Data: 2011-01-17 14:06:28 | |
Autor: BoDro | |
Jazda na rowerze... | |
.... bardziej niebezpieczna od lotu wahadłowcem na orbitę :-)
"Miało być tak pięknie... Timothy Kopra, astronauta-weteran, miał po raz ostatni polecieć w kosmos na pokładzie wahadłowca Discovery w lutym. Niestety, pozostanie na Ziemi, ponieważ w bardzo nieszczęśliwy sposób spadł z roweru. To nie tylko osobisty zawód dla Kopry, który w kosmosie spędził łącznie około 60 dni i prawdopodobnie nie będzie miał już szansy polecieć w przestrzeń, ponieważ zostały tylko trzy loty promów kosmicznych. To także poważny problem dla NASA. W krótkim czasie trzeba znaleźć zastępstwo dla kontuzjowanego członka załogi promu kosmicznego. Kopra spadł z roweru w niedzielę. Jak podaje NASA, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale został poważnie ranny. Nieoficjalnie wiadomo, że złamał biodro. Takie obrażenie dyskwalifikuje go jako astronautę na dłuższy czas." http://www.tvn24.pl/-1,1689734,0,1,mial-poleciec-w-kosmos-- ale-spadl-z-roweru,wiadomosc.html -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|