Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jazda na 3 cylindrach...

Jazda na 3 cylindrach...

Data: 2011-01-07 19:45:07
Autor: R
Jazda na 3 cylindrach...
Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk. przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam przegrzanie katalizatora.

R.

Data: 2011-01-07 19:04:35
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin R
Jakie mog± byæ konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zap³onowy)? Po jeŒdzie ¶mierdzia³o gum± pod samochodem,
podejrzewam przegrzanie katalizatora.

W najlepszym razie paliwo jarało Ci się w wydechu, co mogło mieć różne konsekwencje z popsutym katem na czele. W najgorszym razie silnik do remontu.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-07 21:06:30
Autor: Scyzoryk
Jazda na 3 cylindrach...

konsekwencje z popsutym katem na czele. W najgorszym razie silnik do
remontu.

ta, po 4 kilometrach. Toż on z plasteliny nie jest...

Pozdr
Scyzoryk

Data: 2011-01-07 22:21:28
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
W najlepszym razie paliwo jarało Ci się w wydechu, co mogło mieć różne
konsekwencje z popsutym katem na czele. W najgorszym razie silnik do
remontu.

nie przesadzasz oby? musialby miec niezwyklego pecha (jeszcze gorszego ode mnie;) zeby tak sie stalo

Data: 2011-01-07 21:47:31
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin Michał Gut
W najlepszym razie paliwo jarało Ci się w wydechu, co mogło mieć różne
konsekwencje z popsutym katem na czele. W najgorszym razie silnik do
remontu.

nie przesadzasz oby? musialby miec niezwyklego pecha (jeszcze gorszego
ode mnie;) zeby tak sie stalo

Nie zaprzeczam, ale taka opcja jednak istnieje. ;-)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-07 22:50:30
Autor: Pszemol
Jazda na 3 cylindrach...
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4d2789f3$0$2504$65785112news.neostrada.pl...
begin Michał Gut

W najlepszym razie paliwo jarało Ci się w wydechu, co mogło mieć różne
konsekwencje z popsutym katem na czele. W najgorszym razie silnik do
remontu.

nie przesadzasz oby? musialby miec niezwyklego pecha (jeszcze gorszego
ode mnie;) zeby tak sie stalo

Nie zaprzeczam, ale taka opcja jednak istnieje. ;-)

A co się miałoby niby stać aby silnik nadawał się do remontu?

Data: 2011-01-11 10:17:53
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin Pszemol
A co się miałoby niby stać aby silnik nadawał się do remontu?

Naprężenia termiczne -- przecież tłok w tym cylindrze będzie cały czas pracował. Ale to bardzo zależy od konkretnego silnika i konkretnego uszkodzenia.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-11 11:25:27
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Naprężenia termiczne -- przecież tłok w tym cylindrze będzie cały czas
pracował.

no i co w zwiazku z tym ?

Data: 2011-01-11 13:47:05
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin marek
Naprężenia termiczne -- przecież tłok w tym cylindrze będzie cały czas
pracował.

no i co w zwiazku z tym ?

Sam się domyśl.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-11 15:40:06
Autor: MarcinJM
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-11 14:47, to pisze:
begin marek

Naprężenia termiczne -- przecież tłok w tym cylindrze będzie cały czas
pracował.

no i co w zwiazku z tym ?

Sam się domy¶l.

To nas, niedomyslnych jest wiecej. Ja rowniez poprosze o dodatkowe wyjasnienia.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-01-13 18:20:13
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
metal sie rozszerza pod wplywem ciepla, w jednym miejscu silnika bedzie bardziej w innym mniej.
to dyskusja akademicka ale o to jemu chodzi
czyli inne naprezenia na glowicy, na zeliwie itd.

nie wydaje mi sie zeby to moglo spowodowac jakas wieksza awarie ale cholera wie.

Data: 2011-01-13 18:22:57
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
metal sie rozszerza pod wplywem ciepla, w jednym miejscu silnika bedzie bardziej w innym mniej.
to dyskusja akademicka ale o to jemu chodzi
czyli inne naprezenia na glowicy, na zeliwie itd.

nie wydaje mi sie zeby to moglo spowodowac jakas wieksza awarie ale cholera wie.


wyobraz sobie ze glowica w wielu miejscach ma rozne temperatury(nawet rzad wielkosci) a zrobiona jest z jednolitego materialu i nic jej nie jest.

Data: 2011-01-14 09:44:29
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin marek
wyobraz sobie ze glowica w wielu miejscach ma rozne temperatury(nawet
rzad wielkosci) a zrobiona jest z jednolitego materialu i nic jej nie
jest.

Mało to było silników, w których masowo pękały bloki czy głowice bo były źle zaprojektowane? Myślisz, ze z jakiego powodu pękały, krasnoludki w nich szczeliny drążyły?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-14 10:50:31
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Mało to było silników, w których masowo pękały bloki czy głowice bo były
źle zaprojektowane? Myślisz, ze z jakiego powodu pękały, krasnoludki w
nich szczeliny drążyły?

mysle, a nawet jestem pewien ze pekaly nie z powodu pracy na 3 cylindrach zamiast na 4.

Data: 2011-01-14 10:06:56
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin marek
Mało to było silników, w których masowo pękały bloki czy głowice bo
były źle zaprojektowane? Myślisz, ze z jakiego powodu pękały,
krasnoludki w nich szczeliny drążyły?

mysle, a nawet jestem pewien ze pekaly nie z powodu pracy na 3
cylindrach zamiast na 4.

Przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedź i spróbuj zrozumieć.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-14 11:30:58
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedź i spróbuj zrozumieć.

daj juz spokoj ze swoimi teoriami.

Data: 2011-01-14 10:50:51
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin marek
Przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedź i spróbuj zrozumieć.

daj juz spokoj ze swoimi teoriami.

Pozwolę sobie zacytować moją poprzednią sygnaturkę: ignorance is bliss. I na tym zakończę, bo szkoda czasu. :-)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-14 13:04:27
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
Pozwolę sobie zacytować moją poprzednią sygnaturkę: ignorance is bliss. I
na tym zakończę, bo szkoda czasu. :-)

im dluzej siedze na newsach (a juz chyba z 8 czy 9 lat bedzie jak nie lepiej) tym bardziej rozumiem cynizm niektorych ludzi (np. ciebie). Podczas gdy ja rozwijam sie (nauka, doswiadczenia) mam wrazenie ze swiat i ludzie po nim biegajacy stoi na jednym poziomie. Czasami zastanawiam sie czy nie lepiej byłoby byc zwykłym tępakiem. Jakie wtedy byloby wszystko proste:)

Data: 2011-01-14 17:28:42
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin Michał Gut
im dluzej siedze na newsach (a juz chyba z 8 czy 9 lat bedzie jak nie
lepiej) tym bardziej rozumiem cynizm niektorych ludzi (np. ciebie).
Podczas gdy ja rozwijam sie (nauka, doswiadczenia) mam wrazenie ze swiat
i ludzie po nim biegajacy stoi na jednym poziomie.

Tu jest jeszcze względnie dobrze, zajrzyj na fora motoryzacyjne. Tam co drugi pisze jak kliniczny idiota. ;-)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-15 00:03:34
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
Tu jest jeszcze względnie dobrze, zajrzyj na fora motoryzacyjne. Tam co
drugi pisze jak kliniczny idiota. ;-)

zagladam tylko na autokacik i na fiatforum - nie widze tam specjalnych odstepstw. wrecz mam wrazenie ze tam jakby normlalniej.
z drugiej strony o pms myslalem tak samo lata temu:)))))))))))))

Data: 2011-01-14 12:58:41
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
to dyskusja akademicka ale o to jemu chodzi
czyli inne naprezenia na glowicy, na zeliwie itd.

nie wydaje mi sie zeby to moglo spowodowac jakas wieksza awarie ale cholera wie.


wyobraz sobie ze glowica w wielu miejscach ma rozne temperatury(nawet rzad wielkosci) a zrobiona jest z jednolitego materialu i nic jej nie jest.


zacytowalem na samej gorze sam siebie
1.przeczytaj ze zrozumieniem calosc.
2.jak nie zrozumiesz to idz do punktu 1

i tak oto zapetlaja sie programy:)

Data: 2011-01-14 17:35:30
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
zacytowalem na samej gorze sam siebie

ty sie jezdzic lepiej naucz inzynierku

Data: 2011-01-15 00:07:40
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
zacytowalem na samej gorze sam siebie
ty sie jezdzic lepiej naucz inzynierku

mgr inz jak juz
rekompensujesz sobie braki w wyksztalceniu probujac nazywac mnie per "inzynierek"? osobiscie uwazam ze bycie "wykształciuchem" jest bardziej powodem do dumy niz do wstydu, ale co kto lubi.

sir vel wyksztalciuch

Data: 2011-01-15 01:02:36
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
mgr inz jak juz
rekompensujesz sobie braki w wyksztalceniu probujac nazywac mnie per "inzynierek"? osobiscie uwazam ze bycie "wykształciuchem" jest bardziej powodem do dumy niz do wstydu, ale co kto lubi.

sir vel wyksztalciuch

ja nie mam brakow w wyksztalceniu, tudziez praktyce zawodowej. a ty jaka masz praktyke w mechanice ? inzynierku teoretyku...

Data: 2011-01-15 10:21:18
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin marek
ja nie mam brakow w wyksztalceniu, tudziez praktyce zawodowej. a ty jaka
masz praktyke w mechanice ? inzynierku teoretyku...

Wątpię, bo nawet z językiem polskim sobie nie radzisz (interpunkcja), a to zwykle przerabia się w podstawówce...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-07 20:14:18
Autor: Excite
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 07.01.2011 19:45, R pisze:
Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam
przegrzanie katalizatora.

Paliwo w oleju, zgon sondy lambda i katalizatora.

Data: 2011-01-07 20:28:19
Autor: xs
Jazda na 3 cylindrach...
Excite <niema@none.pl> napisał(a):
Paliwo w oleju, zgon sondy lambda i katalizatora.

W grupie VAG od dobrych juz prawie 20 lat sterownik silnika jezeli nie dostaje sygnalu z czujnika spalania stukowego (nie chodzi na 1 gar silnik) odcina wtryskiwacz z tego cylindra. Zadne paliwo sie nie leje. Po 4km nic sie nie stanie, po 40km moga co najwyzej dostac poduchy silnika od drgan i wibracji.

--


Data: 2011-01-08 14:07:26
Autor: daro
Jazda na 3 cylindrach...

W grupie VAG od dobrych juz prawie 20 lat sterownik silnika jezeli nie dostaje sygnalu z czujnika spalania stukowego (nie chodzi na 1 gar silnik) odcina wtryskiwacz z tego cylindra.

U mnie w A6 2001 rok leje sie normalnie, kolektor aż czerwony. Byłem zmuszony zrobić tak 100km.
--
d.

Data: 2011-01-10 11:57:51
Autor: Jakub Witkowski
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-08 14:07, daro pisze:

W grupie VAG od dobrych juz prawie 20 lat sterownik silnika jezeli nie dostaje sygnalu z czujnika spalania stukowego (nie chodzi na 1 gar silnik) odcina wtryskiwacz z tego cylindra.

U mnie w A6 2001 rok leje sie normalnie, kolektor aż czerwony. Byłem zmuszony zrobić tak 100km.

A odpi±ć kabla z wtryskiwacza nie można było?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2011-01-10 12:25:14
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Mon, 10 Jan 2011 11:57:51 +0100,  Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2011-01-08 14:07, daro pisze:
W grupie VAG od dobrych juz prawie 20 lat sterownik silnika jezeli nie dostaje sygnalu z czujnika spalania stukowego (nie chodzi na 1 gar silnik) odcina wtryskiwacz z tego cylindra.
U mnie w A6 2001 rok leje sie normalnie, kolektor aż czerwony. Byłem zmuszony zrobić tak 100km.
A odpi±ć kabla z wtryskiwacza nie można było?

Mozna, ale wiesz jakie to proste w nowoczesnym silniku ? Najpierw trzeba oslony odkrecic, potem cholera wie gdzie beda wtyczki.

No i pytanie ktory ..

J.

Data: 2011-01-07 20:19:27
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-07 19:45, R pisze:
Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zapłonowy)?

Na tak krótkim odcinku, pewnie też bez specjalnego katowania, raczej nic się nie stanie.

Kiedy¶ z ciekawo¶ci ogl±dałem katalizator (metalowy) po przejechaniu 150km z gazem w podłodze na 3 cylindrach i nic mu się nie stało.

Data: 2011-01-07 21:48:08
Autor: to
Jazda na 3 cylindrach...
begin Tomasz Pyra
Kiedyś z ciekawości oglądałem katalizator (metalowy) po przejechaniu
150km z gazem w podłodze na 3 cylindrach i nic mu się nie stało.

A u mnie szlag trafił zwykły, ceramiczny katalizator po 2 km na 5 cylindrach. Metalowe dużo więcej zniosą. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-08 00:30:20
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-07 22:48, to pisze:
begin Tomasz Pyra

Kiedyś z ciekawości oglądałem katalizator (metalowy) po przejechaniu
150km z gazem w podłodze na 3 cylindrach i nic mu się nie stało.

A u mnie szlag trafił zwykły, ceramiczny katalizator po 2 km na 5
cylindrach. Metalowe dużo więcej zniosą. ;)

Też nie masz pewności, że to to było przyczyną.

2km to najczęściej wydech nawet dobrze się nie zdąży nagrzać.

W porównaniu z godzinami jazdy autostradą z gazem w podłodze, to nawet konieczność dopalenia kilkudziesięciu gram paliwa to nie jest coś co powinno zniszczyć katalizator.

Data: 2011-01-07 21:08:14
Autor: Scyzoryk
Jazda na 3 cylindrach...

Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam przegrzanie katalizatora.

mógł się zasyfić niespalanym paliwem.

Raczej nic się nie stało, jak wymianisz przewód daj ostro w palnik żeby wszystko przepalić i będzie chodził. Za krótki odcinek żeby co¶ trwale uszkodzić. Może sonda lambda, ale teznie s±dzę...

Pozdr
Scyzoryk

Data: 2011-01-07 21:38:20
Autor: JohnyK
Jazda na 3 cylindrach...
On 07.01.2011 19:45, R wrote:
Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam
przegrzanie katalizatora.

Nic się nie stało. Nie wiem, jakie masz auto, ale jak s±dzę, ten cylinder nie dostawał nawet benzyny... Ja tam kiedy¶ Clio musiałem przejechać w ten sposób prawie 100km, nie stało się nic. Zupełnie nic.

JK

Data: 2011-01-08 02:28:43
Autor: Michał
Jazda na 3 cylindrach...

Nic się nie stało. Nie wiem, jakie masz auto, ale jak s±dzę, ten cylinder nie dostawał nawet benzyny... Ja tam kiedy¶ Clio musiałem przejechać w ten sposób prawie 100km, nie stało się nic. Zupełnie nic.

Ja kiedy¶ rozwaliłem ¶wiece i zanim znalazłem chwilkę żeby zmienić
to z 400km zrobiłem :) tylko reno s± odporne na wiele rzeczy

ale bez cylindra się głupio zbierało, limitowało vmaxa i paliło z 25l/100.

pozdrawiam.

--


Data: 2011-01-07 22:22:51
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
w najgorszym wypadku zdechnie katalizator, ale to tez musialbys niewiadomo ile jezdzic tak zeby go zjarac

Data: 2011-01-08 03:46:03
Autor: Maciek
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Fri, 7 Jan 2011 19:45:07 +0100, R napisał(a):

Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk. przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam przegrzanie katalizatora.

Zalezy od samochodu. Ponad 10 lat temu mialem okazje przejechac 100 km z
okladem Dacia, ktora palila na trzy, potem na dwa, a przez ostatnie
parenascie km juz tylko na jeden cylinder (mowie powaznie, jechalo sie
tylko na jedynce, a zeby ruszyc trzeba bylo wykrecic silnik na kilka
tysiecy obr./min.).

Konsekwencji nie bylo zadnych, ale ten samochod juz z fabryki wyjechal jako
zlom.

--
Maciek

Data: 2011-01-08 08:00:50
Autor: MarcinJM
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-08 03:46, Maciek pisze:
Dnia Fri, 7 Jan 2011 19:45:07 +0100, R napisał(a):

Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam
przegrzanie katalizatora.

Zalezy od samochodu. Ponad 10 lat temu mialem okazje przejechac 100 km z
okladem Dacia, ktora palila na trzy, potem na dwa, a przez ostatnie
parenascie km juz tylko na jeden cylinder (mowie powaznie, jechalo sie
tylko na jedynce, a zeby ruszyc trzeba bylo wykrecic silnik na kilka
tysiecy obr./min.).

Mhm, na jednym garze "wkrecic na kilka tys. obrotow."
jak wymyslasz historie, to upewnij sie, ze jest choc troche prawdopodobna.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-01-08 10:41:11
Autor: Maciek
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sat, 08 Jan 2011 08:00:50 +0100, MarcinJM napisał(a):

Mhm, na jednym garze "wkrecic na kilka tys. obrotow."
jak wymyslasz historie, to upewnij sie, ze jest choc troche prawdopodobna.

Informacja, ze palil tylko jeden cylinder, pochodzi od mechanika, do
ktorego nastepnego dnia to rumunskie truchlo pojechalo na lawecie. Poza tym nie mam w zwyczaju "wymyslac historii" - ugryz sie w jezyk, zanim
nastepnym razem zarzucisz komus klamstwo, nawet w tak blahej sprawie.

--
Maciek

Data: 2011-01-08 23:53:03
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Informacja, ze palil tylko jeden cylinder, pochodzi od mechanika, do
ktorego nastepnego dnia to rumunskie truchlo pojechalo na lawecie.

Poza tym nie mam w zwyczaju "wymyslac historii" - ugryz sie w jezyk, zanim
nastepnym razem zarzucisz komus klamstwo, nawet w tak blahej sprawie.

a Ty sie dowiedz jak dziala silnik 4t zanim napiszesz kolejna bajke.

Data: 2011-01-09 00:25:05
Autor: Maciek
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sat, 8 Jan 2011 23:53:03 +0100, marek napisał(a):

a Ty sie dowiedz jak dziala silnik 4t zanim napiszesz kolejna bajke.

Umiesz czytac ze zrozumieniem?

--
Maciek

Data: 2011-01-09 13:14:16
Autor: Excite
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 09.01.2011 00:25, Maciek pisze:
Umiesz czytac ze zrozumieniem?

To co piszesz jest po prostu niemożliwe bez gigantycznego koła zamachowego. Więc bajkopisarzem jeste¶ albo Ty albo ten mechanik.

Data: 2011-01-09 13:47:06
Autor: Maciek
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sun, 09 Jan 2011 13:14:16 +0100, Excite napisał(a):

To co piszesz jest po prostu niemożliwe bez gigantycznego koła zamachowego. Więc bajkopisarzem jeste¶ albo Ty albo ten mechanik.

Wygladalo to tak, ze silnikiem rzucalo i krztusil sie, a po nacisnieciu
gazu zaczynal terkotac i powoli, powoli wkrecal sie na obroty. Udawalo sie
uzyskac jakies 3, moze 4 tysiace (na ucho, bo obrotomierza tam nie bylo).
Nastepnie trzeba bylo ruszyc i dopoki nie zdechl, mozna sie bylo przeturlac
na jedynce ze sto metrow, a potem od nowa. Z tym ze z tymi paronastoma
kilometrami przegialem - sprawdzilem na planie i bylo tam maks. 3 km, tylko
ze pokonywalismy ten odcinek godzine.

Moze i mechanik pieprzyl, nie wiem. Powtarzam, co mi powiedzial... Niestety nie mam juz Dacii, zeby przeprowadzic eksperymet, a szkoda, bo na koniec z
rozkosza dokonalbym rytualnego spalenia tego rumunskiego gowna.

--
Maciek

Data: 2011-01-09 14:48:43
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 13:47:06 +0100,  Maciek wrote:
Wygladalo to tak, ze silnikiem rzucalo i krztusil sie, a po nacisnieciu
gazu zaczynal terkotac i powoli, powoli wkrecal sie na obroty. Udawalo sie
uzyskac jakies 3, moze 4 tysiace (na ucho, bo obrotomierza tam nie bylo).
Nastepnie trzeba bylo ruszyc i dopoki nie zdechl, mozna sie bylo przeturlac
na jedynce ze sto metrow, a potem od nowa. Z tym ze z tymi paronastoma
kilometrami przegialem - sprawdzilem na planie i bylo tam maks. 3 km, tylko
ze pokonywalismy ten odcinek godzine.
Moze i mechanik pieprzyl, nie wiem. Powtarzam, co mi powiedzial... Niestety nie mam juz Dacii, zeby przeprowadzic eksperymet, a szkoda, bo na koniec z
rozkosza dokonalbym rytualnego spalenia tego rumunskiego gowna.

Ja tam z dacii bylem dosc zadowolony. Tez kiedys przejechalem
kilkadziesiat km na trzech garach (pekniecie popychacza zaworu), i problem byl jedynie w tym ze 80 nie chcial sam przekroczyc - ale
przy lekkiej gorce dawalo sie, a potem trzymal te stowe az do
koniecznosci zwolnienia :-(

J.

Data: 2011-01-09 14:56:08
Autor: Maciek
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sun, 09 Jan 2011 14:48:43 +0100, J.F. napisał(a):

Ja tam z dacii bylem dosc zadowolony. Tez kiedys przejechalem
kilkadziesiat km na trzech garach (pekniecie popychacza zaworu), i problem byl jedynie w tym ze 80 nie chcial sam przekroczyc - ale
przy lekkiej gorce dawalo sie, a potem trzymal te stowe az do
koniecznosci zwolnienia :-(

Zaloze sie, ze miales Dacie z produkcji komunistycznej. Byly znacznie
porzadniejsze. Mnie przypadlo nieszczescie o nazwie Liberta, czyli stara
Dacia po liftingu w 1991 roku. ZAZ Tavria to byl przy niej Rolls-Royce.

--
Maciek

Data: 2011-01-09 14:50:10
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 09 Jan 2011 13:14:16 +0100,  Excite wrote:
W dniu 09.01.2011 00:25, Maciek pisze:
Umiesz czytac ze zrozumieniem?
To co piszesz jest po prostu niemożliwe bez gigantycznego koła zamachowego. Więc bajkopisarzem jeste¶ albo Ty albo ten mechanik.


Jak ci sie uda ruszyc, to role kola spelnia cala masa samochodu.

J.

Data: 2011-01-09 19:27:32
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
Jak ci sie uda ruszyc, to role kola spelnia cala masa samochodu.

ok ale nie powiesz mi ze jednym cylindrem dostarczysz tyle energii by utrzymac predkosc:)
na 2 to jeszcze ok - testowalem. ledwo sie wkreca na luzie na obroty a jazda do przodu to na zasadzie palenia sprzegla - rozpedzamy silnik i sprzeglem ruszamy az obroty spadna.

mechanicy lubia wstawiac bajki laikom zeby sie z nich ponabijac lub podniesc poczucie grozy w powietrzu:)

Data: 2011-01-09 19:29:28
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 19:27:32 +0100,  Michał Gut wrote:
Jak ci sie uda ruszyc, to role kola spelnia cala masa samochodu.

ok ale nie powiesz mi ze jednym cylindrem dostarczysz tyle energii by utrzymac predkosc:)

No wiesz, jesli 4 cylindry maja 100KM, to jeden cylinder ma 25KM, a maluch mial 21KM z dwoch ..


J.

Data: 2011-01-09 20:02:27
Autor: MarcinJM
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 19:29, J.F. pisze:
On Sun, 9 Jan 2011 19:27:32 +0100,  Michał Gut wrote:
Jak ci sie uda ruszyc, to role kola spelnia cala masa samochodu.

ok ale nie powiesz mi ze jednym cylindrem dostarczysz tyle energii by
utrzymac predkosc:)

No wiesz, jesli 4 cylindry maja 100KM, to jeden cylinder ma 25KM,
a maluch mial 21KM z dwoch ..

Dla uproszczenia mozemy tak przyjac o ile uda ci sie wkrecic ten jeden cylinder w okolice mocy max., a nie uda sie to, wiec bedzie 1/4 z powiedzmy 20KM-30KM a masz jeszcze 3 nieczynne cylindry do uciagniecia....

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-01-09 20:03:14
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
No wiesz, jesli 4 cylindry maja 100KM, to jeden cylinder ma 25KM,

minus opory na 3 pozostalych. to ile zostanie? i jak rozpedzic silnik 4 cylindrowy 1 garem ?

Data: 2011-01-09 23:16:56
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-08 03:46, Maciek pisze:
Dnia Fri, 7 Jan 2011 19:45:07 +0100, R napisał(a):

Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam
przegrzanie katalizatora.

Zalezy od samochodu. Ponad 10 lat temu mialem okazje przejechac 100 km z
okladem Dacia, ktora palila na trzy, potem na dwa, a przez ostatnie
parenascie km juz tylko na jeden cylinder (mowie powaznie, jechalo sie
tylko na jedynce, a zeby ruszyc trzeba bylo wykrecic silnik na kilka
tysiecy obr./min.).

A co było przyczyn± takiego kolejnego padania kolejnych cylindrów?

Data: 2011-01-09 23:57:05
Autor: Maciek
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sun, 09 Jan 2011 23:16:56 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

A co było przyczyn± takiego kolejnego padania kolejnych cylindrów?

Ogolnie, to chyba zarcie oleju na potege i doslownie zarosniecie swiec
nagarem (silnik mial 36 tys km i nadawal sie do remontu). Dlatego sie
wszystko skumulowalo akurat wtedy - nie mam pojecia. To bylo w tamtym
wieku.

--
Maciek

Data: 2011-01-10 00:19:16
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 23:57, Maciek pisze:
Dnia Sun, 09 Jan 2011 23:16:56 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

A co było przyczyn± takiego kolejnego padania kolejnych cylindrów?

Ogolnie, to chyba zarcie oleju na potege i doslownie zarosniecie swiec
nagarem (silnik mial 36 tys km i nadawal sie do remontu). Dlatego sie
wszystko skumulowalo akurat wtedy - nie mam pojecia. To bylo w tamtym
wieku.

Eeee... to co¶ ten mechanik raczej przesadzał z tym jednym cylindrem.
Na jedynym cylindrze by¶ go raczej nawet nie uruchomił.

Data: 2011-01-08 07:37:05
Autor: Sebastian Biały
Jazda na 3 cylindrach...
On 2011-01-07 19:45, R wrote:
Jakie mog± byæ konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk.
przew zap³onowy)? Po je¼dzie ¶mierdzia³o gum± pod samochodem, podejrzewam
przegrzanie katalizatora.

Lanos 1.5 dohc. Paliły dwa cylindry ze wzglądu na uszkodzenie cewki. Dalo się jechać, udało mi się zrobić kilkanaście km awaryjnie do warsztatu. Z 3 przerwami na ostygnięcie katalizatora. Prześlicznie wysuszyło mi wykładzinę w kabinie ;)

0 problemów po naprawie cewki, katalizator został taki jaki był.

Data: 2011-01-08 11:13:18
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "R" <r@no.spam> napisał w wiadomo¶ci news:4d275f34$0$2445$65785112news.neostrada.pl...
Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk. przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam przegrzanie katalizatora.


Pewnie zalezy od konstrukcji... ja ostatnio musialem przejechac 300 km z padnieta cewka i po zalozeniu nowej nic sie nie dzieje. Po ok 5 km zapalila sie kontrolka silnika a po zalozeniu nowej zgasla po takim samym czasie.
Silnik z grupy VAG, 6 cylindrow.


--
Picasso

Data: 2011-01-08 12:06:51
Autor: R
Jazda na 3 cylindrach...

Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4d2838c6$0$2449$65785112news.neostrada.pl...

Pewnie zalezy od konstrukcji... ja ostatnio musialem przejechac 300 km z padnieta cewka i po zalozeniu nowej nic sie nie dzieje. Po ok 5 km zapalila sie kontrolka silnika a po zalozeniu nowej zgasla po takim samym czasie.
Silnik z grupy VAG, 6 cylindrow.


U mnie to silnik Renault 1,4 (K7J710). Wymieniłem przewody i na razie nie widzę nic podejrzanego.
R.

Data: 2011-01-08 12:34:41
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "R" <r@no.spam> napisał w wiadomo¶ci news:4d284550$0$2452$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4d2838c6$0$2449$65785112news.neostrada.pl...

U mnie to silnik Renault 1,4 (K7J710). Wymieniłem przewody i na razie nie widzę nic podejrzanego.


Katalizator to pikus - tym bardziej jesli jest juz stary. Wiekszym problemem moze byc wypalenie gniazd zaworowych zaworow wydechowych, ale przy 4 km w takim stanie IMHO nie stanowi wiekszego problemu.

--
Picasso

Data: 2011-01-08 17:22:45
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Katalizator to pikus - tym bardziej jesli jest juz stary. Wiekszym problemem moze byc wypalenie gniazd zaworowych zaworow wydechowych, ale przy 4 km w takim stanie IMHO nie stanowi wiekszego problemu.

gdy sie o czyms nie ma pojecia to czasem lepiej sie nie odzywac.
wypalanie gniazd sprezonym powietrzem... dobre sobie.

Data: 2011-01-08 19:47:26
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "marek" <spierdalaj@org.pl> napisał w wiadomo¶ci news:iga30m$o7i$1inews.gazeta.pl...

gdy sie o czyms nie ma pojecia to czasem lepiej sie nie odzywac.
wypalanie gniazd sprezonym powietrzem... dobre sobie.

Gdy sie nie potrafi pisac po polsku, to lepiej juz nbiec nie pisac - w podstawowce nie nauczyli, ze zdanie rozpoczyna sie z wielkiej litery?

Oczywiscie kolektor jest tak zimny, ze mieszanka wcale w nim sie nie ma prawa zapalic. Sprezone powietrze, to ty masz w glowie.

--
Picasso

Data: 2011-01-08 20:27:58
Autor:
Jazda na 3 cylindrach...
P_ablo <op@op.pl> napisał(a):
Oczywiscie kolektor jest tak zimny, ze mieszanka wcale w nim sie nie ma prawa zapalic. Sprezone powietrze, to ty masz w glowie.

Pytanie skad tam sie bierze paliwo... bo na pewno nie z wtryskiwacza ;] Jak juz pisalem inzynierowie to nie debile, jak nie ma sygnalu z czujnika spalania stukowego to odcina wtryskiwacz z niepracujacego cylindra. Wiec przestancie gadac glupoty o katalizatorach, jakis mieszankach i innych bzdurach. Skoro niemcy potrafili to zrobic 20 lat temu to mysle, ze inne nacje tez.

--


Data: 2011-01-08 22:03:17
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Pytanie skad tam sie bierze paliwo... bo na pewno nie z wtryskiwacza ;]

np z gaznika lub jednopunktowego wtrysku. jednak nie ma szans zapalic sie w sposob o ktorym pisal.

Jak juz
pisalem inzynierowie to nie debile, jak nie ma sygnalu z czujnika spalania
stukowego to odcina wtryskiwacz z niepracujacego cylindra. Wiec przestancie
gadac glupoty o katalizatorach, jakis mieszankach i innych bzdurach. Skoro
niemcy potrafili to zrobic 20 lat temu to mysle, ze inne nacje tez.

bo to takie pierdolenie domoroslych inzynierkow-teoretykow. to tak jak z niedoladowywaniem duzego akumulatora, pekaniem paska rozrzadu i wybuchaniem katalizatora przy odpalaniu na pych.

Data: 2011-01-09 00:12:23
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik <xsystoff.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:igahce$b1k$1inews.gazeta.pl...

Pytanie skad tam sie bierze paliwo... bo na pewno nie z wtryskiwacza ;]
Jak juz  pisalem inzynierowie to nie debile, jak nie ma sygnalu z
czujnika spalania  stukowego to odcina wtryskiwacz z niepracujacego
cylindra. Wiec przestancie  gadac glupoty o katalizatorach, jakis
mieszankach i innych bzdurach. Skoro  niemcy potrafili to zrobic 20 lat
temu to mysle, ze inne nacje tez.


Dla mnie czujnik spalania stukowego to najzwyklejszy piezoelektryczny mikrofon. Mikrofon ten jest zbudowany tak aby odbieral fale o odpowiedniej dlugosci. Kiedy taka fala sie pojawia, to na wyjsciu mikrofonu zmienia sie stan i ECU wie, ze ma opoznic zaplon.

Jesli w cylindrze nic sie nie spala to nie ma i spalania stukowego a ponadto ja nie widzialem konstrukcji aby kazdy cylinder mial wlasny czujnik spalania stukowego...

Wyjasnij mi wiec w jaki sposob na podstawie jednego czujnika spalania stukowaego i braku takiego spalania ECU ma wiedziec ktory cylinder nalezy wylaczyc...

--
Picasso

Data: 2011-01-09 11:04:36
Autor: Adam Płaszczyca
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sun, 9 Jan 2011 00:12:23 +0100, P_ablo napisał(a):

Dla mnie czujnik spalania stukowego to najzwyklejszy piezoelektryczny mikrofon. Mikrofon ten jest zbudowany tak aby odbieral fale o odpowiedniej dlugosci. Kiedy taka fala sie pojawia, to na wyjsciu mikrofonu zmienia sie stan i ECU wie, ze ma opoznic zaplon.

Prawie dobrze. On zbiera wszystko, dopiero elektronika analizuje to, co
zebrał pod k±tem detonacji.
Wyjasnij mi wiec w jaki sposob na podstawie jednego czujnika spalania stukowaego i braku takiego spalania ECU ma wiedziec ktory cylinder nalezy wylaczyc...

Banalnie - ECU wie, że 2 cylinder ma odpalić, czujnik spalania nie 'słyszy'
normalnego zapłonu. Czytaj - 2 cylinder nie pali.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-09 11:24:15
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomo¶ci news:c1.01.3P2w8P$JQYmike.oldfield.org.pl...

Banalnie - ECU wie, że 2 cylinder ma odpalić, czujnik spalania nie
'słyszy' normalnego zapłonu. Czytaj - 2 cylinder nie pali.

Niestety nic na ten ciekawy temat w sieci nie znalazlem - moze jakis link?

Za chwile pojde zrobic doswiadczenie... podlacze sie pod kompa LPG i zdejme cewke. Komp LPG pokazuje czasy wtryskow dla wtryskiwaczy benzynowych i na tej podstawie oblicza czas wtrysku gazu - bede mial pewnosc.

--
Picasso

Data: 2011-01-09 12:04:17
Autor: Adam Płaszczyca
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sun, 9 Jan 2011 11:24:15 +0100, P_ablo napisał(a):

Banalnie - ECU wie, że 2 cylinder ma odpalić, czujnik spalania nie
'słyszy' normalnego zapłonu. Czytaj - 2 cylinder nie pali.

Niestety nic na ten ciekawy temat w sieci nie znalazlem - moze jakis link?

irl://mój.mózg

Za chwile pojde zrobic doswiadczenie... podlacze sie pod kompa LPG i zdejme cewke. Komp LPG pokazuje czasy wtryskow dla wtryskiwaczy benzynowych i na tej podstawie oblicza czas wtrysku gazu - bede mial pewnosc.

Pytanie, czy Twój ECU jest na tyle m±dry.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-09 13:05:28
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomo¶ci news:c1.01.3P2xTG$JQhmike.oldfield.org.pl...

Pytanie, czy Twój ECU jest na tyle m±dry.


Tak jak myslalem - nie ma mowy o wylaczaniu wtryskiwacza - przejechane tak do momentu zapalenia checka. Silnik 3,2 l V6 BFD z konca 2005 r - auto jest z poczatku 2006r. Kazdy cylinder ma osobna cewke i w tym przypadku nie ma problemu aby wylaczyc niepalacy cylinder. Prawdopodobnie blad zapala sie przez anormalne wskazania sond lambda.

--
Picasso

Data: 2011-01-09 13:22:51
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4d29a498$0$2491$65785112news.neostrada.pl...

Kazdy cylinder ma osobna cewke i w tym
przypadku nie ma  problemu aby wylaczyc niepalacy cylinder.


naturalni chodzilo mi o osobny wtryskiwacz :)

--
Picasso

Data: 2011-01-09 15:32:41
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 13:22:51 +0100,  P_ablo wrote:
Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomo¶ci
Kazdy cylinder ma osobna cewke i w tym
przypadku nie ma  problemu aby wylaczyc niepalacy cylinder.

naturalni chodzilo mi o osobny wtryskiwacz :)

Bywalo tak ze wtryskiwacze byly osobne, cewki w nich osobne, ale
tranzystor w komputerze jeden. I pracowaly dwa naraz .

J.

Data: 2011-01-09 17:17:33
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:vmhji6p2m0kd4knu5n269jmaa2jfma0slq4ax.com...

Bywalo tak ze wtryskiwacze byly osobne, cewki w nich osobne, ale
tranzystor w komputerze jeden. I pracowaly dwa naraz .


full group :)
IMHO jakis poroniony pomysl...

--
Picasso

Data: 2011-01-09 18:02:28
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 17:17:33 +0100,  P_ablo wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
Bywalo tak ze wtryskiwacze byly osobne, cewki w nich osobne, ale
tranzystor w komputerze jeden. I pracowaly dwa naraz .

full group :)
IMHO jakis poroniony pomysl...

No coz - jezdzilo. Pewnie lepiej niz na gazniku :-)

J.

Data: 2011-01-09 22:11:54
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 17:17, P_ablo pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:vmhji6p2m0kd4knu5n269jmaa2jfma0slq4ax.com...

Bywalo tak ze wtryskiwacze byly osobne, cewki w nich osobne, ale
tranzystor w komputerze jeden. I pracowaly dwa naraz .


full group :)

Full group jest jak wszystkie wtryskiwacze lej± jednocze¶nie. Jak lej± parami, to już półsekwencja.

Data: 2011-01-09 19:30:29
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
Niestety nic na ten ciekawy temat w sieci nie znalazlem - moze jakis link?
irl://mój.mózg

404

Data: 2011-01-09 22:19:54
Autor: Adam Płaszczyca
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sun, 9 Jan 2011 19:30:29 +0100, Michał Gut napisał(a):

irl://mój.mózg
404
No w Twoim systemie pewnie tak :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-09 12:17:46
Autor: MarcinJM
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 11:04, Adam Płaszczyca pisze:
Banalnie - ECU wie, że 2 cylinder ma odpalić, czujnik spalania nie 'słyszy'
normalnego zapłonu. Czytaj - 2 cylinder nie pali.

Zdaje sie, ze wiekszosc aut ma obecnie 2 cewki, wiec i bledy tycza pary cylindrow.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-01-09 13:08:13
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:igc5gr$all$1news.onet.pl...

Zdaje sie, ze wiekszosc aut ma obecnie 2 cewki, wiec i bledy tycza pary cylindrow.

Ale to nie ma znaczenia dla cylindra ktory jest akurat w suwie wydechu.

--
Picasso

Data: 2011-01-09 13:13:51
Autor: MarcinJM
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 13:08, P_ablo pisze:
Użytkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:igc5gr$all$1news.onet.pl...

Zdaje sie, ze wiekszosc aut ma obecnie 2 cewki, wiec i bledy tycza
pary cylindrow.

Ale to nie ma znaczenia dla cylindra ktory jest akurat w suwie wydechu.

Ale za chwile bedzie w suwie pracy, a komp (jesli juz, bo sadze, ze to akademicka dyskusja) wylaczy caly modul.

A generalnie nie sadze, zeby producent pochylal sie nad obsluga takiej awarii, zeby utrzymac silnik na kulawym chodzie i ryzykujac zniszczenie jednostki. Pamietajmy, ze komp nie wie co jest przyczyna anomalii, wiec powinien zasygnalizowac krytyczny blad silnika i tyle.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-01-09 13:26:16
Autor: P_ablo
Jazda na 3 cylindrach...
Użytkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:igc8q0$kqp$1news.onet.pl...

Ale za chwile bedzie w suwie pracy, a komp (jesli juz, bo sadze, ze to akademicka dyskusja) wylaczy caly modul.
A generalnie nie sadze, zeby producent pochylal sie nad obsluga takiej awarii, zeby utrzymac silnik na kulawym chodzie i ryzykujac zniszczenie jednostki. Pamietajmy, ze komp nie wie co jest przyczyna anomalii, wiec powinien zasygnalizowac krytyczny blad silnika i tyle.


Zdaje mi sie, ze popieprzylismy skutek z przyczyna :)
Dyskutujemy o mozliwosci wylaczenia wtryskiwacza a nie cewki...


--
Picasso

Data: 2011-01-10 12:15:35
Autor: Jakub Witkowski
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 13:13, MarcinJM pisze:

Zdaje sie, ze wiekszosc aut ma obecnie 2 cewki, wiec i bledy tycza
pary cylindrow.

Ale to nie ma znaczenia dla cylindra ktory jest akurat w suwie wydechu.

Ale za chwile bedzie w suwie pracy, a komp (jesli juz, bo sadze, ze to akademicka dyskusja) wylaczy caly modul.

Moduł to jest zwykle prosty wzmacniacz, jego się nie "wył±cza" raz na zawsze,
tylko przy każdym zapłonie :) Moduł dostaje sterowanie: wł/wył pr±d cewki.
A komp wie, który cylinder w danym momencie pali. Więc mógłby wył±czać
selektywnie dany gar nawet je¶li s± parami. Teoretycznie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2011-01-09 12:12:20
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 00:12:23 +0100,  P_ablo wrote:
Dla mnie czujnik spalania stukowego to najzwyklejszy piezoelektryczny mikrofon. Mikrofon ten jest zbudowany tak aby odbieral fale o odpowiedniej dlugosci. Kiedy taka fala sie pojawia, to na wyjsciu mikrofonu zmienia sie stan i ECU wie, ze ma opoznic zaplon.

Gdzies tam musi byc stosowna elektronika ktora rozpoznaje czy to
zwykle spalanie, czy detonacja. No i tu problem - ma wyjscie trojstanowe (nic, zwykle, detonacja) czy
dwustanowe (detonacja lub nie ). Raczej dwu.

ja nie widzialem konstrukcji aby kazdy cylinder mial wlasny czujnik spalania stukowego...
Wyjasnij mi wiec w jaki sposob na podstawie jednego czujnika spalania stukowaego i braku takiego spalania ECU ma wiedziec ktory cylinder nalezy wylaczyc...

Teoretycznie moglby po czasie rozpoznawac w ktorym cylindrze dzwoni.
Byc moze niektore konstrukcje sa tak zaawansowane ze rozpoznaja
dodatkowo poprawna prace.
W innych bywaly swiece i wtryskiwacze laczone parami ..

J.

Data: 2011-01-09 12:51:37
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 12:12, J.F. pisze:
On Sun, 9 Jan 2011 00:12:23 +0100,  P_ablo wrote:
Dla mnie czujnik spalania stukowego to najzwyklejszy piezoelektryczny
mikrofon. Mikrofon ten jest zbudowany tak aby odbieral fale o odpowiedniej
dlugosci. Kiedy taka fala sie pojawia, to na wyjsciu mikrofonu zmienia sie
stan i ECU wie, ze ma opoznic zaplon.

Gdzies tam musi byc stosowna elektronika ktora rozpoznaje czy to
zwykle spalanie, czy detonacja.
No i tu problem - ma wyjscie trojstanowe (nic, zwykle, detonacja) czy
dwustanowe (detonacja lub nie ). Raczej dwu.

ja nie widzialem konstrukcji aby kazdy cylinder mial wlasny czujnik spalania
stukowego...
Wyjasnij mi wiec w jaki sposob na podstawie jednego czujnika spalania
stukowaego i braku takiego spalania ECU ma wiedziec ktory cylinder nalezy
wylaczyc...

Teoretycznie moglby po czasie rozpoznawac w ktorym cylindrze dzwoni.
Byc moze niektore konstrukcje sa tak zaawansowane ze rozpoznaja
dodatkowo poprawna prace.
W innych bywaly swiece i wtryskiwacze laczone parami ..

Ale taka półsekwencja nie przeszkadza w indywidualnym sterowaniu tym właśnie cylindrem.
Bo ECU nie wie który to cylinder z pary, ale wie że co 720 stopni ten sam i może go odłączyć.

Tylko pozostaje właśnie kwestia czy takie daleko posunięte tryby awaryjne zakłada projekt.

Data: 2011-01-09 15:37:00
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 09 Jan 2011 12:51:37 +0100,  Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2011-01-09 12:12, J.F. pisze:
W innych bywaly swiece i wtryskiwacze laczone parami ..

Ale taka półsekwencja nie przeszkadza w indywidualnym sterowaniu tym wła¶nie cylindrem.
Bo ECU nie wie który to cylinder z pary, ale wie że co 720 stopni ten sam i może go odł±czyć.

Nie moze, bo wtryskiwacze polaczone parami, moze wylaczyc oba cylindry
...

Tylko pozostaje wła¶nie kwestia czy takie daleko posunięte tryby awaryjne zakłada projekt.

Kto ich tam wie, w koncu pracuja nad tymi komputerami caly czas .

J.

Data: 2011-01-09 15:42:40
Autor: MarcinJM
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 15:37, J.F. pisze:
On Sun, 09 Jan 2011 12:51:37 +0100,  Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2011-01-09 12:12, J.F. pisze:
W innych bywaly swiece i wtryskiwacze laczone parami ..

Ale taka półsekwencja nie przeszkadza w indywidualnym sterowaniu tym
wła¶nie cylindrem.
Bo ECU nie wie który to cylinder z pary, ale wie że co 720 stopni ten
sam i może go odł±czyć.

Nie moze, bo wtryskiwacze polaczone parami, moze wylaczyc oba cylindry
..

Tylko pozostaje wła¶nie kwestia czy takie daleko posunięte tryby
awaryjne zakłada projekt.

Kto ich tam wie, w koncu pracuja nad tymi komputerami caly czas .

Albo jak we fiatoskich starszych MPI: wszystkie pracuja razem. Tak, to nie blad. 4 wtryskiwacze polaczone rownolegle.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-01-09 19:33:15
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
Albo jak we fiatoskich starszych MPI: wszystkie pracuja razem. Tak, to

a nie spi?
poza tym jak to dzialao - lal dawke nawet jak mialo nie byc zaplonu?
przeciez to bez sensu

Data: 2011-01-09 19:39:43
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 19:33:15 +0100,  Michał Gut wrote:
Albo jak we fiatoskich starszych MPI: wszystkie pracuja razem. Tak, to
a nie spi?
poza tym jak to dzialao - lal dawke nawet jak mialo nie byc zaplonu?
przeciez to bez sensu

Predzej czy pozniej do cylindra trafi, nawet bym powiedzial ze predzej
:-)

J.

Data: 2011-01-09 19:35:26
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
Albo jak we fiatoskich starszych MPI: wszystkie pracuja razem. Tak, to nie blad. 4 wtryskiwacze polaczone rownolegle.

wtrysk jednopunktowy (SPI - Single Point Injection, CPI - Central Port Injection) - jeden wtryskiwacz umieszczony w kolektorze dostarcza paliwo dla wszystkich cylindrów,

nie o to ci chodzioo? (zrodlo wiki)

Data: 2011-01-09 20:04:56
Autor: MarcinJM
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 19:35, Michał Gut pisze:
Albo jak we fiatoskich starszych MPI: wszystkie pracuja razem. Tak, to
nie blad. 4 wtryskiwacze polaczone rownolegle.

wtrysk jednopunktowy (SPI - Single Point Injection, CPI - Central Port
Injection) - jeden wtryskiwacz umieszczony w kolektorze dostarcza paliwo
dla wszystkich cylindrów,

nie o to ci chodzioo? (zrodlo wiki)

Nie.
SPI ma wtryskiwacz przed przepustnica. JEDEN
MPI ma CZTERY, laczone rownolegle.
Przysiegam :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-01-09 21:55:20
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 20:04, MarcinJM pisze:
W dniu 2011-01-09 19:35, Michał Gut pisze:
Albo jak we fiatoskich starszych MPI: wszystkie pracuja razem. Tak, to
nie blad. 4 wtryskiwacze polaczone rownolegle.

wtrysk jednopunktowy (SPI - Single Point Injection, CPI - Central Port
Injection) - jeden wtryskiwacz umieszczony w kolektorze dostarcza paliwo
dla wszystkich cylindrów,

nie o to ci chodzioo? (zrodlo wiki)

Nie.
SPI ma wtryskiwacz przed przepustnica. JEDEN
MPI ma CZTERY, laczone rownolegle.
Przysiegam :)

Potwierdzam :)

Tak było w silniku z Punto I 75.
Cztery wtryskiwacze poł±czone równolegle.

Co ciekawe, to AFAIR chodziły one asynchronicznie w stosunku do prędko¶ci obrotowej silnika.
Czyli niezależnie od prędko¶ci obrotowej silnika wtryskiwaczy lały paliwo w tych samych odstępach czasu, tyle że im wyższe obroty i obci±żenie silnika, tym dłuższy czas otwarcia.
Czyli po prostu sterowanie dokładnie takie samo jak w SPI, tyle że działały cztery wtryskiwacze.

W silniku 16V (a może i póĽniejszych 8V) była już półsekwencja (wtryskiwacze poł±czone parami dla cylindrów 1-4 i 2-3), uruchamiane już synchronicznie z prędko¶ci± obrotow± silnika. Raz wtrysk paliwa odbywał się przy otwartym zaworze dolotowym, a jeden obrót wału korbowego dalej - przy zamkniętym.

Data: 2011-01-09 23:26:35
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...
Nie.
SPI ma wtryskiwacz przed przepustnica. JEDEN
MPI ma CZTERY, laczone rownolegle.
Przysiegam :)

Potwierdzam :)

Tak było w silniku z Punto I 75.
Cztery wtryskiwacze poł±czone równolegle.

ale nie kumam dalej. to najpierw lał chmure przy zasysaniu powietrza a potem drugi raz przy sprezaniu, jeszcze raz podczas pracy i dalej przy wydechu?
przeciez chlałby wtedy jak smok, a chleje tylko jakby byl na kacu (mowie o punto 75)

Data: 2011-01-09 23:49:23
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 23:26, Michał Gut pisze:
Nie.
SPI ma wtryskiwacz przed przepustnica. JEDEN
MPI ma CZTERY, laczone rownolegle.
Przysiegam :)

Potwierdzam :)

Tak było w silniku z Punto I 75.
Cztery wtryskiwacze poł±czone równolegle.

ale nie kumam dalej. to najpierw lał chmure przy zasysaniu powietrza a
potem drugi raz przy sprezaniu, jeszcze raz podczas pracy i dalej przy
wydechu?

Wła¶nie tak jest. Tyle że to chyba nawet w przypadku tego Punto nie było w żaden sposób synchronizowane z suwami pracy cylindra, a po prostu wtryskiwacze lały jak podeszło. Tylko długo¶ć wtrysku była ustalana na podstawie pomiaru ilo¶ci powietrza, albo wskazań sondy lambda.

Ale to paliwo wtry¶nięte przy zamkniętym zaworze się nie marnuje, a czeka na swoj± kolej aż zostanie wessane do cylindra.
Wtryskiwacz zamontowany jest tam bardzo blisko zaworu i nie ma mowy żeby cała porcja powietrza zmie¶ciła się między wtryskiwaczem a zaworem.
Wychodzi na to że wtryskiwacz sika na zamknięty zawór, a to albo odparuje na gor±cej głowicy, albo pęd powietrza jako¶ to zawsze rozpyli w cylindrze.

Jak to się tam dzieje że to działa, to nie wiem, bo też mi się kiedy¶ wydawało że to nie będzie działać, ale jednak działa.

W dodatku nie ma jaki¶ dużych różnic w pracy silnika pomiędzy takim układem gdzie wszystkie chodz± jednocze¶nie a półsekwencj±, gdzie też co drugi wtrysk następuje w zamknięty zawór, no ale to zawsze co drugi a nie co czwarty.

Data: 2011-01-10 11:38:27
Autor: Michał Gut
Jazda na 3 cylindrach...

Ale to paliwo wtry¶nięte przy zamkniętym zaworze się nie marnuje, a czeka na swoj± kolej aż zostanie wessane do cylindra.
Wtryskiwacz zamontowany jest tam bardzo blisko zaworu i nie ma mowy żeby cała porcja powietrza zmie¶ciła się między wtryskiwaczem a zaworem.
Wychodzi na to że wtryskiwacz sika na zamknięty zawór, a to albo odparuje na gor±cej głowicy, albo pęd powietrza jako¶ to zawsze rozpyli w cylindrze.

a na naiwny myslalem ze ma to jakikolwiek zwiazek z rozwojem technologicznym:))))

dobrze sie dowiedziec czegos ciekawego o swoim autku:)

Data: 2011-01-09 23:50:20
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 21:55, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2011-01-09 20:04, MarcinJM pisze:
W dniu 2011-01-09 19:35, Michał Gut pisze:
Albo jak we fiatoskich starszych MPI: wszystkie pracuja razem. Tak, to
nie blad. 4 wtryskiwacze polaczone rownolegle.

wtrysk jednopunktowy (SPI - Single Point Injection, CPI - Central Port
Injection) - jeden wtryskiwacz umieszczony w kolektorze dostarcza paliwo
dla wszystkich cylindrów,

nie o to ci chodzioo? (zrodlo wiki)

Nie.
SPI ma wtryskiwacz przed przepustnica. JEDEN
MPI ma CZTERY, laczone rownolegle.
Przysiegam :)

Potwierdzam :)

Tu jeszcze dla niedowiarków skan schematu instalacji elektrycznej silnika z tego samochodu.
Widać że wszystkie cztery wtryskiwacze poł±czone s± równolegle.

http://img834.imageshack.us/i/wtrysky.jpg/

Data: 2011-01-09 20:28:36
Autor: Robert Rędziak
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 19:35:26 +0100, Michał Gut
<michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> wrote:

wtrysk jednopunktowy (SPI - Single Point Injection, CPI - Central Port Injection) - jeden wtryskiwacz umieszczony w kolektorze dostarcza paliwo dla wszystkich cylindrów,

nie o to ci chodzioo? (zrodlo wiki)

 Nie. MPI. Tzw. batch-mode. Wiele silników było sterowanych w ten
 sposób.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-01-10 00:49:37
Autor: J.F.
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 20:28:36 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:
Nie. MPI. Tzw. batch-mode. Wiele silników było sterowanych w ten
sposób.

Ciekaw jestem czy i dzis, mimo niezaleznych wtryskiwaczy, nie ma
czegos z tego systemu. Paliwo chyba potrzebuje troche czasu aby
odparowac ?

J.

Data: 2011-01-11 22:56:04
Autor: Robert Rędziak
Jazda na 3 cylindrach...
On Sun, 9 Jan 2011 20:28:36 +0000 (UTC), Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> wrote:

 Nie. MPI. Tzw. batch-mode. Wiele silników było sterowanych w ten
 sposób.

 Bleh. Nawet nie batch, multipoint mode. Batch dzieli
 wtryskiwacze na grupy:

 http://files.haltech.com/downloads/platinum/Help-en/Sport/basic_fuel_setup.html#injection_mode

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-01-09 16:59:08
Autor: Tomasz Pyra
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-09 15:37, J.F. pisze:
On Sun, 09 Jan 2011 12:51:37 +0100,  Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2011-01-09 12:12, J.F. pisze:
W innych bywaly swiece i wtryskiwacze laczone parami ..

Ale taka półsekwencja nie przeszkadza w indywidualnym sterowaniu tym
wła¶nie cylindrem.
Bo ECU nie wie który to cylinder z pary, ale wie że co 720 stopni ten
sam i może go odł±czyć.

Nie moze, bo wtryskiwacze polaczone parami, moze wylaczyc oba cylindry
..

No tak, racja.

Tylko pozostaje wła¶nie kwestia czy takie daleko posunięte tryby
awaryjne zakłada projekt.

Kto ich tam wie, w koncu pracuja nad tymi komputerami caly czas .

Chodzi mi raczej o możliwo¶ć narobienia jeszcze gorzej.
Komputer dostaje jakie¶ tam sygnały, ale w sumie nigdy nie wie co jest skutkiem, co przyczyn±.

Data: 2011-01-09 22:20:31
Autor: Adam Płaszczyca
Jazda na 3 cylindrach...
Dnia Sun, 09 Jan 2011 12:12:20 +0100, J.F. napisał(a):

Gdzies tam musi byc stosowna elektronika ktora rozpoznaje czy to
zwykle spalanie, czy detonacja. No i tu problem - ma wyjscie trojstanowe (nic, zwykle, detonacja) czy
dwustanowe (detonacja lub nie ). Raczej dwu.

Albo analogowe :P

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-10 12:09:23
Autor: Jakub Witkowski
Jazda na 3 cylindrach...
W dniu 2011-01-08 21:27, xsystoff.SKASUJ@gazeta.pl pisze:
P_ablo<op@op.pl>  napisał(a):

Oczywiscie kolektor jest tak zimny, ze mieszanka wcale w nim sie nie ma
prawa zapalic. Sprezone powietrze, to ty masz w glowie.

Pytanie skad tam sie bierze paliwo... bo na pewno nie z wtryskiwacza ;] Jak juz
pisalem inzynierowie to nie debile, jak nie ma sygnalu z czujnika spalania
stukowego to odcina wtryskiwacz z niepracujacego cylindra.

Jest jeszcze trochę samochodów nie na wtrysku, a te które go maj±,
nie zawsze maj± czujnik spalania stukowego. A te które ten czujnik
posiadaj± też niekoniecznie potrafi± odróżnić brak zapłonu od zapłonu
normalnego (bo interesuje ich tylko stukowe). A nawet je¶li maj± tak±
możliwo¶ć, to niekoniecznie odcinaj± zasilanie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2011-01-08 21:22:52
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Oczywiscie kolektor jest tak zimny, ze mieszanka wcale w nim sie nie ma prawa zapalic. Sprezone powietrze, to ty masz w glowie.

tak , tak. oczywiscie.

Data: 2011-01-08 17:26:07
Autor: marek
Jazda na 3 cylindrach...
Jakie mog± być konsekwencje przejechania ok. 4 km na 3 cylindrach (uszk. przew zapłonowy)? Po jeĽdzie ¶mierdziało gum± pod samochodem, podejrzewam przegrzanie katalizatora.


nic sie nie stanie nawet i po 1000km
jak masz mpi to odepnij wtyczke od wtryskiwacza.

Jazda na 3 cylindrach...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona