Nic nie stoi na przeszkodzie. Problem w tym, ze Jan B. czyli Bilyk vel
Tzva dobrze o tym wie i wie o tym od
dosyc dawna. Jezeli chodzi o kojarzenie, to faktycznie internetowa
kupa nie chce aby kojarzono go z jego
druga pozainternetowa bilykowa osobowoscia. Skąd wiadomo, że Jan Bilyk
to Tzva Adonai ?

1. nie ma znaczenia ile razy Tzva zmieni swoja ksywke, dla czytelnikow
tego forum, jego styl wypowiedzi
i zboczone zainteresowania sa bardzo latwo rozpoznawalne. Ta sam
zasada dotyczy osob ktore Jana Bilyka
znaja lub znaly.
2. Nerwowa reakcja Tzva na publikacje na tym forum zdjecia Jana Bilyka
w gronie znajomych, nie jest kwestia
przypadku, a raczej naturalnym odruchem zaskoczonego kupy po
ujrzeniu swojej geby w miejscu dla niego
najmniej porzadanym.
3. Nagle usuniecie wszelkich sladow obecnosci Jana Bilyka w internecie
nastepnego dnia po publikacji w
pl.soc.polityka jego danych osobowych, rowniez nie jest kwestia
przypadku.
4. Ta sama obsesja Tzva i Bilyka na punkcie Zydow, nie jest kwestia
zbiegu okolicznosci
5. Uczeszczanie w tym samym czasie, do tego samego wroclawskiego
liceum przez Tzva i Bilyka nie jest
zwyklym zbiegiem okolicznosci
6. Ten sam rodzaj pracy (informatyka) przez Tzva i Bilyka nie jest
zwyklym zbiegiem okolicznosci
7. Wakacyjne wyjazdy Tzva i Bilyka do Izraela nie sa zwyklym zbiegiem
okolicznosci
8. Nagla ucieczka Jana Bilyka z forum naszej-klasy nastepnego dnia po
publikacji jego danych osobowych
w pl.soc.polityka nie jest zwyklym zbiegiem okolicznosci.
9 Uzywajac falszywych adresow ISP, Tzva Adonai jest przekonany ze w
ten sposob nie ma mozliwosci
sprawdzenia skad nadaje. Blad.

http://omgili.com/newsgroups/pl/soc/polityka/507f2750-9852-40d4-89ba-15f5c269b820k37g2000hsfgooglegroupscom.html

Z tego samego linku co wyzej

"Ta teoria ma jedna powazna dziure. Bilyk vel Tzva swoj profil zalozyl
duzo,
duzo wczesniej, umiescil w nim kilka aktualnych zdjec, korespondowal
ze
znajomymi z klasy, ludzie go znaja, wiedza od niego czym sie zajmuje,
wiedz ze pracuje w Warszawie, wiedza ze osoba z profilu to Bilyk a nie
jakis
tam przypadkowy "osobnik". Kiedy ktos z naszego klasowego grona
zwrocil
uwage na wystepy Bilyka w pl.soc.polityka, ludzie zaczeli czytac te
jego
brednie, zadawac mu pytania, no i Bilyk nagle bez slowa wyczyscil swoj
profil
i zniknal. Tzva jest dosyc plodny, czesto pisze o sobie, wsrod tej
masy bzdur
mozna znalezc prywatne szczegoly ktore znane sa wylacznie ludziom
ktorzy
go dobrze znaja, dlatego dla mnie, analizowanie czy Bilyk to Tzva
jest
wywazaniem otwartych juz drzwi.

Po raz kolejny wywazanie otwartych drzwi. Ta zgadke rozwiazano juz
dosyc
dawno w dosyc prosty sposob. Wystarczylo porownac IP Bilyka w e-
mailowej
korespondencji ze znajomymi, z IP Tzva z poczatkow jego dzialnosci w
pl.soc.polityka i mam potwierdzenie.
"

awe pisze:

Z tego samego linku co wyzej

"Ta teoria ma jedna powazna dziure. Bilyk vel Tzva swoj profil zalozyl
duzo,
duzo wczesniej, umiescil w nim kilka aktualnych zdjec, korespondowal
ze
znajomymi z klasy, ludzie go znaja, wiedza od niego czym sie zajmuje,
wiedz ze pracuje w Warszawie, wiedza ze osoba z profilu to Bilyk a nie
jakis
tam przypadkowy "osobnik". Kiedy ktos z naszego klasowego grona
zwrocil
uwage na wystepy Bilyka w pl.soc.polityka, ludzie zaczeli czytac te
jego
brednie, zadawac mu pytania, no i Bilyk nagle bez slowa wyczyscil swoj
profil
i zniknal. Tzva jest dosyc plodny, czesto pisze o sobie, wsrod tej
masy bzdur
mozna znalezc prywatne szczegoly ktore znane sa wylacznie ludziom
ktorzy
go dobrze znaja, dlatego dla mnie, analizowanie czy Bilyk to Tzva
jest
wywazaniem otwartych juz drzwi.

Po raz kolejny wywazanie otwartych drzwi. Ta zgadke rozwiazano juz
dosyc
dawno w dosyc prosty sposob. Wystarczylo porownac IP Bilyka w e-
mailowej
korespondencji ze znajomymi, z IP Tzva z poczatkow jego dzialnosci w
pl.soc.polityka i mam potwierdzenie.
"

Ja mam inny pomysl.

Wystarczy Bilykowi spuscic wpierdol. Jak Kupa zamilknie na jakis czas, to Bilyk.

R.

Wystarczy Bilykowi spuscic wpierdol. Jak Kupa zamilknie na jakis czas, to Bilyk.

DOBRY pomysł :)

Użytkownik "Jerzy Tabortowski"
<Jerzy.Tabortowski@gazeta_wyborcza_gowno_prawda.edd.pl> napisał w wiadomości
news:h64se1$l6r$1nemesis.news.neostrada.pl...

> Wystarczy Bilykowi spuscic wpierdol. Jak Kupa zamilknie na jakis czas,
> to Bilyk.

DOBRY pomysł :)

E tam!

Wrogom i zdrajcom południowoamerykańską rybkę do fujary...

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości
news:h64uaf$478$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Jerzy Tabortowski"
<Jerzy.Tabortowski@gazeta_wyborcza_gowno_prawda.edd.pl> napisał w

wiadomości

news:h64se1$l6r$1nemesis.news.neostrada.pl...
> > Wystarczy Bilykowi spuscic wpierdol. Jak Kupa zamilknie na jakis czas,
> > to Bilyk.
>
> DOBRY pomysł :)

E tam!

Wrogom i zdrajcom południowoamerykańską rybkę do fujary...

http://www.frazpc.pl/b/222565

On 15 Sie, 00:31, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:

Z tego samego linku co wyzej

"Ta teoria ma jedna powazna dziure. Bilyk vel Tzva swoj profil zalozyl
duzo,
duzo wczesniej, umiescil w nim kilka aktualnych zdjec, korespondowal
ze
znajomymi z klasy, ludzie go znaja, wiedza od niego czym sie zajmuje,
wiedz ze pracuje w Warszawie, wiedza ze osoba z profilu to Bilyk a nie
jakis
tam przypadkowy "osobnik". Kiedy ktos z naszego klasowego grona
zwrocil
uwage na wystepy Bilyka w pl.soc.polityka, ludzie zaczeli czytac te
jego
brednie, zadawac mu pytania, no i Bilyk nagle bez slowa wyczyscil swoj
profil
i zniknal. Tzva jest dosyc plodny, czesto pisze o sobie, wsrod tej
masy bzdur
mozna znalezc prywatne szczegoly ktore znane sa wylacznie ludziom
ktorzy
go dobrze znaja, dlatego dla mnie, analizowanie czy Bilyk to Tzva
jest
wywazaniem otwartych juz drzwi.

Po raz kolejny wywazanie otwartych drzwi. Ta zgadke rozwiazano juz
dosyc
dawno w dosyc prosty sposob. Wystarczylo porownac IP Bilyka w e-
mailowej
korespondencji ze znajomymi, z IP Tzva z poczatkow jego dzialnosci w
pl.soc.polityka i mam potwierdzenie.
"

:-)

Antenka