Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jazda lewym pasem

Jazda lewym pasem

Data: 2011-05-15 19:10:14
Autor: Mirek P.
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-15 18:59, Lew2 pisze:
Sytacja z 11 maja 2011, godz. 7:25. £±cznica autostradowa przy
zje¼dzie z A4 na S7 jad±c od strony Wêz³a Wielickiego. £±cznica ma na
ca³ej d³ugo¶ci dwa pasy w jednym kierunku i ograniczenie 70 km/h. Jadê
prawym pasem z prêdko¶ci± 85 km/h. Lewym pasem wyprzedza mnie jaki¶
samochód, ale nie zwracam na niego uwagi do momentu gdy nie s³yszê
klasksonu. Spogl±dam na lewy pas. Wyprzedza mnie br±zowy VAN (wygl±da
na amerykañski chyba Dodge) z rejestracj± KWI..., za nim na ogonie
siedzi mu bia³e BMW z rejestracj± KR..... i tr±bi. Oba pojazdy jad±
oko³o 100 km/h. £±cznica koñczy siê i rozpoczyna siê kikut 3 pasmowej
drogi ekspresowej S7 do wêz³a Rybitwy.
1) BWM energicznie wyprzedza VANa z prawej strony i wyhamowuje dosyæ
mocno przed nim, ale nie za mocno, gdy¿ VAN wyhamowuje bez st³uczki.
2) BMW zwalnia do jakich¶ 40 km/h, wiêc VAN musi zrobiæ to samo.
3) VAN zmienia pas na ¶rodkowy i zaczyna siê rozpêdzaæ.
4) BMW wyprzedza VANa i ustawia siê na ¶rodkowym pasie przed VANem, a
nastêpnie ostro wyhamowuje i zwalnia.

Mi tak kiedy¶ zrobi³ palant jak ten z BMW. Na szczê¶cie jecha³em firmowym LT, a na prawym jecha³ kumpel drugim autem którego wyprzedza³em.
£adnie mu przerobi³em Accorda na Civica.
Zdziwi³ siê bardzo, po przyje¼dzie Policji ¿e to jego wina. No ale ja mia³em to szczê¶cie ¿e w drugim aucie jecha³ ¶wiadek i potwierdzi³, ¿e wyprzedzi³, zajecha³ drogê i zahamowa³. Z drugiej strony, specjalnie za mocno nie hamowa³em:D

Data: 2011-05-15 21:14:14
Autor: Obserwator
Jazda lewym pasem
U¿ytkownik "Mirek P." <miroo@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iqp1dm$aht$1opal.icpnet.pl...
Mi tak kiedy¶ zrobi³ palant jak ten z BMW. Na szczê¶cie jecha³em firmowym LT, a na prawym jecha³ kumpel drugim autem którego wyprzedza³em.
£adnie mu przerobi³em Accorda na Civica.
Zdziwi³ siê bardzo, po przyje¼dzie Policji ¿e to jego wina. No ale ja mia³em to szczê¶cie ¿e w drugim aucie jecha³ ¶wiadek i potwierdzi³, ¿e wyprzedzi³, zajecha³ drogê i zahamowa³. Z drugiej strony, specjalnie za mocno nie hamowa³em:D

Autem s³uzbowym nie hamowalem i mia³em swiadka.
Ladnie mu przerobilem.
Wypowiedz frajera nie kierowcy.

--
Observer

Data: 2011-05-15 21:45:46
Autor: megrims
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-15 21:14, Obserwator pisze:

psychol?

Data: 2011-05-16 09:10:08
Autor: Arek
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-15 21:14, Obserwator pisze:
U¿ytkownik "Mirek P." <miroo@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:iqp1dm$aht$1opal.icpnet.pl...
Mi tak kiedy¶ zrobi³ palant jak ten z BMW. Na szczê¶cie jecha³em
firmowym LT, a na prawym jecha³ kumpel drugim autem którego wyprzedza³em.
£adnie mu przerobi³em Accorda na Civica.
Zdziwi³ siê bardzo, po przyje¼dzie Policji ¿e to jego wina. No ale ja
mia³em to szczê¶cie ¿e w drugim aucie jecha³ ¶wiadek i potwierdzi³, ¿e
wyprzedzi³, zajecha³ drogê i zahamowa³. Z drugiej strony, specjalnie
za mocno nie hamowa³em:D

Autem s³uzbowym nie hamowalem i mia³em swiadka.
Ladnie mu przerobilem.
Wypowiedz frajera nie kierowcy.

A dlaczego? Bardzo dobrze zrobi³, mo¿e nauczyciel siê czego¶ nauczy³.

A.

Data: 2011-05-16 18:49:08
Autor: Excite
Jazda lewym pasem
U¿ytkownik "Obserwator" <Observer@gdzies.w.pl> napisa³
Autem s³uzbowym nie hamowalem i mia³em swiadka.
Ladnie mu przerobilem.
Wypowiedz frajera nie kierowcy.

Pitolisz g³upoty, dobrze zrobi³. Chwasty trzeba wyrywaæ.

Data: 2011-05-15 21:34:43
Autor: to
Jazda lewym pasem
begin Mirek P.
No ale ja miałem to
szczęście że w drugim aucie jechał świadek i potwierdził, że wyprzedził,
zajechał drogę i zahamował. Z drugiej strony, specjalnie za mocno nie
hamowałem:D

Nie wiem czy się chwalisz, jeśli dobrze Cię rozumiem i świadomie nie uniknąłeś wypadku chociaż mogłeś ("specjalnie za mocno nie hamowałeś") to najprawdopodobniej popełniłeś przestępstwo. --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-05-15 23:38:57
Autor: Cavallino
Jazda lewym pasem
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4dd046f3$0$2488$65785112news.neostrada.pl...
begin Mirek P.

No ale ja miałem to
szczęście że w drugim aucie jechał świadek i potwierdził, że wyprzedził,
zajechał drogę i zahamował. Z drugiej strony, specjalnie za mocno nie
hamowałem:D

Nie wiem czy się chwalisz, jeśli dobrze Cię rozumiem i świadomie nie
uniknąłeś wypadku chociaż mogłeś ("specjalnie za mocno nie hamowałeś") to
najprawdopodobniej popełniłeś przestępstwo.

I kolega też poświadczając nieprawdę.

Data: 2011-05-16 09:12:33
Autor: Arek
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-15 23:38, Cavallino pisze:
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości
news:4dd046f3$0$2488$65785112news.neostrada.pl...
begin Mirek P.

No ale ja miałem to
szczęście że w drugim aucie jechał świadek i potwierdził, że wyprzedził,
zajechał drogę i zahamował. Z drugiej strony, specjalnie za mocno nie
hamowałem:D

Nie wiem czy się chwalisz, jeśli dobrze Cię rozumiem i świadomie nie
uniknąłeś wypadku chociaż mogłeś ("specjalnie za mocno nie hamowałeś") to
najprawdopodobniej popełniłeś przestępstwo.

I kolega też poświadczając nieprawdę.

A skąd kolega miał wiedzieć z jaką siłą hamował?

A swoją drogą tu akurat dobrze zrobił, tępienie "nauczycieli" na drogach to bardzo zbożny cel.

A.

Data: 2011-05-16 09:15:59
Autor: Cavallino
Jazda lewym pasem
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:

A swoją drogą tu akurat dobrze zrobił

Bardzo źle, do tego popełnił przestępstwo.


, tępienie "nauczycieli" na drogach to bardzo zbożny cel.

Tępienie lewopasowców to znacznie bardziej zbożny.

Oczywiście dopuszczanie do kolizji (czyli stawanie na hamulcu) to źle wykonana nauka, trzeba po prostu odpuszczać powoli gaz.

Data: 2011-05-16 09:59:28
Autor: Arek
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-16 09:15, Cavallino pisze:
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:

A swoją drogą tu akurat dobrze zrobił

Bardzo źle, do tego popełnił przestępstwo.

Jeden ostro hamuje bez powodu, drugi trochę mniej. Policja oceniła, że przestępstwo popełnił jednak te pierwszy.

, tępienie "nauczycieli" na drogach to bardzo zbożny cel.

Tępienie lewopasowców to znacznie bardziej zbożny.

Ale w tym przypadku piszemy o gościu który wyprzedzał. Jest jakiś zakaz wyprzedzania? Albo przepis, że tylko goście w samochodzie X i Y mogą wyprzedzać ewentualnie mają pierwszeństwo w wyprzedzaniu?

Oczywiście dopuszczanie do kolizji (czyli stawanie na hamulcu) to źle
wykonana nauka, trzeba po prostu odpuszczać powoli gaz.

Drogowi "nauczyciele" to zakały i tyle. Jedyna forma "nauki" która mi wydaje się zasadna, to zwalnianie do obowiązujących ograniczeń, gdy ktoś siada na zderzak.

A.

Data: 2011-05-16 10:16:45
Autor: Cavallino
Jazda lewym pasem
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:iqqlh1$ft1$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-05-16 09:15, Cavallino pisze:
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:

A swoją drogą tu akurat dobrze zrobił

Bardzo źle, do tego popełnił przestępstwo.

Jeden ostro hamuje bez powodu, drugi trochÄ™ mniej.

Ano, jeden debil wart drugiego.

Policja oceniła, że przestępstwo popełnił jednak te pierwszy.

Widać nie wykryli niechęci do hamowania u drugiego debila.




, tępienie "nauczycieli" na drogach to bardzo zbożny cel.

Tępienie lewopasowców to znacznie bardziej zbożny.

Ale w tym przypadku piszemy o gościu który wyprzedzał.

Tak?
No to musiałem niedoczytać.

Oczywiście dopuszczanie do kolizji (czyli stawanie na hamulcu) to źle
wykonana nauka, trzeba po prostu odpuszczać powoli gaz.

Drogowi "nauczyciele" to zakały i tyle.

Zakały to drogowi blokerzy lewego pasa.
Każdy bat na nich jest dobry.

Data: 2011-05-16 14:08:11
Autor: Arek
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-16 10:16, Cavallino pisze:

A swoją drogą tu akurat dobrze zrobił
Bardzo źle, do tego popełnił przestępstwo.
Jeden ostro hamuje bez powodu, drugi trochÄ™ mniej.
Ano, jeden debil wart drugiego.

Ciężko się z tym nie zgodzić.

Policja oceniła, że przestępstwo popełnił jednak te pierwszy.
Widać nie wykryli niechęci do hamowania u drugiego debila.

Karalne są czyny a nie chęci, tudzież brak chęci. Pierwszy ostro zahamował i to jest fakt. Wszystko co się potem zdarzyło było konsekwencją niepotrzebnego hamowania.

, tępienie "nauczycieli" na drogach to bardzo zbożny cel.
Tępienie lewopasowców to znacznie bardziej zbożny.
Ale w tym przypadku piszemy o gościu który wyprzedzał.
Tak?
No to musiałem niedoczytać.

"...a na prawym jechał kumpel drugim autem którego wyprzedzałem..."

Oczywiście dopuszczanie do kolizji (czyli stawanie na hamulcu) to źle
wykonana nauka, trzeba po prostu odpuszczać powoli gaz.

Drogowi "nauczyciele" to zakały i tyle.

Zakały to drogowi blokerzy lewego pasa.
Każdy bat na nich jest dobry.

Ale w granicach rozsÄ…dku. Czy blokerem lewego pasa jest ten co jedzie np. 80 w terenie zabudowanym, gdy na prawym w zasadzie nie ma wolnego miejsca?

A.

Data: 2011-05-16 14:13:36
Autor: Cavallino
Jazda lewym pasem
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:

Policja oceniła, że przestępstwo popełnił jednak te pierwszy.
Widać nie wykryli niechęci do hamowania u drugiego debila.

Karalne są czyny a nie chęci, tudzież brak chęci.

Mylisz się - w prawie drogowym również zaniechania są karalne.

Pierwszy ostro zahamował i to jest fakt. Wszystko co się potem zdarzyło było konsekwencją niepotrzebnego hamowania.

Co nie zmienia faktu, że ten który celowo (bo nie hamując) przywalił w poprzednika popełnił przestępstwo.


, tępienie "nauczycieli" na drogach to bardzo zbożny cel.
Tępienie lewopasowców to znacznie bardziej zbożny.
Ale w tym przypadku piszemy o gościu który wyprzedzał.
Tak?
No to musiałem niedoczytać.

"...a na prawym jechał kumpel drugim autem którego wyprzedzałem..."

Raczej nie za fakt wyprzedzania był szkolony, tylko albo za sposób, albo za to co się zdarzyło w innym momencie.



Oczywiście dopuszczanie do kolizji (czyli stawanie na hamulcu) to źle
wykonana nauka, trzeba po prostu odpuszczać powoli gaz.

Drogowi "nauczyciele" to zakały i tyle.

Zakały to drogowi blokerzy lewego pasa.
Każdy bat na nich jest dobry.

Ale w granicach rozsÄ…dku.

Oczywiście.

Czy blokerem lewego pasa jest ten co jedzie np. 80 w terenie zabudowanym, gdy na prawym w zasadzie nie ma wolnego miejsca?

Jeśli nikogo nie wyprzedza, albo wręcz jedzie wolniej, to oczywiście że tak.

Data: 2011-05-17 13:19:07
Autor: Arek
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-16 14:13, Cavallino pisze:

, tępienie "nauczycieli" na drogach to bardzo zbożny cel.
Tępienie lewopasowców to znacznie bardziej zbożny.
Ale w tym przypadku piszemy o gościu który wyprzedzał.
Tak?
No to musiałem niedoczytać.

"...a na prawym jechał kumpel drugim autem którego wyprzedzałem..."

Raczej nie za fakt wyprzedzania był szkolony, tylko albo za sposób, albo
za to co się zdarzyło w innym momencie.

Byłeś na miejscu i wiesz, że tak było? Tradycyjnie dyskutujesz z własnymi wyobrażeniami.


Czy blokerem lewego pasa jest ten co jedzie np. 80 w terenie
zabudowanym, gdy na prawym w zasadzie nie ma wolnego miejsca?

Jeśli nikogo nie wyprzedza, albo wręcz jedzie wolniej, to oczywiście że
tak.

A to na potwierdzenie tej baby o której pisałeś w innym wątku:) Możliwe, że przeczytałeś co napisałeś, ale na 100% tego na co odpisujesz już nie. Więc znowu dyskutujesz sam ze sobą.


Pozdrawiam,
A.

Data: 2011-05-17 13:35:46
Autor: Cavallino
Jazda lewym pasem
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:

Raczej nie za fakt wyprzedzania był szkolony, tylko albo za sposób, albo
za to co się zdarzyło w innym momencie.

Byłeś na miejscu i wiesz, że tak było?

Nie.
Ale w przeciwieństwie do Ciebie potrafię się domyślać.

I wiem co znaczy słowo "raczej", co pozwala mi nie zadawać głupkowatych pytań.

Czy blokerem lewego pasa jest ten co jedzie np. 80 w terenie
zabudowanym, gdy na prawym w zasadzie nie ma wolnego miejsca?

Jeśli nikogo nie wyprzedza, albo wręcz jedzie wolniej, to oczywiście że
tak.

A to na potwierdzenie

Nie - to opis sytuacji pozwalajÄ…cej na jednoznaczne ustosunkowanie siÄ™.
Do takiej w której ktoś podał za mało danych nie mam zamiaru się odnosić.
Pozostawiam to tępakom nie ogarniających całościowo otaczającego ich świata, pewnie z braku odpowiedniej mocy komputera.

Data: 2011-05-17 14:03:12
Autor: Arek
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-17 13:35, Cavallino pisze:
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:

Raczej nie za fakt wyprzedzania był szkolony, tylko albo za sposób, albo
za to co się zdarzyło w innym momencie.

Byłeś na miejscu i wiesz, że tak było?

Nie.
Ale w przeciwieństwie do Ciebie potrafię się domyślać.

W przeciwieństwie do mnie nie potrafisz trzymać się tematu, tylko tworzysz własną rzeczywistość.

I wiem co znaczy słowo "raczej", co pozwala mi nie zadawać głupkowatych
pytań.

Pozwala "raczej" tworzyć własne bzdurne wyobrażenie o sytuacji w której się nie uczestniczyło.

Czy blokerem lewego pasa jest ten co jedzie np. 80 w terenie
zabudowanym, gdy na prawym w zasadzie nie ma wolnego miejsca?

Jeśli nikogo nie wyprzedza, albo wręcz jedzie wolniej, to oczywiście że
tak.

A to na potwierdzenie

Nie - to opis sytuacji pozwalajÄ…cej na jednoznaczne ustosunkowanie siÄ™.
Do takiej w której ktoś podał za mało danych nie mam zamiaru się odnosić.
Pozostawiam to tępakom nie ogarniających całościowo otaczającego ich
świata, pewnie z braku odpowiedniej mocy komputera.

Podane było miejsce, sytuacja na drodze, ograniczenie prędkości oraz prędkość.

Więc albo masz problem z czytaniem albo problem z odpowiedzią. Dlatego postanowiłeś zastosować typową dla Ciebie zagrywkę, czyli odpowiedziałeś na coś innego. Modyfikacja cytowanego postu to już tylko formalność.

A.

Data: 2011-05-17 14:15:26
Autor: Cavallino
Jazda lewym pasem
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:iqto61$p8i$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-05-17 13:35, Cavallino pisze:
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:

Raczej nie za fakt wyprzedzania był szkolony, tylko albo za sposób, albo
za to co się zdarzyło w innym momencie.

Byłeś na miejscu i wiesz, że tak było?

Nie.
Ale w przeciwieństwie do Ciebie potrafię się domyślać.

W przeciwieństwie do mnie nie potrafisz trzymać się tematu, tylko tworzysz własną rzeczywistość.

Przykro mi, że wyobrażenie sobie danej sytuacji Cię przerasta.
Ale już żeby mieć pretensje do kogoś, że potrafi coś co Cię przerasta - to jest żałosne.
Szkoda czasu na żałosnych ludzi.
EOD

Data: 2011-05-17 15:06:23
Autor: Arek
Jazda lewym pasem
W dniu 2011-05-17 14:15, Cavallino pisze:

Raczej nie za fakt wyprzedzania był szkolony, tylko albo za sposób,
albo
za to co się zdarzyło w innym momencie.

Byłeś na miejscu i wiesz, że tak było?

Nie.
Ale w przeciwieństwie do Ciebie potrafię się domyślać.

W przeciwieństwie do mnie nie potrafisz trzymać się tematu, tylko
tworzysz własną rzeczywistość.

Przykro mi, że wyobrażenie sobie danej sytuacji Cię przerasta.
Ale już żeby mieć pretensje do kogoś, że potrafi coś co Cię przerasta -
to jest żałosne.
Szkoda czasu na żałosnych ludzi.
EOD

Skłonności do uciekania w własny świat fantazji jest swego rodzaju schorzeniem. Lekarze twierdzą, że ma to związek z jakimiś problemami z dzieciństwa. Może warto udać się do jakiegoś specjalisty? Bo w końcu skończą Ci się żałośni ludzie których można plonkować.

A.

Data: 2011-05-16 11:12:20
Autor: Artur\(m\)
Jazda lewym pasem

U¿ytkownik "Mirek P." <miroo@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iqp1dm$aht$1opal.icpnet.pl...

Mi tak kiedy¶ zrobi³ palant jak ten z BMW. Na szczê¶cie jecha³em firmowym LT, a na prawym jecha³ kumpel drugim autem którego wyprzedza³em.
£adnie mu przerobi³em Accorda na Civica.
Zdziwi³ siê bardzo, po przyje¼dzie Policji ¿e to jego wina. No ale ja mia³em to szczê¶cie ¿e w drugim aucie jecha³ ¶wiadek i potwierdzi³, ¿e wyprzedzi³, zajecha³ drogê i zahamowa³. Z drugiej strony, specjalnie za mocno nie hamowa³em:D

Trzeba mieæ kamerê:)

Jazda lewym pasem

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona