| Data: 2011-05-22 04:05:41 | |
| Autor: cirrus | |
| Jarosławie Kaczyński poprzyj swoich koalicjantów. | |
|
# Zamaskowani szalikowcy GKS-u wpadli wczoraj do szkoły w Jaworznie i z rurami w ręku gonili po korytarzach jej ucznia. Trzy dni temu kibole Ruchu wycięli na twarzy nastolatka emblematy klubowe. - To nie są dzieci, tylko zwykli przestępcy. I tak będą traktowani - zapowiada wiceszef śląskiej policji
Piątek, godz. 11. Przed zespołem szkół dla dorosłych w Jaworznie pojawiła się 10-osobowa grupa 18-20-letnich mężczyzn. Kręcili się przed wejściem i lustrowali wchodzących do środka uczniów. Na widok zbliżającego się 19-latka ożywili się. Jeden z nich podszedł do chłopaka i zapytał o nazwisko. Po chwili krzyknął do kumpli: "to on!". Czekający koledzy założyli na głowę chusty i wyciągnęli metalowe rury. 19-latek nie czekał na dalszy rozwój wydarzeń, tylko wbiegł do szkoły. Zamaskowani bandyci ruszyli za nim w pościg. Gonili go po korytarzach, po czym wypadli z budynku tylnym wyjściem. Widząc, że nie dogonią 19-latka, rzucili za nim rurą. Ta trafiła go w nogę i lekko raniła. Nastolatek zdołał jednak uciec napastnikom. Zszokowana dyrektorka szkoły wezwała policję. Kiedy na miejscu pojawił się pierwszy patrol, po bandytach nie było już śladu. Z zeznań świadków wynika, że byli to szalikowcy GKS-u Katowice. Ich niedoszła ofiara to były piłkarz Victorii Jaworzno. # Ze strony: http://tiny.pl/hfrhr -- stevep |
|