Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jarosławie Number One ratuj bo giniemy.

Jarosławie Number One ratuj bo giniemy.

Data: 2012-03-14 07:11:22
Autor: stevep
Jarosławie Number One ratuj bo giniemy.
13-03-2012. Zobaczyłem dzisiaj wielki plakat z napisem: „Maryjo Królowo  Polski, ratuj, bo giniemy”.

W pierwszym odruchu pomyślałem tak:

- Jeden brązowy medal na Mistrzostwach Świata w lekkiej atletyce to  klęska, ale żeby zaraz „giniemy”?

W drugim odruchu pomyślałem tak:

- To śmieciowe żarcie z supermarketów obniża ilość plemników w mililitrze  spermy, ale przecież jeszcze ich trochę jest. Wykorzystujemy jeden na sto  bilionów.

W trzecim odruchu przyszło mi co innego do głowy:

- Może to chodzi o upadek edukacji, poziomu mediów, stanu badań naukowych?  Może faktycznie giniemy? Wstawiennictwo Królowej Polski u jeszcze wyższych  instancji (Obama, Merkel?) nie zawadzi.

Ale czwarty odruch skierował mnie w inną stronę:

- Pewnie to jest przenośnia i chodzi o ginięcie naszej moralności. Ale tu  określenie „giniemy” jest zupełnie nie na miejscu, bo w PRL-u bez przerwy  coś mi kradli, a to mydlo, a to akumulator, a to koła od samochodu, a  nawet cały samochód. Teraz mogę wiertarkę zostawić na podwórku i nikt mi  jej nie ruszy.

Piąty odruch jednak skierował mnie na właściwy trop:

- Ginie tylko tradycja odmawiania różańca. Reszta jest daleka od ginięcia.  Od 300, czy 400 lat, Polska nie była w tak komfortowej i wspaniałej  sytuacji. A że 60–70% ludzi w Warszawie nie chodzi w niedzielę do  kościola? W Danii nie chodzi 95% i są dalecy od wyginięcia.

Ciekawe jednak, dlaczego Ci, co ten różaniec odmawiają, zamiast wydawać  miliony złotych na durne plakaty, nie wspomogą biednych ludzi, na przykład  głodujących w Somalii. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hptr1

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2012-03-14 08:15:47
Autor: Pohook
Jarosawie Number One ratuj bo giniemy.
stevep <stevep011@invalid.tkdami.net> napisa(a):
13-03-2012. Zobaczy=C5=82em dzisiaj wielki plakat z napisem: =E2=80=9EMa=
ryjo Kr=C3=B3lowo  =

Polski, ratuj, bo giniemy=E2=80=9D.

 Jarosawie, suchaj Panie jak Ci baga LUD!



--


Data: 2012-03-14 08:34:41
Autor: sofu
Jarosławie Number One ratuj bo giniemy.

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.wa5cs8av50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
13-03-2012. Zobaczyłem dzisiaj wielki plakat z napisem: „Maryjo Królowo
Polski, ratuj, bo giniemy”.

-- -- -- -- -- --
- Ginie tylko tradycja odmawiania różańca. Reszta jest daleka od ginięcia.
Od 300, czy 400 lat, Polska nie była w tak komfortowej i wspaniałej
sytuacji. A że 60–70% ludzi w Warszawie nie chodzi w niedzielę do
kościola? W Danii nie chodzi 95% i są dalecy od wyginięcia.

Ciekawe jednak, dlaczego Ci, co ten różaniec odmawiają, zamiast wydawać
miliony złotych na durne plakaty, nie wspomogą biednych ludzi, na przykład
głodujących w Somalii. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hptr1

--


To nawoływanie katoli nie do oficjalnego ich boga, a do Maryi jest ciekawe.
Może to dowodzić, że coś złego się dzieje z Trójwidem, albo że sekta już w niego nie wierzy?
Takie hybrydy złożone z trzech w jednym, najprawdopodobniej nie sprawdzają się nawet w Niebie.
Coś tam musi być nie teges? A może tam wojna była jakaś w Niebie (ponoć walki tam bywają)
i Trójwid ranion albo zamordowany jest? W każdym razie dla polskich katoli liczy się nie wiedzieć czemu Maryja
bardziej od Trójwida. Co prawda ksiądz Natanek mianował Jezusa królem Polski, ale czarna wierchuszka nominacje odrzuciła i
Natanka skarciła. Mamy tylko miłościwie panującą  Maryje, która też jak dowodzi historia ze 120 lat trwającym upadkiem RP,
krwawym niemiecko-sowieckim rozbiorem, okupacją i ogólnym skundleniem które trwa do dziś w najlepsze się już zupełnie nie wyrabia.
Wołanie Maryi na pomoc to niewątpliwie głos wołającego na puszczy.



sofu

Data: 2012-03-14 08:52:37
Autor: WW
Jarosławie Number One ratuj bo giniem y.
W dniu 2012-03-14 08:34, sofu pisze:

Ciekawe jednak, dlaczego Ci, co ten różaniec odmawiają, zamiast wydawać
miliony złotych na durne plakaty, nie wspomogą biednych ludzi, na przykład
głodujących w Somalii. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hptr1


Dlatego, że katolicy są tylko deklaratywnie współczujący. Mówią o tym dużo i bez przerwy wyciągając od nas kasę.
Jednak, jak to u nich normalne, czyny temu przeczą.

W te wielkie mrozy, nawet domy publiczne otwarły się na bezdomnych, zapewniając im dach i jedzenie.
Słyszałeś może o kościele otwartym dla bezdomnych, o "miłosiernej plebani" nie wspominając?

Pozdrawiam
WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
   Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

Jarosławie Number One ratuj bo giniemy.

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona