Data: 2009-05-26 22:22:26 | |
Autor: Robert Wicik | |
Jazda na rondzie | |
Użytkownik "Bialy" <mr-b@o2.pl.wytnijpokropce> napisał w wiadomości news:gvhfb5$293$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Jestem raczej przekonany, że mam rację, ale chciałbym się upewnić: Powinieneś zająć lewy pas, nawet nie wyznaczony lioniami poziomymi W międzyczasie, z wewnętrznego pasa ktoś zajeżdża mi drogę, skręcając do Jeśli zajechała, to jej wina. |
|
Data: 2009-05-26 22:29:35 | |
Autor: 'Tom N' | |
Jazda na rondzie | |
Robert Wicik w <news:gvhj24$b33$1news.onet.pl>:
Użytkownik "Bialy" <mr-b@o2.pl.wytnijpokropce> napisał w wiadomości news:gvhfb5$293$1srv.cyf-kr.edu.pl... Powinieneś zająć lewy pas, nawet nie wyznaczony lioniami poziomymi A teraz posłuchajmy zwolenników "jazdy możliwie blisko prawej krawedzi"... Jeśli zajechała, to jej wina. Czyli już nie powinien, a "móglby"? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-05-27 11:24:33 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Jazda na rondzie | |
On Tue, 26 May 2009, 'Tom N' wrote:
Robert Wicik w <news:gvhj24$b33$1news.onet.pl>: ROTFL :) Wesja extreme: wjeżdża rower który chce objechać 3/4 ronda (na takich z pasami mi się zdarza, "bezpasowego" na szczęście nie mam w okolicy bo to chyba by hardcor był). Jeśli zajechała, to jej wina. O właśnie. "Nie ma fizycznej możliwości" - "stoi betonowa ściana" "powinien" - "jak tak nie zrobi, to może dostać mandat albo grzywnę" "może" - ano może Taki słowniczek określeń dla bieżących potrzeb wątku ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-05-27 21:24:39 | |
Autor: szadok | |
Jazda na rondzie | |
Dnia 27.05.2009 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał/a:
ROTFL :) E, na rondach to rower zazwyczaj szybszy jest od samochodów ;) pzdr, szadok -- 'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami' śp. babcia ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail |
|
Data: 2009-05-28 23:39:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Jazda na rondzie | |
On Wed, 27 May 2009, szadok wrote:
Dnia 27.05.2009 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał/a: Tak, na małych i średnich rondach. Ale o ile na "rondach z pasami" jest to dość bezpieczne, to nie bardzo widzę jakby to wyglądało przy rondzie dość szerokim na dwa samochody a bez wyznaczonych pasów ruchu. Kierowcy są na ogół przekonani że to oni pojadą szybciej, wróć: DUŻO szybciej :> Zwyczajnie obawiałbym się zajechania drogi. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-05-26 22:30:08 | |
Autor: Bialy | |
Jazda na rondzie | |
Robert Wicik napisal/a:
| Powinieneś zająć lewy pas, nawet nie wyznaczony lioniami poziomymi Tak tak, wiem, to jest zachowanie zwyczajowe i o tym mnie uczono i tak się zachowuję na dużych rondach, ale to wspomniane jest po prostu małe i zmiana pasów jest mocno kłopotliwa, jeśli się - w praktyce - nie zawraca. | Jeśli zajechała, to jej wina. Dziękuję :) -- -) Bialy ( GG: 1092403 |
|
Data: 2009-05-26 22:38:29 | |
Autor: castrol | |
Jazda na rondzie | |
Robert Wicik pisze:
Powinieneś zająć lewy pas, nawet nie wyznaczony lioniami poziomymi Nie powinien, a moze - to taka mala roznica :D -- Pozdrawiam Jacek Kustra |