Mieszka z mamusia czy tylko z kotem ?

z tego co wiem zdrowie mu jeszcze dopisuje i nie musza razem

Użytkownik... he he - zenek raczył napisać:

Mieszka z mamusia czy tylko z kotem ?

Chciałeś być dowcipny, ale ci nie wyszło. Mamusia w stanie ciężkim przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

Użytkownik "Heniek Skalimowski" </WC15bigýbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:hs17rk$bd0$1news.onet.pl...

Użytkownik... he he - zenek raczył napisać:

Mieszka z mamusia czy tylko z kotem ?

Chciałeś być dowcipny, ale ci nie wyszło. Mamusia w stanie ciężkim przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

A jak jeszcze nie była w szpitalu to mieszkał czy nie?

"bartez" <mcbartus@gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:4be424ef$0$17096$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Heniek Skalimowski" </WC15bigýbrednie@interia.pl> napisał w
wiadomości news:hs17rk$bd0$1news.onet.pl...
> Użytkownik... he he - zenek raczył napisać:
>> Mieszka z mamusia czy tylko z kotem ?
>
> Chciałeś być dowcipny, ale ci nie wyszło. Mamusia w stanie ciężkim
> przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

A jak jeszcze nie była w szpitalu to mieszkał czy nie?

   Co ci dupoglowie do tego?

   AR

Wlodzimierz Zabotynski pisze:

"bartez" <mcbartus@gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:4be424ef$0$17096$65785112news.neostrada.pl...

U¿ytkownik "Heniek Skalimowski" </WC15bigýbrednie@interia.pl> napisa³ w
wiadomoÂści news:hs17rk$bd0$1news.onet.pl...

UÂżytkownik... he he - zenek raczyÂł napisaĂŚ:

Mieszka z mamusia czy tylko z kotem ?

ChciaÂłeÂś byĂŚ dowcipny, ale ci nie wyszÂło. Mamusia w stanie ciĂŞÂżkim
przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

A jak jeszcze nie byÂła w szpitalu to mieszkaÂł czy nie?

   Co ci dupoglowie do tego?

Życzę mamie Jarosława szybkiego powrotu do zdrowia, ale Jest to bardzo ważne... Prezydent z kontem w banku *podobno* , kotem i do tego mieszkający z mamusią?


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik... he he - Lorn raczył napisać:

Wlodzimierz Zabotynski pisze:

"bartez" <mcbartus@gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:4be424ef$0$17096$65785112news.neostrada.pl...

U¿ytkownik "Heniek Skalimowski" </WC15bigýbrednie@interia.pl> napisa³ w
wiadomoÂści news:hs17rk$bd0$1news.onet.pl...

UÂżytkownik... he he - zenek raczyÂł napisaĂŚ:

Mieszka z mamusia czy tylko z kotem ?

ChciaÂłeÂś byĂŚ dowcipny, ale ci nie wyszÂło. Mamusia w stanie ciĂŞÂżkim
przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

A jak jeszcze nie byÂła w szpitalu to mieszkaÂł czy nie?

Co ci dupoglowie do tego?

Życzę mamie Jarosława szybkiego powrotu do zdrowia, ale Jest to bardzo
waĹźne... Prezydent z kontem w banku *podobno* , kotem i do tego
mieszkający z mamusią?

Będziesz miał takiego prezia jakiego ci wybierzemy. :o)))))))))))))))))))
I możesz sobie kwiczeć.

Heniek Skalimowski pisze:

Użytkownik... he he - Lorn raczył napisać:

Wlodzimierz Zabotynski pisze:

"bartez" <mcbartus@gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:4be424ef$0$17096$65785112news.neostrada.pl...

U¿ytkownik "Heniek Skalimowski" </WC15bigýbrednie@interia.pl> napisa³ w
wiadomoÂści news:hs17rk$bd0$1news.onet.pl...

UÂżytkownik... he he - zenek raczyÂł napisaĂŚ:

Mieszka z mamusia czy tylko z kotem ?

ChciaÂłeÂś byĂŚ dowcipny, ale ci nie wyszÂło. Mamusia w stanie ciĂŞÂżkim
przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

A jak jeszcze nie byÂła w szpitalu to mieszkaÂł czy nie?

Co ci dupoglowie do tego?

Życzę mamie Jarosława szybkiego powrotu do zdrowia, ale Jest to bardzo
waĹźne... Prezydent z kontem w banku *podobno* , kotem i do tego
mieszkający z mamusią?

Będziesz miał takiego prezia jakiego ci wybierzemy. :o)))))))))))))))))))

PiS ma prezia... Polska musi mieć Prezydenta RP.



--
Immortal silence gathers illusions inside...

  Co ci dupoglowie do tego?

nic tak pytam... i ze smutkiem patrze jaki ma biedaczek elektorat.

Użytkownik "Heniek Skalimowski" </WC15bigýbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:hs17rk$bd0$1news.onet.pl...

Chciałeś być dowcipny, ale ci nie wyszło. Mamusia w stanie ciężkim przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

Inne Mamusie i Babcie ciężko chore leżą w domach i czekają miesiącami lub latami na badania,
przez takich okrągłostołowych przekrętasów, cwelu pierdolony. Synuś tej mamusi jak wypierdolił się na jeszcze niepodgrzewanym chodniku, to zapierdalał przez pół kraju do Urazówki w Piekarach Śl., żeby się upewnić czy w klinie żądowej czegoś nie spieprzyli. Jak to mówił żyd rzecznik żądu Urban "żąd z rodzinami sam się wyleczy".

On 7 Maj, 19:13, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

Rząd Tuska łupnie nas po kieszeni

Składka zdrowotna pójdzie w górę. W zamian rząd proponuje ulgę na prywatną
polisę medyczną. Podwyżka składki będzie naprawdę duża. I na 99 procent weźmiemy
ją na siebie my. Jest mała szansa, żeby w budżecie znalazły się pieniądze na
pokrycie różnicy - ujawnia "Dziennik Gazeta Prawna".

Ujawnia? To była jakaś tajemnica? ;-)

Aby ratować służbę zdrowia, szykuje się do podwyższenia składki zdrowotnej z
obecnych 9 aż do 12 proc. Najprawdopodobniej podwyżkę wezmą na siebie podatnicy.

Najprawdopodobniej? An pewno. Kto inny miałby to wziąć? Nawet jeśli
rząd uruchomiłby jakieś rezerwy to i tak byłoby to z naszych
pieniędzy.

Kopacz proponuje, żeby składka zdrowotna już od przyszłego roku wzrosła z
dzisiejszych 9 do 10 proc. A potem - jeszcze bardziej, do 12 proc. Na szczęście
dla podatników ma to być długi proces, docelową wysokość składka osiągnie w 2020
roku. NFZ, mający dziś 54 mld zł rocznego budżetu, zyska na tej operacji 15 mld
zł.

Takie są koszty utrzymywania państwowej, "darmowej" opieki zdrowotnej.
Oczywiście PO nie zdecyduje się sprywatyzować służby zdrowia, bo
ludziom wydawałoby się że będą płacić więcej i wygrana w kolejnych
wyborach poszłaby się walić.
A system prywatnych ubezpieczeń oraz w 95% sprywatyzowanej służby
zdrowia byłby finansowo wydolniejszy.
Przy wzroście konkurencji ceny musiałyby pójść w dół wraz ze wzrostem
podaży. Już nie byłoby sytuacji w których sprzęt jest wykorzystywany w
10%, bo szpitale nie mogą zarabiać na jego eksploatacji.

Argumentacja za podwyżką składki podawana przez resort zdrowia jest identyczna
od lat: poziom wydatków publicznych na zdrowie w Polsce jest zbyt niski.. Wynosi
4,2 - 4,3 proc. PKB, a średnia unijna to 8 - 9 proc. W tych kalkulacjach nie są
brane pod uwagę prywatne wydatki na leczenie. Na nie corocznie Polacy wydają
około 30 mld zł. To stanowi kolejne 2,5 proc. PKB.

Nie wiem czy te oszacowania są prawidłowe, ale zakładając, ze tak -
wprowadzenie systemu ubezpieczeń prywatnych (jak w Szwajcarii)
podniosłoby rentowność prowadzenia szpitali. Jest tylko jeden warunek
- firmy prowadzące ubezpieczenia _musiałyby_ być organizacjami typu
"no profit". Nadwyżki budżetowe (bo takie by się pojawiły) nie mogłyby
iść na premie dla zarządu, tylko byłyby inwestowane - chociażby w
nieruchomości pod wynajem.
Środki wpływające z tytułu wynajmu służyłyby do pokrywania
ewentualnych, okresowych deficytów budżetowych.
Skoro taki system działa w 8 milionowej Szwajcarii - zadziałałby w 40
milionowej Polsce.

Płacenie w publicznych szpitalach. Będą one miały prawo pobierać opłaty
bezpośrednio od pacjentów, oferując w zamian krótsze terminy oczekiwania na
zabiegi.

To jest jakiś początek. Zrobić konkurencję prywatnej służbie zdrowia,
która tak naprawdę jest konkurencją tylko w zakresie opieki
podstawowej.

Ubezpieczenia zdrowotne. Powszechne mają być prywatne polisy zapewniające lepszy
standard usług w publicznych szpitalach - jednoosobowy pokój, możliwość wyboru
lekarza i szybszy dostęp do zabiegów. Na przykład na operację zaćmy czy kolana
czeka się do 500 dni. Za taki zabieg zapłaci firma ubezpieczeniowa, a nie NFZ.

A z czasem rola NFZ powinna być ograniczana aż do absolutnie
niezbędnego minimum.

Ulga w podatku. Minister Kopacz chce, żeby pacjent, który wykupi polisę, miał
prawo do ulgi podatkowej - odliczanej od dochodu.

To bzdura, ale niech będzie jakąś zachętą przy wprowadzeniu nowego
systemu.

12 proc. tyle ma wynosić składka do Narodowego Funduszu Zdrowia w 2020 r.

Mam nadzieję, że do tego czasu NFZ w obecnej formie będzie tylko
wspomnieniem.

Pozdro

L'e-szczur

On 7 Maj, 20:40, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

>Ujawnia? To była jakaś tajemnica? ;-)

Tusk zrobil konferencje prasowa, oglosil ze nie ma na to
forsy i mamy mu pomoc finansowo w irladzkich cudach ?

Skoro jest opór przed prywatyzacją służby zdrowia to nie ma lekko i
trzeba płacić.
Służba zdrowia będzie deficytowa dopóki będzie państwowa i nie ma w
tym winy ani tego rządu ani żadnego innego.

>Najprawdopodobniej? An pewno. Kto inny miałby to wziąć? Nawet jeśli
>rząd uruchomiłby jakieś rezerwy to i tak byłoby to z naszych
>pieniędzy.

czyli rzad fachowcow, szuflady pelne ustaw, ale nie ma
komu za to placic ?

No wiesz - bilans musi wychodzić na zero. Skoro nas stać na
utrzymywanie rzeszy urzędników z ZUS i nierentownych szpitali, to nie
ma zmiłuj i trzeba sięgać coraz głębiej do kieszeni podatnika.

tak rzadzic to potrafi nawet jasko muzykant

Oczywiście.

>Takie są koszty utrzymywania państwowej, "darmowej" opieki zdrowotnej.

jak cos jest darmowe, to sie za to nie placi,

Dlatego właśnie użyłem cudzysłowu. Płacisz za wszystko tak czy
inaczej, a za niektóre rzeczy dwa razy - będą zmuszonym do leczenia
prywatnego w chwili gdy masz państwowe ubezpieczenie. Prywatyzacja
załatwia to jednym ruchem.

 a jak trzeba
placic, to nie wciska sie ludziom, ze Polske stac na cud,

Stać nas, stać. To cud, że to wszystko jeszcze nie strzeliło jak żaba
na patelni.

tylko wypadaloby powiedziec jasno i wyraznie, ze jak ludzie
sami nie zaplaca, to dostana od PO kilka afer albo gowno
z makiem.

Nie od PO, bo służba zdrowia była zadłużona tak samo za czasów AWS,
SLD jak PiS i PO. Opcja polityczna będąca u władzy nie ma tu nic do
rzeczy.

Pozdro

L'e-szczur

On 7 Maj, 22:47, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

>Skoro jest opór przed prywatyzacją służby zdrowia to nie ma lekko i
>trzeba płacić.

No i jaki to ma zwiazek z ta twoja tajemica ?

Moją? Toż twierdze od początku, że stan finansów służby zdrowia to
żadna tajemnica. Czytaj ze zrozumieniem.

>Służba zdrowia będzie deficytowa dopóki będzie państwowa i nie ma w
>tym winy ani tego rządu ani żadnego innego.

pierdolenie glupot. gdyby kazda prywatna firma gwarantowala
zyski bez okradania klienta, to slowo kryzys finansowy nie
byloby dzisiaj znane.

A co to ma do rzeczy? Obecnie jesteś zmuszony do wykupienia świadczeń
z których nie możesz de facto korzystać. To jest złodziejstwo. W
majestacie prawa i dlatego, że systemem zarządza państwo. Zrób
prywatyzację i stwórz _konkurencję_ a ceny spadną i poprawi się jakość
usług.

>No wiesz - bilans musi wychodzić na zero. Skoro nas stać na
>utrzymywanie rzeszy urzędników z ZUS i nierentownych szpitali, to nie
>ma zmiłuj i trzeba sięgać coraz głębiej do kieszeni podatnika.

tylko ze sieganie do kieszeni w wykonaniu PO, robione jest
pod sztandarami cudow gospodarczych ktorych nikt, nigdzie
nie widzial i nie zobaczy.

A wcześnie to co niby miałeś? PiS niby tak świetnie sobie z tym
radził?
Jedyna rzecz jakiej nie mogę PO wybaczyć to, że nie zlikwidowali tego
pieprzonego KRUS.

PO to taka bolszewicka propagada dla tumanow z dyplomem magistra

Nie histeryzuj Albercik. Wygrali wybory i pogódź się w końcu z tym.
Masz coś lepszego do zaoferowania, to zakładaj partię, wygraj wybory i
rządź zamiast marudzić.

>Dlatego właśnie użyłem cudzysłowu. Płacisz za wszystko tak czy
>inaczej, a za niektóre rzeczy dwa razy - będą zmuszonym do leczenia
>prywatnego w chwili gdy masz państwowe ubezpieczenie. Prywatyzacja
>załatwia to jednym ruchem.

nic nie stoi na przeszkodzie, aby kazdy chetny na kupno
polskich szpitali, wybudowal sobie nowiutki budynek,
zatrudnil personel i krecil lody za swoje wlasne pieniazki,

Prywatyzacja szpitali ma sens tylko jeśli zmieni się system
ubezpieczeń. Przecież prywatne szpitale są już od dawna, tylko co z
tego skoro i tak muszą się pieprzyć z ZUSem?

zamiast wciskac ludziom kretynskie bajki o cudach prywatyzacji.

A prywatyzacja to niby na czym polega??? Zarząd prywatny jest
efektywniejszy od państwowego i to nie jest żadną tajemnicą od lat.

>Nie od PO, bo służba zdrowia była zadłużona tak samo za czasów AWS,
>SLD jak PiS i PO. Opcja polityczna będąca u władzy nie ma tu nic do
>rzeczy.

jak sie robi wybory pod haslami cudow dla kazdego dziecka, to trzeba miec albo pomysl, albo mozliwosci, a jak sie nie
ma, nie potrafi, to trzeba trzymac morde w kubelku i nie robic z ludzi idiotow pustymi obiecankami.

Rozmiary wygranej w wyborach mają jednak coś wspólnego z
możliwościami. Gdyby nie konieczność wchodzenia w koalicję z PSL -
KRUS byłby już dawno  wspomnieniem, a to oznacza zatrzymanie w
budżecie państwa ładnych kilkunastu miliardów złotych rocznie.

Pozdro

L'e-szczur

On 7 Maj, 23:42, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

"Leszczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote

>Moją? Toż twierdze od początku, że stan finansów służby zdrowia to
>żadna tajemnica. Czytaj ze zrozumieniem.

To podaj tekst przemowienia tuska, w ktorym jasno i wyraznie
wyjasnia, ze jego rzad nie ma funduszy na sluzbe zdrowia i
konieczne bedzie sieganie do kieszeni podatnika.

A ty sie wczoraj urodziles? Co ma przemówienie do deficytowosci sluzby
zdrowia?

>A co to ma do rzeczy? Obecnie jesteś zmuszony do wykupienia świadczeń
>z których nie możesz de facto korzystać. To jest złodziejstwo. W
>majestacie prawa i dlatego, że systemem zarządza państwo. Zrób
>prywatyzację i stwórz _konkurencję_ a ceny spadną i poprawi się jakość
>usług.

pierdolenie glupot na ta sama modle, jak poprzednie bzdety o
wplywach Kaczynskiego na kurs zlotowki i inwestycje w Polsce.
poczytaj sobie cos na ten temat, bo na mnie bolszewickie
pogadanki nie dzialaja.

A mnie irytują niedouczeni cwierc-inteligenci, ale mimo wszystko z
toba gadam.

Pozdro

L'e-szczur

On 8 Maj, 00:05, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

>A ty sie wczoraj urodziles? Co ma przemówienie do deficytowosci sluzby
>zdrowia?

Jezeli cos nie jest tajemnica - przy czym upierasz sie od
samego poczatku - rzad tuska nie ma nic do ukrycia, to chyba
mam prawo od ciebie oczekiwac ze mi tutaj zaprezentujesz
tego przyklady ? Takie trudne do zrozumienia ?

Pytam sie - z ksiezyca spadles? Oczu i uszu nie masz?
Poczytaj sobie tu, to może zrozumiesz: http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?dzialnr=10&katnr=3

>A mnie irytują niedouczeni cwierc-inteligenci, ale mimo wszystko z
>toba gadam.

moze chcesz sobie udowodnic, ze jestes wiecej warty niz
przecietny glupek po lekturze gazety wyborczej.

Kombinuj dalej.

Pozdro

L'e-szczur

On 8 Maj, 00:35, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

>Pytam sie - z ksiezyca spadles? Oczu i uszu nie masz?

no wiec pytam gdzie sa te wyjasnienia tuska i jego
rzadu, dla szarego kowalskiego ? znasz takie ?
slyszales ? czytales ? no to podaj przyklady.

Ale po kiego Tusk ma to komukolwiek wyjaśniać? Połowa społeczeństwa
nie rozumie najprostszego przekazu z Wiadomości, a ty chcesz, zeby PO
im robiło wykłady z ekonomii?

>Poczytaj sobie tu, to może zrozumiesz:

nie ma potrzeby abym cos czytal,

No prosze - kolejny wszystkowiedzący druid na grupie.

ja chce widziec, gdzie i kiedy, tusk lub jego podwladni tlumacza jasno i wyraznie
kowalskiemu przed telewizorem, ze rzad nie ma pieniedzy
na reforme sluzby zdrowia,

Nie chodzi o brak pieniedzy na reformę służby zdrowia, tylko na jej
oddłużanie. To żadna reforma, tylko maskowanie problemów po raz
kolejny.
Mało to było oddłużania szpitali? Mało "nowych początków". Rząd ma
stworzyć warunki do tego, zeby służba zdrowia i system ubezpieczeń
społecznych przestały być kulą u nogi. A do tego nie trzeba pogadanek
z ludem tylko bardzo poważnych zmian.

a kowalski bedzie musial na
to wysuplac prywatne fundusze. Rozumiesz roznice ?

Ale Kowalski i tak ZAWSZE płaci za wszystko. Jeśli Kowalski jeszcze
tego nie wie, to trudno i tym gorzej dla niego.

Pozdro

L'e-szczur

On 9 Maj, 12:03, "EUR" <e...@euro.pl> wrote:

"Leszczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote

>Ale po kiego Tusk ma to komukolwiek wyjaśniać? Połowa społeczeństwa
>nie rozumie najprostszego przekazu z Wiadomości, a ty chcesz, zeby PO
>im robiło wykłady z ekonomii?

zanim zabral sie za "rzadzenie" przez trzy godziny
pierdolil glupoty w sejmie ? do kogo to bylo i kto
mial to zrozumiec ?

Przemówienia w Sejmie nie są skierowane do "ludu".

>No prosze - kolejny wszystkowiedzący druid na grupie.

mysl a nie stekaj ze potrafisz, bo nie mam czasu
na tlumaczenie kazdego zdania.

IMO nie masz takiej możliwości. Ale niech ci tam będzie - jesteś
zajęty.

>Nie chodzi o brak pieniedzy na reformę służby zdrowia, tylko na jej
>oddłużanie.

jaki to sens ?

W oddłużaniu? Nie ma żadnego.

jezeli rzad ma pieniadze na sluzbe zdrowia,
a ta jest w rekach panstwa, to chyba mozna ja oddluzyc i
problem rozwiac ?

Nie. Oddłużanie jest jak ponowne napełnianie dziurawego naczynia.

zlodziejom z PO nie chodzi o reforme,
scenariusz przewiduje inne rozwiazanie.

Tak - stopniowe zmienianie niewydolnego systemu. W równie niewydolny
system, który będzie droższy.

Grzegorz Schetyna: "Do biznesu idzie się dla pieniędzy,
a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy."

Super.

Pozdro

L'e-szczur

On 9 Maj, 12:52, "EUR" <e...@euro.pl> wrote:

> zanim zabral sie za "rzadzenie" przez trzy godziny
> pierdolil glupoty w sejmie ? do kogo to bylo i kto
> mial to zrozumiec ?
>Przemówienia w Sejmie nie są skierowane do "ludu".

A do kogo ? do takiej elity jak ty i michnik ?

Możliwe, że do posłów. Ale z powyższego widzę, że na pewno nie do
ciebie.

po co te transmisje na wszystkich kanalch TV ?

Co mi do tego - gadaj z telewizją.

> W oddłużaniu? Nie ma żadnego.

na czym mam polegac ta niby reforma wedlug tuska ?

Na stopniowym zwiększaniu obciążenia podatnika. Pisałem, że nie tędy
droga.

>Nie. Oddłużanie jest jak ponowne napełnianie dziurawego naczynia.

sprzedanie ponizej wartosci ma, wtedy oddluzanie bedzie
mialo sens dla nowego wlasciciela ?

Ja bym to nawet rozdał za darmo, byle już nie obciążało budżetu..

>Tak - stopniowe zmienianie niewydolnego systemu. W równie niewydolny
>system, który będzie droższy.

tusk moze zmienic spodnie, ale na tym koniec jego
mozliwosci, co widac po sieci nowych autostrad w
calej Polsce.

LOL. Akurat obietnica 1000 km autrostrad była PiS'owska.
Sprawdzaj fakty zanim zaczniesz znowu się kompromitować.

Pozdro

L'e-szczur

On 9 Maj, 14:07, "EUR" <e...@euro.pl> wrote:

"Leszczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote

>Możliwe, że do posłów.

mozliwe ze tych poslow w sejmie nie brakowalo kiedy
tusk pierdolil bzdury przez trzy godziny, pytam do
kogo byl skierowany ten przekaz w gazetach i TV.

Nic mnie to nie obchodzi do kogo była skierowana transmisja w
telewizji. Nie ja ustalam ramówkę. A jeśli byla skierowana do tych 20
osób które potrafiły cokolwiek zrozumieć to i dobrze dla nich.

Donald Tusk: Drodzy Rodacy! Panie Marszałku! Panie Marszałku Senatu! Posłanki i
Posłowie! Drodzy Goście! Chciałbym moje expose zacząć od kilku słów refleksji
osobistej. Chciałbym podzielić się z Państwem, tu na tej sali, ale także ze
wszystkimi naszymi rodakami, wielkim poczuciem dumy i satysfakcji, że po raz
kolejny Polacy, tym razem 21 października, pokazali, że chcą i potrafią wziąć na
siebie odpowiedzialność za losy Ojczyzny.

Piękne. No i?

>Co mi do tego - gadaj z telewizją.

no to po co zabierasz glos ?

Bo masz problemy i chcę ci pomóc.

>Na stopniowym zwiększaniu obciążenia podatnika.

kto wedlug ciebie, powinien placic za sluzbe zdrowia ?

Oczywiście, że podatnicy. Przecież nikt inny nie jest w stanie. Tak
samo powinni płacić za drogi, szkoły, sądownictwo, wojsko i całą
resztę.
Problem w tym jak takie obciążenia są rozkładane oraz jak pieniądze są
wydawane.

>Pisałem, że nie tędy droga.

wiem, ale jeszcze nie jestes ministrem i nikt nie
bierze pod uwage twoich pomyslow.

Moze to dobrze, a może źle. Piszę to co wydaje mi się, że byłoby
dobrym rozwiązaniem długoterminowym.

>Ja bym to nawet rozdał za darmo, byle już nie obciążało budżetu.

rozdawaj to co nalezy do ciebie, mozesz nawet od jutra zaczac
leczyc sie za wlasne pieniadze, a kolesie z PO jak chca miec
wlasne szpitale, to tez moga sobie wybudowac.

Po pierwsze ja leczę się za własne pieniądze. I tak też chcę się
ubezpieczać.
I chcę rozdawać to co moje. Państwowe znaczy moje i ja tego nie chcę.
Rozdajemy, lub sprzedajemy.

>LOL. Akurat obietnica 1000 km autrostrad była PiS'owska.
>Sprawdzaj fakty zanim zaczniesz znowu się kompromitować.

zgadnij kto to powiedzial prawie trzy lata temu:

Poszukaj dobrze a znajdziesz pdoobne przemówienia PiS a nawet SLD
sprzed 10 lat.
Autostrady nie są nowym tematem, który wymyśliła Platforma.

Pozdro

L'e-szczur

On 9 Maj, 15:04, "EUR" <e...@euro.pl> wrote:

Jezeli cie nie obchodzi do kogo przez trzy godziny
przemawial tusk, to po co zabierasz glos ?

Bo mam na to ochotę.

>Nie ja ustalam ramówkę.

jakie to ma znaczenie ?

Takie, ze nie tej osobie co trzeba zadajesz pytania.

przesladuje cie jakies debilne przekonanie, ze glowny polityk partii rzadzacej kieruje
swoje wypowiedzi do malej grupki ludzi ktorzy potrafia
go zrozumiec,

To nie przekonanie a pewność. Może Tusk mówi do wszystkich, ale z
równym skutkiem możesz dawać wykłądy z fizyki kwantowej. Ilość
odbiorców którzy coś zrozumieją będzie podobna.

a telewizja i gazety dyskutuja ze soba
wiedzac o tym, ze szary kowalski nic z tego nie rozumie.

Dokładnie tak jest.

urawales sie z programu wojewodzkiego ?

Nie - ja jestem wojewódzki.

>Piękne. No i?

no i masz jasno i wyraznie napisane, do kogo tuskowe
bzdety byly skierowane. teraz rozumiesz, czy trzeba
ci to raz jeszcze tlumaczyc ?

Hehe. Dobre. A spodziewałeś się czegoś w stylu "drodzy rodacy -
jestescie niedouczonymi idiotami i nie zrozumiecie nic z tego co
powiem. Ale powiem to mimo tego, bo może przez to lepiej się
poczujecie. Moze pomyslicie, ze ktos chce was o czyms informowac, albo
wrecz znac wasze zdanie. Robię to bo wydaje mi sie ze powinienem, ale
to co zrobicie z tym co zaraz powiem - nic mnie nie obchodzi".

>Bo masz problemy i chcę ci pomóc.

zeby komus pomagac, trzeba cos umiec, moze zacznij od
nauki myslenia, a pozniej bedziesz myslal komu moglbys
pomoc.

Spoko - ty jestes na takim poziomie ze nawet ja ze swoimi niewielkimi
mozliwosciami moge ci pomoc.

Wysoki Sejmie! Zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego jest konstytucyjnym
obowiązkiem władzy publicznej, a więc także mojego rządu. Stan systemu ochrony
zdrowia jest w znacznym stopniu miernikiem stopnia rozwoju cywilizacyjnego. Ma
też podstawowe znaczenie dla komfortu życia wszystkich Polaków. Przejmując
odpowiedzialność za Polskę podejmujemy się zapewnienia większego bezpieczeństwa
zdrowotnego obywatelom

Super. Ale to nie musi być równoznaczne z utrzymaniem obecnego,
kulawego systemu.

>Moze to dobrze, a może źle. Piszę to co wydaje mi się, że byłoby
>dobrym rozwiązaniem długoterminowym.

co mnie to moze obchodzic ?

To po co dyskutujesz?

dyskusja dotyczy ludzi ktorzy cos obiecali, ludzi ktorzy maja w rekach wladze i od 2007
roku nic w tym kierunku nie zrobili.

Na tle rządów poprzednich - nawet bierność jest miłą zmianą.

to ty tutaj agitujesz za wspieraniem tej partii,

Daj jeden przykład takiej agitacji. Mam gdzieś to kto na nich głosował
i kto zagłosuje w przyszłości.

>Po pierwsze ja leczę się za własne pieniądze.

dlatego ze tak napisales i ja mam ci wierzyc ?

Dokładnie tak. Nie chcesz wierzyć - nie wierz.

>I tak też chcę się ubezpieczać.

kto ci w tym przeszkadza ?

Obowiązkowe ubezpieczenie od którego nie ma ucieczki.

 brakuje w Polsce prywatnych placowek gdzie mozna sie leczyc ?

W zakresie podstawowej opieki - nie. W zakresie specjalistyki - nie ma
takich możliwości.
Leczeniem kataru moze sie zajmować mój szaman z trzeciego piętra. Mi
chodzi o leczenie poważnych chorób i tu jestes skazany na panstwo.

>I chcę rozdawać to co moje.

jak cos masz to rozdaj, panstwowa sluzba zdrowia nie jest twoja

Jest panstwowa czyli moja. Utrzymują je moje pieniądze.

> Państwowe znaczy moje i ja tego nie chcę.
> Rozdajemy, lub sprzedajemy.

i kto ustali liste obdarowanych ?
ty czy tusk ?

Wisi mi to. Mogą to być liderzy wszystkich zarejestrowanych partii,
komuniści, szamani, idioci, pełowcy, wykształciuchy, ZOMO, biskupi,
dziwki, geje, żydzi, mnisi buddyjscy czy szefowie stacji benzynowych.
Urynkowienie służby zdrowia odsieje tych, którzy sobie nie radzą i
święto lasu.
Wiesz jaki jest wasz problem w tym PiSie (czy partiach równie
paranoicznych)? Za duzo czasu marnujecie na liczenie cudzych pieniedzy
a za mało poświecacie na robienie swoich.
Szlachetne ubóstwo w myśl zasady "skoro niczego nie mam to znaczy, ze
nigdy niczego nie ukradłem" jest największą bzdurą jaką Kaczka próbuje
wciskać ludziom.

>Poszukaj dobrze a znajdziesz pdoobne przemówienia PiS

przeczytaj to co napisales wyzej i albo przyznaj sie do
klamstwa, albo przestan sie kompromitowac.

To nie kłamstwa. Poszukaj.

>Autostrady nie są nowym tematem, który wymyśliła Platforma.

nikt nie twierdzi ze sa nowym. po prawie trzech latach
rzadzenia, po tylu obietnicach, kazdy Polak ma pelne
prawo rozliczac tuska z tego co zrobil, ale tacy jak ty
wola wciskac kit i udawac ze problemu nie ma.

Rozliczać można i może w końcu trzeba zacząć. Jeśli nie zda egzaminu
to wypad z baru i niech próbują następni. Tylko powoli zaczyna
brakować opcji, bo na razie oblali wszyscy dotychczasowi liderzy.
A niech sobie rządzi nawet Korwin Mikke z tym swoim UPR'em.

Pozdro

L'e-szczur

On 9 Maj, 16:28, "EUR" <e...@euro.pl> wrote:

>Takie, ze nie tej osobie co trzeba zadajesz pytania.

zadnego pytania na temat "ramowki" nie zadawalem, pytalem do
kogo skierowane bylo przemowienie tuska w sejmie, za cienki
jestes aby robic tego rodzaju uniki.

Tym bardziej zadajesz pytanie niewłaściwej osobie - leć do Tuska i
jego zapytaj.

>To nie przekonanie a pewność. Może Tusk mówi do wszystkich, ale z
>równym skutkiem możesz dawać wykłądy z fizyki kwantowej. Ilość
>odbiorców którzy coś zrozumieją będzie podobna.

tusk jest naukowcem, a jego przemowienia to wyklady z zakresu
ekonomii i swiatowej polityki ?

Nie. Skąd ci to przyszło do głowy?

masz wybujale wyobrazenia na
temat mozliwosci faceta ktory malowal kominy i z trudem wymeczyl
dyplom magistra historii, dlatego kluczysz w ta i nazda jak typowy
politruk z gazetki na czerskiej.

Raczej ty masz tendencje do szufladkowania według bardzo prostego -
zerojedynkowgo systemu: ludzie ktorzy mysla dokładnie tak samo jak ja
i cała reszta powiązana, ktora musi byc powiazana z GW. Czaaad. Ze tez
tacy ludzie tez maja prawa wyborcze.

>Hehe. Dobre. A spodziewałeś się czegoś w stylu "drodzy rodacy -
>jestescie niedouczonymi idiotami i nie zrozumiecie nic z tego co
>powiem. Ale powiem to mimo tego, bo może przez to lepiej się
>poczujecie. Moze pomyslicie, ze ktos chce was o czyms informowac, albo
>wrecz znac wasze zdanie. Robię to bo wydaje mi sie ze powinienem, ale
>to co zrobicie z tym co zaraz powiem - nic mnie nie obchodzi".

no i o czym tu z toba dyskutowac ? szkoda mi czasu, czyli
spierdalaj.

Czyli argumenty sie skonczyły. No i wzajemnie.

Pozdro

L'e-szczur

On 9 Maj, 21:39, "EUR" <e...@euro.pl> wrote:

>Tym bardziej zadajesz pytanie niewłaściwej osobie - leć do Tuska i
>jego zapytaj.

masz jakies wrodzone klopoty z mysleniem i jasnym wyrazaniem tego
co ci biega po glowie ? podalem ci dokladny cytat z wypowiedzi tuska,
gdzie donek jasno i wyraznie mowi do kogo kieruje swoje obiecanki, a
ty jak ten osiol w kapuscie udajesz, ze tego nie potrafisz przeczytac
i zrozumiec, dlatego kluczysz jak pijany po korytarzu.

Aha - czyli patrzysz tylko na warstwę słowną przemówien i nie
próbujesz nawet ich zrozumieć.
Czyli nie słyszałeś nigdy o  poprawnosci politycznej, dbałości o
wizerunek,  public relations i zwyczajnej kulturze wypowiedzi?
No to trzeba bylo tak od razu - zaoszczedziloby to nam mase czasu.

>Nie. Skąd ci to przyszło do głowy?

z twoich wynurzen na ten temat,

Zatem w przyszłości staraj się nie dedukować bo nie jesteś w tym
dobry.

bo albo gledzenie tuska jest jasne i zrozumiale dla szarego kowalskiego,

Nie jest. I nie może być. Powiem więcej - szary kowalski liczy się
tylko w chwili wrzucania kartki do urny - potem jest już tylko
przeszkodą (az do nastepnych wyborów).

albo jest to dla niego zbyt zawile aby zrozumiec,

Poza zwrotami grzecznościowymi - tak, to raczej za trudne.

>Raczej ty masz tendencje do szufladkowania według bardzo prostego -
>zerojedynkowgo systemu: ludzie ktorzy mysla dokładnie tak samo jak ja
>i cała reszta powiązana, ktora musi byc powiazana z GW. Czaaad. Ze tez
>tacy ludzie tez maja prawa wyborcze.

o czym ty czlowieku gledzisz ?

O tym, ze masz zerojedynkowy sposob postrzegania adwersarzy. 0 - swój.
1 - cała reszta czyli "michniki".

"Może Tusk mówi do wszystkich, ale z równym skutkiem możesz dawać wykłądy
z fizyki kwantowej. Ilość odbiorców którzy coś zrozumieją będzie podobna."

kiedy pytam, czy przemowienia tuska to wedlug ciebie wyklady z zakresu
ekonomii i swiatowej polityki, odpowiadasz ze nie, a w tym samym czasie
upierasz sie przy twierdzeniu, ze jego wypowiedzi sa tak bardzo skomplikowane,

Tak. Bo jedna rzecz to rozumieć wypowiadane słowa, a druga - rozumieć
ich sens.
Ty patrzysz tylko na to pierwsze i trudno cie za to winic - wszak
jestes kolejnym szarym kowalskim.

ze ilosc odbiorcow ktorzy cos z tego zrozumieja jest ograniczona do malego grona
specjalistow.

Tak - prawdziwe znaczenie przemówień rozumie tylko garstka ludzi.
Tusk mówi "zbudujemy autorstrady" - szary Kowalski słyszy "będziecie
jeździć wygodnie jak na zachodzie", a specjalista rozumie "trzeba
podnieść podatki, albo obciąć wydatki w innych sektorach, bo kasa nie
rośnie na drzewach".
Czy wyraziłem się już dostatecznie jasno?

>Czyli argumenty sie skonczyły. No i wzajemnie.

czy ty naprawde nie potrafisz zrozumiec glupoty wlasnych wypowiedzi ?

Potrafię zrozumieć głupotę twoich wypowiedzi. I muszę przyznać, że
jest przygniatająca.

co wedlug ciebie z tego wynika ?

Mam nadzieje, że to już jasne i więcej tłumaczenia nie będziesz
wymagał.

ja widze,
jakies ironiczne wciskanie mi kitu, ze tusk dobrze wie, ze ludzie ktorzy
glosowali na PO to debile nie majacy pojecia co sie do nich mowi,

To dotyczy nie tylko wyborców PO, ale innych partii także. Niestety
80% społeczeństwa nie powinno mieć w ogóle prawa wyborczego (tak na
marginesie).

z czym mozna sie do pewnego stopnia zgodzic bazujac na tobie, ale musialbys jakos
udowodnic, ze caly elektorat PO to umyslowo uposledzeni kretyni ktorzy z
przemowien tuska nic nie rozumieja.

Ależ Tusk nie wypowiada się tylko do swojego elektoratu, a może nawet
głównie nie do niego. Znowu za daleko się zapędzileś w dedukcji drogi
Watsonie.

Pozdro

L'e-szczur

On 10 Maj, 13:27, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

"Leszczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
>Tak. Bo jedna rzecz to rozumieć wypowiadane słowa, a druga - rozumieć
>ich sens.

Kolejna porcja pierdolenia farmazonow.

Ano właśnie. Gdbym ci zaczął opowiadać o teorii strun to też uznałbyś
to za "pierdolenie farmazonów".
Idź chłopku swoją drogą i nie zawracaj sobie głowy polityką.

Pozdro

L'e-szczur

On 10 Maj, 13:31, "EUR" <e...@eur.pl> wrote:

"Leszczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote

>Tak - prawdziwe znaczenie przemówień rozumie tylko garstka ludzi.
>Tusk mówi "zbudujemy autorstrady" - szary Kowalski słyszy "będziecie
>jeździć wygodnie jak na zachodzie", a specjalista rozumie "trzeba
>podnieść podatki, albo obciąć wydatki w innych sektorach, bo kasa nie
>rośnie na drzewach".
>Czy wyraziłem się już dostatecznie jasno?

nie, potwierdzasz jedynie ze jestes glabem, ktory nie potrafi
zrozumiec dosyc prostych mechanizmow debaty publicznej i
mozliwosci oceny politykow przez zwyklego wyborce.

Alez rozumiem je doskonale. 80% wyborców ocenia polityka po tym jak
wygląda i jak mówi a nie po tym co mówi.
Ocenia nie tyle możliwości realizacji obietnic wyborczych, a to czy te
obietnice ładnie brzmią. Nie zastanawia się, że za obietnicami _muszą_
iść koszty i żeby było łatwiej - najpierw musi byc trudniej. Tego już
szary kowalski wiedzieć nie chce.

potrafisz w nich znalezc dyskusje skierowane do szarego kowalskiego ?

Oczywiście. "M jak miłość", "Badziewiakowie", "Złotopolscy" - to jest
"polityka" dla przeciętnego kowalskiego, a nie przemówienia Premiera.

Donald Tusk:

"Drogie Posłanki! Szanowni Posłowie! Chcę teraz poruszyć temat, naszym zdaniem,
kluczowy dla skoku modernizacyjnego i rozwoju gospodarki, ale także dla
bezpieczeństwa i wygody życia każdego Polaka.

Myślę o polskich drogach. ...."

a teraz, tlumaczenie tego tekstu na jezyk prostych faktow i z przeznaczeniem,
dla takich glabow jak ty:

"Dziury na drodze do Euro 2012
Agnieszka Stefańska...

Czekaj, czekaj. Na moje stwierdzenie, że ludzie nie rozumieją tego co
słyszą od rządu - ty przytaczasz mi wypowiedź Tuska oraz jej
tłumaczenie?
Stary - właśnie potwierdziłeś moją tezę. Mam gdzieś jak mnie oceniasz,
grunt, że zgodziłeś się z tezą która była podstawą całego sporu. A
teraz chłopie alleluja i do przodu.

Pozdro

L'e-szczur

Tusk zrobil konferencje prasowa, oglosil ze nie ma na to
forsy i mamy mu pomoc finansowo w irladzkich cudach ?

Skoro jest opór przed prywatyzacją służby zdrowia to nie ma lekko i
trzeba płacić.
Służba zdrowia będzie deficytowa dopóki będzie państwowa i nie ma w
tym winy ani tego rządu ani żadnego innego.

Do tego nalezy przypomniec kto zawetowal probe urynkowienia sluzby zdrowia poprzez przeksztalcenie wszystki szpitali w spolki prawa handlowego oraz mozliwosc dodatkowego ubezpieczania sie.

On 7 Maj, 23:06, PaPi <r...@dwa.trzy> wrote:

>> Tusk zrobil konferencje prasowa, oglosil ze nie ma na to
>> forsy i mamy mu pomoc finansowo w irladzkich cudach ?

> Skoro jest opór przed prywatyzacją służby zdrowia to nie ma lekko i
> trzeba płacić.
> Służba zdrowia będzie deficytowa dopóki będzie państwowa i nie ma w
> tym winy ani tego rządu ani żadnego innego.

Do tego nalezy przypomniec kto zawetowal probe urynkowienia sluzby
zdrowia poprzez przeksztalcenie wszystki szpitali w spolki prawa
handlowego oraz mozliwosc dodatkowego ubezpieczania sie.

Wlasnie. Ale tak to jest jak sie ma motto zyciowe: Jesli fakty
swiadcza przeciwko nam to tym gorzej dla faktów ;-)

Pozdro

L'e-szczur

On 7 Maj, 19:09, "KubicaR" <k...@f3.pl> wrote:

Użytkownik "Heniek Skalimowski" </WC15bigýbred...@interia.pl> napisał w
wiadomościnews:hs17rk$bd0$1news.onet.pl...> Chciałeś być dowcipny, ale ci nie wyszło. Mamusia w stanie ciężkim
> przebywa w szpitalu, debilu oszczany.

Inne Mamusie i Babcie ciężko chore leżą w domach i czekają miesiącami lub
latami na badania,
przez takich okrągłostołowych przekrętasów, cwelu pierdolony.

Nie. Przez to, że system jest w rękach Państwa, a nie w prywatnych.

Pozdro

L'e-szczur

Użytkownik "EUR" <eur@eur.pl> napisał w wiadomości news:hs1ho0$miq$1speranza.aioe.org...

Inne Mamusie i Babcie ciężko chore leżą w domach

cos takiego, naprawde ?
"Rząd Tuska łupnie nas po kieszeni"

To Jaro i Donek to okrągłostołowi kolesie, od 20 lat żądzi w polsce układ okrągłostołowy i skutecznie robi w chuja polski plebs.
Ludzie którzy przed kamerami biją się o samolot i stołek, jak nie wiedzą że są na wizji paplają sobie do uszka np. (św.Lech i Donek o Merkel) "patrz ona jest chyba kurwa naćpana".
 A tak zakulisowo wyglądają imprezy bez publiczności: http://www.polonica.net/Magdalenka.htm

Użytkownik "KubicaR" <kr@f3.pl> napisał w wiadomości news:hs1j8h$h1q$1mx1.internetia.pl...

Użytkownik "EUR" <eur@eur.pl> napisał w wiadomości news:hs1ho0$miq$1speranza.aioe.org...

Inne Mamusie i Babcie ciężko chore leżą w domach

cos takiego, naprawde ?
"Rząd Tuska łupnie nas po kieszeni"

To Jaro i Donek to okrągłostołowi kolesie, od 20 lat żądzi

Weź w wolnym czasie do ręki słownik ortograficzny bo chujowo się Ciebie czyta.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hs1jvb$eus$1news.onet.pl...

To Jaro i Donek to okrągłostołowi kolesie, od 20 lat żądzi

Weź w wolnym czasie do ręki słownik ortograficzny bo chujowo się Ciebie

Przy żydowskich żądach, "ż" bardziej pasuje.

KubicaR pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hs1jvb$eus$1news.onet.pl...

To Jaro i Donek to okrągłostołowi kolesie, od 20 lat żądzi

Weź w wolnym czasie do ręki słownik ortograficzny bo chujowo się Ciebie

Przy żydowskich żądach, "ż" bardziej pasuje.

O, czesc Jogi, spierdalaj do kurnika.

R.