Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jasny gwint, co się dzieje w DC...

Jasny gwint, co się dzieje w DC...

Data: 2009-03-19 09:13:31
Autor: szerszen
Jasny gwint, co się dzieje w DC...

Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:gpsucv$qo7$1inews.gazeta.pl...

bez przesady, wczoraj myslac podobnie i chcac przejechac na 18 z natolina do marek, majac w pamieci opowiesci o marsa, wyjechalem o 16, wszedzie pusto poza krotkim kawalekim kiedy zolnierska robi sie jednopasmowa, dojechalem tam w 40 minut, trasa okolo 25 km, zdarzylem jeszcze zakupy w m1 zrobic i, i tak bylem przed czasem o 17.40 na miejscu :)

Data: 2009-03-19 08:47:20
Autor: Massai
Jasny gwint, co się dzieje w DC...
szerszen wrote:


Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gpsucv$qo7$1inews.gazeta.pl...

bez przesady, wczoraj myslac podobnie i chcac przejechac na 18 z
natolina do marek, majac w pamieci opowiesci o marsa, wyjechalem o
16, wszedzie pusto poza krotkim kawalekim kiedy zolnierska robi sie
jednopasmowa, dojechalem tam w 40 minut, trasa okolo 25 km, zdarzylem
jeszcze zakupy w m1 zrobic i, i tak bylem przed czasem o 17.40 na
miejscu :)

Bo Ci wszyscy którzy normalnie robią korki na Pradze, stali na
łazienkowskiej ;-)

Znajoma wczoraj ze Żwirek na Saską Kępę toczyła się drobne 3,5h ;-)
Wieczorem dzwoniła i mówiła - cholera widziałam że korek, stwierdziłam
- trudno się mówi, postoję... i nawet bym się tak nie wkurzała, gdyby
nie to że mi się tak strasznie chciało sikać! ;-)

A na trasie łazienkowskiej, to sobie mozna co najwyżej z wiaduktu
siknąć...

--
Pozdro
Massai

Jasny gwint, co się dzieje w DC...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona