niby miałby to oceniać?

Wracając do świadków to Ci, którzy wg sądu "nie mieli możliwości dobrej oceny zdarzenia",

Wiesz co powiedzieli i masz odmienne od sądu zdanie?

czyli przechodnie i chłopak, który przeżył.

Chłopak, który przeżył zdaje się spał. To faktycznie nie za wiele miał pewnie do powiedzenia. Co do przechodniów, to się nie wypowiadam. Ale nie słyszałem, że byli.

Przypomnę, że wg świadków całe zdarzenie wyglądało jak gangsterska egzekucja. Bandyci zajechali chłopcom drogę, wyskoczyli z aut i zaczęli strzelać.

Gdyby tak było, to zapewne sąd by policjantów skazał. Coś tam jednak musiał być w międzyczasie.

Wg prokuratora: policjanci złamali wiele przepisów, działali na "własny rachunek"; nie dostali żadnego polecenia co do rozpoczęcia ani sposobu przeprowadzenia akcji; nie dopełnili podstawowych obowiązków związanych z takimi działaniami, nie byli pewni kogo zatrzymują; nie byli umundurowani, nie mieli legitymacji, od razu wyjęli broń, a chwilę później zaczęli strzelać.Nie strzelali w koła tylko w szyby auta, czyli mierzyli do siedzących w nim osób.
Arek


Zdania prokuratury nie znam, ale liczę na to, że nie było oparte na tych argumentach, które cytujesz. Bo jak było to nie dziwię sie, ze oskarżenie padło w sądzie. Decyzję o użyciu broni (za wyjątkiem formacji zwartych) poodejmuje indywidualnie policjant na podstawie własnej oceny sytuacji. W takich sytuacjach nie wyciąga się legitymacji, tylko krzyczy "Policja". Są policjanci, którzy nie pełnią służby w mundurach. Generalnie ja tu niczego dziwnego w tych działaniach nie widzę. Jeśli się komuś to nie podoba, to musi zmienić obowiązujące prawo.

Strzelanie w koła samochodu sensu nie ma w takiej sytuacji, bo samochodu to nie zatrzyma natychmiast. Przez szybę możesz celować do kierującego, bo widzisz gdzie strzelasz. Gdyby mieli strzelby gładkolufowe i amunicję typu "breneka", to można było zatrzymać ten samochód strzałem w blok silnikowy, ale takiej broni nie mieli.

Data: 2009-07-18 08:29:50
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
news:h3qlg6$s98$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik pisze:
[..]
Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć
nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla
hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
Tyle, şe tu takiej sytuacji NIE BYŁO.
Dlaczego więc o tym mówisz?

Bo była. Próbowali uciekać.

Ten wyrok raczej da do myślenia policjantom, że mogą strzelać ile
dusza zapragnie zasłaniając się tym, że "podejrzewali, że tam jest
groĹşny bandyta".

Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.

Byli umundurowani? Nie. Jechali oznakowanym radiowozem? Nie.

No rusz swą wyraźnie przerdzewiałą mózgownicę i napisz w jaki sposób się
zidentyfikowali jako "policjanci na służbie". Chyba że jesteś durniem
ktĂłry nie dostrzega tej istotnej kwestii albo sukinkotem ktĂłry dostrzega
ale chce zmanipulować.

Polska *nie jest* aż tak bezpiecznym krajem by pierdolić obywatelom że
mają obowiązek zakładać że każdy kto wyciąga znienacka broń albo krzyczy
"policja" napprawdę jest policjantem. Napadów z podszywaniem się pod
policję było już "parę".

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Od Giertycha do Gierka tylko jedna literka!
  -- Kalisz, Ryszard (1957-)

Data: 2009-07-18 13:03:39
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8fsw31w21mdavid.huge.strangled.net...

Byli umundurowani? Nie. Jechali oznakowanym radiowozem? Nie.
No rusz swą wyraźnie przerdzewiałą mózgownicę i napisz w jaki sposób się
zidentyfikowali jako "policjanci na służbie".

Idę o zakład, ze zgodnie z prawe okrzykiem "Policja".

Chyba że jesteś durniem
ktĂłry nie dostrzega tej istotnej kwestii albo sukinkotem ktĂłry dostrzega
ale chce zmanipulować.
Polska *nie jest* aż tak bezpiecznym krajem by pierdolić obywatelom że
mają obowiązek zakładać że każdy kto wyciąga znienacka broń albo krzyczy
"policja" napprawdę jest policjantem. Napadów z podszywaniem się pod
policję było już "parę".

To zmienić prawo, ale jak ktoś się nie stosuje do obowiązujące, to na własne ryzyko. Tym razem osobę, która go nie znała kosztowało to życie.

Data: 2009-07-18 13:43:01
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
To zmienić prawo, ale jak ktoś się nie stosuje do obowiązujące, to na własne ryzyko. Tym razem osobę, która go nie znała kosztowało to życie.

Robert, szanowałem Cię. Jednak jeśli ze spokojem czy wręcz cynizmem stwierdzasz, że osobę, która była niewinna ale nie znała prawa owa nieznajomość kosztowała to życie i _nie_ uważasz tego za bulwersujące to muszę pogląd zrewidować. Obawiam się, że stałeś się po prostu przedstawicielem państwa policyjnego.

Ten wyrok to wyraźny sygnał, że jeśli policja chce kogoś odstrzelić w majestacie prawa to wystarczy, że go sprowokuje, by myślał, że ma do czynienia z kimś innym. Sama może się nie stosować do procedur.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-18 14:52:43
Autor: ALEX Przekliniak
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał ni au koto ha itsumo tanosii

Robert Tomasik pisze:
To zmienić prawo, ale jak ktoś się nie stosuje do obowiązujące, to na
własne ryzyko. Tym razem osobę, która go nie znała kosztowało to
Ĺźycie.

Robert, szanowałem Cię. Jednak jeśli ze spokojem czy wręcz cynizmem
stwierdzasz, że osobę, która była niewinna ale nie znała prawa owa
nieznajomość kosztowała to życie i _nie_ uważasz tego za bulwersujące
to muszę pogląd zrewidować. Obawiam się, że stałeś się po prostu
przedstawicielem państwa policyjnego.

Ten wyrok to wyraźny sygnał, że jeśli policja chce kogoś odstrzelić w
majestacie prawa to wystarczy, że go sprowokuje, by myślał, że ma do
czynienia z kimś innym. Sama może się nie stosować do procedur.

Od dawna mówiłem że z władzą nie ma sensu się szarpać, lepiej i taniej przyjąć mandat niż szarpać się po sądach. Bo żaden sąd nie przyzna racji obywatelowi tylko policji. I znowu wygrałem. Tylko że gorzkie to zwycięstwo, zginęli niewinni ludzie.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Data: 2009-07-18 15:19:40
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"ALEX Przekliniak" <kill@spamers.us> pisze:

Michał ni au koto ha itsumo tanosii

Robert Tomasik pisze:
To zmienić prawo, ale jak ktoś się nie stosuje do obowiązujące, to na
własne ryzyko. Tym razem osobę, która go nie znała kosztowało to
Ĺźycie.

Robert, szanowałem Cię. Jednak jeśli ze spokojem czy wręcz cynizmem
stwierdzasz, że osobę, która była niewinna ale nie znała prawa owa
nieznajomość kosztowała to życie i _nie_ uważasz tego za bulwersujące
to muszę pogląd zrewidować. Obawiam się, że stałeś się po prostu
przedstawicielem państwa policyjnego.

Ten wyrok to wyraźny sygnał, że jeśli policja chce kogoś odstrzelić w
majestacie prawa to wystarczy, że go sprowokuje, by myślał, że ma do
czynienia z kimś innym. Sama może się nie stosować do procedur.

Od dawna mówiłem że z władzą nie ma sensu się szarpać, lepiej i taniej
przyjąć mandat niż szarpać się po sądach. Bo żaden sąd nie przyzna
racji obywatelowi tylko policji. I znowu wygrałem. Tylko że gorzkie to
zwycięstwo, zginęli niewinni ludzie.

Ja dotąd pamiętam te wypowiedzi policyjnych [....] po "spowodowaniu
śmierci" (potocznie zabiciu) na ulicy przez umundurowanego policjanta
Przemka Czai w styczniu 1998. Takie jak tamto "pójście w zaparte"
przedstawicieli policji "świeżo po" ja zapamiętam na dziesięciolecia,
takie [...] myślenie i publiczne mówienie w duchu "policjant po prostu
nie może być nigdy winny".

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Dobre słowo nie kosztuje więcej niż złe.
  -- Przysłowie angielskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-18 22:40:22
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości news:h3scg5$6j7$1news.ds.pg.gda.pl...
Robert Tomasik pisze:
To zmienić prawo, ale jak ktoś się nie stosuje do obowiązujące, to na własne ryzyko. Tym razem osobę, która go nie znała kosztowało to życie.
Robert, szanowałem Cię. Jednak jeśli ze spokojem czy wręcz cynizmem stwierdzasz, że osobę, która była niewinna ale nie znała prawa owa nieznajomość kosztowała to życie i _nie_ uważasz tego za bulwersujące to muszę pogląd zrewidować. Obawiam się, że stałeś się po prostu przedstawicielem państwa policyjnego.

Moim zdaniem brakuje Ci doświadczenia z drugiej strony tej "barykady" i tyle. Gdyby ludzie mieli świadomość, że głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem, to nie byłoby wielu ostatnio dyskutowanych tragedii. Żył by motocyklista uciekający przed patrolem. Nie doszłoby do tragedii na juwenaliach z pomyłką z amunicją. Tego można wymieniać na pęczki i jest tego więcej, tylko nie trafiają takie przypadki do mediów.

Ten wyrok to wyraźny sygnał, że jeśli policja chce kogoś odstrzelić w majestacie prawa to wystarczy, że go sprowokuje, by myślał, że ma do czynienia z kimś innym. Sama może się nie stosować do procedur.


Napisz, do jakich procedur się policjanci w tym wypadku nie zastosowali.

Data: 2009-07-18 22:53:42
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
Moim zdaniem brakuje Ci doświadczenia z drugiej strony tej "barykady" i tyle. Gdyby ludzie mieli świadomość, że głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem, to nie byłoby wielu ostatnio dyskutowanych tragedii.

Mam to samo odczucie niestety co Michał.
Kompleksy, fochy i przerost ambicji stawiasz wyĹźej ludzkie Ĺźycie. :(

Nie wiem jak Ty, ale ja nie chcę Polski, w której muszę się zastanawiać
czy moje dziecko wróci do domu czy też zostanie zastrzelone przez napalonego na awans przygłupa z policyjną odznaką :(


Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-18 23:13:16
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3tcpf$k3c$1inews.gazeta.pl...

Wszystko fajno, tylko nadal nie ma konstruktywnej dyskusji. Co Waszym zdaniem konkretnie Ĺşle zrobiono? Bezpośrednio po akcji twierdziłem, Ĺźe jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a  Wy dalej prĂłbujecie szukać dziury w całym.

Data: 2009-07-18 23:34:16
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
Co Waszym zdaniem konkretnie Ĺşle zrobiono?

Wszystko. Począwszy już od samego podejścia a skończywszy
na umywaniu skrwawionych rąk.

Pisałeś o barykadzie. Są tylko jej dwie strony.
Ta po ktĂłrej ludzkie Ĺźycie szanuje, chroni i ratuje oraz ta - bandycka - gdzie ludzkie Ĺźycie nic nie znaczy.
Gdzie jest policja - widać jak na dłoni :(
I nawet jakby prawo pozwalało strzelać glinom do dziecka wystawiającego im język to nadal byłaby to bandycka strona barykady.
Łapiesz to czy nie?

Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że jest wszystko OK!
> Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a Wy dalej
próbujecie szukać dziury w całym.

Zapomniałeś dodać, że sąd stanął na takim stanowisku wbrew świadkom, wbrew opiniom biegłych i wbrew naruszeniom prawa wskazanym przez oskarżenie. Ale tak właśnie jest w państwie policyjnym.

Zadałem Ci retoryczne pytanie. Powtórzę je:
Czy o taką Polskę walczyliśmy, w której rodzice muszą się martwić czy dziecko wróci cało do domu czy też zostanie rozstrzelane przez policję
bo pokazało im język, wystawiło goły tyłek czy nawet - o zgrozo! na pal go! - uciekało.
O taką ?

Arek






--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-18 23:49:03
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3tf5h$s28$1inews.gazeta.pl...

Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a Wy dalej
próbujecie szukać dziury w całym.
Zapomniałeś dodać, że sąd stanął na takim stanowisku wbrew świadkom, wbrew opiniom biegłych i wbrew naruszeniom prawa wskazanym przez oskarżenie.

Odnoszę niejakie wrażenie, że nieco mylisz role uczestników postępowania. Przed sądem sąd ma zdanie, reszta ma dostarczyć jedynie dowodów.

Ale tak właśnie jest w państwie policyjnym.
Zadałem Ci retoryczne pytanie. Powtórzę je:
Czy o taką Polskę walczyliśmy, w której rodzice muszą się martwić czy dziecko wróci cało do domu czy też zostanie rozstrzelane przez policję
bo pokazało im język, wystawiło goły tyłek czy nawet - o zgrozo! na pal go! - uciekało.
O taką ?

Nie wiem. Ja jestem za młody, bym o nią walczył. Poza tym nie bardzo rozumiem, co ma wspólnego Polska jako kraj z tym zdarzeniem.

Data: 2009-07-19 01:13:50
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
Wszystko fajno, tylko nadal nie ma konstruktywnej dyskusji. Co Waszym zdaniem konkretnie źle zrobiono? Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął

Nie "OK" a co najwyżej legalne. I przy takim ujęciu sprawy to orzeczenie ma dla mnie wartość podobną jak sądów III Rzeszy czy PRL.

Możesz zalegalizować strzelanie do ludzi albo sądy mogą orzekać, że to zgodne z prawem, ale to nie będzie "OK".


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-19 03:12:13
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h3te3u$opl$1inews.gazeta.pl Robert Tomasik
<robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

Co Waszym zdaniem konkretnie Ĺşle zrobiono?
W sumie niewiele - kogoś tam nieistotnego zastrzelono...

Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że
jest  wszystko OK!
Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,
Co z tego, że coś tam sobie być może twierdziłeś?
Sądy stawały na stanowisku i w latach 50-tych.
Dziś nazywa się to często morderstwami sądowymi.

a  Wy dalej
prĂłbujecie  szukać dziury w całym.
Obywatele płacący podatki na służby publiczne w tym policję i wymiar sprawiedliwości są z tego powodu de facto ich pracodawcami. Pracodawca ma prawo oceniać swoich pracowników.

--
Jotte

Data: 2009-07-19 06:23:19
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [o "tanich pomyłkach/'pomyłkach'"]
"Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> pisze:

W wiadomości news:h3te3u$opl$1inews.gazeta.pl Robert Tomasik
<robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

Co Waszym zdaniem konkretnie Ĺşle zrobiono?
W sumie niewiele - kogoś tam nieistotnego zastrzelono...

Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że
jest  wszystko OK!
Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,
Co z tego, że coś tam sobie być może twierdziłeś?
Sądy stawały na stanowisku i w latach 50-tych.
Dziś nazywa się to często morderstwami sądowymi.

a  Wy dalej
prĂłbujecie  szukać dziury w całym.
Obywatele płacący podatki na służby publiczne w tym policję i wymiar
sprawiedliwości są z tego powodu de facto ich pracodawcami. Pracodawca
ma prawo oceniać swoich pracowników.

Jak dla mnie powinna obowiązywać prosta praktyczna zasada: Jeśli policjanci są "indywidualnie CAŁKOWICIE niewinni" to policja "jako całość/instytucja" jest przez to *znacznie bardziej* winna a więc
te odszkodowania która wypłaciła stają się o *bardzo* wiele za niskie,
wręcz śmieszne.

Być może to była "nieszczęśliwa pomyłka", tylko że to nie ma prawa być
*tania* pomyłka. Tanie dla sprawcy "pomyłki" zbyt łatwo jest powtórzyć.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Rzemiosło ojca jest dziedzictwem syna.
  -- Przysłowie armeńskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-19 19:28:33
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. [o "tanich pomyłkach/' pomyłkach'"]
W wiadomości news:8f878h0ov7saundra.huge.strangled.net Andrzej Adam Filip
<anfi@xl.wp.pl> pisze:

Obywatele płacący podatki na służby publiczne w tym policję i wymiar
sprawiedliwości są z tego powodu de facto ich pracodawcami. Pracodawca
ma prawo oceniać swoich pracowników.
Jak dla mnie powinna obowiązywać prosta praktyczna zasada:
Jeśli policjanci są "indywidualnie CAŁKOWICIE niewinni" to policja
"jako całość/instytucja" jest przez to *znacznie bardziej* winna a więc
te odszkodowania która wypłaciła stają się o *bardzo* wiele za niskie,
wręcz śmieszne.
Być może to była "nieszczęśliwa pomyłka", tylko że to nie ma prawa być
*tania* pomyłka. Tanie dla sprawcy "pomyłki" zbyt łatwo jest powtórzyć.
Osobiście dostrzegam także inny aspekt tej sprawy.
Chodzi o trwającą od lat negatywną selekcję do zawodu, podobnie jak w przypadku nauczycieli.
Kto idzie do policji czy straĹźy miejskiej?
Niska pensja, niskie wymagania, ale otrzymanie władzy w znacznym zakresie, posiadanie broni.
Jakiej jakości ludzi takie coś przyciąga?
Czwarty, piąty sort?
I potem człowiek ma do czynienia z wpółpiśmiennym, ledwie wysławiającym się tymi ~1000 słowami gliniarzem, prostacko-chamskim strażnikiem miejskim z trudem klecącym proste zdania.
I takie coś jest wypuszczane z ostrą bronią na ulice, gdzie są ludzie!

BTW - zastanawiam się czasem czy emitowany w TVN Turbo program Uwaga pirat ma za zadanie tylko piętnować przekraczających przepisy drogowe, czy przy okazji przemycać po cichu informacje jakie mundurowe młoty siedzą w radiowozach (kretyn piszący narratorowi teksty i sam narrator to osobna sprawa).

--
Jotte

Data: 2009-07-19 21:09:37
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
news:h3tcpf$k3c$1inews.gazeta.pl...

Wszystko fajno, tylko nadal nie ma konstruktywnej dyskusji. Co Waszym
zdaniem konkretnie źle zrobiono? Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że
jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a  Wy dalej
próbujecie szukać dziury w całym.

Robert... Zwykle piszesz rozsądnie, ale tym razem to chyba "solidarność
blach" się odzywa :-(

Kiedyś, zaraz po zdarzeniu, dyskutowaliśmy o tej sprawie. Opisałem, jak
ja bym przeprowadził taką akcję - bez narażania niewinnych. Pamiętasz?

Data: 2009-07-20 00:11:22
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:hk7cj6-du7.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
news:h3tcpf$k3c$1inews.gazeta.pl...
Wszystko fajno, tylko nadal nie ma konstruktywnej dyskusji. Co Waszym
zdaniem konkretnie źle zrobiono? Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że
jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a  Wy dalej
próbujecie szukać dziury w całym.
Robert... Zwykle piszesz rozsądnie, ale tym razem to chyba "solidarność
blach" się odzywa :-(
Kiedyś, zaraz po zdarzeniu, dyskutowaliśmy o tej sprawie. Opisałem, jak
ja bym przeprowadził taką akcję - bez narażania niewinnych. Pamiętasz?

Szczerze mówiąc nie. Zresztą nie ma to większego znaczenia, bowiem jak się ma czas i wie, co poszło w sprawie źle, to można później wymyślać z tuzin lepszych sposobów.

Data: 2009-07-20 10:50:14
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Robert... Zwykle piszesz rozsądnie, ale tym razem to chyba "solidarność
blach" się odzywa :-(
Kiedyś, zaraz po zdarzeniu, dyskutowaliśmy o tej sprawie. Opisałem, jak
ja bym przeprowadził taką akcję - bez narażania niewinnych. Pamiętasz?

Szczerze mówiąc nie.

Zeznanie Standardowe Nr 1 ;->

Zresztą nie ma to większego znaczenia, bowiem jak
się ma czas i wie, co poszło w sprawie źle, to można później wymyślać z
tuzin lepszych sposobów.

Jak się ma rozum, a nie palec przyrośnięty do cyngla i jakieś
kompleksy/stresy do rozładowania na kimś, to od razu można postąpić
prawidłowo.

Podstawowa zasada: ZANIM zacznie się strzelać trzeba mieć 100% pewności,
że to właściwa osoba. I należy pamiętać o tym, że ludzie przestraszeni
wyskakującymi na nich znienacka bandytami z bronią w ręku mogą
zareagować zupełnie losowo - włącznie z otworzeniem ognia z broni
automatycznej (bo np. "dzielni" policjanci usiłowali omyłkowo zatrzymać
jakiegoś izraelskiego kacyka incognito).

Data: 2009-07-20 20:25:50
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:lnndj6-9u9.ln1ncc1701.lechistan.com...

Toteż nigdy nie popierałem tego typu happeningów, co nie oznacza, ze są niezgodne z prawem. Są niezgodne ze zdrowym rozsądkiem i należy ich unikać. Ale czasem się nie da, bo sytuacja się wymknie spod kontroli.

Data: 2009-07-22 00:22:43
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:lnndj6-9u9.ln1ncc1701.lechistan.com...

Toteż nigdy nie popierałem tego typu happeningów, co nie oznacza, ze są
niezgodne z prawem. Są niezgodne ze zdrowym rozsądkiem i należy ich
unikać. Ale czasem się nie da, bo sytuacja się wymknie spod kontroli.

Przez głupotę i niekompetencję "policjantów" biorących udział w tej
"imprezie". I za to powinni wylecieć. Jeśli nie wszyscy to przynajmniej
ci, którzy za zorganizowanie tego burdelu byli odpowiedzialni.

Data: 2009-07-22 08:22:09
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Wszystko fajno, tylko nadal nie ma konstruktywnej dyskusji. Co Waszym zdaniem konkretnie Ĺşle zrobiono? Bezpośrednio po akcji twierdziłem, Ĺźe jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a  Wy dalej prĂłbujecie szukać dziury w całym.

ROTFL :DDDDDDDDDDDD
Wszystko OK. Jedna osoba nie zyje, drugi kaleka - wszystko jest OK.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 19:10:24
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
KRZYZAK pisze:
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:
Wszystko fajno, tylko nadal nie ma konstruktywnej dyskusji. Co Waszym zdaniem konkretnie źle zrobiono? Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a  Wy dalej próbujecie szukać dziury w całym.

ROTFL :DDDDDDDDDDDD
Wszystko OK. Jedna osoba nie zyje, drugi kaleka - wszystko jest OK.

SNAFU

Dla nie znających skrótu: Situation Normal - All Fucked Up. Czyli po
naszemu: Sytuacja Normalna - Wszystko Spierdolone.

Data: 2009-07-22 10:54:06
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> writes:

Wszystko fajno, tylko nadal nie ma konstruktywnej dyskusji. Co Waszym
zdaniem konkretnie źle zrobiono? Bezpośrednio po akcji twierdziłem, że
jest wszystko OK! Teraz i sąd na takim stanowisku stanął,a  Wy dalej

Sad stanal na stanowisku "wszystko OK", czy raczej "brak dowodow
winy"?

  MJ

Data: 2009-07-19 01:59:29
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem

Możesz nam wyjaśnić jakich to "głupich wybryków" dopuściła się dwójka chłopaków w Roverze? Próbowała uciec atakującym bandytom?


Nie doszłoby do tragedii na juwenaliach z pomyłką z amunicją.

W tym momencie to już jesteś skrajnie bezczelny.

Przypomnę, żeby nikt naiwny nie uwierzył - zginęło dwoje studentów bawiących się na juwenaliach, bo interweniowała policja _po_wybrykach_szalikowców_ (po meczu Widzewa afair). Strzelano do wszystkich jak leci. A więc możesz wyjaśnić jakie to "głupie wybryki" robili ci studenci? Czy może próbujesz zrzucić winę z policji na chuliganów i stwierdzić, że dwójka zginęła przez wybryki chuliganów i policja jest czysta?


Napisz, do jakich procedur się policjanci w tym wypadku nie zastosowali.

Oskarżenie twierdziło, że byli niedostatecznie oznakowani, nie wykorzystali kamizelek odblaskowych a jedynie odznaki. Oraz krzykiem nakazali zatrzymanie.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-19 18:52:21
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości news:h3tnl1$pfl$1news.ds.pg.gda.pl...
Robert Tomasik pisze:
głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem
Możesz nam wyjaśnić jakich to "głupich wybryków" dopuściła się dwójka chłopaków w Roverze? Próbowała uciec atakującym bandytom?

Nie, policjantom.

Nie doszłoby do tragedii na juwenaliach z pomyłką z amunicją.
W tym momencie to już jesteś skrajnie bezczelny.
Przypomnę, żeby nikt naiwny nie uwierzył - zginęło dwoje studentów bawiących się na juwenaliach, bo interweniowała policja _po_wybrykach_szalikowców_ (po meczu Widzewa afair). Strzelano do wszystkich jak leci. A więc możesz wyjaśnić jakie to "głupie wybryki" robili ci studenci? Czy może próbujesz zrzucić winę z policji na chuliganów i stwierdzić, że dwójka zginęła przez wybryki chuliganów i policja jest czysta?

Nie Ci studenci - bo oni byli niewinni - tylko właśnei chuligani.

Napisz, do jakich procedur się policjanci w tym wypadku nie zastosowali.
Oskarżenie twierdziło, że byli niedostatecznie oznakowani, nie wykorzystali kamizelek odblaskowych a jedynie odznaki. Oraz krzykiem nakazali zatrzymanie.


PO pierwsze żaden przepis owych kamizelek nie wymaga. Po drugie wystarczy sam okrzyk, wiec odznaka była już nawet nie potrzebna. Zajrzyj do ustawy i rozporządzenia. potem możemy popolemizować.

Data: 2009-07-19 19:31:40
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości
news:h3tnl1$pfl$1news.ds.pg.gda.pl...
Robert Tomasik pisze:
głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem
Możesz nam wyjaśnić jakich to "głupich wybryków" dopuściła się
dwójka chłopaków w Roverze? Próbowała uciec atakującym bandytom?

Nie, policjantom.

Nie doszłoby do tragedii na juwenaliach z pomyłką z amunicją.
W tym momencie to już jesteś skrajnie bezczelny.
Przypomnę, żeby nikt naiwny nie uwierzył - zginęło dwoje studentów
bawiących się na juwenaliach, bo interweniowała policja
_po_wybrykach_szalikowcĂłw_ (po meczu Widzewa afair). Strzelano do
wszystkich jak leci. A więc możesz wyjaśnić jakie to "głupie
wybryki" robili ci studenci? Czy może próbujesz zrzucić winę z
policji na chuliganów i stwierdzić, że dwójka zginęła przez wybryki
chuliganĂłw i policja jest czysta?

Nie Ci studenci - bo oni byli niewinni - tylko właśnei chuligani.

Napisz, do jakich procedur się policjanci w tym wypadku nie zastosowali.
Oskarżenie twierdziło, że byli niedostatecznie oznakowani, nie
wykorzystali kamizelek odblaskowych a jedynie odznaki. Oraz krzykiem
nakazali zatrzymanie.


PO pierwsze Ĺźaden przepis owych kamizelek nie wymaga. Po drugie
wystarczy sam okrzyk, wiec odznaka była już nawet nie
potrzebna. Zajrzyj do ustawy i rozporządzenia. potem możemy
popolemizować.

Ustawa może sobie mówić co chce ale sam *zdrowy rozsądek* każe inaczej oceniać *ZABICIE* nieuzbrojonej osoby w przypadku braku reakcji niewinnego na taki okrzyk wydany przez nieumundurowaną osobę.

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Oprócz litery prawa jest jeszcze
zdrowy rozsądek oraz proporcjonalność reakcji szczególnie w przypadku
*oczywiście błędnych i niewystarczająco uzasadnionych* domysłów
policjanciczkĂłw po cywilnemu.

Jeśli ci policjanci nie są winni *czegokolwiek* (całkowicie niewinni) to
dla mnie *CAŁA* policja staje się winna bycia o kant dupy potłuc.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości.
  -- Fredro, Aleksander (1793-1876)

Data: 2009-07-20 00:05:05
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8fj708qd2hsaundra.huge.strangled.net...

Ustawa może sobie mówić co chce ale sam *zdrowy rozsądek* każe
inaczej oceniać *ZABICIE* nieuzbrojonej osoby w przypadku braku
reakcji niewinnego na taki okrzyk wydany przez nieumundurowaną
osobę.

A zatem keiruj sie dalej "zdrowym rozsądkiem", zamiast prawem.

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Oprócz litery prawa jest jeszcze
zdrowy rozsądek oraz proporcjonalność reakcji szczególnie w przypadku
*oczywiście błędnych i niewystarczająco uzasadnionych* domysłów
policjanciczkĂłw po cywilnemu.
Jeśli ci policjanci nie są winni *czegokolwiek* (całkowicie niewinni) to
dla mnie *CAŁA* policja staje się winna bycia o kant dupy potłuc.


Masz parwo do włąsnego zdania.

Data: 2009-07-20 00:24:37
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
A zatem keiruj sie dalej "zdrowym rozsądkiem", zamiast prawem.

A Ty ciągle nie rozumiesz, że jeśli prawo pozwala policjantom zabijać niewinnych ludzi to znaczy, że jest do bani.
Tyle, że w tym przypadku policjanci nawet nie zachowali sie zgodnie z prawem . Jechali zabić i to zrobili.


Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-20 01:24:56
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h406g1$33p$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik pisze:
A zatem keiruj sie dalej "zdrowym rozsądkiem", zamiast prawem.
A Ty ciągle nie rozumiesz, że jeśli prawo pozwala policjantom zabijać niewinnych ludzi to znaczy, że jest do bani.
Tyle, że w tym przypadku policjanci nawet nie zachowali sie zgodnie z prawem . Jechali zabić i to zrobili.

A jakieś argumenty merytoryczne?

Data: 2009-07-20 18:35:37
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Mon, 20 Jul 2009 01:24:56 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
Robert Tomasik pisze:
A zatem keiruj sie dalej "zdrowym rozsądkiem", zamiast prawem.
A Ty ciągle nie rozumiesz, że jeśli prawo pozwala policjantom zabijać niewinnych ludzi to znaczy, że jest do bani.
Tyle, że w tym przypadku policjanci nawet nie zachowali sie zgodnie z prawem . Jechali zabić i to zrobili.
A jakieś argumenty merytoryczne?

Ślepy jesteś? Wystarczająco dużo razy Ci to tutaj wyłożono.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 07:26:58
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:8fj708qd2hsaundra.huge.strangled.net...

Ustawa może sobie mówić co chce ale sam *zdrowy rozsądek* każe
inaczej oceniać *ZABICIE* nieuzbrojonej osoby w przypadku braku
reakcji niewinnego na taki okrzyk wydany przez nieumundurowaną
osobę.

A zatem keiruj sie dalej "zdrowym rozsądkiem", zamiast prawem.

Policjanci *MYLNIE* zidentyfikowali osoby ktĂłre ostrzelali jako
"zapewne" (w ich opinii) groźnego bandytę. Skoro *bezspornie* mylnie
zidentyfikowali te osoby to kwestia do jakiego stopnia pewności
identyfikacji byli uprawnieni określa do jak bardzo zabójczej reakcji
mieli prawo oraz jakie konsekwencje swojego *zabójczego błędu* powinni
ponieść. Kto nie stosuje zdrowego rozsądku oraz nie uwzględnia
"marginesu niepewności" przy stosowaniu oraz unaznawaniu prawa do użycia
*zabójczej* siły nie nadaje się do określenia mianem "stróża prawa".
Prawo ktĂłre w praktyce nie chroni *ĹťYCIA* obywateli znacznie bardziej
niż "niewinności policjantów" jest w praktyce gówniane.

Jak na razie nikt powaĹźny nie oskarĹźa ich *publicznie* o "zabĂłjstwo z
premedytacją". Zginął człowiek bo policjanci przyjęli *mylne* założenia
a sąd uznał że nie są winni *czegokolwiek*, nawet drobnego zaniedbania
lub "spowodowania wypadku przy pracy ze skutkiem śmiertelnym".

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Oprócz litery prawa jest jeszcze
zdrowy rozsądek oraz proporcjonalność reakcji szczególnie w przypadku
*oczywiście błędnych i niewystarczająco uzasadnionych* domysłów
policjanciczkĂłw po cywilnemu.
Jeśli ci policjanci nie są winni *czegokolwiek* (całkowicie niewinni) to
dla mnie *CAŁA* policja staje się winna bycia o kant dupy potłuc.

Masz parwo do włąsnego zdania.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Głęboka rzeka nie huczy.
  -- Przysłowie greckie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-20 13:33:40
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Andrzej Adam Filip pisze:
Policjanci *MYLNIE* zidentyfikowali osoby ktĂłre ostrzelali jako
"zapewne" (w ich opinii) groźnego bandytę. Skoro *bezspornie* mylnie

To orzeczenie jest o tyle skandaliczne, że dopuszcza błąd funkcjonariusza a nie dopuszcza błędu obywatela. Oba błędy legalnie mogą się skończyć zastrzeleniem obywatela bez konsekwencji dla funkcjonariusza. To jawny wyznacznik państwa policyjnego.




--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-20 14:00:53
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Jak przed policją ucieka ktoś, kogo policja uważa na groźnego bandytę,
to zgodnie z procedurą należy strzelać w opony czy w kierowcę?

  MJ

Data: 2009-07-20 17:28:47
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzbpnfmumi.fsfccfs1.fuw.edu.pl...
Jak przed policją ucieka ktoś, kogo policja uważa na groźnego bandytę,
to zgodnie z procedurą należy strzelać w opony czy w kierowcę?
 MJ

Możesz podać tę procedurę? Strzelania w opony jadącego pojazdu w ogóle się zabrania, bo istnieje duża szansa niekontrolowanego rykoszetu z jednej strony, a z drugie przestrzelenie nawet wszystkich nie zatrzymuje pojazdu. Z tym strzelaniem w kierowcę, to zasadniczo racja, tylko nie wiem do czego zmierzasz.

Co do zasady, o ile dysponujesz bronią o odpowiedniej sile rażenia (w wypadku Policji w grę wchodzi strzelba gładkolufowa, AKMS lub karabin wyborowy), to najbezpieczniej strzelać w blok silnikowy. Powodujesz wyłączenie silnika bez poważniejszej obawy zranienia kogokolwiek. W wypadku pistoletu, jeśli chcesz natychmiast pojazd zatrzymać, to zostaje strzał do kierującego. Jeśli nie musi to być natychmiast, to kilka strzałów w chłodnicę najczęściej powoduje zatarcie niechłodzonego silnika po kilku kilometrach.

Data: 2009-07-20 19:46:51
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> writes:

Jak przed policją ucieka ktoś, kogo policja uważa na groźnego bandytę,
to zgodnie z procedurą należy strzelać w opony czy w kierowcę?

Możesz podać tę procedurę?

Odróżniasz pytanie od twierdzenia?

  MJ

Data: 2009-07-20 17:24:33
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8fj707dvwlerin.brudna.chmurka.net...

Policjanci *MYLNIE* zidentyfikowali osoby ktĂłre ostrzelali jako
"zapewne" (w ich opinii) groźnego bandytę.

Zlituj się nade mną, innymi i samym sobą i zajrzyj do odnośnego przepisu ustawy o Policji, który określa uprawnienia użycia broni. Policjant nie jest sędzią, więc nie może stwierdzić, czy to sprawca, czy nie - nawet jakby był co do jego tożsamości pewien absolutnie. On może mieć uzasadnione przypuszczenie co najwyżej.

To przypuszczenie spokojnie może wynikać z faktu, że ktoś jest do danego przestępcy podobny. Zauważ, że policjant nie strzela do takiej osoby dlatego, że jest podobna do przestępcy, ale dlatego, że ucieka. Jakby nie udzielał, to by spokojnie sobie mógł być podobny nawet do Bin Ladena. Wyjaśniło by się i po sprawie.

Ty uparcie nie chcesz tego zrozumieć i próbujesz sprawę przedstawiać, jakby policjanci celowo jakiegoś bogu ducha winnego człowieka zastrzelili za samo to, ze był podobny do niebezpiecznego przestępcy.

Data: 2009-07-20 18:58:35
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
Zlituj się nade mną, innymi i samym sobą i zajrzyj do odnośnego przepisu ustawy o Policji, który określa uprawnienia użycia broni. Policjant nie

Czy ta ustawa pozwala rozstrzelać cały autobus bo w środku jest domniemany przestępca, albo kierowca autobusu ucieka?


...]
jakby policjanci celowo jakiegoś bogu ducha winnego człowieka zastrzelili za samo to, ze był podobny do niebezpiecznego przestępcy.

BINGO! Tak właśnie było!
A to, Ĺźe Ty tego NIE CHCESZ dostrzec to juĹź inna para kaloszy.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-23 06:31:58
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Arek <arek@eteria.net> napisali:
jakby policjanci celowo jakiegoś bogu ducha winnego człowieka zastrzelili za samo to, ze był podobny do niebezpiecznego przestępcy.

BINGO! Tak właśnie było!

Nie bylo. On nie byl nawet troche podobny.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-19 21:15:54
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Możesz nam wyjaśnić jakich to "głupich wybryków" dopuściła się dwójka
chłopaków w Roverze? Próbowała uciec atakującym bandytom?

Nie, policjantom.

Nie, bandytom. Nie wylegitymowali się. Zabawili się w dziki zachód. Bandyci.

[ciach]

PO pierwsze żaden przepis owych kamizelek nie wymaga. Po drugie
wystarczy sam okrzyk, wiec odznaka była już nawet nie potrzebna. Zajrzyj
do ustawy i rozporządzenia. potem możemy popolemizować.

Uhm. Genialny sposób na rabunek samochodów. Ubieram się na czarno,
zakładam kominiarkę, wyskakuję z atrapą P99 i każdy samochód mój, a
każdego, kto zacznie uciekać, każdy przechodzący w okolicy patrol może
rozstrzelać, bo skoro uciekają, to na pewno to bandyci ;-/

Data: 2009-07-20 00:22:48
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:c08cj6-sv7.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Możesz nam wyjaśnić jakich to "głupich wybryków" dopuściła się dwójka
chłopaków w Roverze? Próbowała uciec atakującym bandytom?
Nie, policjantom.
Nie, bandytom. Nie wylegitymowali się. Zabawili się w dziki zachód.
Bandyci.
[ciach]

Andrzej, znajdź w ustawie ten obowiązek legitymowania się.

PO pierwsze żaden przepis owych kamizelek nie wymaga. Po drugie
wystarczy sam okrzyk, wiec odznaka była już nawet nie potrzebna. Zajrzyj
do ustawy i rozporządzenia. potem możemy popolemizować.
Uhm. Genialny sposób na rabunek samochodów. Ubieram się na czarno,
zakładam kominiarkę, wyskakuję z atrapą P99 i każdy samochód mój, a
każdego, kto zacznie uciekać, każdy przechodzący w okolicy patrol może
rozstrzelać, bo skoro uciekają, to na pewno to bandyci ;-/


No, musisz jeszcze krzyknąć "Policja". Sposób dobry, tylko ma tę wagę, że gwarantuję Ci, że wszystko co ma dziurę z tyłu stanie na głowie, by Cię złapać. Z punktu widzenia napadniętego lepiej być bez samochodu, niż martwym bez samochodu.

Co niby miało by tu zmienić okazanie legitymacji przykładowo? 99,99% ludzi nawet nie patrzy na to, co im pokazujesz mówiąc "Policja" i równie dobrze mógłby to być bilet miesięczny. Pozostała tysięczna nie robi tego w momencie okazania, tylko później, jeśli załóżmy komuś coś zatrzymujesz, albo żądasz jakiś informacji.

Co do zasady uważam, że tę akcję o tyle źle rozegrano, że powinien w niej wziąć udział oznakowany radiowóz z umundurowanymi policjantami. Ale stało się, a my mamy ocenić to, czy policjanci naruszyli prawo, a nie chwalić się, jak byśmy my to zrobili.

Gdybym ja to miał zrobić, to przede wszystkim zabrałbym do radiowozu strzelbę gładkolufową i w sytuacji która się wydarzyła (podjęcie ucieczki) oddał 1-2 strzały breneką w blok silnikowy. Ten by pęk i silnik by się zatrzymał. potem strony by uzgodniły, kto miał rację, ale pasażerowie by żyli.

Data: 2009-07-20 11:11:04
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Nie, bandytom. Nie wylegitymowali się. Zabawili się w dziki zachód.
Bandyci.
[ciach]

Andrzej, znajdź w ustawie ten obowiązek legitymowania się.

Nie chodzi o legitymowanie się jako takie - czepiasz się detali
technicznych.

Chodzi o to, żeby osoba zatrzymywana miała PEWNOŚĆ, że jest zatrzymywana
przez policję.

A kiedy wyskakuje na mnie jakiś cywilny bandzior w kominiarce z bronią,
to dla mnie jest to bandzior. I dla każdego uczciwego obywatela będzie
to bandzior dokonujący napadu.

PO pierwsze żaden przepis owych kamizelek nie wymaga. Po drugie
wystarczy sam okrzyk, wiec odznaka była już nawet nie potrzebna. Zajrzyj
do ustawy i rozporządzenia. potem możemy popolemizować.
Uhm. Genialny sposób na rabunek samochodów. Ubieram się na czarno,
zakładam kominiarkę, wyskakuję z atrapą P99 i każdy samochód mój, a
każdego, kto zacznie uciekać, każdy przechodzący w okolicy patrol może
rozstrzelać, bo skoro uciekają, to na pewno to bandyci ;-/

No, musisz jeszcze krzyknąć "Policja". Sposób dobry, tylko ma tę wagę,

Och, żaden problem.

że gwarantuję Ci, że wszystko co ma dziurę z tyłu stanie na głowie, by
Cię złapać.

Primo: jaką dziurę??
Secundo: wszystko będzie leciało za tym nieszczęśnikiem, który zaczął
uciekać "bo to na pewno bandyta, skoro ucieka" (rozumowanie teriera...).

Z punktu widzenia napadniętego lepiej być bez samochodu, niż
martwym bez samochodu.

Tu się zgadzam, aczkolwiek jeśli jadę sobie drogą i na drogę wyskakuje
jakiś gangster z bronią, to w sumie niewiele ryzykuję dodając gazu i
rozjeżdżając gnoja na placek.

Tylko w twojej wizji idealnego świata ryzykuję, że to będzie policjant,
któremu nie chce się myśleć i prawidłowo przeprowadzić zatrzymania, tak
żeby zatrzymywany wiedział, kto go zatrzymuje, tylko stosuje metody
gangsterskie "ja mam broń, więc każdy musi mnie słuchać".

Co niby miało by tu zmienić okazanie legitymacji przykładowo?

Okazanie legitymacji to pewna przenośnia - policjant musi zagwarantować,
że będzie jako policjant rozpoznany. Uczciwy człowiek, jadący sobie
ulicą, nie będzie się spodziewał, że wyskakujący na niego bandzior z
bronią to policjant. Tego mogą się spodziewać tylko prawdziwi bandyci.

99,99%
ludzi nawet nie patrzy na to, co im pokazujesz mówiąc "Policja" i równie
dobrze mógłby to być bilet miesięczny.

O'RLY?

[ciach]

Co do zasady uważam, że tę akcję o tyle źle rozegrano, że powinien w
niej wziąć udział oznakowany radiowóz z umundurowanymi policjantami. Ale

Bingo!

stało się, a my mamy ocenić to, czy policjanci naruszyli prawo, a nie
chwalić się, jak byśmy my to zrobili.

Naruszyli. Patrz: "podstawowe zadania policji" (z ustawy).

Gdybym ja to miał zrobić, to przede wszystkim zabrałbym do radiowozu
strzelbę gładkolufową i w sytuacji która się wydarzyła (podjęcie
ucieczki) oddał 1-2 strzały breneką w blok silnikowy. Ten by pęk i
silnik by się zatrzymał. potem strony by uzgodniły, kto miał rację, ale
pasażerowie by żyli.

No i widzisz- wystarczy MYŚLEĆ!

Data: 2009-07-20 20:33:34
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:auodj6-60a.ln1ncc1701.lechistan.com...
Robert Tomasik pisze:
Nie, bandytom. Nie wylegitymowali się. Zabawili się w dziki zachód.
Bandyci.
[ciach]
Andrzej, znajdź w ustawie ten obowiązek legitymowania się.
Nie chodzi o legitymowanie się jako takie - czepiasz się detali
technicznych.
Chodzi o to, żeby osoba zatrzymywana miała PEWNOŚĆ, że jest zatrzymywana
przez policję.

Nigdy nie bedzie miała. Można sfałszować legitymację, przemalować radiowóz czy ubrać coś przypominające mundur.

A kiedy wyskakuje na mnie jakiś cywilny bandzior w kominiarce z bronią,
to dla mnie jest to bandzior. I dla każdego uczciwego obywatela będzie
to bandzior dokonujący napadu.

A jak pokaże coś przypominajacego odznakę policyjną - piszę coś, bo nie jesteś tego w stanie jednoznacznie stwierdzić.

że gwarantuję Ci, że wszystko co ma dziurę z tyłu stanie na głowie, by
Cię złapać.
Primo: jaką dziurę??

Zazwyczaj okrągłą.

Secundo: wszystko będzie leciało za tym nieszczęśnikiem, który zaczął
uciekać "bo to na pewno bandyta, skoro ucieka" (rozumowanie teriera...).

Wszyscy, czyli kto? Zakałdasz, że policjanci pomyślą, ze bandzior, to policjant i polecą jego ofiarę zastrzelić? Bo dostrzegam pewne niekonsekwencje w Twoim rozumowaniu.

Z punktu widzenia napadniętego lepiej być bez samochodu, niż
martwym bez samochodu.
Tu się zgadzam, aczkolwiek jeśli jadę sobie drogą i na drogę wyskakuje
jakiś gangster z bronią, to w sumie niewiele ryzykuję dodając gazu i
rozjeżdżając gnoja na placek.

Poza swoim i pasazerów zyciem niewiele więcej przeważnie.

Tylko w twojej wizji idealnego świata ryzykuję, że to będzie policjant,
któremu nie chce się myśleć i prawidłowo przeprowadzić zatrzymania, tak
żeby zatrzymywany wiedział, kto go zatrzymuje, tylko stosuje metody
gangsterskie "ja mam broń, więc każdy musi mnie słuchać".

Jak będzie gankster, to tym bardziej zacznie strzelać. Policjant będzie sie starał Cie zatrzymać. gankster zastrzelic.

Co niby miało by tu zmienić okazanie legitymacji przykładowo?
Okazanie legitymacji to pewna przenośnia - policjant musi zagwarantować,
że będzie jako policjant rozpoznany. Uczciwy człowiek, jadący sobie
ulicą, nie będzie się spodziewał, że wyskakujący na niego bandzior z
bronią to policjant. Tego mogą się spodziewać tylko prawdziwi bandyci.

Mówmy o konkretach. ma wywiesić sztandar. Farbą na jezdni namalować, że to Policja. Bo dfajno jest krytykować, tylko co to wnosi do sparwy, jeśli nie proponujemy nic w zamian.

99,99%
ludzi nawet nie patrzy na to, co im pokazujesz mówiąc "Policja" i równie
dobrze mógłby to być bilet miesięczny.
O'RLY?
[ciach]

No :-)

Co do zasady uważam, że tę akcję o tyle źle rozegrano, że powinien w
niej wziąć udział oznakowany radiowóz z umundurowanymi policjantami. Ale
Bingo!
stało się, a my mamy ocenić to, czy policjanci naruszyli prawo, a nie
chwalić się, jak byśmy my to zrobili.
Naruszyli. Patrz: "podstawowe zadania policji" (z ustawy).

A tak konkretnie?

Gdybym ja to miał zrobić, to przede wszystkim zabrałbym do radiowozu
strzelbę gładkolufową i w sytuacji która się wydarzyła (podjęcie
ucieczki) oddał 1-2 strzały breneką w blok silnikowy. Ten by pęk i
silnik by się zatrzymał. potem strony by uzgodniły, kto miał rację, ale
pasażerowie by żyli.
No i widzisz- wystarczy MYŚLEĆ!


Ale czy to oznacza, ze policjanciw  Poznaniu naruszyli prawo?

Data: 2009-07-22 00:51:34
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Nie chodzi o legitymowanie się jako takie - czepiasz się detali
technicznych.
Chodzi o to, żeby osoba zatrzymywana miała PEWNOŚĆ, że jest zatrzymywana
przez policję.

Nigdy nie bedzie miała. Można sfałszować legitymację, przemalować
radiowóz czy ubrać coś przypominające mundur.

Ale jest kwestia kosztów i innych utrudnień. No i "last but not least" -
kwestia zachowania i przestrzegania procedur. Cep z klamką wyskakujący
znienacka - bandzior. Człowiek w mundurze spokojnie podchodzący (nawet
jeśli na dachu czai się snajper) - policjant.

A kiedy wyskakuje na mnie jakiś cywilny bandzior w kominiarce z bronią,
to dla mnie jest to bandzior. I dla każdego uczciwego obywatela będzie
to bandzior dokonujący napadu.

A jak pokaże coś przypominajacego odznakę policyjną - piszę coś, bo nie
jesteś tego w stanie jednoznacznie stwierdzić.

To nie będzie wyskakiwał, tylko spokojnie podejdzie - i będzie w
pierwszej kolejności okazywał odznakę, a nie broń służbową.

że gwarantuję Ci, że wszystko co ma dziurę z tyłu stanie na głowie, by
Cię złapać.
Primo: jaką dziurę??

Zazwyczaj okrągłą.

Secundo: wszystko będzie leciało za tym nieszczęśnikiem, który zaczął
uciekać "bo to na pewno bandyta, skoro ucieka" (rozumowanie teriera...).

Wszyscy, czyli kto? Zakałdasz, że policjanci pomyślą, ze bandzior, to
policjant i polecą jego ofiarę zastrzelić? Bo dostrzegam pewne
niekonsekwencje w Twoim rozumowaniu.

Moim? To był twój argument - skoro ma broń i coś krzyczy (by może
"policja"), to będzie to policjant, więc jak ktoś zacznie uciekać - to
będzie bandyta.

Z punktu widzenia napadniętego lepiej być bez samochodu, niż
martwym bez samochodu.
Tu się zgadzam, aczkolwiek jeśli jadę sobie drogą i na drogę wyskakuje
jakiś gangster z bronią, to w sumie niewiele ryzykuję dodając gazu i
rozjeżdżając gnoja na placek.

Poza swoim i pasazerów zyciem niewiele więcej przeważnie.

Twierdzisz, że w policji teraz tacy snajperzy, że bezbłędnie trafiają
oślepieni "długimi"? I są w stanie przetrwać bez strat trafienie zderzakiem?

Tylko w twojej wizji idealnego świata ryzykuję, że to będzie policjant,
któremu nie chce się myśleć i prawidłowo przeprowadzić zatrzymania, tak
żeby zatrzymywany wiedział, kto go zatrzymuje, tylko stosuje metody
gangsterskie "ja mam broń, więc każdy musi mnie słuchać".

Jak będzie gankster, to tym bardziej zacznie strzelać. Policjant będzie
sie starał Cie zatrzymać. gankster zastrzelic.

No i właśnie ci zaczęli strzelać. CBDO.


[ciach]

stało się, a my mamy ocenić to, czy policjanci naruszyli prawo, a nie
chwalić się, jak byśmy my to zrobili.
Naruszyli. Patrz: "podstawowe zadania policji" (z ustawy).

A tak konkretnie?

Punkt 1 i 2 tak na początek. Mam nadzieję, że znasz ich treść?

Gdybym ja to miał zrobić, to przede wszystkim zabrałbym do radiowozu
strzelbę gładkolufową i w sytuacji która się wydarzyła (podjęcie
ucieczki) oddał 1-2 strzały breneką w blok silnikowy. Ten by pęk i
silnik by się zatrzymał. potem strony by uzgodniły, kto miał rację, ale
pasażerowie by żyli.
No i widzisz- wystarczy MYŚLEĆ!

Ale czy to oznacza, ze policjanciw  Poznaniu naruszyli prawo?

Tak. Przez swoją głupotę i niekompetencję.

Data: 2009-07-22 08:17:27
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisali:

Twierdzisz, że w policji teraz tacy snajperzy, że bezbłędnie trafiają
oślepieni "długimi"? I są w stanie przetrwać bez strat trafienie zderzakiem?

O ile nie pomyli im sie tygrys z weterynarzem.
Policja ma wiele sukcesow - weterynarze, studenci, 2 niewinnych chlopakow,
jakis motocyklista bez prawka.
Tylko jak w Magdalence trafili na bandziora, w wypadku ktorego uzycie
broni bylo uzasadnione, to dostali lomot. Wiec trzeba sobie znalezc
latwiejsze cele.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 17:09:32
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:qcthj6-9hf.ln1ncc1701.lechistan.com...

To nie będzie wyskakiwał, tylko spokojnie podejdzie - i będzie w
pierwszej kolejności okazywał odznakę, a nie broń służbową.

Zdaje się, ze tak sie to zaczęło.

Naruszyli. Patrz: "podstawowe zadania policji" (z ustawy).
A tak konkretnie?
Punkt 1 i 2 tak na początek. Mam nadzieję, że znasz ich treść?

No i nie mogę zupełnie zrozumieć, co masz na myśli.

Data: 2009-07-22 19:16:08
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

To nie będzie wyskakiwał, tylko spokojnie podejdzie - i będzie w
pierwszej kolejności okazywał odznakę, a nie broń służbową.

Zdaje się, ze tak sie to zaczęło.

Zdaje się, że konfabulujesz.

Swoją drogą skąd ja to znam...

Bandzior przyszedł, zaczął wyrywać aparat, a potem wg. zeznań niczego
nie wyrywał, tylko się legitymował, bez powodu dostał gazem, nadal
jednak dzielnie pouczał i dopiero po minucie czy dwóch zauważył, że coś
mu w oczka leci.

I sąd to łyknął. Jedna sitwa.

Naruszyli. Patrz: "podstawowe zadania policji" (z ustawy).
A tak konkretnie?
Punkt 1 i 2 tak na początek. Mam nadzieję, że znasz ich treść?

No i nie mogę zupełnie zrozumieć, co masz na myśli.

Może przeczytaj ustawę o policji? Ustęp z podstawowymi jej zadaniami, hmmm?

Data: 2009-07-22 08:17:30
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Jak będzie gankster, to tym bardziej zacznie strzelać. Policjant będzie sie starał Cie zatrzymać. gankster zastrzelic.

Narazie w Polsce jest odwrotnie.


Ale czy to oznacza, ze policjanciw  Poznaniu naruszyli prawo?

Tak - zabicie niewinnego czlowieka jest wbrew prawu.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-20 17:05:46
Autor: live_evil
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości news:h3tnl1$pfl$1news.ds.pg.gda.pl...
Robert Tomasik pisze:
głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem
Możesz nam wyjaśnić jakich to "głupich wybryków" dopuściła się dwójka chłopaków w Roverze? Próbowała uciec atakującym bandytom?

Nie, policjantom.

Nie doszłoby do tragedii na juwenaliach z pomyłką z amunicją.
W tym momencie to już jesteś skrajnie bezczelny.
Przypomnę, żeby nikt naiwny nie uwierzył - zginęło dwoje studentów bawiących się na juwenaliach, bo interweniowała policja _po_wybrykach_szalikowców_ (po meczu Widzewa afair). Strzelano do wszystkich jak leci. A więc możesz wyjaśnić jakie to "głupie wybryki" robili ci studenci? Czy może próbujesz zrzucić winę z policji na chuliganów i stwierdzić, że dwójka zginęła przez wybryki chuliganów i policja jest czysta?

Nie Ci studenci - bo oni byli niewinni - tylko właśnei chuligani.


Nie zginęli studenci, tylko jeden dresik i jakaś panna, co podeszła bliżej, żeby mieć lepszy widok na walkę pseudokibiców z policją.


--
live_evil

Data: 2009-07-20 20:41:21
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "live_evil" <padd_niechcespamu_@o2.pl> napisał w wiadomości news:h4214a$jt8$1inews.gazeta.pl...


Nie zginęli studenci, tylko jeden dresik i jakaś panna, co podeszła bliżej, żeby mieć lepszy widok na walkę pseudokibiców z policją.

Nie ważne. nie było żadnego powodu, by ginęli.

Data: 2009-07-22 08:17:25
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

PO pierwsze żaden przepis owych kamizelek nie wymaga. Po drugie wystarczy sam okrzyk, wiec odznaka była już nawet nie potrzebna. Zajrzyj do ustawy i

Jak widac nie wystarczyl.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-20 18:29:34
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Sat, 18 Jul 2009 22:40:22 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
Użytkownik "Michał" <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisał w wiadomości
stwierdzasz, że osobę, która była niewinna ale nie znała prawa owa nieznajomość kosztowała to życie i _nie_ uważasz tego za bulwersujące to muszę pogląd zrewidować. Obawiam się, że stałeś się po prostu przedstawicielem państwa policyjnego.

Moim zdaniem brakuje Ci doświadczenia z drugiej strony tej "barykady" i tyle.

Co to ma do rzeczy? Facet chciał uciec przed napadjącymi go bandytami,
został zastrzelony a policjantów-kowbojów którzy modelowo spartolili akcję
nie ukarano.

Gdyby ludzie mieli świadomość, że głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem, to nie byłoby wielu ostatnio dyskutowanych tragedii.

Dopisać do notatnika: cieczka przed bandytami = głupi wybryk.


Żył by motocyklista uciekający przed patrolem.

Zaraz, czym się tamta sprawa różniła? Motocyklem? Ale to chyba nie to...
A, wiem! Mundurem! Ale co tam, to niepotrzebne bo przecież każdy jest
jasnowidzem i wie czy bandyta to bandyta czy też policjant...

Nie doszłoby do tragedii na juwenaliach z pomyłką z amunicją.

znaczy się, przez głupi wybryk ktoś pomylił amunicję?

Ten wyrok to wyraźny sygnał, że jeśli policja chce kogoś odstrzelić w majestacie prawa to wystarczy, że go sprowokuje, by myślał, że ma do czynienia z kimś innym. Sama może się nie stosować do procedur.
Napisz, do jakich procedur się policjanci w tym wypadku nie zastosowali.

Ile razy trzeba o tym pisać? Wystarczy to, że zabrali się za strzelanie do
samochodu (głupota), strzelali pomimo że w samochodzie oprócz podejrzanego
była inna osoba, nie byli umundurowani i jechali nieoznakowanym autem. Jedna
wielka fuszerka, przez którą zginął człowiek.


--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-22 08:17:29
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisali:

Nie doszłoby do tragedii na juwenaliach z pomyłką z amunicją.

znaczy się, przez głupi wybryk ktoś pomylił amunicję?

No tak. Mieli czelnosc pojawic sie na juwenaliach, pan wladza tak sie
zdenerwowal, ze mu sie kolorki pomylily.


--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 17:36:03
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Moim zdaniem brakuje Ci doświadczenia z drugiej strony tej "barykady" i tyle. Gdyby ludzie mieli świadomość, że głupie wybryki mogą się skończyć nieszczęściem, to nie byłoby wielu ostatnio dyskutowanych tragedii. Żył by

Jest prostsze rozwiazanie. Wsadzac do pierdla sprawcow tych tragedii, a
nie straszyc potencjalne ofiary cowboyow.



--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 17:36:03
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

To zmienić prawo, ale jak ktoś się nie stosuje do obowiązujące, to na własne ryzyko. Tym razem osobę, która go nie znała kosztowało to życie.

I znow brednie. Nie ma prawa nakazujacego zatrzymywac sie na widok
goniacych drabow.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-19 21:05:37
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć
nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla
hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
Tyle, że tu takiej sytuacji NIE BYŁO.
Dlaczego więc o tym mówisz?

Bo była. Próbowali uciekać.

Przed BANDYTAMI.

Ten wyrok raczej da do myślenia policjantom, że mogą strzelać ile
dusza zapragnie zasłaniając się tym, że "podejrzewali, że tam jest
groźny bandyta".

Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.

LECI PROSTO NA NAS!

Data: 2009-07-20 17:56:53
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 23:12:50 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
Robert Tomasik pisze:
[..]
Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
Tyle, że tu takiej sytuacji NIE BYŁO.
Dlaczego więc o tym mówisz?
Bo była. Próbowali uciekać.

Przed napadającymi ich bandytami. Dostrzegasz różnicę?

Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.

Czyli zakazujesz uciekać przed bandytami, bo być może się okaże
że to jednak policjanci?

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-20 20:42:43
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh69bv5.fb6.joshuatau.ceti.pl...

Czyli zakazujesz uciekać przed bandytami, bo być może się okaże
że to jednak policjanci?

Nie, w sytuacjach wątpliwych zalecam przyjecie załozenia, że to mogą być policjanci. To korzystne załozenie, bo Policjanci jak nie bedziesz uciekał, to nie będą strzelać. Bandyci tak czy siak będą.

Data: 2009-07-20 21:16:25
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> writes:

Bandyci tak czy siak będą.

Bzdura. Kazdej probie napadu mam sie poddac bez proby ucieczki? Kazdy
bandyta, ktory probuje kogos zatrzymac w celu ograbienia z komorki
albo 10 zlotych na wodke, bedzie w razie proby ucieczki strzelac?

  MJ

Data: 2009-07-21 17:36:04
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Nie, w sytuacjach wątpliwych zalecam przyjecie załozenia, że to mogą być policjanci. To korzystne załozenie, bo Policjanci jak nie bedziesz uciekał, to nie będą strzelać. Bandyci tak czy siak będą.

Chyba z korkowca. Wiekszej bzdury dawno nie slyszalem.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 00:59:24
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Nie, w sytuacjach wątpliwych zalecam przyjecie załozenia, że to mogą być
policjanci. To korzystne załozenie, bo Policjanci jak nie bedziesz
uciekał, to nie będą strzelać. Bandyci tak czy siak będą.

Niekoniecznie. Mogą dopaść, porwać i torturować. A potem sprawie i tak
się ukręci łeb, a związani z nią ludzie będą tajemnicze samobójstwa
masowo popełniać.

Data: 2009-07-22 08:52:32
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:crthj6-ahf.ln1ncc1701.lechistan.com...

Niekoniecznie. Mogą dopaść, porwać i torturować. A potem sprawie i tak
się ukręci łeb, a związani z nią ludzie będą tajemnicze samobójstwa
masowo popełniać.

zapominasz o jednym nie porywa sie byle chlystka jezdzacego furka za kilka, czy kilkanascie tysi, trzeba jezdzic furka za kwote przynajmniej 6 cyfrowa (a i to przy zalozeniu, ze pierwsza cyfra >1), wtedy mozna miec przypuszczenia ze cos takiego jest prawdopodobne

Data: 2009-07-22 19:08:08
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Niekoniecznie. Mogą dopaść, porwać i torturować. A potem sprawie i tak
się ukręci łeb, a związani z nią ludzie będą tajemnicze samobójstwa
masowo popełniać.

zapominasz o jednym nie porywa sie byle chlystka jezdzacego furka za
kilka, czy kilkanascie tysi, trzeba jezdzic furka za kwote przynajmniej
6 cyfrowa (a i to przy zalozeniu, ze pierwsza cyfra >1), wtedy mozna
miec przypuszczenia ze cos takiego jest prawdopodobne

Znaczy się jesteś zawodowym porywaczem i taka jest twoja profesjonalna
opinia, że polujesz na ulicy na wytypowane klasy samochodów - a nie
śledzisz wybrane cele, niezależnie od tego czym jeżdżą?

Bo kto zabroni milionerowi jeździć "kaszlakiem"? Może sentymentalny.

Plus nie tylko milionerzy mogą być celem porwania - wywiad, kontrwywiad,
osoby z dostępem do informacji, dużych (choć nie własnych) pieniędzy...

Data: 2009-07-23 08:41:21
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:pktjj6-o3i.ln1ncc1701.lechistan.com...

Znaczy się jesteś zawodowym porywaczem i taka jest twoja profesjonalna
opinia, że polujesz na ulicy na wytypowane klasy samochodów - a nie
śledzisz wybrane cele, niezależnie od tego czym jeżdżą?

znaczy sie zaden z tych punktow w tej sytuacji nie wystepowal

Bo kto zabroni milionerowi jeździć "kaszlakiem"? Może sentymentalny.

znasz jakiegos?
ja do tej pory slyszalem tylko o jendnym, a i to jezdzi starym ale mietkiem
reszta dorobkiewiczow, o bananowej mlodzierzy nie wspomne, jezdzi salonowkami w odpowiednich kwotach, w koncu trzeba sie pokazac

Plus nie tylko milionerzy mogą być celem porwania - wywiad, kontrwywiad,
osoby z dostępem do informacji, dużych (choć nie własnych) pieniędzy...

jasne, ale nadal nie w tym przypadku

Data: 2009-07-23 07:49:34
Autor: Jacek Osiecki
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Thu, 23 Jul 2009 08:41:21 +0200, szerszen napisał(a):
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w

Znaczy się jesteś zawodowym porywaczem i taka jest twoja profesjonalna
opinia, że polujesz na ulicy na wytypowane klasy samochodów - a nie
śledzisz wybrane cele, niezależnie od tego czym jeżdżą?
znaczy sie zaden z tych punktow w tej sytuacji nie wystepowal

Pierwsze (i jedyne) co ofiary mogły pomyśleć to to, że banda dresów chce
sobie zwinąć rovera - trudno żeby spodziewali się przeprowadzenia przeciwko
nim akcji a'la Terminator przez policję...
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-07-23 22:43:50
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:pktjj6-o3i.ln1ncc1701.lechistan.com...

Znaczy się jesteś zawodowym porywaczem i taka jest twoja profesjonalna
opinia, że polujesz na ulicy na wytypowane klasy samochodów - a nie
śledzisz wybrane cele, niezależnie od tego czym jeżdżą?

znaczy sie zaden z tych punktow w tej sytuacji nie wystepowal

No i?

Bo kto zabroni milionerowi jeździć "kaszlakiem"? Może sentymentalny.

znasz jakiegos?
ja do tej pory slyszalem tylko o jendnym, a i to jezdzi starym ale mietkiem
reszta dorobkiewiczow, o bananowej mlodzierzy nie wspomne, jezdzi
salonowkami w odpowiednich kwotach, w koncu trzeba sie pokazac

I co z tego wynika?

Plus nie tylko milionerzy mogą być celem porwania - wywiad, kontrwywiad,
osoby z dostępem do informacji, dużych (choć nie własnych) pieniędzy...

jasne, ale nadal nie w tym przypadku

A skąd biedny napadnięty ma wiedzieć, kto go napada w danym przypadku, hmm?

Uczciwy człowiek zakłada (mylnie, jak się okazuje), że ewentualnie
strzelać to mogą tylko bandyci, a policjanci mogą się zdenerwować, ale
jeśli ten, kto uciekł, potem sam się skontaktuje z 997, to wszystko da
się wyjaśnić.

Data: 2009-07-24 09:25:12
Autor: szerszen
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:6lumj6-e3m.ln1ncc1701.lechistan.com...

Uczciwy człowiek zakłada (mylnie, jak się okazuje), że ewentualnie
strzelać to mogą tylko bandyci, a policjanci mogą się zdenerwować,

i tu blad, zwykly czlowiek musi zaczac zakladac, ze na wezwanie "policja" nalezy sie zatrzymac, a nie urzadzac sobie gonitwy po miesie, bo w koncu "moga mi skoczyc", najwyzej bede palil glupa albo zaplace mandat

Data: 2009-07-21 17:36:03
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.

Jakby nie biegali za nimi po ulicy kretyni z bronia, to by nie uciekali.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-19 21:01:48
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

odpuszczają, by komuś krzywdy nie zrobić. I jak nagle strzelają, to
dochodzi do zdziwienia. Gdyby - jak w niektórych stanach USA - ucieczka
przed policją zawsze stanowiła podstawę do użycia broni, to nikt by tego
dla jaj nie robił.

Uhm. Genialny pomysł. Przypomina mi pomysł na strategię Jimbo i Neda na
polowanie na każdą zwierzynę, niezależnie od sezonu czy ochrony ;)

"Leci prosto na nas!" BUM!

Tylko tu by było "Ucieka prosto od nas!" BUM

[ciach]

Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje,
że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną
uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.

Uhm. Jasne. Ktoś sobie jedzie, nie zauważy zaczajonego w krzakach
patrolu, patrol zaczyna strzelać, jadący wpada w panikę i faktycznie
zaczyna uciekać - sprawa "czysta".

Data: 2009-07-20 00:09:01
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:v57cj6-du7.ln1ncc1701.lechistan.com...

Uhm. Genialny pomysł. Przypomina mi pomysł na strategię Jimbo i Neda na
polowanie na każdą zwierzynę, niezależnie od sezonu czy ochrony ;)
"Leci prosto na nas!" BUM!
Tylko tu by było "Ucieka prosto od nas!" BUM
[ciach]

Nie. Moim zdaniem wbrew pozorom ucieczek by było mniej. Jak ktoś by uciekał, to z góry by było wiadomo, że to przestępca, a nie dowcipniś. Poza tym takie ucieczki często kończą się nieszczęściem zupełnie bez udziału policjantów - załóżmy "dzwonem" w latarnię czy drzewo.

Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje,
że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną
uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
Uhm. Jasne. Ktoś sobie jedzie, nie zauważy zaczajonego w krzakach
patrolu, patrol zaczyna strzelać, jadący wpada w panikę i faktycznie
zaczyna uciekać - sprawa "czysta".


Andrzej, ale teraz tak jest, że ten przyczajony patrol czasem może otworzyć ogień. To na dobrą stprawę loteria. Wystarczy, że w okolicy dojdzie do jakiegoś poważnego przestępstwa i w wypadku podjęcia ucieczki zawsze można przypuszczać, że to sprawca (jak z motocyklistą).

Data: 2009-07-20 10:41:19
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Uhm. Genialny pomysł. Przypomina mi pomysł na strategię Jimbo i Neda na
polowanie na każdą zwierzynę, niezależnie od sezonu czy ochrony ;)
"Leci prosto na nas!" BUM!
Tylko tu by było "Ucieka prosto od nas!" BUM
[ciach]

Nie. Moim zdaniem wbrew pozorom ucieczek by było mniej. Jak ktoś by

Może by i było mniej, ale także przed bandytami.

Poza tym co się masz szczypać - skoro celem jest "mniej ucieczek" to od
razu ostrzelać z Vulcana i tyle.

A jak się ostrzela niewinnego omyłkowo, policja sobie zaśpiewa "Ooops,
we did it again...."

uciekał, to z góry by było wiadomo, że to przestępca, a nie dowcipniś.

Brednie.

Poza tym takie ucieczki często kończą się nieszczęściem zupełnie bez
udziału policjantów - załóżmy "dzwonem" w latarnię czy drzewo.

Och, generalnie korzystanie z pojazdów mechanicznych nierzadko kończy
się nieszczęściem. O, mam! Ostrzeliwać każdego, kto przekracza dozwoloną
prędkość! Po co się fatygować z zatrzymywaniem? Jedzie szybko to
wiadomo, że jakiś przestępca uciekający z miejsca przestępstwa, nie? ;->

Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć nadzieje,
że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla hecy zaczną
uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
Uhm. Jasne. Ktoś sobie jedzie, nie zauważy zaczajonego w krzakach
patrolu, patrol zaczyna strzelać, jadący wpada w panikę i faktycznie
zaczyna uciekać - sprawa "czysta".


Andrzej, ale teraz tak jest, że ten przyczajony patrol czasem może
otworzyć ogień. To na dobrą stprawę loteria. Wystarczy, że w okolicy
dojdzie do jakiegoś poważnego przestępstwa i w wypadku podjęcia ucieczki
zawsze można przypuszczać, że to sprawca (jak z motocyklistą).

Dlatego wszelkie orzeczenia wybielające funkcjonariuszy na ich ewidentną
niekompetencję (czy wręcz złą wolę) są złe!

Zabił? Zabił! Nie tego, kogo trzeba? Jak cholera nie tego!

Won ze służby!

Data: 2009-07-20 20:24:01
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:m6ndj6-gt9.ln1ncc1701.lechistan.com...

Może by i było mniej, ale także przed bandytami.

Andrzej! Ile znasz przypadków podszycia się pod policjantów? Była taka plaga w latach 90-tych. Ginęło masa TIR-ów. Ale później się oakzało, ze wiele z nich ginęło przy czynnym udziale samych właścicieli czy kierujących, a te rzekome patrole były tylko bajką.

Poza tym co się masz szczypać - skoro celem jest "mniej ucieczek" to od
razu ostrzelać z Vulcana i tyle.

A próbowałeś z tego trafić w coś konkretnego z ręki?

Poza tym takie ucieczki często kończą się nieszczęściem zupełnie bez
udziału policjantów - załóżmy "dzwonem" w latarnię czy drzewo.
Och, generalnie korzystanie z pojazdów mechanicznych nierzadko kończy
się nieszczęściem. O, mam! Ostrzeliwać każdego, kto przekracza dozwoloną
prędkość! Po co się fatygować z zatrzymywaniem? Jedzie szybko to
wiadomo, że jakiś przestępca uciekający z miejsca przestępstwa, nie? ;->

Normalnie powinien sie zatrzymać na odpwoiedni znak. Najpierw wymyślasz sam jakieś cherezje, a potem wytrwale z nimi polemizujesz.

Dlatego wszelkie orzeczenia wybielające funkcjonariuszy na ich ewidentną
niekompetencję (czy wręcz złą wolę) są złe!
Zabił? Zabił! Nie tego, kogo trzeba? Jak cholera nie tego!
Won ze służby!

Sad był odmiennego zdania. Ja też. Ja -jak juz pisałem - mam tylko wątpliwość dotyczącą tego rannego.

Data: 2009-07-20 21:12:56
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> writes:

Andrzej! Ile znasz przypadków podszycia się pod policjantów? Była taka
plaga w latach 90-tych. Ginęło masa TIR-ów. Ale później się oakzało,
ze wiele z nich ginęło przy czynnym udziale samych właścicieli czy
kierujących, a te rzekome patrole były tylko bajką.

Dlatego tez umundurowanego policjanta w radiowozie bede uwazal za
policjanta.

A w rzeczonej sprawie - skad wiemy, ze policja wolala "policja, stac"?
Z zeznan policjantow wylacznie? A nawet jesli wolala, to skad wiesz,
ze tamten kierowca uslyszal? Trup zeznan nie zlozy. Moze myslal, ze
chca mu ukrasc samochod i ze zwyczajnie im ucieknie, moze nawet broni
nie widzial, dopoki nie padly strzaly...

Powaznie pytam - skad wiemy, co tam sie zdarzylo? Skad sad wiedzial?
Byli jacys swiadkowie? Relacje prasowe sa bardzo niepelne...

  MJ

Data: 2009-07-20 21:17:33
Autor: spp
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michal Jankowski pisze:

 Relacje prasowe sa bardzo niepelne...

Co, jak widzisz, nie pozwala bić piany kilku osobom przez kilka dni. :)

--
spp

Data: 2009-07-20 21:33:20
Autor: Michal Jankowski
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
spp <spp@op.pl> writes:

 Relacje prasowe sa bardzo niepelne...

Co, jak widzisz, nie pozwala bić piany kilku osobom przez kilka dni. :)

Ale z drugiej strony - o niczym by sie nie dalo pisac...

  MJ

Data: 2009-07-20 21:56:40
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzws6388xz.fsfccfs1.fuw.edu.pl...
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> writes:
Andrzej! Ile znasz przypadków podszycia się pod policjantów? Była taka
plaga w latach 90-tych. Ginęło masa TIR-ów. Ale później się oakzało,
ze wiele z nich ginęło przy czynnym udziale samych właścicieli czy
kierujących, a te rzekome patrole były tylko bajką.
Dlatego tez umundurowanego policjanta w radiowozie bede uwazal za
policjanta.
A w rzeczonej sprawie - skad wiemy, ze policja wolala "policja, stac"?
Z zeznan policjantow wylacznie? A nawet jesli wolala, to skad wiesz,
ze tamten kierowca uslyszal? Trup zeznan nie zlozy. Moze myslal, ze
chca mu ukrasc samochod i ze zwyczajnie im ucieknie, moze nawet broni
nie widzial, dopoki nie padly strzaly...
Powaznie pytam - skad wiemy, co tam sie zdarzylo? Skad sad wiedzial?
Byli jacys swiadkowie? Relacje prasowe sa bardzo niepelne...

Może właśnie nie wiedział i stąd uniewinnienie.

Data: 2009-07-21 17:36:02
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Poza tym co się masz szczypać - skoro celem jest "mniej ucieczek" to od
razu ostrzelać z Vulcana i tyle.

A próbowałeś z tego trafić w coś konkretnego z ręki?

Z tego sie nie da strzelac z reki.


--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-21 22:12:31
Autor: Robert Tomasik
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.com> napisał w wiadomości news:4a65fc82news.home.net.pl...
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:
Poza tym co się masz szczypać - skoro celem jest "mniej ucieczek" to od
razu ostrzelać z Vulcana i tyle.
A próbowałeś z tego trafić w coś konkretnego z ręki?
Z tego sie nie da strzelac z reki.

Da, tylko okrutnie niecelnie i w tym problem. Policja raczej nie bedzie tego używać.

Data: 2009-07-21 23:26:39
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:

Da, tylko okrutnie niecelnie i w tym problem. Policja raczej nie bedzie tego używać.

Pudzianowski moze by podolal;> Ponad 100kg nie liczac amunicji. Odrzut tez
pewnie nie kiepski...

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-22 00:20:43
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Robert Tomasik pisze:

Może by i było mniej, ale także przed bandytami.

Andrzej! Ile znasz przypadków podszycia się pod policjantów? Była taka
plaga w latach 90-tych. Ginęło masa TIR-ów. Ale później się oakzało, ze
wiele z nich ginęło przy czynnym udziale samych właścicieli czy
kierujących, a te rzekome patrole były tylko bajką.

A co to ma wspólnego z wątkiem?

Poza tym co się masz szczypać - skoro celem jest "mniej ucieczek" to od
razu ostrzelać z Vulcana i tyle.

A próbowałeś z tego trafić w coś konkretnego z ręki?

Oj tam - zaraz z ręki. Policja Pancerna na czołgach! Co się szczypać?
Demonstracja - rozjechać gąsienicami! Jak będą uciekać - bandyci. Jak
dadzą się rozjechać - terroryści.

Poza tym takie ucieczki często kończą się nieszczęściem zupełnie bez
udziału policjantów - załóżmy "dzwonem" w latarnię czy drzewo.
Och, generalnie korzystanie z pojazdów mechanicznych nierzadko kończy
się nieszczęściem. O, mam! Ostrzeliwać każdego, kto przekracza dozwoloną
prędkość! Po co się fatygować z zatrzymywaniem? Jedzie szybko to
wiadomo, że jakiś przestępca uciekający z miejsca przestępstwa, nie? ;->

Normalnie powinien sie zatrzymać na odpwoiedni znak. Najpierw wymyślasz
sam jakieś cherezje, a potem wytrwale z nimi polemizujesz.

Odpowiednim znakiem nie jest jakiś cywilny chłystek z "klamką" w ręku,
wydający z siebie jakieś zagłuszane silnikiem wrzaski.

Dlatego wszelkie orzeczenia wybielające funkcjonariuszy na ich ewidentną
niekompetencję (czy wręcz złą wolę) są złe!
Zabił? Zabił! Nie tego, kogo trzeba? Jak cholera nie tego!
Won ze służby!

Sad był odmiennego zdania.

Moje zdanie o polskich sądach nie nadaje się do druku.

Ja też. Ja -jak juz pisałem - mam tylko
wątpliwość dotyczącą tego rannego.

Tia, szkoda że koledzy nie dobili, tak?

Data: 2009-07-22 08:19:02
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Wed, 22 Jul 2009 00:20:43 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Tia, szkoda że koledzy nie dobili, tak?

ale z ciebie popierdułka i kmiot lawa. jesteś tak debilny że nawet na
paznokcie nie warto ciebie leczyć. jesteś solą w dupie społeczeństwa.
idź napadać na ochroniarzy - znowu ci spuszcza wpierdol i się ośmieszysz
przed Temidą po raz kolejny :))))

Data: 2009-07-21 17:36:04
Autor: KRZYZAK
JakoÂś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisali:
Andrzej, ale teraz tak jest, że ten przyczajony patrol czasem może otworzyć ogień. To na dobrą stprawę loteria. Wystarczy, że w okolicy dojdzie do jakiegoś poważnego przestępstwa i w wypadku podjęcia ucieczki zawsze można przypuszczać, że to sprawca (jak z motocyklistą).

Czekamy na ostrzelanie autobusu.


--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-18 22:26:28
Autor: Marek Dyjor
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Herald wrote:
Dnia Fri, 17 Jul 2009 00:22:00 +0200, Arek napisał(a):

A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej
republiki policyjnej.

W tych twoich wyśnionych USA to za taką akcję policjanci by dostali
awans nawet. Spróbuj nie wykonać polecenia policjamstra :)

Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych
policjantów, ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia
to mnie już dziwi.

Dlaczego nie zatrzymali się do kontroli tylko podjęli ucieczkę?
Dlaczego po pierwszym/pierwszych strzałach nie zatrzymali się, że
jednak to nie zabawa tylko kontynuowali ucieczkę?

bo ci "policjanci" wyglądali jak bandyci byli po cywilu.

Data: 2009-07-18 22:33:49
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3tb5o$36d$1news.onet.pl...

bo ci "policjanci" wyglądali jak bandyci byli po cywilu.

Musisz w końcu kiedyś zrozumieć, że czasem policjanci pełnił służbę po cywilnemu.

Data: 2009-07-21 11:37:13
Autor: Marek Dyjor
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h3tb5o$36d$1news.onet.pl...

bo ci "policjanci" wyglądali jak bandyci byli po cywilu.

Musisz w końcu kiedyś zrozumieć, że czasem policjanci pełnił służbę po
cywilnemu.

ale wtedy ma troszkę inne uprawnienia niż policjant umundurowany.


jeśli poszukiwany bandyta byl osoba niebezpieczną to powinno sie przysłać antyterorystów a nie bawić się w brudnego harrego na ulicach miasta, mogli też zabić kogoś postronnego.

Data: 2009-07-21 22:26:45
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h442di$feu$1news.onet.pl...
Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h3tb5o$36d$1news.onet.pl...
bo ci "policjanci" wyglądali jak bandyci byli po cywilu.
Musisz w końcu kiedyś zrozumieć, że czasem policjanci pełnił służbę po
cywilnemu.
ale wtedy ma troszkę inne uprawnienia niż policjant umundurowany.

Fakt, zle nie w zakresie przez nas tu omawianym.

jeśli poszukiwany bandyta byl osoba niebezpieczną to powinno sie przysłać antyterorystów a nie bawić się w brudnego harrego na ulicach miasta,
mogli  też zabić kogoś postronnego.


Wychodzi na to, że zranili ciężko osobę poniekąd postronną. Co do reszty, to nie widze powodu, by zatrzymania w tym wypadku dokonywało AT.

Data: 2009-07-17 13:40:38
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Arek pisze:
Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.

W bieżących relacjach dziwnie pomijane są:
- była noc;
- policjanci byli nieumundurowani;
- byli w cywilnych samochodach;
- policjanci w sposób widoczny śledzili chłopaków (m.in dwukrotnie dojeżdzając na skrzyżowaniui przyglądając się im; co poważnie mogło wystraszyć chłopaków i sprowokować do nierozważnego działania
- _na akcję kowboje zabrali cywila_, afair szwagra jednego z policjantów

Wyrok podobny jak w przypadku zastrzelenia motocyklisty pod Lublinem - majstersztyk spychania odpowiedzialności. Wina niby była (bo trupa trudno usunąć z akt), ale bezosobowego państwa, że niewyszkoliło policjantów.

Kowboje oczywiście w poważnych sprawach nie są już ta dzielni. Od dziesięciu lat wyjaśniają bez powodzenia sprawców zabójstwa swojego szefa. W tym czasie jeszcze sporo będzie łapanek na groźnych piratów, groźnych podrabiaczy legitymacji czy wiele innych postępowań zastępczych.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 13:45:00
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Michał pisze:
Arek pisze:
Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.

W bieżących relacjach dziwnie pomijane są:
- była noc;
- policjanci byli nieumundurowani;
- byli w cywilnych samochodach;
- policjanci w sposób widoczny śledzili chłopaków (m.in dwukrotnie dojeżdzając na skrzyżowaniui przyglądając się im; co poważnie mogło wystraszyć chłopaków i sprowokować do nierozważnego działania
- _na akcję kowboje zabrali cywila_, afair szwagra jednego z policjantów

Wyrok podobny jak w przypadku zastrzelenia motocyklisty pod Lublinem - majstersztyk spychania odpowiedzialności. Wina niby była (bo trupa trudno usunąć z akt), ale bezosobowego państwa, że niewyszkoliło policjantów.

Kowboje oczywiście w poważnych sprawach nie są już ta dzielni. Od dziesięciu lat wyjaśniają bez powodzenia sprawców zabójstwa swojego szefa. W tym czasie jeszcze sporo będzie łapanek na groźnych piratów, groźnych podrabiaczy legitymacji czy wiele innych postępowań zastępczych.


  Kilka lat temu w NIE pewien wysoko postawiony oficer służb specjalnych powiedział "Tak, macie rację: za każdą większą aferą gospodarczą stoją służby specjalne. Ale nigdy tego nie wykryjecie - bo gdyby to groziło, służby uciekną się do pomówień, kłamstw, szantażu - a w ostateczności do fizycznej likwidacji".


--
Liwiusz

Data: 2009-07-17 14:00:21
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Liwiusz pisze:
 Kilka lat temu w NIE pewien wysoko postawiony oficer służb specjalnych powiedział "Tak, macie rację: za każdą większą aferą gospodarczą stoją służby specjalne. Ale nigdy tego nie wykryjecie - bo gdyby to groziło, służby uciekną się do pomówień, kłamstw, szantażu - a w ostateczności do fizycznej likwidacji".

Ten miły pan w trybie warunkowym mówił zapewne tylko z kurtuazji, co widać, słychać i czuć.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 14:07:47
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 13:45:00 +0200, Liwiusz napisał(a):


  Kilka lat temu w NIE

Choć jeden który czyta konkretny tygodnik.

Data: 2009-07-17 14:12:01
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 13:40:38 +0200, Michał napisał(a):


W bieżących relacjach dziwnie pomijane są:
- była noc;
- policjanci byli nieumundurowani;
- byli w cywilnych samochodach;
- policjanci w sposób widoczny śledzili chłopaków (m.in dwukrotnie dojeżdzając na skrzyżowaniui przyglądając się im; co poważnie mogło wystraszyć chłopaków

Zakładasz że nikt z tej dwójki nie miał telefonu komórkowego?
Naturalnym odruchem, przynajmniej u mnie, byłoby wykręcenie nr 112 (997),
albo nawet gdyby na trasie była jakaś komenda - po prostu bym tam zajechał,
choćby na chwilę tylko zaparkować.
Bo mając obawy, że mi się przyglądali, śledzili - założyłbym ze chcą mi
gwizdnąć auto na "stłuczkę" albo na "gumę".
Albo sobie chłopaki myśleli ze skoro to rover to "da powąchać dymek"
jakiemuś tam fałwi czy czym poruszali się ci policjanci.

Data: 2009-07-17 14:22:58
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
Zakładasz że nikt z tej dwójki nie miał telefonu komórkowego?
Naturalnym odruchem, przynajmniej u mnie, byłoby wykręcenie nr 112 (997),
albo nawet gdyby na trasie była jakaś komenda - po prostu bym tam zajechał,
choćby na chwilę tylko zaparkować.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli:
- miałeś na myśli zatelefonowanie, gdy już mieli pistolety wycelowane w siebie?
- czy też miałeś na myśli zatelefonowanie gdy byli sledzeni i oczekujesz, że dyżurny by impowiedział "spokojnie, jesteście tylko śledzeni przez naszych chłopaków"?


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-17 14:45:00
Autor: Herald
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Dnia Fri, 17 Jul 2009 14:22:58 +0200, Michał napisał(a):


Żebyśmy się dobrze zrozumieli:
- miałeś na myśli zatelefonowanie, gdy już mieli pistolety wycelowane w siebie?

Bez przesady.

- czy też miałeś na myśli zatelefonowanie gdy byli sledzeni

Dokładnie tak.
Wszak napisałeś że "jakiś czas byli śledzeni, na skrzyżowaniach oni
(policjanci) im się przyglądali". Więc to musiało odbyć się na dłuższym
odcinku drogi.

i oczekujesz, że dyżurny by impowiedział "spokojnie, jesteście tylko śledzeni przez naszych chłopaków"?

Ja nie oczekuje niczego. nie wiem co by było "gdyby".

Data: 2009-07-17 14:52:36
Autor: Michał
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:
i oczekujesz, że dyżurny by impowiedział "spokojnie, jesteście tylko śledzeni przez naszych chłopaków"?
Ja nie oczekuje niczego. nie wiem co by było "gdyby".

Więc proszę wyjaśnij jakiej reakcji oczekujesz od dyżurnego.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-07-21 17:36:02
Autor: KRZYZAK
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> napisali:

Więc proszę wyjaśnij jakiej reakcji oczekujesz od dyżurnego.

On nie wie. Wazne, ze gnojki dostaly nauczke.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2009-07-17 16:40:51
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Herald pisze:

- czy też miałeś na myśli zatelefonowanie gdy byli sledzeni

Dokładnie tak.
Wszak napisałeś że "jakiś czas byli śledzeni, na skrzyżowaniach oni
(policjanci) im się przyglądali". Więc to musiało odbyć się na dłuższym
odcinku drogi.

ROTFL

I akurat lokalny dyżurny by coś o tym koniecznie wiedział?

Słyszałem o kilku przypadkach, kiedy policjanci o mało co nie zaczęli do
siebie wzajemnie strzelać, bo np. była jakaś tajna akcja z centrali, o
której lokalny żuczek z lokalnego komisariatu nie miał zielonego
pojęcia, a wysłał patrol w odpowiedzi na zgłoszenie, że ktoś widział
jakichś podejrzanych ludzi z bronią czających się w okolicy.

Data: 2009-07-20 17:25:24
Autor: PiotRek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:j4f6j6-trv.ln1ncc1701.lechistan.com...
I akurat lokalny dyżurny by coś o tym koniecznie wiedział?

Słyszałem o kilku przypadkach, kiedy policjanci o mało co nie zaczęli do
siebie wzajemnie strzelać, bo np. była jakaś tajna akcja z centrali, o
której lokalny żuczek z lokalnego komisariatu nie miał zielonego
pojęcia, a wysłał patrol w odpowiedzi na zgłoszenie, że ktoś widział
jakichś podejrzanych ludzi z bronią czających się w okolicy.

Nawet nie musi być specjalna akcja:
http://www.mmszczecin.pl/26878/2009/7/7/policjanci-ze-szczecina-narozrabiali-w-slupsku?category=pics
:-)))

--
Pozdrawiam

Piotr

Data: 2009-07-18 13:37:26
Autor: Budzik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Osobnik posiadający mail herald@onet.eu napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

W bieżących relacjach dziwnie pomijane są:
- była noc;
- policjanci byli nieumundurowani;
- byli w cywilnych samochodach;
- policjanci w sposób widoczny śledzili chłopaków (m.in dwukrotnie dojeżdzając na skrzyżowaniui przyglądając się im; co poważnie mogło wystraszyć chłopaków

Zakładasz że nikt z tej dwójki nie miał telefonu komórkowego?
Naturalnym odruchem, przynajmniej u mnie, byłoby wykręcenie nr 112
(997), albo nawet gdyby na trasie była jakaś komenda - po prostu bym
tam zajechał, choćby na chwilę tylko zaparkować.
Bo mając obawy, że mi się przyglądali, śledzili - założyłbym ze chcą
mi gwizdnąć auto na "stłuczkę" albo na "gumę".
Albo sobie chłopaki myśleli ze skoro to rover to "da powąchać dymek"
jakiemuś tam fałwi czy czym poruszali się ci policjanci.

z ciekawosci - ile razy dziennie dzwonisz?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesteś tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
że jego więzienna cela jest taka obszerna."  Anthony de Mello SJ

Data: 2009-07-17 15:07:05
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Michał <rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Arek pisze:
Rozumiem, Ĺźe nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantĂłw,
ale Ĺźe nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie juĹź dziwi.

W bieżących relacjach dziwnie pomijane są:
- była noc;
- policjanci byli nieumundurowani;
- byli w cywilnych samochodach;
- policjanci w sposób widoczny śledzili chłopaków (m.in dwukrotnie
dojeżdzając na skrzyżowaniui przyglądając się im; co poważnie mogło
wystraszyć chłopaków i sprowokować do nierozważnego działania
- _na akcję kowboje zabrali cywila_, afair szwagra jednego z policjantów

Wyrok podobny jak w przypadku zastrzelenia motocyklisty pod Lublinem - majstersztyk spychania odpowiedzialności. Wina niby była (bo trupa
trudno usunąć z akt), ale bezosobowego państwa, że niewyszkoliło
policjantĂłw.

Kowboje oczywiście w poważnych sprawach nie są już ta dzielni. Od
dziesięciu lat wyjaśniają bez powodzenia sprawców zabójstwa swojego
szefa. W tym czasie jeszcze sporo będzie łapanek na groźnych piratów,
groźnych podrabiaczy legitymacji czy wiele innych postępowań
zastępczych.

Z tego co pamiętam z tego okresu *wtedy* myślałem że Poznan 2004 był
prostą konsekwencją tego że Premier Miller dał publicznie Policjantom w
Warszawie nagrody za "zastrzelenie (rozstrzelanie) bandziora" w
samochodzie na ulicy a policjanci z Poznania też chcieli zasłużyć na
wysokie nagrody.

Wcześniej minister dał innym policjantom nagrody za złapanie takich "zabójców studenta" których sąd uniewinnił.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Wystarczy promyk nadziei, aby otwarło się niebo.
  -- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-20 08:32:47
Autor: Paweł
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:h3o96r$oko$1inews.gazeta.pl...
A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej republiki policyjnej.
Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.

Policjant na służbie nie może się bać używać broni.
To bandyci mają się bać, że ktoś może ich zastrzelić.

O zdarzeniu w Poznaniu można powiedzieć nieszczęśliwy splot okoliczności. Ale polskie prawo i tak jest dla policji wyjątkowo restrykcyjne w porównaniu do Europy zachodniej czy USA.
A nie są to chyba państwa policyjne?

Rozumiem, że wolałbyś by policjantowi można było naubliżać, nasikać do butów, a jedyne jego uprawnienie to pogłaskać Cię po główce?

--
Paweł

Data: 2009-07-20 10:03:07
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Paweł pisze:
Policjant na służbie nie może się bać używać broni.

Dobrze - napisz mi to zdanie i powiedz je na głos:

"Policjant na służbie ma się nie bać zastrzelić mojego dziecka."

To bandyci mają się bać, że ktoś może ich zastrzelić.

Bredzisz. Pokazujesz tylko jak masz wyprany mózg przez policyjne buraczane państwo. :(

O zdarzeniu w Poznaniu można powiedzieć nieszczęśliwy splot okoliczności. Ale polskie prawo i tak jest dla policji wyjątkowo restrykcyjne w porównaniu do Europy zachodniej czy USA.
A nie są to chyba państwa policyjne?

USA to państwo na wskroś policyjne i bandyckie.
A o europejskich państwach to jakich niby mówisz?

Rozumiem, że wolałbyś by policjantowi można było naubliżać, nasikać do butów, a jedyne jego uprawnienie to pogłaskać Cię po główce?

Tak właśnie powinno być. Policjant powinien chronić ludzkie życie,
a nie bawić się w strzelaniny na ulicach pełnych ludzi.
Ma chronić ludzkie życie a nie rozstrzeliwać niewinnych ludzi bo stoją/siedzą/leżą obok jakiegoś poszukiwanego.
Łapiesz to, czy też dalej uważasz,że Twoje życie, Twojego dziecka,
ukochanej jest mniej warte niż ambicje i żądza kasy i awansu  byle krawężnika?

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-21 23:28:23
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem [Poznań 2004 "spowodowanie śmierci" przez policjantów]
Arek <arek@eteria.net> pisze:

A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej
republiki policyjnej.

Rozumiem, Ĺźe nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantĂłw,
ale Ĺźe nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie juĹź dziwi.

Arek

Czy gdzieś na sieci jest dostępne w miarę pełna wersja wygłoszonego
przez sąd uzasadnienia wyroku?

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Raz zobaczyć jakąś rzecz znaczy więcej, niż sto razy o niej słyszeć.
  -- Epiktet z Hierapolis (ok. 50 - ok. 130 r.n.e.)

Data: 2009-07-22 02:34:15
Autor: Arek
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem [Poznań 2004 "spowodowanie śmierci" przez policjantów]
Andrzej Adam Filip pisze:
Czy gdzieś na sieci jest dostępne w miarę pełna wersja wygłoszonego
przez sąd uzasadnienia wyroku?

Pewnie jeszcze nigdzie bo pewnie był tylko ustny.
Trzeba poczekać aż sąd wyda na piśmie.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-07-22 05:04:00
Autor: Andrzej Lawa
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m [Poznań 2004 "spowodowanie śmierc i" przez policjantów]
Arek pisze:
Andrzej Adam Filip pisze:
Czy gdzieś na sieci jest dostępne w miarę pełna wersja wygłoszonego
przez sąd uzasadnienia wyroku?

Pewnie jeszcze nigdzie bo pewnie był tylko ustny.
Trzeba poczekać aż sąd wyda na piśmie.

Jedno od drugiego może się różnić i to dość zauważalnie ;-/

Nic dziwnego, że sędziowie nie lubią nagrywania rozpraw.

Data: 2009-07-22 06:17:46
Autor: Andrzej Adam Filip
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem [Poznań 2004 "spowodowanie śmierci" przez policjantów]
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> pisze:

Arek pisze:
Andrzej Adam Filip pisze:
Czy gdzieś na sieci jest dostępne w miarę pełna wersja wygłoszonego
przez sąd uzasadnienia wyroku?

Pewnie jeszcze nigdzie bo pewnie był tylko ustny.
Trzeba poczekać aż sąd wyda na piśmie.

Jedno od drugiego może się różnić i to dość zauważalnie ;-/

Nic dziwnego, że sędziowie nie lubią nagrywania rozpraw.

Na soc.culture.polish ktoś twierdził że oglądał (w TV) spore fragmenty
uzasadnienia. --
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Najwięcej czasu ma człowiek, który niczego na później nie odkłada.
  -- Przysłowie chińskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2009-07-23 08:49:37
Autor: Liwiusz
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokie m.
Arek pisze:
A sąd zrobił taki fantastyczny kolejny krok w umacnianiu buraczanej republiki policyjnej.

Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.


    Być może niedługo policja nie będzie musiała stosować strzałów ostrzegawczych

http://wiadomosci.onet.pl/2013561,11,item.html

--
Liwiusz

Data: 2009-07-23 16:22:00
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h49167$d5c$2news.onet.pl Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

Być może niedługo policja nie będzie musiała stosować strzałów ostrzegawczych
http://wiadomosci.onet.pl/2013561,11,item.html
I tak nie zawsze stosowali.
Po wezwaniu strzał w cel i drugi - w powietrze.
Tak ich zresztą szkolono.

--
Jotte

Data: 2009-07-23 21:12:27
Autor: Robert Tomasik
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:h49rko$ejg$1news.dialog.net.pl...
W wiadomości news:h49167$d5c$2news.onet.pl Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:
Być może niedługo policja nie będzie musiała stosować strzałów ostrzegawczych
http://wiadomosci.onet.pl/2013561,11,item.html
I tak nie zawsze stosowali.
Po wezwaniu strzał w cel i drugi - w powietrze.
Tak ich zresztą szkolono.

Po co miały by takie kombinacje odchodzić, skoro byłow iele sytuacji, gdy przepisy ni wymagały oddawania tych strzałów ostrzegawczych.

Data: 2009-07-23 21:39:27
Autor: Jotte
Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
W wiadomości news:h4adfa$3uk$1inews.gazeta.pl Robert Tomasik
<robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

I tak nie zawsze stosowali.
Po wezwaniu strzał w cel i drugi - w powietrze.
Tak ich zresztą szkolono.
Po co miały by takie kombinacje odchodzić
Nie miałbyby, tylko tak się było i jest.
A po co?
Ty mnie pytasz??
Dla pewności.

--
Jotte

Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona