Data: 2011-02-21 16:56:41 | |
Autor: Hans Kloss | |
Jaros?aw Kaczy?ski wdeptuje opluwaczy w gleb? | |
... na pohybel platfonsji. Wbrew twierdzeniom pełoskich much- plujek
pan Prezes znalazł czas i ochotę aby odpowiedzieć na kilka pytań, zadanych mu przez użytkowników salonu.24 na temat jego pierwszego wpisu na tym forum. Cieszą mnie zwłaszcza wypowiedzi Pana Jarosława na tematy ekonomiczne, bo -choć nieco ogólnikowe- dowodzą że Prezes PiS ma po dwutygodniowym kursie ekonomii w Klarysewie znacznie większe (i zdrowsze!!) pojęcie o ekonomii niż dowolny tuskodoński platfons, mieniący się bezpodstawnie "leberałem". A oto próbki: Pyt: "Czyli znaczy to, że jak Kaczyński dojdzie do władzy, zmusi mnie do oddania oszczędności, by budować coś, co się może w każdej chwili posypać ..." JK: To oczywiste nieporozumienie. Chodzi o to, że jeżeli w systemie bankowym jest więcej pieniędzy, to jest też większa możliwość pożyczania ich czy posługiwania się nimi przez państwo. [...] Idzie o to, żeby te pieniądze po prostu pracowały dla gospodarki, ale jednocześnie pracowały także dla tego, kto je trzyma w banku. Pyt:" Cyt. "Po pierwsze, bogactwo poszczególnych Polaków może być trwałe tylko wtedy, gdy będzie się opierać na bogactwie Polski."Nie zgadzam się z tym. "Bogactwo Polski" powinno wynikać z "bogactwa" jej obywateli, a nie odwrotnie." JK: [...]w oczywisty sposób jest tak, że tylko kraj, w którym z jednej strony jest wysokie PKB, a z drugiej strony bardzo duży majątek zakumulowany, może mieć bardzo wielu zamożnych obywateli. W przeciwnym razie po prostu zamożności takiej być nie może. Polacy mają w tej chwili na głowę przeciętnie ok. 30 000 dolarów. W krajach zachodnioeuropejskich, tych zamożnych, jest to niespełna 200 000 dolarów[...] Ja piszę rzeczy oczywiste, a obawiam się, że to jest troszeczkę niezrozumiałe, albo przefiltrowane przez taki pogląd, że my chcemy ludziom coś zabrać,[...] W Niemczech jest bardzo dużo zamożnych ludzi, a także naprawdę wielu bardzo, bardzo zamożnych, ale tylko dlatego, że bogactwo niemieckie, to zakumulowane, jest ogromne, kilkakrotnie większe per capita niż w Polsce. Ich PKB jest tylko dwa razy większe na głowę, nawet może w tej chwili mniej niż dwa razy, natomiast zakumulowane bogactwo na głowę jest pewnie jakieś sześć do siedmiu razy większe.[...] Pyt: "pierwszym krokiem tej zmiany powinna być zmiana ordynacji wyborczej do Sejmu, na ordynację JOW jak brytyjska. Dlaczego PiS tak się boi takiej zmiany?" JK: Stawianie tak sprawy jest, obawiam się, niezrozumieniem systemu brytyjskiego, gdzie posłowie są w istocie mianowani przez kierownictwo partii. I to w końcu Polacy powinni przyjąć do wiadomości [...] W brytyjskiej praktyce politycznej jest tak: jakiś młody polityk zasługuje się odpowiednio kierownictwu partii i dostaje na próbę "zły" okręg - taki, w którym jego partia zwykle przegrywa. Tam ma się sprawdzić, czy potrafi pracować, czy potrafi być twardy, czy potrafi zrobić duży wysiłek, mimo że wie, że ma minimalne czy prawie żadne szanse na zwycięstwo. Jeżeli się sprawdzi, to w kolejnych wyborach dostaje już taki okręg, gdzie są one znaczne[...] U nas natomiast jest naiwne przeświadczenie, że można stworzyć taki mechanizm oddolnie wybieranych posłów [...]Efekt będzie taki, jak ostatnio widzieliśmy w Pile, będzie mnóstwo ludzi, którzy po prostu dlatego, że mają finansowo mocną pozycję, chociaż żadnych kwalifikacji moralnych i intelektualnych, zostaną posłami. Podobnie też było na Ukrainie [....] trzeba naprawdę bezmiaru naiwności albo złej woli, żeby coś takiego proponować. Pyt: "Tysiące godzin tracą co roku Polacy w zakorkowanych miastach.'' Ma Pan na to jakąś prostą receptę?" JK: Prostej recepty nie ma - receptą są wyłącznie inwestycje.[...] ale nie na zasadzie gigantycznego nadużycia - odcinek 10 kilometrów autostrady koło Warszawy, ten ostatnio uruchomiony, kosztował 2 mld 200 mln zł, czyli 220 mln zł za kilometr. To jest cena bliższa cenie przebijania tuneli przez Alpy [...] istnieje system nadużyć i ten system nadużyć musi być złamany. I to w końcu przeciętni Polacy powinni sobie uświadomić, a nie żyć w przeświadczeniu, że jest jakaś cudowna metoda, Pyt: "Czy Pan, jako kandydat na premiera RP zamierza wprowadzić podatek określany terminem "podatku liniowego"" JK: Problem polega na tym, że system jest na pewno do całkowitej zmian y[...] o konkretnych rozwiązaniach będzie można mówić, gdy poznamy faktyczny stan polskiej gospodarki - na razie rząd odmawia nam tej wiedzy. [..] Tak, system podatkowy w Polsce powinien być skonstruowany od nowa. Nie na zasadzie poprawek,[...] istnieje niewątpliwie w Polsce problem ściągania podatków i tej całkowitej niejednolitości i arbitralności przy ich ściąganiu, tej sytuacji, gdzie jedni płacą za dużo, a inni za mało albo w ogóle nie płacą.[...] W Polsce są przy władzy formacje, które, można powiedzieć, z tego żyją. Nie bezpośrednio, tylko, powiedzmy, obsługują ten układ społeczny, który doskonale się czuje w takiej sytuacji. Całość na: http://jaroslawkaczynski.salon24.pl/280677,odpowiedzi-na-niektore-z-komentarzy Brawo dla JK, większość odpowiedzi jest przytomna, celna i-jak na polityka- zupełnie konkretna. J-23 |
|
Data: 2011-02-22 08:59:09 | |
Autor: jadrys | |
Jaros?aw Kaczy?ski wdeptuje opluwaczy w gleb? | |
W dniu 2011-02-22 01:56, Hans Kloss pisze:
Jakoś nie dowierzam komuś kto próbuje założyć kaganiec cenzury na internet i próbuje bawić się w szpicelka. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2011-02-22 03:46:24 | |
Autor: Hans Kloss | |
Jaros?aw Kaczy?ski wdeptuje opluwaczy w gleb? | |
On 22 Lut, 08:59, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
Jako nie dowierzam komu kto pr buje za o y kaganiec cenzury naNie może być tak że polskie prawo jest łamane bezczelnie i bezkarnie- tylko dlatego że to łamanie odbywa się w internecie. Tu też obowiązuje odpowiedzialność za słowo, wiec albo to prawo zmieńmy albo je bezwzględnie egzekwujmy w każdym czasie i miejscu. Postępowanie przeciwne prowadzi bowiem do powszechnego lekceważenia norm prawnych i do bezkarności oszczerczych kanalii, na czym korzystają jedynie kryminaliści i oszuści w rodzaju tuskodońskiej peło. Podobał ci sie widok proplatfonskich gnojów skandujących oficjalnie przed kamerami telewizyjnymi "Giertych do wora wór do jeziora" pod adresem MINISTRA RZĄDU RP? W sieci dopuszczają się rzeczy jeszcze gorszych.... A zebrania dowodów i przedstawienia ich sądowi w żadnym wypadku nie można nazwać "szpiclowaniem"- one przecież na sieci LEZĄ JAWNE, trzeba je tylko odszukać i zainteresować nimi odpowiednie organy. J-23 |
|
Data: 2011-02-22 09:06:12 | |
Autor: wekon | |
Jaros?aw Kaczy?ski wdeptuje opluwaczy w gleb? | |
"jadrys" wrote in message news:ijvqdu$fsp$1news.onet.pl...
W dniu 2011-02-22 01:56, Hans Kloss pisze:
Jakoś nie dowierzam komuś kto próbuje założyć kaganiec cenzury na internet i próbuje bawić się w szpicelka. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- przecież to nie było o donaldzie wekon |
|
Data: 2011-02-22 09:24:11 | |
Autor: jadrys | |
Jaros?aw Kaczy?ski wdeptuje opluwaczy w gleb? | |
W dniu 2011-02-22 09:06, wekon pisze:
"jadrys" wrote in message news:ijvqdu$fsp$1news.onet.pl... Jarosławowi tylko nie dowierzam, a co Donalda to już nie mam żadnych złudzeń.. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|