Data: 2010-09-10 20:59:13 | |
Autor: Pan Piskorz | |
Jakość Passata 2.0 TDI z 2005r. | |
Mam nadzieje, że pomożecie naszej akcji. Nie pomogę. Powiem tylko, że miałem skodę 4 lata, miała kilka drobnych (bez zatrzymania na drodze) awarii i dokuczliwości. Uznałem ją za max bezawaryją. Kolejne, drugie nowe, auto hyundai nie spaliło przez 2 lata nawet żarówki, zapala za każdym razem. Serwis tańszy niż w warsztatach skody. Kolejne auto też kupię koreańskie, zwłaszcza, że one zaczynają przodować we wzornictwie. P. |
|
Data: 2010-09-10 21:03:30 | |
Autor: Cavallino | |
Jakość Passata 2.0 TDI z 2005r. | |
Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:i6dv65$o67$1inews.gazeta.pl...
Mam nadzieje, że pomożecie naszej akcji. Rozumiem że zdanie o Skodzie zmieniłeś? ;-)
Ja podobnie, o ile Kia nie podpadnie przez oszczędności gwarancyjno-turbinowe. |
|
Data: 2010-09-11 06:38:19 | |
Autor: kml | |
Jakość Passata 2.0 TDI z 2005r. | |
Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:i6dv65$o67$1inews.gazeta.pl... Kolejne auto też kupię koreańskie, zwłaszcza, że one zaczynają przodować we wzornictwie. Przez przypadek mam koreańskie auto, stary model i jest nparawde bardzo dobrze jeżeli chodzi o usterki - w zasadzie wymieniam rzeczy, które mają tyle lat co samochód i nic poza tym. Ceny części na poziomie rowerowym. Jedyna usterka uziemiająca samochód to aku, z pierwszego montazu wymieniony po ponad 8 latach. Przy zmianie samochodu będę myślał o nastepnym koreańcu o ile będzie model z segmentu jaki chce mieć. Niestety teraz nie ma :( -- pozdrawiam kml |