Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.

Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.

Data: 2016-12-18 02:40:57
Autor: Jedentaki
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Spałeś tylko godzinę krócej? Ryzyko śmiertelnego wypadku w czasie jazdy
wzrasta dwukrotnie!

Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu - potwierdzają najnowsze amerykańskie
badania. Wystarczy, że w nocy odpuścisz sobie jedną, dwie godziny snu, a
ryzyko, że podczas jazdy samochodem spowodujesz groźny wypadek, może
wzrosnąć nawet dwa razy.

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwiww_HazfzQAhVIcVAKHeOEDT4QFggoMAA&url=http%3A%2F%2Fwyborcza.pl%2F7%2C75400%2C21102493%2Cspales-tylko-godzine-krocej-ryzyko-smiertelnego-wypadku-w-czasie.html&usg=AFQjCNGEn7RlnZyFBOqap0aj3DU_ppcs6Q&bvm=bv.142059868,d.bGg

Data: 2016-12-18 07:44:52
Autor: Wiesiaczek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 02:40, Jedentaki pisze:
Spałeś tylko godzinę krócej? Ryzyko śmiertelnego wypadku w czasie jazdy
wzrasta dwukrotnie!

Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu - potwierdzają najnowsze
amerykańskie
badania.[...]

Kocham te "amerykańskie badania" :D

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2016-12-18 08:41:17
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 02:40, Jedentaki pisze:
Spałeś tylko godzinę krócej? Ryzyko śmiertelnego wypadku w czasie jazdy
wzrasta dwukrotnie!

Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu - potwierdzają najnowsze
amerykańskie
badania. Wystarczy, że w nocy odpuścisz sobie jedną, dwie godziny snu, a
ryzyko, że podczas jazdy samochodem spowodujesz groźny wypadek, może
wzrosnąć nawet dwa razy.

Ja ogólnie mam świetny pomysł. Chodzi o bezpieczeństwo -tak? No więc po prostu należy sprawdzić w źródła - najlepiej wiedzą towarzystwa ubezpieczeniowe ponoć;) No to z automatu zamknąć w pierdlu 10% tych, co mają najwyższe składki i po problemie:P Wot technika!!!

Shrek.

Data: 2016-12-18 09:25:48
Autor: PiteR
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
na  ** p.m.s **  Jedentaki pisze tak:

Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.

jazda po pijanemu jest nieporównywalnie krótsza.

--
Piter

Kia ma 7 lat gwarancji ale jak będzie jeździć po 29 latach?

Data: 2016-12-18 12:29:44
Autor: Jacek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 02:40, Jedentaki pisze:
Spałeś tylko godzinę krócej? Ryzyko śmiertelnego wypadku w czasie jazdy
wzrasta dwukrotnie!

Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu - potwierdzają najnowsze
amerykańskie
badania. Wystarczy, że w nocy odpuścisz sobie jedną, dwie godziny snu, a
Skoro to takie niebezpieczne, to proponuję karać za jazdę po nocnej zmianie, albo co tam się będziemy rozdrabniać: karać wszystkich jeżdżących między godziną powiedzmy 1 w nocy a 5 rano!
Z moich obserwacji z ostatnich lat wynika, że kara to jest w oczach waadzy panaceum na wszystko.
Jacek

Data: 2016-12-18 12:44:59
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 12:29, Jacek pisze:

Skoro to takie niebezpieczne, to proponuję karać za jazdę po nocnej
zmianie, albo co tam się będziemy rozdrabniać: karać wszystkich
jeżdżących między godziną powiedzmy 1 w nocy a 5 rano!
Z moich obserwacji z ostatnich lat wynika, że kara to jest w oczach
waadzy panaceum na wszystko.

Ja mam lepszy pomysł - ogólnie najwięcej wypadków powodują dojeżdzający do pracy. Karanie ich nie przynosi rezultatów, więc logiczne wydaje się, ze nadszedł czas na zakaz pracy:P

Shrek

Data: 2016-12-18 13:01:12
Autor: Budzik
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Skoro to takie niebezpieczne, to proponuję karać za jazdę po nocnej
zmianie, albo co tam się będziemy rozdrabniać: karać wszystkich
jeżdżących między godziną powiedzmy 1 w nocy a 5 rano!
Z moich obserwacji z ostatnich lat wynika, że kara to jest w oczach
waadzy panaceum na wszystko.

Ja mam lepszy pomysł - ogólnie najwięcej wypadków powodują dojeżdzający do pracy. Karanie ich nie przynosi rezultatów, więc logiczne wydaje się, ze nadszedł czas na zakaz pracy:P

Pójdzmy dalej.
Najwiecej wypadków powodują kobiety lub mezczyzni jezdzacy samochodami. Zakazac jezdzenia samochodami kobietom i mezczyznom!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert

Data: 2016-12-18 16:57:21
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 14:01, Budzik pisze:

Pójdzmy dalej.
Najwiecej wypadków powodują kobiety lub mezczyzni jezdzacy samochodami.
Zakazac jezdzenia samochodami kobietom i mezczyznom!

Oraz posłowi Grodzkiej.

Choć po zastanowieniu się, to z dyskusji z sąsiedniego wątku można by podebrać inną metodę - zmianę kryterium. Po prostu zmienić definicję wypadku na przykład na kolizję z UFO i problem rozwiązany - wypadków nie będzie:P

Shrek.

Data: 2016-12-18 10:44:06
Autor: Zenek Kapelinder
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Wystarczylo by gdyby ubezpieczyciele egzekwowali regres w przypadkach wypadkow w ktorych zawinili sprawcy nie przesttzegajacy prawa. Wypdawk to zdarzenie ktorego nie mozna bylo przewidziec. Zeby ograniczyc liczbe takich przypadkow powstaly przepisy. Wypadkiem bedzie wjazd przy czerwonym swietle i bum jak kierowca dostal zawalu. A nie bedzie jak celowo wjechal. Zbyt szybka jazda zwieksza prawdopodobienstwo wypadku. To tacy ktorym udowodniono ze zbyt szybko jechali i spowodowali bum powinni zwrocic kase wyplacona poszkodowanemu przez ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel w umowie zastrzega ze ubezpiecza samochod ktorym kieruje osoba posiadajaca uprawnienia. Domyslnie posiadajacy prawo jazdy ma znac przepisy i ma obowiazek ich przestrzegac. Kiedys w tv byl program w stylu polskiej drogowki. Dziwilem sie dlaczego ludzie klekaja przed policjantem jak im daje 30 dolarow mandatu, rownowartosc mniej niz trzech godzin pracy zamiatacza. Wyjasnilo sie w innym programie. OC w wersji podstawowej  nieobowiazkowe, tanie i wszyscy je maja. Ale wersja podstawowa czyli tania jest dla tych co nie maja na koncie mandatow. Kazdy mandat=zwyzka OC. Jak ktos uzbiera mandaty za powazne wykroczenia to ubezpieczyciele nie proponuja taniego OC tylko zajebiscie drogie. T to jest dobre rozwiazanie.

Data: 2016-12-18 19:59:09
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 19:44, Zenek Kapelinder pisze:
Wystarczylo by gdyby ubezpieczyciele egzekwowali regres w przypadkach wypadkow w ktorych zawinili sprawcy nie przesttzegajacy prawa.

A wiesz, że to by znaczyło, że ubezpieczenie się byłoby w zasadzie bez sensu, bo w przytłaczającej więskszości wypadków sprawca jakiś tam przepis łamie?

Super biznes takie obowiązkowe OC, gdzie praktycznie tylko zbierasz składki a potem windykujesz sprawcę.

Shrek

Data: 2016-12-18 11:09:20
Autor: Zenek Kapelinder
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
A kto powiedzial ze w takiej sytuacji bylo by obowiazkowe? Teraz oc to jakas patologia.

Data: 2016-12-18 20:15:45
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 20:09, Zenek Kapelinder pisze:
A kto powiedzial ze w takiej sytuacji bylo by obowiazkowe? Teraz oc to jakas patologia.

To możesz mi powiedzieć na chucka mam płacić składkę, kiedy jak przyjdzie co do czego to na bank będę musiał płacić odszkodowanie sam?

Shrek

Data: 2016-12-18 12:03:10
Autor: Zenek Kapelinder
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
A powiedz mi dlaczego masz zerowa odpowiedzialnosc za szkody ktore powstaly z Twojej winy i wynikaja z nie respektowania prawa? Raptem jak jak udowodnia ze po pojanemu ktos cos zrobi to ubezpieczyciel moze upomniec sie o swoje. Bycie pijanym to takie samo naruszenie prawa jak przekroczenie predkosci.. I w jedej sytuacji ktos jest karany a w innej wynagradzany.

Data: 2016-12-18 21:20:06
Autor: Abece
Jazda ... OC.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:360c60d6-4274-4d9d-8dfb-12fd41b8bab5googlegroups.com...

A powiedz mi dlaczego masz zerowa odpowiedzialnosc za szkody ktore powstaly
z Twojej winy i wynikaja z nie respektowania prawa?

Tak jest skonstruowane obowiązkowe ubezpieczenie OC.
Chodzi o ochronę niewinnego uczestnika wypadku.
Jak się nie podoba to musisz znaleźć większość, która
uchwali nowe prawo.

To nie jest zerowa odpowiedzialność, bo składka może ci
wzrosnąć, płacisz mandat, lub sprawa sądowa,
do tego straty własne.

Data: 2016-12-18 21:29:07
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Zenek Kapelinder"

A powiedz mi dlaczego masz zerowa odpowiedzialnosc za szkody ktore powstaly z Twojej winy i wynikaja z nie respektowania prawa? Raptem jak jak udowodnia ze po pojanemu ktos cos zrobi to ubezpieczyciel moze upomniec sie o swoje. Bycie pijanym to takie samo naruszenie prawa jak przekroczenie predkosci. I w jedej sytuacji ktos jest karany a w innej wynagradzany.
-- -
Bo bycie pod wpływem nie jest kwestią odpowiedzialności cywilnej.

Data: 2016-12-19 08:29:10
Autor: Zenek Kapelinder
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Bycie pijanym przy oc i regres to kwestia umowy. Mozna sie umowic ze pijani nie sa obciazani zwrotem wyplaconej kasy i mozna sie umowic ze przy razacym naruszeniu przepisow trzezwi musza zwracac kase. Ja bylbym za dopisaniem kiedy regres jest jest mozliwy razace naruszenie przepisow. W sprawach spornych sa sady. Jak teraz ludzie ida do sadu bo uwazaja ze ubezpieczyciel im za malo wyplacil to szli by i wtedy gdyby uwazali ze nieslusznie ubezpieczyciel wola od nich o zwrot.

Data: 2016-12-19 17:53:11
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Zenek Kapelinder"

Bycie pijanym przy oc i regres to kwestia umowy.
-- -
Nie, to nie jest kwestia umowy. Prawo mówi, że nie jest.

Mozna sie umowic ze pijani nie sa obciazani zwrotem wyplaconej kasy i mozna sie umowic ze przy razacym naruszeniu przepisow trzezwi musza zwracac kase.
-- -
Można, ale nie będzie to ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej bo trudno mówić o takiej odpowiedzialności jak się jej z definicji nie posiada w takim stanie. Poniekąd słusznie poza tym, że właśnie takie oczekiwanie byśmy mieli, by obejmowało to na co nie mamy wpływu.

Ja bylbym za dopisaniem kiedy regres jest jest mozliwy razace naruszenie przepisow. W sprawach spornych sa sady. Jak teraz ludzie ida do sadu bo uwazaja ze ubezpieczyciel im za malo wyplacil to szli by i wtedy gdyby uwazali ze nieslusznie ubezpieczyciel wola od nich o zwrot.
-- -
To by nie poszli bo droga sądowa jest kosztowna. Jak masz szkodę na 2000, TU kapnęło 1200, 800 nie, z tego 400 jest pewnie do odzyskania ale koszty zastępstwa wynoszą 600zł. To prawnik więcej zyskuje od Ciebie. Musiałaby być dodatkowa sankcja dla TU za niewypłacenie na wstępie by twoje pie... o chodzeniu do sądu miało sens.

Data: 2016-12-19 09:21:42
Autor: Zenek Kapelinder
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Prawo to wlasnie umowa. Jedni sie umowili ze moga kamieniowac i scinac glowy. A my zesmy sie umowili ze nie ma kary smieci i tortur. Zlapia przypadkowo pijanego kierujacego. Nic nie zrobil, nie stworzyl zadnego zagrozenia i mu otwieraja parasol w dupie. A jak stwierdza ze ten co porozbijal w lodzi samochody nie byl pod wplywem .... to nie poniesie odpowiedzialnosci finansowej.

Data: 2016-12-19 18:34:50
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Zenek Kapelinder"

Prawo to wlasnie umowa.
-- -
Nie :-) Prawo obejmuje zawieranie umów, ale mimo zasadniczo swobody zawierania umów, ich treść jest jednak ograniczana prawem.

Jedni sie umowili ze moga kamieniowac i scinac glowy. A my zesmy sie umowili ze nie ma kary smieci i tortur. Zlapia przypadkowo pijanego kierujacego. Nic nie zrobil, nie stworzyl zadnego zagrozenia i mu otwieraja parasol w dupie. A jak stwierdza ze ten co porozbijal w lodzi samochody nie byl pod wplywem ..... to nie poniesie odpowiedzialnosci finansowej.
-- -
No cóż ... lepiej by ludzie ponosili odpowiedzialność niż płacili ubezpieczenia od tego, ale najgorzej jest jak się płaci a nie otrzymuje tego, za co płaci. Zasadniczo pijany nie powinien odpowiadać za skutki prowadzenia pojazdu tylko za to że i jak doprowadził do tego, że wystąpiły. Można znaleźć się w takim stanie wbrew swojej woli i naprawdę nie mieć wpływu na nie. Nie chodzi przecież tylko o alkohol.

Data: 2016-12-19 19:53:47
Autor: J.F.
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o395o2$tlb$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Zenek Kapelinder"
Prawo to wlasnie umowa.
-- -
Nie :-) Prawo obejmuje zawieranie umów, ale mimo zasadniczo swobody zawierania umów, ich treść jest jednak ograniczana prawem.

Umowa ... spoleczna.

Ale ... ja sie umawialem na to
https://www.youtube.com/watch?v=KckjYVki0-s
a nie na hamowanie przed kazdym przejsciem :-)

Choc prawde mowiac - mam wrazenie, ze ktos te fotoradary za PO sabotowal :-)

J.

Data: 2016-12-20 01:35:29
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "J.F."

Prawo to wlasnie umowa.
-- -
Nie :-) Prawo obejmuje zawieranie umów, ale mimo zasadniczo swobody zawierania umów, ich treść jest jednak ograniczana prawem.

Umowa ... spoleczna.
-- -
Ale to przymus a nie umowa społeczna :-)

Ale ... ja sie umawialem na to
https://www.youtube.com/watch?v=KckjYVki0-s
a nie na hamowanie przed kazdym przejsciem :-)
-- -
Z tymi przejściami to ... powinni je zlikwidować :-)

Choc prawde mowiac - mam wrazenie, ze ktos te fotoradary za PO
sabotowal :-)
-- -
Emil :-)

Data: 2016-12-18 21:33:18
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 21:03, Zenek Kapelinder pisze:
A powiedz mi dlaczego masz zerowa odpowiedzialnosc za szkody ktore powstaly z Twojej winy i wynikaja z nie respektowania prawa?

Bo na tym polega ubezpieczenie.

Weż mi jeszcze raz wytlumacz swój punkt widzenia. Postulujesz, żeby ludzie z własnej nieprzymuszonej woli wpłacali składki nic w zamian nie dostając? Genialne. A jak ktoś cię rozjedzie, to będziesz się z nim bujać, bo oczywiście idiotów co by z twojeog pomysłu skorzystali nie znajdziesz.

Shrek

Data: 2016-12-18 14:01:35
Autor: Zenek Kapelinder
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Przyklad z zycia. Kilka dni temu kierowca porysowal kilka samochodow i uciekl. Zlapali go. Nie byl pijany, sprawdzaja czy juz sprawdzili ale nie podaja czy nie byl pod dzialaniem innych srodkow. Na nim ciazy zarzut zabojstwa i pobicia ale zapomnijmy na razie o tym. Jesli sie okaze ze nie byl pod wplywem tych innych srodkow to poszkodowanym wlascicielom samochodow jego ubezpieczyciel wyplaci kase a jemu zlotowka z kieszeni nie ubedzie. To co sie popularnie nazywa OC to umowa. Umawiaja sie dwie strony. Jedna pobiera skladke i placi za szkody drugiej. Ale wymaga zeby samochodem kierowal ktos z waznymi uprawnieniami. Posiadanie uprawnien to zgoda tego co je posiada na stosowanie sie do przepisow wymaganych do uzyskania uprawnien. Ubezpieczyciele powinni miec moliwosc dochodzenia roszczen za szkody ktore powstaly wskutek razacego naruszenia przepisow regulujacych ruch na drogach. Moze nie zwrot calego odszkodowanja ale jej jakiejs czesci. To ze w przypadku zdarzenia sprawca placi pelna skladke to troche za malo.

Data: 2016-12-19 06:51:27
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 23:01, Zenek Kapelinder pisze:
Przyklad z zycia. Kilka dni temu kierowca porysowal kilka samochodow i uciekl. Zlapali go.

Ponieważ nie zawijasz wierszy to ciężko ci się odpisuje. W skrócie - zdefiniuj zero jedynkowo "rażące naruszenie przepisów". Bo ze strony TU to będzie wyglądało tak - wystepujemy o regres, bo - tu wstaw cokolwiek.

Shrek

Data: 2016-12-19 17:34:36
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Shrek"

W dniu 18.12.2016 o 23:01, Zenek Kapelinder pisze:
Przyklad z zycia. Kilka dni temu kierowca porysowal kilka samochodow i uciekl. Zlapali go.

Ponieważ nie zawijasz wierszy to ciężko ci się odpisuje.
-- -
Nie umiesz po prostu używać swojego czytnika, wypowiedzieć się co do istoty sprawy i w ogóle jakieś nonsensy wypisujesz.

W publikowaniu na niusy chodzi dokładnie o to, by w miarę możliwości odbiorca dokonywał zawijania artykułów. Technicznie realizuje się to w ten sposób, że tekst łamie się w sposób odwracalny, w efekcie czego w bardzo starych czytnikach niezdolnych do odwracania pokazuje się połamany a we współczesnych czytnikach zawija się. Można sobie zobaczyć źródło tych artykułów, że dokładnie tak jest.

Data: 2016-12-19 19:05:03
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 19.12.2016 o 17:34, re pisze:

Ponieważ nie zawijasz wierszy to ciężko ci się odpisuje.
-- -
Nie umiesz po prostu używać swojego czytnika, wypowiedzieć się co do
istoty sprawy i w ogóle jakieś nonsensy wypisujesz.

Umiem czy nie - kiedyś było w netykiecie coś o zawijaniu wierszy.

W publikowaniu na niusy chodzi dokładnie o to, by w miarę możliwości
odbiorca dokonywał zawijania artykułów. Technicznie realizuje się to w
ten sposób, że tekst łamie się w sposób odwracalny, w efekcie czego w
bardzo starych czytnikach niezdolnych do odwracania pokazuje się
połamany a we współczesnych czytnikach zawija się. Można sobie zobaczyć
źródło tych artykułów, że dokładnie tak jest.

Przy czytaniu się zawija. Przy odpisywaniu nie. Stary czytnik to nie jest - aktualny Thunderbird. Być może się da, być może nie. Dopóki to ty pieszesz niezgodnie z netykietą to mi się nie chce grzebać - najwyżej ci nie odpiszę. Jeśli jednak jestem w błędzie i netykieta nie zaleca zawijania wierszy (z tego co pamiętam to chyba po 86 znakach), albo coś źle zrozumiałem to przepraszam i proszę o sprostowanie mojej niewiedzy.

Shrek

Data: 2016-12-19 19:39:14
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Shrek"

Ponieważ nie zawijasz wierszy to ciężko ci się odpisuje.
-- -
Nie umiesz po prostu używać swojego czytnika, wypowiedzieć się co do
istoty sprawy i w ogóle jakieś nonsensy wypisujesz.

Umiem czy nie - kiedyś było w netykiecie coś o zawijaniu wierszy.
-- -
Nie sądzę, artykuły koduje się tak, jak napisałem.

W publikowaniu na niusy chodzi dokładnie o to, by w miarę możliwości
odbiorca dokonywał zawijania artykułów. Technicznie realizuje się to w
ten sposób, że tekst łamie się w sposób odwracalny, w efekcie czego w
bardzo starych czytnikach niezdolnych do odwracania pokazuje się
połamany a we współczesnych czytnikach zawija się. Można sobie zobaczyć
źródło tych artykułów, że dokładnie tak jest.

Przy czytaniu się zawija. Przy odpisywaniu nie. Stary czytnik to nie
jest - aktualny Thunderbird. Być może się da, być może nie.
-- -
No cóż, pewnie nie umiesz go skonfigurować albo po prostu syfiasty jest. Ręcznie cytuj :-)

Dopóki to ty
pieszesz niezgodnie z netykietą to mi się nie chce grzebać - najwyżej ci
nie odpiszę. Jeśli jednak jestem w błędzie i netykieta nie zaleca
zawijania wierszy (z tego co pamiętam to chyba po 86 znakach), albo coś
źle zrozumiałem to przepraszam i proszę o sprostowanie mojej niewiedzy.
-- -
Czytaj specyfikacje techniczne a nie jakieś pierdoły. Tam pisze co się łamie przy 80-tym znaku. I tak to dokładnie robi tamten czytnik. Perfekcyjne kodowanie.

Data: 2016-12-19 20:00:49
Autor: Budzik
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik re re@re.invalid ...

No cóż, pewnie nie umiesz go skonfigurować albo po prostu syfiasty jest. Ręcznie cytuj :-)

re poucza o cytowaniu - swiat stanął na głowie :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. "  Janis Joplin

Data: 2016-12-20 01:37:02
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Budzik"

No cóż, pewnie nie umiesz go skonfigurować albo po prostu syfiasty jest.
Ręcznie cytuj :-)

re poucza o cytowaniu - swiat stanął na głowie :)
-- -
http://niusy.pl/

Data: 2016-12-19 17:09:55
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Zenek Kapelinder"


Przyklad z zycia. Kilka dni temu kierowca porysowal kilka samochodow i uciekl. Zlapali go. Nie byl pijany, sprawdzaja czy juz sprawdzili ale nie podaja czy nie byl pod dzialaniem innych srodkow. Na nim ciazy zarzut zabojstwa i pobicia ale zapomnijmy na razie o tym. Jesli sie okaze ze nie byl pod wplywem tych innych srodkow to poszkodowanym wlascicielom samochodow jego ubezpieczyciel wyplaci kase a jemu zlotowka z kieszeni nie ubedzie. To co sie popularnie nazywa OC to umowa. Umawiaja sie dwie strony. Jedna pobiera skladke i placi za szkody drugiej. Ale wymaga zeby samochodem kierowal ktos z waznymi uprawnieniami. Posiadanie uprawnien to zgoda tego co je posiada na stosowanie sie do przepisow wymaganych do uzyskania uprawnien. Ubezpieczyciele powinni miec moliwosc dochodzenia roszczen za szkody ktore powstaly wskutek razacego naruszenia przepisow regulujacych ruch na drogach. Moze nie zwrot calego odszkodowanja ale jej jakiejs czesci. To ze w przypadku zdarzenia sprawca placi pelna skladke to troche za malo.
-- -
Absurdalne. Do kierowania pojazdem nie powinno być potrzebne żadne uprawnienie tak, jak nie potrzebne jest do kierowania piechtochodem. Podstawowa umiejętność społeczna. To tak, jakby dawać zezwolenia na pisanie na grupy dyskusyjne albo inne fora.

Data: 2016-12-18 22:01:00
Autor: Budzik
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

W dniu 18.12.2016 o 21:03, Zenek Kapelinder pisze:
A powiedz mi dlaczego masz zerowa odpowiedzialnosc za szkody ktore
powstaly z Twojej winy i wynikaja z nie respektowania prawa?

Bo na tym polega ubezpieczenie.

Weż mi jeszcze raz wytlumacz swój punkt widzenia. Postulujesz, żeby ludzie z własnej nieprzymuszonej woli wpłacali składki nic w zamian
nie dostając? Genialne. A jak ktoś cię rozjedzie, to będziesz się z
nim bujać, bo oczywiście idiotów co by z twojeog pomysłu skorzystali
nie znajdziesz.

Stane troche w obronie Zenka bo chyba rozumiem co chciał powiedziec, ale byc moze nie zastanowił się do konca.
Bo rzeczywiście jest tak, ze praktycznie kazdy wypadek wynika z przekroczenia jakiegoś przepisu - a to predkosc, a to nieprzystosowanie predkosci do warunków, a to nieustapienie pierwszenstwa etc.
Mysle, ze Zenek chciał po prostu zasugerowac, ze powinien zostac rozszerzony katalog wykroczen za ktore powinien przysługiwać regres TU.

Czy to jest dobry pomysł? Nie sadze - TU jakzwykle przejedza kolejne pieniadze, cos tam odzyskaja, cos tam sprzedadza długów gdzies dalej i wiecej bedzie z tego zamieszania niz pozytku.

To co mi się podoba to uzaleznienie składek od ilosci mandatów, zwłaszcza tych za drastyczne przekraczanie predkosci, wyprzedzanie na zakazach etc.
Tylko ze znów - jak to weryfikowac? Musiałaby być jakas policyjna baza dostepna dla TU z wyszczególnieniem czy to mandat ktory wpływa na składke, czy moze jakas pierdoła typu parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Ale na pewno da się to zrobić.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dziedzina ortografi to dziedzina ktura mnie delikatnie muwiac 'wali' i mam ja gdzies"  MikeXex

Data: 2016-12-19 06:32:52
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 18.12.2016 o 23:01, Budzik pisze:

Stane troche w obronie Zenka bo chyba rozumiem co chciał powiedziec, ale
byc moze nie zastanowił się do konca.

Rzeczywiście nie przemyślał, a już odleciał jak zaproponował, że to pseudoubezpieczenie miałoby być nieobowiązkowe.

To co mi się podoba to uzaleznienie składek od ilosci mandatów, zwłaszcza
tych za drastyczne przekraczanie predkosci, wyprzedzanie na zakazach etc.

Akutar u nas, żeby dostać mandat to po prostu trzeba mieć pecha.

Shrek

Data: 2016-12-19 08:23:22
Autor: cef
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 2016-12-19 o 06:32, Shrek pisze:

To co mi się podoba to uzaleznienie składek od ilosci mandatów, zwłaszcza
tych za drastyczne przekraczanie predkosci, wyprzedzanie na zakazach etc.

Akutar u nas, żeby dostać mandat to po prostu trzeba mieć pecha.
Shrek

No tak, tylko ja znam kilku takich, którzy stale muszą jeździć
nadmiernie ostrożnie (użalając się, że muszą tak), bo już mają
nazbierane punktów i mandatów pod granicę.
Ja raczej zawalidrogą nie jestem, ale w Polsce
zapłaciłbym w ostatnich 5 latach jeden mandat.
Czyli są matoły, co  limit pecha przekroczyć potrafią, to pomyśl
jak oni jeżdżą, bo ja jak mi taki kierowca zaproponował,
że mnie gdzieś tam na rodzinna imprezę zabierze, to wolałem wydać na paliwo
i pojechać osobno swoim autem niż dostawać zawału jako pasażer.

Data: 2016-12-19 17:07:31
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "cef"

To co mi się podoba to uzaleznienie składek od ilosci mandatów, zwłaszcza
tych za drastyczne przekraczanie predkosci, wyprzedzanie na zakazach etc.

Akutar u nas, żeby dostać mandat to po prostu trzeba mieć pecha.
Shrek

No tak, tylko ja znam kilku takich, którzy stale muszą jeździć
nadmiernie ostrożnie (użalając się, że muszą tak), bo już mają
nazbierane punktów i mandatów pod granicę.
Ja raczej zawalidrogą nie jestem, ale w Polsce
zapłaciłbym w ostatnich 5 latach jeden mandat.
Czyli są matoły, co  limit pecha przekroczyć potrafią, to pomyśl
jak oni jeżdżą, bo ja jak mi taki kierowca zaproponował,
że mnie gdzieś tam na rodzinna imprezę zabierze, to wolałem wydać na paliwo
i pojechać osobno swoim autem niż dostawać zawału jako pasażer.
-- -
Wystarczyło pojechać przez te gminy specjalizujące się w łapaniu na wjazdach i wyjazdach ze wsi. Teraz zdaje się to na światłach robią.

Data: 2016-12-19 19:00:18
Autor: Shrek
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 19.12.2016 o 08:23, cef pisze:

No tak, tylko ja znam kilku takich, którzy stale muszą jeździć
nadmiernie ostrożnie (użalając się, że muszą tak), bo już mają
nazbierane punktów i mandatów pod granicę.
Ja raczej zawalidrogą nie jestem, ale w Polsce
zapłaciłbym w ostatnich 5 latach jeden mandat.
Czyli są matoły, co  limit pecha przekroczyć potrafią, to pomyśl
jak oni jeżdżą, bo ja jak mi taki kierowca zaproponował,
że mnie gdzieś tam na rodzinna imprezę zabierze, to wolałem wydać na paliwo
i pojechać osobno swoim autem niż dostawać zawału jako pasażer.

No fakt - jak ktoś bez przerwy pod limitem oczka jeździ, to musi być ździebko pojebany. Ale jak pisze - jeden mandat, to po prostu pech. I nie powinno być tak, że od jednego mandatu ci składka rośnie, bo 1 o niczym nie świadczy.

Shrek

Data: 2016-12-19 17:05:44
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Shrek"


To co mi się podoba to uzaleznienie składek od ilosci mandatów, zwłaszcza
tych za drastyczne przekraczanie predkosci, wyprzedzanie na zakazach etc.

Akutar u nas, żeby dostać mandat to po prostu trzeba mieć pecha.
-- -
Pecha jak pecha: nie zauważyć fotoradaru, nie rozpoznać nieoznakowanego radiowozu, albo radiowozu ukrytego za krzakiem.

Data: 2016-12-19 17:03:27
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Budzik"

...
To co mi się podoba to uzaleznienie składek od ilosci mandatów, zwłaszcza
tych za drastyczne przekraczanie predkosci, wyprzedzanie na zakazach etc.
Tylko ze znów - jak to weryfikowac? Musiałaby być jakas policyjna baza
dostepna dla TU z wyszczególnieniem czy to mandat ktory wpływa na składke,
czy moze jakas pierdoła typu parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Ale na pewno da się to zrobić.
-- -
Jakiś ciul parkuje u mnie camperem dokładnie przed znakiem przejścia dla pieszych przy wyjściu z miejskiego parku, tak, że go kompletnie zasłania. Z innej strony, jakieś ciule wybudowali rondo na którym postawili znak przejścia dla pieszych za gęstym drzewem iglastym.

Data: 2016-12-19 12:39:40
Autor: J.F.
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości
A powiedz mi dlaczego masz zerowa odpowiedzialnosc za szkody
ktore powstaly z Twojej winy i wynikaja z nie respektowania prawa?
Raptem jak jak udowodnia ze po pojanemu ktos cos zrobi to ubezpieczyciel
moze upomniec sie o swoje.
Bycie pijanym to takie samo naruszenie prawa jak przekroczenie predkosci.
I w jedej sytuacji ktos jest karany a w innej wynagradzany.

Nagradzany to nie (chyba, ze naciagnie na AC), ale jeden karany duzo, a drugi malo.

A czemu tak ? A bo tak. Zapisz sobie to pytanie do przedwyborczych.

J.

Data: 2016-12-18 21:26:48
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik "Zenek Kapelinder"

A kto powiedzial ze w takiej sytuacji bylo by obowiazkowe? Teraz oc to jakas patologia.
-- -
Wręcz przeciwnie. To jest dokładnie ubezpieczenie od OC (odpowiedzialność cywilna).

Data: 2016-12-19 01:45:58
Autor: przemek.jedrzejczak
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
-- Wystarczylo by gdyby ubezpieczyciele egzekwowali regres w przypadkach wypadkow w ktorych zawinili sprawcy nie przesttzegajacy prawa.

alez te czasy wlasnie nadeszly ... Ubezpieczyciel może odmówić przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty odszkodowania, jeśli do wypadku ubezpieczeniowego doszło w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub ubezpieczonego.

tu jest przyklad co prawda z innej branzy (i ubezpieczenie majatkowe) ale dobrze obrazowuje zjawisko:

http://mojafirma.infor.pl/odszkodowania/szkody-majatkowe/304670,Razace-niedbalstwo-jako-podstawa-odmowy-wyplaty-odszkodowania-w-ubezpieczeniach-majatkowych.html

TU beda przykrecac srubke czyli wszystkie "ciekawe" przypadki typu: 80-latka wtargnela na pasy (po przeciwleglej stronie) czy potracil rowerzyste hamujac ze 100 km/h w terenie zabudowanym beda kwalifikowane domyslnie do regresu ... TU wyplaci a pozniej pociagnie do sadu "szkodowego" i ten bedzie musial sie tlumaczyc ze nie jest wielbladem i sfinansowac ta impreze co implikuje wzrost popytu na ochrone prawna i uslugi prawnicze :-) z grubsza mozna zalozyc ze im wieksza szkode spowodujemy tym wieksza bedzie determinacja TU zeby znalezc wspol(winnego) :-) przyklad na wine czesciowa:
lecisz lewym 180 km/h nagle na autostrade wbija sie TIR i spanikowana kierowniczka Fiata Panda sunacego 100 km/h prawym zjezdza na lewy i bum !  kierowniczka Pandy laduje w szpitalu jako warzywo, TU wyplaca po czym zaczyna kombinowac bo rachunek w wysokosci 10 tys pln miesiecznie zaczyna menagosom kiepsko w tabelkach wygladac ... jedna rozprawa druga, dziesiata, przebiegly biegly zeznaje ze gdybys jechal przepisowe 140 km/h kierowniczka mialaby tylko tylni zderzak do polakierowania oraz zlamana reke czy noge i nagle dostajesz 20% udzialu w nagrodzie glownej czyli komornik zaczyna zabierac 2 tysie co miesiac ...

w polskich warunkach moze oczywiscie dochodzic na poczatku do patologii czyli TU bedzie ciagalo do sadu jak leci (tych z wiekszymi szkodami) ale po jakims czasie nabiora wprawy i beda brali tych gdzie szanse na wygrana beda najwieksze

P.

Data: 2016-12-19 17:42:18
Autor: re
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.


Użytkownik


-- Wystarczylo by gdyby ubezpieczyciele egzekwowali regres w przypadkach wypadkow w ktorych zawinili sprawcy nie przesttzegajacy prawa.

alez te czasy wlasnie nadeszly ...

Ubezpieczyciel może odmówić przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty odszkodowania, jeśli do wypadku ubezpieczeniowego doszło w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub ubezpieczonego.

tu jest przyklad co prawda z innej branzy (i ubezpieczenie majatkowe) ale dobrze obrazowuje zjawisko:

http://mojafirma.infor.pl/odszkodowania/szkody-majatkowe/304670,Razace-niedbalstwo-jako-podstawa-odmowy-wyplaty-odszkodowania-w-ubezpieczeniach-majatkowych.html

TU beda przykrecac srubke czyli wszystkie "ciekawe" przypadki typu: 80-latka wtargnela na pasy (po przeciwleglej stronie) czy potracil rowerzyste hamujac ze 100 km/h w terenie zabudowanym beda kwalifikowane domyslnie do regresu .... TU wyplaci a pozniej pociagnie do sadu "szkodowego" i ten bedzie musial sie tlumaczyc ze nie jest wielbladem i sfinansowac ta impreze co implikuje wzrost popytu na ochrone prawna i uslugi prawnicze :-) z grubsza mozna zalozyc ze im wieksza szkode spowodujemy tym wieksza bedzie determinacja TU zeby znalezc wspol(winnego) :-)

przyklad na wine czesciowa:
lecisz lewym 180 km/h nagle na autostrade wbija sie TIR i spanikowana kierowniczka Fiata Panda sunacego 100 km/h prawym zjezdza na lewy i bum ! kierowniczka Pandy laduje w szpitalu jako warzywo, TU wyplaca po czym zaczyna kombinowac bo rachunek w wysokosci 10 tys pln miesiecznie zaczyna menagosom kiepsko w tabelkach wygladac ... jedna rozprawa druga, dziesiata, przebiegly biegly zeznaje ze gdybys jechal przepisowe 140 km/h kierowniczka mialaby tylko tylni zderzak do polakierowania oraz zlamana reke czy noge i nagle dostajesz 20% udzialu w nagrodzie glownej czyli komornik zaczyna zabierac 2 tysie co miesiac ...

w polskich warunkach moze oczywiscie dochodzic na poczatku do patologii czyli TU bedzie ciagalo do sadu jak leci (tych z wiekszymi szkodami) ale po jakims czasie nabiora wprawy i beda brali tych gdzie szanse na wygrana beda najwieksze
-- -
To inaczej wygląda. TU po prostu wypłaca część pieniędzy określając to jako kwota bezsporna a jak chcesz dostać resztę to musisz podać TU do sądu. Dotyczy większości szkód, wcale nie na wysokie kwoty, bo dla takich kwot prawnicy nie podejmują sprawy. Prawie się wzruszyłem jak jeden z 6-ciu poszkodowanych po przejechaniu dziury na drodze był zadowolony, że sobie kupił za odszkodowanie tanie felgi zamiast dwu oryginalnych z oponami.

Data: 2016-12-19 18:11:09
Autor: cef
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 2016-12-19 o 10:45, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

przyklad na wine czesciowa:
lecisz lewym 180 km/h nagle na autostrade wbija sie TIR i spanikowana kierowniczka Fiata Panda sunacego 100 km/h prawym zjezdza na lewy i bum !  kierowniczka Pandy laduje w szpitalu jako warzywo, TU wyplaca po czym zaczyna kombinowac bo rachunek w wysokosci 10 tys pln miesiecznie zaczyna menagosom kiepsko w tabelkach wygladac ... jedna rozprawa druga, dziesiata, przebiegly biegly zeznaje ze gdybys jechal przepisowe 140 km/h kierowniczka mialaby tylko tylni zderzak do polakierowania oraz zlamana reke czy noge i nagle dostajesz 20% udzialu w nagrodzie glownej czyli komornik zaczyna zabierac 2 tysie co miesiac ...

w polskich warunkach moze oczywiscie dochodzic na poczatku do patologii czyli TU bedzie ciagalo do sadu jak leci (tych z wiekszymi szkodami) ale po jakims czasie nabiora wprawy i beda brali tych gdzie szanse na wygrana beda najwieksze

Takie szukanie winnych to jest i teraz i od tego jest właśnie OC.
  tych 20% można szukać u kierowniczki czy kierowcy tira.
Jedynie ciekawym rozwiązaniem może być podwyższanie składki
dla notorycznie karanych mandatami.

Data: 2016-12-19 19:00:58
Autor: Budzik
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

-- Wystarczylo by gdyby ubezpieczyciele egzekwowali regres w
przypadkach wypadkow w ktorych zawinili sprawcy nie przesttzegajacy
prawa. alez te czasy wlasnie nadeszly ... Ubezpieczyciel może odmówić przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty
odszkodowania, jeśli do wypadku ubezpieczeniowego doszło w wyniku
rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub ubezpieczonego.
Nie moze. Powody regresu sa explicite wymienione w ustawie.

Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1. wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lubśrodków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

2. wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

3. nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

4. zbiegł z miejsca zdarzenia.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
I jedyne,które ma za co!"  Mark Twain

Data: 2016-12-19 12:47:41
Autor: J.F.
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości
Wystarczylo by gdyby ubezpieczyciele egzekwowali regres w przypadkach wypadkow w ktorych zawinili sprawcy nie przesttzegajacy prawa.

To po co ubezpieczenia ? Zawsze bylby regres, no prawie zawsze.

Wypdawk to zdarzenie ktorego nie mozna bylo przewidziec.
Zeby ograniczyc liczbe takich przypadkow powstaly przepisy.

A w tych przepisach jest np obowiazek zachowania predkosci bezpiecznej, odpowiedniej widocznosci, chyba nie da sie spowodowac wypadku bez naruszenia przepisow - no moze wyjezdzajac z bramy :-)

Wypadkiem bedzie wjazd przy czerwonym swietle i bum jak kierowca dostal zawalu. A nie bedzie jak celowo wjechal.
Zbyt szybka jazda zwieksza prawdopodobienstwo wypadku.
To tacy ktorym udowodniono ze zbyt szybko jechali i spowodowali bum powinni zwrocic kase wyplacona poszkodowanemu przez ubezpieczyciela.

Kiedys tak jeden ubezpieczyciel probowal odnosnie AC, ale cos mu nie wyszlo. Nie z Polakami takie numery :-)

Ubezpieczyciel w umowie zastrzega ze ubezpiecza samochod ktorym kieruje osoba posiadajaca uprawnienia.
Domyslnie posiadajacy prawo jazdy ma znac przepisy i ma obowiazek ich przestrzegac.

Ale jak wjechales na czerwonym to celowo czy przypadek ?
Znam pare sytuacji przypadkowych.

Kiedys w tv byl program w stylu polskiej drogowki. Dziwilem sie dlaczego ludzie klekaja przed policjantem jak im daje 30 dolarow mandatu, rownowartosc mniej niz trzech godzin pracy zamiatacza. Wyjasnilo sie w innym programie. OC w wersji podstawowej nieobowiazkowe, tanie i wszyscy je maja. Ale wersja podstawowa czyli tania jest dla tych co nie maja na koncie mandatow. Kazdy mandat=zwyzka OC. Jak ktos uzbiera mandaty za powazne wykroczenia to ubezpieczyciele nie proponuja taniego OC tylko zajebiscie drogie. T to jest dobre rozwiazanie.

Z jednej strony dobre - z drugiej - lubisz klekac przed policja ?
Szczegolnie, jak oprocz mandatow masz jeszcze na koncie 20 lat bezwypadkowej znizki.

J.

Data: 2016-12-19 21:38:08
Autor: J.F.
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o35srp$1k9$4@node2.news.atman.pl...
Ja mam lepszy pomysł - ogólnie najwięcej wypadków powodują dojeżdzający do pracy. Karanie ich nie przynosi rezultatów, więc logiczne wydaje się, ze nadszedł czas na zakaz pracy:P

Zakaz dojezdzania do pracy samochodem.

We Wroclawiu powolutku wdrazany w zycie ... oj, beda kolejne wybory ciekawe.

J.

Data: 2016-12-18 13:11:31
Autor: Sebastian Biały
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
On 2016-12-18 12:29, Jacek wrote:
Skoro to takie niebezpieczne, to proponuję karać za jazdę po nocnej
zmianie

Wystarczy że kara się po przekroczeniu okreslonego czasu za kółkiem co eliminuje znaczącą częśc przysypiających tirmanów. Choć jestem przekonany że szwagier kupla to napierdalał z Barcelony do Moskwy bez nawet tankowania i siku.

Data: 2016-12-27 09:37:01
Autor: robot
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 2016-12-18 o 02:40, Jedentaki pisze:
Spałeś tylko godzinę krócej? Ryzyko śmiertelnego wypadku w czasie
jazdy wzrasta dwukrotnie!

Ludzi już do reszty pojebało z tym bezpieczeństwem.

Data: 2016-12-27 09:37:50
Autor: robot
Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.
W dniu 2016-12-18 o 02:40, Jedentaki pisze:
Spałeś tylko godzinę krócej? Ryzyko śmiertelnego wypadku w czasie
jazdy wzrasta dwukrotnie!


Naukowcy zalecają jazdę tylko podczas snu.

Jazda bez snu to jak jazda po pijanemu.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona