Data: 2010-07-30 12:34:58 | |
Autor: Krzysztof | |
Jarosław Kaczyński: nic mi już w życiu nie zostało. | |
Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i2tt52$13d$1inews.gazeta.pl... Zdruzgotany, zrezygnowany i przybity. Taki jest dziś szef PiS Jarosław Kaczyński (61 l.). Na zamkniętym posiedzeniu partii, w gronie najbliższych współpracowników, dał wyraz emocjom, których nie okazuje na co dzień: - Nic mi już w życiu nie zostało. Tylko wyjaśnienie śmierci brata - wyznał. Czy dlatego publicznie wypowiada się tak ostro o okolicznościach tragedii w Smoleńsku?Najwyzszy czas zwolnic fotel prezesa partii - a jarek moze sie zajac wyjasnianiem smierci brata. Przeciez cała partia nie bedzie sie zajmowac TYLKO katastrofa smolenska. PS:Ma dobry moment - J.Palikot obiecal mu placic rente pezez 4 lata do emerytury. K. |
|