Data: 2010-04-29 22:53:13 | |
Autor: Roberto | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - przepisy | |
Witam, Oj Grzegorzu.... czy ty aby nie wiesz, że w Polsce nie ma ścieżek rowerowych???? Są tylko drogi dla rowerów. -- |
|
Data: 2010-04-29 22:55:52 | |
Autor: Rowerex | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - przepisy | |
On 29 Kwi, 22:53, "Roberto" <rostrowskiWYTNI...@interia.pl> wrote:
> Witam, Są ścieżki - interwałowe ścieżki zdrowia: Jedź, zwolnij i pokonaj uskok (wjazd na posesje), przyspiesz, zwolnij i pokonaj uskok (żwirowy wjazd na posesję), przyspiesz, zwolnij i omiń parkujący na całej szerokości samochód ustępując pieszym na części chodnikowej, przyspiesz, zwolnij, zatrzymaj się przed końcem ścieżki i przejściem dla pieszych (na jezdni B-9, DDR przechodzi na drugą drogi), przeprowadź rower przez przejście, wsiądź na rower, przyspiesz, zwolnij na kolejnym uskoku, zatrzymaj się przed przejazdem rowerowym ze światłami, zmień "pas" (klasyczny przeplot - DDR przed przejazdem jest po lewej stronie chodnika, a za przejazdem po prawej.), przyspiesz zatrzymaj się przy definitywnym końcu DDR, pogłówkuj jak włączyć się do ruchu na jezdni, bo jesteś na DDR po lewej stronie drogi a chcesz jechać prosto, tymczasem ruch jest spory i prędkości samochodów znaczne bo to wyjazd z obszaru zabudowanego więc kierowcy właśnie nabierają prędkości... Zastanawia mnie zawsze jedno: czy jakikolwiek projektant DDR ma świadomość tego, że każda DDR musi się gdzieś skończyć, (a kończy się zazwyczaj szybko i niespodziewanie), że na jej końcu trzeba wrócić na jednię a na początku zjechać z jedni, często z jednej strony na drugą? Czy ktokolwiek zastanawia się nad tym, że powrót na jezdnie lub zjazd z jezdni są bardziej niebezpieczne niż olewanie DDR? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2010-04-30 08:46:19 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - prz episy | |
Użytkownik Rowerex napisał:
Zastanawia mnie zawsze jedno: czy jakikolwiek projektant DDR ma[...] Mnie się czasem wydaje, że projektanci w ogóle nie mają żadnej świadomości, prócz tego, ile mają czasu na wykonanie projektu i ile za to dostaną kasy. Dotyczy to wszelkich rozwiązań komunikacyjnych z tak banalnymi wydawałoby się, jak parking pod centrum handlowym. Organizacja ruchu np. pod M1 w Zabrzu jest dość czytelna, ale już Platan czy (szczególnie) gliwicka Arena to raczej plac manewrowy ;-) Liczba popełnianych tam wykroczeń - szczególnie jazdy pod prąd i skrętów w niedozwolonym kierunku - tylko popiera moją tezę. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-05-11 10:52:59 | |
Autor: Piotr Rościszewski | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - przepisy | |
Mnie się czasem wydaje, że projektanci w ogóle nie mają żadnej = To nie zwidy. To fakt. Drugim czynnikiem jest niechęć urzędników do zatwierdzania prawidłowych rozwiązań, bo mógłby na tym ucierpieć ich dupochron. -- |
|
Data: 2010-04-30 12:07:20 | |
Autor: johnkelly | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - prz episy | |
Rowerex pisze:
Zastanawia mnie zawsze jedno: czy jakikolwiek projektant DDR ma Nie zastanawia. Pozdr- Pozdrawiam Maciej Różalski -- gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ................... blog: www.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2010-04-29 23:01:55 | |
Autor: MadMan | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - przepisy | |
Dnia Thu, 29 Apr 2010 22:53:13 +0200, Roberto napisał(a):
Oj Grzegorzu.... czy ty aby nie wiesz, że w Polsce nie ma ścieżek rowerowych???? Kiedy to ujednolicono? Ostatnio oglądałem to było to używane naprzemiennie. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-04-30 12:05:33 | |
Autor: johnkelly | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - prz episy | |
MadMan pisze:
Dnia Thu, 29 Apr 2010 22:53:13 +0200, Roberto napisał(a): W PORD są, o ile pomnę drogi dla rowerów (i pieszych). W prawie budowlanym za to są ścieżki. Pozdrawiam Maciej Różalski -- gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ................... blog: www.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2010-05-11 08:46:04 | |
Autor: Grzegorz Moskal | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - prz episy | |
On 04/29/2010 10:53 PM, Roberto wrote:
Szczerze mówiąc nie zwracałem uwagi czy piszę droga czy ścieżka, ale dzięki za cenną uwagę. Pozdrawiam Grzegorz |
|
Data: 2010-05-11 10:20:11 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - przepisy | |
Dnia Thu, 29 Apr 2010 22:53:13 +0200, Roberto napisał(a):
Oj Grzegorzu.... czy ty aby nie wiesz, że w Polsce nie ma ścieżek rowerowych???? Ale tylko sensie 'w rozumieniu niniejszej ustawy rak jest rybą'. Często nawet słowo ścieżka wydaje się być na wyrost. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2010-05-11 10:49:37 | |
Autor: Piotr Rościszewski | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - przepisy | |
> Oj Grzegorzu.... czy ty aby nie wiesz, że w Polsce nie ma ścieżekrowerowych? ??? Widzę, że trzeba zacząć wszystko od początku. Zastosowanie jakiegoś słowa ma często wymiar zwyczajowy. W praktyce słowa 'droga', 'ścieżka', 'trasa' i 'szlak' mogą występować zamiennie, w zależności od autora wypowiedzi. W sensie budowlanym częściej występują słowa 'droga' i 'ścieżka', a w sensie organizacji ruchu częściej słowa 'trasa' i 'szlak'. Jeżeli chce się być dokładniej zrozumianym, to najlepiej na wstępie rzucić jakieś definicje i uniknąć poważniejszych nieporozumień. 'Ścieżka' to takie modne słowo wytrych, jak chce się w towarzystwie błysnąć, że robi się coś dla rowerzystów. Najczęściej używają go działacze i dziennikarze, którzy przede wszystkim leją wodę dla zrobienia dobrego wrażenia. Etymologicznie hasło 'ścieżka rowerowa' wywodzi się z pierwszego polskiego Kodeksu Drogowego, kiedy to istniejące przy drogach z kocich łebków ścieżki zamierzano wykorzystać dla rowerów. Kocich łebków już prawie nie ma, tych ścieżek również, a hasło jak widać żyje własnym życiem równoległym. -- |
|
Data: 2010-05-11 13:54:11 | |
Autor: BoDro | |
Jazda po ścieżkach rowerowych - prz episy | |
Piotr Rościszewski pisze:
Kocich łebków już prawie nie ma, tych ścieżek również, a tam, gdzie kocie łebki się jeszcze spotyka, są "karą Boską" dla posiadaczy samochodów. Zauważyłem, że kierowcy jak mogą unikają jazdy taką "nawierzchnią". Jeśli tylko obok jest wystarczająco szeroki pas gruntu, właśnie nim jeżdżą, a nie sąsiadującym brukiem. W tym kontekście jest to dające do myślenia porównanie dla tych kierowców, którzy nie mogą pojąć niechęci cyklistów do wertepiastej kostki na DDR... -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|