Witam. Szukałem trochę w sieci i nigdzie nie mogę wyszukać konkretnej odpowiedzi.
Dokładnie chodzi o to co mi grozi w razie kontroli gdy nie posiadam prawa jazdy kat. A. Mam tylko B. Słyszałem, że do tej pory był mandat 300zł. Lecz to ma ulec zmianie bądź już się zmieniło. A jeśli jeszcze nie to kiedy się zmieni? Z góry dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Użytkownik "NoFun" <pawel29b@_NOSPAM_gmail.com> napisał w wiadomości news:1210ac798297ff82f314cdc6e45111e2$1grupy.scigacz.pl...

Witam. Szukałem trochę w sieci i nigdzie nie mogę wyszukać konkretnej odpowiedzi.
Dokładnie chodzi o to co mi grozi w razie kontroli gdy nie posiadam prawa jazdy kat. A. Mam tylko B. Słyszałem, że do tej pory był mandat 300zł. Lecz to ma ulec zmianie bądź już się zmieniło. A jeśli jeszcze nie to kiedy się zmieni?
Z góry dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Drobnostka,w przypadku szkody OC nie działa.


Tomek
Ducati 900SS
BMW R1100S
Dniepr z wozem
Ironhead Sidecar racer -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Drobnostka,w przypadku szkody OC nie działa.

czyli szkoda płacić nawet skoro nie działa :)

On Sun, 12 Apr 2015 07:35:31 +0000 (UTC)
NoFun <pawel29b@_NOSPAM_gmail.com> wrote:

Lecz to ma ulec zmianie bądź już się zmieniło. A jeśli jeszcze
nie to kiedy się zmieni?

"§ 3. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie
ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej
niż 3.000 zł. § 5. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 4 można orzec
przepadek pojazdu mechanicznego którym kierował sprawca. Orzeczenie
przepadku pojazdu mechanicznego nie stanowiącego własności sprawcy jest
możliwe jedynie wtedy, gdy kierował nim nie mając do tego uprawnień za
zgodą właściciela.”

Zmieni się jak klepną.

Ale i tak ważniejsze jest to co napisał Monster, taką jazdą można sobie
przechlapać całe życie.


--
pozdrawiam
szerszen

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:20150413101646.97a4b4dd98e7920dfcde801atlen.pl...

On Sun, 12 Apr 2015 07:35:31 +0000 (UTC)
NoFun <pawel29b@_NOSPAM_gmail.com> wrote:

Lecz to ma ulec zmianie bądź już się zmieniło. A jeśli jeszcze
nie to kiedy się zmieni?

"§ 3. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie
ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej
niż 3.000 zł.

§ 5. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 4 można orzec
przepadek pojazdu mechanicznego którym kierował sprawca. Orzeczenie
przepadku pojazdu mechanicznego nie stanowiącego własności sprawcy jest
możliwe jedynie wtedy, gdy kierował nim nie mając do tego uprawnień za
zgodą właściciela."

Zmieni się jak klepną.

Ale i tak ważniejsze jest to co napisał Monster, taką jazdą można sobie
przechlapać całe życie.

no to teraz zaczną się ucieczki na całego przed policją, oraz możliwe z tym zwiazane bezsensowne śmierci uciekających motocyklistów

Podsumowując kiedy wchodzą nowe przepisy?

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

On Mon, 13 Apr 2015 17:18:16 +0000 (UTC)
NoFun <pawel29b@_NOSPAM_gmail.com> wrote:

Podsumowując kiedy wchodzą nowe przepisy?

Jak przejdą całą ścieżkę legislacyjną. Używanie Google naprawdę nie
boli. --
pozdrawiam
szerszen

W dniu 13.04.2015 o 17:59, marek pisze:

no to teraz zaczną się ucieczki na całego przed policją, oraz możliwe z tym
zwiazane bezsensowne śmierci uciekających motocyklistów

czy ktoś kogoś zmusza wsiadać na motocykl?
czy ktoś zabrania zdobyć uprawnienia?
czy ktoś każe uciekać przed odpowiedzialnością  za złamanie przepisów? Ostatnio taki uciekający (jeszcze za stare stawki czyli 300) zarobił 44 punkty i prawko B bo tylko takie miał. A korkowi na ulicy zawdzięczam, że mi nie skasował wozu bo nie zdążyłem skręcić. Było nawet w tv.


--
Arni

czy ktoś kogoś zmusza wsiadać na motocykl?

ależ skąd, nikt nikogo nie zmusza, ale może to jedyny środek transportu aby dotrzeć do pracy na czas ?

czy ktoś zabrania zdobyć uprawnienia?

państwo zabrania, gdyż może komuś jakiś policjant zabrał uprawnienia za jazdę rowerem po paru piwach

czy ktoś każe uciekać przed odpowiedzialnością  za złamanie przepisów?

wcale nie każe, ale jak juz do dego dojdzie zawsze można się zatrzymać i usłyszeć że uprawnienia zabierają dożywotnio a ty idziesz do pierdla :)

Ostatnio taki uciekający (jeszcze za stare stawki czyli 300) zarobił 44 punkty i prawko B bo tylko takie miał. A korkowi na ulicy zawdzięczam, że mi nie skasował wozu bo nie zdążyłem skręcić. Było nawet w tv.


-- Arni

Użytkownik "marek"  napisał

 czy ktoś kogoś zmusza wsiadać na motocykl?

ależ skąd, nikt nikogo nie zmusza, ale może to jedyny środek transportu aby dotrzeć do pracy na czas ?

Tu nie znajdziesz zrozumienia dla jeżdżenia bez uprawnień

--
Hinek

Tu nie znajdziesz zrozumienia dla jeżdżenia bez uprawnień

Ale ja żadnego zrozumienia tutaj nie szukam.
Napisałem tylko to co myslę.
Od ok. 25 lat jeżdzę różnymi motocyklami bez uprawnień  .. i nigdy nie miałem kontroli. Posiadam uprawnienia innych kategorii (B C D E T) i nie sądzę że kategoria A jest mi do szczęścia potrzebna.
Chociaż czasem myślę że z ta kategorią czułbym sie pewniej na drodze jadąc motocyklem, a co za tym idzie pozwalałbym sobie na różne wykroczenia.

Panowie odpowie ktoś na moje pytanie?

Czy weszły już w życie nowe przepisy?

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Użytkownik "marek"  napisał

Od ok. 25 lat jeżdzę różnymi motocyklami bez uprawnień  ..

Jesteś dorosły, działasz na własne konto. Mi to wsio rybka..

--
Hinek

Użytkownik "marek" <virago23@poczta.fm> napisał w wiadomości news:552cc159$0$15678$65785112news.neostrada.pl...

Tu nie znajdziesz zrozumienia dla jeżdżenia bez uprawnień

Ale ja żadnego zrozumienia tutaj nie szukam.
Napisałem tylko to co myslę.
Od ok. 25 lat jeżdzę różnymi motocyklami bez uprawnień  .. i nigdy nie miałem kontroli. Posiadam uprawnienia innych kategorii (B C D E T) i nie sądzę że kategoria A jest mi do szczęścia potrzebna.
Chociaż czasem myślę że z ta kategorią czułbym sie pewniej na drodze jadąc motocyklem, a co za tym idzie pozwalałbym sobie na różne wykroczenia.

Więc zapytam po co  inne uprawnienia?
Zwłaszcza że 25lat temu zdanie A traktowane było dziecnnie łatwe.
Co innego wyskoczyć dwa razy do roku po piwo,bo jakoś turystyki czy codziennego latania do pracy  sobie nie wyobrażam.


Tomek
Ducati 900SS
BMW R1100S
Dniepr z wozem
Ironhead Sidecar racer



-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Więc zapytam po co  inne uprawnienia?

też się nad tym zastanawiam :) wkońcu do prowadzenia pojazdu są potrzebne tylko kluczyki i umiejętności
gdyż nie sądzę aby ktokolwiek wsiadł na motocykl nie mając wczesniej do czynienia z takim sprzetem w obawie o swoje zycie i zycie innych

Zwłaszcza że 25lat temu zdanie A traktowane było dziecnnie łatwe.
Co innego wyskoczyć dwa razy do roku po piwo,bo jakoś turystyki czy codziennego latania do pracy  sobie nie wyobrażam.

W szkole kat. A nie robili... ale za to każdą inną kategorie.
motocyklem jeżdzę praktycznie codziennie od kwietnia do września i objechałem praktycznie całą polskę od bieszczad po bałtyk i uważam że posiadam większe umiejętności niz nie jeden z kat. A

W dniu 2015-04-14 o 11:48, marek pisze:

W szkole kat. A nie robili... ale za to każdą inną kategorie.
motocyklem jeżdzę praktycznie codziennie od kwietnia do września i
objechałem praktycznie całą polskę od bieszczad po bałtyk i uważam że
posiadam większe umiejętności niz nie jeden z kat. A

wow, ale jestes zajebisty !



--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C

W dniu 2015-04-14 o 11:48, marek pisze:

W szkole kat. A nie robili... ale za to każdą inną kategorie.
motocyklem jeżdzę praktycznie codziennie od kwietnia do września i
objechałem praktycznie całą polskę od bieszczad po bałtyk i uważam że
posiadam większe umiejętności niz nie jeden z kat. A

Co stoi na przeszkodzie, żeby zalegalizować swoje wysokie umiejętności?
To przecież będzie moment. Kilka jazd i już możesz się zgłosić na egzamin.

--
MN

Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości news:552d08da$0$2191$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2015-04-14 o 11:48, marek pisze:

W szkole kat. A nie robili... ale za to każdą inną kategorie.
motocyklem jeżdzę praktycznie codziennie od kwietnia do września i
objechałem praktycznie całą polskę od bieszczad po bałtyk i uważam że
posiadam większe umiejętności niz nie jeden z kat. A

Co stoi na przeszkodzie, żeby zalegalizować swoje wysokie umiejętności?
To przecież będzie moment. Kilka jazd i już możesz się zgłosić na egzamin.

nie pisałem że mam wysokie umiejetności, tylko większe od "niedzielnych" i tzw. mistrzów prostej.... są napewno lepsi od mojej osoby
jak narazie brak czasu stoi na przeszkodzie

Użytkownik "marek"  napisał

nie pisałem że mam wysokie umiejetności, tylko większe od "niedzielnych" i tzw. mistrzów prostej.... są napewno lepsi od mojej osoby
jak narazie brak czasu stoi na przeszkodzie

Od 25 lat?  Współczuję.

--
Hinek

Od 25 lat?  Współczuję.

takie życie ...

Użytkownik marek virago23@poczta.fm ...

Od 25 lat?  Współczuję.

takie życie ...

Raczej kiepska organizacja czasu.
Plus tendencja do szukania wymówek...

W dniu 2015-04-14 o 17:08, marek pisze:

Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości
news:552d08da$0$2191$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2015-04-14 o 11:48, marek pisze:

W szkole kat. A nie robili... ale za to każdą inną kategorie.
motocyklem jeżdzę praktycznie codziennie od kwietnia do września i
objechałem praktycznie całą polskę od bieszczad po bałtyk i uważam że
posiadam większe umiejętności niz nie jeden z kat. A

Co stoi na przeszkodzie, żeby zalegalizować swoje wysokie umiejętności?
To przecież będzie moment. Kilka jazd i już możesz się zgłosić na egzamin.

nie pisałem że mam wysokie umiejetności, tylko większe od "niedzielnych" i
tzw. mistrzów prostej.... są napewno lepsi od mojej osoby
jak narazie brak czasu stoi na przeszkodzie

Dobra wiadomość: nie musisz przechodzić pełnego kursu. Nie musisz pojawiać się na zajęciach z teorii. Kilka jazd, żeby pokazać, że dobrze jeździsz. Oczywiście o ile nie okaże się, że nie radzisz sobie na placu.

A potem egzaminy i po sprawie.


--
MN

W szkole kat. A nie robili... ale za to każdą inną kategorie.
motocyklem jeżdzę praktycznie codziennie od kwietnia do września i objechałem praktycznie całą polskę od bieszczad po bałtyk i uważam że posiadam większe umiejętności niz nie jeden z kat. A

Jak ktoś Ciebie trzepnie, to ubezpieczyciel sprawcy Ci nie wypłaci ani złotówki, a nawet jak, to po ciężkiej walce w sądzie.
A ciężko dbać o swoje sprawy leząc połamany w szpitalu.

Buniek.

Jak ktoś Ciebie trzepnie, to ubezpieczyciel sprawcy Ci nie wypłaci ani złotówki, a nawet jak, to po ciężkiej walce w sądzie.
A ciężko dbać o swoje sprawy leząc połamany w szpitalu.

dlatego między innymi mam na to wyjebane, kiedyś walczyłem o swoje odszkodowanie z ubezpieczenia auto casco gdyż dzień po zakupie nowego samochodu mi go ukradli ... tak kombinowali, tak motali żeby tylko nie wypłacić równowartości jaką zapłaciłem ...
za uszkodzony rower gdy wjechał we mnie pan prokurator i spierdolił potem .... w sądzie powiedzieli że nic się przecież nie stało, a zwichnięta kostka szybko się zrośnie :)

W dniu 20.04.2015 o 14:14, BUNIEK pisze:

W szkole kat. A nie robili... ale za to każdą inną kategorie.
motocyklem jeżdzę praktycznie codziennie od kwietnia do września i
objechałem praktycznie całą polskę od bieszczad po bałtyk i uważam że
posiadam większe umiejętności niz nie jeden z kat. A

Jak ktoś Ciebie trzepnie, to ubezpieczyciel sprawcy Ci nie wypłaci ani
złotówki, a nawet jak, to po ciężkiej walce w sądzie.

Firmy ubezpieczeniowe kantują jak mogą, ale przepisy są jasne i jednoznaczne: czy ktoś ma uprawnienia czy nie, to jeśli ich klient od OC jest sprawcą, mają psi obowiązek odszkodowanie wypłacić - tak, nawet jeśli poszkodowany był pijany, też bez prawa jazdy czy właśnie uciekł z więzienia gdzie przebywał za jakieś straszliwe zbrodnie.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu 14.04.2015 o 07:41, marek pisze:

czy ktoś kogoś zmusza wsiadać na motocykl?

ależ skąd, nikt nikogo nie zmusza, ale może to jedyny środek transportu aby
dotrzeć do pracy na czas ?

Gdzieś w Polsce jest jakiś wąziutki kanion na kilkadziesiąt kilometrów, przez który trzeba jechać co najmniej stówą, bo inaczej azteckie pułapki zdążą zadziałać i on tam mieszka?

Bo jeśli nie, to zawsze jest inne wyjście - chociażby motorower.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu 2015-04-13 17:59, marek pisze:

zwiazane bezsensowne śmierci uciekających motocyklistów

Dla mnie to śmierć przestępcy, więc nie taka bezsensowna.

Dla mnie to śmierć przestępcy, więc nie taka bezsensowna.

nie każdy kto jedzie bez uprawnień jest przestępcą

On Tue, 14 Apr 2015 11:38:04 +0200, "marek" <virago23@poczta.fm> wrote:

> Dla mnie to śmierć przestępcy, więc nie taka bezsensowna.
nie każdy kto jedzie bez uprawnień jest przestępcą

Gdu ucieka wtedy staje sie przestepcą.
Gdy powoduje wypadek smiertelny-tym bardziej

--
NC700XD

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

On Mon, 13 Apr 2015 17:59:31 +0200
"marek" <virago23@poczta.fm> wrote:

no to teraz zaczn± się ucieczki na całego przed policj±, oraz możliwe
z tym zwiazane bezsensowne Âśmierci uciekajÂących motocyklistĂłw

Jakoś zupełnie mi ich nie żal. --
pozdrawiam
szerszen

W dniu 12.04.2015 o 09:35, NoFun pisze:

Witam. Szukałem trochę w sieci i nigdzie nie mogę wyszukać konkretnej
odpowiedzi.

Konkretna odpowiedź: jeśli jesteś gamoniem, który nie potrafi zrobić prawa jazdy, nie siadaj za kierownicę motocykla. Kup sobie na początek motorower.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!